Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Maybe
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:

 

Podbijam stawkę! U mnie ciągle 40+ w cieniu i to nawet zimą! :P

Masz gorączkę? 

 

??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Gość w kość
10 minut temu, Maybe napisał:

Masz gorączkę? 

 

??

rozumiem gościa,

zdarza się,

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
23 minuty temu, Maybe napisał:

Masz gorączkę? 

 

Chodzi o to, że niby mam omamy, majaki czy inne zwidy? To, by tłumaczyło czasami moje pierdoletto bez namysłu, zawsze twierdziłem, że to z mojej głupoty, ale dałaś mi alibi i od teraz będę to zwalać na podwyższoną temperaturę! :D 

Dodatkowo na swoją obronę przyszłych niezrozumiałych wypowiedzi mogę dodać, że parę razy oberwałem tymi kurczakami i jajkami spadającymi na forum. @RAW spotkamy się w sądzie, bo dobrze wiem, że to Twoja sprawka i celowo niektóre we mnie skierowałeś :P 

16 minut temu, Gość w kość napisał:

rozumiem gościa,

 

Chociaż ktoś mnie rozumie. Podziękował :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Dodatkowo na swoją obronę przyszłych niezrozumiałych wypowiedzi mogę dodać, że parę razy oberwałem tymi kurczakami i jajkami spadającymi na forum. @RAW spotkamy się w sądzie, bo dobrze wiem, że to Twoja sprawka i celowo niektóre we mnie skierowałeś :P

No nie kurde, tylko sądami mnie tu straszą xD Strach się odezwać bo zaraz będzie że stalkerem jestem i będzie następna sprawa sądowa xD Strach wychodzić normalnie ze swojej piwnicy xD W ogóle strach cokolwiek robić, bo zaraz dojadą człowieka xD 

Ale potwierdzam jajka to moja sprawka xD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, RAW napisał:

Ale potwierdzam jajka to moja sprawka xD 

<robi skan> No i mam Cię prawie, że morderco! Omal mnie jeden kurczak nie zadziobał :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

<robi skan> No i mam Cię prawie, że morderco! Omal mnie jeden kurczak nie zadziobał :P 

A to przecież od prezesa są te kuraki, wiec proszę z to kierować do niego xD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
18 minut temu, RAW napisał:

A to przecież od prezesa są te kuraki, wiec proszę z to kierować do niego xD 

Zacytuję trochę Prezesa... Ty sobie mordy nim nie wycieraj! Prezes zna Krzysztofa Jarzynę ze Szczecina, więc nie fikaj :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
5 minut temu, BrakLoginu napisał:

Zacytuję trochę Prezesa... Ty sobie mordy nim nie wycieraj! Prezes zna Krzysztofa Jarzynę ze Szczecina, więc nie fikaj :D 

No to jak Krzysztofa zna, to ja nic nie mówiłem xD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Krzysztof? Krzysztof? kurna ja chyba gościa znam, tzn kręcił się wokół naszego domu nie wiedzieć po co. Chyba z wiadrem wody, chciał obmyć z nas świrusa alboco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
10 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Chodzi o to, że niby mam omamy, majaki czy inne zwidy? To, by tłumaczyło czasami moje pierdoletto bez namysłu, zawsze twierdziłem, że to z mojej głupoty, ale dałaś mi alibi i od teraz będę to zwalać na podwyższoną temperaturę! :D 

Dodatkowo na swoją obronę przyszłych niezrozumiałych wypowiedzi mogę dodać, że parę razy oberwałem tymi kurczakami i jajkami spadającymi na forum. @RAW spotkamy się w sądzie, bo dobrze wiem, że to Twoja sprawka i celowo niektóre we mnie skierowałeś :P 

Chociaż ktoś mnie rozumie. Podziękował :D 

Wszystko się zgadza, masz zapędy na noszenie korony, masz gorączkę, czas się zgłosić do odpowiednich służb zdrowotnych. Coli ostatnio podawała nr tel. do szpitali zakaźnych ??? Skorzystaj! Bo nam forum zainfekujesz ???

 

Omamy to raczej nie ta choroba, lepiej przyznaj się co ćpiesz! 

Dodam że mi się też zawsze wydaje że te jaja lecą w moja stronę ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
41 minut temu, example123 napisał:

Krzysztof? Krzysztof? kurna ja chyba gościa znam

Krzysztof to jeszcze nic. Takich pląta się wszędzie pełno. Ale dopiero Krzysztof Jarzyna to jest coś. Kiedyś był tu u nas na zwiadach. Przebrał się w dostawcę pizzy i gdy uparl się że te pizze musi postawić na stole a nie tak z rączki do rączki miał okazję by wszystkiemu sie przyjrzeć,  zlustrować co i jak.

5 minut temu, Maybe napisał:

lepiej przyznaj się co ćpiesz! 

Nie lubie tego określenia. Lepiej: Czym sie delektujesz? albo w czym się rozsmakowałeś.A nie mi tu z mojego przyjaciele robić cpuna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
11 minut temu, Dionizy napisał:

 

Nie lubie tego określenia. Lepiej: Czym sie delektujesz? albo w czym się rozsmakowałeś.A nie mi tu z mojego przyjaciele robić cpuna 

Ty może nie lubisz ale ja lubię. Nie lubię za to zmanierowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
17 minut temu, Dionizy napisał:

 Przebrał się w dostawcę pizzy i gdy uparl się że te pizze musi postawić na stole a nie tak z rączki do rączki miał okazję by wszystkiemu sie przyjrzeć,  zlustrować co i jak.

 

Całe szczęście, ze mamy te skrytki porobione :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
1 minutę temu, Maybe napisał:

Nie lubię za to zmanierowania

Czemu????????? Pomyśl o ile lepiej smakuje czeresienka podana na śnieznobiałym talerzyku stojącym na pozłacanym półmisku. Sam owoc do ust podaje dłoń przypominająca ręce pianisty.......... mniam. A Ty wybierasz drewnianą ławkę po czereśnią w starym ogrodzie, blaszaną miskę ze świerzo narwanymi czereśniami z czego kilka wisi na uszach jako klipsy a resztę pcha sie do buziek po czym miażdży się  powodując wycieki soków po brodzie a na koniec plucie pestkami kto dalej lub do konkretnego celu. A fe?

1 minutę temu, example123 napisał:

Całe szczęście, ze mamy te skrytki porobione :P

O jakich skrytkach mówisz bo nic o tym nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
6 minut temu, Dionizy napisał:

 

O jakich skrytkach mówisz bo nic o tym nie wiem

Nie może być? a taki był ładny, jamerykański, szkoda :P
Nie odpowiem bo się wyda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
5 minut temu, example123 napisał:

Nie może być? a taki był ładny, jamerykański, szkoda :P
Nie odpowiem bo się wyda:)

Idę sobie poryczec. I po wiadro z wodą.

Ja Ci jeszcze pokaże

Edytowano przez Dionizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
23 minuty temu, Dionizy napisał:

Czemu????????? Pomyśl o ile lepiej smakuje czeresienka podana na śnieznobiałym talerzyku stojącym na pozłacanym półmisku. Sam owoc do ust podaje dłoń przypominająca ręce pianisty.......... mniam. A Ty wybierasz drewnianą ławkę po czereśnią w starym ogrodzie, blaszaną miskę ze świerzo narwanymi czereśniami z czego kilka wisi na uszach jako klipsy a resztę pcha sie do buziek po czym miażdży się  powodując wycieki soków po brodzie a na koniec plucie pestkami kto dalej lub do konkretnego celu. A fe?

O jakich skrytkach mówisz bo nic o tym nie wiem

No widzisz, wszelkie złocenia zostawiam innym, świat musi być w równowadze ? co nie znaczy, że nie jestem estetką.

 

 

Ta scena mi się przypomniała ???

 

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
14 minut temu, Maybe napisał:

No widzisz, wszelkie złocenia zostawiam innym, świat musi być w równowadze ? co nie znaczy, że nie jestem estetką.

 

 

Ta scena mi się przypomniała ???

 

 

Tak?

To bardzo podobne do tego co napisałem tylko nie ma soku na brodach i czereśniowych klipsów Jest tam Maybe plująca pestkami do celu lub bez celu i Dyziek szukający nie wiem po co jakiś estetycznych górnolotnych aspektów jedzenia czereśni Tylko nie idźmy dalej tą drogą bo potem Bronka uwiodła biednego bezbronnego Tomka. Jak to dziewczyna. Nie chcę tak i bardzo się tego bajam bom jeszcze cnotliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
14 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Nie zauważyłem jeszcze byś była FochMistrzynią :D

Nie ma co się stresować i kłócić. Bez tego ten obecny świat jest "inny".

Bo nie jestem, ale tak mi wmawiają obrażanie się, że uznałam, iż osiągnęłam stopień Mistrza,...no a stresowanie, to nie jest jakąś formą...no dobra niech będzie śmigusową.

Mokrego Wszystkim...podkoszulka, dnia albo tego co sobie życzycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
24 minuty temu, Dionizy napisał:

Tak?

To bardzo podobne do tego co napisałem tylko nie ma soku na brodach i czereśniowych klipsów Jest tam Maybe plująca pestkami do celu lub bez celu i Dyziek szukający nie wiem po co jakiś estetycznych górnolotnych aspektów jedzenia czereśni Tylko nie idźmy dalej tą drogą bo potem Bronka uwiodła biednego bezbronnego Tomka. Jak to dziewczyna. Nie chcę tak i bardzo się tego bajam bom jeszcze cnotliwy.

Przecież Bronia ma kolczyki z czereśni.

Byłam fanką Lesia, mojego ojca mi przypominał. Bronki mniej, ale trochę mi jej żal było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
9 minut temu, Maybe napisał:

Przecież Bronia ma kolczyki z czereśni.

Byłam fanką Lesia, mojego ojca mi przypominał. Bronki mniej, ale trochę mi jej żal było. 

Faktycznie sa te klipsy i on to Leszek. Czas trochę wszystko zaciera. Tak czy owak miło było a teraz spadam bo mam obowiązki a i tak dziś sie zasiedziałem zbyt...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Wszystko się zgadza, masz zapędy na noszenie korony, masz gorączkę, czas się zgłosić do odpowiednich służb zdrowotnych. Coli ostatnio podawała nr tel. do szpitali zakaźnych ??? Skorzystaj! Bo nam forum zainfekujesz ???

 

Omamy to raczej nie ta choroba, lepiej przyznaj się co ćpiesz! 

Dodam że mi się też zawsze wydaje że te jaja lecą w moja stronę ???

To nie korona, a zwyczajnie mam swój świat i swoje kredki :P Ćpać też nie ćpam, ale jak widzę niektóre zachowania ludzi lub ich posłucham to nie wiem czy się nachlać czy właśnie skorzystać z innych używek, by głowa odpoczęła od różnych dziwnych niusów :D 

Mnie te kurczaki atakują cały czas. Jak nic będzie pozew! A @Cooliberek to nawet wykryła wirusa w jajach :P 

 

29 minut temu, Dżulia napisał:

Mokrego Wszystkim...podkoszulka, dnia albo tego co sobie życzycie.

No właśnie wyborów miss mokrego podkoszulka tego roku nie będzie, nad czym bardzo ubolewam <załamany>. Do tego ktoś z góry już u mnie leje wodę. Wczoraj taki piękny dzień, a dziś jakby reakcja na słowa o suszy :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Chciałem ogłosić wszem i wobec, że jesteśmy na ukończeniu specjalnego karabinu. Już nie musicie się bać tych kurczaków! Maciar wprowadza ostatnie poprawki i niedługo zajmiemy się inwazją obcych na Nastroiku :P 

af326f88585ab8ac6d97c10669a05841.jpg


Mina mojego szefa mówi sama za siebie. Jest pod wrażeniem nowego działka na kurczaki! Chcieliśmy pójść dalej i w razie czego stworzyć coś na kaczory (tak na wszelki wypadek), ale akurat nie wiem dlaczego ten pomysł nie spotkał się ze zrozumieniem Antoniego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:

Chciałem ogłosić wszem i wobec, że jesteśmy na ukończeniu specjalnego karabinu. Już nie musicie się bać tych kurczaków! Maciar wprowadza ostatnie poprawki i niedługo zajmiemy się inwazją obcych na Nastroiku :P 

af326f88585ab8ac6d97c10669a05841.jpg


Mina mojego szefa mówi sama za siebie. Jest pod wrażeniem nowego działka na kurczaki! Chcieliśmy pójść dalej i w razie czego stworzyć coś na kaczory (tak na wszelki wypadek), ale akurat nie wiem dlaczego ten pomysł nie spotkał się ze zrozumieniem Antoniego :(

Antoni to twój szef? Wow! 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

,,,Wyrzuć pistolet na bruk i uprzedzenia odrzuć w kąt,,,

Skończyły się święta i wiosna. Rawik ulepił nad ranem bałwana z śniegu który spadl w nocy. Nie jest ten balwan jakiś wielki bo tego śniegu nie ma za dużo ale ten z kim mi się ten bałwan kojarzy też nie jest nikim wielkim no i ten dziób i  kacze łapki też średnio pasują do bałwana ze śniegu. Trzeba tylko i powstrzymać Jacka bo wyciągnął sanie ze stodoły a teraz gania Bila z chomątem po trawniku koło domu. Dziwnie wygląda zając z pelargonią i bardzo smutne kwiaty.

 

018JPG_qaarhhe.jpg

019JPG_qaarhhw.jpg

020JPG_qaarhhs.jpg

021JPG_qaarhhq.jpg

 

Dawno nie widziałem tu Tośki. Pewnie siedzi gdzieś naburmuszona z fochem za pazuchą i kwaśną miną. Milego poświętowania i popatrzcie co tam jest w lodówce do zjedzenia by się nie popsuło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 836
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nomada
      Ja też znam, grzyb ; )
    • Nomada
    • KapitanJackSparrow
      Sorki za pomyłkę temat Tworzymy opowieść założony został przez Bez Loginu ale Dyzio ma tam swój niekwestionowany udział. Już w 2022 roku byłem tam z swoimi postami , które miały zabarwienie humorystyczne co potwierdzają liczne roześmiane emotki innych osób. W historyjce wymieniane były różne osoby z świata fantazji oraz userów w różnym świetle ale przyświecała jednak ogolna myśl aby dobrze się bawić w duchu ,,można konie kraść" . Pierwsze zacytowanie w tym temacie i chęć interakcji i udziału w zabawie dokonała Monika cytując mnie co dało jak mniemam początek tej nagonki na moją osobę.  Ponadto bo wiem to na pewno , że jestem ofiarą w tej sprawie i podkreśla to wiele osób które znam osobiście a nawet osoby piszące tu z gościa.  Oczywiście mam do siebie żal że wcześniej nie rozpoznałem tych niepokojących sygnałów aby odciąć się od tej wyraźnie  zaburzonej osoby. 👋☺️
    • KapitanJackSparrow
      A więc Monika to Vitalinka 🤔  Może i żarty moje rubaszne, ale nigdy nie pozwoliłem sobie na wyzwiska typu oblech cham prostak choć cisnęły się jakby same do osoby o  tak karyńskim zachowaniu. I wypowiada to osoba z Bogiem na ustach,  Źródło konfliktu upatruje w wzmiance o wilkołaku , która to notabene jest pisaną u Dyzia opowieścią która każdy może zapisać. Kapitalny temat do wyrażenia  swej nieograniczonej wyobraźni w którym na pierwszym miejscu stoi humor i dobra zabawa staje się powodem do perfidnej nagonki. Nie Moniko ty dużo dużo wcześniej byłaś w pewnym sensie niemiła i przyszłaś tu w określonym celu prawdopodobnie z <reklama>i. Nad tobą rozpościera się większy mrok niż jestem w stanie sobie wyobrazić. Co do prześladowania to jest jeden stek bzdur bo nie brakuje na tym forum głosów że to ja jestem ofiarą tej osoby. Dość powiedzieć że postanowiłem nie odzywać się to nie ustawała w atakach chodząc żeby nie napisać łażąc po forum za mną. Nawet jak złożyłem oddzielny temat to nie omieszkała zawitać ze swym ,,chrześcijańskim błogosławieństwem "  Kobieto ja ciebie nie potrzebuje zaorywać,  ty się sama zaorałaś jak feudalna chłopka.  W moim odczuciu owszem wypowiedziałem kiedyś że brakuje mi oponentów do ścierania, ale po pierwsze chodziło mi o męską populację i poziom choćby ,,krawaciarza" z tamtego forum. W jego ustach słowo oblech brzmiałoby jak pieszczota.  Przepraszam cię Vitalinka vel Monika. Przepraszam c Cię, że wiedziony ogólna sympatią do ludzi i kobiet zaczepiałem Cię w ogóle. Przepraszam że wiedziony duchem dobrej zabawy napisałem do osoby o nicku Monika czy wysłała mi już swoje nudesy. Bujda na resorach błyskawicznie została obnażona przez @Pieprzna która jasno i dobitnie podkreśliła nieprawdę jakoby ktoś z gościa tu piszący mógł wysłać takowe. Ale tobie nic nie przeszkadzało , z uporem dziecka 3 Letniego  ,,tupałaś nóżką " nakręcając się do ekstremalnych zachowań.  Liczę że już jako pokrzywdzona a której stało się już zadość i została przeproszona nigdy nie staniesz na mojej drodze na tym forum. Obiecuję że będziesz mogła oddawać się w pełni nawet jeśli będą to oczywiste durnoty pokroju twardszego jesionu od dębu.  Amen
    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...