Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Dżulia

Co widzą kobiety w starszych facetach?

Polecane posty

Frau
3 minuty temu, Piotr_ napisał:

Chodziło mi o bardzo duże różnice wieku. Podałem przykład założyciela Playboya, który do późnego wieku prowadził aktywne życie seksualne z dziewczynami, które mogłyby być jego wnuczkami. Pytanie nawet takie.  Pomijam już kwestię relacji, o której wspominałem, mistrz i uczennica, która opiera się w dużej mierze na fascynacji mentalnej. Jak gość w tym wieku mógł je zaspakajać seksualnie? ;)

A czytałeś co jego dawne króliczki pisały?

Codziennie łykały prochy, żeby faceci mogli sobie na nich używać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Piotr_
13 minut temu, Frau napisał:

...Życie i związki to skomplikowana sprawa i chyba nie da się ich tak poszufladkowac i powiedzieć jednoznaczne, to jest nienormalne, a to normalne.

Wszystko jest normalne, co jest możliwe i gdy obu stronom to odpowiada, nawet jeśli to układ. Nic nam do tego...

 

Trafione w punkt @Maybe

Są  ludzie, którzy otrzymali w genach ładną figurę i nie tracą jej bardzo długo. 

Na to co dała im natura, inni muszą  zapracować ćwiczeniami. 

Osobiście wolałabym siwego/starego Clooneya niż niejednego młodego.

 

Mieszkam w mieście (dużo ludzi), mam braci, szwagrów, męża, syna i bratanków. 

Tylko mój brat, syn i mąż, nie pozwalają sobie kupować ubrań. Reszta zakłada to, co im baba kupi i wypierze ? 

Mój facet kupuje często ciuchy na zwykłym targowisku, ale tak to sobie skompletuje, że zawsze uchodzi za zadbanego faceta.

Mimo iż to stary dziad po 50 tce, to nadal podoba się kobietom.

I bardzo mnie to nie dziwi kiedy patrzę na młodego faceta, któremu portki wiszą na dupie, buty średnio czyste, naciągnięta bluza...

Takie obrazki są bardzo częste na naszych ulicach.

 

Oszukujesz. Każda chciałaby Clooneya :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Piotr_ napisał:

Oszukujesz. Każda chciałaby Clooneya :D

No tak. Przystojny jest.

A ten od Playboya to brzyyyydal. 

Reasumując.

Może być facet ode mnie starszy i 30 lat, byle był podobny do Clooneya albo Bruca Willisa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
14 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Plus o pozycję społeczną i kasę zapewne.

Prestiż. Kiedyś czytałem, że ona chyba studiowała teatrologię. Prawdziwa fanka. 

Teraz przypomniałem sobie, że Kondrat też ma sporo młodszą żonę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
7 minut temu, Frau napisał:

A czytałeś co jego dawne króliczki pisały?

Codziennie łykały prochy, żeby faceci mogli sobie na nich używać.

Więc o taki poziom mi od początku chodzi. Czytałem,  że facet budził ich obrzydzenie, ale był legendą i przepustką do sławy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
12 minut temu, Frau napisał:

A czytałeś co jego dawne króliczki pisały?

Codziennie łykały prochy, żeby faceci mogli sobie na nich używać.

Kobiety to są naprawdę głupie czasami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
Przed chwilą, Piotr_ napisał:

Więc o taki poziom mi od początku chodzi. Czytałem,  że facet budził ich obrzydzenie, ale był legendą i przepustką do sławy. 

Ile jesteśmy w stanie znieść dla pieniędzy i sławy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
5 minut temu, Frau napisał:

No tak. Przystojny jest.

A ten od Playboya to brzyyyydal. 

Reasumując.

Może być facet ode mnie starszy i 30 lat, byle był podobny do Clooneya albo Bruca Willisa ?

 

Wiesz... była Bruca, Demi Moore też miała znacznie młodszego męża po nim. Więc... :D

Może skupmy się na brzydalach, ewentualnie na pospolitych Kowalskich i Nowakach w wieku emerytalnym. 

Jak wierzę,  że dwudziestolatka poszłaby bez problemu do łóżka z Clooneyem lub Willisem, tak trudno mi się przekonać do tego, że poleciałaby na pana Tadzia, emerytowanego kierowcę śmieciarki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Piotr_ napisał:

Więc o taki poziom mi od początku chodzi. Czytałem,  że facet budził ich obrzydzenie, ale był legendą i przepustką do sławy. 

Na dobranoc powiem tak.

Miłość ma rozum, którego nasz rozum nie pojmuje.

Nie ma się co zarzekać. Los może sprawić, że stanie na naszej drodze ktoś, kto mocno odbiega od wymarzonego ideału, a nasz umysł i ciało zwariuje.

To bez znaczenia jaka jest różnica wieku i poglądów. 

Jeśli dane nam będzie przeżyć piękne chwilę, warto zaryzykować. 

Te niby dobrane pary też się rozchodzą. 

Czyli co? 

Cieszmy się chwilą, bo...

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
4 minuty temu, Merkana napisał:

Ile jesteśmy w stanie znieść dla pieniędzy i sławy? 

Kwestia indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
3 minuty temu, Frau napisał:

Na dobranoc powiem tak.

Miłość ma rozum, którego nasz rozum nie pojmuje.

Nie ma się co zarzekać. Los może sprawić, że stanie na naszej drodze ktoś, kto mocno odbiega od wymarzonego ideału, a nasz umysł i ciało zwariuje.

To bez znaczenia jaka jest różnica wieku i poglądów. 

Jeśli dane nam będzie przeżyć piękne chwilę, warto zaryzykować. 

Te niby dobrane pary też się rozchodzą. 

Czyli co? 

Cieszmy się chwilą, bo...

 

 

 

...w życiu piękne są tylko chwile.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
12 minut temu, Arkina napisał:

Kobiety to są naprawdę głupie czasami. 

Nie mnie to oceniać. 

Są takie, które chcą czerpać życie garściami. Znają ryzyko, wiedzą na co się piszą. 

Są i takie, które czekają na rycerza na białym koniu. Chcą z nim być do grobowej deski i mają... 

 

images?q=tbn:ANd9GcQQNZ-5ZB7dDuTmfK2St_R

 

?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
6 minut temu, Frau napisał:

Nie mnie to oceniać. 

Są takie, które chcą czerpać życie garściami. Znają ryzyko, wiedzą na co się piszą. 

Nie wiem jak patrzą w lustro później ale każdy jest inny widocznie a ja już z pewność dziwoląg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
13 minut temu, Piotr_ napisał:

Kwestia indywidualna.

Króliczki to kobiety z innej planety za pieniądze i sławę dały się zeszmacić a teraz po śmierć szefa zebrało mi się na zwierzenia ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
Przed chwilą, Arkina napisał:

Nie wiem jak patrzą w lustro później ale każdy jest inny widocznie a ja już z pewność dziwoląg ?

Nie patrzą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Dnia 10.12.2021 o 09:47, Midsummer Eve napisał:

 w skrajnym niedostatku żadna miłość nie przetrwa, bo zabiją ją problemy z codzienną egzystencją i nadmiar

no tak ale czasami w sytuacji za dobrej sytuacji materialnej też nie przetrwa z nudów..... dosłownie. Niektórzy bardzo bogaci tak mają, że nic ich już nie cieszy ,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
10 godzin temu, Midsummer Eve napisał:

Mam wrażenie, że istnieje tu kompletne niezrozumienie tematu przepaści wiekowej

to zależy czy chodzi o trwałą relację - miłość czy krótkotrwałą fascynację ...? W przypadku samej fascynacji to na jakiś czas przepaść wiekowa nie przeszkadza. Schody się zaczną kiedy będzie zależało nam przejść z fascynacji do miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
9 godzin temu, Arkina napisał:

Nie wiem jak patrzą w lustro później ale każdy jest inny widocznie a ja już z pewność dziwoląg ?

Obstawiam, że po kuli ziemskiej chodzi więcej dziwolągów, niż króliczków.

"Jułesej", to inny świat, inna mentalność. 

