Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
Dnia 2.05.2020 o 08:32, Maybe napisał:

A tak na marginesie to na strzelnicy nie strzelało się do kwiatka czy misia tylko do takiego dzyngla i wtedy wymarzony gadżet spadał. 

"Dzyngla, właśnie tego słowa im zabrakło i dlatego posiłkowali się kiełbasą (nie tylko w przenośni) :D 

Dnia 2.05.2020 o 18:23, Dionizy napisał:

Już Bili przygotował Twój nowy pokój Trzeba będzie zrobić imprezę no i teraz jako mieszkanka nie musisz tu chodzić w tej koszmarnej maseczce 

Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie dobudówkę zrobić, bo w tym tempie pokoje nam się szybko skończą. Na czas dobudówki trzeba jakoś rozlokować nowych mieszkańców. 
Ja jak coś przyjmuję panie :D 

15 godzin temu, Zuzia napisał:

Jak tam majówka u was?

 

Ja byłem na pochodzie przodowników pracy :P 
No właśnie towarzysze i towarzyszki! Gdzie Wy byliście jak Was nie było? I sekretarz skrupulatnie zanotował nieobecnych i zostaną wyciągnięte konsekwencje! :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

Ja jestem wciąż na południu ale pracuję i to dość ciężko. Nawet w weekend nadrabiają zaległości. Ale pogody nie ma więc cieszę się że wykorzystałam czas na maxa gdy paliło słońce. Teraz mogę sobie porowerowac i pracować bez żalu że coś tracę. Więc ja pracowicie spędziłam ten weekend jak na przodownika pracy przystało! 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Wracając wczoraj z włóczęgi wydawało mi się, że zobaczyłam Dionizowego kolegę z klubu szalonych morsów. Wykąpał się w rzece, bez pośpiechu przebrał, jakby wokół niego była zupełnie inna temperatura. Zważywszy na to, że ja byłam z czapce i rękawiczkach i z nieba leciał deszczyk za ciepło nie było. Jaki nudny byłby świat bez takich zakręconych ludzi. ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 godzin temu, Maybe napisał:

Więc ja pracowicie spędziłam ten weekend jak na przodownika pracy przystało! 

Wszystko zależy ile było wykonanej normy :P

 

1 godzinę temu, la primavera napisał:

Zważywszy na to, że ja byłam z czapce i rękawiczkach i z nieba leciał deszczyk za ciepło nie było. Jaki nudny byłby świat bez takich zakręconych ludzi. ?

Fakt. W tym okresie czapka i rękawiczki świadczą o Twoim zakręceniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:

:P

Ładny masz język, ładny.  Gdzie kupiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Wiecie co? Nie rozpoznaje ludzi przez te maseczki, niektórzy noszą bluzy z kapturem i dopiętą zasłoną na twarz...MASAKRA. Chce normalności, takiej kiedy nosi się czapkę i rękawiczki w maju, to jest całkiem normalne.

Primavera jak tam Twoja glicynia?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
26 minut temu, Zuzia napisał:

Primavera jak tam Twoja glicynia?

Rozwija się. To moje oczko w głowie. Dość mocno była przycięta bo nie mam jej gdzie puścić, żeby hasała jak Twoja na większej przestrzeni, i trochę się bałam, czy będzie miała po tych przystrzyżynach chęci do kwitnienia ale cała góra na pergoli w pąkach. 

A jak Twoja? Już pachnie czy też na dniach?

Z rzeczy pachnących - zasialam kwitnąca łąkę. Na razie niewielką, bo nie wiem czy się przebije przez trawę. No i sucho bardzo.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 godziny temu, la primavera napisał:

Ładny masz język, ładny.  Gdzie kupiłeś?

Promołszyn było na bazarze po 2,50zł z vat. Zainteresowana? Co prawda już towar zeszedł, ale jak znowu rzucą to mogę jakiś ładny dla Cię wybrać :D

2 godziny temu, Zuzia napisał:

Wiecie co? Nie rozpoznaje ludzi przez te maseczki, niektórzy noszą bluzy z kapturem i dopiętą zasłoną na twarz...MASAKRA.

Widzisz... okradną Cię w biały dzień i nie będziesz potrafiła wskazać winnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

005JPG_qaqxhqa.jpg

004JPG_qaqxhqq.jpg

021JPG_qaqxrpp.jpg

024JPG_qaqxrph.jpg

026JPG_qaqxrpx.jpg

027JPG_qaqxrpn.jpg

5 50 w naszym ogrodzie Na trawie bardzo zimna rosa. To nic że zimna istotne jest że się w końcu pojawiła bo przez jakiś czas zwyczajnie nie było tyle wilgoci by rankiem osiadła na trawie Rozwijają się już niektóre azalie w tym te japońskie koło kaczki przy oczku i ta różowa kolo Starej Studni. Nie ma jeszcze czerwonej ale pąki już bardzo napęczniałe Kiepsko kwitnie magnolia ale jej chyba zaszkodziły te bardzo duże mrozy w kwietniu. Ważne ze na zielniku już są świeże zioła przez co smaki w kuchni są bardziej wyraziste i wykwintne Jeszcze tydzień i czas będzie na obsadzenie wszystkiego kwiatami jednorocznymi które cierpliwie czekają na swoją kolej w doniczkach w szklarence. 

Aliado Popatrz ze Biało-Czerwona jest czysta i porządna

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
15 godzin temu, la primavera napisał:

Rozwija się. To moje oczko w głowie. Dość mocno była przycięta bo nie mam jej gdzie puścić, żeby hasała jak Twoja na większej przestrzeni, i trochę się bałam, czy będzie miała po tych przystrzyżynach chęci do kwitnienia ale cała góra na pergoli w pąkach. 

A jak Twoja? Już pachnie czy też na dniach?

Z rzeczy pachnących - zasialam kwitnąca łąkę. Na razie niewielką, bo nie wiem czy się przebije przez trawę. No i sucho bardzo.

 

 

 

Moja też była przycięta, ale nieprofesjonalnie, bo musiałam zrobić mały remont na tarasie i fachowcy niefachowo ją przycięli, bo im przeszkadzała, gilgała po plecach gdy skuwali płytki i wyrzucali gruz.

Jak znajdę chwilę to uwiecznię na zdjęciu i Ci pokaże w jakim momencie kwitnienia ją mam. Co roku okazalsza sie robi :)

Poszłam zrobić  zdjęcie CD2-F5-EFF-6-C54-4-E9-F-BA91-6014-D898-A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Moja dopiero na końcach kwitnie, Twoja już pachnie, prawda? Wysoko poszła. Jak zarośnie Ci cały taras to już fachowców nie wpuszczaj, bo szkoda takiej pięknej dżungli. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
5 minut temu, la primavera napisał:

Moja dopiero na końcach kwitnie, Twoja już pachnie, prawda? Wysoko poszła. Jak zarośnie Ci cały taras to już fachowców nie wpuszczaj, bo szkoda takiej pięknej dżungli. 

 

Tak ją poprowadziłam, widziałam gdzieś pod Sandomierzem tak prowadzoną. Od dołu tylko goły pień, a korona rozpościerała się na tarasie. Pień ogołacam z nowo wyrastających pędów, bo pod nią jest winorośl i nie chcę zrobić buszu. Kupując to swoje miejsce na ziemi miałam na działce zapuszczoną glicynię która nie kwitła, tylko panoszyła się wszędzie, trzeba ją kontrolować

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Moja długo nie kwitła, bo nie wiedziałam, że trzeba ją przycinać. Zalilam się koleżance, że rośnie i rośnie i kwiatów nie ma a ona się zdziwiła, że oczekuję kwiatów jak nie tnę gałązek. To tnę, choć nie wiem czy właściwie. Ale kwiaty są. I pachną. 

Pewnie gdy ma goły pień, to cała siła idzie w koronę i szybko zapełni Ci cały taras.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

@Dionizypięknie u Ciebie na działce, klimatycznie :)

 

4 godziny temu, la primavera napisał:

Pewnie gdy ma goły pień, to cała siła idzie w koronę i szybko zapełni Ci cały taras.

Mam taką nadzieję :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
15 godzin temu, Zuzia napisał:

@Dionizypięknie u Ciebie na działce, klimatycznie

Dziękuję Ci Skarbie.

Straciłem chęć do pisania.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
24 minuty temu, Dionizy napisał:

Dziękuję Ci Skarbie.

Straciłem chęć do pisania.....

bo sprawdziles ze sie nie wespniesz po flage? :D moge dac zdjecie z psem,  raz bylam a przezywam trzeci dzien.

fe041d85fd6291d715c6e812d8f5de89.md.jpg

 

aha, to nazdjeciu widac ze ja tym bardziej sie nie wespne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
21 minut temu, Dionizy napisał:

Straciłem chęć do pisania.....

Straciłeś? Znaczy, w sensie, że zgubiłeś? Gdzie to się mogło stać? Gdzieś chodził, mów, pójdziemy szukać. Tylko nie mów, że w zimnej wodzie ryby odwiedzałes bo nie wiem, czy jest tu ktoś tak odważny, żeby tam wskoczyć. No ale jeśli tam byłeś i tam myśli, słowa, idee, rymy, pomysły, wersy wesołe, skoczne literki, życzenia, przeżycia, oddech płatków śniegu, szelest suchych liści, znaczące mrugnięcie, błysk myśli złotej zgubiłeś, to trzeba będzie pierzynę ubrać i wskoczyć. Bo co by to był za dom, pod którego powałą Twoje myśli nie ścigały by się ze sobą w wyścigu o pierwszeństwo bycia zapisanymi.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
2 godziny temu, Dionizy napisał:

Dziękuję Ci Skarbie.

Straciłem chęć do pisania.....

Trochę Ci się nie dziwię, ale olej te wszystkie negatywne impulsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazynagejsza
3 godziny temu, tośka napisał:

bo sprawdziles ze sie nie wespniesz po flage? :D moge dac zdjecie z psem,  raz bylam a przezywam trzeci dzien.

fe041d85fd6291d715c6e812d8f5de89.md.jpg

 

aha, to nazdjeciu widac ze ja tym bardziej sie nie wespne 

Śliczny piesek,jak ma na imię?

Też bym dała swoje zdjęcie ale bardzo się wstydzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

pies ogolnie jest brata ale na codzien mamy... to skomplikowane :D

wabi sie Czubaka,  chociaz jest samica 

a ja nawet jak bylam młoda to nie bylam ładna, wiec teraz tym bardziej,  wiec mam w nosie jak sie kto krzywi na moja morde 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazynagejsza
2 godziny temu, tośka napisał:

pies ogolnie jest brata ale na codzien mamy... to skomplikowane :D

wabi sie Czubaka,  chociaz jest samica 

a ja nawet jak bylam młoda to nie bylam ładna, wiec teraz tym bardziej,  wiec mam w nosie jak sie kto krzywi na moja morde 

No bez przesady z tym krzywieniem i całą resztą.

Gdybym miała choć w połowie taką figurę to moja fotka by tu już dawno była.

Zatem pies ogólnego kochania.Dobrze ma. Tyle dłoni do głaskania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
Napisano (edytowany)

spacer.pngSkoro czubaka sie podoba to łap jeszcze jedna fote 

 

Zaraz mnie wyrzuca za zapsianie watku ?

Edytowano przez tośka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia
Dnia 6.05.2020 o 05:47, Dionizy napisał:

Straciłem chęć do pisania.....

Dlaczego? Pisz, pisz. Zawsze chętnie wchodzę i czytam to, co na kartkach forum zostawiasz. Czasami wracam i do tych pokrytych kurzem zapisków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
14 godzin temu, Basiunia napisał:

  chętnie wchodzę i czytam to, co na kartkach forum zostawiasz. Czasami wracam i do tych pokrytych kurzem zapisków :)

To miłe.

Szczególnie mile że ostatnio niezbyt wiele takich rzeczy mnie spotyka. Ale tak chyba mają wszyscy i trzeba prawdopodobnie być tak wyważoną i prostolinijną osobą jak Weronika, Zuzia czy Aliada by spokojnie przez wszystkie nie miłe rzeczy przechodzić. Ja niestety jestem bardziej łatwopalny bo zrobili mnie chyba z jakiś odpadów nieprzydatnych nikomu.

