Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

Pieprzna

@contemplator nie ma tam nic o zaświadczeniu o posiadaniu uprawnień do sprawdzania zaświadczeń więc Hogan się tego nie doczeka. Można co najwyżej poprosić o legitymację służbową żeby wiedzieć czy to nie przebieraniec. Wg tej ustawy wystarczy być pracownikiem wymienionych służb żeby mieć prawo wglądu do zaświadczenia "maseczkowego".

Kurde, jakie absurdalne problemy roztrząsamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


contemplator
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

@contemplator nie ma tam nic o zaświadczeniu o posiadaniu uprawnień do sprawdzania zaświadczeń więc Hogan się tego nie doczeka. Można co najwyżej poprosić o legitymację służbową żeby wiedzieć czy to nie przebieraniec. Wg tej ustawy wystarczy być pracownikiem wymienionych służb żeby mieć prawo wglądu do zaświadczenia "maseczkowego".

Kurde, jakie absurdalne problemy roztrząsamy.

Jak nie ma tam mowy o zaświadczeniu...

Cytat

7.  W przypadku, o którym mowa w ust. 4 pkt 4, jest wymagane przedstawienie, (...) zaświadczenia lekarskiego lub innego dokumentu potwierdzającego całościowe zaburzenia rozwoju, zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim lub trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa, lub zaawansowane schorzenia neurologiczne, układu oddechowego lub krążenia, przebiegające z niewydolnością oddechową lub krążenia.

 

Co do posiadania uprawień co do sprawdzania zaświadczeń...

Cytat

...na żądanie Policji, straży gminnej, Straży Marszałkowskiej na terenach będących w zarządzie Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu, Straży Granicznej w lotniczych przejściach granicznych, a na obszarze kolejowym, w pociągach oraz w pomieszczeniach przeznaczonych do obsługi podróżnych korzystających z transportu kolejowego na dworcach kolejowych również na żądanie straży ochrony kolei,

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, contemplator napisał:

Jak nie ma tam mowy o zaświadczeniu...

 

1 godzinę temu, hogan napisał:

Tu Alan słusznie zauważył, że taki gościu co stoi przed wejściem, wpierw sam powinien pokazać zaświadczenie, że ma uprawnienia do sprawdzenia czyjegoś zaświadczenia.

Chodziło o tego strażnika bankowego. On nie jest ani wymieniony w ustawie, ani nikt mu nie może wystawić papieru upoważniającego do kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Cytat

...jest wymagane przedstawienie zaświadczenia lekarskiego lub innego dokumentu potwierdzającego zaawansowane schorzenia neurologiczne, układu oddechowego lub krążenia, przebiegające z niewydolnością oddechową lub krążenia.

 

Mnie zastanawia powyższy skrótowy wypis z ustawy, bo tak naprawdę nie ma tu w zasadzie wymienionych schorzeń chorobowych, które by określałby by jakie to są te zaawansowane schorzenia z niewydolnością oddechową lub krążenia.
A wystarczyło by wymienić w ustawie po kodach z wypisu Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-10 (od stycznia 2022 - ICD-11), i było by po sprawie. Opis ustawowy jest tak nijaki, że w zasadzie za owe schorzenia można podać np: astmę, czy nadciśnienie tętnicze, choć minister zdrowia w mediach zarzekał się, że te choroby nie warunkują do tego by nie nosić maseczek. A przecież ustawa nie warunkuje jakie to są schorzenia i jakie to powinny być konkretne dokumenty (oprócz samych zaświadczeń). Bo przykładowo, mam wydany dokument - "Informacja dla lekarza kierującego/POZ z rozpoznaniem Astmy przewlekłej (wg ICD-10) J45", - i to też w zasadzie jest dokumentem potwierdzającym schorzenie z niewydolnością oddechową, nie mówiąc już o nadciśnieniu. Tyle że, służbom wbito, że musi to być zaświadczenie lekarskie, a z ustawy wynika, iż może to być każdy dowolny dokument. Bałagan i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Dnia 6.11.2021 o 20:19, alan napisał:

To jest akurat nie w temacie. Ma obowiązek, to powinien tak robić. Problem w tym, że w kraju nie tylko naszym prawo jest nagminnie łamane i w niektórych sprawach jest nawet ciche przyzwolenie. To jest wina zbyt represyjnego prawa, które narzuca zbyt wiele ograniczeń. Ludzie nie są w stanie temu podołać, czy choćby spamiętać. Co prowadzi do dewaluacji prawa i jest szkodliwe społecznie. Później ludzie chodzą po forach i wypisują głupoty, że prawo można łamać, bo kto inny też łamie.

