Skocz do zawartości


Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'się'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Dyskusje
    • Przywitaj się
    • Rozmowy w toku
    • Plotkarnia
  • Wydarzenia i Aktualności
    • Polityka
    • Z kraju i ze świata
    • Gospodarka
    • Wspomnień czar
  • Na luzie
    • Dowcipy
    • Stand-up i Kabarety
    • Memy i Śmieszne filmiki
    • Gry i zabawy
    • Pytania i odpowiedzi
  • Rozrywka
    • Film i kino
    • Telewizja
    • Muzyka
  • Zainteresowania
    • Hobby
    • Moda, uroda i zdrowie
    • Kulinaria
    • Zwierzęta
    • Edukacja i Praca
    • Turystyka
    • Sport
    • Motoryzacja
    • Psychologia, Socjologia, Nauka i filozofia
    • Strefa Tajemnic
  • Technologia
    • Komputery
    • Telefonia
    • Gry i Konsole
    • Pozostałe
  • Artystycznie
    • Nasza twórczość
    • Literatura
    • Kultura i sztuka
  • Trudne sprawy
    • Miłość i przyjaźń
    • Problem
    • Sprawy damsko - męskie
    • Religia
    • Samotni
    • Rodzina i dzieci
  • Mój region
    • Województwa
    • Zagranica i polonia
  • Inne
    • Dom i Ogród
    • Bazar
  • Sprawy Forum
    • Regulamin Forum Nastroik.pl
    • Ogłoszenia
    • Poradniki
    • Forumowicze Pomagają
    • Pytania, sugestie i problemy

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Znaleziono 193 wyników

  1. A wiec mam problem jestem z chlopakiem od 8miesiecy. Po miesiacu zaczelam u niego pomieszkiwac. Po jakichs trzech zaczelismy sie klocic bo zaczelam wyrazac swoje zdanie. no i zaczelo mi sie nie podobac to ze facet na kazdym kroku oglada sie za kobietami jak poruszamy sie autem. Po wielu wojnach rzekomo przestal, pozniej byl brak czasu dla mnie moje pretensje. Raz dobrze raz zle jak w kazdym zwiazku ale klotnie przybraly na sile zaczal mnie wyzywac potrafil powiedziec zebym spier--lala itp itd ze jestem pier.. idiotka itp Ostatino rozmawialismy o czasie wolnym zeby wiecej go sobie poswiecac no i na kolejny dzien zabral mnie na jakas tam wycieczke niedaleko autem ale jak wracalismy wstapilismy zjesc no i cos mi sie nie spodobalo (moj facet nie prawi mi komplementow i nic z tych rzeczy wiec nie wiem nawet jakie ma upodobania) Zrobilam focha o to ze strzelal oczami na kobiete ktora krecila sie po knajpie. Zrobil mi mega awanture w aucie zwyzywal mnie i po raz ktorys tam powiedzial zebym wypier i najlepiej zabrala swoje rzeczy. Na pytanie w domu czy to koniec nie odpowiedzial. Dopiero jak wyszlam do pokoju innego uslyszalam ze do siebie powiedzial ze tak zebym wyp.. Dodam ze jakis czas temu tez byla o to jatka bo facet twierdzi ze nie oglada sie ale no ja czasem to widze i nie ukrywam mam kompleksy bardzie mnie to irytuje. Czesto sie klocimy ostatnimi czasy on potrafi tydzien chodzic obrazony nie wiem czy teraz to juz koniec czy wogole sie starac jeszcze. Chcial zebym poszla spac do siebie przyszlam po jedna rzecz. Chcial zebym oddala mu klucze. Co robic?
  2. Od rozpoczęcia naszego małżeństwa pomagałem w utrzymaniu domu finansowo - pracowałem, jak i sprzątałem i często gotowałem. Odszedłem z pracy na rzecz wspólnego rozwoju firmy z moją żoną, a teraz gdy nasza firma nie daje wystarczających zarobków, szukam nowej pracy. Nie mamy poważnych problemów - nie ma przemocy ani uzależnień, problem tkwi w tym, że przez cały okres naszej relacji moja żona wyrażała żal do mnie o brak uczucia w okresie przed rozpoczęciem naszego związku oraz za ranienie jej różnymi słowami i zachowaniami. To prawda - byłem draniem i odrzucałem ją zanim byliśmy w związku, bo na samym początku naszej relacji kazała mi sp*****ć z jej życia. Od tamtego momentu nie układało się dobrzem, a ja ją odrzucałem i raniłem. Jednak pomimo przeciwności zbliżyła się do mnie i postanowiliśmy być razem, bo kochaliśmy się, a ja stałem się czuły i ciepły. Dwa lata później wzięliśmy ślub, a żona zaczęła żałować, że jest z osobą, która kiedyś ją zraniła. Pomimo mojej pracy, rozmów, ciągłego poświęcania jej czasu, nie mogę zmienić przeszłości przed ślubem. Na wspólnej terapii odmówiła pracy nad obecnym związkiem na rzecz ran, które ma względem przeszłości. Jestem w impasie i nie mogę zmienić przeszłości. Czego mogę się spodziewać w tym pozwie? Wciąż kocham moją żonę i chciałbym umieć z nią pracować nad przeszłością na dalszej terapii, ale nie wyraża na to zgody. Poświęciłem wszystko tej relacji, ale dla mojej żony jak talerz spadnie na ziemię, to pozostanie już na zawsze rozbity.
  3. Czym się różni? Dość obrazowo objaśnia to Jacek Braciak
  4. Jak informuje Radio ZET, przed budynkiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów doszło we wtorek do próby samospalenia. Wezwana została straż pożarna i pogotowie. Według informacji radia, mężczyzna, który miał próbować się podpalić, został przekazany służbom medycznym. Miał być przytomny. Miał mieć też przy sobie kartkę. Zdarzenie miało mieć miejsce "na terenie Łazienek Królewskich", po drugiej stronie al. Ujazdowskich, przy których położony jest budynek Kancelarii. https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/mezczyzna-podpalil-sie-przed-budynkiem-kancelarii-premiera/2055ekm
  5. Witam was proszę o podpowiedz w jakie gry się teraz gra w sieci? W jakie gry wy gracie?
  6. Czy jest jakoś ogólnie przyjęte że to facet pamięta o rocznicy ślubu, przynosi kwiaty czy prezent, wymyśla wspólne wyjście-niespodziankę itp., a kobieta tylko przyjmuje to co on wymyśli? Pytam, bo już któryś rok z kolei staram żeby w ten dzień wydarzyło się coś wyjątkowego, a z drugiej strony jest brak jakiejkolwiek inicjatywy i coraz bardziej mam ochotę kolejną rocznicę po prostu olać. Dodam że nie mamy kryzysu w małżeństwie, jest zwyczajnie, czyli raz lepiej, raz gorzej, ale ogólnie OK.
  7. czy zdarzyło wam się kompulsywnie myśleć o kimś, mieć migawki z przeszłości, albo przypominać sobie słowa tej osoby, o której chce się zapomnieć? Kiedy się zapomina i jest się znów wolnym człowiekiem? tak mniej więcej...