Tamte jak je określiłaś ,, pokryte kurzem zapiski,, to sa kwiaty zasuszone gdzieś miedzy stronicami książki o nas. Mam tu na myśli nas wszystkich. Ja też często gdy mnie cholera podgryza przewracam kartki i dotykam myślami tych kwiatów a one w rewanżu odżywają na chwilę  i szepcza ze:

 

,,Możesz zawędrować daleko
Wspomnienie jest wehikułem czasu,,*

albo też rozżalają mnie :

 

,,jest mi smutno w żałości tonę
jest zbyt trudno nic na obronę
jutro będzie jakieś ułudne
po prostu trudne,,*

 

A pamiętasz Krysztalowego konia?

 

,,Gdzieś przepadła bez wieści twa miłość a koń,
wciąż marzy i ma w chrapach zapomnianą woń
W krysztale zamknięty
Kryształowy koń,,*

 

*) cytaty z Basieńki

 

Dnia 6.05.2020 o 15:40, tośka napisał:

spacer.pngSkoro czubaka sie podoba to łap jeszcze jedna fote 

 

Zaraz mnie wyrzuca za zapsianie watku ?

Nikt Cię za to nie wyrzuci co najwyżej za to ze psy tu włażą z błotem na łapach i pełno sierści na kanapach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 860
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Pięknie, Biorąc pod uwagę, że wszystko to to tylko odpowiedzi na Twoje zaczepki i to takie na co setną Twoją to sobie przelicz, kto za kim gania. Natomiast Ty...brak słów. Tylko to Ci zostało, rozumiem. Ale z racji na dalsze obelgi nie mogę tu zostać, bo to nie jest mój świat.
    • Nafto Chłopiec
      🍿🍿🍿
    • KapitanJackSparrow
      14 ostatnich wpisów dotyczy mojej osoby z czego 12 na moim autorskim temacie. Ganiasz za mną jak suka w rui 🤣
    • Vitalinka
      jesteś chory. Chory na mnie!   Pisałam z gościa pod TUTAJ JEDNYM NICKIEM I TERAZ MAM JEDNO KONTO!   NA <reklama>I NIE MAM I NIE MIAŁAM NIGDY KONTA (co też mi zarzucałeś) PISAŁAM TO STO RAZY, ale nie dziwię się, że nałogowy kłamca posądza innych o kłamanie - norma. Przecież nie tak dawno w moim temacie byłam według Ciebie koliberkiem i Julką? nie chce mi się sprawdzać i kimś jeszcze, a Margarytką. polecam odwyk od forum. Nie nadążam, bo doszły jeszcze Kaludia i  Ewa! hahahah!  Nawet nie wiem kto to? I nie skacz już jak ta ryba wyciągnieta z wody, Zamilknij i przejdźmy do miłego pisania, bo blokowanie nic nie da, widzę Cię wszędzie i w stopce i CIĄGLE NA MOIM PROFILU!!! SIO!
    • KapitanJackSparrow
      Żebym ja wiedział że jesteś TĄ Moniką to bym się dawno temu ugryzł w język ale ty wolałaś się sklonować na forum. Poza tym miałaś mnie zablokować i nie odzywać do mnie. To wreszcie to zrób i nie zawracaj mi gitary. Bo wyglądasz na taką co ci zależy by zawracać. Ty jesteś pewnie tą Klaudią z którą kiedyś Ewa miała kłopot Klaudią od Widmoka. To by miało sens. Bo odkąd tu się pojawiłaś coś było nie halo z tobą. A potem szukanie pretekstów i gdzie ? Tam gdzie ludzie żartują sobie. A idź pan w pis tfu.
    • Vitalinka
      ps: MUSZĘ (bo się uduszę) wstawić w klamerkę mą fakt, że zostałam zmuszona zmienić reakcje (które z założenia każdy może dawać jakie czuje) bo obleśny kapitan zrobił mi aferę, że je dostał na LAJKI - wtedy się uspokoił i twierdził jak to on ma w zwyczaju, że wcale mu nie zależało😁 Reszta bez komentarza. Czasem czuję się jak Helena do której przywalił się Bohun (przepraszam Aleksander Domagarow) hmmm to przynajmniej jedna miła rzecz z tego wynikająca (choć nie z tego faktu, ale z tego że mogę poczuć się Heleną) i tu dam duże oczko  by Ci co nie mają poczucia humoru wiedzieli, że ŻARTUJĘ. Piosenka dla Skrzetuskiego ( ) ofkorst:      
    • Vitalinka
      działaj, działaj!
    • Vitalinka
      oby, oby (if u know what i mean😉🤫)😄
    • Vitalinka
      nigdy nie jest ZBYT poważne jak mówimy tekstach: "ameby", "zaorać kogoś", "osoba niezrównoważona" itd. oraz żartach z gwałtów (!) itp., może Twoje z różnych przyczyn jest zbyt zachowawcze wobec chamstwa, prymitywizmu i prostactwa?
    • Vitalinka
      Uhm... dziś farbuje włosy. Na czarno🙂🙃
    • Vitalinka
      Nowy dzień, nowe radości. Szybciutko dodam więc małą klamerkę do powyższego. Taki nawias. Początek nawiasu to WILKOŁAK (tak) więc temat wilkołaka rozpoczął się w temacie Dyzia, z którego to szybko uciekłam i byłam nim molestowana jeszcze długo pomimo moich wyraźnych sprzeciwów we wszystkich tematach, w których pisałam (na inne tematy) przez obleśnego Kapitana. Miało być krótko, więc przejdę do zamknięcia mojego nawiasu czyli tego co wydarzyło się dzień temu, gdy w temacie kliki rozmawiałam z Nafto (moim siostrzeńcem😉) o teatrze, gdzie JAK ZWYKLE łażący za mną obleśny Kapitan wtrącił się ze słowami, że dziewczyna Nafto wytarga mnie za kudły. To co to przepraszam ma być? Takie komentarze kogoś kto nawet nie uczestniczy w rozmowie. Po raz tysięczny, a nawet milionowy piszę, że ja sobie tego nie życzę! I zamykam nawiasik. W środku gdzieś umieszczę komentarze obleśnego Kapitana nawet do zmiany mojego awatara, na Stitcha, gdzie jak stwierdził, że jak chcę poderwać tu faceta to nie powinnam wstawiać takiego. Prześladowanie to mało powiedziane. Tu się nie da przez tego obleśnego dziadygę pisać. Obleśne ataki nasilały się gdy tylko pisałam z jakimkolwiek mężczyzną, o czymkolwiek... No może oprócz Kościa - jego Kapitan się zawsze bał😊 Jestem osobą, która lubi pisać, piszę praktycznie z każdym i cenie sobie tutejsze, może nie przyjaźnie, bo to za duże słowo, ale...relacje, bardzo miłe. Staram się każdemu powiedzieć miłe słowo, nie słodzić (no może prócz Kościa), ale takie słowo wsparcia gdy trzeba, potrafię stanąć w obronie kogoś kto moim zdaniem ma rację. Piszę dużo i mam nadzieję, że ciekawie. Co do Dyzia...no właśnie, jego też tu już nie ma, a był osobą o stokroć przydatniejszą na forum niż ja. Być może też usłyszał, że jest zaburzony czy jakiekolwiek komentarze, na które miejsca tu być nie powinno. Patrzyłam ostatnio po tematach i widziałam, że tak wspaniałych jak on osób było tu więcej... Lecz żeby nie przedłużać - jest jedna prosta recepta. Każdy człowiek ma swoją wrażliwość i jeżeli sobie czegoś nie życzy powinniśmy to szanować, Pamiętam jak Pieprz poprosiła mnie, by nie pisać do niej Pieprzowa (haha) czy jakoś tak, ale zwyczajnie i nieodmiennie Pieprz...i od tej pory nigdy inaczej do niej się nie zwróciłam, choć mnie wydawało się, że takie odmiany są śmieszne. Ale być może sukcesem do relacji międzyludzkich (na które w życiu prawdziwym tez nigdy nie narzekałam) jest właśnie wrażliwość na drugiego człowieka i szacunek, nawet na te rzeczy, które nam wydają się głupie. Nigdy nie wiemy z czym mierzy się nasz rozmówca w życiu prywatnym i nie nam oceniać jego domniemane zaburzenia, urazy, czułe