 

Przypomniała mi się sytuacja kiedy w okolicach Stadionu Narodowego przy rożnych imprezach zawsze znajdzie się ktoś, kto zaparkuje w miejscu niedozwolonym, na przykład na trawie. Nie trzeba długo czekać jak dołączają do tego inni zawalając cały trawnik. Skoro on mógł to i ja mogę. A później zdziwienie, że SM wali mandaty.

Wiesz co alan ty będziesz innych uczyć przestrzegania prawa? Będziesz wytykal innym jak łamią prawo?

Weź przestań robić z siebie jedynego praworządnego bo jest to tak zakłamane, że aż czytać się nie da. 

Nikt tu nie był tak cwany aby sobie załatwić lewe zaświadczenie. 

A ty nie dość, że łazisz z lewym zaświadczeniem to jeszcze kozakujesz przed innymi i utrudniasz życie pozując na wielkiego obrońcę prawa. 

Weź ty się palnij w głowę... 

 

Jesteś zwykłym szkodnikiem. 

Jak dla mnie moralnym zerem. 

 

 

 

 

 

Edytowano przez Arkina
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
17 godzin temu, Pieprzna napisał:

A czy jest jakiś przepis regulujący kto i komu wystawia takie zaświadczenie?? I jego wzór??

A nie ma? Myślę, że jesteś na tyle inteligenta, że sama znajdziesz gdyby Ciebie to interesowało a skoro nie szukasz, to znaczy, że tylko wypowiadasz się bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Gwoli ścisłości. Na przykład ochraniarz, ma uprawnienia lub ich nie ma i tyle zawsze można sprawdzić. Ochraniarz nie kwalifikowany, nie ma prawa sprawdzać nawet dowodu osobistego, jeśli zachodzi potrzeba kogoś wylegitymowania. Do tego ochraniarz potrzebuje dodatkowych kwalifikacji. A więc nigdy nie wiemy z jakim ochraniarzem mamy do czynienia i warto to sprawdzić.

Poza tym, żaden ochraniarz nie ma żadnego prawa kogokolwiek przeszukiwać, w razie potrzeby musi wezwać policję, zatrzymując delikwenta a w razie stawiania oporu, może użyć siły a nawet broni palnej(o ile także ma na nią pozwolenie).

Poza tym i co w omawianym przypadku jest istotne, ochroniarz ma obowiązek okazania legitymacji służbowej na prośbę

klienta, a w wypadku niekwalifikowanych pracowników ochrony (którzy często są zatrudniani w sklepach i centrach handlowych) – powinien to zrobić przełożony. Zgodnie z art. 50 ustawy, za przekroczenie swoich uprawnień, ochroniarz zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej.

To wszystko powiedział mi znajomy, który jest wyższy stopniem(Są dwa stopnie, pierwszy i drugi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60

z całym szacunkiem ale sytuacja obecnie jest taka - obecnie mamy rozkwit czwartej fali. Karetki znów kursują po szpitalach rozpaczliwie szukając miejsc  bo już ich nie ma. Osoby szczepione chorują również ale łagodnie i nie umierają - rzadko też muszą leżeć w szpitalu (najczęściej jeśli leżą to z powodu innych dolegliwości i chorób) natomiast osoby niezaszczepione chorują ciężko i umierają.

Oczywiście tworzenie nowych miejsc covidowych powoduje, że osoby z innymi chorobami mają znów gorszy dostęp do szpitali

 

Tak więc cała ta dyskusja prawna staje się czysto teoretyczna a choroba wymiecie część antyszczepionkowców i antymaseczkowców - interes pogrzebowo-kamieniarski będzie się kręcił

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

W UK strajki w szkołach, młodzi ludzie nie chcą przyjmować szczepionek. Strajkują również rodzice tych dzieci, niejednokrotnie samo zaszczepieni. Myślę że to strach przed tym co szczepionka zawiera i jakie może wywołać opóźnione skutki, stąd niechęć do szczepienia własnych dzieci. Poza tym wysoki poziom zaszczepienia społeczeństwa (ok.80%) ciągle nie daje oczekiwanych wyników, bo UK ciągle przoduje w Europie w zakażeniach ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Singapur. Niezaszczepieni gdy zachorują na Covid nie będą leczeni za publiczne pieniądze. 

 

https://tvn24.pl/swiat/koronawirus-w-singapurze-ci-ktorzy-odmowia-szczepienia-nie-beda-leczeni-na-covid-19-za-publiczne-pieniadze-5483644

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 8.11.2021 o 14:38, Maybe napisał:

Poza tym wysoki poziom zaszczepienia społeczeństwa (ok.80%) ciągle nie daje oczekiwanych wyników, bo UK ciągle przoduje w Europie w zakażeniach

Po pierwsze, nie 80%, a 75% i to tych co przyjęli tylko pierwszą dawkę, i 68% tych po drugiej dawce, - a po drugie, kto powiedział, że szczepionka daje 100% odporności?

Nawet jeśli by przyjąć te 80% zaszczepionych w UK, to tam mamy jakieś 66,8 mln ludności, a więc 80% z nich to jakieś 53,4 mln  - i tyle niby jest osób zaszczepionych z ogółu ludności. Przyjmijmy, że szczepionka ma średnio 80% skuteczności w odporności, to z 53,4 mln osób zaszczepionych, tylko 42,7 mln osób zdobędzie tę odporność, czyli jakieś 64% z nich. Zatem nadal mamy jakieś 36% podatnych na pełne zachorowanie, co daje nam 24 mln osób, łącznie z tymi co się nie zaszczepili. Jest to zgodne z wykresami, bowiem zachorowania na Covid-19 oscylują tam na poziomie 30 - 50 tysięcy osób dziennie, gdzie właśnie jakieś 30% z nich mamy po pełnym zaszczepieniu (jakieś 9 - 15 tyś. osób), a 70% zachorowań mamy wśród osób całkowicie niezaszczepionych, czyli jakieś 21 - 35 tyś. osób dziennie. Zgony osób zaszczepionych na Covid-19, to jakieś 2% z ogółu zgonów na Covid-19, zatem 98% zgonów stanową osoby niezaszczepione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
17 minut temu, contemplator napisał:

Po pierwsze, nie 80%, a 75% i to tych co przyjęli tylko pierwszą dawkę, i 68% tych po drugiej dawce, - a po drugie, kto powiedział, że szczepionka daje 100% odporności?

Nawet jeśli by przyjąć te 80% zaszczepionych w UK, to tam mamy jakieś 66,8 mln ludności, a więc 80% z nich to jakieś 53,4 mln  - i tyle niby jest osób zaszczepionych z ogółu ludności. Przyjmijmy, że szczepionka ma średnio 80% skuteczności w odporności, to z 53,4 mln osób zaszczepionych, tylko 42,7 mln osób zdobędzie tę odporność, czyli jakieś 64% z nich. Zatem nadal mamy jakieś 36% podatnych na pełne zachorowanie, co daje nam 24 mln osób, łącznie z tymi co się nie zaszczepili. Jest to zgodne z wykresami, bowiem zachorowania na Covid-19 oscylują tam na poziomie 30 - 50 tysięcy osób dziennie, gdzie właśnie jakieś 30% z nich mamy po pełnym zaszczepieniu (jakieś 9 - 15 tyś. osób), a 70% zachorowań mamy wśród osób całkowicie niezaszczepionych, czyli jakieś 21 - 35 tyś. osób dziennie. Zgony osób zaszczepionych na Covid-19, to jakieś 2% z ogółu zgonów na Covid-19, zatem 98% zgonów stanową osoby niezaszczepione.

Ale mnie nie musisz tego tłumaczyć bo nie jestem antyszczepionkowcem, stwierdzam jedynie co się dzieje w kraju gdzie większość jest zaszczepiona. Przyjmowanie pewnych faktów takie jakie są często są pomocne w zweryfikowaniu pewnych tez.

Sam rząd podał do wiadomości że 90% ludności powyżej 16 rż zaszczepiona jest 1 dawka a ponad 81% ludności powyżej 16 rż dwoma dawkami.

Mimo to brytyjskie ministerstwo zdrowia wskazuje że 43% wszystkich zgonów wystąpiło u osób w pełni zaszczepionych, bowiem szaleje tu wariant delta.

 

Musisz swoje obliczenia poprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 godziny temu, Arkina napisał:

Singapur. Niezaszczepieni gdy zachorują na Covid nie będą leczeni za publiczne pieniądze. 

To się skupia do tego, że za wszelką cenę chcą zaszczepić jak największą liczbę osób. Podobne praktyki widzimy w wielu krajach( nie chodzi o leczenie na własny koszt) a o pozbawienie nas wolności. Bo nawet jak przedstawisz wyniki badań, które świadczą że posiadasz przeciwciała po przechorowaniu nie jest to honorowane. Albo szczepienie, albo przechorowanie potwierdzone testem, a przecież ludzi którzy przechorowali covid i nie mają tego faktu udokumentowane testem są pewnie miliony.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Testy, szczepienie...to nawet nie wiem jak określić.

Moje synowe się zaszczepiły by uchronić się przed zachorowaniem. Nie uchroniły się...zachorowały, jedna bardzo ciężko chorowała...40 st, gorączki i inne objawy.

Teraz są na kwarantannie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
3 godziny temu, Maybe napisał:

Sam rząd podał do wiadomości że 90% ludności powyżej 16 rż zaszczepiona jest 1 dawka a ponad 81% ludności powyżej 16 rż dwoma dawkami.

https://coronavirus.data.gov.uk/

Cytat

 

Osoby zaszczepione do 8 listopada 2021 r. włącznie:

- Razem pierwsza dawka - 50 296 294 = 87,5%
- Razem druga dawka - 45 873 038 = 79,8%
- Razem przypominająca lub trzecia dawka - 10 580 122 = 18,4%

 

 

3 godziny temu, Maybe napisał:

Mimo to brytyjskie ministerstwo zdrowia wskazuje że 43% wszystkich zgonów wystąpiło u osób w pełni zaszczepionych, bowiem szaleje tu wariant delta.

A tej rewelacji nie udało mi się potwierdzić. Pewnie wyssana z palca.

Wspomina o tym tylko portal medonet.pl - a oni są znani z bajkopisarstwa.

 

https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce,w-wielkiej-brytanii-umieraja-w-pelni-zaszczepieni--dlaczego---wyjasniamy-,artykul,66888542.html

Cytat

Jak podaje "The Guardian", powołując się na brytyjskie ministerstwo zdrowia, 43 proc. wszystkich zgonów po zakażeniu wariatem Delta nastąpiło u osób w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19. (...) 13 czerwca News Online opublikowało artykuł, z którego wynika, że wśród dotychczasowych ofiar śmiertelnych wariantu Delta w Wielkiej Brytanii 29 proc. stanowiły osoby w pełni zaszczepione. Oficjalne dane brytyjskiego odpowiednika Ministerstwa Zdrowia z 25 czerwca są jeszcze bardziej niepokojące. Wynika z nich, że liczba ta jest wyższa i wynosi 43 proc. (50 spośród 117 zgonów).

Jednak "The Guardian" pisze całkiem co innego:

 

https://www.theguardian.com/world/2021/sep/13/fully-vaccinated-people-account-for-12-of-englands-covid-19-deaths

Cytat

 

Osoby, które zostały w pełni zaszczepione, stanowiły zaledwie 1,2% wszystkich zgonów z udziałem Covid-19 w Anglii w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku.

 

To w końcu jaki odsetek zgonów jest po zaszczepieniu - 43% - czy 1,2%?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
3 godziny temu, Dżulia napisał:

Testy, szczepienie...to nawet nie wiem jak określić.

Moje synowe się zaszczepiły by uchronić się przed zachorowaniem. Nie uchroniły się...zachorowały, jedna bardzo ciężko chorowała...40 st, gorączki i inne objawy.

Teraz są na kwarantannie.

 

Może miała NOP? Po szczepieniu na parę dni może wystąpić grypopodobna choroba. Zresztą u nie każdej osoby szczepionka zadziała, a i nie wiadomo czy była właściwe przechowywana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 godzin temu, contemplator napisał:

https://coronavirus.data.gov.uk/

 

A tej rewelacji nie udało mi się potwierdzić. Pewnie wyssana z palca.

