Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty



Zuzia
W dniu 7.08.2018 o 22:56, BrakLoginu napisał:

No ma coś w sobie ten nasz Dyzio :)

 

Nie tylko Dyzio.

 Na przykład taki @RAWWWR On gdy wynurza się ze swojego królestwa, unosi się za nim, ciągnie wręcz, taki ogon ciepła. Ciekawe zjawisko. I ten uśmiech, który jest prawie słyszalny, taki trochę chichot , rozgrzewająco ujmujący :D 

Albo @example123 Nasza Anielica. Kiedy porusza skrzydłami tak zwiewnie i delikatnie rozsiewa wokół aurę ciepełka i pięknego zapachu <co to za nowy perfum?angielski?>  Ma w sobie taką zwinność, przenosi się  czasie i przestrzeni. Raz tu raz tam :D Nie nadążam za nią.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
9 godzin temu, Zizi napisał:

Na przykład taki @RAWWWR On gdy wynurza się ze swojego królestwa, unosi się za nim, ciągnie wręcz, taki ogon ciepła.


Ja w takiej a nie innej sytuacji wnoszę, by Rawika mianować szefem "Ogniska Domowego" oczywiście nadal będzie pełnił funkcję "Czyściciela".
 

9 godzin temu, Zizi napisał:

I ten uśmiech, który jest prawie słyszalny, taki trochę chichot , rozgrzewająco ujmujący


To raczej szydera, a nie uśmiech ujmujący :D
 

9 godzin temu, Zizi napisał:

Albo @example123 Nasza Anielica. Kiedy porusza skrzydłami tak zwiewnie i delikatnie rozsiewa wokół aurę ciepełka i pięknego zapachu <co to za nowy perfum?angielski?> 


No też poczułem <niucha>, ale Ty też świetnie pachniesz, czym się spryskałaś?
Co do tego "poruszania skrzydłami" nie można jej jakoś "wykorzystać" by nam trochę chłodziła niczym wentylator "Turbo 2000"?

 

9 godzin temu, Zizi napisał:

Ma w sobie taką zwinność, przenosi się  czasie i przestrzeni. Raz tu raz tam :D Nie nadążam za nią.


Faktycznie, niby lata samolotem, ale ja w te bajki nie wierzę, nikt nie jest w stanie się tak szybko zmieniać swojego położenia! Ma chyba jakiś pakt z diabłem czy cuś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
19 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ja w takiej a nie innej sytuacji wnoszę, by Rawika mianować szefem "Ogniska Domowego" oczywiście nadal będzie pełnił funkcję "Czyściciela".

 

To dobry pomysł, tym bardziej że zimno się robi ;)

 

19 minut temu, BrakLoginu napisał:

To raczej szydera, a nie uśmiech ujmujący :D

 

Ja widzę ujmujący uśmiech i taki szczery do bólu ;)

 

19 minut temu, BrakLoginu napisał:

Co do tego "poruszania skrzydłami" nie można jej jakoś "wykorzystać" by nam trochę chłodziła niczym wentylator "Turbo 2000"?

 

Wykorzystywać kobietę?! 

Ja myślę że ona nie lata samolotem. Po co? Przecież ma własne skrzydełka:D

A z tym paktem.......wiemy że się bardzo lubią, więc kto wie :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Teraz, Zizi napisał:

Ja widzę ujmujący uśmiech i taki szczery do bólu ;)

Co do szczerości jego osoby to nie mam wątpliwości, ale on często szyderuje, nawet z tatusia :(
 

1 minutę temu, Zizi napisał:

To dobry pomysł, tym bardziej że zimno się robi ;)

O to toto mi chodziło :D

 

2 minuty temu, Zizi napisał:

Ja myślę że ona nie lata samolotem. Po co? Przecież ma własne skrzydełka:D

No i rozkminiła, a mieli inni główkować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW

Jesztem - Dziękuje za miłe słowa, ale ujmujący i szczery uśmiech? Ciepełko to raczej dlatego że mimo wredności jestem opiekuńczą osobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
Teraz, BrakLoginu napisał:

... że Santanek itd :P

W sumie też racja, przeca jestem demonem xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, RAWWWR napisał:

W sumie też racja, przeca jestem demonem xD

Nie chciałem tego głośno mówić, bo bałem się że Ciebie i mnie ktoś nawiedzi i obleje wodą (chyba świenconom czy cuś) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
6 minut temu, RAWWWR napisał:

W sumie też racja, przeca jestem demonem xD

 

To autor miał na myśli, pisałam o ogonie ciepła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Zaoszczędzimy na zapałkach :D bo Rawik dmuchnie i drwa płoną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

U mnie delikatnie pada teraz. Burza przeszła gdzieś bokiem, jest 18 stopni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Bez Dyzia tak jakoś jest inaczej, on niczym nasz ojciec "ustawiał" to nasze życie tutaj i potrafił je ukierunkować w dobrą stronę. Zarażał nas swoim ciepłem do innych oraz optymizmem.

Niech szybko wraca, bo ja nie mam czego czytać, bo te jego opowieści czasem nieznanej treści na mnie działają w taki sposób, że się bardziej otwieram.

Dyzio Dyziem, ale jest tu wielu ludzi, których bardzo cenię i szanuję @example123 @RAWWWR @Zizi @Basiunia i la primavera oraz wielu wielu innych (którzy jeszcze do nas dołączą).

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Pewnie niebawem wróci.

Wypoczęty opalony naładowany pozytywną energią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Piękna niedziela.

Wszyscy jeszcze śpią, okna zaciągnięte grubymi zasłonami nie wpuszczają promieni słońca, które bardzo chce wcisnąć się do środka.

Ktoś w końcu wstanie, rozciągnie zasłony i cały dom zaleje ciepło niedzielnego poranka. Otworzy okno przez które  wpuszczony wiatr przyniesie zapachy wiejskiego lata.

To przecież w tym tygodniu największy gospodarz we wsi wyszedł na pole, zerwał pszeniczny kłos, roztarł w dłoniach, wciągnął nosem jego zapach, rozgryzł zębami ziarna i kiwnął na syna dając mu znać, że żniwa czas zacząć. I tak niesie się po wsi już od kilku dni suchy zapach słomy, kurz plew i w powietrzu czuć posmak nieprzerobionych jeszcze na mąkę ziaren.

Zbierane przed wejściem w pole kombajnów chabry i maki zdobią teraz wiejskie stoły. Małe dziewczynki robią z nich makowe panienki które bławatki zapraszają do tańca.

W domu ktoś też ustawił na środku stołu ceramiczny wazon z kłosami zboża makami i chabrami. 

Kto? Czy to ważne kto? Ważne, że jest.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia

Na dworze już jest chłodniej, ale tutaj nadal ciepła atmosfera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
8 godzin temu, Basiunia napisał:

Na dworze już jest chłodniej, ale tutaj nadal ciepła atmosfera :)

Bym powiedział, że dzięki Wam czyt. Pięknym Kobietom z tego forum to ta temperatura czasem osiąga wrzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
11 godzin temu, Gość la primavera napisał:

Piękna niedziela.

Wszyscy jeszcze śpią, okna zaciągnięte grubymi zasłonami nie wpuszczają promieni słońca, które bardzo chce wcisnąć się do środka.

Ktoś w końcu wstanie, rozciągnie zasłony i cały dom zaleje ciepło niedzielnego poranka. Otworzy okno przez które  wpuszczony wiatr przyniesie zapachy wiejskiego lata.

To przecież w tym tygodniu największy gospodarz we wsi wyszedł na pole, zerwał pszeniczny kłos, roztarł w dłoniach, wciągnął nosem jego zapach, rozgryzł zębami ziarna i kiwnął na syna dając mu znać, że żniwa czas zacząć. I tak niesie się po wsi już od kilku dni suchy zapach słomy, kurz plew i w powietrzu czuć posmak nieprzerobionych jeszcze na mąkę ziaren.

Zbierane przed wejściem w pole kombajnów chabry i maki zdobią teraz wiejskie stoły. Małe dziewczynki robią z nich makowe panienki które bławatki zapraszają do tańca.

W domu ktoś też ustawił na środku stołu ceramiczny wazon z kłosami zboża makami i chabrami. 

Kto? Czy to ważne kto? Ważne, że jest.

 

Moje klimaty :)

 

Godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Bym powiedział, że dzięki Wam czyt. Pięknym Kobietom z tego forum to ta temperatura czasem osiąga wrzenie :)

 

Miło że widzisz nasze piękno wewnętrzne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Zizi napisał:

Miło że widzisz nasze piękno wewnętrzne :)

Nie tylko wewnętrzne <wstydniś> :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

<myślę....myślę...myślę...>

Czyżby literka Z w zieloniuteńkim kółeczku tak Ci się podobała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nie pamiętasz jak siedziałaś raz bardzo skąpo ubrana a ja pod Twoim oknem przechodziłem "przypadkowo"? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 981
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      826
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    HerbertEnalo
    Najnowszy użytkownik
    HerbertEnalo
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • kormoran
      https://www.youtube.com/watch?v=qNiXB0gfuns Następna expedycja w 2009 dokonuję kolejnego odkrycia.  Jedna para zwierzątt nie przeżyła 40 dniowej podróży na Arce Noego.  Jednak większość pomieszczeń są zatopione lodem i nie dają się otworzyć.   Czy jako chrześcjjanka wierzysz w historję Noego ?  
    • la primavera
      "Superbohaterowie" Włoski film Paolo Genovese to historia związku dwojga  odmiennych od siebie ludzi- on fizyk, ona artystka opisującą świat komiksami - na przestrzeni lat. Poznają się, zakochują, rozstają, schodzą,  robią błędy. Czasem zawita do nich nieproszona przeszłość, zaskrzypią male- wielkie kłamstwa, odmienne spojrzenia na przyszłość utrudnią wspólną drogę. Ale idą razem, nie tracą się z oczu i wciąż cieszą sie swoim towarzystwem. Film jest bardzo pocięty czasowo,  troszkę  za bardzo, bo sekwencje z kolejnych lat bywają krótkie i jest ich dużo.  Taki przekładaniec. I nawet nie po kolei. Patrzymy jak wyglądał  ich wspólny  wieczór kiedyś a jak teraz, jak rozwiązują  problem dziś  a jak radzili sobie z nim na początku.  Po twarzach  fryzurach i zaroście poznajemy o który czas tu chodzi.  Sam czas też jest tu bohaterem,  bo Marco ma co niego dość naukowe  podejście, które zweryfikuje  życie. Ten slodko gorzki film pokazuje, że kazda para ludzi, która decyduje  się pojsc razem przez życie wykorzystuje własne supermoce, by to ich wspólne życie  było dobre, np uśmiech,dobre słowo, wyrozumialosc,  skrucha, wybaczenie i..nie mówienie wszystkiego.  
    • Wikusia
    • Miejscowy
      Miłość... 😚
    • la primavera
      ,,Głowa rodziny" czyli opowieść o tym, że w życiu warto być dobrym  człowiekiem.   Gerald Butler gra w filmie tytułową głowę rodziny, zapewnia żonie i trójce dzieci życie na wysokim poziomie materialnym. By tak było, w pracy jest właściwie cały czas, nawet po późnym  powrocie  do domu nie rozstaje się z telefonem. Nie jest złym ojcem, bo dzieci pragną jego obecności, tylko jest ojcem nieobecnym bo zatracił się w pogoni za sukcesem.  To go napędza, jest jego drogą i celem.  Awans jest tuż za rogiem, ale wtedy następuje  coś niespodziewanego- choroba syna. Leczenie nie przynosi spodziewanego skutku,  i małe życie zaczyna wymykać się z rąk.  Tata nie dostaje nagle obuchem w głowę, nie rzuca wszystkiego i w okamgnieniu nie przewartosciowywuje życia. To dzieje się powoli. Pełny energii, bezkompromisowy  zdobywca próbuje pogodzić i pracę i czas dla syna. Sukcesy w pracy spadają, choroba  nie znika więc efektów brak. Ale czy na pewno? W pracy Dane powoli zaczyna dostrzegać człowieka a nie pieniądze, które dzięki niemu zarobi. A w zyciu zatrzymuje  się, by posłuchać innych- pielegniarza opowiadającego mu jak pomaga małym dzieciom przy trudnych badaniach, pełnego ampatii lekarza, który mówi chłopcu,  że gdyby mógł wziąłby jego chorobę  na siebie. Czas spędzany z rodziną zaczyna być ważny, a nawet ważniejszy.    