punkty tylko dlatego że NAM wydaje się, że jest inaczej. Szacunek to klucz do tego byśmy wzajemnie tworzyli fajną społeczność nawet w internecie. A to, że ktoś jest chamem, prymitywem i prostakiem niestety jest widoczne na kartach netu doskonale i te rzeczy akurat myślę, że możemy a nawet powinniśmy nazywać po imieniu...inaczej kolejne, fajne, wartościowe osoby po prostu...ustąpią. Bo ileż można toczyć niechciane wojenki z kimś komu sprawia to przyjemność, a nie ma odwagi toczyć ich z równymi sobie. Ileż razy można próbować po prostu normalnie rozmawiać. Pięknej i wspaniałej niedzieli życzę wszystkim wspaniałym osobom tutaj na forum🤗 Nafcikowi, Primaverce, Pieprz, Kościowi, Aco, Panu z Żuczkiem, Chi, Motającemu, Patykowi i tym fajnym, których tu już nie ma, a może czytają....wracajcie...w kupie siła!
    • KapitanJackSparrow
      Ogladałaś pewnie Wikingowie na Netflix..no bo skąd u ciebie zainteresowania mitologią nordycką?
    • Astafakasta
      Odkąd zaczęło cokolwiek wychodzić to trudno jest zrezygnować, bo to moja jedyna alternatywa na rzeczywistość.
    • Pieprzna
    • Pieprzna
      Jesion ma swoje ważne miejsce w mitologii nordyckiej - Yggdrasil łączący światy.
    • Pieprzna
      Jeśli twierdzisz, że tak jest, to radzę ci wyjść z bańki silnych razem i nie gadać głupot. Sam Trzaskowski uspokaja nastroje, bo wie dobrze, że jeśli naprawdę zacznie się drążenie na poważnie, to wyjdą wszystkie przekręty jego sztabu.
    • Monika
      A co powiesz za łażącym za Tobą starym grzybem, który wpiernicza się (Wpiernicza haha) w każdą Twoją wypowiedz (niepytany) dajmy na to przykład z przed wczoraj, kiedy pisałam z Nafto o teatrze w temacie kliki, przylazł jak zwykle kapitan i nie pytany, nie uczestniczący w rozmowie choć się do mnie ponoć nie odzywa komentuje- ZE JEGO DZIEWCZYNA WYTARGA MNIE ZA WLOSY- wciąż komentarze, które przybierają charakter gróźb? To chory człowiek. Mam zdrowe podejście NOMADO brzmi ono : mądrzejszy ustąpi- bez GABY czymkolwiek to jest. Chciałam tylko wytłumaczyć dlaczego.   Co do Ciebie rozumiem, że chcesz wyjść na osobę zdystansowaną, ale... tu skończę, Z szacunku.  
    • Nomada
      Dobre słowa są jak kwiaty na łące, dzikie, wolne i piękne. Nigdy nie smucą, nie wywołują gniewu, nie czynią złego. Genialna interpretacja Kapitanie ; )
    • KapitanJackSparrow
      Miło usłyszeć dobre słowo,  Długodojrzewający nigdy nie myślałem tak o sobie a brzmi genialnie
    • Nomada
      To już nie w naturze ale poznaniacy twierdzą że długodojrzewający jest pyszny😛
    • KapitanJackSparrow
      Stary piernik tyż ? 😀
    • Nomada
      Wikusiu i ja już tęsknię za tym miękkim porankiem i zmierzchem. Szumem fal i piaskiem pod stopami. Niech przyjdzie ; )     Miłego dnia:)
    • Nomada
      Moniko zdrowy dystans jeszcze nikogo nie zabił, ale zbyt poważne podejście do internetowych dyskusji już tak. Może GABA pomoże:)
    • Nomada
      To prawda co napisałeś, lecz wielką zaletą jesionu jest fakt że dwa razy szybciej rośnie. Ma jeszcze inne zalety których dąb nie posiada lecz mi jak Monika wspomniała chodzi też o symbolikę. No i trochę się przekomarzam ; )
    • Nomada
      Ja też znam, grzyb ; )
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...