Skocz do zawartości


Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'sobie'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • Dyskusje
    • Przywitaj się
    • Rozmowy w toku
    • Plotkarnia
  • Wydarzenia i Aktualności
    • Polityka
    • Z kraju i ze świata
    • Gospodarka
    • Wspomnień czar
  • Na luzie
    • Dowcipy
    • Stand-up i Kabarety
    • Memy i Śmieszne filmiki
    • Gry i zabawy
    • Pytania i odpowiedzi
  • Rozrywka
    • Film i kino
    • Telewizja
    • Muzyka
  • Zainteresowania
    • Hobby
    • Moda, uroda i zdrowie
    • Kulinaria
    • Zwierzęta
    • Edukacja i Praca
    • Turystyka
    • Sport
    • Motoryzacja
    • Psychologia, Socjologia, Nauka i filozofia
    • Strefa Tajemnic
  • Technologia
    • Komputery
    • Telefonia
    • Gry i Konsole
    • Pozostałe
  • Artystycznie
    • Nasza twórczość
    • Literatura
    • Kultura i sztuka
  • Trudne sprawy
    • Miłość i przyjaźń
    • Problem
    • Sprawy damsko - męskie
    • Religia
    • Samotni
    • Rodzina i dzieci
  • Mój region
    • Województwa
    • Zagranica i polonia
  • Inne
    • Dom i Ogród
    • Bazar
  • Sprawy Forum
    • Regulamin Forum Nastroik.pl
    • Ogłoszenia
    • Poradniki
    • Forumowicze Pomagają
    • Pytania, sugestie i problemy

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Znaleziono 25 wyników

  1. Jacenty

    O sobie obrazkami

    Dawno temu lubiłem różne motorowery-> Radia sobie słuchałem->..i telewizję oglądałem:Zawsze byłem ładny:..więc znalazłem piękną kobietę-> c.d.n. ?
  2. 7 kroków zarządzania emocjami - Jarosław Gibas Głęboki relaks od ręki - aktywuj swój nerw błędny Marek Purczyński Jak radzić sobie z trudnymi emocjami?
  3. Ja biorać pod uwagę wysokość emerytury mam nadzieję że nie dożyję .
  4. Puszkin44

    Mam zamiar kupić sobie Spray .

    I na plakatach wyborczych które w przyszłym miesiącu zawisną na ulicach Krakowa zamalowywać oczy byłego premiera tudzież litery : ,, U '' , ,, S '' i ,, K '' oraz po literce ,, T '' stawiać kropkę .
  5. To był ciepły majowy wieczór . Przez ulice Ingardena w Krakowie przemykały studentki które jako ostatnie podchodziły do zaliczen na wydziale Chemii UJ oraz na wydziale pedagogicznym UP . Była i wśród nich główna bohaterka tego utworu czyli Agnieszka Sikorska która na tej ostatniej uczelni po raz n-ty powtarzała egzamin z wychowania przedszkolnego . Nie było w tym nic dziwnego . Była blondynką . Typową blondynką . c.d.n Agnieszka wracała do domu sama . Jej aktualny chłopak Paweł nie mógł jej towarzyszyć gdyż przebywał w szpitalu na oddziale intensywnej terapii . Został brutalnie pobity w tramwaju linii ,, 13 '' gdzie pracował jako konduktor i zdobył się na odwagę o poproszenie o bilet pewnego mężczyzny co było dla niego nietypowe gdyż zazwyczaj domagał się uiszczenia opłaty za przejazd tylko od kobiet i dzieci . Mężczyzna w kilka sekund rozprawił się z nim w sposób w który dał mu mocne przesłanki do zastanowienia się nad zmianą profesji . W tym że jeden z kanarów MPK został pobity nie było nic nadzwyczajnego . To było już 13 pobicie kontrolera biletów w Krakowie w tym roku . Ale finał czy też raczej preludium do finału tej sprawy było już nietypowe . Oto bowiem Krakowska Policja która zazwyczaj wykazywała się indolencja intelektualną przy nieudanych próbach rozwiązywania tej i podobnej tej sprawom zdobyła przy pomocy swoich płatnych informatorów rysopis podejrzewanego o pobicie . Obróbka komputerowa pozwoliła wykreować zdjęcie twarzy co dawało już jakaś nikłą nadzieję komendantowi KWP na rondzie Mogilskim iż w tym roku nie bedzie musiał sobie szukać jeszcze jakiegoś nowego zajecia . Agnieszka cały czas była myślami przy przesłuchaniu które odbyło się 3 dni wczesniej na VI komisariacie przy ulicy Cwiklinksiej . Podczas przesłuchania oficer policji okazał jej obraz podejrzanego . Aga nieudolnie próbowała nie wydać z siebie westchniecia zachwytu nad urodą osoby podejrzewanej o pobicie jej gacha . Bo ten mężczyzna w przeciwienstwie do Pawła był niesamowicie przystojny . Przez te 3 dni i przez te 3 noce Agnieszka marzyła o tym żeby ten człowiek nie wpadł w sidła jakie próbowała na niego zastawić policja . Marzyła o tym bo wiedziała dobrze że jeżeli tak by się stało to nie bedzie miała szansy na to żeby się z nim spotkać i spojrzeć mu w jego niebieskie oczy . Paweł nigdy nie znaczył dla Niej wiele ale od czasu kiedy zobaczyła tego przystojniaka nie znaczył już dla niej nic . - ,, Agnieszka daj Sobie spokój - rozmawiała sama za sobą w myślach - marzenia spełniają się tylko na filmach i w książkach . Jesteś skazana na Stokowca z tym jego uśmieszkiem debila a jak chcesz jakiegoś amanta to sobie wyszukaj na you tubie filmidło z Rudolfem Valentino ..... '' - ,, Dobry wieczór - usłyszała realny już tym razem głos który przerwał jej jakże ciekawą dyskusję jaka toczyła się w jej głowie - przepraszam że przeszkadzam , zajmę tylko pół minutki . Jestem z Podgórza i nie znam tych okolic . Interesuje mnie to czy jeżeli pójdę do konca tej ulicy , ona się chyba Ingardena nazywa to czy bedzie tam jakieś przjescie przez park Jordana tak żebym mógł się dostać pod stadion Wisly ? '' - ,, A węż się odwal człowieku ode mnie ! Co ja informacja turystyczna jestem ? Nie widzisz że jestem zajęta ? Nie wiem ... Może .... Chyba jest tam jakaś brama ale na noc ją zamykają żeby lumpy sobie imprezek nie urządzały . Od czego masz rece i nogi ? Możes przecież przeskoczyć przez siatkę ..... '' W tym momencie Agnieszka w swoim stylu postanowiła spojrzeć na odchodne w twarz własciciela aksamitnego głosu . W jej zwyczaju było bowiem rzucanie grożnego i obezwładniającego spojrzenia na ludzi którzy mieli czelnosć jej przeszkodzić . Kiedy to zrobiła momentalnie pożałowała wypowiedzianych słów . Przed nią stał przystojniak który stłukł na kwaśne jabłko Pawła Stokowca !!!! c . d . n - ,, Przepraszam , nie chiałęm sprawiać kłopotów . Po prostu nie jestem stąd i chicałem się kogoś zapytać o drogę . Wybrałem sobie osobę która wydała mi się najsympatyczniejsza . A co się tyczy tego stadionu Wisły .... To i tak już nie ma sensu iść Jest 21 . 00 . Mecz trwa od pół godziny . Obojętnie czy obchodził bym par naokoło czy przeskakiwał przez siatkę to zaszedł bym na drugą połowę . Zresztą , dzisiaj przyjechała Legia . Szkoda zachodu na ogladanie meczu takich patałąchów . Mam oczywiście na myśli Warszawiaków .... '' c . d . n - ,, Ależ nie . Nic się nie stało . To ja przepraszam . Zachowałam się niekulturalnie co jest zapewne wynikiem przemeczenia . W innych okolicznościach zaprowadziłabym Cię na Reymonta bo dobrze znam tę okolice a w Parku Jordana często bywam ale skoro i tak odpuszczasz mecz … ‘’ - ,, Tak , odpuszczam . Ergo mam czas wolny . A tak w ogóle to muszę w tym momencie naprawić swój błąd i się przedstawić . Nazywam się Pupkiewicz . Marcin Pupkiewicz . ‘’ - ,, Bardzo mi miło . Skorska jestem . Agnieszka Sikoska . ‘’ - ,, Agnieszko , pozwól że wystąpię z pewną propozycją . Ja mam czas wolny a Ty jak się domyślam jesteś już po zajęciach . Co byś powiedziała gdybym Ci zaproponował spędzenie dzisiejszego wieczoru w kulturalnym towarzystwie , to znaczy nieskromnie powiem w moim co będzie się dla Ciebie wiązało z gratyfikacją finansową w wysokości 1000 złotych z mojej strony ? ‘’ - ,, 1000 złoty ? No nie wiem . Zazwyczaj biorę więcej ale Ty jesteś przystojn …. ( Agnieszka ugryzła się w język nie chcąc zdradzić fascynacji nieznajomym tak żeb ten nie spuścił z ceny ) . Wiesz co ? 1000 złoty piechotą nie chodzi . Gdzie idziemy ? ‘’ - ,, Na początek na przystanek . Pojedziemy na Mateczny autobusem a potem się przesiądziemy w tramwaj na Łagiewniki . ‘’ - ,, Zachaczymy o kiosk ? Chciałabym kupić bilet . ‘’ - ,, Malenka . Kiedy jesteś ze mną nie musisz się martwić o bilety . Kanarów zjadam na śniadanie . ‘ - ,, Tak ? Doprawdy ? Mógłbyś powiedzieć coś o tym więcej ? ‘’ – zapytała się Agnieszka nie odwracając głowy w kierunku głowy Marcina tak żeby nie zdradzać swojego zaintrygowania zagadnieniem ale mimowolnie odwracając gałki oczne w jego stronę . - ,, Cóż . Mamy dopiero maj a w tym roku pobiłem już 13 kontrolerów biletów MPK w samym Krakowie nie licząc Bochni , Wieliczki i Zakopanego . ‘’ - ,, Trzynastu ? ‘’ – zapytała Agnieszka unosząc brwi i zagryzając wyciągnięty poza obręb ust język . - ,, Tak . Trzynastu . Dlatego wśród pasażerów Krakowskiego MPK którzy prowadzą między sobą rozmowy na ten temat w portlach społecznościowych zyskałem przydomek TAJEMNICZEGO MŚCICIELA . ‘’ c . d . n
  6. Kobietom chujmanistkom nie chciało się uczyć w szkole podstawowej i średniej więc trafiły na studia chujmanistyczne gdzie chłopcy w 90 % procentach upośledzence z bogatych domów . I potem jest płacz i zgrzytanie zębami że mąż co prawda bogaty ale upośledzony . I dzieci głupie po ojcu . I pretensje do całego świata .
  7. Gretka sobie nabrała ciałka na diecie skandynawsko tłuszczowej before
  8. rentgen stopy . Boli cholerstwo chociaż żadnego uderzenia nie było .
  9. Tak tylko pytam bo ostatnio do mnie nie pisuje ....
  10. Muszę jechać do centrum handlowego na Zakopiance i skonsutować się z facetem od serwisu komórek bo jak jakiś czas temu nastawiłem sobie budzenie budzikiem na komórce to ten sygnał budzenia nie chciał się wyłąćzyć i tak dzwonił przez parę godzin .
  11. Ale boję się co się z nim stanie jak mnie znowu zamkną . Czy jest na tym forum kto przygarnął by mojego psiaka na wypadek mojej drugiej detencji ?
  12. https://vocaroo.com/1acb3RnMo4XF
  13. 81 letnia Dunka złapana na lotnisku Chopina za przemyt heroiny... A tak swoją drogą, myślicie że przemycała świadomie czy rzeczywiście rodzina ją wrobiła....? https://www.wprost.pl/kraj/10822678/81-latka-zatrzymana-na-lotnisku-chopina-z-5-kg-heroiny-mowila-ze-wiezie-prezenty.html?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=fbwprost&utm_term=post&utm_content=ogolne
  14. Że co, że mają skórę z adamaszku, czy że rozum spode daszku? Że już 23 marca, a oni mogą na krótko już się ubierać, że niby zapomnieli o porze roku? Oni są jak te robale co gdy tylko poczują kilka stopni więcej wynurzają się spod starych okiennych framug.
  15. Co o tym myślicie? Uważacie, że dzielenie klientów to dobry pomysł czy krótkowzroczność właścicieli? Czy taka walka im się przysłuży czy raczej straca? Czy zjedlibyscie tam czy czulibyście niesmak mimo wszystko? To zdjęcie podobno pochodzi z jakiejś knajpki w Sopocie.
  16. Bulgarius

    Pomyślałem sobie,

    że może tutaj to zostawię.
  17. Witam wszystkich Zamieszczam link do zdjecia. https://i.imgur.com/hvsPdCd.jpg Czy mozna sobie z tym poradzic? jak przeciwdzialac? zabieg? Kosmetyki? Poprosze o doradzenie Dziekuje z gory za odpowiedzi
  18. Chciałabym zlecić mały remont i odmalować mieszkanie, wymienić grzejniki itp. Tylko jak poradzić sobie z wniesieniem towaru na 5 piętro bez windy? W sklepach znalazłam tylko oferty z dostawa pod klatkę. Castorama nie oferuje wniesienia. Nie mam znajomych z dostawczym autem. Nie oczekuję niczego za darmo i zapłacę oczywiście za wniesienie, tylko że nikt nie jest chętny.
  19. Cześć, mam na imię Patrycja (23 lata) . Poznałam bardzo interesującego chłopaka (24 lata) na jednym z portali randkowych. Nasza znajomość trwa ok 2 miesięcy. Tylko problem jest taki, ze on nigdy nie napisze pierwszy. Jak mu zadam jakieś pytanie to zawsze na nie odpowie, później prowadzimy cos na kształt rozmowy. Mój dylemat polega na tym, ze nie wiem czy on nie jest mną zainteresowany, ale jest po prostu miły i zawsze odpowie, czy taki jest jego sposób bycia, czy cokolwiek innego. Dodam tylko, że nie spotkaliśmy się w realu ponieważ mieszkamy w dwóch oddalonych od siebie miastach. Nie wiem właśnie czy sobie go odpuścić czy dalej to ciągnąć.
  20. ... tradycyjnie chciałabym zasięgnąć informacji tych, którzy już na takich wakacjach byli. Ciekawa jestem, jakie macie refleksje z pobytu. Dwa tygodnie to za dużo? Czy na Malcie można wypożyczyć "bugi"? Nie wiem, czy poprawnie nazywam otwarty czterokołowiec. Sporo tego na Kos. A rozmiary Malty raczej powinny sprzyjać takim formom.
  21. Witam, jestem tu nowa osoba wiec przepraszam jesli juz wczensiej podobny temat mial miejsce. Wychodze jednak z zalozenia ze każda sprawa jest indywidualna dlatego do rzeczy. 19 września 2018 roku poznałam faceta. Okazało się że od czerwca 2018 jest on w separacji z żoną, maja dwójkę dzieci. Ja lat 32 po nieudanym związku syn lat 9. On lat 35 dwoje dzieci 12 I 8. W skrócie ich historia 13 lat małżeństwa i nagle ona mówi mu że go nie kocha bo w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna. On próbuje walczyć ale daje za wygraną. W sierpniu sie wyprowadza. I wtedy przychodzi wrzesień poznajemy się od listopada zaczyna nas łączyć coraz bardziej zazyla znajomość. 19 listopada on składa pozew o rozwód z orzeczeniem o jej winie. W marcu poznaje jego dzieci. Poczatkow nie chcialam sie angarzowac bo wiedzialam jak trudne to bedzie niestety nie wyszło. Chodzi o to ze bardzo boli mnie fakt ukrywania naszego związku przed jego dziećmi i jeszcze zona mimo że ona afiszuje się że swoim nowym partnerem. Podczas rozprawy rozwodowej złożyła odpowiedź ze podejrzewa iż nasza znajomość trwa znacznie dłużej i z tego powodu moj partner ochlodzil jakby nasze kontakty. Oczywiście posiadamy niezbite dowody na to kiedy się poznaliśmy wiec uważam że nie ma się czego bać. Dodatkowo wystosowala wniosek o odebranie mu praw rodzicielskich i chce orzeczenia z jego winy. Adwokat mojego partnera mowi ze jest to bezzasadne A dowody ktore posiadają są jednoznaczne dla rozwodu z orzeczeniem o jej winie. Boli mnie tylko fakt ze od czasu 1 rozprawy nasze stosunki sie ochlodzily. On nie chce żeby jego jeszcze zona dowiedziała się że się spotykamy bo uważa że to mu zaszkodzi A co za tym idzie nie chce stracić dzieci dlatego ograniczył moj i ich kontakt do minimum. Twierdzi ze takie działania moglyby mu zaszkodzić A jego jeszcze zona zrobi wszystko by dzieci go znienawidzyly wiec Tak naprawdę relacje między nami zna tylko jego mama babcia i kilku jego kolegow. U mnie praktycznie wszyscy. Jego Dzieci uważają że jestem kolezanka z którą ich ojca łączy tylko kolezenstwo. Ona oczywiscie wie co jest grane ale nie ma na to zadnych dowodow. Sam wyszedł z propozycją wspólnego zamieszkania ale coraz bardziej odwleka decyzje tłumacząc się dziećmi. Mowi ze nie chce zeby to co nas laczy wyplynelo do niej i dzieci poki nie maja rozwodu. Rozumiem ze sie boi ale takie dzialanie nam szkodzi. Chcialabym zeby powiedzial o nas swoim dzieciom ale on sie boi ze dzieci go znienawidza. Dodam ze jego jeszcze zona strasznie zmanipulowala synem i syn nie chce go odwiedzac. Maja ustanowiaona opieke naprzemienna. Córka jeździ do niego bez problemu syn nie chce wogole. Jeszcze miesac temu dziecko chcialo przebywac z nim codziennie nienawidzac obecnego partnera matki a obecnie nienawidzi ojca. Nie wiemy dlaczego. Ponadto jego jeszcze zona informuje ich syna o wszytskim o czym pisze z ich ojcem robiac tym samym przyslowiowa wode z mozgu dziecku. Obarcza go sprawami rozwodowymi. Nie wiem co w tej sytuacji zrobic. Dodam ze 8 letnia Corka akceptuje mnie syn nie ma zdania. Moj syn zaakceptowal go i abrdzo polubil sie z jego corka. Nie wiem czy naciskać na to żeby w końcu partner powiedziala jej I dzieciom prawdę czy czekać aż dojdzie do rozwodu czy poprostu dac sobie spokój i szukać szczęścia gdzie indziej. Prosilabym o wypowiedź osoby które znają się na tego typu sprawach bądź przeżyły podobne historie.
  22. Moje inne tematy chyba za bardzo spowodowały ataki w stronę katolików a za mało chęć odkrywania autentycznego Jezusa a nie wizji Jezusa promowanego przez kościół. Przedstawię to inaczej odnosząc się do "przekrętu Konstantyna". Czy Konstantyn walcząc z gnostykami nie chciał spowodować aby ludzie przestali podążać za Bogiem którego mają w sercu a bardziej podążali za kościołem nad którym Konstantyn miał władzę? Czy najlepszą metodą walki z brudnym kościołem nie jest właśnie podążanie za swoimi odczuciami jak robili to gnostycy? Chyba w kościele dość rzadko mówi się o tym aby w dużym stopniu także samemu odkrywać swoje wnętrze? W buddyzmie jest inaczej bo częściej mówi się o czymś takim jak wewnętrzny nauczyciel,a w niektórych przypadkach przede wszystkim temu swojemu wnętrzu się ufa. Może żyjemy w tak paradoksalnych czasach że ci którzy przeciwstawiają się kościołowi są bardziej odkrywcami Jezusa i innych godnych uwagi postaci a ci którzy podążają za kościołem są bardziej odkrywcami i twórcami piekła? W obu przypadkach chodzi mi również o odkrywanie i tworzenie wewnątrz siebie.

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...