Skocz do zawartości


Dżulia

Śmierć, a co dalej?

Polecane posty

Zadowolony
Miejscowy

No właśnie, dziś szczególnie można na temat śmierci pomyśleć... 

Dziś i jutro. 

 

Cmentarze się zapełniają coraz bardziej, bo coraz więcej ludzi umiera, a do tego też pandemia dołożyła, gdzie na wirusa niektórzy umierali i to tylko dawało sporo pracy zakładom pogrzebowym. A usługi takie do takich teraz nie należą. 

 

Co do cmentarzy, to jest to problem w Polsce, bo już brakuje miejsc na pochówki. 

To jest problem dla parafii i dla samorządów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dżulia
8 godzin temu, Arkina napisał:

Właśnie gdy różni ludzie mi opowiadają różne rzeczy i próbują przekonać (tzn nie mówię, że im nie wierzę tylko słucham) 

czuję się dziwnie i jakby nie potrafię tego przyjąć. Jest to dla mnie z cyklu niewiarygodne ale z drugiej strony opowiadają z takim przejęciem, że trudno mi to kompletnie odrzucić. 

W sumie się cieszę, że mnie duchy nie nawiedzają...jeszcze  mi tego do szczescia brakuje ?

Nikt nikogo nie przekona...tego trzeba doświadczyć.

Ja nie mam wątpliwości żadnych, że istnieje życie po śmierci.

Przykładów na kontakt z duchami mogę wiele podać, ale to trudno jest zrozumieć.

Te kontakty, o ile tak można nazwać są w przeróżnej formie.

Nie pamiętam, czy już tu nie pisałam jak z tel. mojej przyjaciółki jej ukochany facet (zmarł dawno temu) wysłał do mnie na WhatsAppie pustą wiadomość o 3-ej w nocy. Ona tego nie zrobiła, ale też miała czas wysłania wiadomości pustej.

Bywa tak, że staje duch w postaci takiej jak żył...ubrany, ale są jasne jak księżyc lub szare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
4 godziny temu, Miejscowy napisał:

No właśnie, dziś szczególnie można na temat śmierci pomyśleć... 

Dziś i jutro. 

 

Cmentarze się zapełniają coraz bardziej, bo coraz więcej ludzi umiera, a do tego też pandemia dołożyła, gdzie na wirusa niektórzy umierali i to tylko dawało sporo pracy zakładom pogrzebowym. A usługi takie do takich teraz nie należą. 

 

Co do cmentarzy, to jest to problem w Polsce, bo już brakuje miejsc na pochówki. 

To jest problem dla parafii i dla samorządów. 

Kiedy czas się skończony na ziemi zostanie pamięć wieczna.

 

Byłoby mniej problemu gdyby społeczeństwo bardziej preferowało kremację, bo w mogile przeznaczonej na jedne zwłoki można pochować 4 urny.

 

Ludzie umierają i na to nie ma rady, bo każdy kto się urodzi musi kiedyś umrzeć, ale czasami bezmyślność ludzka doprowadza do chorób i zgonów.

Dziś w dobie pandemii kiedy przybywa coraz więcej zakażeń byłam świadkiem nawet nie wiem jak to nazwać, bo przed cmentarzem rozstawiono pod płóciennym dachem na stołach chleb, bagietki farsz w miskach, stos utartego sera i inne produkty na otwartym powietrzu bez żadnego zabezpieczenia (przykrycia). Mnóstwo ludzi przechodzi kicha, kaszle, a kolejka długa do zakupów.

Moja pierwsza myśl, że kupujący to bezmózgowcy...nie myślą o higienie, ani o swoim zdrowiu, ale jak to się dzieje, że sanepid nie pilnuje takich rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Po śmierci jest pieprzona reinkarnacja. Nie mamy też możliwości wybierania kim będziemy, nie ma więc pewności że będzie fajnie. Jako marionetki w rękach matrycy możemy być dosłownie każdym, papież może stać się zawodowym zabójcą, a zabójca ojcem karmelitą. Ale można też stać się pięknym, sławnym i bogatym...

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
11 godzin temu, syn fubu napisał:

Po śmierci jest pieprzona reinkarnacja. Nie mamy też możliwości wybierania kim będziemy, nie ma więc pewności że będzie fajnie. Jako marionetki w rękach matrycy możemy być dosłownie każdym, papież może stać się zawodowym zabójcą, a zabójca ojcem karmelitą. Ale można też stać się pięknym, sławnym i bogatym...

Skoro przyjąć istnienie reinkarnacji, do czego ja jestem skłonna, to masz rację, jednakże wg mnie mamy (dusze mają) wpływ na wybór życia - innego życia.

Dusza może zdobyć doświadczenie tylko poprzez ciało, a więc skoro się reinkarnuje, to wybiera co chce doświadczyć.

Ja kojarzę swoje czwarte wcielenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Dżulia napisał:

Skoro przyjąć istnienie reinkarnacji

Dżulio, a Ty jakiego jesteś wyznania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Dżulio, a Ty jakiego jesteś wyznania?

