Skocz do zawartości


Nomada

Porozmawiajmy o zdrowiu : )

Polecane posty

Monika
3 godziny temu, Gość w kość napisał:

kurde,

ja zasypiam, kiedy jestem głodny,

i po jedzeniu,

po bananach... też!🙄

 

jak żyć?

Nomado,

jak żyć?!🤨

Przepraszam, że się wtrącę, Nomada pewnie też Ci coś poradzi, ale jak kiedyś pisałam, że trzeba spać osiem godzin dziennie, to pisałeś, że i tak wszyscy umrzemy i że śpisz cztery (czy tam sześć nie pamiętam). 

 A po bananach to nie zasypiają tylko Ci co normalnie śpią i mają spadki cukru! I głodówek nie mogą,bo mdleją, to prawda🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


zielona_mara

W TV śniadaniowej była mowa o jelitach nazywanych drugim mózgiem... ponoć zadbanie o odpowiednią mikroflorę wpływa korzystnie na stan całego organizmu, na zdrowienie... babeczka twierdziła, że nawet osoby chorujące na depresję odczują różnicę jeśli o nie zadbają... ciekawe : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 14.10.2025 o 20:36, KapitanJackSparrow napisał:

A widzisz miałem już nawet nick redaktor więc chętnie talk-show bym ci zrobił , ale wiadomka , niezakłócamy tematu 🙂

Przedrzeźniasz mnie? Talk-show? W roli głównej z Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 14.10.2025 o 23:45, Gość w kość napisał:

kurde,

ja zasypiam, kiedy jestem głodny,

i po jedzeniu,

po bananach... też!🙄

 

jak żyć?

Nomado,

jak żyć?!🤨

Śpiochy mają dobre życie. Nie ma nic lepszego jak spanie snem sprawiedliwego ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 15.10.2025 o 02:48, Monika napisał:

Miało być z Wami, albo u mnie ?😄 Nie, nie, nie wolę zrzucić winę na forum😉

To bardzo mnie zaskoczyłaś! Jaką winę, za co winę i kto zawinił przeciwko czemu lub komu?

Zmienne są wpisane w nasze życie :  )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 15.10.2025 o 11:07, zielona_mara napisał:

W TV śniadaniowej była mowa o jelitach nazywanych drugim mózgiem... ponoć zadbanie o odpowiednią mikroflorę wpływa korzystnie na stan całego organizmu, na zdrowienie... babeczka twierdziła, że nawet osoby chorujące na depresję odczują różnicę jeśli o nie zadbają... ciekawe : )

Tak Maro, ich szczelność i zdrowa mikroflora dla zdrowia fizycznego i psychicznego ma większe znaczenie niż myślimy.

Maślan sodu jeśli dieta nie pomaga wspiera jelita, ale co ciekawe GABA jest równie pomocna a może i lepsza. Zwłaszcza przy tak zwanej depresji.

Przy okazji wspomnę o Piperynie, wspiera wchłanianie witamin i minerałów gdy są problemy z jelitami. Ale trzeba brać na nią ''poprawke'' gdy przyjmuje się jakieś leki.

Temat obszerny  :  )

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
4 godziny temu, Nomada napisał:

To bardzo mnie zaskoczyłaś! Jaką winę, za co winę i kto zawinił przeciwko czemu lub komu?

Zmienne są wpisane w nasze życie :  )

Sama stwierdziłaś, że dobrze, że napisałam "tu" 😄 To może ja coś źle zrozumiałam, że źle by było jakbym napisała, że dziwnie przez co/kogo innego 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 17.10.2025 o 21:22, Monika napisał:

Sama stwierdziłaś, że dobrze, że napisałam "tu" 😄 To może ja coś źle zrozumiałam, że źle by było jakbym napisała, że dziwnie przez co/kogo innego 🙂

Nie ma winy bez zbrodni Moniko a w tym temacie żadna się nie dokonała ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Jeżówka purpurowa- wdzięczny kwiatek (echinacea). Na odporność.

''Jeżówka purpurowa stosowana jest przede wszystkim jako naturalny środek wzmacniający organizm i skracający czas trwania przeziębienia. Uważa się, że działa profilaktycznie i wspomaga leczenie w przypadku infekcji dróg oddechowych, grypy i anginy, bólach gardła i zapaleniach oskrzeli. Zalecana jest przy nawracających infekcjach dróg moczowych i pęcherza oraz przy stanach zapalnych dróg żółciowych. Pomocniczo w leczeniu stawów i dnie moczanowej. Znajduje zastosowanie do przemywania trudno gojących się ran, owrzodzeń, oparzeń, odmrożeń i odleżyn. Wspomaga leczenie trądziku, łuszczycy, egzem i opryszczki, a także stanów zapalnych pochwy i sromu. Przyjmowanie preparatów z jeżówki zalecane jest osobom uskarżającym się na nawracające infekcje i przeziębienia.''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
O3 godziny temu, Nomada napisał:

Nie ma winy bez zbrodni Moniko a w tym temacie żadna się nie dokonała ; )

Oj tam, od razu zbrodni, ja piszę o Waszych fantazjach kibelkowych 😄, że dziwnie to już było, więc teraz luzik😄😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
5 godzin temu, Monika napisał:

Oj tam, od razu zbrodni, ja piszę o Waszych fantazjach kibelkowych 😄, że dziwnie to już było, więc teraz luzik😄😉

No, to było dziwnie ciekawe doswiadczenie😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Kordycepsp - fascynujący grzyb. "Letnia trawa, zimowy robak"

''Grzyb zwany chińską gąsienicą jest niezwykłym i cudownym stworzeniem. Pierwotnie grzyb, pierwotnie motyl, dziwnie wyglądający zakręcony pieprznik. Nie przypomina zbytnio grzyba, jakiego znamy. Ale o czym może nam przypominać? O tym, że ludzie i grzyby są znacznie bliżsi genetycznie niż, powiedzmy, ludzie i najpiękniejszy kwiat w ogrodzie botanicznym. Jesteśmy zdumiewające 30 procent lub więcej genetycznie spokrewnieni. Może dlatego grzyby mają na nas tak silny wpływ, może dlatego są tak skuteczne tam, gdzie wiele ziół leczniczych zawodzi.''

https://www.mycomedica.pl/clanky-7-velmi-prekvapivych-faktu-o-hoube-zvane-cordyceps.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Rymanowski, prof. Cichosz: Żywieniowy przekręt

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Tak, obecnie próbuje się zdyskredytować panią profesor Cichosz ale liczba odsłon świadczy o tym że lawina ruszyła ; )

 

 

'

 

'

Dziś o kurkuminie, warto przyjmować ja z piperyną gdyż zwiększa wchłanianie kurkuminy wielokrotnie.

 

''...W tym przeglądzie skupimy się na tym, jak kurkumina zabija komórki nowotworowe. Pokazujemy, że kurkumina moduluje wzrost komórek nowotworowych poprzez regulację wielu szlaków sygnalizacji komórkowej, w tym szlaku proliferacji komórek (cyklina D1, c-myc), szlaku przeżycia komórek (Bcl-2, Bcl-xL, cFLIP, XIAP, c-IAP1), szlak aktywacji kaspaz (kaspazy-8, 3, 9), szlak supresorowy nowotworu (p53, p21), szlak receptora śmierci (DR4, DR5), szlaki mitochondrialne i szlak kinazy białkowej (JNK, Akt i AMPK). Szczegółowo opisano również, w jaki sposób kurkumina selektywnie zabija komórki nowotworowe, a nie normalne komórki...'

 I jeszcze to;

''W bazie danych GreenMedInfo znajduje się ponad 2700 badań, które wykazują lecznicze właściwości kurkumy, jednak ta sprawdzona, bezpieczna i niedroga substancja lecznicza wciąż nie otrzymała zatwierdzenia FDA w zakresie „zapobiegania, leczenia lub wyleczenia” chorób, mimo że jest w stanie zrobić dokładnie to''

https://greenmedinfo.com/blog/2000-reasons-it-unethical-turmeric-not-fda-approved

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona_mara

Nie oglądałam całego wywiadu ale kilka dni temu trafiłam na ten fragment i trochę mnie zaskoczył, ale właśnie nie aż tak pozytywnie... wsparla ten swój argument Neandertalczykami o których chyba od dawna wiadomo było że jedli mięso... 

A nie czuję by mój mózg był źle rozwinięty przez to, że jestem wege od ponad 20 lat :) dziwne wydało mi się to co powiedziała.

 

 

Edytowano przez zielona_mara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
7 minut temu, zielona_mara napisał:

Nie oglądałam całego wywiadu ale kilka dni temu trafiłam na ten fragment i trochę mnie zaskoczył, ale właśnie nie aż tak pozytywnie... wsparla ten swój argument Neandertalczykami o których chyba od dawna wiadomo było że jedli mięso... 

A nie czuję by mój mózg był źle rozwinięty przez to, że jestem wege od ponad 20 lat :) dziwne wydało mi się to co powiedziała.

 

 

Wiem, moja córka tez jest weganką. Suplementujesz coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona_mara
7 minut temu, Nomada napisał:

Wiem, moja córka tez jest weganką. Suplementujesz coś?

Bardzo rzadko... raczej nie. Ja akurat jestem wegetarianką więc mniej restrykcyjnie bo tylko zrezygnowałam z mięsa w tym ryb. 

Edytowano przez zielona_mara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona_mara

Wczoraj widziałam jakiś filmik z kanału naukowybełkot i tam właśnie prowadzący mówił o tym wywiadzie który jego zdaniem nie był profesjonalny... tematy były zbyt płytko omówione bo redaktor nie drążył nie poddawał pod wątpliwość tego co usłyszał... taki rozmów jest ponoć w necie coraz więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
16 minut temu, zielona_mara napisał:

Bardzo rzadko... raczej nie. Ja akurat jestem wegetarianką więc mniej restrykcyjnie bo tylko zrezygnowałam z mięsa w tym ryb. 

Jeśli mogę wiedzieć z czego pozyskujesz białko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
10 minut temu, zielona_mara napisał:

Wczoraj widziałam jakiś filmik z kanału naukowybełkot i tam właśnie prowadzący mówił o tym wywiadzie który jego zdaniem nie był profesjonalny... tematy były zbyt płytko omówione bo redaktor nie drążył nie poddawał pod wątpliwość tego co usłyszał... taki rozmów jest ponoć w necie coraz więcej. 

Nic na przysłowiową gębę. Zawsze warto szukać naukowego potwierdzenia. Wielotorowe myślenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Dlaczego coraz więcej takich filmów w necie? Zastanawiałaś sie nad tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona_mara
31 minut temu, Nomada napisał:

Jeśli mogę wiedzieć z czego pozyskujesz białko?

Swojej diety nie analizuje jem na co mam ochotę i tez nie twierdzę, że jest zdrowa i dla każdego. 

Trochę białka pochodzenia zwierzęcego też jest bo nabiał i jajka (czasem) jadam. Nie jestem weganką.

 

 

Edytowano przez zielona_mara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona_mara
21 minut temu, Nomada napisał:

Nic na przysłowiową gębę. Zawsze warto szukać naukowego potwierdzenia. Wielotorowe myślenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Dlaczego coraz więcej takich filmów w necie? Zastanawiałaś sie nad tym?

Bo nie weryfikują danych, nie przygotowują się? wystarczająco... 

O ten materiał chodzi bo lepiej samemu zobaczyć.

 

Edytowano przez zielona_mara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
1 godzinę temu, zielona_mara napisał:

Bo nie weryfikują danych, nie przygotowują się? wystarczająco... 

 

 

Wiele badań dziwnym trafem ulotniło sie, są niedostępne.

 

Soja ,a uszkodzenie mózgu
Wysłany przez dr Mercola | 17 września 2000 r. 

 

 

''...Soja zakłóca działanie enzymów
Podczas gdy soja ma stosunkowo wysoką zawartość białka w porównaniu z innymi roślinami strączkowymi, Enig twierdzi, że są one słabym źródłem białka, ponieważ inne białka znajdujące się w soi działają jako silne inhibitory enzymów. Te „anty-odżywcze” blokują działanie trypsyny i innych enzymów niezbędnych do trawienia białka. Trypsyno-nhibitory to duże, ściśle zwinięte białka, które nie są całkowicie dezaktywowane podczas zwykłego gotowania i mogą zmniejszać trawienie białka. Dlatego spożycie soi może prowadzić do chronicznych niedoborów w pobieraniu aminokwasów. [8]
Zdolność soi do ingerencji w enzymy i aminokwasy może mieć bezpośrednie konsekwencje dla mózgu. Jak sugerują White i jego koledzy, „izoflawony w tofu i innych produktach sojowych mogą wywierać swój wpływ poprzez interferencję z mechanizmami zależnymi od kinazy tyrozynowej wymaganymi dla optymalnej funkcji, budowy i plastyczności hipokampa”. [2]
Wysokie ilości białkowych kinaz tyrozynowych znajdują się w hipokampie, regionie mózgu zaangażowanym w uczenie się i pamięć. Wykazano, że jeden z głównych izoflawonów soi, genisteina, hamuje kinazę tyrozynową w hipokampie, gdzie blokuje „długotrwałe wzmocnienie”, mechanizm powstawania pamięci. [9]
Tyrozyna, dopamina i choroba Parkinsona...''

 

http://www.reboundhealth.com/cms/images/pdf/Article-by-Various-Authors/soy and brain damage 2 id 19045.pdf

 

 


John D. MacArthur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
1 godzinę temu, zielona_mara napisał:

Swojej diety nie analizuje jem na co mam ochotę i tez nie twierdzę, że jest zdrowa i dla każdego. 

Trochę białka pochodzenia zwierzęcego też jest bo nabiał i jajka (czasem) jadam. Nie jestem weganką.

 

 

Rozumiem, najważniejsze że czujesz się dobrze. Warto jednak czasem zrobić  jakieś badania ponieważ niektóre deficyty mogą dać objawy dopiero po wielu latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...