Wspomina o tym tylko portal medonet.pl - a oni są znani z bajkopisarstwa.

 

https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce,w-wielkiej-brytanii-umieraja-w-pelni-zaszczepieni--dlaczego---wyjasniamy-,artykul,66888542.html

Jednak "The Guardian" pisze całkiem co innego:

 

https://www.theguardian.com/world/2021/sep/13/fully-vaccinated-people-account-for-12-of-englands-covid-19-deaths

To w końcu jaki odsetek zgonów jest po zaszczepieniu - 43% - czy 1,2%?

 

Podałam dane powyżej 16rż. To po pierwsze o czym napisałam, bowiem grupa dzieci i młodzieży często nie jest brana pod uwagę w badaniach, gdyż należą do grupy najmniej narazonej.

Na wyspach nie jest tajemnicą że ludzie zaszczepieni umierają z uwagi na deltę. O tym mówi sam Johnson w BBC. Nie musisz na siłę pocieszać i naginać danych.

1,2 to wskaźnik pierwszej połowy roku gdy jeszcze nie szalała Delta. Sytuacja się niestety zmieniła na Wyspach. 

Ludzie są zniechęceni bo ciągle wskaźnik zakażeń i umieralności wśród zaszczepionych jest wysoki.

Stąd też problem teraz ze szczepieniami nastolatków, które w szkołach podjęły strajk, strajk jest wspierany przez rodziców itp itd. 

Wiem gdzie żyje i co się tu dzieje. 

I wiem też z pierwszej ręki z szpitala, gdzie mam znajomych.

Temat jest też wałkowany przez BBC.

 

https://www.google.co.uk/amp/s/amp.theguardian.com/theobserver/commentisfree/2021/jun/27/why-most-people-who-now-die-with-covid-have-been-vaccinated

To jest również link do Guardian.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
5 godzin temu, Maybe napisał:

Na wyspach nie jest tajemnicą że ludzie zaszczepieni umierają z uwagi na deltę. O tym mówi sam Johnson w BBC. Nie musisz na siłę pocieszać i naginać danych.

Przecież niczego nie naginam. Ja nie neguję tego, że po szczepieniu można zachorować i nawet umrzeć. Wszystko zależy od wieku danej osoby, jej wrodzonej odporności, a nawet skuteczności owej szczepionki, bo może była wadliwa. Wiele czynników ma na to wpływ. Szczepionka to nie cudowny amulet, i może nie zawsze zadziałać tak jak trzeba. Po szczepieniu organizm musi mieć czas by wytworzyć odporność, a jak ktoś w międzyczasie się zarazi, to po prostu pech. U innych znów odporność szybko spada po szczepieniu.

Czytałem dziś o mutacji Mu (μ) z Kolumbii B.1.621. - potrafi 10 razy bardziej omijać komórki odpornościowe, ale na szczęście słabo się przenosi i nie będzie na razie aż tak powszechny jak wariant Delta.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
14 godzin temu, contemplator napisał:

Może miała NOP? Po szczepieniu na parę dni może wystąpić grypopodobna choroba. Zresztą u nie każdej osoby szczepionka zadziała, a i nie wiadomo czy była właściwe przechowywana.

Wiele jest jak sam widzisz niewiadomych, ale dla mnie jest wiadome, że testy są do chrzanu i "szczepionki" też.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
8 godzin temu, Maybe napisał:

 Ludzie są zniechęceni bo ciągle wskaźnik zakażeń i umieralności wśród zaszczepionych jest wysoki.

 

W Polsce informacje są odwrotne, bo to niezaszczepieni chorują, roznoszą chorobę i umierają.

Ludzie żyją w stresie, bombardowani formacjami covidowymi  i nie wiem już jak go zwą...pewnie jeszcze wiele fal przed nami i może alfabet grecki wyczerpią.

Zawsze na wiosnę i jesień była podwyższona zachorowalność na grypę, a to choroba wirusowa jak covid. Teraz grypy nie ma tylko jest covid.

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
27 minut temu, Dżulia napisał:

Wiele jest jak sam widzisz niewiadomych, ale dla mnie jest wiadome, że testy są do chrzanu i "szczepionki" też.

Czasami może powinno dać czas działać naturze, a nie wymyślać durne procedury. Widać że to wszystko jest dla kasy.

Szpitale które trzepią biedę i grozi im zamknięcie, to pozamieniają się w oddziały Covidowe bo za to są extra pieniądze. Ale żeby interes się kręcił, to trzeba stworzyć pacjentów. Więc ktoś może mieć grypę, a po pseudo testach powiedzą mu, że ma Covida i myk gościa na oddział.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
27 minut temu, Dżulia napisał:

W Polsce informacje są odwrotne, bo to niezaszczepieni chorują, roznoszą chorobę i umierają.

Ludzie żyją w stresie, bombardowani formacjami covidowymi  i nie wiem już jak go zwą...pewnie jeszcze wiele fal przed nami i może alfabet grecki wyczerpią.

Zawsze na wiosnę i jesień była podwyższona zachorowalność na grypę, a to choroba wirusowa jak covid. Teraz grypy nie ma tylko jest covid.

 

Statystyki są u nas mocno przekłamane. Bo jak to jest, że mamy niby po kilkadziesiąt zgonów na grypę rocznie w sezonie, a tak naprawdę UE i PZH potwierdza, iż zgonów na grypę mamy o 1000% więcej niż podaje się oficjalnie w statystyce. A przy Covidzie robi się dosłownie odwrotnie, gdzie każdą chorobę podpina się pod niego by zwiększyć "straszność" tej choroby.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
37 minut temu, Dżulia napisał:

W Polsce informacje są odwrotne, bo to niezaszczepieni chorują, roznoszą chorobę i umierają.

Ludzie żyją w stresie, bombardowani formacjami covidowymi  i nie wiem już jak go zwą...pewnie jeszcze wiele fal przed nami i może alfabet grecki wyczerpią.

Zawsze na wiosnę i jesień była podwyższona zachorowalność na grypę, a to choroba wirusowa jak covid. Teraz grypy nie ma tylko jest covid.

 

Jest grypa bo w Anglii oddzielnie szczepią na grypę. I jest to bardzo powszechne 

Nie jestem antyszczepionkowcem, ale nie znoszę propagandy z żadnej strony.

Trzeba mieć świadomość, że zaszczepienie nie sprawi, że nagle covid minie. Nie minie. Z różnych powodów. Na pewno z tych o których pisze @contemplator czyli czas na nabranie odporności, ale też to kwestia różnych mutacji. I nie wiadomo właśnie co jeszcze nas czeka i jak długo to potrwa. W Anglii ludzie mają już to w dupie powoli, coraz częściej (z miesiąca na miesiąc) widzę ludzi, którzy w ogóle nie używają maseczek, jest ich więcej i więcej. I poniekąd się nie dziwię. Zrobili co mogli, a wirus nadal szaleje a UK przoduje w Europie pod względem zakażeń. Jest na 1 miejscu.

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 godziny temu, contemplator napisał:

Przecież niczego nie naginam. Ja nie neguję tego, że po szczepieniu można zachorować i nawet umrzeć. Wszystko zależy od wieku danej osoby, jej wrodzonej odporności, a nawet skuteczności owej szczepionki, bo może była wadliwa. Wiele czynników ma na to wpływ. Szczepionka to nie cudowny amulet, i może nie zawsze zadziałać tak jak trzeba. Po szczepieniu organizm musi mieć czas by wytworzyć odporność, a jak ktoś w międzyczasie się zarazi, to po prostu pech. U innych znów odporność szybko spada po szczepieniu.

Czytałem dziś o mutacji Mu (μ) z Kolumbii B.1.621. - potrafi 10 razy bardziej omijać komórki odpornościowe, ale na szczęście słabo się przenosi i nie będzie na razie aż tak powszechny jak wariant Delta.

Ale UK jest na 1 miejscu w Europie pod względem zakażeń dobowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
1 minutę temu, Maybe napisał:

Ale UK jest na 1 miejscu w Europie pod względem zakażeń dobowych.

Ja zauważyłem taką tendencję, iż najwięcej zakażeń jest w miastach, które mają lotniska - może gdyby na 3 mc całkowicie wstrzymać ruch lotniczy, to by nowe warianty się nie rozlewały po świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...