Nie bardzo rozumiem pytania w dyskusji w tymże temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
18 minut temu, Dżulia napisał:

Nie bardzo rozumiem pytania w dyskusji w tymże temacie.

Proste pytanie. W jednym bronisz boskości Jezusa i Maryi jako MB jak katolik, a tutaj wyskakujesz z reinkarnacją dlatego jestem ciekawa który kościół to łączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
7 godzin temu, Pieprzna napisał:

Proste pytanie. W jednym bronisz boskości Jezusa i Maryi jako MB jak katolik, a tutaj wyskakujesz z reinkarnacją dlatego jestem ciekawa który kościół to łączy.

Schizofrenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
9 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Schizofrenia ?

Dotyczy kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
17 godzin temu, Pieprzna napisał:

Proste pytanie. W jednym bronisz boskości Jezusa i Maryi jako MB jak katolik, a tutaj wyskakujesz z reinkarnacją dlatego jestem ciekawa który kościół to łączy.

Już tyle razy mnie tu pytano o wyznanie jakby to było podstawą do dyskusji...zawsze odpowiadam tak samo...tak jestem katoliczką...myślałam, że gdzieś już to czytałaś. 

Reinkarnacja jest zapisana w Biblii, ale interpretacja jest taka jaką z pewnością wszyscy katolicy, a może też chrześcijanie znają, a z tego wynika, że Ty znasz.

 

Nie muszę bronić ani P.J ani PB czy MB, oni sami się obronią...tyle istnień ludzkich przeminęło, a ICH obecność jest żywa.

Ja prowadzę luźną rozmowę o tym co wiem i przekazuję swoje stanowisko by inni je poznali...i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 minut temu, Dżulia napisał:

Reinkarnacja jest zapisana w Biblii, ale interpretacja jest taka jaką z pewnością wszyscy katolicy, a może też chrześcijanie znają, a z tego wynika, że Ty znasz

Gdzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Gdzie??

W Biblii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Dżulia napisał:

W Biblii.

? Widzę, że ta rozmowa nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
18 godzin temu, Dżulia napisał:

Skoro przyjąć istnienie reinkarnacji, do czego ja jestem skłonna, to masz rację, jednakże wg mnie mamy (dusze mają) wpływ na wybór życia - innego życia.

Dusza może zdobyć doświadczenie tylko poprzez ciało, a więc skoro się reinkarnuje, to wybiera co chce doświadczyć.

Ja kojarzę swoje czwarte wcielenie.

Fajny temat. Sam jestem zwolennikiem teorii o reinkarnacji. W jako sposób kojarzysz te swoje czwarte wcielenie? Jeśli to nie jest zbyt intymne pytanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

? Widzę, że ta rozmowa nie ma sensu.

Ale można uszanować stanowisko Dżulii, a nie rzucać tekst, np. o schizofrenii. To co dzieje się po śmierci jest niezbadane, więc nasza interpretacja na temat życia pozagrobowego (hmm ;) ) zawsze jest bardzo umowna. 

Chociaż czytałem tylko ostatnie kilka wpisów z tego tematu ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
11 minut temu, Piotr_ napisał:

Ale można uszanować stanowisko Dżulii, a nie rzucać tekst, np. o schizofrenii. To co dzieje się po śmierci jest niezbadane, więc nasza interpretacja na temat życia pozagrobowego (hmm ;) ) zawsze jest bardzo umowna. 

Chociaż czytałem tylko ostatnie kilka wpisów z tego tematu ;)

 

Z reklamacją do kapitana.

Ja tylko chciałam się dowiedzieć choć księgi a dostałam Biblię na odczepne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
8 minut temu, Piotr_ napisał:

Ale można uszanować stanowisko Dżulii, a nie rzucać tekst, np. o schizofrenii. To co dzieje się po śmierci jest niezbadane, więc nasza interpretacja na temat życia pozagrobowego (hmm ;) ) zawsze jest bardzo umowna. 

Chociaż czytałem tylko ostatnie kilka wpisów z tego tematu ;)

 

Uważasz że co dzieje się po śmierci jest niezbadane  to jak poważnie traktować wręcz tak szczegółową wiedzę na ten temat którą określa wiara. A jak poważnie traktować osobę która samotnie na własny użytek tworzy własne teologiczne hipotezy. Co do prawa to oczywiście każdy ma prawo. Ja mam prawo do podśmiechowujek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Z reklamacją do kapitana.

Ja tylko chciałam się dowiedzieć choć księgi a dostałam Biblię na odczepne.

Reklamacja uwzględniona ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
8 minut temu, Pieprzna napisał:

Z reklamacją do kapitana.

Ja tylko chciałam się dowiedzieć choć księgi a dostałam Biblię na odczepne.

Masz rację, też się podłączam do tego pytanie. Gdzie w Biblii jest mowa o reinkarnacji (można podać konkret, Biblia jest dość precyzyjnie podzielona ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andromeda
1 godzinę temu, Dżulia napisał:

Już tyle razy mnie tu pytano o wyznanie jakby to było podstawą do dyskusji...zawsze odpowiadam tak samo...tak jestem katoliczką...myślałam, że gdzieś już to czytałaś. 

Reinkarnacja jest zapisana w Biblii, ale interpretacja jest taka jaką z pewnością wszyscy katolicy, a może też chrześcijanie znają, a z tego wynika, że Ty znasz.

 

Nie muszę bronić ani P.J ani PB czy MB, oni sami się obronią...tyle istnień ludzkich przeminęło, a ICH obecność jest żywa.

Ja prowadzę luźną rozmowę o tym co wiem i przekazuję swoje stanowisko by inni je poznali...i tyle.

Podziwiam twój spokój i niezwykły poziom wiedzy .

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Midsummer Eve napisał:

Masz rację, też się podłączam do tego pytanie. Gdzie w Biblii jest mowa o reinkarnacji (można podać konkret, Biblia jest dość precyzyjnie podzielona ;) ).

Mamy tu ateistów, katolików-ortodoksów, katolików-kombinatorów i Świadków Jehowy. To musi się źle skończyć, ja wysiadam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Mamy tu ateistów, katolików-ortodoksów, katolików-kombinatorów i Świadków Jehowy. To musi się źle skończyć, ja wysiadam ?

Nie zamierzam podejmować tu żadnej dyskusji (mój etap poszukiwań religijnych zakończył się dawno temu i na to energii mi szkoda zupełnie ;) ). Wystarczy, że kopię się "na polityce" ? Ale tego jestem ciekawa, bo mam przekonanie, że to może być nieprawda - gdzie w Biblii jest mowa o reinkarnacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Mamy tu ateistów, katolików-ortodoksów, katolików-kombinatorów i Świadków Jehowy. To musi się źle skończyć, ja wysiadam ?

A jaa? Nie odnajduję się w tych grupach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 562
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja zdecydowanie wolę mieć bielmo na oczach, niż obnosić się z "wartościami ch." i wybierać wbrew tym wartościom. Otwartość na uchodźców to nie kwestia dumy ale przyzwoitości. Takiej, którą szczyci się przecież KK. Ale od dawna wiadomo, że więcej wspólnego z chrześcijańską wrażliwością ma lewica, niż sami chrześcijanie. Zwłaszcza, (o nie-dziwo) katolicy. Zwłaszcza w Polsce. Stało się, co się miało stać. Zwolennicy PiS-u poparliby nawet Sylwiusza Jakubowskiego, sławnego byłego wójta Żelazkowa, gdyby go Kaczyński wybrał na kandydata. W tym wszystkim dobre jest chociaż to, że po exit-pollach przez chwilę prowadził Trzaskowski w związku z czym zdążył się zbłaźnić jeden z gorszych byłych prezydentów, (prezydent myśliwy Komorowski) mówiąc o otwieraniu małego szampana teraz, a dużego w poniedziałek. Widać, jak są odklejeni od rzeczywistości. No cóż, gratulacje dla prawicy. Teraz to już "alleluja i do przodu" Gratuluję, ale się nie cieszę.
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      No!👍😉 🤗❤️
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Nie no właśnie jestem już w domu, tym razem z opóźnieniem wysyłam bo było tak zajebiście że nie było czasu 😀
    • KapitanJackSparrow
      No i opadł wreszcie kurz wyborczy. Ponad 70 proc frekwencji robi wrażenie. W przełożeniu na wskaźnik dot. podziału społeczeństwa polskiego myślę, że nastąpił wzrost swar skłóceń sąsiedzko- rodzinno- koleżeńskich.  Kto wie może i wzrost rozwodów. Cieszy się Putin z Katarzyną II Wielką, Cieszy się wschód Polski alee okazuje się że w Poznańskiem 😅 też się cieszą? Ja się nie cieszę, aaa gdyby wynik był w drugą stronę też bym się nie cieszył. Wiem to bo o 21.00 przełączyłem na TV i się dowiedziałem że Trzaskowski został prezydentem!🤣 Prychnąłem bo jakim trzeba być głąbem by dzielić skórę na niedźwiedziu. Zaraz po orędziu wyłączyłem propagandę i spokojnie oglądałem meczyki. Stąd wiem że nie ucieszyłem się. 😁 Myślę że dobrze się jednak stało. Naród wybrał. Po tym jak Trzaskowski podpalił w wieczór wyborczy uważam że kurna dobrze się stało. Wyobraźmy sobie podobną gafę w ważnej sprawie międzynarodowej. Tak nie lubię go i nie ufam. 😀  Był prezydentem elektryk ponoć kapuś to może być i ochroniarz ponoć alfons 😀 widać taką mamy polską  tradycję.   Bo cóż światło wyborcze zgasło a myy musimy iść po swoje. 
    • Pieprzna
      Dzięki. Kuleżanki nie zeszły na zawał dziś rano? Już sobie wyobrażam ten wściek pani S. 😄
    • Aco
    • KapitanJackSparrow
      Wróciłem i się nic nie zmieniło  Pozdrowienia z Bieszczad od fun club 👋👋😁   @Pieprzna aaa mój to góry wołają muszę iść 😀
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...