Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

Gość

Ja obserwuję w moim otoczeniu, że na covid chorują w większości zaszczepieni. 

Słuchajcie dalej i róbcie to, co wam każe obecna władza, a na pewno daleko zajdziecie xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Midsummer Eve
1 minutę temu, ddt60 napisał:

niekoniecznie. Istnieje coś takiego jak ideologia, propaganda i wywieranie wpływu na inne, poniekąd samodzielnie myślące osoby.

Owszem, ale "strona szczepionkowa" dysponuje tymi samymi narzędziami wpływu, a nawet większymi, bo mają też za sobą narzędzia przymusu i presji poprzez mechanizmy segregacji i odbierania swobód (gdyż prezentują oficjalną linię władzy na tej planecie). Pozwól ludziom samym decydować o ich autorytetach, niech będą nawet i najgłupsze. "Myślozbrodnia" to u Orwella (i lewactwa ?).

Znam eksperyment Milgrama oczywiście (nie wiem, na ile on się dzisiaj broniłby, bo eksperyment więzienny Zimbardo na przykład jest podaważany - że manipulowano nim). Oraz nie mam przekonania, że pasuje tu jako przykład po stronie postępowania niezgodnego z linią oficjalnego myślenia i linią władzy, raczej odwrotnie właśnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
28 minut temu, alan napisał:

 

Tlenek grafenu został wykryty przez niezależnych badaczy u wszystkich producentów szczepionek, lecz nie jest dodany do wszystkich preparatów. Część szczepionek zawiera roztwór soli, czy cukru. Ma za zadanie poprawić wnikanie w każda możliwą komórkę preparatu mRNA. Przyczynia się też do magnetyzmu komórek. Umieściłem wcześniej  już materiały na ten temat,  ale jak widzisz ruch jest spory i już zniknęły w historii tego topiku.

 

spacer.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Nic nie kłamię. Podałem fakty ogólnodostępne i każdy może sprawdzić jak szalała w tedy grypa. Mówiłem o grypie i chorobach grypopodobnych, których notowano dziesięć razy tyle niż obecnie koronowirusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
44 minuty temu, ddt60 napisał:

niekoniecznie. Istnieje coś takiego jak ideologia, propaganda i wywieranie wpływu na inne, poniekąd samodzielnie myślące osoby. Problem w tym, że doszło dziś do takiej specjalizacji w dziedzinie wiedzy, że bardzo dobry historyk nie będzie miał odpowiedniej wiedzy z dziedziny biologii aby zrozumieć precyzyjnie jak działa koronarowirus i jak działa poszczególna szczepionka na koronawirusa. Ten fakt wykorzystują też ideolodzy, którzy szerzą nieprawdziwe, sfałszowane albo zmanipulowane informacje podpierając się opiniami pseudoautorytetów (których alan wielokrotnie cytował)

Działania te spotyka się zarówno w ideologiach lewicowych jak i prawicowych. Także w różnych działaniach (sekty religijne, środowiska kulturotwórcze itp.). Nikt nie twierdzi oczywiście, że ludzie to stado baranów ale są eksperymenty zarówno psychologiczne (np. Milgrama) czy społeczne, które pokazują, że niestety takie działania mogą mieć w tym przypadku niekorzystny skutek . Błędy i upadek autorytetów rządowych jaki mamy obecnie sprzyjają aby podważać naukowość i celowość działań zapobiegających rozprzestrzenianiu covid, całej medycyny i nauki i promować tzw. "medycynę naturalną", która oczywiście też przynosi krociowe zyski za stosunkowo mały wkład w prowadzenie takiego biznesu. Oczywiście nauka i medycyna jest całkowicie niezależna od rządu ale akurat Alan regularnie miesza to, co przedstawia naukowa medycyna z tym co przedstawia rząd uważając, że to co twierdzi rząd jest zgodne z zasadami naukowej medycyny i to daje mu podstawy do twierdzenia, że nauka działa tak samo źle jak rząd. Dość zaskakującym przypadkiem są różne zakazy i nakazy religijne mające raczej znaczenie symboliczne i historyczne a stosowane po dziś dzień. Obrzezanie u Żydów i Muzułmanów (pół biedy bo nie powodują aż tak dużego uszczerbku na życiu mężczyzn) czy zwyczajowe obrzezanie w USA oraz całkowita i bezwzględna rezygnacja z leczenia krwią u Świadków Jehowy na podstawie zaleceń w Starym Testamencie i przekonaniu, że we krwi człowieka mieści się dusza. Również aby podać przykłady lewicowe przekonanie, że kapitalizm i kapitaliści są jedynym źródłem  i powodem wyzysku i przez likwidację kapitalizmu i kapitalistów uzyska się ustrój sprawiedliwy społecznie. Natomiast w praktyce likwidując własność prywatną stworzono jeszcze większy wyzysk w postaci państw autorytarnych.

 

Tyle pisaniny jak zwykle na darmo. Dadzą temu wiarę tylko osoby zmanipulowane przez ciebie.

Zresztą jak ci wierzyć skoro już dawno temu tupałeś tutaj nóżkami, że więcej ze mną pisać nie zamierzasz, a jak jest każdy to widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
1 godzinę temu, Midsummer Eve napisał:

Takie twierdzenie to nadużycie, Ddt. Mówisz do dorosłych, myślących ludzi, którzy sami są odpowiedzialni za siebie. To myślenie fanatycznych lewaków, że ludzie to stado baranów, a oni (lewacy) mają moralne prawo nimi sterować. W rzeczywistości wywierają wpływ wyłącznie na takich samych fanatyków jak oni sami. Alan nie jest odpowiedzialny za niczyje myślenie. 

Mylisz się i to grubo. Tacy ludzie są jak rdza... początkowe pojedyncze wykwity rdzy są niegroźne, ale gdy pojawia się ich coraz to więcej, to może to osłabić całą konstrukcję. Podobnie jest z takimi ludźmi jak @alan gdzie gdy jego wywody trafią na podatny grunt i zdobędzie posłuch pośród innych podobnych jemu, którym nie chce się samemu sprawdzać jak się fakty mają, to łykają wszystko co im @alan powie, a Ci zaczną przekazywać to innym.  Rozpocznie się efekt domina, który może mieć znaczny wpływ na społeczeństwo co obecnie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
1 godzinę temu, alan napisał:

 

ze mną pisać nie zamierzasz, a jak jest każdy to widzi.

nie sprawdzam już nawet tego, co podajesz. Na początku starałem się to robić ale gdy zauważyłem, że każda podana przez Ciebie informacja to fejk albo manipulacja przestałem. Pozostaje jedynie ostrzegać innych aby tego, co piszesz nie brali poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
2 godziny temu, contemplator napisał:

Mylisz się i to grubo. Tacy ludzie są jak rdza... początkowe pojedyncze wykwity rdzy są niegroźne, ale gdy pojawia się ich coraz to więcej, to może to osłabić całą konstrukcję. Podobnie jest z takimi ludźmi jak @alan gdzie gdy jego wywody trafią na podatny grunt i zdobędzie posłuch pośród innych podobnych jemu, którym nie chce się samemu sprawdzać jak się fakty mają, to łykają wszystko co im @alan powie, a Ci zaczną przekazywać to innym.  Rozpocznie się efekt domina, który może mieć znaczny wpływ na społeczeństwo co obecnie widać.

 

Nie doceniasz tych, co mówią nie . Oni nie potrzebują mnie, sami doskonale myślą. To chodzi o was. Nie powiecie kiedyś, że nie wiedzieliście. 

I jest nas więcej, znacznie więcej, jesteśmy w każdym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
5 godzin temu, Chi napisał:

Dżulio czy kupujesz przetworzone jedzenie ? Puszki, konserwy, wędliny, soki, smarowidła itp, itd., ? Poczytaj co mają w składzie i wtedy możemy porozmawiać o niebezpieczeństwie. ;)

Nie, bo sama przetwarzam...kupuję mięso, warzywa i sama przygotowuję wędliny...bez uszlachetniaczy. Soki też, sama warzywno-owocowe robię.

Kupuję mazidła jak nazywasz, ale z reguły dla dzieci.

Zawsze przed zakupem każdego produktu patrzę na skład i datę ważności.

Stosuję bezpieczeństwo i unikam dodatków specjałów, które konserwują i jeszcze coś tam robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
10 godzin temu, ddt60 napisał:

może tak ...? Ale ja tego nie dożyję

Ło matko jaki realista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
1 godzinę temu, alan napisał:

 

Nie doceniasz tych, co mówią nie . Oni nie potrzebują mnie, sami doskonale myślą. To chodzi o was. Nie powiecie kiedyś, że nie wiedzieliście. 

I jest nas więcej, znacznie więcej, jesteśmy w każdym kraju.

Ta,.. jest Was więcej, bo tylko niemyślące barany idą stadnie do przodu, a jedynie nieliczne inteligentne jednostki, mają tę siłę by przeć pod prąd, wyśmiewani przez owe barany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
3 godziny temu, contemplator napisał:

Mylisz się i to grubo. Tacy ludzie są jak rdza... początkowe pojedyncze wykwity rdzy są niegroźne, ale gdy pojawia się ich coraz to więcej, to może to osłabić całą konstrukcję. Podobnie jest z takimi ludźmi jak @alan gdzie gdy jego wywody trafią na podatny grunt i zdobędzie posłuch pośród innych podobnych jemu, którym nie chce się samemu sprawdzać jak się fakty mają, to łykają wszystko co im @alan powie, a Ci zaczną przekazywać to innym.  Rozpocznie się efekt domina, który może mieć znaczny wpływ na społeczeństwo co obecnie widać.

Nie uczestniczyłam wcześniej w tym temacie i nie czytałam Alana, więc powstrzymam się od oceny jego wypowiedzi. Ja jestem człowiekiem "środka" i zdrowego rozsądku. Strona oficjalna kłamie nie rzadziej, niż fanatyczne oszołomy spiskowe. A prawda jest najpewniej jak zwykle pośrodku - jest wirus, bywa, że powoduje bardzo groźny i powikłany przebieg choroby, bywa, że śmiertelny, natomiast jego transmisja nijak nie spełniała kryteriów pandemii, ale cały świat ułożono pod to, jakby spełniała. Po co? By odpowiedzieć na to pytanie moja głowa jest za mała i za mało mam wiedzy, gdzie leży prawda. Może chodziło wyłącznie o zysk koncernów, a może o coś jeszcze innego (choć niewątpliwie związanego z tym, o co chodzi zawsze - z kasą i wpływem). A abstrahując od tej konkretnej sprawy, jestem zawsze za swobodą myślenia (nawet za "rdzą") i wyborem jednostki. Także, nie zgadzam się z Tobą w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
4 godziny temu, alan napisał:

 

Tlenek grafenu ... Ma za zadanie poprawić wnikanie w każda możliwą komórkę preparatu mRNA. Przyczynia się też do magnetyzmu komórek. Umieściłem wcześniej  już materiały na ten temat,  ale jak widzisz ruch jest spory i już zniknęły w historii tego topiku.

Jest dużo wpisów i być może mi umknęło.

Jednakże on nie do końca jest dostatecznie zbadany, a przy wielokrotnym dostaniu się do organizmu kumuluje się w komórkach narządów i narządy doprowadza do dysfunkcji, a to oznacza ciężką chorobę bez możliwości leczenia, czyli zejście śmiertelne.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaskoczony
1 godzinę temu, Dżulia napisał:

Nie, bo sama przetwarzam...kupuję mięso, warzywa i sama przygotowuję wędliny...bez uszlachetniaczy. Soki też, sama warzywno-owocowe robię.

Kupuję mazidła jak nazywasz, ale z reguły dla dzieci.

Zawsze przed zakupem każdego produktu patrzę na skład i datę ważności.

Stosuję bezpieczeństwo i unikam dodatków specjałów, które konserwują i jeszcze coś tam robią.

To ty już masz dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
41 minut temu, Dżulia napisał:

Jest dużo wpisów i być może mi umknęło.

Jednakże on nie do końca jest dostatecznie zbadany, a przy wielokrotnym dostaniu się do organizmu kumuluje się w komórkach narządów i narządy doprowadza do dysfunkcji, a to oznacza ciężką chorobę bez możliwości leczenia, czyli zejście śmiertelne.

 

 

Jest nowym odkryciem w medycynie. Na ile potrzebny pacjentowi, a na ile komuś innemu czas pokaże. Dziwią mnie wpisy zamieszczane przez Contenpl. itp negujące działanie, czy nawet fakt występowania tlenku grafenu w medycynie. Jest naprawdę dużo informacji o rożnych formach stosowania tego środka w medycynie czy nauce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
48 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Nie uczestniczyłam wcześniej w tym temacie i nie czytałam Alana, więc powstrzymam się od oceny jego wypowiedzi. Ja jestem człowiekiem "środka" i zdrowego rozsądku. Strona oficjalna kłamie nie rzadziej, niż fanatyczne oszołomy spiskowe. A prawda jest najpewniej jak zwykle pośrodku - jest wirus, bywa, że powoduje bardzo groźny i powikłany przebieg choroby, bywa, że śmiertelny, natomiast jego transmisja nijak nie spełniała kryteriów pandemii, ale cały świat ułożono pod to, jakby spełniała. Po co? By odpowiedzieć na to pytanie moja głowa jest za mała i za mało mam wiedzy, gdzie leży prawda. Może chodziło wyłącznie o zysk koncernów, a może o coś jeszcze innego (choć niewątpliwie związanego z tym, o co chodzi zawsze - z kasą i wpływem). A abstrahując od tej konkretnej sprawy, jestem zawsze za swobodą myślenia (nawet za "rdzą") i wyborem jednostki. Także, nie zgadzam się z Tobą w tej kwestii.

Jestem tego samego zdania i w stu procentach się pod tym podpisuję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
5 godzin temu, contemplator napisał:

Mylisz się i to grubo. Tacy ludzie są jak rdza... początkowe pojedyncze wykwity rdzy są niegroźne, ale gdy pojawia się ich coraz to więcej, to może to osłabić całą konstrukcję. Podobnie jest z takimi ludźmi jak @alan gdzie gdy jego wywody trafią na podatny grunt i zdobędzie posłuch pośród innych podobnych jemu, którym nie chce się samemu sprawdzać jak się fakty mają, to łykają wszystko co im @alan powie, a Ci zaczną przekazywać to innym.  Rozpocznie się efekt domina, który może mieć znaczny wpływ na społeczeństwo co obecnie widać.

A ja Ci powiem, że czytam Alana i czytam również informacje, które znajdują się w internecie na wielu platformach. Rozmawiam również z ludźmi, którzy są powiązani z medycyną w jakiś tam sposób, albo mają z racji swoich zawodów kontakty z ludźmi którzy siedzą w tym temacie "bliżej sceny" 

Każdy mówi co innego, nawet lekarze z kilkunastoletnią praktyką, ale nikt nie powie Ci w 100 procentach co jest dobre, a co złe (poza ekspertami w mediach) którzy jak jeden mąż głoszą jedną regułkę. Kiedyś przytoczyłem tutaj na innym temacie osoby dwóch księży ( z mojej rodziny) Oboje skończyli ten sam uniwersytet, a każdy ma inne zdanie na temat kościoła i życia. Podobnie jest w tym temacie i wielu innych. Wystarczy porozmawiać z dietetykami i ludźmi którzy korzystają z diet. Ta sama zdrowa dieta jednemu pomoże, a drugiemu może zaszkodzić i co z tego, że naukowcy twierdzą, że musimy jeść  owoce, warzywa,kiszonki, jak niektórzy ludzie nie mogą jeść tych produktów, bo mają nietolerancję, są uczuleni, albo mają choroby układu pokarmowego. Uważam że trzeba do wszystkiego podchodzić z tzw. "zasadą ograniczonego zaufania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
4 godziny temu, Dżulia napisał:

Nie, bo sama przetwarzam...kupuję mięso, warzywa i sama przygotowuję wędliny...bez uszlachetniaczy. Soki też, sama warzywno-owocowe robię.

Kupuję mazidła jak nazywasz, ale z reguły dla dzieci.

Zawsze przed zakupem każdego produktu patrzę na skład i datę ważności.

Stosuję bezpieczeństwo i unikam dodatków specjałów, które konserwują i jeszcze coś tam robią.

Oki. Robię podobnie, do tego mam dużo warzyw i owoców od hodowców tzw domowych, którzy nie używają nawozów, prowadzą uprawy w mini szklarniach i podlewają bieżącą wodą. A mimo to ... po sprawdzeniu ilości metali ciężkich w organizmie byłam w ciężkim szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
3 godziny temu, alan napisał:

 

Jest nowym odkryciem w medycynie. Na ile potrzebny pacjentowi, a na ile komuś innemu czas pokaże. Dziwią mnie wpisy zamieszczane przez Contenpl. itp negujące działanie, czy nawet fakt występowania tlenku grafenu w medycynie. Jest naprawdę dużo informacji o rożnych formach stosowania tego środka w medycynie czy nauce.

W którym to miejscu na tym forum szmaciarzu opisywałem "negujące działanie, czy nawet fakt występowania tlenku grafenu w medycynie"? Jak zwykle łżesz jak pies! Po pierwsze Grafen nie jest czymś nowym, bowiem jako związek chemiczny został już opisany w latach 80-tych XX wieku w modelowaniu matematycznym, i to w tym czasie powstała jego nazwa. Fizycznie został dopiero odkryty w 2004 roku, a tlenek grafenu wykorzystywano już w medycynie w 2008 roku.

Pokaż mi informacje o "magnetyzmie tkanek po szczepieniu", bo przecież taką tezę tu rozpowszechniasz i nawet nie widzisz jakie Ty totalne bzdury wypisujesz, a uważasz się za oświeconego,... śmiech na sali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 godzin temu, Chi napisał:

Arkina ja też, ale uważam, że jeśli mamy coś co pomaga i może uratować życie to należy z tego korzystać, a ludzie ? Niektórzy nie mają wyobraźni więc jak nimi nie wstrząśniesz czasami, to żadnej głębszej refleksji  nie są w stanie samodzielnie wymyślić.

Oczywiście nie mówię o fundamentalistach czyli osobach, które podchodzą do tematu bezkrytycznie. A co zrobi rząd ? Wybory na wiosnę. ;)

Należy ale jednak są tacy którzy wcale nie uważają szczepienia za dobrodziejstwo i co z nimi zrobić? 

Oczywiście można motywować i przekonywać w różny sposób choćby odebraniem jakiś przywilejów ale segregować ludzi na zaszczepionych i niezaszczepionych przy udzielaniu pomocy to zbyt daleko posuniete konsekwencje z mojego punktu widzenia.

 Zastanawiam się czy to co teraz się mówi, że większość w szpitalach ludzi to osoby niezaszczepione nie działa jakoś na wyobraźnię niektórych. 

Czasem czytam liczy podawane choćby przez Alana osób zmarłych na covid który wyraża się w sposób lekceważący co do ich ilości to trochę niewyraźnie mi się robi. Jak dla mnie to setki ludzkich dramatów ale niektórzy widzą tylko statystyki i liczby i mam wrażenie że poza tym nie są w stanie zobaczyć nic innego. Tak...właśnie widzą tylko czubek własnego nosa i dlatego też tak pogardliwie wyraża się o innych paniach w sklepach które proszą go o zastosowanie się do ogólnych zasad.

Niewazne, że utrudnia komuś życie swoim podejściem, komus kto próbuje wykonywać tylko swoje obowiązki i jest marnym trybikiem w tym wszystkim. I czasem tak przydałoby sie kubeł zimnej wody ale zwyczajnie mój system moralny poki co mi na to nie pozwala aby powiedzieć...nie szczepisz się więc zdychaj. 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
2 minuty temu, Arkina napisał:

Należy ale jednak są tacy którzy wcale nie uważają szczepienia za dobrodziejstwo i co z nimi zrobić? 

Oczywiście można motywować i przekonywać w różny sposób choćby odebraniem jakiś przywilejów ale segregować ludzi na zaszczepionych i niezaszczepionych przy udzielaniu pomocy to zbyt daleko posuniete konsekwencje z mojego punktu widzenia.

 Zastanawiam się czy to co teraz się mówi, że większość w szpitalach ludzi to osoby niezaszczepione nie działa jakoś na wyobraźnię niektórych. 

Czasem czytam liczy podawane choćby przez Alana osób zmarłych na covid który wyraża się w sposób lekceważący co do ich ilości to trochę niewyraźnie mi się robi. Jak dla mnie to setki ludzkich dramatów ale niektórzy widzą tylko statystyki i liczby i mam wrażenie że poza tym nie są w stanie zobaczyć nic innego. Tak...właśnie widzą tylko czubek własnego nosa i dlatego też tak pogardliwie wyraża się o innych paniach w sklepach które proszą go o zastosowanie się do ogólnych zasad.

Niewazne, że utrudnia komuś życie swoim podejściem, komus kto próbuje wykonywać tylko swoje obowiązki i jest marnym trybikiem w tym wszystkim. I czasem tak przydałoby sie kubeł zimnej wody ale zwyczajnie mój system moralny poki co mi na to nie pozwala aby powiedzieć...nie szczepisz się więc zdychaj. 

 

 

 

Arkina to był performens i już to wytłumaczyłam.  Mam bezpośredni kontakt z lekarzami z pierwszej linii frontu, moi przyjaciele ponieśli niepowetowane straty przez pandemię. Kiedy czytam takie bzdury o szczepionkach to mnie po prostu szlak trafia i czasami nie wytrzymuję.   Dziś zadzwoniłam z ciekawości do osoby, która towarzyszy umierającym na co dzień i musiała podejmować decyzje komu respirator a komu nie. Powiedział, że ma na oddziałach również osoby zaszczepione w tej chwili i że jest to procentowo niewiele osób ale i takie przypadki się zdarzają, co nie zmienia faktu, że cyt: " Ludzie którzy się nie szczepią to idioci" . I każdemu takiem  "nieprzekonanemu" szybciutko zmienia się punkt widzenia jak na niego trafi, przestaje samodzielnie oddychać wie i że za chwilę będzie po nim.  Na mój przytaczany argument z forum, że skoro jest bezpieczna to dlaczego mamy podpisywać oświadczenie, że bierzemy na siebie ewentualne skutki, usłyszałam, że zgodę oświadczenie podpisuje się przed każdym zabiegiem, bo zawsze może się zdarzyć coś  nieprzewidzianego. Podsumowując. Szczepionka nie jest stu procentowym remedium ale rozsądek mi nakazał  się zaszczepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
4 godziny temu, Dżulia napisał:

Jednakże on nie do końca jest dostatecznie zbadany, a przy wielokrotnym dostaniu się do organizmu kumuluje się w komórkach narządów i narządy doprowadza do dysfunkcji, a to oznacza ciężką chorobę bez możliwości leczenia, czyli zejście śmiertelne.

Jeżeli grafen nie jest do końca przebadany, to skąd wiadomo że jet szkodliwy dla człowieka? W przyrodzie istnieje wiele substancji chemicznych, gdzie nie są one szkodliwe dla zwierząt, a są szkodliwe dla człowieka - na odwrót. Skoro grafen można uzyskać z grafitu (w zasadzie grafit to nawarstwiony grafen), a zaś sam grafit występuje powszechnie np: w węglu, czy sadzy, to skoro górnicy nie umierają po pierwszej szychcie na dołku, to jednak nie jest aż tak szkodliwy. System obronny organizmu jakoś sobie z nim radzi, bo przecież pył węglowy w sztolniach pełen jest grafitu (grafenu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
15 minut temu, Chi napisał:

Ludzie którzy się nie szczepią to idioci" . I każdemu takiem  "nieprzekonanemu" szybciutko zmienia się punkt widzenia jak na niego trafi, przestaje samodzielnie oddychać wie i że za chwilę będzie po nim.  Na mój przytaczany argument z forum, że skoro jest bezpieczna to dlaczego mamy podpisywać oświadczenie, że bierzemy na siebie ewentualne skutki, usłyszałam, że zgodę oświadczenie podpisuje się przed każdym zabiegiem, bo zawsze może się zdarzyć coś  nieprzewidzianego. Podsumowując. Szczepionka nie jest stu procentowym remedium ale rozsądek mi nakazał  się zaszczepić.

Owszem, zgadzam się z tym. 

Były już różni krzykacze na temat wirusa i już nie chodzą po tej ziemi niestety. 

Czasami życie to wybory. 

Podobnie ja ty wybrałam szczepienie mimo, że covid przeszłam bardzo łagodnie. Zwykla kalkulacja i pytanie czy następny covid też przejdę łagodnie? 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
Dnia 25.10.2021 o 21:56, Midsummer Eve napisał:

Ale pojawiła się tu gładka sugestia, że powinna być. 

I jest segregacja. Może nie wszędzie i nie zawsze ale popatrz sobie jak zachował się konduktor w pociągu względem mężczyzny, który przedstawił mu zaświadczenie o zwolnieniu z noszenia maseczki. Zobacz też na to, jak zareagowali ludzie. I moim zdaniem ludzie są zaślepieni albo zastraszeni, nie wiem co gorsze.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
7 godzin temu, hogan napisał:

I jest segregacja. Może nie wszędzie i nie zawsze ale popatrz sobie jak zachował się konduktor w pociągu względem mężczyzny, który przedstawił mu zaświadczenie o zwolnieniu z noszenia maseczki. Zobacz też na to, jak zareagowali ludzie. I moim zdaniem ludzie są zaślepieni albo zastraszeni, nie wiem co gorsze.

 

 

Nie prz3edstawił mu zaświadczenia. Powiedział, że ma i  że konduktor nie ma prawa wglądu. Ja widzę aferzystę i chama, jak sam powiedział antysystemowca. Zaświadczenie ma ale nie pokarze i nie interesuje go niczyja cyt: " gadka zjebana". Znam kilku takich cwaniaczków. Ja nie uważam, żeby maseczka nas chroniła ale zakładam ją w miejscach publicznych z szacunku do innych ludzi. Tutaj widzę człowieka, który nie ma co zrobić z czasem, potrzebuje zainteresowania i poklasku i sobie urządził popisówkę. A ludzie ? Ludzie się boją. Kim ja jestem żeby negować czyjeś uczucia ? Jak mnie proszą o certyfikat - chociaż nie mają takiego prawa - pokazuję. Czy to mnie coś kosztuje ? Nie. Dlatego polecam podobnie jak ten "Pan reporter wolny człowiek" - włączcie myślenie i myślcie nie tylko o sobie. Gdyby był w porządku i zaświadczenie byłoby legalne, a nie załatwione na potrzeby tego cyrku, to w momencie kiedy konduktor go poprosił, nie mógł go po prostu pokazać ? Nie mógł, bo tu nie o spokojną podróż bez maseczki chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 018
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Oj, nie. Nie jestem  Jeśli już to samouk.
    • Vitalinka
      To tak jak ja. Mój żywioł to ziemia (tzn.nie według czegoś bo tego nawet nie sprawdzam, ale według mnie) i wszystko co na niej.   myślałam, że jesteś dr nauk humanistycznych🙃 (conajmniej)
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @albatros  A o kosmosie i fizyce niestety ciekawie nie pogadam. To interesujące tematy, ale ja jestem ledwie po zawodówce mechanicznej. Maturę wprawdzie zrobiłem, ale po rocznym kursie ogólniaka dla pracujących. Tu więc muszę przyznać, że wymiękam 
    • Vitalinka
      i o piosenkę, którą puścił w busie - to prawda, jak bum cyk cyk🙂   ...a nagie fotki, nagie fotki nigdy nie istniały i w tym cały problem, a raczej jego brak😊
    • Vitalinka
      Nie, chcemy dyskutować o rzeczach które nie zgadzają się Panu z Żuczkiem😉 w Biblii, o interpretacji niektórych rzeczy. Wy chyba naprawdę nic tu nie czytacie dokładnie😉
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      domyślam się... żużel🤦‍♂️
    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się dawno nie oglądałem tenisa ...
    • Gość w kość
      podobno poszło o jakieś nagie fotki...
    • Pieprzna
      Kto mi opowie aferę z Lewandowskim i Probierzem?
    • Gość w kość
      ... żeby było śmieszniej to gemowe punkty to 15, 30 i... 40🤷‍♂️
    • albatros
      Nie bardzo interesuje mnie jednowymiarowa nieskończoność liczb wymiernych. To tylko liczby. Lepiej poznawać nieskończoności przestrzeni kosmosu. Pierwsza właściwość przestrzeni kwantowej jest taka : czym większa energia (masa) cząstki tym ma mniejsze rozmiary. Jest to całkiem odwrotnie niż w ziemskiej przyrodzie. Fizycy np. sfotografowali wzbudzony atom wodoru w otoczeniu atomów helu. Okazało się, że  wewnątrz atomu wodoru (gdy jego elektron był na 60 tej orbicie) swobodnie mieściło się 30 atomów helu a jak wiemy hel ma 4 razy większą masę od wodoru. Druga właściwość kosmosu to obiekty będące w kosmosie są obiektami - fraktalami . Geometria fraktali   jest bardzo specyficzna i najwięcej występuje w przyrodzie. Geometria ta wyklucza sztuczne pochodzenie . Trzecia właściwość kosmosu to najnowsze odkrycie : pusta przestrzeń ma masę i energię. Jest przezroczysta i nie blokuje materii.    
    • Nafto Chłopiec
      Nie ma to jak świeżo po oddaniu krwi wyprowadzać z tramwaju nieprzytomną osobę...
    • Antypatyk
    • Wikusia
    • Wikusia
      Jest tuż, tuż 🙂 Cudownego dnia 🙂
    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...