Basiunia 99 Napisano 20 Sierpnia 2018 Synek, tata i mama oraz teściowa. Rodzinnie się robi. Była też Ciocia... Wybaczcie, że nie bywam tak często jak byście sobie życzyli, już kiedyś wspominałam, że to się zmieni i będę częściej tutaj zaglądać Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 20 Sierpnia 2018 Tak, do tego wujek Dyzio i ciocia Lawendowa. Nasz "gang" będzie się ciągle powiększał, więc z tego miejsca pragnę zaprosić kolejne pozytywnie zakręcone osoby Żeby nie było wątpliwości, ja nadal jestem jedynym tutaj normalnym! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 22 Sierpnia 2018 W dniu 20.08.2018 o 15:42, Basiunia napisał: Synek, tata i mama oraz teściowa. Rodzinnie się robi. Była też Ciocia... Wybaczcie, że nie bywam tak często jak byście sobie życzyli, już kiedyś wspominałam, że to się zmieni i będę częściej tutaj zaglądać To dobrze Basieńko Dostaniesz jakiś tytuł, stanowisko w rodzinie Zawsze mialam dużą rodzinkę W dniu 20.08.2018 o 21:28, BrakLoginu napisał: Żeby nie było wątpliwości, ja nadal jestem jedynym tutaj normalnym! U mnie w rodzinie mało normalnych dobrze że chociaż Ty Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 23 Sierpnia 2018 23 godziny temu, Zizi napisał: U mnie w rodzinie mało normalnych dobrze że chociaż Ty Jak coś to wal jak w dym, mojej osławionej wybitnej normalności nigdy nie będę Tobie żałował Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 24 Sierpnia 2018 W dniu 19.08.2018 o 00:05, Dionizy napisał: Śpijcie dobrze Kochani a jutro niech będzie dobry dzień I pojutrze, i popojutrze i popopojutrze i popopopo........ Kurcze! Liczę i liczę i doliczyć się nie mogę Na ile dni nasz Dyziaczek się pożegnał? Umiecie policzyć kiedy wróci? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 24 Sierpnia 2018 4 godziny temu, Zizi napisał: Na ile dni nasz Dyziaczek się pożegnał? Umiecie policzyć kiedy wróci? Dyzia nie da się policzyć, przeliczyć, a tak w ogóle to nikt jeszcze nie wynalazł na to wzoru (gdzie są wszyscy Nobliści?) ani też takiego liczydła Po prostu człowiek NIEOBLICZALNY Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Basiunia 99 Napisano 26 Sierpnia 2018 W dniu 22.08.2018 o 21:44, Zizi napisał: To dobrze Basieńko Dostaniesz jakiś tytuł, stanowisko w rodzinie Zawsze mialam dużą rodzinkę Czyli zostanę jakąś Ciocią w naszej forumowej rodzince? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 26 Sierpnia 2018 Ciocią tak, ale nie Ciocią Samo Dobro, bo to już jest zarezerwowane Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 27 Sierpnia 2018 W dniu 26.08.2018 o 17:11, Basiunia napisał: Czyli zostanę jakąś Ciocią w naszej forumowej rodzince? Tak Basieńko. Jeśli tylko sobie życzysz być taką Ciocią taką będziesz lub nawet już jesteś ale mimo to ja Ciebie widzę jakoś inaczej. Moze tak jest dlatego że bliskie mi są wierzenia dawnych Słowian i wszystko co dotyczy wyobraźni często postrzegam z takiej właśnie perspektywy. W związku z tym wyobraźnie moja maluje Ciebie jako dobrego, bardzo pogodnego i przyjaznego duszka czuwającego nad wszystkimi no ale jak chcesz być tą Ciocią Samo Dobro to ja nie widzę problemu Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 28 Sierpnia 2018 Wtorkowe rano. Cicho tu jakoś. zrobię sobie tylko jakąś kanapkę i idę do swoich zajęć. Może wieczorem opowiem o tym co się ze mną dziajało. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 28 Sierpnia 2018 Opowiedz Dyziu, posłuchamy. Wszyscy gdzieś biegają. Może wieczorem znajda chwilę. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 28 Sierpnia 2018 Też posłucham Dionizowego bajania. Czy to będzie dobry tytuł ,,Jak Dionizy szukał panny znad jeziora"? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 28 Sierpnia 2018 3 godziny temu, Gość la primavera napisał: Też posłucham Dionizowego bajania. Czy to będzie dobry tytuł ,,Jak Dionizy szukał panny znad jeziora"? Tak to dobry tytuł. Prawdziwy. Niestety trudno jest dogonić i przywrócić do życia sny choć tamte opisane wydarzenia były tak realne. Na nic się zdało kilkudniowe siedzenie na brzegu Nie pojawiła się Świtezianka jak u Adama M. A miałem zamiar uklęknąć przed nią z piaskiem w dłoni i zaklinając się na piekielne potęgi prosić o.............. hmmmm nie wiem o co. Więc może po prostu prosić Cieszę sie że jesteś tu la Primavero Pocahontas. Tego też nie potrafię uzasadnić więc zwyczajnie się cieszę się jeśli radość może być taka zwyczajna jak pajda chleba ze smalcem po dniu żniwowania 5 godzin temu, Zizi napisał: Opowiedz Dyziu, posłuchamy. Wszyscy gdzieś biegają. Może wieczorem znajda chwilę. Wiesz Zizi że dla Ciebie zrobię wszystko ale daj mi chwilkę czasu bym pozbierał myśli. Pięknie dbasz o nasz wspólny zakątek. Mówiłem już że jesteś tu kimś bardzo ważnym? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 28 Sierpnia 2018 3 minuty temu, Dionizy napisał: Wiesz Zizi że dla Ciebie zrobię wszystko ale daj mi chwilkę czasu bym pozbierał myśli. Pięknie dbasz o nasz wspólny zakątek. Mówiłem już że jesteś tu kimś bardzo ważnym? Tak nie mów że wszystko Chyba że uważasz że Cię nie wykorzystam do niecnych celów Każdy tu jest ważny, szkoda tylko że nas coraz mniej Ale może to okres przejściowy i za chwilę wszyscy wrócą... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 28 Sierpnia 2018 No tak. Masz rację że każdy jest ważny. Czasem zastanawiam się co z tym zrobić ale nic nie przychodzi mi do głowy. Może kolor naszych ścian jest za smutny albo my jesteśmy za bardzo posępni. Naprawdę masz takie myśli by mnie wykorzystać do ,, niecnych celów,, A opowiesz mi jakie to cele? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 28 Sierpnia 2018 Do czego by Cię wykorzystać...... Zrobiłbyś mi piękną donicę przed dom, taką dość dużą żeby posadzić w niej sporo kolorowych roślinek. Co Ty na to? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 28 Sierpnia 2018 Myślałem że niecne rzeczy wyglądają inaczej ale skoro tak. Jeśli masz jakieś konkretne wymagania poproszę o rysunek i podanie wymiarów i rodzaju materiałów. Jeśli to pozostawisz mi to proszę tylko o wymiary. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 28 Sierpnia 2018 2 minuty temu, Dionizy napisał: Myślałem że niecne rzeczy wyglądają inaczej ale skoro tak. Jeśli masz jakieś konkretne wymagania poproszę o rysunek i podanie wymiarów i rodzaju materiałów. Jeśli to pozostawisz mi to proszę tylko o wymiary. To tak na początek Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 28 Sierpnia 2018 2 minuty temu, Zizi napisał: To tak na początek Czy my już świntuszymy? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 28 Sierpnia 2018 Teraz, Dionizy napisał: Czy my już świntuszymy? Nie, to cały czas jest przed Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 28 Sierpnia 2018 1 minutę temu, Zizi napisał: Nie, to cały czas jest przed Ale dojdziemy? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 28 Sierpnia 2018 1 minutę temu, Dionizy napisał: Ale dojdziemy? Kiedyś gdzieś, albo do czegoś, choćby jakiegoś wniosku Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 28 Sierpnia 2018 9 minut temu, Zizi napisał: Kiedyś gdzieś, albo do czegoś, choćby jakiegoś wniosku No tak . Można też dojść do sedna albo do krawędzi. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 28 Sierpnia 2018 8 minut temu, Dionizy napisał: No tak . Można też dojść do sedna albo do krawędzi. A na tej krawędzi trzeba uważać by nie spaść, albo spaść w dobrą stronę i to najlepiej na cztery łapy.... 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 28 Sierpnia 2018 Teraz, Zizi napisał: A na tej krawędzi trzeba uważać by nie spaść, albo spaść w dobrą stronę i to najlepiej na cztery łapy.... Spaść? Nie nie nie. Ale można odbić się i odlecieć w niekończącą się podróż trzymając się za ręce. Wiem że czasem można też to przepłacić upadkiem Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach