example123 373 Napisano 28 Lutego 2021 wtedy zauważyli, że coś pełźnie powolnym, niemiarowym tempem w stronę.. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 1 Marca 2021 chałupy Wiesia, miejscowego producenta "rękopisów". To pełznie jego najwierniejszy "czytelnik" zwany głupim Jasiem. Do tajemnych drzwi "biblioteki" brakowało jemu zaledwie 5 metrów, a tu nagle.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
example123 373 Napisano 6 Marca 2021 ...zza winka wyskoczyła półnaga Paciaciakowa i wrzeszczy wniebogłosy " ludzieee...... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 9 Marca 2021 ludzieeee, zwariowałam, nie wiem co mi jest ale wiem, że szukam kogo na gwałt do..." I w środku zdania urwała potykając się o krawężnik. Zrobiło się duże poruszenie wśród chłopów, nawet tych stałych bywalców biblioteki, którym ptok już dawno zdech... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 10 Marca 2021 .... ale mimo, że wiedzieli, o swojej indolencji rzucili się do jej ratowania. Zwyczajnie ludzka ciekawość zżerała ich od środka, co ona miała do przekazania. Reanimowana Paciaciakowa złapała oddech i rzekła... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
example123 373 Napisano 11 Marca 2021 ....stał się cud, wymamrotała i patrząc w niebo dodała: nasz prezes jest w ciąży..... 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 11 Marca 2021 Wszystkim lico zbledło, zapomnieli nawet o gwałcie, którego to niby Paciaciakowa chciała, ale nie do końca, i zaniemówili...bo od razu pojawiło się pytanie, kto jest matką, skoro ojciec rodzi? Czy prezes jest ojcem, czy jednak matką, a skoro on jest ojcem, który jest matką, to kto jest matką, która jest ojcem? Pytań i braku odpowiedzi, nie było końca..... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 17 Marca 2021 Nagle pojawił się Staszek, znany wszystkim miłośnik wina marki "Samuraj" i stwierdził, że według niego najbardziej podejrzany jest Antoni. Ponoć mieli z Prezesem za sobą wiele wieczornych rozmów, o przyszłości, a zwłaszcza nie dawał im spokoju niski przyrost naturalny. Czyżby zabrali się bardziej do praktyki? Jeśli tak, to czym skusił się Antek? Wieść gminna niesie, że on ma słabość do... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 18 Marca 2021 Józefa ale ten niestety w ostatniej chwili zadeklarował się jako przebrzydły hetero i po ptokach. No bo niby jak tu teraz zwiazać koniec z końcem. W tym momencie w drzwiach salonu pojawiła się Frau. Zapadło milczenie. Cisza. Ten efekt to zapewne zasługa długiego czarnego jak ogon Lucyfera pejcza trzymanego w prawicy przez przybyłą Tylko jedna osoba nie poczuła respektu. A był to oczywiście..... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 19 Marca 2021 ...A był to oczywiście biczownik. Wyrwał rzemień frał, i w pielgrzymkę do miejsc świętych pognał. Okładał pejczem swe nagie ciało, by całe zło z niego uleciało. A miał wiele na sumieniu... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 19 Marca 2021 Och jakże wiele. Tych złych rzeczy wystarczyłoby na obdzielenie bezeceństwami sporej grupy zwyczajnych ludzi bo przecież ci zwyczajni i moralni mają też jakieś małe co nieco na sumieniu. Wiedzial o tym kiedyś pewien bardzo madry Człowiek na Bliskim Wschodzie gdy mówił : -Jak nie masz nic za pazurkami to lej mnie tym pejczem jako pierwszy. Nie dostał ani jednego razu z czego wniosek ze każdy coś tam ma na sumieniu. Nie wszyscy sie do tego przyznają szczególnie wtedy gdy chcą na silę umoralniać wszystkich wokoło. Teraz dopiero gdy na chwilę płomienie w kominku zapłonęły mocniej rzucając większa ilość światła na zgromadzonych w izbie ludzi można było zauważyć ze tam w odległym kącie na drewnianym krześle z podłokietnikami siedziała zamyślona postać ubrana w dziwaczny barwny strój uzupełniony kolorową rogatą czapką z dzwoneczkami czy raczej miniaturowymi kantarami. Oparte na podpórkach łokcie i złożone w geście prawie modlitewnym dłonie. Opuszczona głowa nie dawała możliwości spojrzenia w twarz. Kim był ów człowiek? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 19 Marca 2021 3 godziny temu, Dionizy napisał: Och jakże wiele. Tych złych rzeczy wystarczyłoby na obdzielenie bezeceństwami sporej grupy zwyczajnych ludzi bo przecież ci zwyczajni i moralni mają też jakieś małe co nieco na sumieniu. Wiedzial o tym kiedyś pewien bardzo madry Człowiek na Bliskim Wschodzie gdy mówił : -Jak nie masz nic za pazurkami to lej mnie tym pejczem jako pierwszy. Nie dostał ani jednego razu z czego wniosek ze każdy coś tam ma na sumieniu. Nie wszyscy sie do tego przyznają szczególnie wtedy gdy chcą na silę umoralniać wszystkich wokoło. Teraz dopiero gdy na chwilę płomienie w kominku zapłonęły mocniej rzucając większa ilość światła na zgromadzonych w izbie ludzi można było zauważyć ze tam w odległym kącie na drewnianym krześle z podłokietnikami siedziała zamyślona postać ubrana w dziwaczny barwny strój uzupełniony kolorową rogatą czapką z dzwoneczkami czy raczej miniaturowymi kantarami. Oparte na podpórkach łokcie i złożone w geście prawie modlitewnym dłonie. Opuszczona głowa nie dawała możliwości spojrzenia w twarz. Kim był ów człowiek? Jeden z najmądrzejszych błaznów nadwornych zwany Stańczykiem? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 19 Marca 2021 Zapanowała nieznośna cisza. Raz po raz było słychać delikatny brzęk owych dzwoneczków umieszczonych w czapce. Pejcz z cichym łoskotem upadł na ziemię. Wszyscy jakby zamarli... Wtem z trzaskiem otworzyły się drzwi i ktoś dość wysoki(192cm) wturlał beczkę z jakimś napitkiem krzycząc - chluśniem bo uśniem! 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 20 Marca 2021 23 godziny temu, Frau napisał: Jeden z najmądrzejszych błaznów nadwornych zwany Stańczykiem? @Dionizy czekam na odpowiedź. Nie wiem czy coś wygrałam, czy nadal się zastanawiać nad Twoim powyższ pytaniem ? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 20 Marca 2021 Dnia 19.03.2021 o 11:49, Zuzia napisał: Wszyscy jakby zamarli... Wtem z trzaskiem otworzyły się drzwi i ktoś dość wysoki(192cm) wturlał beczkę z jakimś napitkiem krzycząc - chluśniem bo uśniem! Chyba znam tego gościa Wszyscy, aż podskoczyli z radości, bo czuli przez beczkę zapach dobrze znanego im trunku. Tak, to był "Heniek"! Zabawa była przednia, tylko jeden siedział smętny w kącie, coś biadolił, że "ciągle ten Heniek", a on po prostu miał apetyt na... 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 21 Marca 2021 Dnia 19.03.2021 o 11:36, Frau napisał: Jeden z najmądrzejszych błaznów nadwornych zwany Stańczykiem? Tak. Oczywiście że tak. Napiszę o tym popołudniu rozwijając myśli Bl Zuzi i Twoje Teraz jadę na mój ulubiony szpermel czyli giełdę staroci i osobliwości czy też osobowości 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 21 Marca 2021 2 godziny temu, Dionizy napisał: Tak. Oczywiście że tak. Napiszę o tym popołudniu rozwijając myśli Bl Zuzi i Twoje Teraz jadę na mój ulubiony szpermel czyli giełdę staroci i osobliwości czy też osobowości Ja też zaglądam kilka razy w roku, na pchli targ. Kupię, nie kupię, ale frajda jest ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 21 Marca 2021 3 godziny temu, Dionizy napisał: Teraz jadę na mój ulubiony szpermel czyli giełdę staroci i osobliwości czy też osobowości Mam przecieki że Dyzio kupił na owej giełdzie kalesony w żółte kaczuszki. Mam nadzieję że nie używane ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 282 Napisano 21 Marca 2021 13 minut temu, Zuzia napisał: Mam przecieki że Dyzio kupił na owej giełdzie kalesony w żółte kaczuszki. To, by do niego pasowało. Cały on! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 21 Marca 2021 10 godzin temu, Zuzia napisał: Mam przecieki że Dyzio kupił na owej giełdzie kalesony w żółte kaczuszki. Mam nadzieję że nie używane ? Ty zawsze wszystko musisz wypeplać ? No kopiłem je i nie są zbyt używane. Są z trzeciej ręki a ja będą tą czwartą Równe sto lat temu Hrabina Margerita Von Trewtnow kupila je swojemu kochankowi Julisowi Reus ale jak sie potem okazało byly na niego zbyt wielkie i po kilku wypadkach że je zgubił w łożu zdecydował sie je sprzedać. Z kolei nabył je graf Zelendorf a po jego śmierci zabrał je na wojenną wyprawę jego wnuk Urlich Teraz trafiły do mnie . Są trochę powycierane tu i tam ale za to kaczuszki są boskie 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 21 Marca 2021 1 minutę temu, Dionizy napisał: Są trochę powycierane tu i tam ale za to kaczuszki są boskie Ponaszywam Ci kaczorki tam gdzie kaczuszki się wytarły. Chcesz? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 21 Marca 2021 1 minutę temu, Zuzia napisał: Ponaszywam Ci kaczorki tam gdzie kaczuszki się wytarły. Chcesz? Chcę. Chcę ale jak to zrobisz gdy one są ma mojej pupie? Czy dasz rade tak na mnie? a jak igła wbije sie gdzieś za bardzo?????? To co wtedy? A zdjąć ich nie chcę bo sie wstydze Wiesz? Jam cnotliwy jeszcze. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 944 Napisano 21 Marca 2021 @Dionizy poczekam aż zdejmiesz. W końcu to nastąpi Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 807 Napisano 21 Marca 2021 Pewnie bym zdjął je ale tam w sąsiedniej izbie w koncie najciemniejszym siedzi Stańczyk i jak to on rozmyśla o losach ojczyzny i Polaków w tej epoce pandemii i korona wirusa a w drzwiach stanął wysłannik nieba który przyniósł antidotum. Ustawiła sie już do niego kolejka z kieliszkami na szczepionkę firmy NarcyzNacieka... 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 214 Napisano 22 Marca 2021 7 godzin temu, Dionizy napisał: Pewnie bym zdjął je ale tam w sąsiedniej izbie w koncie najciemniejszym siedzi Stańczyk i jak to on rozmyśla o losach ojczyzny i Polaków w tej epoce pandemii i korona wirusa a w drzwiach stanął wysłannik nieba który przyniósł antidotum. Ustawiła sie już do niego kolejka z kieliszkami na szczepionkę firmy NarcyzNacieka... Długo się szlajałeś po tym targu staroci. Chyba kupiłeś jakieś fajne kieliszki, i sprawdzałeś czy bimber z żadnego nie przecieka ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach