Co widzą kobiety w starszych facetach?

46 minut temu, Piotr_ napisał:

Nie trzeba być króliczkiem czy aktorką żeby się sprzedać.  Wystarczy IG

 

"W naszym katolickim kraju żyje wiele skromnych/biednych kobiet, które szukają tego jedynego, mając nadzieję na miłość i szacunek do grobowej deski. 

I co? Trafia im się często gamoń za gamoniem, więc zmieniają partnerów."

 

Nie jestem przekonany...

Wiem. Nie ma winy bez przyczyny. 

Uprościłam temat, bo inaczej się nie da.

Wielokrotnie to powtarzam. Trwanie w zgodnym związku wymaga wielu poświęceń po  obu stronach.

Szczególnie w takim, gdzie połączyły się dwa niereformowalne charaktery. 

2 godziny temu, Frau napisał:

Obstawiam, że po kuli ziemskiej chodzi więcej dziwolągów, niż króliczków.

"Jułesej", to inny świat, inna mentalność. 

W Hollywood niejedna znana i ceniona aktorka zaliczyła ekipę filmową, aby być tam, gdzie jest obecnie.

Myślę, że tam przygodny seks, to dla większości  bułka z masłem.

Jeśli ktoś ma takie nastawienie, chce pływać luksusowym jachtem, nosić torebki w cenie samochodu i ma do zaoferowania tylko piękne ciało, to kupczy nim. 

 

W naszym katolickim kraju żyje wiele skromnych/biednych kobiet, które szukają tego jedynego, mając nadzieję na miłość i szacunek do grobowej deski. 

I co? Trafia im się często gamoń za gamoniem, więc zmieniają partnerów. 

 

Co za różnica, z jakiego powodu mamy przeciąg w sypialni.

 

Nie można tego porównywać bo jednak motywację są inne. Życie nie bywa sprawiedliwe niestety i czasem tym ktorzy zasługują na wszelkie chwały życie rzuca same kłody pod nogi. Zaprzedać się natomiast dla sławy i kariery nie jest w mojej opini warte takiego poświęcenia nawet jeżeli musiałabym zagryźć zęby i przymknąc oczy na 15 minut ?‍♀️

Jakieś zasady trzeba mieć w życiu. 

19 minut temu, Arkina napisał:

Nie można tego porównywać bo jednak motywację są inne. Życie nie bywa sprawiedliwe niestety i czasem tym ktorzy zasługują na wszelkie chwały życie rzuca same kłody pod nogi. Zaprzedać się natomiast dla sławy i kariery nie jest w mojej opini warte takiego poświęcenia nawet jeżeli musiałabym zagryźć zęby i przymknąc oczy na 15 minut ?‍♀️

Jakieś zasady trzeba mieć w życiu. 

 

 

Znasz kogoś, kto zasługuje na wszelkie chwały?

Ja nie znam. 

Ty możesz zagryzać zęby. Ktoś inny ma prawo wybrać lekkie życie w luksusie.

Takie osoby nie mają czasu myśleć o zasadach. Pławią się w luksusach i żyją jak lubią.  Mają w głębokim poszanowaniu, co myślą o nich inni ? 

15 minut temu, Frau napisał:

Znasz kogoś, kto zasługuje na wszelkie chwały?

Ja nie znam. 

Ty możesz zagryzać zęby. Ktoś inny ma prawo wybrać lekkie życie w luksusie.

Takie osoby nie mają czasu myśleć o zasadach. Pławią się w luksusach i żyją jak lubią.  Mają w głębokim poszanowaniu, co myślą o nich inni ? 

 

Ludzie nie są idealni ale na pewno znam takich, którzy nie zasługują na to co ich spotkało w życiu. 

A niech się pławią, nikomu nie żałuję. 

Nie o to chodzi. Mnie do szczęścia luksusy niepotrzebne a tym bardziej sława i to mogłoby być dla tych Pan niezrozumiałe ? 

Wolę jednak ciężko pracować niż pójść na łatwiznę. 

1 godzinę temu, Piotr_ napisał:

Wystarczy IG

O co chodzi? Zaprzedałam się może  i nawet o tym nie wiem ??

38 minut temu, Frau napisał:

Znasz kogoś, kto zasługuje na wszelkie chwały?

Ja nie znam. 

2 godziny temu, Arkina napisał:

Ludzie nie są idealni ale na pewno znam takich, którzy nie zasługują na to co ich spotkało w życiu. 

A niech się pławią, nikomu nie żałuję. 

Nie o to chodzi. Mnie do szczęścia luksusy niepotrzebne a tym bardziej sława i to mogłoby być dla tych Pan niezrozumiałe ? 

Wolę jednak ciężko pracować niż pójść na łatwiznę. 

 

Ale chciałabyś mieć kasę

na remont domu? 

Mniejszą czy większą, każdy chce mieć, żeby dziury załatać. 

Właśnie wróciłam do domu. Wybrałam wygraną i kupiłam jeden zakład euro coś tam. 

Już wiem, że jeśli zgarnę te 350 milionów, Tobie nic nie podaruję, a komuś rozdać muszę.

Nie mogę Ciebie unieszczęśliwić paroma milionami ?

2 godziny temu, Arkina napisał:

O co chodzi? Zaprzedałam się może  i nawet o tym nie wiem ??

Obstawiam, że chodzi o konto na Instagramie. 

Przy dużej ilości wyświetleń, sponsorzy garną się do użytkownika. 

Gonia Majdan sprzedaje tam każdą minutę swojego życia. Nie tylko ona.

39 minut temu, Frau napisał:

Ale chciałabyś mieć kasę

na remont domu? 

Mniejszą czy większą, każdy chce mieć, żeby dziury załatać. 

Właśnie wróciłam do domu. Wybrałam wygraną i kupiłam jeden zakład euro coś tam. 

Już wiem, że jeśli zgarnę te 350 milionów, Tobie nic nie podaruję, a komuś rozdać muszę.

Nie mogę Ciebie unieszczęśliwić paroma milionami ?

 

To ja poproszę 6 mln, czy robisz już zapisy? No dobra, mogą być 3 ?

32 minuty temu, Frau napisał:

Obstawiam, że chodzi o konto na Instagramie. 

Przy dużej ilości wyświetleń, sponsorzy garną się do użytkownika. 

Gonia Majdan sprzedaje tam każdą minutę swojego życia. Nie tylko ona.

 

 

Jakiego tam życia, o jej życiu prawdziwym nie mamy pojęcia, co najwyżej ona kreuje tam swoje życie za kasę.

3 godziny temu, Frau napisał:

Wiem. Nie ma winy bez przyczyny. 

Uprościłam temat, bo inaczej się nie da.

Wielokrotnie to powtarzam. Trwanie w zgodnym związku wymaga wielu poświęceń po  obu stronach.

Szczególnie w takim, gdzie połączyły się dwa niereformowalne charaktery. 

Jeśli oboje chcą się poświęcać w tej samej mierze, to ich związek można już nazwać udanym.

Może i masz rację z tym poświęcaniem, bo mnie np. mierzi to słowo, stąd moje związki były i się rozpadały......i może to nie mój ciężki charakter był przyczyną ich rozpadu tylko brak poświęcenia ???

Jednak chcę zauważyć, że w niektórych związkach nie ma poświęcenia, żyją jak pies z kotem, a związek trwa

2 godziny temu, Frau napisał:

Ale chciałabyś mieć kasę

na remont domu? 

Mniejszą czy większą, każdy chce mieć, żeby dziury załatać. 

Właśnie wróciłam do domu. Wybrałam wygraną i kupiłam jeden zakład euro coś tam. 

Już wiem, że jeśli zgarnę te 350 milionów, Tobie nic nie podaruję, a komuś rozdać muszę.

Nie mogę Ciebie unieszczęśliwić paroma milionami ?

 

Remont domu i ryzyko dziury w dachu to

wyższa potrzeba a nie żaden luksus. 

Frauka ty nie mnie drażnij jak zgarniesz te 300 milionów to ja chce choć 100 tysięcy ale Tobie to chyba nie muszę się oddawać ????

3 godziny temu, Frau napisał:

Obstawiam, że chodzi o konto na Instagramie. 

Przy dużej ilości wyświetleń, sponsorzy garną się do użytkownika. 

Gonia Majdan sprzedaje tam każdą minutę swojego życia. Nie tylko ona.

 

 

Mam konto na insta ale czasem patrzę co tam mój rodzony robi ?

3 godziny temu, Maybe napisał:

To ja poproszę 6 mln, czy robisz już zapisy? No dobra, mogą być 3 ?

Robię już zapisy. Jeśli chętnych będzie więcej, to pula darowizny mniejsza ?

1 godzinę temu, Arkina napisał:

Remont domu i ryzyko dziury w dachu to

wyższa potrzeba a nie żaden luksus. 

Frauka ty nie mnie drażnij jak zgarniesz te 300 milionów to ja chce choć 100 tysięcy ale Tobie to chyba nie muszę się oddawać ????

Tylko 100 tyś ? 

Skromnie.

Nie. Mi nie musisz się oddawać. Ni mom sprzętu, którym mogłabym Cię smyrnąć ?

1 godzinę temu, Frau napisał:

Robię już zapisy. Jeśli chętnych będzie więcej, to pula darowizny mniejsza ?

To co się tak ogłaszasz na forum! ??

Myślę że tylko ja jestem taka pazerna "baba z Radomia", co to chce za darmo dostać kasę. W Polsce sami skromni ludzie żyją, więc zacieram już rączki! ???

1 godzinę temu, Frau napisał:

Tylko 100 tyś ? 

Skromnie.

Nie. Mi nie musisz się oddawać. Ni mom sprzętu, którym mogłabym Cię smyrnąć ?

Nie mam wielkich potrzeb jak widzisz. 

Na resztę sobie jakos zarobię ?

I tak trzymaj...smyrac to mnie możesz dolarami jedynie ??

36 minut temu, Maybe napisał:

To co się tak ogłaszasz na forum! ??

 

Myślę że tylko ja jestem taka pazerna "baba z Radomia", co to chce za darmo dostać kasę. W Polsce sami skromni ludzie żyją, więc zacieram już rączki! ???

Ja też nauczyłam się żyć skromnie, bo wiem, że sama nie dam rady zapracować na luksus ? 

Przed chwilą, Arkina napisał:

Nie mam wielkich potrzeb jak widzisz. 

Na resztę sobie jakos zarobię ?

I tak trzymaj...smyrac to mnie możesz dolarami jedynie ??

 

No tak. Niedopatrzenie z mojej strony. Myślałam, że wspomniałaś o 100 tyś złotych ?

2 minuty temu, Frau napisał:

No tak. Niedopatrzenie z mojej strony. Myślałam, że wspomniałaś o 100 tyś złotych ?

100 tysięcy zł a 100 tysięcy dolarow co za różnica? Dla Ciebie to drobne na waciki będą tak czy siak ?

14 minut temu, Arkina napisał:

100 tysięcy zł a 100 tysięcy dolarow co za różnica? Dla Ciebie to drobne na waciki będą tak czy siak ?

Wyślij i Ty kupon w piątek.

W ten sposób podwoimy nasze szanse ?

21 godzin temu, ddt60 napisał:

chyba zawsze tak było .... przeczytaj książkę "Chamstwo" Pobłockiego (akurat czytam). Możliwość wyrwania się ze skrajnej nędzy w tym także możliwość zamążpójścia czy związania się młodej dziewczyny wywodzącej się ze skrajnej nędzy z starszym wdowcem ale dużo bogatszym gospodarzem dla wielu takich dziewczyn było marzeniem życia. I nie zawsze był to ślub z przymusu rodziców a czasami wynikały z niechęci do ciężkiego, udręczonego życia w biedzie.

 

https://historia.org.pl/2021/06/30/chamstwo-wywiad-z-kacprem-poblockim/

 

Dziś o tyle jest lepiej, że raczej nie ma już aż tak skrajnej nędzy i wybory takich dziewczyn wiążących się ze starszym lub bogatszym lub decydowanie się na tzw. "sponsoring" jest bardziej świadome i wyrachowane niż emocjonalne i powiązane z nadzieją na ratunek przed śmiercią w nędzy. Przypuszczam też, że w danych czasach dla takiej kobiety była to decyzja na cale życie a teraz często kalkulują, że po jakimś czasie zrezygnują ze starszego partnera i gdy się "dorobią" to zaczną żyć tak, jak zechcą.

 

Oczywiście bywało też odwrotnie - młodzi mężczyźni ale pochodzący z biednych rodzin wiązali się z bogatymi starszymi kobietami przy czym mężczyźni mieli nieco więcej możliwości wyjścia z biedy bo mogli związać się z wojskiem - pójść na służbę wojskową albo jeśli choć trochę się nadawali to na księdza lub do zakonu (dziewczyny do zakonu też) tylko do zakonu trzeba i tak było mieć wiano

"Chamstwo"? Nie czytałem.  Ale jeśli polecasz, to z chęcią. 

Co do tematu. Jasne, że tak było,  jest i będzie. Jednak były też większe ograniczenia.  Zacznijmy od tego, że nie istniały środki masowego przekazu, które mają ogromny udział w promowaniu kultury konsumpcjonizmu. Poza tym sztywny podział na klasy społeczne,  powszechny analfabetyzm czy nawet ograniczenia w transporcie, to były czynniki, które hamowały ambicje na miarę XXI wieku. 

Nawet określenie "biedny" ewoluowało. Tak jak zauważyłeś,  dzis więcej w takich układach perfidii niż konieczności. 

21 godzin temu, Frau napisał:

Wiem. Nie ma winy bez przyczyny. 

Uprościłam temat, bo inaczej się nie da.

Wielokrotnie to powtarzam. Trwanie w zgodnym związku wymaga wielu poświęceń po  obu stronach.

Szczególnie w takim, gdzie połączyły się dwa niereformowalne charaktery. 

Jeśli chodzi o zgodny, szczęśliwy związek- bo przecież jedno może się drugim wykluczać- to na pewno ciężka praca. Natomiast czasem naprawdę lepsze jest życie w pojedynkę. 

12 godzin temu, Frau napisał:

Ja też nauczyłam się żyć skromnie, bo wiem, że sama nie dam rady zapracować na luksus ? 

 

No wiem że jesteś super skromna i oszczędna jak każdy strzelec, a przy tym bardzo hojna i o dobrym sercu, dlatego cię proszę o tą kasę z wygranej i wciskam się do kolejki ? Inaczej nie miałoby to sensu.

20 godzin temu, Arkina napisał:

O co chodzi? Zaprzedałam się może  i nawet o tym nie wiem ??

Ukryta prostytucja

Pomijam fakt reklamowania wszystkiego jak leci, bo to też prostytuowanie się.