W Hollywood niejedna znana i ceniona aktorka zaliczyła ekipę filmową, aby być tam, gdzie jest obecnie.

Myślę, że tam przygodny seks, to dla większości  bułka z masłem.

Jeśli ktoś ma takie nastawienie, chce pływać luksusowym jachtem, nosić torebki w cenie samochodu i ma do zaoferowania tylko piękne ciało, to kupczy nim. 

 

W naszym katolickim kraju żyje wiele skromnych/biednych kobiet, które szukają tego jedynego, mając nadzieję na miłość i szacunek do grobowej deski. 

I co? Trafia im się często gamoń za gamoniem, więc zmieniają partnerów. 

 

Co za różnica, z jakiego powodu mamy przeciąg w sypialni.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
11 godzin temu, Frau napisał:

Nie trzeba mieć wielkiej kasy, żeby być zadbanym. 

Wystarczy mieć jakiś styl i nie zakładać jednej koszuli tydzień czasu. 

Nie powiem. Figura to połowa sukcesu. Mój facet odziedziczył ją po ojcu. Nic nie robi żeby wyglądać jak wygląda.

Oczywiście że nie, trzeba po prostu dbać o siebie i mieć gust.

To samo z kobietami. Niektóra w lumpeksie lepiej się ubierze, niż ta co kupuję markowe ciuchy za dużą kasę. Dobry gust, oko, umiejętność dobioru koloru, wzoru, fasonu robi robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Maybe napisał:

Oczywiście że nie, trzeba po prostu dbać o siebie i mieć gust.

To samo z kobietami. Niektóra w lumpeksie lepiej się ubierze, niż ta co kupuję markowe ciuchy za dużą kasę. Dobry gust, oko, umiejętność dobioru koloru, wzoru, fasonu robi robotę.

Dobry gust, to rzecz względna. Wystarczy mieć jakikolwiek styl i trzymać się jego. 

Zdarza mi się usłyszeć, ale się od*ebałaś. Cieszy mnie to, bo mam sporo ubrań i torebek z lumpeksu. 

Mam też bluzeczki z galerii, za które zapłaciłam 170 zł i dupy nie urywają. Nikt nie powiedział, że ładna ? 

Zgadzam się z tym, że strój należy dopasować do figury i osobowości.

Nie uznaje tego, że w moim wieku nie pasuje to czy tamto.

Jedyną przeszkodą w doborze ubrań, jest figura. A konkretnie jej brak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
11 godzin temu, Merkana napisał:

Króliczki to kobiety z innej planety za pieniądze i sławę dały się zeszmacić a teraz po śmierć szefa zebrało mi się na zwierzenia ???

Akurat te zwierzenia czytałem raczej przed jego śmiercią, dobrych kilka lat temu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
1 godzinę temu, Frau napisał:

Obstawiam, że po kuli ziemskiej chodzi więcej dziwolągów, niż króliczków.

"Jułesej", to inny świat, inna mentalność. 

W Hollywood niejedna znana i ceniona aktorka zaliczyła ekipę filmową, aby być tam, gdzie jest obecnie.

Myślę, że tam przygodny seks, to dla większości  bułka z masłem.

Jeśli ktoś ma takie nastawienie, chce pływać luksusowym jachtem, nosić torebki w cenie samochodu i ma do zaoferowania tylko piękne ciało, to kupczy nim. 

 

W naszym katolickim kraju żyje wiele skromnych/biednych kobiet, które szukają tego jedynego, mając nadzieję na miłość i szacunek do grobowej deski. 

I co? Trafia im się często gamoń za gamoniem, więc zmieniają partnerów. 

 

Co za różnica, z jakiego powodu mamy przeciąg w sypialni.

 

Nie trzeba być króliczkiem czy aktorką żeby się sprzedać.  Wystarczy IG ;)

 

"W naszym katolickim kraju żyje wiele skromnych/biednych kobiet, które szukają tego jedynego, mając nadzieję na miłość i szacunek do grobowej deski. 

I co? Trafia im się często gamoń za gamoniem, więc zmieniają partnerów."

 

Nie jestem przekonany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
2 godziny temu, ddt60 napisał:

no tak ale czasami w sytuacji za dobrej sytuacji materialnej też nie przetrwa z nudów..... dosłownie. Niektórzy bardzo bogaci tak mają, że nic ich już nie cieszy ,,,,

Bo są zblazowani. Jednak mimo, że pieniądze to nie wszystko, ulatwiają życie.  Spróbuj zmierzyć się z problemami, gdy nie masz na chleb dla dzieci.  Ja nie twierdzę, że miłość w biedzie nie istnieje, ale obecnie, w naszym kręgu kulturowym, żyjemy w czasach wzmożonej żądzy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
30 minut temu, Piotr_ napisał:

w naszym kręgu kulturowym, żyjemy w czasach wzmożonej żądzy. 

chyba zawsze tak było .... przeczytaj książkę "Chamstwo" Pobłockiego (akurat czytam). Możliwość wyrwania się ze skrajnej nędzy w tym także możliwość zamążpójścia czy związania się młodej dziewczyny wywodzącej się ze skrajnej nędzy z starszym wdowcem ale dużo bogatszym gospodarzem dla wielu takich dziewczyn było marzeniem życia. I nie zawsze był to ślub z przymusu rodziców a czasami wynikały z niechęci do ciężkiego, udręczonego życia w biedzie.

 

https://historia.org.pl/2021/06/30/chamstwo-wywiad-z-kacprem-poblockim/

 

Dziś o tyle jest lepiej, że raczej nie ma już aż tak skrajnej nędzy i wybory takich dziewczyn wiążących się ze starszym lub bogatszym lub decydowanie się na tzw. "sponsoring" jest bardziej świadome i wyrachowane niż emocjonalne i powiązane z nadzieją na ratunek przed śmiercią w nędzy. Przypuszczam też, że w danych czasach dla takiej kobiety była to decyzja na cale życie a teraz często kalkulują, że po jakimś czasie zrezygnują ze starszego partnera i gdy się "dorobią" to zaczną żyć tak, jak zechcą.

 

Oczywiście bywało też odwrotnie - młodzi mężczyźni ale pochodzący z biednych rodzin wiązali się z bogatymi starszymi kobietami przy czym mężczyźni mieli nieco więcej możliwości wyjścia z biedy bo mogli związać się z wojskiem - pójść na służbę wojskową albo jeśli choć trochę się nadawali to na księdza lub do zakonu (dziewczyny do zakonu też) tylko do zakonu trzeba i tak było mieć wiano

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 666
    • Postów
      259 103
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aco
      To super. Ale ja mięśniakiem nie jestem. Obecnie jestem na etapie flakus pospilitus   
    • KapitanJackSparrow
      Złoczyńca?  Wydawało mi się że był seryjnym mordercą który w wyniku tajemniczej kuracji odzyskał mordercze zakusy i za pomocą telepatii wpływał na pielęgniarkę...to jak się okazało bylo dla mnie za dużo...mozesz mi zdradzić jaka to koleżanka z pracy i po krótce co się tam wydarzyło?
    • Vitalinka
      Widziałam już kiedyś, uwielbiam jej słuchać 🙂
    • Vitalinka
      To żona niech zrobi🙂     noooo, za dużo kawy to niestety wypłukana witamina C i magnez i pewnie witaminy z grupy B też, ale...to już było 😊
    • Vitalinka
      Nooo fajny, szybko się ogląda i kompletnie, ale to zupełnie inny, i wcale nie dlatego, że kręcony tak dawno. Aktorzy fajnie grali wtedy, tak lepiej twarzą, scena kiedy spotkali się na końcu, ich mimika OMG! Ja polecam oba, bo to jak dwa odmienne filmy. Może i nawet "Człowiek z dziczy" taki bardziej realny, a ten z Leo bardziej s-f (te przetrwanie w mrozie).
    • Vitalinka
      Ale mnie ucieszyłaś! Lubię pierwowzory, bo są zwykle lepsze😊Gdyby nie mistrzostwa w piłce nożnej, ile wartościowych filmów byśmy pominęły, ile pożytecznych rzeczy z nudów nie zrobiły🙂 Oglądam... tak, scena z misiem realistyczna, bo najpierw do misia strzelił, potem go dźgnął nożem no i jakieś szanse sobie przed atakiem zrobił, no i miś go i tak "zamordował". Stracił też przytomność jak "normalny" człowiek by zrobił, będąc targanym przez misia. Ale sam miś też super, bo żywy i musiałam pauzować, żeby zobaczyć "kostium" w scenach gdy "fake miś" grał z aktorem, bo nie było widać, że sztuczny, tak fajnie zmontowane🙂Ten miś miał też lepsze : ROOOOOAAAAAAARRRRR😉 na wejściu. Zobaczę jak dalej, kostiumy trochę jak z wieszaka przymierzalni wypożyczalni kostiumów, no ale to stary film, więc się czepiać nie będę. Więcej sensu ma też pozostanie chłopaka (wyrzuty sumienia) z głównym bohaterem.... i ten chytry to już na pewno nie Tom Hardy😄 Napiszę jutro, czyli dziś🙂😘, a Ty napisz proszę jak "Zjawa".🙂
    • zielona_mara
      Kiedyś widziałam fragment właśnie też z niedźwiedziem... w sumie mogę obejrzeć, a od siebie polecę "Człowieka z dziczy" to chyba pierwowzór. Jak były jakieś tam mistrzostwa w piłkę lat ileś temu to trafiłam na niego na niego w necie. Dialogów nie ma może zbyt wiele ale film wciąga... i tam też jest niedźwiedź a wszystko bardziej realistyczne. 
    • Vitalinka
      Ja nareszcie (100 lat po wszystkich jak zwykle) obejrzałam "Zjawę" z Leo❤️No i aż muszę tu napisać i polecić jak ktoś jeszcze (w co wątpię) nie oglądał. Przede wszystkim krajobrazy...kostiumy (choć cięzko to może nazwać kostiumami,ale jednak) zdjęcia...nie wiem jeszcze za co ten film dostał Oskary, ale jak nie dostał operator kamery, czy tam koordynator aktorów na planie, czy kto tam był odpowiedzialny za to czego byłam świadkiem oglądając ten film to naprawdę się zawiodę.   No i MIŚ...walka z misiem...osobiście nie wierzę, że człowiek były w stanie przeżyć 1/100 tego co zrobił Leosiowi sam miś (nawet pomijając przygniecenie go), no ale.... niech będzie. Przy całej mojej sympatii do MISIÓW strasznie się bałam, że Leo go nie pokona ( jednak solidarność gatunkowa wzięła górę, albo po prostu wstawiennictwo za słabszym, a raczej kimś bez szans w takim starciu)   Irytujące te strzelby co były za długie i jak siebie z nich celowali to zawsze osoba "na muszce" łapała za te strzelbę i ja wyrywała😄   Cudowna scena w zburzonym kościele (piękna, ciągle o niej myślę).   No i wszystko, wszystko, ta cała dzicz, te niby przypadki i przypadkowi ludzie, którzy pomogli przeżyć Leonardowi... Bóg miał go w opiece.   No i najgorsze... ten przystojniak co mi się cały film podobał i co tak świetnie grał i miał piękne oczy.... okazał się ...Tomem Hardym (którego nie cierpię) tylko, że z brodą. I mam teraz dysonans poznawczy.😐
    • Pieprzna
      @Aco kupiliśmy młodemu ergometr wioślarski. Może i ja przypadkiem zostanę mięśniakiem 😎
    • Pieprzna
      Ty to masz jakieś informacje wywiadowcze! Bo wczoraj pierwszy słoik otwarłam. Troszkę dziwny zapaszek zaleciał, ale kapusta ogólnie ok, surówka wyszła dobra, nikt nie biegał na kibelek w popłochu 🤭
    • zielona_mara
      : ) w drugim złoczyńca ginie z rąk swojej byłej koleżanki z pracy... 3 to jakieś smęty...
    • Wikusia
    • Gość w kość
      a jest coś więcej?😮    
    • Nomada
      ''Niezwykłe właściwości wodoru molekularnego'' ''Wodór w stanie wolnym występuje na Ziemi w niewielkich ilościach (3 · 10-6 % wag., 5 · 10-5 obj.), głownie w górnych warstwach atmosfery i wulkanach. Większość atomów wodoru znajduje się w wodzie i związkach organicznych, czyli również w Tobie. 75% widzialnego wszechświata składa się z wodoru. Jest to najbardziej rozpowszechniony pierwiastek, jednak jest tak maleńki, że na każde dwa miliony cząsteczek atmosfery Ziemi tylko jedna to wodór cząsteczkowy H2.''   ''Mimo swojego niewielkiego rozmiaru (rozmiar cząsteczki wodoru wynosi 0,24nm i jest 1000 razy mniejszy od bakterii i komórek Twojego ciała), nasz bohater jest niezwykle ważnym jegomościem. Jego skala wielkości „nano” pozwala na przenikanie wszystkich barier ludzkiego organizmu np. krew-mózg. Z łatwością penetruje wszystkie obszary w Twoim ciele i jest to jego ogromna zaleta. Żadna błona komórkowa nie jest dla niego przeszkodą. Ma to szczególne znaczenie dla produkcji energii w mitochondriach. Dla jasności: mitochondria są to wyspecjalizowane struktury błonowe wewnątrz komórek (wyjątkiem są czerwone ciałka krwi), posiadające własne DNA i będące swoistymi elektrowniami. Służą one jak baterie do zasilania różnych funkcji w Twoim ciele. Wodór cząsteczkowy działa w nich na różne sposoby: Dostarcza elektrony Jest dostawcą protonów w chinonowym łańcuchu transportu elektronów Przekształca półprodukty chinonu w zredukowany ubichinol (zredukowany koenzym Q) zwiększając w ten sposób jego właściwości antyoksydacyjne Stymuluje metabolizm energetyczny Ponadto niezależnie od swojej istotnej roli w mitochondriach wodór: ma wpływ na ekspresję genów jako najsilniejszy antyoksydant chroni błony i DNA przed uszkodzeniem przez wolne rodniki Powoduje wzrost aktywności enzymów antyoksydacyjnych: katalazy, dysmutazy ponadtlenkowej, hemoksygenazy Ma właściwości antyapoptyczne poprzez hamowanie aktywacji kaspazy-3 Wykazuje znaczące działanie przeciwzapalne – redukuje ilość cytokinin prozapalnych Przywraca właściwe pH Wykazuje wysoką skuteczność antypasożytniczą Ostatnie badania sugerują, że H2 może zwalczać inne procesy mitochondrialne poza stresem oksydacyjnym, w tym szlaki metaboliczne napędzające energię komórkową.'' https://podrozdozdrowia.pl/niezwykle-wlasciwosci-zdrowotne-wodoru-molekularnego/
    • Nomada
      Ja też kupuję, mam zaufanego dostawcę   Cudowne lekarstwo! No, pisałam, że mi się wydaje ;  )
    • Nomada
      Chętnie, ten kamień co leży przy drodze, znasz jego historię?
    • Gość w kość
    • Nomada
      A, tego to nie wiem😁
    • Gość w kość
      brzmi mądrze, ...ale to samo ciało (chyba że jakieś inne... ciało obce) wciąż podpowiada mi, żebym sięgnął po czekoladę... ... i po prostu nie wiem czy słuchać🤔   często to powtarzasz, cierpliwa kobieto🤔
    • Gość w kość
      mnie marzy się prawdziwa kapusta kiszona🤤 samo zdrowie, ale oczywiście nie chce mi się robić🙄 no, wydaje Ci się😛
    • Argen
      Kawałek rockowej nuty  
    • KapitanJackSparrow
      O następny duch 😀
    • Gość w kość
      rozwiń proszę🤔      
    • Maryyyś
      Kapusta się udała? Bigosik i suroweczki już pokosztowane?
    • Pieprzna
      A o czym tu pisać jak człowiek śpi, je i robi zakupy 😏
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...