Skocz do zawartości


Ada

Czy kiedykolwiek to zrobiliście?

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu

Jeszcze nie miałem okazji, ale wszystko przede mną :D

Czy kiedykolwiek udzielaliście pierwszej pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

Nie, nie dałabym rady. Przy resuscytacji łamie się zazwyczaj żebra.

 

Czy odniosłeś/łaś kiedyś obrażenia w wyniku wypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Trochę tych wypadków miałem, nie zawsze jako kierowca. Najgorszy miałem jadąc sam, wtedy skasowałem auto, rozwaliłem kierownicę głową. Ogólnie wszystko dobrze się skończyło. Głowa, o dziwo była ok (nie zauważyłem większych zmian :P), złamałem wtedy tylko 2 żebra :)

Czy kiedykolwiek topiliście się pływając w jakimś akwenie wodnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Tak, dlatego nie przepadam za wodą i pływaniem, pływam gdy mam grunt? A może nie lubiłam wody już przed topieniem, dlatego się topiłam raz w jeziorze i raz w morzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

czy byliście przy człowieku z zawałem w momencie gdy go dopadł lub przy wylewie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Nie raz pewnie-pracowałem w szpitalu na izbie przyjęć.

 

Czy zabraliście jakiemuś dziecku lody lub watę cukrową i zjedliście z zadowoleniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Odjęłabym sobie od ust aby sprawić chwilę radości dziecku ?‍♀️

 

Czy kiedykolwiek narodzilas/es się na nowo? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Hmmm można, by tak powiedzieć. Miałem poważny wypadek, kilka dni w śpiączce, nie wiele szans mi dawali na przeżycie, ale jakoś z czasem stanąłem na nogi.

 

Czy kiedykolwiek ktoś umierał na waszych oczach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Tak dwukrotnie. Trzymałam za rękę.

 

 

Czy miałaś/eś kiedykolwiek warte nocną będąc nastolatkiem, dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60




 
Czy kiedykolwiek ktoś umierał na waszych oczach?


Tak, ale to smutny a nawet tragiczny widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 23.07.2021 o 06:11, Maybe napisał:

Czy miałaś/eś kiedykolwiek warte nocną będąc nastolatkiem, dzieckiem?

Nie, ale niedaleko mnie były obozy harcerskie i jak dziewczyny miały wartę to im się trochę "sprzeciwialiśmy" :D

Czy kiedykolwiek rozstaliście się z partnerem/partnerką i później żałowaliście tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukułka

Nie.

Owszem, tęskniłam, ale nie żałowałam.

 

Czy zdarzyło się Wam z uśmiechem konsumować coś, co dosłownie rosło Wam w buzi i powodowało, że żołądek aż się kulił z obrzydzenia (np. uda żab)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
7 godzin temu, kukułka napisał:

Nie.

Owszem, tęskniłam, ale nie żałowałam.

 

Czy zdarzyło się Wam z uśmiechem konsumować coś, co dosłownie rosło Wam w buzi i powodowało, że żołądek aż się kulił z obrzydzenia (np. uda żab)?

Raczej wypluwam od razu głośno i z rozmachem to co mi nie smakuje ??. No, a żabie udka jadłam we Francji i nie są wcale takie złe. Smakują podobnie jak udka kurczaka. Kwestia pewnie dobrego przyprawienia. ?

 

Czy macie takie bardzo wielkie marzenia?Np. moim jest zobaczyć wiele ciekawych miejsc na świecie (wodospad Niagara, Wielki Kanion, grota Phog Nha w Wietnamie, jaskinie 

Waitomo Glowworm w Nowej Zelandii i jej magiczne świetliki, pustynia Atakama z cudnym kwiatowym dywanem kwitnacym raz na kilka lat itd.) czy obejrzeć ziemię z kosmosu ?. Jeśli tak, to czy robicie coś, by te Wasze marzenia się spełniły zanim będziecie wąchac kwiatki od spodu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mawelko

Staram się codziennie ku temu coś robić

 

A czy wy kiedykolwiek zrobiliście coś sprzecznego ze sobą dla własnych korzyści?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Często i gęsto. Chociażby praca, nie zawsze się chce, ale korzyści z tego tytułu jakieś są :D

Czy kiedykolwiek mieliście satysfakcję, że komuś działa się krzywda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mawelko

chyba nie, chociaż może jak oglądałam jakiś mecz, to wtedy człowiek potrafi być naprawdę bestią i życzy przeciwnej drużynie źle, ale nie wiem czy aż tak :d

 

Czy kiedykolwiek mieliście tak, że wiedzieliście że coś trzeba zrobić, ale tego nie zrobiliście z lenia i czas poświeciliście na szukanie wymówki xd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hajwerko

zdecydowanie tak

 

Czy mieliście kiedykolwiek tak że poszliście gdzieś w piżamie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nie byłem na piżama party. Swoją drogą może ktoś zaprosi? :D

Czy kiedykolwiek "wyłapaliście" 2 lub więcej mandatów tego samego dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie pamiętam, ale raczej nie.

 

Zniszczyłeś/aś coś kiedyś w złości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiunia

Tylko raz mi się zdarzyło i to był telefon :)
 

Czy kiedykolwiek padliście ofiarą oszustów, którzy przykładowo wyciągnęli od Was pewną sumę pieniędzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Dnia 9.01.2022 o 10:57, Basiunia napisał:

Tylko raz mi się zdarzyło i to był telefon :)
 

Czy kiedykolwiek padliście ofiarą oszustów, którzy przykładowo wyciągnęli od Was pewną sumę pieniędzy?

Nie, ale gdyby nie mój małżonek dałabym się naciągnąć. 

 

Czy kiedykolwiek oddales jakieś zwierzę bo nie mogłeś/łaś się nim opiekować?

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Mnie złodziejski ZUS od lat regularnie naciąga na duże sumy.

 

A co do oddawania zwierzów, to chyba tylko szczeniaki od mojej Buwi.  Planowane, i za pieniądze,  ale i tak było smutno.

 

Czy byłeś/aś świadkiem czyjejś śmierci? Mnie się to (i dziwnie mi z tym) nie zdarzyło, chociaż wielu moich bliskich nie żyje.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, aliada napisał:

 

 

Czy byłeś/aś świadkiem czyjejś śmierci? Mnie się to (i dziwnie mi z tym) nie zdarzyło, chociaż wielu moich bliskich nie żyje.

 

 

 

 

Tak, dwa razy. Za drugim razem trzymałam za rękę i zamknęłam oczy.

To się rzadko zdarza, bo bliscy często umierają w szpitalu.

 

Czy kiedykolwiek zjadłas/es coś starego i się strułas/eś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jenex12

niestety tak

 

czy kiedykolwiek wypiłaś płyn do naczyń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Wypiłem coś podobnego do Ludwika, ale to było bardzo dobre Irlandzkie piwo :)

Czy kiedykolwiek pożyczyliście jakąś gotówkę i jej nie oddaliście pożyczkodawcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...