Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

Maybe
4 minuty temu, Sany napisał:

I pod względem zgonów też.

 

Tak, Polska jest na pierwszym miejscu pod względem zakażeń i zgonów, więc chyba najlepszym rozwiązaniem jest jednak rozszerzyć szczepienia, bo szczepionki już są i są skuteczne, żeby zatrzymac przede wszystkim kolejne zakażenia. 

Anglia pięknie wyhamowała. Choć obostrzenia nadal obowiązują.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Szczęśliwy
ddt60
1 minutę temu, Sany napisał:

Wiadomo, że nie wszystkim musi pomóc, ale jak widać szczepienia też nie zawsze działają.

 

w przypadku covid szczepienia albo zapobiegają chorobie albo powodują, że przebieg choroby jest lżejszy. Dane co do skuteczności poszczególnych szczepionek są znane, więc nie będę ich cytował. Generalnie nie ma innej profilaktyki chorób infekcyjnych jak szczepienia (od XVIII wieku, kiedy je wymyślono). Nie oznacza to 100% skuteczności przynajmniej zaraz. Całkowite wyeliminowanie ospy czarnej (prawdziwej) za pomocą programu szczepień zajęło 200 lat. Dziś jesteśmy bliscy całkowitego wyeliminowania polio także za pomocą konsekwentnych programów szczepień i być może dokona się to jeszcze za naszego pokolenia może w niecałe 100 lat od rozpoczęcia szczepień.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
1 minutę temu, Maybe napisał:

 

Anglia pięknie wyhamowała. Choć obostrzenia nadal obowiązują.

Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Oby tak się stało.

W Polsce o wiele więcej ludzi przechorowało niż się podaje oficjalnie i o wiele mniej zmarło na covid.

Bo nie jest tajemnicą, że śmierć z powodu covid przypisali też tym, którzy na niego nie chorowali.

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Akurat prof John P.A. Ioannidis to nie bzdury. Sam przeprowadził badania dla całej populacji.

https://profiles.stanford.edu/john-ioannidis

 

Badania i WHO cały czas mówią, że 80 do 85% społeczeństwa nie choruje ponieważ ich wrodzona odporność sobie doskonale radzi. Nie straszcie ludzi, że jest to wirus zabójca, bo jest to zwykłe kłamstwo.

Dr. Bodnar, jego zespół i inni lekarze którzy leczą Amantadyną na podstawie badań obserwacyjnych wiedzą iż nawet w ciężkich przypadkach  ten lek działa.

Dodatkowo jest jeszcze potwierdzony lek Inwermektyna, o której wspominałem wcześniej i która przeszła już szereg badań randomizowanych. 

Wirus jest dla większości nie groźny o niskiej porównywalnie do grypy śmiertelności. Co najważniejsze są lekarstwa i pojawiają się kolejne. Szczepienie będzie tylko tworzyć kolejne mutacje i osłabiać naturalną odporność.

 

 

Ciekawe, że środowisko medyczne przeszło już szczepienia, a przychodnie nadal zamknięte. Na co czekają. Może gdyby powrócili do normalnej pracy to straszenie społeczeństwa straciło by na sile. A może chodzi o dodatki. Co będzie kiedy skończy się covid i wrócą dawne pensje.

Edytowano przez alan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
22 minuty temu, Sany napisał:

Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Oby tak się stało.

W Polsce o wiele więcej ludzi przechorowało niż się podaje oficjalnie i o wiele mniej zmarło na covid.

Bo nie jest tajemnicą, że śmierć z powodu covid przypisali też tym, którzy na niego nie chorowali.

 

 

Bo covid był przyczyną np. zatrzymania akcji serca...

Nie ma na co czekać, tylko się szczepić.

To nie jest tajemnicą że problemy z oddechem powodują wzmożoną pracę serca a także niewydolność innych organów.

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
51 minut temu, Maybe napisał:

Bo covid był przyczyną np. zatrzymania akcji serca...

Nie ma na co czekać, tylko się szczepić.

To nie jest tajemnicą że problemy z oddechem powodują wzmożoną pracę serca a także niewydolność innych organów.

covid atakuje przez receptory znajdujące się w układzie oddechowym (to znaczy receptory angiotensyny). Cechą charakterystyczną tych receptorów jest to,  że u dzieci i młodym wieku znajdują się prawie wyłącznie w krtani i tchawicy a bardzo niewielka ilość w płucach. Dlatego dzieci rzadko chorują na ciężkie postacie covid. Poza tym u dzieci z racji na to, że występuje jeszcze grasica to komórkowe mechanizmy odporności zapobiegają wnikaniu wirusa do dróg oddechowych. U dorosłych następuje zanik grasicy i zmniejszeni udziału odporności tego typu w zwalczaniu wirusa i jednocześnie następuję ekspresja receptorów angiotensyny w płucach, które pozwalają do doczepianiu się wirusa do tkanek w płucach i uszkadzanie płuc. Próby stosowania leków wpływających na receptory angiotensynowe w zahamowywaniu (leki takie używa się w kardiologii) inwazji wirusa (badania takie były prowadzone nawet w Polsce - między innymi prowadził je we Wrocławiu prof. Simon) niestety nie przyniosły dobrych efektów.

Tym samym jeśli u danej osoby dojdzie do uszkodzenia płuc i ciężkiej postaci choroby, której podstawowym objawem jest duszność i spadek saturacji poniżej 90% to jeśli chory taką fazę choroby przeżyje to uszkodzenia płuc nawet u chorego dotąd zdrowego lat 40 mogą sięgać 80% tkanki płucnej i niestety może to wymagać nawet kwalifikacji do przeszczepu płuca.

Dlatego strategia szczepień jest najważniejszą metodą zapobiegania chorobie lub przynajmniej jej ciężkim postaciom. Zmiany w sercu a w szczególności w naczyniach płuc oprócz mechanizmu uszkodzenia tkanki płucnej mogą wynikać także z zatorów w naczyniach płucnych, co może być przyczyną nagłej śmierci sercowej, ciężkich zaburzeń rytmu i pogarszającej jeszcze stan chorego niewydolności serca.  Zatorowość jest groźniejsza w przypadku choroby covidowej niż jako potencjalne działanie uboczne podejrzewane jako możliwy odczyn poszczepienny przy czym trzeba pamiętać, że zatorowość można skutecznie leczyć w odróżnieniu od covidowego uszkodzenia płuc. Reasumując szczepienie to najlepsza rzecz jaką można zrobić aby zmniejszyć śmiertelność, zapobiec chorobie i jej transmisji na inne osoby.

1 godzinę temu, alan napisał:

Dodatkowo jest jeszcze potwierdzony lek Inwermektyna, o której wspominałem wcześniej i która przeszła już szereg badań randomizowanych. 

"Dostępne dane z badań klinicznych, pochodzące głównie z Egiptu, Bangladeszu, Iraku i Nigerii, są wwiększości słabej jakości. Niektóre wskazują na brak skuteczności iwermektyny, inne na obniżenie stężenia wskaźników stanu zapalnego, skrócenie czasu eliminacji wirusa, ustępowanie objawów klinicznych oraz zmniejszenie śmiertelności. Ograniczenia metodyczne dostępnych badań to m.in.: brak zaślepienia, małe grupy chorych, różne dawki i sposoby podawania iwermektyny, stosowanie wgrupach kontrolnych terapii nieskutecznych lub o udowodnionej szkodliwości w COVID-19, a także nieprecyzyjne określenie zaawansowania choroby i punktów końcowych. Wyniki metaanaliz obejmujących badania, w których iwermektyna była porównywana zhydroksychlorochiną, zamiast zplacebo, należy traktować z dużą ostrożnością.Dokonana przez Agencję analiza ujawniła cztery próby kliniczne z randomizacją, w których w grupie kontrolnej stosowano placebo albo w obu grupach stosowano standardową opiekę. Meta-analiza wyników tych badań wykazała znamienną statystycznie redukcję ryzyka zgonu o 60%, jednak badania przeprowadzono u pacjentów z różnym nasileniem COVID-19, stosowano różne dawki iwermektyny (od 200mcg/kg do 600 mcg/kg)i w dwóch badaniach łączono iwermektynę z doksycykliną. Wyniki te są zachęcające, ale wymagają jednoznacznego potwierdzenia lub zaprzeczenia poprawnie zaplanowanymi badaniami."

 

tak ocenia ten lek AOMT i zaleca przeprowadzenie rzetelniejszych badań a póki co nie rekomenduje stosowania tego leku rutynowo w leczeniu chorych covid 19 zwracając uwagę na to, że wyniki badań były zachęcające ale badania  nie były przeprowadzone poprawnie i nie mogą być podstawą rekomendacji.

 

AOMT pisze: "Zalecenie(Konsensus Ekspertów)Nie zaleca się rutynowego stosowania iwermektyny w leczeniu COVID-19; jej użycie powinno być ograniczone do eksperymentów badawczych"

Edytowano przez ddt60
  • Super 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

 

@ddt60

Nie tylko w W-wie jest bałagan. Takie dyspozycje wojewodów są we wszystkich województwach.

 

A teraz tak ogólnie.

1. Kiedy w naszej tv pokazywano jak chowają Włochów...żniwo covida.

Moja znajoma tam mieszkająca powiedziała u nas nic takiego nie ma...pozamykane wszystko, a my bawimy się na ulicy.

Wniosek: Albo nie pokazywano tego w tv włoskiej, albo nie dotyczyło jej regionu.

2. Szczepienia są ważne i bardzo słuszne są Wasze wywody nt.

Też uważam, że szczepienia to najlepszy sposób na uniknięcie choroby.

Tu mam na myśli prawdziwe szczepienia.

Jakie? 

Ano takie co to po otrzymaniu organizm walczy z podanymi bakteriami czy wirusami, gdzie objawem jest temp. ogólnie rozbicie, marudność, ból w miejscu ukłucia...objawy mogą być lżejsze lub cięższe, a także jeszcze inne.

To trwa 3-7 dni, w tym okresie organizm wytwarza przeciwciała i po 7 dniach człowiek nie powinien się zarazić chorobą na którą dostał szczepionkę.

Nie powinien taki co ma odporność, natomiast ludzie z powodu znikomej odporności lub jej braku łapią wszystko...każdą infekcję. I wiemy jakie są przykre tego skutki.

---

Nie dalej jak wczoraj słyszałam, że do 6 tyg. po szczepieniu człowiek może zarazić się covidem.

Dlaczego aż przez 6 tyg. organizm nie potrafi wytworzyć przeciwciał?

Ano dlatego, że to nie jest szczepionka prawdziwa.

Szczepionka prawdziwa winna zawierać osłabiony wirus covida.

I teraz należy się zastanowić

-czy ktoś potrafił osłabić wirusa i przygotować szczepionkę w tak krótkim czasie.

-namnożyło się różnych szczepionek (pseudo), o których nie wiemy nic, albo niewiele.

Wszystko jak mówią okaże się w praniu...czyli po czasie.

Już teraz mówią w Polsce o zachorowaniach zakrzepicy...ilość zgonów nie podają, ale można mieć w domyśle, że w te zgony covidowe doliczone są właśnie takie przypadki.

Żniwo pozytywne lub negatywne ujawni się w ciągu dwu lat.

Ps. Każdy ma prawo przekazać tu swoje myśli i poznać innych, ale decyzję o szczepieniu lub nie każdy musi podjąć wyłącznie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
9 minut temu, Dżulia napisał:

 

1. Kiedy w naszej tv pokazywano jak chowają Włochów...żniwo covida.

Moja znajoma tam mieszkająca powiedziała u nas nic takiego nie ma...pozamykane wszystko, a my bawimy się na ulicy.

Wniosek: Albo nie pokazywano tego w tv włoskiej, albo nie dotyczyło jej regionu.

 

 

To była manipulacja mediów. Te trumny, które pokazywano były z utopionymi uchodźcami, a cala sprawa wydarzyła się kilka lat wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Przed chwilą, alan napisał:

 

To była manipulacja mediów. Te trumny, które pokazywano były z utopionymi uchodźcami, a cala sprawa wydarzyła się kilka lat wcześniej.

Tego nie wiedziałam, ale mogło tak być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
1 godzinę temu, Dżulia napisał:

-czy ktoś potrafił osłabić wirusa i przygotować szczepionkę w tak krótkim czasie.

masz bardzo małą wiedzę niestety. Trudno na tym forum dokładnie ci napisać na czym polegają szczepionki na covid. Zasadniczo jeśli chodzi o covid są dwa typy szczepionek . Pierwszy to mRNA (Pfizer, Moderna) a drugi to wektorowa (Astra, Sputnik, Johnson). Żadna z nich nie zawiera osłabionego wirusa a oba typy bazują na jednym tylko białku wirusa - białku "spike" czyli S. Poczytaj na czym polegało stworzenie szczepionek mRNA i wektorowych bo trudno jest robić cały wykład na ten temat a rzetelne informacje są w sieci.

1 godzinę temu, Dżulia napisał:

Tego nie wiedziałam, ale mogło tak być.

i nie słuchaj dyletantów, którzy twierdzą, że chowano puste trumny albo uchodźców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
4 godziny temu, alan napisał:

Ciekawe, że środowisko medyczne przeszło już szczepienia, a przychodnie nadal zamknięte

Przychodnie prywatne przyjmują cały czas. ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
15 minut temu, Sany napisał:

Przychodnie prywatne przyjmują cały czas. ;) 

gdy jest taka potrzeba to przyjmują. W obecnym czasie raczej z personelu nikt nie boi się zachorowania bo albo wszyscy przeszli już covid albo są zaszczepieni albo najczęściej jedno i drugie. Ale osoba zakażona może zakazić inną osobę- pacjenta przebywającego w przychodni i szpitalu, co dzieje się nagminnie. I dlatego są ograniczenia przyjmowania w przychodniach, bo jak zakażona osoba spotka się z osobą też będącą w przychodni z wieloma chorobami to może podarować jej śmiertelny prezent.  Niektóre przychodnie mają izolatki  i jest to także dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
19 minut temu, ddt60 napisał:

gdy jest taka potrzeba to przyjmują. W obecnym czasie raczej z personelu nikt nie boi się zachorowania bo albo wszyscy przeszli już covid albo są zaszczepieni albo najczęściej jedno i drugie. Ale osoba zakażona może zakazić inną osobę- pacjenta przebywającego w przychodni i szpitalu, co dzieje się nagminnie. I dlatego są ograniczenia przyjmowania w przychodniach, bo jak zakażona osoba spotka się z osobą też będącą w przychodni z wieloma chorobami to może podarować jej śmiertelny prezent.  Niektóre przychodnie mają izolatki  i jest to także dobry pomysł.

W mojej okolicy przychodnie prywatne przyjmowały cały czas od początku pandemii, trzeba było tylko wczesniej umówić wizytę. A w państwowych są tylko teleporady.

Nie wiem gdzie tak świetnie działa służba zdrowia, o której Ty piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Przed chwilą, Sany napisał:

W mojej okolicy przychodnie prywatne przyjmowały cały czas od początku pandemii, trzeba było tylko wczesniej umówić wizytę. A w państwowych są tylko teleporady.

Nie wiem gdzie tak świetnie działa służba zdrowia, o której Ty piszesz.

w mojej okolicy nie ma państwowych przychodni, wszystkie są prywatne, więc jest tak jak piszesz "prywatne przychodnie". Przyjmowały czyli jest dobrze. Nie piszę, że działa świetnie ale jak na jej kondycję i warunki to sobie radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
1 minutę temu, Sany napisał:

I dlatego są ograniczenia przyjmowania w przychodniach, bo jak zakażona osoba spotka się z osobą też będącą w przychodni z wieloma chorobami to może podarować jej śmiertelny prezent.

Zakażone osoby można spotkać wszędzie, np. robiąc zakupy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Wszędzie przychodnie prywatne działają normalnie. Problem w tym, że nie każdego stać na taką wizytę. 

Zakazić się można wszędzie, a najłatwiej w kolejce po wymaz, czy tej na szczepienie.

Ze znajomymi obserwujemy pewną zależność. Na koronowirusa chorują przeważnie Ci, co skrupulatnie stosują rygor sanitarny. Czyli maseczki, dystans, dezynfekcja. Znam osoby, które nigdzie nie chodzą, zakupy mają przynoszone, a i tak chorują. Wyjałowienie organizmu nie jest mądrym, a już na pewno medycznym rozwiązaniem.

 

 

Śmiertelny prezent to może podarować powikłanie poszczepienne. A biorąc pod uwagę, że jest to eksperyment medyczny i skutki uboczne nie zostały poznane to możliwości są realne. Gdyby producenci byli pewni swojego wyrobu to nie unikaliby odpowiedzialności. Sami też unikają własnych szczepionek. To na pewno nie są argumenty za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
25 minut temu, alan napisał:

Wszędzie przychodnie prywatne działają normalnie. Problem w tym, że nie każdego stać na taką wizytę. 

Zakazić się można wszędzie, a najłatwiej w kolejce po wymaz, czy tej na szczepienie.

Ze znajomymi obserwujemy pewną zależność. Na koronowirusa chorują przeważnie Ci, co skrupulatnie stosują rygor sanitarny. Czyli maseczki, dystans, dezynfekcja. Znam osoby, które nigdzie nie chodzą, zakupy mają przynoszone, a i tak chorują. Wyjałowienie organizmu nie jest mądrym, a już na pewno medycznym rozwiązaniem.

 

 

Śmiertelny prezent to może podarować powikłanie poszczepienne. A biorąc pod uwagę, że jest to eksperyment medyczny i skutki uboczne nie zostały poznane to możliwości są realne. Gdyby producenci byli pewni swojego wyrobu to nie unikaliby odpowiedzialności. Sami też unikają własnych szczepionek. To na pewno nie są argumenty za.

Tobie Alan już nic nie zaszkodzi, nie bój się....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Zakażone osoby można spotkać wszędzie, np. robiąc zakupy. 
Ale chorych głównie w przychodni i szpitalu. Dlatego tam liczba transmisji jest duża. Jest to zmora szpitali i przychodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Przed chwilą, ddt60 napisał:

masz bardzo małą wiedzę niestety. Trudno na tym forum dokładnie ci napisać na czym polegają szczepionki na covid. Zasadniczo jeśli chodzi o covid są dwa typy szczepionek . Pierwszy to mRNA (Pfizer, Moderna) a drugi to wektorowa (Astra, Sputnik, Johnson). Żadna z nich nie zawiera osłabionego wirusa a oba typy bazują na jednym tylko białku wirusa - białku "spike" czyli S. Poczytaj na czym polegało stworzenie szczepionek mRNA i wektorowych bo trudno jest robić cały wykład na ten temat a rzetelne informacje są w sieci.

 

Jeśli napisane jest w sieci to trzeba zrozumieć co się czyta, bo to tylko z nazewnictwa szczepionka (p. pogrubione).

Ws

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Geert Vanden Bossche otrzymał dyplom DVM na Uniwersytecie w Gandawie w Belgii, a stopień doktora w dziedzinie wirusologii na Uniwersytecie w Hohenheim w Niemczech. Był adiunktem na uniwersytetach w Belgii i Niemczech. Po swojej karierze w środowisku akademickim Geert dołączył do kilku firm zajmujących się szczepionkami (GSK Biologicals, Novartis Vaccines, Solvay Biologicals), aby pełnić różne role w badaniach i rozwoju szczepionek, a także w późnym opracowywaniu szczepionek. Następnie Geert dołączył do zespołu Global Health Discovery Fundacji Billa i Melindy Gatesów w Seattle (USA) jako starszy oficer programowy; następnie pracował w Global Alliance for Vaccines and Immunization (GAVI) w Genewie jako Senior Program Manager Ebola. W GAVI śledził wysiłki mające na celu opracowanie szczepionki na Ebolę. Reprezentował również GAVI na forach z innymi partnerami, w tym WHO,dokonać przeglądu postępów w walce z wirusem Ebola i opracować plany gotowości na wypadek globalnej pandemii. W 2015 roku Geert przeanalizował i zakwestionował bezpieczeństwo szczepionki przeciwko wirusowi Ebola, która była używana w badaniach szczepień pierścieniowych przeprowadzonych przez WHO w Gwinei. Jegokrytyczna analiza naukowa i raport na temat danych opublikowanych przez WHO w Lancecie w 2015 r. zostały przesłane do wszystkich międzynarodowych organów ds. zdrowia i organów regulacyjnych zaangażowanych w program szczepień przeciwko wirusowi Ebola. Po pracy w GAVI, Geert dołączył do Niemieckiego Centrum Badań Zakażeń w Kolonii jako szef Biura Rozwoju Szczepionek. Obecnie jest głównie konsultantem ds. Biotechnologii / szczepionek, prowadząc jednocześnie własne badania nad szczepionkami opartymi na komórkach Natural Killer.

 

EKSPERT WIRUSOLOG NALEGA: BĘDZIE TSUNAMI a nie 4-ta FALA

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość x

 

Dnia 8.04.2021 o 13:17, Dżulia napisał:

 

@ddt60

Nie tylko w W-wie jest bałagan. Takie dyspozycje wojewodów są we wszystkich województwach.

 

A teraz tak ogólnie.

1. Kiedy w naszej tv pokazywano jak chowają Włochów...żniwo covida.

Moja znajoma tam mieszkająca powiedziała u nas nic takiego nie ma...pozamykane wszystko, a my bawimy się na ulicy.

Wniosek: Albo nie pokazywano tego w tv włoskiej, albo nie dotyczyło jej regionu.

2. Szczepienia są ważne i bardzo słuszne są Wasze wywody nt.

Też uważam, że szczepienia to najlepszy sposób na uniknięcie choroby.

Tu mam na myśli prawdziwe szczepienia.

Jakie? 

Ano takie co to po otrzymaniu organizm walczy z podanymi bakteriami czy wirusami, gdzie objawem jest temp. ogólnie rozbicie, marudność, ból w miejscu ukłucia...objawy mogą być lżejsze lub cięższe, a także jeszcze inne.

To trwa 3-7 dni, w tym okresie organizm wytwarza przeciwciała i po 7 dniach człowiek nie powinien się zarazić chorobą na którą dostał szczepionkę.

Nie powinien taki co ma odporność, natomiast ludzie z powodu znikomej odporności lub jej braku łapią wszystko...każdą infekcję. I wiemy jakie są przykre tego skutki.

---

Nie dalej jak wczoraj słyszałam, że do 6 tyg. po szczepieniu człowiek może zarazić się covidem.

Dlaczego aż przez 6 tyg. organizm nie potrafi wytworzyć przeciwciał?

Ano dlatego, że to nie jest szczepionka prawdziwa.

Szczepionka prawdziwa winna zawierać osłabiony wirus covida.

I teraz należy się zastanowić

-czy ktoś potrafił osłabić wirusa i przygotować szczepionkę w tak krótkim czasie.

-namnożyło się różnych szczepionek (pseudo), o których nie wiemy nic, albo niewiele.

Wszystko jak mówią okaże się w praniu...czyli po czasie.

Już teraz mówią w Polsce o zachorowaniach zakrzepicy...ilość zgonów nie podają, ale można mieć w domyśle, że w te zgony covidowe doliczone są właśnie takie przypadki.

Żniwo pozytywne lub negatywne ujawni się w ciągu dwu lat.

Ps. Każdy ma prawo przekazać tu swoje myśli i poznać innych, ale decyzję o szczepieniu lub nie każdy musi podjąć wyłącznie sam.

 

Francuzi z kolei wiedzą od dawna , że ich rząd prowadzi naród na zgubę. Już wcześniej stracili 40 % swych kościołów, oblegani przez islamskie meczety, teraz bronią się jak mogą przed nagonką szczepień.
Szczepionka, której teraz tak wielu się poddaje, nie ma na celu ochrony zdrowia, przynosi bardzo wiele powikłań, a słabsze organizmy umierają.
Trwa cicha i prawie jawna eutanazja.
Ci ludzie co świadomie co się temu poddadzą, takim szczepieniom, takim zabiegom, będą po kilku miesiącach wiele cierpieć na zdrowiu. Podobnie u nas.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
19 godzin temu, gość x napisał:

 

 

Francuzi z kolei wiedzą od dawna , że ich rząd prowadzi naród na zgubę. Już wcześniej stracili 40 % swych kościołów, oblegani przez islamskie meczety, teraz bronią się jak mogą przed nagonką szczepień.
Szczepionka, której teraz tak wielu się poddaje, nie ma na celu ochrony zdrowia, przynosi bardzo wiele powikłań, a słabsze organizmy umierają.
Trwa cicha i prawie jawna eutanazja.
Ci ludzie co świadomie co się temu poddadzą, takim szczepieniom, takim zabiegom, będą po kilku miesiącach wiele cierpieć na zdrowiu. Podobnie u nas.
 

Tak, ja słyszałam o buntach/protestach we Francji, ale wiem od ludzi mieszkających w Niemczech i Austrii, że toczone są procesy  przeciw tym pseudo szczepionkom lockdown'om, wszak jak pisałam z definicji to co nazywają szczepionką, szczepionką nie jest.

Coraz większa liczba lekarzy zaczyna potwierdzać, że te zastrzyki nie chronią przed zachorowaniem na covida.

Należy zastanowić się w czyim interesie jest zburzenie gospodarki światowej.

W Chinach gdzie zapoczątkował wirus...nie ma szczepień, nie chodzą w maskach i podają, że nie chorują...nazywają, że uporali się z wirusem, bo nie mają kolejnej fali zachorowań.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

K. Krawczyk jest tego namacalnym przykładem. Zaszczepiony dwukrotnie  Pfizerm, choruje na Covid. Wychodzi zdrowy ze szpitala i umiera. Czy to nie czasem nadprodukcja białek S doprowadziła do zgonu. Co miały atakować skoro wirusa już nie było, a komórki dalej je tworzyły. Ciekawe jak ten eksperyment będzie dalej przebiegał. W ilu ludziach strach zablokuje zdrowy rozsądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Geert Vanden Bossche otrzymał dyplom DVM na Uniwersytecie w Gandawie w Belgii, a stopień doktora w dziedzinie wirusologii na Uniwersytecie w Hohenheim w Niemczech. Był adiunktem na uniwersytetach w Belgii i Niemczech. Po swojej karierze w środowisku akademickim Geert dołączył do kilku firm zajmujących się szczepionkami (GSK Biologicals, Novartis Vaccines, Solvay Biologicals), aby pełnić różne role w badaniach i rozwoju szczepionek, a także w późnym opracowywaniu szczepionek. Następnie Geert dołączył do zespołu Global Health Discovery Fundacji Billa i Melindy Gatesów w Seattle (USA) jako starszy oficer programowy; następnie pracował w Global Alliance for Vaccines and Immunization (GAVI) w Genewie jako Senior Program Manager Ebola. W GAVI śledził wysiłki mające na celu opracowanie szczepionki na Ebolę. Reprezentował również GAVI na forach z innymi partnerami, w tym WHO,dokonać przeglądu postępów w walce z wirusem Ebola i opracować plany gotowości na wypadek globalnej pandemii. W 2015 roku Geert przeanalizował i zakwestionował bezpieczeństwo szczepionki przeciwko wirusowi Ebola, która była używana w badaniach szczepień pierścieniowych przeprowadzonych przez WHO w Gwinei. Jegokrytyczna analiza naukowa i raport na temat danych opublikowanych przez WHO w Lancecie w 2015 r. zostały przesłane do wszystkich międzynarodowych organów ds. zdrowia i organów regulacyjnych zaangażowanych w program szczepień przeciwko wirusowi Ebola. Po pracy w GAVI, Geert dołączył do Niemieckiego Centrum Badań Zakażeń w Kolonii jako szef Biura Rozwoju Szczepionek. Obecnie jest głównie konsultantem ds. Biotechnologii / szczepionek, prowadząc jednocześnie własne badania nad szczepionkami opartymi na komórkach Natural Killer.
 
EKSPERT WIRUSOLOG NALEGA: BĘDZIE TSUNAMI a nie 4-ta FALA
 
 
Nie ma żadnych publikacji w Lancecie a już na pewno nie w 2015. Ma 8 publikacji w mało znanych czasopismach - ostatnia jest z 1995 roku. I taki to pseudouczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
11 minut temu, Dżulia napisał:

Tak, ja słyszałam o buntach/protestach we Francji, ale wiem od ludzi mieszkających w Niemczech i Austrii, że toczone są procesy  przeciw tym pseudo szczepionkom lockdown'om, wszak jak pisałam z definicji to co nazywają szczepionką, szczepionką nie jest.

Coraz większa liczba lekarzy zaczyna potwierdzać, że te zastrzyki nie chronią przed zachorowaniem na covida.

Należy zastanowić się w czyim interesie jest zburzenie gospodarki światowej.

W Chinach gdzie zapoczątkował wirus...nie ma szczepień, nie chodzą w maskach i podają, że nie chorują...nazywają, że uporali się z wirusem, bo nie mają kolejnej fali zachorowań.

 

W Chinach zabetonowali klatki schodowe, żeby ludzie nie mogli wyjść na zewnątrz. Ciekawe co na to powiedzieliby Polacy, gdyby rząd posunąłby się do takich działań.

 

Jakoś w UK gdzie jest najwięcej zaszczepionych, liczba zakażeń zmalała.

 

Szczepionki nie chronią w 100% i o tym przecież wiadomo. Astra Zeneka ma 67% skuteczność  Jednak wpływają na łagodniejsze przejście choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...