Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
Dnia 2.05.2020 o 08:32, Maybe napisał:

A tak na marginesie to na strzelnicy nie strzelało się do kwiatka czy misia tylko do takiego dzyngla i wtedy wymarzony gadżet spadał. 

"Dzyngla, właśnie tego słowa im zabrakło i dlatego posiłkowali się kiełbasą (nie tylko w przenośni) :D 

Dnia 2.05.2020 o 18:23, Dionizy napisał:

Już Bili przygotował Twój nowy pokój Trzeba będzie zrobić imprezę no i teraz jako mieszkanka nie musisz tu chodzić w tej koszmarnej maseczce 

Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie dobudówkę zrobić, bo w tym tempie pokoje nam się szybko skończą. Na czas dobudówki trzeba jakoś rozlokować nowych mieszkańców. 
Ja jak coś przyjmuję panie :D 

15 godzin temu, Zuzia napisał:

Jak tam majówka u was?

 

Ja byłem na pochodzie przodowników pracy :P 
No właśnie towarzysze i towarzyszki! Gdzie Wy byliście jak Was nie było? I sekretarz skrupulatnie zanotował nieobecnych i zostaną wyciągnięte konsekwencje! :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

Ja jestem wciąż na południu ale pracuję i to dość ciężko. Nawet w weekend nadrabiają zaległości. Ale pogody nie ma więc cieszę się że wykorzystałam czas na maxa gdy paliło słońce. Teraz mogę sobie porowerowac i pracować bez żalu że coś tracę. Więc ja pracowicie spędziłam ten weekend jak na przodownika pracy przystało! 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Wracając wczoraj z włóczęgi wydawało mi się, że zobaczyłam Dionizowego kolegę z klubu szalonych morsów. Wykąpał się w rzece, bez pośpiechu przebrał, jakby wokół niego była zupełnie inna temperatura. Zważywszy na to, że ja byłam z czapce i rękawiczkach i z nieba leciał deszczyk za ciepło nie było. Jaki nudny byłby świat bez takich zakręconych ludzi. ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 godzin temu, Maybe napisał:

Więc ja pracowicie spędziłam ten weekend jak na przodownika pracy przystało! 

Wszystko zależy ile było wykonanej normy :P

 

1 godzinę temu, la primavera napisał:

Zważywszy na to, że ja byłam z czapce i rękawiczkach i z nieba leciał deszczyk za ciepło nie było. Jaki nudny byłby świat bez takich zakręconych ludzi. ?

Fakt. W tym okresie czapka i rękawiczki świadczą o Twoim zakręceniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:

:P

Ładny masz język, ładny.  Gdzie kupiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Wiecie co? Nie rozpoznaje ludzi przez te maseczki, niektórzy noszą bluzy z kapturem i dopiętą zasłoną na twarz...MASAKRA. Chce normalności, takiej kiedy nosi się czapkę i rękawiczki w maju, to jest całkiem normalne.

Primavera jak tam Twoja glicynia?

 

  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
26 minut temu, Zuzia napisał:

Primavera jak tam Twoja glicynia?

Rozwija się. To moje oczko w głowie. Dość mocno była przycięta bo nie mam jej gdzie puścić, żeby hasała jak Twoja na większej przestrzeni, i trochę się bałam, czy będzie miała po tych przystrzyżynach chęci do kwitnienia ale cała góra na pergoli w pąkach. 

A jak Twoja? Już pachnie czy też na dniach?

Z rzeczy pachnących - zasialam kwitnąca łąkę. Na razie niewielką, bo nie wiem czy się przebije przez trawę. No i sucho bardzo.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 godziny temu, la primavera napisał:

Ładny masz język, ładny.  Gdzie kupiłeś?

Promołszyn było na bazarze po 2,50zł z vat. Zainteresowana? Co prawda już towar zeszedł, ale jak znowu rzucą to mogę jakiś ładny dla Cię wybrać :D

2 godziny temu, Zuzia napisał:

Wiecie co? Nie rozpoznaje ludzi przez te maseczki, niektórzy noszą bluzy z kapturem i dopiętą zasłoną na twarz...MASAKRA.

Widzisz... okradną Cię w biały dzień i nie będziesz potrafiła wskazać winnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

005JPG_qaqxhqa.jpg

004JPG_qaqxhqq.jpg

021JPG_qaqxrpp.jpg

024JPG_qaqxrph.jpg

026JPG_qaqxrpx.jpg

027JPG_qaqxrpn.jpg

5 50 w naszym ogrodzie Na trawie bardzo zimna rosa. To nic że zimna istotne jest że się w końcu pojawiła bo przez jakiś czas zwyczajnie nie było tyle wilgoci by rankiem osiadła na trawie Rozwijają się już niektóre azalie w tym te japońskie koło kaczki przy oczku i ta różowa kolo Starej Studni. Nie ma jeszcze czerwonej ale pąki już bardzo napęczniałe Kiepsko kwitnie magnolia ale jej chyba zaszkodziły te bardzo duże mrozy w kwietniu. Ważne ze na zielniku już są świeże zioła przez co smaki w kuchni są bardziej wyraziste i wykwintne Jeszcze tydzień i czas będzie na obsadzenie wszystkiego kwiatami jednorocznymi które cierpliwie czekają na swoją kolej w doniczkach w szklarence. 

Aliado Popatrz ze Biało-Czerwona jest czysta i porządna

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
15 godzin temu, la primavera napisał:

Rozwija się. To moje oczko w głowie. Dość mocno była przycięta bo nie mam jej gdzie puścić, żeby hasała jak Twoja na większej przestrzeni, i trochę się bałam, czy będzie miała po tych przystrzyżynach chęci do kwitnienia ale cała góra na pergoli w pąkach. 

A jak Twoja? Już pachnie czy też na dniach?

Z rzeczy pachnących - zasialam kwitnąca łąkę. Na razie niewielką, bo nie wiem czy się przebije przez trawę. No i sucho bardzo.

 

 

 

Moja też była przycięta, ale nieprofesjonalnie, bo musiałam zrobić mały remont na tarasie i fachowcy niefachowo ją przycięli, bo im przeszkadzała, gilgała po plecach gdy skuwali płytki i wyrzucali gruz.

Jak znajdę chwilę to uwiecznię na zdjęciu i Ci pokaże w jakim momencie kwitnienia ją mam. Co roku okazalsza sie robi :)

Poszłam zrobić  zdjęcie CD2-F5-EFF-6-C54-4-E9-F-BA91-6014-D898-A

  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Moja dopiero na końcach kwitnie, Twoja już pachnie, prawda? Wysoko poszła. Jak zarośnie Ci cały taras to już fachowców nie wpuszczaj, bo szkoda takiej pięknej dżungli. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
5 minut temu, la primavera napisał:

Moja dopiero na końcach kwitnie, Twoja już pachnie, prawda? Wysoko poszła. Jak zarośnie Ci cały taras to już fachowców nie wpuszczaj, bo szkoda takiej pięknej dżungli. 

 

Tak ją poprowadziłam, widziałam gdzieś pod Sandomierzem tak prowadzoną. Od dołu tylko goły pień, a korona rozpościerała się na tarasie. Pień ogołacam z nowo wyrastających pędów, bo pod nią jest winorośl i nie chcę zrobić buszu. Kupując to swoje miejsce na ziemi miałam na działce zapuszczoną glicynię która nie kwitła, tylko panoszyła się wszędzie, trzeba ją kontrolować

 

  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Moja długo nie kwitła, bo nie wiedziałam, że trzeba ją przycinać. Zalilam się koleżance, że rośnie i rośnie i kwiatów nie ma a ona się zdziwiła, że oczekuję kwiatów jak nie tnę gałązek. To tnę, choć nie wiem czy właściwie. Ale kwiaty są. I pachną. 

Pewnie gdy ma goły pień, to cała siła idzie w koronę i szybko zapełni Ci cały taras.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

@Dionizypięknie u Ciebie na działce, klimatycznie :)

 

4 godziny temu, la primavera napisał:

Pewnie gdy ma goły pień, to cała siła idzie w koronę i szybko zapełni Ci cały taras.

Mam taką nadzieję :)

 

  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
15 godzin temu, Zuzia napisał:

@Dionizypięknie u Ciebie na działce, klimatycznie

Dziękuję Ci Skarbie.

Straciłem chęć do pisania.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
24 minuty temu, Dionizy napisał:

Dziękuję Ci Skarbie.

Straciłem chęć do pisania.....

bo sprawdziles ze sie nie wespniesz po flage? :D moge dac zdjecie z psem,  raz bylam a przezywam trzeci dzien.

fe041d85fd6291d715c6e812d8f5de89.md.jpg

 

aha, to nazdjeciu widac ze ja tym bardziej sie nie wespne 

  • Super 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
21 minut temu, Dionizy napisał:

Straciłem chęć do pisania.....

Straciłeś? Znaczy, w sensie, że zgubiłeś? Gdzie to się mogło stać? Gdzieś chodził, mów, pójdziemy szukać. Tylko nie mów, że w zimnej wodzie ryby odwiedzałes bo nie wiem, czy jest tu ktoś tak odważny, żeby tam wskoczyć. No ale jeśli tam byłeś i tam myśli, słowa, idee, rymy, pomysły, wersy wesołe, skoczne literki, życzenia, przeżycia, oddech płatków śniegu, szelest suchych liści, znaczące mrugnięcie, błysk myśli złotej zgubiłeś, to trzeba będzie pierzynę ubrać i wskoczyć. Bo co by to był za dom, pod którego powałą Twoje myśli nie ścigały by się ze sobą w wyścigu o pierwszeństwo bycia zapisanymi.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

kurde... tez chce to brać... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
2 godziny temu, Dionizy napisał:

Dziękuję Ci Skarbie.

Straciłem chęć do pisania.....

Trochę Ci się nie dziwię, ale olej te wszystkie negatywne impulsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazynagejsza
3 godziny temu, tośka napisał:

bo sprawdziles ze sie nie wespniesz po flage? :D moge dac zdjecie z psem,  raz bylam a przezywam trzeci dzien.

fe041d85fd6291d715c6e812d8f5de89.md.jpg

 

aha, to nazdjeciu widac ze ja tym bardziej sie nie wespne 

Śliczny piesek,jak ma na imię?

Też bym dała swoje zdjęcie ale bardzo się wstydzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

pies ogolnie jest brata ale na codzien mamy... to skomplikowane :D

wabi sie Czubaka,  chociaz jest samica 

a ja nawet jak bylam młoda to nie bylam ładna, wiec teraz tym bardziej,  wiec mam w nosie jak sie kto krzywi na moja morde 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazynagejsza
2 godziny temu, tośka napisał:

pies ogolnie jest brata ale na codzien mamy... to skomplikowane :D

wabi sie Czubaka,  chociaz jest samica 

a ja nawet jak bylam młoda to nie bylam ładna, wiec teraz tym bardziej,  wiec mam w nosie jak sie kto krzywi na moja morde 

No bez przesady z tym krzywieniem i całą resztą.

Gdybym miała choć w połowie taką figurę to moja fotka by tu już dawno była.

Zatem pies ogólnego kochania.Dobrze ma. Tyle dłoni do głaskania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
Napisano (edytowany)

spacer.pngSkoro czubaka sie podoba to łap jeszcze jedna fote 

 

Zaraz mnie wyrzuca za zapsianie watku ?

Edytowano przez tośka
  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia
Dnia 6.05.2020 o 05:47, Dionizy napisał:

Straciłem chęć do pisania.....

Dlaczego? Pisz, pisz. Zawsze chętnie wchodzę i czytam to, co na kartkach forum zostawiasz. Czasami wracam i do tych pokrytych kurzem zapisków :)

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
14 godzin temu, Basiunia napisał:

  chętnie wchodzę i czytam to, co na kartkach forum zostawiasz. Czasami wracam i do tych pokrytych kurzem zapisków :)

To miłe.

Szczególnie mile że ostatnio niezbyt wiele takich rzeczy mnie spotyka. Ale tak chyba mają wszyscy i trzeba prawdopodobnie być tak wyważoną i prostolinijną osobą jak Weronika, Zuzia czy Aliada by spokojnie przez wszystkie nie miłe rzeczy przechodzić. Ja niestety jestem bardziej łatwopalny bo zrobili mnie chyba z jakiś odpadów nieprzydatnych nikomu.

Tamte jak je określiłaś ,, pokryte kurzem zapiski,, to sa kwiaty zasuszone gdzieś miedzy stronicami książki o nas. Mam tu na myśli nas wszystkich. Ja też często gdy mnie cholera podgryza przewracam kartki i dotykam myślami tych kwiatów a one w rewanżu odżywają na chwilę  i szepcza ze:

 

,,Możesz zawędrować daleko
Wspomnienie jest wehikułem czasu,,*

albo też rozżalają mnie :

 

,,jest mi smutno w żałości tonę
jest zbyt trudno nic na obronę
jutro będzie jakieś ułudne
po prostu trudne,,*

 

A pamiętasz Krysztalowego konia?

 

,,Gdzieś przepadła bez wieści twa miłość a koń,
wciąż marzy i ma w chrapach zapomnianą woń
W krysztale zamknięty
Kryształowy koń,,*

 

*) cytaty z Basieńki

 

Dnia 6.05.2020 o 15:40, tośka napisał:

spacer.pngSkoro czubaka sie podoba to łap jeszcze jedna fote 

 

Zaraz mnie wyrzuca za zapsianie watku ?

Nikt Cię za to nie wyrzuci co najwyżej za to ze psy tu włażą z błotem na łapach i pełno sierści na kanapach. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 511
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      790
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    TitsTownusex
    Najnowszy użytkownik
    TitsTownusex
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • polskaNaomi
      I zbieram się spać, powinnam już godzinę temu, ale zdenerwowałam się i i tak nie mogę zasnąć. Jutro pewnie będę się czuć jak zombie, źle sobie radzę z niedoborem snu. Jak wy się odchudzacie dziewczyny? Napiszcie coś, bo nie znam Was wszystkich, a wpisów starszych koleżanek już tak nie pamiętam i nie mogę do nich wrócić. Jakie macie cele, jakie założenia diety?
    • polskaNaomi
      Dzisiaj zjadłam jajecznicę, jogurt z orzechami i sushi. Dzień na wyższych kaloriach. Z ruchu rower stacjonarny i ćwiczenia na kręgosłup.
    • polskaNaomi
      Wcześniej stosowałam IF, a potem już tylko deficyt. Teraz też mam IF, bo jem 2-3 razy dziennie, więc mieszczę się w 6-9 godzinach. Problemów z insuliną i glukozą na szczęście nie mam, ale Hashimoto już tak. U mnie w suplementacji na stałe wit. D i omega 3, a reszta, to zależnie od wyników. I zgadzam się z kolegą, na problemy z cukrem ruch i zrzucenie nadwagi są niezastąpione 😁 ale jak najbardziej odpowiednie bilansowanie diety czy suplementacja mają znaczenie 😉
    • Pieprzna
      @Nafto Chłopiec nudzę się, zabawiaj mnie 😐
    • Celestia
      Madeleine Lison, kwiaciarka z Brukseli, której klientem był Jacques Brel, była przekonana, że zainspirowała tę piosenkę. Nie udało mi się znaleźć Jej portretu z bzami ,który podobno zdobił ścianę kwiaciarni,więc to nic pewnego 😏   Jakaś Magdalena była na pewno, lubiła kwiaty, kino , frytki i była dla jakiegoś mężczyzny świętem,Ameryką, wszystkim.
    • Dionizy
      Tak bo tak trzeba i w czapce 
    • Celestia
      Ja uwielbiam Simonę,znam Jej historię od dawna, mam książkę o Jej niezwyczajnym życiu.Filmu mi było mało 😉piękne ujęcia w Puszczy(nie licząc  tych okrutnych scen)i świetna muzyka.   Potwór z Cleveland-film opowiada prawdziwą historię trzech kobiet więzionych przez ponad 10 lat w domu psychopaty. Po tego typu filmach mam koszmary.
    • Gość w kość
      przysypiam😴 ... ale jeszcze nie teraz! ... nawet zegarek kazał mi się ruszyć!  
    • Moniqaa
    • Gość w kość
      dlaczego nikt nie odniósł się do słów kolegi Patyczaka? to niepokojące,  
    • MamaMai
      Fajne przykłady na zbilansowanie pieczywa. 
    • natie
      Wierz mi co raz  mniej jest takich miejsc , gdzie można kupić  zdrowe wyroby. Kiedyś oryginalne wędliny drobiowe można było kupować w sklepach AMI. Wspomnę jeszcze tylko , że szkodliwość wieprzowych wyrobów była  powszechnie znana jeszcze w XX wieku . Ktoś kiedyś pisał, że w ośrodkach masowego żywienia ( sanatoria, szpitale,, koszary wojskowe  ) całkiem serio wtedy stosowano nawet antidotum - sole bromu,  przeciw szkodliwości wieprzowiny. Teraz nikt już o tym nie pamięta.          
    • Monika
      yhm....pa🤗💕    
    • MamaMai
      Wczoraj kupiłam cynk i suplementuję sobie. Dodatkowo od piątku wróciłam do suplementacji selenu - jak odebrałam wyniki. Ale tak się zastanawiam czy nie poczekać na wizytę do Endo, bo wczoraj obejrzałam filmik ze selenu lepiej nie brać na swoją rękę bo można sobie zaszkodzić.  Ogólnie tyle co czytałam ostatnio, przy Hashimoto zaleca się cynk, selen, omega 3, Wit. D3, ashwagandę, mio -inozytol, żelazo.  Wit. D3 i żelazo biorę bo mam potwierdzony niedobór i stosuję się do zaleceń endo. Odnośnie reszty jeszcze z nią nie rozmawiałam, w tym też o dawkach.
    • Jasminka
      W lidlu jest seria pure i ja te wedliny kupuje w biedronce seria nature i dolina dobra bez chemii z dobrym skladem i duży wybór
    • Moniqaa
      Pieczywo w ograniczonej ilość można zbilansować przede wszystkim sałatą - 50 g + 200 g warzyw o niskim IG + wędlina + tłuszcz. I np. bułka z miodem czy dżemem - nie ani - nie np. 2 kromki chleba z wędliną same. Ale te same 2 kromki chleba z wędliną + 2 jajka gotowane + 50 g sałat + 200 g pomidorów + 5-10 g oliwi z oliwek - już tak:)   I sama zobaczysz, że nie będziesz miała ochoty po takim posiłku na jedzenie bo dłużej się trawi taki zbilansowany posiłek a błonnik z warzyw + białko + tłuszcz daje na długo sytość i nie ma się napadów na słodkie czy inne zachcianki. Sprawdź sama.      A jednorazowy wyskok w tłusty czwartek kiedy będziesz trzymać niskich indeksów się na co dzień nie zrobi Ci wielkiej krzywdy. To taka dieta 80/20. 80% dla zdrowia i 20% dla zachowania poczucia, że można sobie pozwolić od czasu do czasu na słodkie.     
    • Moniqaa
      To jest bardzo proste.    Białkowo tłuszczowe posiłki mogą być zamiennie i na śniadanie i na kolację.    Np. - 2 - 4 jajka (lub więcej) - na miękko, sadzone z płynnym żółtkiem, na twardo lub jajecznica wg osobistych preferencji.    10-15 g tłuszczu (mniej lub więcej) - np. oliwa z oliwek, masło 82% (ale nie margaryna), olej kokosowy, smalec gęsi - co kto lubi   200g warzywa o niskim IG: sałata - 50 g (rzymska, lodowa, masłowa, mix sałat - wg uznania), mogą być też 150-200g pomidory, cukinia, papryka, ogórki, oliwki itp.      Na kolację np. 0,5 - 1 szt. makreli itp. czy innego mięska np. z duszoną kapustą kiszoną lub surówką kiszonej kapusty z marchewką czy innymi warzywami o niskim IG albo sałatka grecka z oliwą z oliwek.     Ważne żeby nie dodawać węglowodanów o wysokim IG: ziemniaki, chleb, makarony, kasze, banany czy inne owoce czy soki owocowe. Ani słodzonych napojów.    
    • Monika
      😁  też go nie lubię😉 ale zapowiedz całkiem, całkiem może zobaczę Zaczęłam, ale tylko te sceny z Madsem poskakałam, bo te śpiewające lwy to też nie dla mnie, jednak wolę go w wersji człowieczej😉
    • Moniqaa
      Badanie hemoglobiny glikowanej pokazuje, czy już się przeszło w zakres cukrzycy czy jeszcze nie. I to jest w sumie informacja dla lekarza, która najbardziej go interesuje czy już włączyć leki przeciwcukrzycowe czy nie. I dobrze żeby takie badanie zlecił lekarz na NFZ. Wtedy jest za free.   Ale dla osoby zmagającej się ze stanem przed cukrzycowym wg moich obserwacji to najlepiej monitorować sobie cukier na czczo i przed kolejnym posiłkiem samemu w domu glukometrem żeby nie dokładać sobie za dużo w posiłku węglowodanów kiedy np. mamy jeszcze we krwi podwyższony cukier. Za to białko i tłuszcze i warzywa o niskim IG bez obaw można jeść. 
    • Monika
      Są, są. Albo specjalne sklepy eko, ale nawet w zwykłych trzeba szukać i wszystko czytać. Można poznać też po cenie, bo takie  "prawdziwe" są droższe. Jak pisze Nomada można też piec nie tylko kurczaka, ale schab (ponakłuwać powkładać czosnek) i co tam tylko chcecie.
    • Moniqaa
      Dzięki za przepis:) Wypróbuję go i ja:)
    • Moniqaa
      Gdzie kupujesz wędliny bez konserwantów i bez glutenu z indyka, z gęsi czy szynkę wołową albo z baraniny? Chętnie bym kupiła takowe no ale nie są one ogólnie dostępne. 
    • Moniqaa
      Akurat ja spokojnie zjadam suchą krakowską po ok.50g do śniadania jako białko i nie zauważyłam żeby jakoś odczuwalnie mnie otumaniała jak np. duże ilości węglowodanów. 
    • Moniqaa
      Qurczaczek... gdybym mogła jeść kapustę i dynię... no ale przez IBS niestety nie mogę.    O selenie i mio-inzytolu chętnie poczytam. Cynamon cejloński już mam i poczytam jak też jak go stosować.   Swego czasu o piperynie sporo czytałam, że również zwiększa odporność i w sumie zapomniałam, że odchudza. Tylko muszę go wypróbować czy się zaprzyjaźni u mnie z IBS. Berberynę stosowałam ale albo za małe dawki albo za krótko bo jakichś widocznych efektów nie widziałam u siebie. Może do niej powrócę.     Hmm... że cukier ma wpływ na jakość i długość snu to tego nie wiedziałam.    Super, że widzisz u siebie na buzi efekt swoich działań:) To zawsze ładnie motywuje:) 
    • Moniqaa
      Skąd takie informacje? Z zakazów UE dot. wędzenia? Ogólnie to współczesne wędliny nie są wędzone ale dodawany jest do nich aromat wędzarniczy i obok wędzonego nawet nie leżały;)  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...