BrakLoginu 7 308 Napisano 22 Lutego 2021 48 minut temu, Bledny napisał: Po prostu to lubię ? To tak jak ja, ale za to nie lubisz następnym zadawać pytanie Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 389 Napisano 22 Lutego 2021 3 minuty temu, BrakLoginu napisał: To tak jak ja, ale za to nie lubisz następnym zadawać pytanie Aha ? Czy czysty sekwens w remiku może zaczynać się królem i kończyć dwójką? ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 25 Lutego 2021 Nie wiem Czy kiedykolwiek przegrałeś/aś lub wygrałeś/aś większą (dla ciebie) sumę pieniędzy w hazardzie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 26 Lutego 2021 Nie, nie grywam. Czy kiedykolwiek byłeś/aś w Azji? Jakie wrażenia.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jacenty 2 806 Napisano 8 Marca 2021 Nie byłem! Wrażeń więc nie ma żadnych... Czy w czasach szkolnych zrobiłeś(aś) coś wbrew przepisom /w tej szkole oczywiście/? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 9 Marca 2021 Ale jakim przepisom? Prawa? Nie. Ale łamałam regulamin szkolny, odpalam się z boku szkoły, piłam alkohol na dyskotece szkolnej, studniówce, wycieczkach szkolnych, jarałam blanty w kiblu, chodziłam na wagary, ściągałam na maturze i nie tylko, byłam na dywaniku u dyra za łamanie regulaminu i takie tam. Szkoła zawsze była dla mnie miejscem wroga. Czy będąc dorosłą/ym rozmyślnie złośliwie zrobiłeś/aś komuś pod górkę? Z mściwości zawiści zazdrości... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cierpka 47 Napisano 10 Marca 2021 Kiedyś się zdarzyło. Szkoda energii, myśli i czasu. Czy złamałaś/eś kiedyś swoje zasady? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 10 Marca 2021 Niestety. Oszukałam, zdradziłam, zawiodłam, nie byłam lojalna....i nie jestem z tego dumna, ale cóż.... Czy zjadłaś/eś kiedyś coś niby normalnego dla wielu ludzi ale ty na tyle tego nie lubisz, że od razu z obrzydzenia zwymiotowałaś....co to było. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 17 Marca 2021 Nie, nie zdarzyło mi się coś takiego. Czy kiedykolwiek zdarzyło się Wam wyjść do pracy/sklepu w niezbyt stosownym ubiorze np. piżama, bambosze itd.? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 21 Marca 2021 Tak i w Polsce i w Anglii. W Anglii nie zwraca się na takie pierdoły uwagi. Jest to normalne, podobnie w Norwegii. Zweryfikowałaś z premedytacją swoje przyjaźnie, znajomości, z ilu do ilu? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cierpka 47 Napisano 21 Marca 2021 Nie. Przyjaźń rodzi się z czasem, więc jest już wystawiana na różne próby. Czy nie zmieniłaś/łeś czegoś ważnego dla Ciebie w swoim życiu ze strachu? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 21 Marca 2021 Tak, że nie wyemigrowalam 15 lat temu. Czy skrzywdziłeś/łaś kogoś świadomie lub nieświadomie, i nie można było już tego naprawić? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 4 Kwietnia 2021 Dawno, dawno temu, za lasami, za górami... a nie, to nie ta bajka... parę razy zdarzyło mi się skrzywdzić świadomie damskich bokserów itp. Naprawą zajęli się specjaliści. Ogólnie może dumny z tego nie jestem, ale należało się tym gnojkom. Czy kiedykolwiek zdarzyło się Wam biec z kanistrem (lub czymś innym) na stację benzynową, bo akurat zabrakło paliwa? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 5 Kwietnia 2021 Nie, ale kiedyś jak byłam mała mieliśmy takie zdarzenie z ojcem że w drodze do rodziny zabrakło nam paliwo i stanęliśmy w polu. Nie wiem z czego to wynikało, z gapiostwa ojca czy co... I mojemu teściowi też zabrakło paliwa, w dodatku, jak wiózł mnie do szpitala, bo rodziłam i szybko wzywał taxi i taksówkarz mnie dowiózł na czas, uffff? ale z kanistrem nie biegałam. Pewnie mój ojciec i teść później to robili. Czy chodziłaś/eś po śniegu boso? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 6 Kwietnia 2021 Tak Jeździsz konno? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 6 Kwietnia 2021 Nie. Byłaś kiedyś przy porodzie jakiegoś zwierzątka? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 604 Napisano 6 Kwietnia 2021 Tak, naszej suki, a nie jestem jakąś szczególną psiarą i wcześniej nie angażowałam się zbytnio w opiekę nad nią. No ale akurat byłam sama w domu, kiedy z Buwki zaczęły wypadać szczeniaczki, łącznie 12 sztuk. Jakoś dałyśmy radę i o wiele bardziej się zakumplowałyśmy od tej pory. Wygrałaś/eś kiedyś coś dla siebie ważnego? Jakąś rywalizację, zawody, konkurs? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 8 Kwietnia 2021 Myślałam, że ktoś coś napiszę, ale skoro nikt nic nie wygrał to ja napiszę - nie lubię rywalizacji, może to podswiadomy strach przed porażką, a może niechęć czy nieumiejętność zachowania się po wygranej, nieumiejętność przyjmowania pochwał, więc nie biorę w takich turniejach, zawodach udziału. Mierżą mnie. Tak jakby wiedzy, sprawności nie można było nabywać dla samego siebie, dla przyjemnosci. W szkole byłam przeciętna. Pierwszą pracę dostałam po znajomości, nie było wtedy jeszcze konkursów. Co jeszcze, co jeszcze....na studia się dostałam, gdzie było 3 osoby na jedno miejsce, więc można to potraktować jako konkurs Wydałaś kiedyś na jakąś zachciankę zbyt dużo kasy i później musiałaś pożyczać na życie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 8 Kwietnia 2021 Ponoć jestem bardzo rozrzutny (nie mi to oceniać), ale nigdy bym nie doprowadził do sytuacji, że wydałbym kasę na coś, na co mnie nie stać. Czy kiedykolwiek zawiedliście się na kimś, a mimo wszystko, po czasie odbudowaliście poprawną relację? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 8 Kwietnia 2021 4 godziny temu, BrakLoginu napisał: Czy kiedykolwiek zawiedliście się na kimś, a mimo wszystko, po czasie odbudowaliście poprawną relację? Tak, przerabiam ten temat obecnie Układałeś kiedyś puzzle 8000 w jednym obrazku? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 9 Kwietnia 2021 Nie. To zbyt nudne zajęcia dla mnie, hobby musi być dynamiczne, tego typu zajęcia, tak samo jak robienie na drutach. Kiedyś tak długo robiłam sweter, że zanim ukończyłam, to z niego wyrosłam co nie znaczy że nie zazdroszczę innym, ktorzy to robią.... Wyszywasz? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 626 Napisano 11 Kwietnia 2021 Skąd, ja się do tego nie nadaje ? Czy zdarzyło się Wam wejść w słup ma chodniku? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 11 Kwietnia 2021 No ba! W oszklone drzwi też. Miałeś/as wypadek samochodowy? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 356 Napisano 11 Kwietnia 2021 42 minuty temu, Maybe napisał: No ba! W oszklone drzwi też. Miałeś/as wypadek samochodowy? Tak. Nic przyjemnego. I nie z mojej winy. Gdybyś mógł/a wybierać wyprawę do dowolnego punktu na Ziemi, gdzie pojedziesz i dlaczego ze mną?? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 389 Napisano 11 Kwietnia 2021 Bo jesteś zaje kompan do kielicha i do szwedaczki. Ja to bym pojechał w góry powiedzmy do Stanów i zwiedzilbysmy też park ten od misia jogi. Wzięlibyśmy kosz piknikowy i poczekali na rozwój sytuacji? Czy masz motór? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach