Serotonina 288 Napisano 11 Maja 2022 2 godziny temu, la primavera napisał: To będzie biały kruk. Hmm to może być nawet ciekawe, tski brak strony, bo można narysować własne zakończenie. Próbowałeś? Musiałby mi najpierw Disney coś od siebie dorzucić. Jak to mawiają ,,jeżeli jesteś w czymś dobry, nie rób tego za darmo!". No. A ,,Latarnię" widziałaś, Wiosna? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 12 Maja 2022 Tę "Latarnie" od Eggersa? Nie, jak w opisie jest horror to boję się bez oglądania. Co Ci sie w tym filmie podobało? 13 godzin temu, Serotonina napisał: Musiałby mi najpierw Disney coś od siebie dorzucić. Jak to mawiają ,,jeżeli jesteś w czymś dobry, nie rób tego za darmo!" Hmm..mówić Ci już,,mistrzu "? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Serotonina 288 Napisano 12 Maja 2022 3 godziny temu, la primavera napisał: Hmm..mówić Ci już,,mistrzu "? -arcy. Mi chodzi o tą Latarnię z deFoe i Pattinsonem. To nie jest horror. Pewnie by Ci sie spodobał. Jest artsy, cool i full z symbolami Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 12 Maja 2022 Ta latarnia, ta. Wydaje się z bardzo mroczna, Kaczor Donald to nie jest. Jak on się kończy, bo podobno ciekawie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 12 Maja 2022 Polecam też filmy Larsa von Triera, szczególnie Idioci, Kólestwo, Przełamując fale, Tańcząc w ciemnościach, Melancholia. Kino dość ciężkie, niekiedy metafizyczne, niekiedy psychologiczne, jednak takie które przynajmniej mnie zawsze zostawia w zamyśleniu. Dotyka naszych przywar, zachowań, problemów, trudnych decyzji. Dla mnie bomba. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 12 Maja 2022 I "Ma ma" z absolutnie cudowną w swej ekspresji - Peneloope. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 13 Maja 2022 Zaczęłam,,Latarnie " ale nie mogłam oglądnąć całości wiec w łykend zacznę jeszcze raz. Ciekawe kino. Defoe jakby stworzony do roli. Za tym ze Zmierzchu nie przepadam ale jest ok. Horroru na razie nie ma.;) 18 godzin temu, Maybe napisał: Polecam też filmy Larsa von Triera Zaczęłam kiedyś ,,Dogville" z Kidman ale chyba mam za prosty umysł, żeby to ogarnąć. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Serotonina 288 Napisano 13 Maja 2022 23 godziny temu, la primavera napisał: Jak on się kończy, bo podobno ciekawie? Oboje umierają na końcu. Znaczy na początku, bo się okazuje, że jedzenie w latarni było zatrute i cały film to były przedśmiertne majaki. Nie no żartuję z tymi majakami ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 13 Maja 2022 (edytowany) 2 godziny temu, la primavera napisał: Zaczęłam,,Latarnie " ale nie mogłam oglądnąć całości wiec w łykend zacznę jeszcze raz. Ciekawe kino. Defoe jakby stworzony do roli. Za tym ze Zmierzchu nie przepadam ale jest ok. Horroru na razie nie ma.;) Zaczęłam kiedyś ,,Dogville" z Kidman ale chyba mam za prosty umysł, żeby to ogarnąć. To zacznij od Melancholii Albo Przełamując fale lub Tańcząc w ciemnościach (z Bjork) - są mniej pokręcone. Po prostu opowiadają dramatyczne historie. PS. Melancholia jest w ogóle lajcikowa i wzruszająca wg mnie. Edytowano 13 Maja 2022 przez Maybe Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 14 Maja 2022 22 godziny temu, Maybe napisał: To zacznij od Melancholii Ładna nazwa jak na planetę, która ma przynieść ziemi koniec. 23 godziny temu, Serotonina napisał: Oboje umierają na końcu. Znaczy na początku, bo się okazuje, że jedzenie w latarni było zatrute i cały film to były przedśmiertne majaki. Nie no żartuję z tymi majakami ? Mogłoby tak być, ta woda od początku nie wyglądała na wodę życia. Zobaczymy czyś nie zcyganił. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Serotonina 288 Napisano 14 Maja 2022 8 godzin temu, la primavera napisał: Zobaczymy czyś nie zcyganił. Byle nie przyżydził. Jeszcze Matka Aronofskyego nieźle reza beret. Irytuje. Drażni. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 15 Maja 2022 22 godziny temu, la primavera napisał: Ładna nazwa jak na planetę, która ma przynieść ziemi koniec. No bardzo dobra! Trafna ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 16 Maja 2022 Dnia 13.05.2022 o 14:54, Serotonina napisał: Oboje umierają na końcu. Znaczy na początku, bo się okazuje, że jedzenie w latarni było zatrute i cały film to były przedśmiertne majaki. Jednak się nie dowiem. Ja tego nie oglądnę, doszłam do połowy i mam dość. To nie moje kino. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Serotonina 288 Napisano 16 Maja 2022 7 godzin temu, la primavera napisał: Ja tego nie oglądnę, doszłam do połowy i mam dość. ? Słabo. To może M jak miłość Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 16 Maja 2022 1 godzinę temu, Serotonina napisał: ? Słabo. To może M jak miłość Wymiennie z Barwami szczęścia. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 17 Maja 2022 ,,Minamata " z Deepem. Film opowiada o uznanym fotografie, który na skutek picia i zażywania różności staje się osobą trudną, niesumienną i pomimo wielkiego talentu i szacunku nie znajduje chętnych do współpracy. Aż zdarzy się tak, że pojedzie do Japonii aby zrobić zdjęcia pokazujące sytuację w Minamata- wiosce znajdującej się obok wielkiego koncernu chemicznego, który odpady wpuszcza do wody, na skutek czego zostaje ona skażona rtęcią. Żyjące w niej ryby kumulują ją w sobie a ponieważ są głównym pożywieniem mieszkańców, ci zaczynają chorować. I zaczynają trudną walkę z koncernem. Świetny Deep, dobra muzyka, film płynie po niej jak statek, dobrze mi się oglądało słuchając jej w tle. Ciekawe kadry z wywoływania zdjęć, kilka opowieści o pracy fotografa, scena z powstania zdjęcia, które obiegło świat i napisy końcowe, po których otwiera się przeglądarkę i wpisuje,, Minamata"-wszystko to daje naprawdę dobry film. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Serotonina 288 Napisano 17 Maja 2022 18 godzin temu, la primavera napisał: Wymiennie z Barwami szczęścia. Klasyk! :] Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 19 Maja 2022 Dnia 17.05.2022 o 16:17, Serotonina napisał: Klasyk! :] Jedyna wada, to ze w kinach nie puszczają. ,,Dom z papieru" chyba na nich wzorowali. Ileż można robić sezonów... Kilka odcinków i byłby super. A tak,to jedyne co bylo super to ,,bella ciao, bella ciao bella ciao ciao ciao...." ,,Gierek " Patrząc na obsadę- Koterski jako Gierek i Kożuchowska Gierkowa nie spodziewałam się wiele. I miałam racje. Dotrwalam do połowy. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Serotonina 288 Napisano 19 Maja 2022 4 godziny temu, la primavera napisał: Jedyna wada, to ze w kinach nie puszczają. ,,Dom z papieru" chyba na nich wzorowali. Ileż można robić sezonów To fakt. Obejrzałby człowiek na dużym ekranie. Już widzę te kolejki codziennie przed kinami, żeby zobaczyć dalsze losy na dużym ekranie. Ja calkeim niezly ,,The wall" by Roger Waters obejrzałem poraz kolejny dwa dni temu. Ciary. Przyjaciółka skomentowała tylko: odd (dziwny). Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 19 Maja 2022 ,,...będące dziełem sztuki widowisko, które olśniewa zarówno wirtuozerią trójki muzyków na scenie, jak i przemyśleniami Watersa na temat konsekwencji utraty ojca w wyniku wojny..." Hmm, można się obawiać szczególnie tych przemyśleń;) Chociaż kto wie, wszak film w którym Nick Cave opowiada m in o swoich trudnych przeżyciach był dobry. Przypomniał mi się bo w radiu właśnie gra- into my arms Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 20 Maja 2022 Fuga - dobry polski film. Dobrze zagrany, dobra obsada, nie udziwniony. Życie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 23 Maja 2022 Oglądnęłam ,,Przełamując fale " mam mieszane uczucia, bo był to film według opisu: ,,Sparaliżowany Jan zwalnia swoją żonę Bess z przysięgi wierności i chce, by ta kochała się z innymi mężczyznami. Kobieta spełnia jego prośbę " Według mnie: o chorej psychicznie kobiecie, której nikt nie pomógł. Nawet rezyser, może to irracjonalne- nie może a z pewnością-ale mam do niego żal, że jej nie pomógł, że nie postawił na drodze anioła, który wziąłby ją pod skrzydła i zaniósł do doktora. Film zaczyna się ładnie, dziewczyna wychodzi za mąż i jest z tego powodu przeszczesliwa. Ten obraz jest piękny, bo ona nie jest tylko zakochana, ona jest cała miłością. Jak się później okaże, to chora miłość. Pojawia się wątek jej wcześniejszego załamania po śmierci brata i leczenia w szpitalu psychiatrycznym. Widzimy jej modlitwy, czy raczej rozmowy w kościele. Czyli wiemy, że na problemy. Jednocześnie widzimy też bardzo surowe środowisko w którym żyje, ale skoro jyz raz leczenono ją psychiatrycznie to znaczy, że jednak to środowisko rozumie chorobę i dlatego ja nie rozumiem, dlaczego tak lekceważono jej stan psychiczny potem. Bardzo smutny i trudny film, dość długi i zaczyna męczyć tą długością. W pewnym momencie chciałam, żeby już się skończył, miałam dość tego nieszczęścia. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość w kość Napisano 24 Maja 2022 Dnia 23.05.2022 o 08:25, la primavera napisał: miałam dość tego nieszczęścia muszę zacząć coś oglądać, bo nie mogę już patrzeć, jak się katujesz? same nieszczęścia!? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 24 Maja 2022 Dnia 23.05.2022 o 07:25, la primavera napisał: Oglądnęłam ,,Przełamując fale " mam mieszane uczucia, bo był to film według opisu: ,,Sparaliżowany Jan zwalnia swoją żonę Bess z przysięgi wierności i chce, by ta kochała się z innymi mężczyznami. Kobieta spełnia jego prośbę " Według mnie: o chorej psychicznie kobiecie, której nikt nie pomógł. Nawet rezyser, może to irracjonalne- nie może a z pewnością-ale mam do niego żal, że jej nie pomógł, że nie postawił na drodze anioła, który wziąłby ją pod skrzydła i zaniósł do doktora. Film zaczyna się ładnie, dziewczyna wychodzi za mąż i jest z tego powodu przeszczesliwa. Ten obraz jest piękny, bo ona nie jest tylko zakochana, ona jest cała miłością. Jak się później okaże, to chora miłość. Pojawia się wątek jej wcześniejszego załamania po śmierci brata i leczenia w szpitalu psychiatrycznym. Widzimy jej modlitwy, czy raczej rozmowy w kościele. Czyli wiemy, że na problemy. Jednocześnie widzimy też bardzo surowe środowisko w którym żyje, ale skoro jyz raz leczenono ją psychiatrycznie to znaczy, że jednak to środowisko rozumie chorobę i dlatego ja nie rozumiem, dlaczego tak lekceważono jej stan psychiczny potem. Bardzo smutny i trudny film, dość długi i zaczyna męczyć tą długością. W pewnym momencie chciałam, żeby już się skończył, miałam dość tego nieszczęścia. No to nie jest łatwe kino. Tanczax w ciemnościach tez jest filmem ciężkim. Ale jak życie. Wielu ludzi tej pomocy nie dostaje, a wielu odrzuca tą pomoc...life is brutal....więc i niektóre filmy też tą brutalność pokazują i myślę, że dobrze... ?♀️ Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 25 Maja 2022 17 godzin temu, Maybe napisał: No to nie jest łatwe kino. Nie jest łatwe. Dobre, ale trudne. Trzeba miec dzień na taki trudny film bo potrafi zdołować. Iskierki nadziei zabrakło. 18 godzin temu, Gość w kość napisał: muszę zacząć coś oglądać, bo nie mogę już patrzeć, jak się katujesz? same nieszczęścia!? Oglądałam cos fajnego. Dwóch czteropalczastych pomaga sobie w remontach stosując ciekawe rozwiązania. Znasz? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach