Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

Arkina
5 godzin temu, Aco napisał:

Nikt do końca nie wie czy szczepienia były zasadne,  Miliony ludzi na świecie przchorowało covid (o ile wierzyć wszystkim testom) jak zwykłe przeziębienie. Na sam covid zmarły (bez współistnienia innych chorób) pewnie tysiące ale to trudno stwierdzić  dokładnie, bo nie mamy rzetelnych danych. Trzeba mieć na uwadze, że umierali również zaszczepieni i to nawet trzema dawkami. Czy ktoś udowodni, że osoba niezaszczepiona, nie zmarła by gdyby wzięła szczepionkę? Tego nikt nie stwierdzi, bo zwyczajnie się nie da. Jak dla mnie większy wpływ miały tu geny (chociażby odkrycie naszych naukowców dotyczące ciężkiego przebiegu związane z jakimś tam genem) 

Aco ufam medykom...jezeli większe było prawdopodobieństwo przeżycia statystycznie że szczepieniem to uważam szczepienia za zasadne. 

Pewnie nie wszystkich dało się uratować tych zaszczepionych i niezaszczepionych...wszystko polega na minimalizowaniu ryzyka i zwiekszeniu szans na przezezycie... 

Mnie to wystarczało..

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Taka-Jedna
11 godzin temu, Aco napisał:

Nikt do końca nie wie czy szczepienia były zasadne,  Miliony ludzi na świecie przchorowało covid (o ile wierzyć wszystkim testom) jak zwykłe przeziębienie. Na sam covid zmarły (bez współistnienia innych chorób) pewnie tysiące ale to trudno stwierdzić  dokładnie, bo nie mamy rzetelnych danych. Trzeba mieć na uwadze, że umierali również zaszczepieni i to nawet trzema dawkami. Czy ktoś udowodni, że osoba niezaszczepiona, nie zmarła by gdyby wzięła szczepionkę? Tego nikt nie stwierdzi, bo zwyczajnie się nie da. Jak dla mnie większy wpływ miały tu geny (chociażby odkrycie naszych naukowców dotyczące ciężkiego przebiegu związane z jakimś tam genem) 

Dla mnie jedno było tutaj niezrozumiałe, pytałam na stronach naukowych, gdzie propaguje się szczepienia i nikt mi nie odpowiedział. Otóż, kwarantanny, maseczki, wszystko to było głównie po to, że szpitale były oblegane przez ludzi chorych na covid. Ze statystyk wiadomo, że były to przede wszystkim osoby z grupy ryzyka, więc dlaczego od początku nie zastosowano u takich osób np. obowiązkowych szczepień i innych działań, które ograniczyłyby przede wszystkim tą grupę? Chciano wporwadzić od marca obowiązkowe szczepienia dla lekarzy i nauczycieli, a czy szczepieni nie powinni być przede wszystkim ci, którzy chorują najbardziej dotkliwie i wymagają leczenia szpitalnego? Gdzie w tym wszystkim sens i logika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
51 minut temu, Taka-Jedna napisał:

więc dlaczego od początku nie zastosowano u takich osób np. obowiązkowych szczepień

Odpowiedź jest bardzo prosta. Szczepionek nie było od początku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
2 minuty temu, Serotonina napisał:

Odpowiedź jest bardzo prosta. Szczepionek nie było od początku. 

Chodzi mi o czas kiedy je już wprowadzono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
4 godziny temu, Taka-Jedna napisał:

Chodzi mi o czas kiedy je już wprowadzono

Zastosowano szczepienia od początku ich się pojawienia dla wszystkich. Tylko niektórzy są mądrzy inaczej. Kazdy sie mógł zaszczepić. A jakby zmuszać ludzi, to by bylo zaraz darcie mordy o wolność i inne pierdoły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
Przed chwilą, Serotonina napisał:

Zastosowano szczepienia od początku ich się pojawienia dla wszystkich. Tylko niektórzy są mądrzy inaczej. Kazdy sie mógł zaszczepić. A jakby zmuszać ludzi, to by bylo zaraz darcie mordy o wolność i inne pierdoły. 

No tak, ale zmuszano wszystkich ludzi do kwarantanny, to też było znaczne ograniczenie wolności. Ludzie tracili biznesy, wpadali w nałogi, depresje, popełniali samobójstwa, wzrósł poziom patologii, odbiło się to bardzo negatywnymi skutkami na dzieciach i młodzieży. Dla mnie wydaje się logiczne, że skoro szpitale były głównie oblegane przez ludzi znajdujących się w grupie ryzyka i z tego powodu były kwarantanny dla wszystkich, to chyba w pierwszej kolejności należało ograniczać wolność ludzi u których prawdopodobieństwo leczenia szpitalnego było największe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 minut temu, Taka-Jedna napisał:

w pierwszej kolejności należało ograniczać wolność ludzi u których prawdopodobieństwo leczenia szpitalnego było największe.

Ale była dobrowolność. Kto się bał mógł nie wychodzić z domu a wolontariusze donosili mu zakupy. Albo korzystał z godzin dla seniora. W kościele była dyspensa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Ale była dobrowolność. Kto się bał mógł nie wychodzić z domu a wolontariusze donosili mu zakupy. Albo korzystał z godzin dla seniora. W kościele była dyspensa.

No ale ja właśnie nie rozumiem tej dobrowolności w tym przypadku, bo za tą dobrowolność ludzi z grupy ryzyka, płaciła cała reszta społeczeństwa, która przechodziła covid bez konieczności leczenia szpitalnego. Wiemy ze statystyk, że osoby chorujące na covid i wymagające leczenia szpitalnego, to były głównie osoby z grupy ryzyka, więc obowiązkowe szczepienia (zakładając, że faktycznie były skuteczne) + kwarantanny wydają się tu być zasadne, nie rozumiem czemu tego nie zastosowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Taka-Jedna napisał:

nie rozumiem czemu tego nie zastosowano.

Bo Polacy to naród miłujący wolność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Dnia 25.04.2022 o 10:29, Arkina napisał:

Guru ruchu antyszczepionkowcow i powielator fake newsów nie żyje... 

dr Halat. 

 

 

https://www.rp.pl/zdrowie/art36135481-nie-zyje-dr-zbigniew-halat-byly-wiceminister-zdrowia-i-gis-znany-przeciwnik-szczepien-na-covid-19

 

 

Nie był antyszczepionkowcem, nic nie wiesz o tym człowieku. Obecnie nie tylko Polska, ale i świat zachodu wdraża wszystkie postulaty jakie dr. Hałat postulował od samego początku "pandemii". Ten człowiek więcej zrobił dla ciebie niż wszystkie media razem wzięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 godziny temu, alan napisał:

 

 świat zachodu wdraża wszystkie postulaty jakie dr. Hałat postulował od samego początku "pandemii". Ten człowiek więcej zrobił dla ciebie niż wszystkie media razem wzięte.

Jakie to postulaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
14 godzin temu, Taka-Jedna napisał:

Dla mnie jedno było tutaj niezrozumiałe, pytałam na stronach naukowych, gdzie propaguje się szczepienia i nikt mi nie odpowiedział. Otóż, kwarantanny, maseczki, wszystko to było głównie po to, że szpitale były oblegane przez ludzi chorych na covid. Ze statystyk wiadomo, że były to przede wszystkim osoby z grupy ryzyka, więc dlaczego od początku nie zastosowano u takich osób np. obowiązkowych szczepień i innych działań, które ograniczyłyby przede wszystkim tą grupę? Chciano wporwadzić od marca obowiązkowe szczepienia dla lekarzy i nauczycieli, a czy szczepieni nie powinni być przede wszystkim ci, którzy chorują najbardziej dotkliwie i wymagają leczenia szpitalnego? Gdzie w tym wszystkim sens i logika?

Hmm.

To jest ogólnie trudny temat. Nie każdy z grupy ryzyka zaszczepił się i nie każdy by chciał gdyby to było nawet obowiązkowe. Nawet medycy nie są w 100 procentach zaszczepieni, bo znam takich którzy się nie zaszczepili. Wydaje mi się, że rząd zdawał sobie sprawę z ryzyka, a drugi powód, to byłby strzał w kolano przed wyborami (przymusy zawsze są źle odbierane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
8 godzin temu, Pieprzna napisał:

Ale była dobrowolność. Kto się bał mógł nie wychodzić z domu a wolontariusze donosili mu zakupy. Albo korzystał z godzin dla seniora. W kościele była dyspensa.

Nawet mi nie przypominaj o godzinach dla seniora ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
7 godzin temu, Aco napisał:

Hmm.

To jest ogólnie trudny temat. Nie każdy z grupy ryzyka zaszczepił się i nie każdy by chciał gdyby to było nawet obowiązkowe. Nawet medycy nie są w 100 procentach zaszczepieni, bo znam takich którzy się nie zaszczepili. Wydaje mi się, że rząd zdawał sobie sprawę z ryzyka, a drugi powód, to byłby strzał w kolano przed wyborami (przymusy zawsze są źle odbierane)

Tu nawet nie chodzi tylko o nasz rząd, ale ogólnie o świat. Nigdzie tego nie zastosowano, później w niektórych państwach wprowadzano obowiązkowe szczepienia, ale dla wszystkich. Biorąc pod uwagę jakie skutki miały kwarantanny, jak odbiły się na ludziach, to takie działanie wydaje mi się nielogiczne. Większość ludzi przeszłaby covid bezproblemowo nawet bez szczepień, więc trzeba było od początku skupić się przede wszystkim na tej grupie, która miała największe prawdopodobieństwo leczenia szpitalnego i zrobić wszystko, by właśnie ta grupa trafiała jak najrzadziej do szpitali. 

Być może faktycznie chodzi tu o politykę i wybory, tylko szkoda, że takim kosztem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 godzin temu, Taka-Jedna napisał:

Tu nawet nie chodzi tylko o nasz rząd, ale ogólnie o świat. Nigdzie tego nie zastosowano, później w niektórych państwach wprowadzano obowiązkowe szczepienia,

Nie było chyba nigdzie obowiązkowych szczepień. Jaki kraj masz na myśli?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
3 godziny temu, Maybe napisał:

Nie było chyba nigdzie obowiązkowych szczepień. Jaki kraj masz na myśli?

 

Myślałam, że wprowadzali we Włoszech, Austrii, kojarzę jakieś protesty w Niemczech, ale może tylko mówili o wprowadzeniu, a nie zrealizowali tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 minut temu, Taka-Jedna napisał:

Myślałam, że wprowadzali we Włoszech, Austrii, kojarzę jakieś protesty w Niemczech, ale może tylko mówili o wprowadzeniu, a nie zrealizowali tego ?

Nie, nie wprowadzili w żadnym z tych krajów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
3 godziny temu, Maybe napisał:

Nie było chyba nigdzie obowiązkowych szczepień. Jaki kraj masz na myśli?

 

 

Widać jaką masz wiedzę.

Obowiązek szczepień wprowadzono w Polsce rozporządzeniem w grudniu zeszłego roku, dla służb mundurowych i medycznych. Na szczęście nie wszystkie zakłady pracy go realizują. Jest to niezgodne z naszym prawem, co nie zmienia faktu, że są  ludzie którzy tracą pracę. Na szczęście każdy sąd stanie za takim pracownikiem. Miano od lutego wprowadzić w Niemczech i Austrii, ale ktoś przestawił wajchę i temat na razie jest rozmyty.

Wprowadzano przymus poprzez zastraszanie i ostracyzm w mediach, prasie, w przepisach. Zapomniałaś, że ludzi niezaczepionych miano nie wpuszczać do sklepów, samolotów, firm, szpitali. Tak wymuszano sczepienia nawet na tobie, bo sama wiele stron temu przyznałaś, że poddałaś się szczepieniu by móc podróżować. I teraz masz amnezję? Sama jesteś przykładem psychicznego przymusu szczepień jaki obowiązywał niemalże na całym świecie. Takich osób zastraszonych jak ty było wiele. Gdyby nie psychiczna nagonka serwowana przez rządy i media to osób zaszczepionych byłoby znacznie mniej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
23 godziny temu, Maybe napisał:

Jakie to postulaty?

 

1. by Covid traktować jak grypę

2. zaprzestać testowania (umieściłem ile warte są testy w oficjalnym opracowaniu jakie ma nasz rząd i nie tylko nasz)

3. leczyć w szpitalach ludzi na choroby z jakimi się zgłaszają. ( do tej pory jak miałaś pozytywny wynik testu to w świetle           prawa byłaś chora tylko na covid i leczenie innych schorzeń nie musiało być brane pod uwagę bez konsekwencji dla               lekarza)

4. odblokować łóżka w szpitalach, które były zablokowane dla pacjentów covidowych (przez co szpitale mając wolne                   miejsca odmawiały leczenia innych chorób)

5. przywrócić normalną naukę w szkołach

6. nie wprowadzać lockdownu, który jest szkodliwy i nic nie daje

7. zaprzestać noszenia masek (jak wyżej)

 

To mówił od samego początku pandemii, zresztą tak jak i ja. Zamieszczałem badania i wypowiedzi nieprzekupionych lekarzy czy naukowców. Teraz możesz zobaczyć sama, że wszystkie te postulaty podawane już dwa lata temu jako zdrowo rozsądkowe i potwierdzone naukowo teraz zostały wdrożone.

Przypomnij sobie ile to bzdur wypisywaliście.

To właśnie przez takich ignorantów jak ty rządy mogły bezkarnie realizować bezprawie. A jak o tym mówiłem to wyskakiwaliście z tekstem, że co tak bronię prawa skoro na pewno sam kiedyś je złamałem przekraczając prędkość.

Po prostu teksty z dupy wzięte typowych debili, dla debili.

To właśnie tacy ludzie jak ty są współwinni nadmiarowych zgonów. Ponieważ nie stanęliście w obronie prawa.

Dzięki wam straciłem dwie bliskie mi osoby ponieważ szpital odmówił przyjęcia z powodu przymusowej blokady łóżek, dla pacjentów Covidowych, którzy nigdy tych łóżek nawet w 50% nie zapełnili.

Są relacje ratowników medycznych, którzy przywozili pacjentów covidowych do szpitali tymczasowych, kiedy miał go wizytować premier. Inaczej by nikogo tam nie było, ale magia telewizji robi co chce, dla naiwnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

W Shanghaju będzie lockdown do momentu zniknięcia całkowicie zachorowń, a siedzą już w domach 4 tydzien?‍♀️

 

Jak ktoś chce, ma czas, to może sobie posłuchać o tej chorej sytuacji....

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Dnia 25.04.2022 o 18:45, Aco napisał:

 geny (chociażby odkrycie naszych naukowców dotyczące ciężkiego przebiegu związane z jakimś tam genem) 

ale nic to odkrycie genów nie dało. To taka polska przypadłość. Polscy naukowcy coś odkryli, czego zresztą można było się spodziewać, ponieważ wiadomo, że odporność na choroby zakaźne w jakimś sensie zależy częściowo od cech genetycznych (tak jest np. z gruźlicą). Oczywiście zawrzało, polskie media to ogłosiły i poczuliśmy dumę, że odkryli to polscy naukowcy a nie amerykańscy. Tylko nic za tym nie poszło i na nic to nie wpłynęło. Okrycie jak odkrycie - bez wykorzystania w praktyce. Czyli dalej rosyjska ruletka. Nie wiesz czy ty masz taki gen czy nie. I nie przewidzisz czy przechorujesz łagodnie czy czarny worek. Nie przekonasz się dopóki nie zachorujesz czyli rozpoznanie "walką". U nas w Polsce się coś odkrywa, ogłasza z dumą a potem się okazuje, że nic z tych odkryć nie ma. Taka karma. Jedyna korzyść, że parę naukowców zrobi z tego doktorat a może nawet habilitację. I to wszystko.

