Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


la primavera

Całkiem niezły film kiedyś tam obejrzany to...

Polecane posty

Vitalinka
14 minut temu, la primavera napisał:
5 godzin temu, Vitalinka napisał:

 

Że z oszczędności to się zgodzę,  ale ze pod widza? W jakim sensie? Widz chce bylejakie sceny?

To jest tak jak z muzyką. No nie wiem jak to napisać, żeby źle nie zabrzmiało. Dla masowego widza. O tak. Kino jest nadal kulturą, sztuką, ale obecnie coraz częściej biznesem.

 

17 minut temu, la primavera napisał:

O, to chętnie sie dowiem która historia najbardziej  Cię zaciekawi

Napiszę. O kozie😄 (owcy) nie pisze, bo przysięgam, że utknęłam na amen, a że jestem uparta i obiecałam, że obejrzę to obejrzę. Stoi mi kością w gardle ten film, wzdryga mnie na samą myśl o nim. Ale poczekam na dobry moment🙃 jak będę potrzebować czegoś usypiającego błękitno szarego i monotonnego, bo ostatnio to mam tak niskie ciśnienie, że musi być tłoczno, gwarno i kolorowo, bo inaczej spię😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


la primavera

, Frankie '

Film, który można puszczać  w tv w okolicach  świąt, niesie w sobie ciepło i prostotę. Nie ma tu rozbudowanych  postaci, powalającego aktorstwa. To prost prosta historia  o miłości  do dziecka, o mamie, która wymyśla dla swojego syna ojca i chroni go przed tym prawdziwym.

Ładny film.

 

,Moi synowie '

W tym filmie to tata samotnie wychowuje  dwóch synów.  O ile jeden jest dumą ojca, ma poukładane w głowie,  dostaje się na Sorbonę i idzie po prostu w dobrym  kierunku, o tyle drugi skręca z takiej drogi. Wchodzi w środowisko nazywane w filmie faszystowskim, przeżywa fascynacje przemocą, oddala się od poglądów którymi przepełniony był dom

Czy ojciec może spokojnie patrzeć jak jego syn się stacza? I co może zrobić? Dal mu wychowanie i przekazal wartości ale kiedy dziecko dorasta i idzie w swiat poznaje innych ludzi i inne spojrzenia, zaczyna po swojemu ten swiat rozumieć,  tworzy własne poglądy. Ojciec może napominać, prosić, obwiniać samego  siebie. I tyle. 

Rolę ojca zagrał Vincent Lindon, wyszło mu to znakomicie.  Widać na nim wszystkie ojcowskie rozterki, troski, bezradność,  dumę, obawę, strach,zawód.  To jego film, to ojcowska strona mocy  i niemocy. 

Fus, ten zbuntowany syn,  nie dał nam się dobrze poznać.  Nie dostał czasu i scen by opowiedzieć o swojej zmianie,  co się zdarzyło, że wyrzucił domowe prawdy do kosza.  Nie wiemy co go zmieniło, zatem zostaje nam.myslec o nim tylko źle. To odczucie potęgują  telewizyjne wiadomości,  które zrównują antyimigrancką prawicę z faszystami mówiąc rowniez o naszym kraju. Źle to zabrzmiało, a w obliczu tego, co zrobił Fus, brzmiało jeszcze gorzej. Nie podobało mi się to, bo do filmu o ojcowskiej milosci wmieszano jedyną poprawną opcje polityczną demonizując drugą, bez prawa do obrony..Fus też się nie broni, nawet tyle mu nie dano. Może według autorek tego filmu takiej zbrodni nie da się obronić,  bo zapewne się nie da, ale może jednak warto by było dowiedzieć się gdzie jest jej źródło 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 12.11.2025 o 17:46, Vitalinka napisał:

jaka ładna ta pani na okładce🙂

😁

Dnia 12.11.2025 o 17:46, Vitalinka napisał:

A film? Taki kolorowy?

Po prostu kup sobie kredki  🙂

 

,,Destrukcja "

Jake Gyllenhaal jakie Davis, już na samym początku filmu,  w wypadku samochodowym w którym obydwoje  brali udział,  traci żonę, sam wychodząc bez szwanku. W szpitalu chce kupić cukierki w automacie, a ten zacina się. Wydaje się, że kazdy normalny czlowiek w obliczu takiej tragedii  ani myśli o cukierkach,  a gdyby jednak chciał je kupić i gdyby automat nie zadział to wylałby na niego wszystkie swoje  emocje  kopiąc i tłukąc w niego w rozpaczy.  Tymczasem Davis pisze list do firmy obsługującej  automaty i opowiada w nim o stracie żony. Pisze jeden list, drugi, trzeci... i kontaktuje się z nim kobieta  pracująca w biurze obsługi klienta- Karen(Naomi Watts), wzruszona jego listami.  I tak zaczyna się ich znajomość. On, ona i jej syn. Tacy trzej muszkieterowie 

 

Film wybitnie dziwy, bo takiego sposobu na przeżywanie  żałoby nie widzialam. Davis niszczy. I to nie w napadzie szału,  furii,tylko tak na spokojnie,  przemyślanie. Cóż, widocznie go stać 🙃Ale no nie wiem, Gyllenhaal w tym szaleństwie jest świetny, w swojej szczerości,  w tym.luzie i takim jakby ..oczyszczeniu ? Nie no, to wszystko to jakieś moje wypatrywanie na siłe sensu w filmie którego nie zrozumiałam.

Ale Gyllenhaal fajny.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitalinka
8 godzin temu, la primavera napisał:

Po prostu kup sobie kredki  🙂

😄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitalinka
15 godzin temu, zielona_mara napisał:

Sorki pomyliłam tematy : )

a nie szkodzi, jest tłoczno, gwarno i kolorowo😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

, W roli Boga'

Kiedy w wyniku śmierci jednego pacjenta  pojawia się szansa na życie dla drugiego ,w klinice zbiera się komisja.która ma ocenić, kto zasługuje na nowe serce. Czy nielubiana, problematyczna  i juz niemloda pacjentka, czy mąż i ojciec który jednak waży tyle, że serce może tego nie unieść, cxy może młody chłopak,  który szarżuje życiem swoim I innych ale jest synem darczyńcy gotowym wpłacić dużą sumę na szpital? Jak dokonać wyboru? 

Drugi wątek filmu rozgrywa się 7 lat później,  kiedy to  transplantologia  rozwija się coraz bardziej a powołana do tego celu ekipa lekarzy, przyprowadza próby międzygatunkowych przeszczepów . 

Ogólnie film całkiem ok, ciekawy.  Dość spokojny i wyważony, mimo trudnego tematu. Wątek romansowo obyczajowy nie nadaje lekkości bowiem on też nie jest łatwy ale i nie nie przytłacza. Pokazuje sytuacje które się dzieją i do których osoby w nim uczestniczące podchodzą  z dystansem.  Ot, życie. Każdy jest jakiś- w jednej dziedzinie dobry a w innej zupełnie się nie sprawdza. 

 

Dnia 16.11.2025 o 00:58, zielona_mara napisał:

Może ktoś oglądał : )

l5-L76-Tt-HAEtdqhvgp9zf-YZVrjdy.jpg[/url]

Chyba nie kojarzę  co to. Dobry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

,,Zrodzony w ogniu"

Christian Bale, Willem Defoe, Woody Harrelson, Casey Affleck i Forest Whitaker w jednym filmie w rezyserii Scotta Coopera. 

To historia  Russela, który po alkoholu powoduje wypadek samochodowy- ginie człowiek iRussel idzie do więzienia. Do tej pory prowadził zwykle życie-pracował w hucie, miał dziewczynę,  odwiedzal chorego ojca. Troszczyll sie o brata, który niepokronie wikłał się w zakłady,  pożyczki a Russel płacił jego długi.

Kiedy wychodzi z więzienia przekonuje sie, ze stare życie nie istnieje,  bo ojciec zmarł,  Dziewczyna związała się z kimś innym a brat, który w międzyczasie był na wojnie w Iraku, jeszcze bardziej  nie potrafi żyć normalnie.  Ciągnie go na ciemną stronę mocy, gdzie w nielegalnych walkach  szuka większego zarobku. 

 

Surowy, mroczny obraz, bez zbędnego gadania, rewelacyjna muzyka i zacna obsada sprawia, ze chce się oglądać, choć temat zgrany a scenariusz dość przewidywalny. Ale klimat wyjątkowy.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona_mara
Dnia 19.11.2025 o 12:59, la primavera napisał:

, W roli Boga'

Kiedy w wyniku śmierci jednego pacjenta  pojawia się szansa na życie dla drugiego ,w klinice zbiera się komisja.która ma ocenić, kto zasługuje na nowe serce. Czy nielubiana, problematyczna  i juz niemloda pacjentka, czy mąż i ojciec który jednak waży tyle, że serce może tego nie unieść, cxy może młody chłopak,  który szarżuje życiem swoim I innych ale jest synem darczyńcy gotowym wpłacić dużą sumę na szpital? Jak dokonać wyboru? 

Drugi wątek filmu rozgrywa się 7 lat później,  kiedy to  transplantologia  rozwija się coraz bardziej a powołana do tego celu ekipa lekarzy, przyprowadza próby międzygatunkowych przeszczepów . 

Ogólnie film całkiem ok, ciekawy.  Dość spokojny i wyważony, mimo trudnego tematu. Wątek romansowo obyczajowy nie nadaje lekkości bowiem on też nie jest łatwy ale i nie nie przytłacza. Pokazuje sytuacje które się dzieją i do których osoby w nim uczestniczące podchodzą  z dystansem.  Ot, życie. Każdy jest jakiś- w jednej dziedzinie dobry a w innej zupełnie się nie sprawdza. 

 

Chyba nie kojarzę  co to. Dobry?

Roztańczony buntownik... oglądałam go jako dziecko : ) myślę, że ok ale czy się spodoba (?) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

''Bękart''

reżyseria Nikolaj Arcel
scenariusz Nikolaj Arcel, Anders Thomas Jensen
produkcja Dania, Szwecja, Niemcy, Norwegia

Zrobił na mnie wrażenie

 

'' Jest adaptacją duńskiego bestsellera z 2020 roku pt. „The Captain And Ann Barbara” (polskie wydanie w przygotowaniu) i jest to jedna z najpiękniej filmowo opowiedzianych powieści. I co z tego, że zaczyna się w 1755 roku, skoro oczu i serca oderwać od filmu nie można. Ludvig Kahlen, pochodzący z nieprawego łoża były żołnierz, wyrusza na podbój jałowych wrzosowisk, mając przed sobą jeden cel: założyć na nich kolonię i uprawę kartofla. Jest to rodzaj umowy z królem – jeśli misja się powiedzie, Kahlen otrzyma tytuł szlachecki. W dumnym świecie dumnych mężczyzn złe pochodzenie nie brzmi dumnie, a bycie bękartem nie dość, że stygmatyzuje, to z definicji ustawia w hierarchii najniżej. Aby zyskać szacunek, nie wystarczy być żołnierzem, trzeba podjąć się misji, która jak mocny cios ustawi walkę o pozycję w szeregu.''

Zdecydowanie warty poświęcenia czasy, oczywiście to moja subiektywna ocena.

Poproszę o Wasze jeśli się skusicie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 20.11.2025 o 18:25, Nomada napisał:

Bękart''

reżyseria Nikolaj Arcel
scenariusz Nikolaj Arcel, Anders Thomas Jensen
produkcja Dania, Szwecja, Niemcy, Norwegia

Zrobił na mnie wrażenie

Robi wrażenie, robi.

W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć. 

 

,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony"

To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃 

Ale nazwisko dobrze🙂

 

 

Norymberga  z 2025r

Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy. 

 

Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.

 

Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej. 

Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow

To chwila jak z filmu Idź i patrz.

 

Polecam, choćby dla samego Russella Crowe. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
21 godzin temu, la primavera napisał:

Robi wrażenie, robi.

W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć. 

 

,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony"

To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃 

Ale nazwisko dobrze🙂

 

 

 

 

To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂.

Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

,,Sny o pociągach "

Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia.

To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu.

Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie 

 Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.

 

 

spacer.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 651
    • Postów
      258 897
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
    • Nomada
      Bo wiesz Kapitanie, ja już i tak za dużo gadam ze sobą i do siebie ; ) A tu wszystkich gdzieś wywiało😜
    • Nomada
      Diagnoza, widmo śmierci zmieniło moje myślenie nie tylko o mnie samej.   W jakich kwestiach związanych z życiem jesteś nieugięta\ty ?                                        
    • Nomada
    • Nomada
      Wydobywaj więc, bo to nie wstyd ; )
    • Nomada
      Nic się nie stało, tyle że ten wafel raczej by smaczny nie był ; )
    • KapitanJackSparrow
      Widziałem tu @Nomada ostatnio aż 11 maja z wierszem. Ojji nieładnie, nieładnie.   Lato. A Słońce sobie świeciło  Łany zboża wysuszyło Skórę na brąz opaliło,  A ciebie nie było    To byłem ja,  kjs 😛
    • KapitanJackSparrow
      Ha, oczywiście trafiony zatopiony. Szkoda że nie zmierzyłaś się z poprzednią moją zagadką wraz z tymi zasobami. Przetestowałem i sztuczna inteligencja była jakby to powiedzieć...w lesie?
    • Dana
    • zielona_mara
      Spodoba Ci się jeśli lubisz kryminały... jakiś czas temu pojawiła się informacja, że Netflix postanowił dograć kontynuację. : )  A Imperium zmysłów nie oglądałam.
    • zielona_mara
      Jak skończę obecny (robi się coraz ciekawiej) to obejrzę... czytałam opis.
    • Liliana
      Chciałam Ci powiedzieć, że Twoje rysunki to prawdziwy dar — widać w nich ogrom serca i pasji, a każdy szkic ma w sobie coś wyjątkowego. Jestem pod wrażeniem Twojej wrażliwości artystycznej — potrafisz uchwycić emocje i atmosferę w prostych liniach. To rzadkie.
    • Liliana
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...