  8. Cześć, mam/miałam nie wiem już jak mam mówić chłopaka, jesteśmy ze sobą od 8 miesięcy, oboje się bardzo kochamy, ale on teraz mówi że chce zerwać, w sumie nie do końca bo mówi że dalej mnie kocha i brakuje mu mojego dotyku i takie tam, dziś znowu mi mówi parę godzin po NIBY rozstaniu żebyśmy sobie dali czas, on ma jechać do domu rodzinnego, a ja będę w swoim domu rodzinnym. Niby okej, jak potrzebuje przerwy to rozumiem, czasem potrzebny jest odpoczynek, z kolei mówi mi, że jak już wsiadzie do tego autokaru do domu, to już wie co będzie miał zrobić, a ja pytam co będzie wiedział i on nie odpowiada konkretnie tylko, albo nic nie mówi, albo coś odburknie, i nadal nic nie wiem. On mówi że powinnam się zmienić bo mój charakter jest ciężki to prawda zgadzam się jest ciężki, ale jego nie jest łatwiejszy, nie czuję się w 100% winna tej sytuacji, bo on też ma swoją winę w tym wszystkim. Nie wiem już co mam myśleć i robić,
  9. Czy da się w ogóle korzystać z Windowsa XP w 2019 roku? Jak wiemy, większość aplikacji nie jest już aktualizowana pod Windows XP, a więc z ciekawości postanowiłem sprawdzić jak sobie dzisiaj ten system radzi – a więc zacząłem od instalacji na Wirtualnej Maszynie, starego Windows XP w wersji Professional. Na czas czytania można włączyć sobie muzyczkę związaną z tym systemem. Zacząłem od pobrania alternatywy dla Firefox czyli MyPal z githuba. Czyli Palemoon tylko portowany dla XP, ale niestety jest cały po angielsku więc dla większości osób korzystających z XPeka odpada. A Przynajmniej tych w Polsce. Następnie zainstalowałem swoją ulubioną przeglądarkę czyli Chromium – niestety ostatnia działająca wersja to 49 która nie obsługuje szyfrowania SSL które jest na naszym forum. Więc szukałem dalej – natknąłem się na Advanced Chrome – wersja 54 działająca pod XP, potrzebowałem jednak programik do wypakowania archiwum a więc pobrałem darmowego 7-Zipa – najnowsza wersja działa pod XP więc nie było z nią problemu. Niestety ale Chromium 54 też nie obsługuje odpowiedniej wersji SSL. No to pomyślałem że może Slimjet – w końcu też Chromium, ale zmodyfikowane więc może i to zadziała. Niestety Slimjet też nie działał – ale co się dziwić jak chromium w wersji 49 było ostatnim oficjalnym pod XP, a nawet na Viste. Więc wracamy do początku! Czyli pobieramy Firefoxa za którym zbytnio nie przepadam – najlepsza i ostatnia wersja pod Windows XP to 52.9 ESR. No i tutaj jest przynajmniej wersja polska. Niestety nie da się instalować dodatków do niego z githuba bez żadnego grzebania. A więc trzeba wpisać w pasku adresu „about:config” zaakceptować i następnie wyszukać frazę „xpinstall.signatures.required” kliknąć na nią dwa razy aż pokaże się zamiast „True” to „False” Dzięki temu zabiegowi możemy instalować dodatki z dowolnych stron internetowych – rozszerzenia do Firefoxa zakańczają się zawsze na .xpi Dobra – Mamy już sprawną przeglądarkę internetową która obsługuje nowsze szyfrowania SSL – więc teraz może coś aktualnego i darmowego do biura? Za dużego wyboru nie mamy – albo stare wersje Office do 2007, ale jak wspomniałem mają być darmowe – więc LibreOffice czy OpenOffice? Ja wybrałem ten drugi z powodu tego że on jeszcze jest rozwijany pod XP, a LibreOffice zakończyło to wsparcie w 2017 roku wydając wersję 5.3.3 – Na szczęście OpenOffice lepiej radzi sobie z plikami z Worda – z instalacją każdy sobie raczej poradzi – wystarczy chwila cierpliwości i przeklikać instalację. Wiadomo że większość ludzi teraz ogląda filmy Online – ale jednak czasem zachodzi potrzeba obejrzeć coś na kompie, albo posłuchać muzyki – a że ja osobiście wielkim fanem Spotify i innych usługi streamingowych nie jestem – więc potrzeba jakiś program do słuchania muzyki i oglądania filmów. U mnie od zawsze na kompie był obecny pakiet K-Lite Codec Pack – a przynajmniej do momentu, w którym dowiedziałem się o tym że Media Player Classic Home Cinema jest wydawany jako osobna aplikacja i pozostałe kodeki są do niego zbędne – a więc mój wybór padł na no już nie rozwijaną pod Windows XP wersję MPC-HC 1.7.13 w wersji 32 bitowej Program jest jednym z najlżejszych jeśli chodzi o systemy z rodziny Windows Teraz zagwozdka – co użyć do słuchania muzyki? Mamy do wyboru sporo programów Foobar2000, Audictus, Celementine, Winamp i ten który sam wybrałem czyli AIMP w wersji 4 – program który używać od tej pory co Winamp został przejęty i zaczął zbierać dane, pchać reklam i inne. Zaraz po instalacji zmieniłem skórkę na klasyczną czyli „Pandemic” ponieważ Modern Design niezbyt pasuje do XPeka – Pobór ramu? 5MB i 3MB w trayu więc naprawdę jest lekki w porównaniu do Spotify. Dobra więc mamy programik do wypakowywania plików, przeglądarkę do internetu, program biurowy, program do filmów i do muzyki – brakuje nam programu do PDFów, przeglądarki do zdjęć, cos do nagrania płyty, coś bardziej zaawansowanego od painta do przycięcia od czasu do czasu zdjęcia, lub jakiejś drobnej obórki. Zacznijmy od programu do obróbki grafiki – wiec mamy do wyboru jakiegoś starego Photoshopa, albo GiMPa – wątpię że ktoś używający w dzisiejszych czasach XPeka ma licencję na Photoshop – wiec wybieramy GiMPa, ale 2.10 nie jest zbyt dobrze zoptymalizowany i nawet chyba nie jest wspierany pod XP(mogę się mylić, bo tego nie sprawdzałem) Więc wersja 2.8.22 ostatnia w miarę dobra wersja, na samym dole mamy download tylko bez .md5 i .torrent – zawsze używałem gimpa w trybie jednego okna. Dobrze wiec już mamy program do obróbki zdjęć z wakacji! Teraz przykładowo chcemy je zgrać koleżance, lub koledze – potrzebujemy wiec programu do nagrywania płyt. Tutaj przychodzi nam z pomocą CDBurnerXP 4.5.8(jeszcze jest aktualizowany na bieżąco pod XP dnia 17-04-2019) – do włączenia i zainstalowania go potrzebujemy .Net Framework 2.0 lub wyższy – osobiście zalecam instalacje pakietu AiO Runtimes – zawiera wszystkie niezbędne biblioteki dla Windowsa i to nie tylko pod XP, tylko pod 7 zalecam 2.4.7 lub nowszą a pod Windows XP zalecam 2.1.6 – na screenie niżej jest pokazane gdzie kliknąć by pobrać. Potem wystarczy rozpakować i wejść do folderu svcpack – uruchomić i można iść napić się kawy, lub coś zjeść – ponieważ jednak to trochę potrwa. Dobra więc zabierajmy się za instalację tego CDBurnerXP – wystarczy przeklikać, ponieważ nie ma w instalacji ukrytych reklam. Wiec jak mamy już ogarnięty Program do nagrywania płyt i do obróbki grafiki, to trzeba przydało by się czymś te zdjęcia przeglądać? Więc moim wyborem jest FastStone Image Viewer – na szczęście też jak w przypadku CDBurnerXP twórcy wspierają XP – instalacja jest dziecinnie prosta – ale tutaj pokaże wam jak z konfigurować by użytkowało wam się łatwiej – Wchodzimy w „Ustawienia” najłatwiej użyć przycisku F12 na klawiaturze. Wyskoczy nam okienko ustawień i tam mamy opcję „Skojarzone obrazy uruchamiaj w:” podstawowo jest „Pełny Ekran” ja osobiście polecam zmienić na „Widok Okna” – następnie szukamy opcji „Rolka Myszy:” podstawowo jest „Poprzedni / Następny obraz” zalecam ustawić „Przybliż / Oddal” Zatwierdzamy i ustawienia zrobione. A po instalacji program wygląda tak: Dobra mamy więc Program do amatorskiej obróbki grafiki, przeglądarkę zdjęć, program do nagrywania płyt – brakuje nam jedynie przeglądarki do PDFów, wiadomo ze Acrobat Reader jest ociężałą kobyłą – więc ja polecam do PDFów zainstalować SumatraPDF – lekka przeglądarka PDFów z podstawowymi funkcjami, ale dodatkowo obsługuje ePub i Mobi czyli formaty od ebooków – więc mamy 2 w jednym. Programy jest ciągle wspierany do XPeka. Instalacja też jest dziecinnie prosta, bo też jak pozostałe programy, wystarczy przeklikać. Zalecam wejść w ustawienia > Opcje i tam ustawić tak jak na screenie Wtedy program będzie wyglądał tak Więc mamy już wszystkie niezbędne programy do Windows XP – dzięki tym programom mimo że system ma te 18 lat, to niezbyt odczujecie to z powodu iż te programy nie odbiegają od aktualnych, bo w większości przypadków są te programy aktualizowane do dziś. Z tymi programami spokojnie mógłbym używać tego systemu do podstawowych zastosowań domowych – czyli przeglądanie neta, zdjęć, czasem coś obrobić graficznie. Brakuje jeszcze nam do kompletu antywirusa. Wiec ja osobiście zalecam instalację Kaspersky Free – gdzie jest on dalej wspierany pod Windows XP, dostaje aktualizacje baz danych, jest lekki dla systemu – licencje dostajemy na rok za darmo, ale po każdorazowym przeinstalowaniu dostajemy znowu na rok – więc tak naprawdę licencja jest nieskończona. Instalacja jest troszeczkę trudniejsza, bo jest tam trochę licencji do akceptacji, ale warto. Tutaj jak program wygląda po instalacji. Teraz słowem podsumowania – dla osób upartych którzy chcą zostać przy XPeku – jak najbardziej, da się i to jeszcze bez jakiś większych problemów, mimo że system ma już 18 lat więc jest „legalny” Ale jeśli ktoś ma trochę lepszy sprzęt to jednak zalecałbym przesiąść się na Windows 7 albo Windows 8.1, bo prędzej czy później te wsparcie dla aplikacji pod Windows XP, wygaśnie i nie będzie już jak użytkować tego systemu. A do tego XPekowi z czasem wzrasta apetyt na pamięć RAM, mimo że programów jest mało w autostarcie – przy jakimś 2 rdzeniowym Core 2 Duo i 2GB Ramu, nie ma co siedzieć na XP, chyba że naprawdę ktoś boi się zmiany tego systemu, choć jak dla mnie – teraz już ten system jest toporny w działaniu. Tyle słowem podsumowania. Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum. Na koniec dodam jeszcze ciekawy koncept - jak wyglądałby Windows XP w 2018 roku Programy które zostały użyte (wiem linki są w tekście, ale wolałem je uporządkować) Firefox 52.9 ESR 7-Zip 19.00 OpenOffice 4.1.6 MPC-HC 1.7.13 AIMP 4.51 GiMP 2.8.22 CDBurnerXP 4.5.8 AiO Runtimes 2.1.6 SumatraPDF 3.1.2 FastStone Image Viewer 7.0 Kaspersky Free Anti-Virus Jeśli są jakieś błędy w tekście, czy coś - to je poprawie z powodu ze pisałem całość w Wordzie
  10. Niektórzy mężczyźni pytają kobiety, z którymi nawiązują znajomości czy już trochę później również: czy jesteś moja ... czy już jesteś moja ... : - ) Co chcielibyście usłyszeć, jaka według Was jest odpowiednia odpowiedź kobiety na poziomie ? Niektóre kobiety mówią: tak jestem Twoja albo postaraj się to może będę Twoja, ale niektóre nie chcą tak odpowiadać, chcą po prostu być swoje - sobą : - ) Czy znajdą się odważni mężczyźni i podpowiedzą .... ?
  11. Wróciłam z urlopu, na którym byłam ze swoim facetem. Bylismy tydzien na mazurach. Już pierwszego dnia wywiązał sprzeczke z ludźmi którzy też tam byli, ochrona hotelu, powiedziala ze go wyprosza jesli jeszcze raz cos takiego zrobi, byłam na niego zła, powiedzialam że to koniec. W dodatku podrywal dziewczyny które tam poznaliśmy. Następnego dnia, zamiast spędzać czas że mną, od rana pil w barze, zaczął opowiadać obcym ludziom, ze on nie chce ze mną być i próbuje mnie rzucić już od roku, ale ja nie chce odejść. Obrażał mnie, ze mnie utrzymuje- gdy nie jest to prawda, bo sama zapłaciłam za siebie. Mówił o mnie takie slowa, ze byłam w szoku. Kocham go, ale mam dosyc. Powiedzialam mu, ze chce o tym porozmawiac to rzucil sie do mnie znowu. Wróciliśmy i zastanawiam sie czy nie rzucić tego i się nie wyprowadzić od niego. Potraktowal mnie okropnie.
  12. Jeff i MacKenzie Bezosowie ostatecznie rozwiedli się. Para rozstała się jednak pokojowo. Założyciel Amazona nadal będzie mieć kontrolę nad firmą. Pozostanie też najbogatszym człowiekiem świata na liście „Forbesa”. Natomiast jego była żona z automatu zostanie trzecią najbogatszą kobietą świata z majątkiem o wartości ponad 35 miliardów dolarów. MacKenzie Bezos otrzyma 4 proc. akcji Amazona o wartości 35,5 mld dol. Przed zawarciem ugody Jeff Bezos posiadał 16,3 proc. udziałów w Amazonie. Zatrzyma 75 proc. z tego. Natomiast MacKenzie przekazała wszystkie swoje prawa głosu byłemu mężowi. Zrzekła się też swoich roszczeń do dziennika „Washington Post” oraz firmy kosmicznej Blue Origin.
  13. Czym się różni zadośćuczynienie od odszkodowania?
  14. Taki mam mało romantyczny temat dzisiaj. Jesteśmy oboje po 30. i po 2 latach związku razem zamieszkaliśmy. Dotąd ja mieszkałam w moim mieszkaniu, a właściwie w mieszkaniu należącym do moich rodziców, w którym płaciłam rachunki i opłaty do administracji. Mój narzeczony mieszkał w swoim mieszkaniu, które ma na kredyt - cały czas go spłaca. Zamieszkaliśmy u niego, bo jego mieszkanie jest większe. Moje mieszkanie wraca do rodziców, którzy będą je sobie wynajmować. Nastawiałam się na to, że będę u mojego faceta płacić połowę rachunków i opłat do administracji. Zastanawiałam się nad tym, co z jakimiś meblami czy remontami - bo ja mam dużo ciuchów i książek, więc jakąś szafę i regał trzeba by zamówić. Nie wiem, czy powinniśmy za to płacić po połowie (bo kupujemy to, żeby pomieścić moje rzeczy) czy tylko on (bo w razie rozstania te meble pewnie zostaną u niego jako pasujące do reszty). A mój narzeczony dziś mi powiedział, że on oczekuje, że będę mu płaciła połowę kwoty, którą uzyskam z wynajmu mojego starego mieszkania. Wyjaśniłam mu, że te pieniądze będą wpływać moim rodzicom, a nie mi, ale nie zmieniło to jego koncepcji. Bo on nie wnika w rozliczenia między mną a moimi rodzicami, a jego mieszkanie jest większe i bardziej komfortowe niż moje, a poza tym on ma jeszcze kredyt do spłacania. I gdybym mu płaciła tę kwotę, to wtedy umeblowanie, remonty i inne koszty ponosi on. Czuję się trochę tak, jakbym miała od niego wynajmować pokój. Ja za moje mieszkanie płaciłam 300-500 zł w zależności od pory roku. On ponoć za swoje płaci 600 zł, rata kredytu to 2300 zł. On się spodziewa, że ta kwota, jaką miałabym mu płacić to 600-700 zł. Oboje dobrze zarabiamy, więc nie chodzi o pieniądze, tylko o zasady. Rozumiem, że on spłaca kredyt, ale to jest jego mieszkanie. Nie rozumiem, dlaczego mam mu płacić aż tyle (tzn. jego koncepcja pewnie byłaby fair, gdyby moje stare mieszkanie było moje i gdybym to ja miała dochód z czynszu najmu). On mówi, że jak wybierzemy moją propozycję, czyli połowę za rachunki oraz połowę za meble i remonty zależnie od sytuacji, to że ja zaraz zacznę mówić, że za to nie zapłacę, bo tego mało używam, za to też nie, bo to mi niepotrzebne. Oczywiście, on twierdzi, że gdybyśmy się wprowadzili do mnie i wynajmowali jego mieszkanie, to on był mi płacił połowę kasy, jaką by uzyskiwał z najmu (w sumie nawet o tym nie pomyślałam, jak kiedyś poprzedni mój facet się do mnie wprowadził rezygnując z wynajmowanego mieszkania, to płacił mi połowę rachunków, a nie chciałam od niego nic więcej tytułem czynszu najmu). Jestem bardzo zdziwiona ta rozmową. Co o tym myślicie?
  15. Wstęp: Ja (F)43, żona 40, dzieci Syn 14 i Córka 10 lat. Żona sobie wymyśliła po kilkunastu latach małżeństwa że seks ją mierzi. to spowodowało cały szereg konsekwencji, kłótnie, zniechęcenie, brak kontaktu. Żona furiatka, łatwo wybucha, agresja słowna, wobec mnie i dzieci (14 i 10 lat). Ja przez lata to znosiłem, ale już też reaguję agresywnie (bez rękoczynów). Obecnie do siebie w zasadzie powarkujemy albo rozmawiamy co kupić na obiad. Dowodów na zdradę nie mam (myślę, że jej po prostu się w głowie popieprzyło) Obydwoje zmierzamy do rozwodu. Do rzeczy: 1. Majątek Mamy rozdzielność majątkową, mieszkanie jest na mnie. Z istotnych rzeczy, majątku jest jeszcze samochód orientacyjna cena 30.000. Powiedziała, że ona chce zostać w mieszkaniu - Jak w sądzie się to rozegra? 2. Opieka nad dziećmi: Cytuję "Nie myśl, że ci zostawię dzieci"... Syn nie będzie chciał iść z nią, wielokrotnie mówił, że woli być ze mną. Córka pewnie będzie rozdarta... Co sąd tu może orzec? Jak się do takiego rozwodu przygotować?
  16. Mam pytanie. Czy odtruwanie alkoholowe pomaga rzeczywiscie rozstac sie z nalogiem? Moze ktos z was przechodzil takie odtruwanie i moze mi doradzic czy warto sobie tym glowe zawracac? Pozdro Tomo
  17. Zdarza sie wam pić energetyki? W dłuższą trasę to zawsze biorę ze sobą tigera, lepiej budzi niż kawa i nie trzeba się na stacji zatrzymywać :)
  18. Jeżeli nie masz nikogo takiego, to się nie martw bo jest jedna youtuberka Audrey, która ma całą paletę życzliwości i zapomnisz przy niej samotności. Znana jest już w obu Amerykach, wszędzie jest witana i pozdrawiana. Od 10 lat filmowana przez swoich rodziców niesie radośnie dobre emanację swym niewinnym sercem.

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...