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Odkryto dwa nowe podwarianty Omicronu w USA I RPA odporne na szczepionki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 645
    • Postów
      258 398
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      919
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    astro_908
    Najnowszy użytkownik
    astro_908
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
    • Vitalinka
      🤗💗    
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Pod widza/dla kasy. Polskie seriale po obecnie, to wyrób marketingowy, który musi się zwrócić. Tu nie ma miejsca na artyzm i sztukę🙂 
    • la primavera
      ,Wojownik " Tom Hardy i Joel Edgerton jako bracia i Nick Nolte w roli ich ojca w filmie o trudnych rodzinnych sprawach, o swojej drodze z której czasem trzeba zawrócić, o upadkach, przebaczenie i walce, takiej prawdziwej, w klatce, w formule mma.   Każdy z braci idzie swoją drogą,  naznaczeni trudnym dzieciństwem,  coś się im udalo a coś nie, stare problemy przykryły nowe.  Spotykają się na turnieju mma, gdzie każdy z nich ma swoje powody które pchają  go do walki o wygraną. Obydwaj niechętni w stosunku do ojca,  który świadomy wyrządzonego  im zła pragnie zbliżyć się do nich. Chociaż są to dorosli mężczyźni, świadomi tego, że trudno przejść przez życie bez potknięcie nie chcą przebaczyć  ojcu, nie chcą nowego rozdziału. To są bardzo ciekawe sceny, między doslymi mężczyznami,  a jednocześnie  małymi chłopcami  i pijanym ojcem który niszczył rodzinę, i podsumowującymi  je słowami- ,,wolałem gdy piłes"...   Mnie się film bardzo podobał. Poruszajacy, emocjonalny.Ostatnia walka do ktorej zmierza  caly film. I ten Tom Hardy...  
    • la primavera
      ,,Glina.Nowy rozdzial" Został mi wprawdzie  jeszcze jeden odcinek do obejrzenia,  ale nie przypuszczam by sprawił, że zmienię zdanie  co do tego serialu. Mnie nie zachwycił.  Ze starym Glina łączy go motyw muzyczny, gdy  się pojawia  jest i nadzieja, że wszystko zwolni, wróci na leniwie toczącą się akcje z ponurym  nadkomisarzem zanurzonym w śledztwo które akurat prowadzi.  Ale okazuje się, że nadkomisarz jest już dawno na emeryturze, a do szpitala zaprowadziły go zupełnie inne strzały niż te, które padły w ostatnim odcinku poprzedniej serii. Czyli jednak  Nowy rozdział a nie stary Glina.   Wygląda na to, że dwa sezony zostały upchane w 6 odcinków,  po 3 na każdy.  Zatem wszystko za szybko i za dużo.  Pierwsza pędzi tak, ze bardzo szybko poznajemy sprawców i właściwie  nie ma po co tego oglądać. W drugiej części nasz emerytowany oficer, postrzelony nie raz i znajdujący się na krawędzi życia zmartwychwstaje jak gdyby nigdy nic - cud polskiej sluzby zdrowia?- i przystępuje do akcji  pomagając młodej policjantce. W tym samym czasie już nie tak młody Sthur  z Braciakiem prowadzą  drugie śledztwo. Jest calkiem nieźle dopoki nie zaczynają ścigac kolesia w supermarkecie. Mając w pamięci wcześniejsxy pościg po szpitalnych korytarzach nie spodziewałam się niczego specjalnego ale tu było jeszcze gorzej.  Nie wiem czemu oni sobie to robią,  przecież widzą, że to nie trzyma poziomu. Jak z jakiś paradokumetalnych seriali. No nic, doogladam do końca.    
    • Pieprzna
      Pieniądze mam wydawać na wspieranie antykatolickiego gówna? No chyba żartujesz. Znachor przy każdych świętach zaliczony 😉 Nowego też niedawno oglądałam, nawet nie taki zły jak się spodziewałam po narzekaniu ludzi. Jak już się ma dzieci to też się inaczej przeżywa filmy, tak bardziej osobiście, więc unikam dramatów. Niepotrzebny mi rozstrój nerwowy przed ekranem, lepiej coś rozrywkowego zobaczyć albo biograficznego.
    • la primavera
      ,,Heweliusz" Wszystkie zachwyty nad tym serialem są zasłużone.  To bardzo dobra produkcja  Wciąga od początku do końca,  świetnie zagrany, świetnie zrobiony, spójny, klimatyczny, realistyczny,  wszystkie odcinki trzymają poziom.  Aktorstwo bardzo dobre, każda postać wyraźna,  wykorzystuje swój ekranowy czas. Dramat ludzki wynikajacy ze straty najbliższych,  różnic społecznych, poczucia winy i niemożności jej udźwignięcia jest mocno odczuwalny. Dramat sądowy, prowadzony pod gotowy wyrok, pozwala poznać  jego  motywację i sposoby jakich używa się do osiągnięcia  celu. Katastrofa,  w którą jesteśmy wrzuceni od pierwszych scen jest dla nas równie nagła i niespodziewana jak dla jej bohaterów.   Chronologiczność zdarzeń pocięta, a jednak pokazuje wszystko we właściwym momencie. Przejmująca muzyka podkręcą grozę, podobnie jak ciemne zdjęcia nocy na morzu,  jak akcja ratownicza w bardzo trudnych warunkach i reakcje ludzi, którzy znaleźli się tej strasznej sytuacji.    Dźwiękowo mogło być lepiej,  były momenty  ze trzeba wysilić się, by usłyszeć dialog,  ale przy tak dobrej całej reszcie to pozostaje szczegółem.    10/10
    • Vitalinka
    • 4 odsłony ironii
      Tak, było super 🙂 kilka godzin temu coś bym dopisała a'propos moich bagaży, ale teraz, delikatnie mówiąc, nie mam nastroju na żarty.    Wróciłam z kina, trochę się uspokoiłam i mogę kilka zdań napisać. Słusznie się obawiałam, aczkolwiek nie spodziewałam się chyba, że będzie aż tak. Wiadomo, Smarzowski to Smarzowski, tam nie ma taryfy ulgowej, ale to co zrobił tym razem...nie ma odpowiednich słów. A ostatnie jakieś 40 minut, to jest jazda bez trzymanki. Cisza na sali i to w jakim milczeniu wszyscy opuszczają kino, jest bardzo wymowne. Czuję się psychicznie i fizycznie skopana. Idźcie i zobaczcie. Koniecznie. 
    • Liliana
      ...a nie jemu. Bo przecież jak to mówią — cudze nieszczęście smakuje lepiej niż własny bigos. Jaceny więc usiadł wygodniej, poprawił kraciastą koszulę, i z miną filozofa po trzecim piwie stwierdził, że „życie to jednak kabaret, tylko bilety drożeją”. Na stole zostało jeszcze pół miski bigosu, więc zgodnie z logiką narodową, nie mógł tego zmarnować. Wziął więc łyżkę, spojrzał na zegarek i uznał, że czas płynie szybciej niż parówki na promocji w Lidlu. W tle ktoś z telewizora mówił o nowych podatkach, a Jaceny tylko się uśmiechnął — bo przecież podatki to taki folklor, jak pierogi w piątek. Wtem zadzwonił telefon. Numer nieznany. „Oho” — pomyślał — „albo telemarketer, albo te alimenty jednak moje”. Podniósł słuchawkę z niepewnością godną człowieka, który nie wie, czy w słoiku jest bigos czy dżem z 2017 roku. — Halo? — powiedział. — Dzień dobry, czy rozmawiam z panem Jacenym? — zapytała kobieta o głosie jak z reklamy kredytu bez prowizji. — Zależy kto pyta — odparł ostrożnie, już sięgając po bigos, bo stres lepiej znosił z kapustą. — Tu Komitet do Spraw Niespodziewanych Spraw Osobistych. — To brzmi jak coś, co może się skończyć źle albo śmiesznie — mruknął. I jak się okazało — miało być jedno i drugie.
    • Liliana
      Ola sprawia wrażenie osoby, która potrafi przyciągać uwagę jako gość tego forum, ale też swoją tajemniczością i osobowością. Wydaje się, że ma w sobie coś, co wzbudza naturalne zainteresowanie i sympatię.
    • Liliana
      Chyba z tym nic nie da się ułożyć?   Lotka
    • Liliana
      Film "Sztuczki" z 2007.
    • KapitanJackSparrow
      😀  No ale po prawdzie mi się podobał, każdy powinien z raz obejrzeć.  Właśnie @Pieprzna byłaś, widziałaś?
    • Liliana
      Zastanawiam się ostatnio, że w każdej ideologii – niezależnie od strony sceny politycznej – można znaleźć coś wartościowego. Lewica często kładzie nacisk na równość, solidarność społeczną i prawa pracownicze, a prawica na odpowiedzialność jednostki, wolność gospodarczą czy znaczenie tradycji i wspólnoty. Myślę, że ciekawie byłoby się zastanowić, co można dobrego „zabrać” od każdej z tych stron, żeby stworzyć bardziej zrównoważone podejście do życia społecznego i politycznego. Jakie idee lub rozwiązania z lewicy i prawicy uważacie za najbardziej wartościowe, niezależnie od osobistych poglądów? Czy da się je sensownie połączyć w praktyce? Zachęcam do spokojnej, rzeczowej dyskusji — bez etykietowania i oceniania. 🙂
    • Liliana
      Słuszna uwaga — funkcje kognitywne rzeczywiście pozwalają uchwycić bardziej szczegółowe aspekty procesów poznawczych, a nie tylko ich ogólny zarys.
    • Vitalinka
      Będę trzymać🙂
    • Gość w kość
      obstawiam Kler,
    • KapitanJackSparrow
      Hmm 🤔 zastanawiam się nad twoim gustem filmowym i nie za bardzo przypominam sobie twoich preferencji.  Czekaj  ty mi wyglądasz na taką co lubi starego Znachora bardziej, niż tego nowego . No właśnie co ty lubisz oglądać jak już powekowane słoiki ...dzieci ogarnięte...
    • KapitanJackSparrow
      A wiem że na to idziesz, ciekawość wzięła górę i sobie sprawdziłem repertuar...😎😀  I dobrze, zważywszy jakie bagaże zabierasz z sobą 🙈 tooo dobrze,  że jakaś część tego tobołku była wykorzystywana przez ciebie.  Ech fajnie fajnie było , zdecydowanie do powtórzenia, 👋
    • 4 odsłony ironii
      Idę na Dom dobry. Rozrywka to to nie będzie 😐    Chopin! Chopin! aktualnie też leci 🙂 Nawet warto zobaczyć   
    • 4 odsłony ironii
      Oczywiście 😁 i wystroiłabym się jak do teatru 😉  
    • Pieprzna
      Co tam teraz w kinie fajnego leci? Bym się wybrała jak przestanę kaszleć 😛
    • Pieprzna
      Ufff...sezon słoikowy dzisiaj zamykam. Trzymajcie kciuki za proces fermentacji kapusty 😄 @Maryyyś co tam w twoim ogródeczku słychać? Misiaczek dzisiaj marchew i buraki wykopał. Ta marchew mnie o nerwicę przyprawiała. Tak jak w zeszłym roku wzięliśmy nasiona na taśmie. Bardzo słabo kiełkowały, wolno, późno. Kiedy mama miała u siebie kilkunastocentymetrowe natki, to u mnie ledwo było widać parucentymetrowe nitki. A skończyło się tak, że mama ma słabe zbiory, a u nas znowu porosły kolosy, niektóre grube prawie jak moja ręka 😄
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...