Film nie jest ckliwym dramatem. Jest dobrze zrobionym,mocnym,   dynamicznym obrazem. Nie demonizuje pracy, wręcz przeciwnie,  potrafi pokazać jej drugą, dobrą stronę- jako wartość. Jako coś, dzięki czemu człowiek.moze chodzić z podniesioną głowa,  bo potrafi dzieki niej utrzymac rodzinę. Zapewnia godne życie i jest  spełnieniem marzeń, potwierdzeniem, że jest się w czymś dobrym.  Byle tylko nie była wszystkim. Bo wszystkim.jest rodzina. Jak w tej historii o pięciu piłeczkach: ,,wyobraź sobie,  że życie jest grą, podczas której żonglujesz pięcioma  piłeczkami. Są to praca, rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość.  Przez cały czas starsz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle, pewnego dnia  dochodzisz do wniosku,że praca to piłka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery- rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość- zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie,  nieodwracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić.."
    • Ada
      Pięknie piszesz. Jestem ciekawa, czy książka została wydana? Może ktoś wie?
    • KapitanJackSparrow
      To co nam było Co nam się zdarzyło (zdarzyło) Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan To co nam było Co nam się zdarzyło Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • KapitanJackSparrow
      🤣 Gość w  kość,  czekam na odpowiedniego gifa
    • Monika
      Na tym,że w temacie "na czym polega miłość"  trzeba pisać na temat, a nie obśmiewać wszystkie wpisy i przeganiać nimi ostatnich ludzi, którzy tu zostali. Bądź sobie introwertykiem to nikomu nie przeszkadza, ale przestań być takim okropnym złośliwcem! To jest piękny temat, Nomada dała wiersz ja filmik i muzykę dotyczacą miłości, a Ty wstawiasz tylko głupie gify obśmiewające wszystko. Nie cierpię Cię i żegnam Pana.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      może należałoby stworzyć temat:  "na czym polega forum dyskusyjne...?" 🤔
    • Gość w kość
      jestem introwertykiem, ... i się tego nie wstydzę!😎
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Monika
      Twoja głupota sięgnęła zenitu. Ale wmawiaj sobie dalej jak Ci to poprawia humor. 
    • KapitanJackSparrow
      A i owszem ktoż by teraz wertował encyklopedię.  Aleeee nieee, nie uwierzę że historia Pawlaka i Kargula ci obca jest  Ta jeszcze ja nie oczadział. 😁
    • KapitanJackSparrow
      Heh ignorowanie fajna funkcja. Odkąd włączyłem ją  u siebie cieszę się niespotykanym spokojem, który sobie cenię, lecz jak ze wszystkim, ma też  swoje wady. Okazuje się, że można niechcący natknąć się  na ślady uwielbienia mojej osoby przez osobę której nie chcę , nie lubię i nie akceptuję 🤣. Jakież spustoszenie musiało zrobić w tym jednym krwawiącym sercu moje e-odsunięcie,  usunięcie w cień. Na ciekłokrystalicznym ekranie wylewa się tęsknota pomieszana z miłością i nienawiścią bo taka jest istota  zależności estrogenów i progesteronów. Można snuć dywagacje nad wpływem tej konstrukcji hormonów na  życie i.... na sen,🤣 a może nawet mar sennych , tak wyraźnych i mocno oddziałujących,  że mokre przebudzenie z potem, to jak nic nie powiedzieć 😁🤣🤣🤣
    • Monika
      ...a poza tym miałeś mnie nie zaczepiać!!! ☹️😠
    • Monika
      Ty musisz wszystko zawsze obśmiać, bo się wstydzisz własnych uczuć!! 😠
    • Monika
      Hahahah gupi😆    nie w taki sposób (co z Tobą nie tak? 😄) i nie taką ręką (ta to chyba Kapitana iks de) hshah🙃
    • Gość w kość
      yyyy😬 tu się zgodzę,
    • Vitalinka
      Miłość to czułość, to wtedy gdy chcesz dotykać jego twarzy, głaskać ją...i chcesz by był szczęśliwy i nie wiadomo dlaczego tak chcesz.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...