Babskie pogaduchy u Frau ?

Przed chwilą, Frau napisał:

Maryyysiuuuu, byś wąsy chociaż zgoliła ?

Ten no tego. Prawda, dziś się nie goliłAm, ale wonsa nie mam

9 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Ten no tego. Prawda, dziś się nie goliłAm, ale wonsa nie mam

To nie są wąsy?

No tak. Zmyliła mnie spora różnica wzrostu między nami.

Nie było tematu ?

Dzisiaj przesadzam! 

Kupiłam prymulki i grzebię się w ziemi! 

Nie to nieee wolna sobota ale nie poddaje się!

Będzie na kolorowo! 

https://youtu.be/L3c-u-ORFjg

1 godzinę temu, Fifka napisał:

Dzisiaj przesadzam! 

 

Kupiłam prymulki i grzebię się w ziemi! 

Nie to nieee wolna sobota ale nie poddaje się!

Będzie na kolorowo! 

 

 

https://youtu.be/L3c-u-ORFjg

 

Co z tymi pierwiosnkami zrobisz?  W mieszkaniu będziesz podziwiać, czy jak? 

@Fifka, dawno nie uchałam De Mono. Ostatni raz chyba na ich koncercie. Ten Krzywy to pajac jakich mało ? 

Mi teraz to plumka w słuchawkach. Skoki... 1 seria, taka sobie.

10 minut temu, Frau napisał:

Skoki... 1 seria, taka sobie.

A II odwołana.  

5 minut temu, Fifka napisał:

A II odwołana.  

Tak. Ta  1 była pod wielkim znakiem zapytania. Dostałam dzisiaj 3 sms-y z alertem. W Polsce też nieciekawie.

39 minut temu, Frau napisał:

Co z tymi pierwiosnkami zrobisz?  W mieszkaniu będziesz podziwiać, czy jak? 

Tak, obsadzę pół chaty! ?

11 minut temu, Fifka napisał:

Tak, obsadzę pół chaty! ?

Całą hurtownię sadzonek opitoliłaś? 

-----------------

Piosenka z gatunku

"mam ciary".

14 minut temu, Frau napisał:

Całą hurtownię sadzonek opitoliłaś? 

Jeszcze nie  - ale szykuje zamach! 

2 minuty temu, Fifka napisał:

Jeszcze nie  - ale szykuje zamach! 

Jestem ciekawa, co mi z tych wszystkich nasion wyrośnie i czy w ogóle.

Dotychczas kupowałam sadzonki kwiatów i krzewów ozdobnych.

12 minut temu, Frau napisał:

Piosenka z gatunku

"mam ciary".

O kurczę ostatni raz słyszałam je 14 lat temu!  

2 minuty temu, Fifka napisał:

O kurczę ostatni raz słyszałam je 14 lat temu!  

Jaka pamięć w liczeniu. Mogłabyś pracować jako księgowa ?

1 minutę temu, Frau napisał:

Jaka pamięć w liczeniu. Mogłabyś pracować jako księgowa ?

A w życiu ! Wolę pracować na kasie w Lidrze ! Efekt ten sam!  ?

4 minuty temu, Fifka napisał:

A w życiu ! Wolę pracować na kasie w Lidrze ! Efekt ten sam!  ?

I pewno kasa większa.

Dobrego wyboru dokonałaś ?

---------------

Do bra noc

mniam, mniam, mniam 

Aż mnie trzepie...

Nasz były trener Horngacher, złożył na Polaków oficjalny protest, a konkretnie na nowe buty u zawodników.

Po kontroli, Żyła i Hula zostali zdyskwalifikowani.

Teraz pewno reszta ekip przegląda klatka po klatce, czy aby google i kombinezony były okey.

2 minuty temu, Frau napisał:

Aż mnie trzepie...

Dzień dobry?

Mnie też trzepie. Mam pytanie, czy moje miesiączki są wystarczającym powodem by wpisać się na kobiecym temacie? Zaznaczam od razu, w moim przypadku jakakolwiek depilacja nie wchodzi w grę. Za dużo tego wszędzie, za twarde i za gęste.

I co z tego, że były trener? Życie nie uznaje sentymentów. Były mąż, chłopak, kochanek też nie zawsze jest w porządku, a co dopiero trener?

Właściwie to powinienem zapytać na początku czyś się przypadkiem o to oczko nie obraziła. Z Tobą to nigdy nie wiadomo?

2 minuty temu, Żebrak napisał:

Dzień dobry?

Mnie też trzepie. Mam pytanie, czy moje miesiączki są wystarczającym powodem by wpisać się na kobiecym temacie? Zaznaczam od razu, w moim przypadku jakakolwiek depilacja nie wchodzi w grę. Za dużo tego wszędzie, za twarde i za gęste.

 

I co z tego, że były trener? Życie nie uznaje sentymentów. Były mąż, chłopak, kochanek też nie zawsze jest w porządku, a co dopiero trener?

 

Właściwie to powinienem zapytać na początku czyś się przypadkiem o to oczko nie obraziła. Z Tobą to nigdy nie wiadomo?

Oj Andzia, Andzia ? 

Nie. Oczko starłam i zostało w plackach.

Co do tych skoków.

Czytam czasem to i owo. Piszą, że każda ekipa pracuje nad sprzętem i kombinezonami. Szukają złotego środka, który ma ułatwić zawodnikowi skakanie, ale musi to wszystko być zgodne z regulaminem i przepisami.

Czy nasz sztab tego nie wie?

Nie są chłopcy w formie. Doleżal nie ma na to "lekarstwa", to po uj kombinują ze sprzętem?

To wszystko wypacza mi obraz uczciwej rywalizacji. 

Lubie zwracać uwagę na lot, ułożenie ciała, zachwiania lub ich brak. Teraz będę patrzeć czy mają stroje przepisowe? 

Jestem tym zniesmaczona.

1 minutę temu, Frau napisał:

Oj Andzia, Andzia ? 

Nie. Oczko starłam i zostało w plackach.

 

Co do tych skoków.

Czytam czasem to i owo. Piszą, że każda ekipa pracuje nad sprzętem i kombinezonami. Szukają złotego środka, który ma ułatwić zawodnikowi skakanie, ale musi to wszystko być zgodne z regulaminem i przepisami.

Czy nasz sztab tego nie wie?

Nie są chłopcy w formie. Doleżal nie ma na to "lekarstwa", to po uj kombinują ze sprzętem?

To wszystko wypacza mi obraz uczciwej rywalizacji. 

Lubie zwracać uwagę na lot, ułożenie ciała, zachwiania lub ich brak. Teraz będę patrzeć czy mają stroje przepisowe? 

Jestem tym zniesmaczona.

Nawet w świecie zwierząt nie ma uczciwej rywalizacji. Zwycięża szybszy, cwańszy, bardziej bezwzględny. Sport do dzisiaj kojarzy mi się z fajną zabawą, lubię na niego popatrzeć z tej perspektywy. Był czas, że przerzuciłem się na kobiecą piłkę nożną. Do czasu...te dopiero są bezwzględne, zadziorne a w faulach nie odpuszczają. Trup ściele się gęsto.

Andzia? Ładne to!?

Andzia kończy marudzić, Andzia wychodzi, Andzia idzie poszukać czegoś do picia, Andzię kac męczy jak jasna cholera. W pysku Andzi istna Sahara a w głowie Andzia słyszy tupot białych mew?

2 minuty temu, Żebrak napisał:

Andzia kończy marudzić, Andzia wychodzi, Andzia idzie poszukać czegoś do picia, Andzię kac męczy jak jasna cholera. W pysku Andzi istna Sahara a w głowie Andzia słyszy tupot białych mew?

Kto to widział, żeby kobieta taki melanż zaliczyła ?

Wstyd mi za Was! 

Przed chwilą, Frau napisał:

Kto to widział, żeby kobieta taki melanż zaliczyła ?

Wstyd mi za Was! 

Skończ fanzolić Frau? Andzia rosołku by się napiła?

@Frau....ten rosół....nie musi być z lubczykiem, pietruszką zieloną....wystarczy, że będzie mokry.

Jak Cię lubię....nie praw mi kazań dziołcha. Wiem...niedziela?