Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


la primavera

Całkiem niezły film kiedyś tam obejrzany to...

Polecane posty

KapitanJackSparrow
6 godzin temu, Quill napisał:

Z seriali, które obejrzałam do końca i które liczą jeden sezon i są warte polecenia, to : Stary człowiek. Ładne zdjęcia, fajny klimat i choć to serial akcji, której nie ma zbyt dużo, to główka pracuje 😉 Mnie się podobał 😊

A momenty byłyyy? 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Quill
15 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

A momenty byłyyy? 😁

A pewnie, że były, mnóstwo. Fajny moment był np., kiedy stary agent skopał tyłki....a co ja będę pisać, chcesz dowiedzieć się więcej, to zapraszam do oglądania 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

"Pusher "

To trylogia Refna o mrocznej i brutalnej stronie miasta.

Refn pokazuje w tych filmach gangsterskie doliny.  To podrzędni  dilerzy, złodzieje, prostytutki.  Nie ma wielkich przekrętów, kradzionych milionów,  luksusowych burdeli. Brud  i smród. Bohaterowie  nie grzeszą inteligencją, prostackie żarty,  przechwalki, ciągle długi, wieczory spędzane w spelunach. Wydają się sobie przyjazni ale jak się okazuje nikt tu dla nikogo nie jest przyjacielem.

 

Pierwsza część  to opowieść Franka,  który  przemierza miasto  że swoim kumplem Tonnym robiąc "interesy" z których jeden bardzo nie wypalił i stał się dla Franka  wielkim długiem do spłacenia.  I film jest o tym, jak probuje zdobyć te pieniądze. 

Druga część opowiada o Tonnym, wychodzi z więzienia i wraca do ojca- lokalnego gangsterskiego  bossa, który uważa Tonnego za kule u nogi, o czym dość często mu przypomina.

Tonny  przyjmuje te upokarzania jak chleb powszedni. A moze jednak nie? Moze jednak cos do tej  przeżartej przez narkotyki mózgownicy dociera? Został przecież tatą,  podobno.  Może nie zna innego  życia, może nie wie, że na weselu głównym daniem nie powinien być biały proszek ale  może i on ma granice które przekroczone  uwalniają nagromadzone  w nim zło  albo wręcz przeciwnie budzą sumienia? Na sumienie nie ma co liczyć. Refn nie moralizuje. 

Głównym atutem filmu jest realizm. Można uwierzyć Refnowi na słowo, że tak wygląda miasto nocą. Bohaterowie  są wiarygodni. Tonny gdy wychodzi  z więzienia ma na sobie dres a wręce  dwie reklamówki,  cały swój dorobek.  Wygląda żałośnie z tym tobołkiem. Nikt na niego nie czeka,  nie wita. Jest nikim. I tak wygląda. 

 

Trzeciej części  nie widziałam. Nie gra tam Mikkelsen więc spokojnie moze poczekać. 

Brytyjskiej wersji Pushera też nie widzialam i trudno mi sobie wyobrazić,  że ktoś umiałby powtórzyć  dunski klimat tych filmów. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 27.04.2023 o 13:59, Quill napisał:

warte polecenia, to : Stary człowiek. Ładne zdjęcia, fajny klimat i choć to serial akcji, której nie ma zbyt dużo, to główka pracuje 😉 Mnie się podobał

Filmy/seriale z klimatem.  Dobrze sie je ogląda. Ładne kadry i ciekawe dialogi. Nietuzinkowi  bohaterowie.  Czasem sie takie filmy trafią.

Ale tego serialu nie znam.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quill
2 godziny temu, la primavera napisał:

Filmy/seriale z klimatem.  Dobrze sie je ogląda. Ładne kadry i ciekawe dialogi. Nietuzinkowi  bohaterowie.  Czasem sie takie filmy trafią.

Ale tego serialu nie znam.

 

 

Jestem po pierwszym sezonie "Upadek królestwa" i jak na razie nie jestem zawiedziona 🙂

Oglądałaś film "Dobry opiekun"? Oparty na prawdziwej historii. Ogląda się nieźle. Pani lektor ma trochę denerwujący głos, ale film niezły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
48 minut temu, Quill napisał:

Jestem po pierwszym sezonie "Upadek królestwa" i jak na razie nie jestem zawiedziona

Cały? Już? Chyba noc zarwana czy wolny dzień?  Musi być naprawdę  dobry. 

 

49 minut temu, Quill napisał:

Oglądałaś film "Dobry opiekun"? Oparty na prawdziwej historii. Ogląda się nieźle. Pani lektor ma trochę denerwujący głos, ale film niezły. 

Nie, nie widziałam ale chyba gdzieś mignal tytul, mozliwe że na netflix 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quill
1 godzinę temu, la primavera napisał:

Cały? Już? Chyba noc zarwana czy wolny dzień?  Musi być naprawdę  dobry. 

 

Nie, nie widziałam ale chyba gdzieś mignal tytul, mozliwe że na netflix 

Pierwszy sezon już cały 💪 I dzień wolny i nocka zarwana 😉

 

Tak, Netflix ma ten film w swojej ofercie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
1 godzinę temu, Quill napisał:

Pierwszy sezon już cały 💪 I dzień wolny i nocka zarwana 😉

Nieźle.  Idziesz za ciosem i zaczynasz sezon 2 czy chwila przerwy?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quill
2 godziny temu, la primavera napisał:

Nieźle.  Idziesz za ciosem i zaczynasz sezon 2 czy chwila przerwy?

 

Korci żeby dozować sobie tę przyjemność, ale chyba wygra ciekawość i pójdę za ciosem 😊 

A Ty masz zaplanowany jakiś maraton filmowy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
14 godzin temu, Quill napisał:

Korci żeby dozować sobie tę przyjemność, ale chyba wygra ciekawość i pójdę za ciosem 😊 

A Ty masz zaplanowany jakiś maraton filmowy? 

I jak drugi sezon? Zaczęty?

Lubię się wyspać,  więc nocy na filmy raczej nie zarywam, ale mysle ze przy serialach to kuszące,  ze jeszcze jeden, i jeszcze jeden i robi sie druga w nocy. 🙂  Maratonem jest dla mnie juz taki, co ma ponad dwie godziny.  

Na ten czekam:

https://www.filmweb.pl/film/Osiem+gór-2022-10013427

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
1 godzinę temu, Gość w kość napisał:

interesujący,

ale pewnie znowu nie obejrzę,

Chociaż zwiastun 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dnia 28.04.2023 o 11:40, Quill napisał:

Fajny moment był np., kiedy stary agent skopał tyłki....

To tylko iluzja, kaskaderzy, niezliczona ilość dubli... Mnie to nie kręci ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quill
4 godziny temu, la primavera napisał:

I jak drugi sezon? Zaczęty?

Lubię się wyspać,  więc nocy na filmy raczej nie zarywam, ale mysle ze przy serialach to kuszące,  ze jeszcze jeden, i jeszcze jeden i robi sie druga w nocy. 🙂  Maratonem jest dla mnie juz taki, co ma ponad dwie godziny.  

Na ten czekam:

https://www.filmweb.pl/film/Osiem+gór-2022-10013427

Carpe diem, la primavera, carpe diem 😉

Zaczęłam, a raczej miałam wielkie chęci, no ale zmęczenie wzięło górę i machnęłam pół pierwszego odcinka drugiego sezonu 😊

Opis tego filmu zachęca, to czekam z Tobą 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quill
36 minut temu, Gość napisał:

To tylko iluzja, kaskaderzy, niezliczona ilość dubli... Mnie to nie kręci ..

Jak to w filmach bywa 😉 Czy mnie kręci? To chyba zbyt duże słowo, ale fajnie się oglądało i mnie się podobało 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
1 godzinę temu, la primavera napisał:

Chociaż zwiastun 

no, nie wiem,

z zasady nie oglądam,

a przynajmniej nie przed obejrzeniem filmu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
41 minut temu, Gość w kość napisał:

no, nie wiem,

z zasady nie oglądam,

a przynajmniej nie przed obejrzeniem filmu,

Kto oglada zwiastun  po obejrzeniu całego filmu? Ten, co nic nie zrozumiał i liczy, że streszczenie mu wyjasni?

59 minut temu, Quill napisał:

Zaczęłam, a raczej miałam wielkie chęci, no ale zmęczenie wzięło górę i machnęłam pół pierwszego odcinka drugiego sezonu 😊

Opis tego filmu zachęca, to czekam z Tobą 😊

 Fajnie się zapowiada. 

Pół odcinka...no to już musiało być  prawdziwe  zmęczenie 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
28 minut temu, la primavera napisał:

Pół odcinka...no to już musiało być  prawdziwe  zmęczenie 🙂

 

Pół odcinka... drugiego sezonu. To pierwszy sezon musiał być bardzo wyczerpujący 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quill
28 minut temu, la primavera napisał:

Pół odcinka...no to już musiało być  prawdziwe  zmęczenie 🙂

Oj było, przyczynił się też do tego intensywny weekend, organizm upomniał się o swoje, no i padłam 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quill
21 godzin temu, Gość napisał:

Pół odcinka... drugiego sezonu. To pierwszy sezon musiał być bardzo wyczerpujący 🙂

Hehe, no był 😜 Wiesz, oglądam bardzo intensywnie, całą sobą, a i bywa, że włącza mi się zespół niespokojnych nóg i rąk 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
40 minut temu, Quill napisał:

Hehe, no był 😜 Wiesz, oglądam bardzo intensywnie, całą sobą, a i bywa, że włącza mi się zespół niespokojnych nóg i rąk 😊

Nie mówiłaś że odlądasz porno

Przez Nastroik,

Proszę korzystać z jednego nicku "Antypatyk" lub innego wybranego na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
Dnia 2.05.2023 o 15:25, la primavera napisał:

Kto oglada zwiastun  po obejrzeniu całego filmu? Ten, co nic nie zrozumiał i liczy, że streszczenie mu wyjasni?

no, nie zrozumiała🤷‍♂️

 

staram się nie oglądać zwiastunów, bo:

- obawiam się, że pokażą tam za dużo,

- lubię pozytywne zaskoczenia, a po obejrzeniu zwiastunów stosunkowo często czułem rozczarowanie seansem (chyba miewam wtedy za duże oczekiwania),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quill
10 godzin temu, Gość napisał:

Nie mówiłaś że odlądasz porno

Nie oglądam, w życiu nie oglądałam 🙂 Książki, które powodują rumieńce - owszem, czytałam 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 2.05.2023 o 15:55, Quill napisał:

Oj było, przyczynił się też do tego intensywny weekend, organizm upomniał się o swoje, no i padłam 😉

I po regeneracji na którym  teraz jesteś? 🙂 drugi skończony?

21 godzin temu, Gość w kość napisał:

no, nie zrozumiała🤷‍♂️

Jak piszesz tak (nie)rozumiem. 

21 godzin temu, Gość w kość napisał:

staram się nie oglądać zwiastunów, bo:

- obawiam się, że pokażą tam za dużo,

- lubię pozytywne zaskoczenia, a po obejrzeniu zwiastunów stosunkowo często czułem rozczarowanie seansem (chyba miewam wtedy za duże oczekiwania

Tyle hałasu o dwie minuty. I to  kogoś, kto i tak nie ogląda filmów. 🙂 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

,,Obietnica " film w reżyserii  Seana Penna z Nicholsonem w roli detektywa  który właśnie przeszedł ma emeryturę. I żeby film był o czymś więcej niż łowienie  ryb, picie piwa  i ogólnie nuuudnym zyciu emeryta, to pan detektyw ma jeszcze jedną  sprawę, która nie daje mu spokoju i postanawia się nią zająć. 

Kupi stara stacje benzynową, zeby byc blizej miejsca  gdzie doszlo do zdarzenia. Potem pozna kogoś, zaopiekuje się kimś i mogłoby by mu się całkiem fajnie żyć gdyby nie ta sprawa którą zajmuje się nawet wtedy, gdy wcale na to nie wygląda. 

Film świetny,  leniwie prowadzony,taki w starym, dobrym stylu. Bardzo dobrze się ogląda. Jedyny minus to taki, że del Toro dlugo w nim nie pograł. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 833
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      A więc Monika to Vitalinka 🤔  Może i żarty moje rubaszne, ale nigdy nie pozwoliłem sobie na wyzwiska typu oblech cham prostak choć cisnęły się jakby same do osoby o  tak karyńskim zachowaniu. I wypowiada to osoba z Bogiem na ustach,  Źródło konfliktu upatruje w wzmiance o wilkołaku , która to notabene jest pisaną u Dyzia opowieścią która każdy może zapisać. Kapitalny temat do wyrażenia  swej nieograniczonej wyobraźni w którym na pierwszym miejscu stoi humor i dobra zabawa staje się powodem do perfidnej nagonki. Nie Moniko ty dużo dużo wcześniej byłaś w pewnym sensie niemiła i przyszłaś tu w określonym celu prawdopodobnie z <reklama>i. Nad tobą rozpościera się większy mrok niż jestem w stanie sobie wyobrazić. Co do prześladowania to jest jeden stek bzdur bo nie brakuje na tym forum głosów że to ja jestem ofiarą tej osoby. Dość powiedzieć że postanowiłem nie odzywać się to nie ustawała w atakach chodząc żeby nie napisać łażąc po forum za mną. Nawet jak złożyłem oddzielny temat to nie omieszkała zawitać ze swym ,,chrześcijańskim błogosławieństwem "  Kobieto ja ciebie nie potrzebuje zaorywać,  ty się sama zaorałaś jak feudalna chłopka.  W moim odczuciu owszem wypowiedziałem kiedyś że brakuje mi oponentów do ścierania, ale po pierwsze chodziło mi o męską populację i poziom choćby ,,krawaciarza" z tamtego forum. W jego ustach słowo oblech brzmiałoby jak pieszczota.  Przepraszam cię Vitalinka vel Monika. Przepraszam c Cię, że wiedziony ogólna sympatią do ludzi i kobiet zaczepiałem Cię w ogóle. Przepraszam że wiedziony duchem dobrej zabawy napisałem do osoby o nicku Monika czy wysłała mi już swoje nudesy. Bujda na resorach błyskawicznie została obnażona przez @Pieprzna która jasno i dobitnie podkreśliła nieprawdę jakoby ktoś z gościa tu piszący mógł wysłać takowe. Ale tobie nic nie przeszkadzało , z uporem dziecka 3 Letniego  ,,tupałaś nóżką " nakręcając się do ekstremalnych zachowań.  Liczę że już jako pokrzywdzona a której stało się już zadość i została przeproszona nigdy nie staniesz na mojej drodze na tym forum. Obiecuję że będziesz mogła oddawać się w pełni nawet jeśli będą to oczywiste durnoty pokroju twardszego jesionu od dębu.  Amen
    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...