Dionizy 1 812 Napisano 22 Marca 2021 1 godzinę temu, Frau napisał: Długo się szlajałeś po tym targu staroci. Chyba kupiłeś jakieś fajne kieliszki, i sprawdzałeś czy bimber z żadnego nie przecieka ? Tak. Sprawdzałem. Jeszcze do dziś w mej głowie ogromne rozległe przestwory sięgające aż gardła pustyni utkanej gęsto ciernistymi krzewami po ktorej nieustannie pędzi dzikie stado nosorożców,słoni, żyraf i antylop. Na domiar rozkoszy ktos mi w czasie snu przybił wielkim gwoździem głowę do poduszki a każda próba jej oderwania od pościeli kończy sie nagłym i bardzo raptownym napadem choroby morskiej a to chyba za sprawa tego że idąc do swojego wyra śpiewałem szanty. Teraz już wiem. Nigdy więcej nie zaśpiewam szant przy alkoholu. A swoją drogą kopiłem ciekawy w formie młotek do ubijania schabowych bo już znudziły mi sie wieczne pomylone. Teraz jak mam już młotek to zaczną się prawdziwe tradycyjne polskie obiadki czyli Schabowy panierowany, pure z ziemniaków a nie z kartofli i kapusta zasmażana. Jakże nie wiele potrzeba człowiekowi do szczęscia. Pozornie zwykły tłuczek Miłego dnia Libe Frau von deine herzliche freude 1 Frau zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 22 Marca 2021 22 minuty temu, Dionizy napisał: Tak. Sprawdzałem. Jeszcze do dziś w mej głowie ogromne rozległe przestwory sięgające aż gardła pustyni utkanej gęsto ciernistymi krzewami po ktorej nieustannie pędzi dzikie stado nosorożców,słoni, żyraf i antylop. Na domiar rozkoszy ktos mi w czasie snu przybił wielkim gwoździem głowę do poduszki a każda próba jej oderwania od pościeli kończy sie nagłym i bardzo raptownym napadem choroby morskiej a to chyba za sprawa tego że idąc do swojego wyra śpiewałem szanty. Teraz już wiem. Nigdy więcej nie zaśpiewam szant przy alkoholu. A swoją drogą kopiłem ciekawy w formie młotek do ubijania schabowych bo już znudziły mi sie wieczne pomylone. Teraz jak mam już młotek to zaczną się prawdziwe tradycyjne polskie obiadki czyli Schabowy panierowany, pure z ziemniaków a nie z kartofli i kapusta zasmażana. Jakże nie wiele potrzeba człowiekowi do szczęscia. Pozornie zwykły tłuczek Miłego dnia Libe Frau von deine herzliche freude Więc podam Ci @Dionizy, mój przepis na schabowego. Ubite mięsko delikatnie przypraw (nie przesadzaj z solą, smażona wieprzowina tego nie lubi). Kotlety posyp mąką, następnie obtocz w jajku i dopiero potem w bułce tartej. Na mocno rozgrzany tłuszcz połóż kotlety, i dodaj do tego plasterek słoniny. Smacznego ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 606 Napisano 22 Marca 2021 (edytowany) Smacznego - powiedziała, podsuwając mu złocony po brzegach półmisek, wypełniony czymś, co wyglądało jak kłąb dopiero co wyciągniętej z jeziora moczarki kanadyjskiej, przyozdobionej tu i ówdzie gałkami ocznymi jakichś nieznanych stworzeń. Oczy te wpatrywały się w niego, niektóre smutno, inne jakby z niemą prośbą o ratunek. Przełknął ślinę. I wtedy... Edytowano 22 Marca 2021 przez aliada 1 Dionizy zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 22 Marca 2021 Talwrz ożył a właściwie ożyło to co było na nim. Początkowo były to tylko ledwo widoczne drgawki ale po chwili...... Ps. Dziekuje Frau 1 Frau zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 857 Napisano 22 Marca 2021 .przelało się, scaliło jak pijak wstający z ziemi i utworzyło w miarę zgrabną gruszkę niczym Barbapapa. Spojrzało na niego wszystkimi siedemnaścioma oczyma i zapytało: gdzie ja jestem?... 1 aliada zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 23 Marca 2021 Dyziek który właśnie zawiązał sobie pod brodą biała chusteczkę żeby jak to ma w zwyczaju nie upaprać sie jak świnia i uzbroił swoje dłonie w pozłacane sztućce zrobił taką minę jakby był przybyłym zza czwartej gwiazdy po prawej kosmitą. Wielkie wyłupiaste oczy i usta tworzące zaskoczony ryjek dopełniały wszystkiego. To coś na talerzu otrzepało się z podanej z nim kapusty zasmażanej tak jak pies Zuzi po bieganiu w kałużach po czym wycedził przez zaciśnięte dziąsła i ustawiając w zaczepnym geście swoje szczękoczułki -No i co robisz takie miny ziomal? 1 aliada zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 857 Napisano 24 Marca 2021 Dyziek zemdlał..... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 812 Napisano 24 Marca 2021 ...osunął sie z krzesła a jego pociągające erotryczne myśli ciało rozlało się bezładnie po klepisku. Najbliżej stojące śliczne kobiety czyli Frau i Maybe natychmiast ruszyły z akcją reanimacji. Frał uniosła nogi zemdlałego i zaczęła je ciągnąc w stronę drzwi bo tam ponoć było więcej powietrza natomiast Maybe szukała widelcem w buzi Dyźka czy przypadkiem nie ma tam jakiegoś ciała obcego idąc na kolanach równo jak przesuwało się ciągnione ciało. Miała rację ze to robiła bo jak okazało sie to Dionizy miał w ustach trzy landrynki, klucz do swoich drzwi by go nigdy nie zapomnieć, pozwijany i owinięty złotkiem przepis na kołduny litewskie i jeszcze kilka innych drobnych rzeczy. W tym czasie owa postać na talerzu wyprostowała sie i drapiąc po czymś co przypominało głowę... 3 Maybe, Pieprzna i Penelopka zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 857 Napisano 24 Marca 2021 ..krzyknęła: dziewczyny zrobię mu sztuczne oddychanie usta usta.... 1 aliada zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 379 Napisano 25 Marca 2021 ... Dyzio, jak to Dyzio. Nie dość, że omdlenie wątpliwej jakości, bo kiepski z niego aktor, to jeszcze jak @Frau zaczęła z @Maybe robić na zmianę sztuczne oddychanie to jemu delikatnie ręka się przesuwała ku.... No właśnie, prawie się udało, ale @aliada krzyknęła: dziewczyny już jest dobrze. Tętno w porządku! I w tym momencie spaliła cały misterny plan @Dionizy. Wstał załamany, że wybieg się nie udał i.... 2 Maybe i Penelopka zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 25 Marca 2021 ...i nagle frał wpadła w szał? @Dionizy , bejbe, czemu dłonią smyrałeś nie mnie tylko @Maybe? ? Nie spodziewał się takiej reakcji, ale poczuł, że ponownie może wkroczyć do akcji... 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 857 Napisano 25 Marca 2021 Powiedział z bazyliszkowym uśmiechem: nie bójcie się dziewczyny, starczy mnie dla każdej Karyny.... Jest siedem dni w tygodniu, w dodatku 3 pory dnia plus noc! Już wynoszę na dach koc! Wtedy Maybe powiedziała: a skąd wiesz że będę chciała? Test na covid masz? Inaczej do mnie się nie zbliżasz! Dyzio powiedział: nie to nie. Odbędę się bez Ciebie! Łzy lament pretensje poleciały Inne baby się zleciały..... 1 Frau zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 379 Napisano 27 Marca 2021 ... i @Maybe szarpać zaczynały, że @Dionizy przez nią łzy wylewa, a to była jedna wielka ściema. Ona się z nim w jacuzzi schowała, a @Zuzia ten czas sprytnie wykorzystała i bimbru trochę zajumała. @Bledny do niej "weź no polej", ale nie zrozumiała i przyniosła mu lejek. Dyzio wyskoczył z wody i krzyczy na całą chatę... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 27 Marca 2021 O rety, nigdy nie widziałem tak goracej kobiety! Nie myśląc polecial w przereblu schłodzić swoje rozpalone ciało. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 392 Napisano 28 Marca 2021 Wskoczył do wody i nagle zobaczył rybkę. Złapał ją i trzymając w dłoniach zaczął się przyglądać. -Boszzzz jakąś ty brzydka- wymamrotal. -Sam jesteś brzydki- usłyszał Dyzio zaczął się rozglądać kto mu odpowiedział, kto jest w pobliżu, kto go podgląda? Nagle usłyszał: - puść mnie dziadu jeden! -ryba?! - wrzasnął sam nie wierząc co się dzieje- co to za kurestwo? I do tego ...boszzzz jakąś ty paskudna, i ten kolor, co to? To sraczkowaty? Pytania same wylewały mu się z ust, dostał słowotoku, tak się zresztą dzieje gdy coś go zaskoczy. Ryba zmarszczyła swa łukowatą brew i nie pozostając mu dłużną - ty, bo ty piękny jesteś? I gdzie masz łuski dziwolągu? Tego było za wiele. Dionizy zabrał rybkę do kieszeni, nalał tam wody i szybciutko do domu. Ciekawe co jeszcze potrafi to paskudztwo? ? czy spełnia życzenia? A może ...może potrafi odstraszać komary?...z jej urodą.... 1 Penelopka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 28 Marca 2021 Rybka była bardzo poruszona postawa Dionizego ale nie dała po sobie tego poznać. Grała w jego grę a w głębi swojego rybiego serca skrywała tajemnicę. Nie wiedział bowiem on, że przypłynęła mu z pomocą i pod jej postacią był ukryty ktoś za kim bardzo tęsknił. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 392 Napisano 28 Marca 2021 To był kapitan z jego ulubionych szantow. Rozbił swój bryk i szukał nowego lokum. Poza tym był uzależniony od bimbru. Wzruszył się więc gdy zobaczył Dionizego. Postanowił mu pomóc bo w piwniczce nie było.juz miejsca na nowe bimbrowe tegesy. Zła wróżka zamieniła go w brzydka, odrażająca rybę i powiedziała że czar pryśnie tylko wtedy gdy uda mu się kogoś w sobie rozkochać. W zamian za to miał być piękną cycata długonoga blond brunetka o wypiętym tyłeczku i czystych zębach. Wszystko układało się iście doskonale. Kapitan postanowił najpierw się ozlopac bimbru a potem rozkochać e sobie dyzia. Później go zostawić i jako seksibom zdobyć sławę w show biznesie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 28 Marca 2021 (edytowany) Niestety rybka nie miała łatwego zadania bo Dyzio to nie był łatwy przeciwnik a w dodatku kompletnie nie czuł nic do brzydkiej ryby i nawet 2 litry bimbru nie przekonało Dyzia. Wciąż widział w niej tylko obślizgłe łuski i nadszarpnięty ogon , który stracił swój urok po spotkaniu z miejskim rekinem. Jednak rybka cwana była i wymyśliła... Edytowano 28 Marca 2021 przez Arkina Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 392 Napisano 28 Marca 2021 Zachipnotyzuje go ?... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 379 Napisano 28 Marca 2021 ... i zabiorę mu ten bimber. Jak powiedziała tak zrobiła - adin, dwa, tri i Dyzio śpi. Wszystko niby ładnie i pięknie, ale nie przewidziała, że zakusy na ten trunek miał BL i jego brat Bliźniok @Bledny. Uprzedzili rybkę, a że rybka lubi pływać to... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 627 Napisano 28 Marca 2021 Wciąż jednak rybka musiała kombinować jak rozkochać w sobie Dyzia?? Wymyśliła, że tam gdzie diabeł nie może ( czyt.bimber)to pośle Arkine. I tak ona wmówiła biednemu Dyziowi, że musi pocałować rybkę bo inaczej bimber straci moc ? To nie wchodziło w grę więc Dyzio przystawił swoje usta do dziubka ohydnej rybki... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 379 Napisano 4 Kwietnia 2021 ... która, po pocałowaniu zamieniła się ropuchę, ale taką uroczą i mówiącą ludzkim głosem. Powiedziała, że musi wykonać jeszcze jedno zadanie, by ona zamieniła się w piękność jakiej nie widział świat. Tym zadaniem było... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 857 Napisano 6 Kwietnia 2021 ...skakać z nią po chaszczach. Zadanie niełatwe, bo jakież ona miała uda! Silne, prężne, odpowiednio umięśnione. Lecz Dyzio długo się nie zastanawiając zakasał nogawki i wziął się do roboty, patrząc ciągle łapczywie na te jej uda..... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 379 Napisano 6 Kwietnia 2021 ... i myśląc "uda mi się, czy nie uda?!". Prócz skakania ona jeszcze robiła różne figury akrobatyczne w locie. Dyzio pomyślał, że nie będzie gorszy i chciał wykonać potrójne salto. Problem w tym, że przy drugim obrocie... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 857 Napisano 7 Kwietnia 2021 Skręcił się jak spirala i wystrzelił w górę niczym Filip z konopi. Leciał i leciał, a piękna ropucha, która miała zadatki na jeszcze piekniejszą, patrzyła za nim jak za znikajacym punktem w przestworzach. Pomyślała sobie i co ja narobiłam....mój rycerz odleciał. A lepszy byłby Dyziek chodzący po ziemi niż kosmonauta w przestworzach. Zadumała się i zapłakała ropuszymi łzami, gdy wtem..... 1 Cierpka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach