Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

contemplator
5 godzin temu, gość z nikąd napisał:

W tym cały problem , że skład szczepionek nie ma wiele wspólnego z medycyną. 

Woooo! A przeca antyszczepionkowcy powtarzają wciąż jak mantrę, iż nie znany jest skład szczepionek... a tu nagle gość pisze, że skład owych szczepionek mu jest znany, i wie że nie mają one nic z medycyną! No geniusz nad geniusze!!!

 

Hahahahah.... ???

 

Głupota antyszczepionkowców jest niezgłębiona niczym kosmos...

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


gość z nikąd
16 minut temu, contemplator napisał:

Woooo! A przeca antyszczepionkowcy powtarzają wciąż jak mantrę, iż nie znany jest skład szczepionek... a tu nagle gość pisze, że skład owych szczepionek mu jest znany, i wie że nie mają one nic z medycyną! No geniusz nad geniusze!!!

 

Hahahahah.... ???

 

Głupota antyszczepionkowców jest niezgłębiona niczym kosmos...

A co powiesz o naukach medycznych, które jak mantra powtarzają słowo : szczepić skoro wszyscy wiedzą że na tego koronowirusa co teraz jest, już nie działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
28 minut temu, gość z nikąd napisał:

A co powiesz o naukach medycznych, które jak mantra powtarzają słowo : szczepić skoro wszyscy wiedzą że na tego koronowirusa co teraz jest, już nie działają.

A masz na to jakieś naukowe dowody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość z nikąd
11 godzin temu, contemplator napisał:

A masz na to jakieś naukowe dowody?

To jest jasne, gdyż w czasie gdy wytwarzano obecnie stosowane szczepionki o omikronie jeszcze nikt nie słyszał.  Więc jak mogą być skuteczne ?

Czy ty nie stosujesz wgl logiki ?

Najgorsze nie jest to, że już przyjąłeś szczepionkę ale to  że przed wami jest przygotowany  cały grafik następnych dopominających co 4 miesiące . 

Czy twój organizm to wytrzyma ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
26 minut temu, gość z nikąd napisał:

 

Czy twój organizm to wytrzyma ?

 

mój tak a jak twój nie to się nie szczep .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
50 minut temu, gość z nikąd napisał:

 

Najgorsze nie jest to, że już przyjąłeś szczepionkę ale to  że przed wami jest przygotowany  cały grafik następnych dopominających co 4 miesiące . 

Czy twój organizm to wytrzyma ?

 

Booster jest ważny 270 dni podobnie szczepionki z pierwszego etapu szczepienia, to kamieniste 9 miesięcy, nie 4.

https://www.gov.pl/web/szczepimysie/twoj-unijny-certyfikat-covid-bedzie-wazny-270-dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
13 minut temu, Maybe napisał:

Booster jest ważny 270 dni podobnie szczepionki z pierwszego etapu szczepienia, to kamieniste 9 miesięcy, nie 4.

https://www.gov.pl/web/szczepimysie/twoj-unijny-certyfikat-covid-bedzie-wazny-270-dni

ja przechorowałem ponad rok temu i jestem zaszczepiony 3 x - wiadomo, że certyfikat jest ważny 9 miesięcy ale chyba nie ma się co martwić, bo przed upływem ważności to decydenci w tej dziedzinie na podstawie aktualnej wiedzy coś ustalą. Przypuszczam, że będzie jakieś doszczepienie ale już szczepionką skonfigurowaną na odpowiednie warianty wirusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
11 minut temu, ddt60 napisał:

ja przechorowałem ponad rok temu i jestem zaszczepiony 3 x - wiadomo, że certyfikat jest ważny 9 miesięcy ale chyba nie ma się co martwić, bo przed upływem ważności to decydenci w tej dziedzinie na podstawie aktualnej wiedzy coś ustalą. Przypuszczam, że będzie jakieś doszczepienie ale już szczepionką skonfigurowaną na odpowiednie warianty wirusa.

Słownik mi zmienia wyrazy, nie wiem co chcialam powiedzieć przez "kamieniste" ?

Nie wiem, ja mam nadzieję, że rozejdzie się powoli po kościach....u Was może jeszcze nie, ale tu jakby odwilż przyszła.....tak łudzę się.... Myślę, że kolejne szczepienia będą dla chętnych jak na grypę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
41 minut temu, Maybe napisał:

Myślę, że kolejne szczepienia będą dla chętnych jak na grypę. 

tak może być, że certyfikaty covid nie będą miały już za 9 miesięcy żadnego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, ddt60 napisał:

tak może być, że certyfikaty covid nie będą miały już za 9 miesięcy żadnego znaczenia.

Oby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 godziny temu, Maybe napisał:

Oby....

Oby tak było, bo wszystkich już męczy ta sytuacja. Zaczynają luzować obostrzenia, bo było to chyba najbardziej uciążliwe. Jak ktoś kto był zaszczepiony i był "świeżym" ozdrowieńcem musiał siedzieć miesiąc w domu, bo wchodził w kwarantannę domowników? Kumpel z pracy miał taką sytuację, bo wszyscy chorowali po sobie i zrobił się prawie miesiąc "aresztu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
7 minut temu, Aco napisał:

Oby tak było, bo wszystkich już męczy ta sytuacja. Zaczynają luzować obostrzenia, bo było to chyba najbardziej uciążliwe. Jak ktoś kto był zaszczepiony i był "świeżym" ozdrowieńcem musiał siedzieć miesiąc w domu, bo wchodził w kwarantannę domowników? Kumpel z pracy miał taką sytuację, bo wszyscy chorowali po sobie i zrobił się prawie miesiąc "aresztu"

Ja przeszłam dwie czy trzy kwarantanny, gdy były jeszcze po 14 dni w Polsce i jedną 10 dni w Anglii. Zimą jeszcze można wytrzymać, ale jak jest ciepło to idzie dostać w głowę. Nawet ogródek nie cieszy. 

 

W ogóle to chory czas dla przedsiębiorców,  nie zazdroszczę im, naprawdę. 

Edytowano przez Maybe
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
5 minut temu, Maybe napisał:

Ja przeszłam dwie czy trzy kwarantanny, gdy były jeszcze po 14 dni w Polsce i jedną 10 dni w Anglii. Zimą jeszcze można wytrzymać, ale jak jest ciepło to idzie dostać w głowę. Nawet ogródek nie cieszy. 

 

W ogóle to chory czas dla przedsiębiorców,  nie zazdroszczę im, naprawdę. 

Ludzie i tak ukrywali tzw "osoby z kontaktu" bo gdyby podawali wszystkich, to wiele firm stanęłoby z dnia na dzień. Po drugie jak ktoś jeździ komunikacją miejską do pracy to musiałby podać cały autobus czy tramwaj tak na logikę, a ile było przypadków, że lekarz zlecił  wymaz, a osoby już objawowe wsiadały w autobus czy tramwaj żeby dojechać do punktu wymazowego. Trochę to wszystko było bezsensownie skonstruowane.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
12 minut temu, Aco napisał:

Ludzie i tak ukrywali tzw "osoby z kontaktu" bo gdyby podawali wszystkich, to wiele firm stanęłoby z dnia na dzień. Po drugie jak ktoś jeździ komunikacją miejską do pracy to musiałby podać cały autobus czy tramwaj tak na logikę, a ile było przypadków, że lekarz zlecił  wymaz, a osoby już objawowe wsiadały w autobus czy tramwaj żeby dojechać do punktu wymazowego. Trochę to wszystko było bezsensownie skonstruowane.

Idealnych rozwiązań nie ma. Moja kumpela tutaj też jechała taksówką żeby się wymazać,  a wiedziała że jest już pozytywna, bo zrobiła test w domu. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
19 minut temu, Maybe napisał:

Idealnych rozwiązań nie ma. Moja kumpela tutaj też jechała taksówką żeby się wymazać,  a wiedziała że jest już pozytywna, bo zrobiła test w domu. 

 

Takie sytuacje też miały miejsce.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

No, nie ma i raczej nie będzie. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
10 godzin temu, gość z nikąd napisał:

To jest jasne, gdyż w czasie gdy wytwarzano obecnie stosowane szczepionki o omikronie jeszcze nikt nie słyszał.  Więc jak mogą być skuteczne ?

Czy ty nie stosujesz wgl logiki ?

Owszem, szczepionki wytworzono na wariant Alfa, gdzie miały 95% skuteczności, przed rozwojem zakażenia. Obecnie dla Omikronu mamy 30% skuteczności, przed rozwojem zakażenia, - ale czy to oznacza że szczepionka już nie działa? Nie! U osoby niezaszczepionej gdy ta się zarazi koronawirusem, to zanim organizm zareaguje, minie kilka dni, nawet do tygodnia, a przez ten czas wirus rozłazi się po ciele. Natomiast u osoby zaszczepionej, mimo że przeciwciała mają mniejszą skuteczność, to od razu przystępują do neutralizacji wirusa, stąd u osób zaszczepionych wirus nie zdąży rozejść się po ciele i narobić szkód, zatem takie osoby mają o wiele krótszą drogę hospitalizacji i leczenia, niż osoby niezaszczepione. Widzisz teraz różnicę jaką dają szczepienia?
Niby niewiele, ale zawsze to coś zmienia.

 

10 godzin temu, gość z nikąd napisał:

Najgorsze nie jest to, że już przyjąłeś szczepionkę ale to  że przed wami jest przygotowany  cały grafik następnych dopominających co 4 miesiące . 

Czy twój organizm to wytrzyma ?

Organizm codzienne styka się z wieloma wirusami, bakteriami i grzybami i jakoś daje sobie z nimi radę, a Ty nawet tego nie zauważasz. Szczepionka nie niszczy systemu immunologicznego, a jedynie przyśpiesza naturalne procesy odpornościowe. Tak więc bez obaw, zdrowy organizm da sobie radę, o ile wszystko robi się z głową. Są w internecie przypadki, gdzie co niektórzy przyjmowali na raz po 10 a nawet i więcej szczepień na Covid i żyją. Albo, że podaje się dodatkowe szczepienia osobom z zaburzeniami układu odporności, i jakoś ich organizmy to wytrzymują. Tak więc luzik.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
9 godzin temu, ddt60 napisał:

tak może być, że certyfikaty covid nie będą miały już za 9 miesięcy żadnego znaczenia.

Ale przecież komórki pamięci immunologicznej zapamiętują jak zbudować te przeciwciała, więc nawet jak z czasem one zanikną, to orgiazm nawet po wielu latach potrafi je odtworzyć. Ponoć Ci co przeszli ten pierwszy SARS w 2002 roku, to nadal mają odporność na tego kornawirusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

W przypadku pandemii i zakażeń, to opinię są różne na ten temat, nawet wśród lekarzy i specjalistów. 

Nie wiem jak to wygląda w innych krajach, ale w Polsce sami, lekarze i wirusolodzy nie znają jeszcze tego wirusa, ponieważ wirus ten jest nowy i nie wiedzą dokładnie, jak on się przenosi. 

Bo jedni mówią, że "mimo obostrzeń, zakrywania ust i nosa i szczepienia, i tak to zakaża i wirus ten i tak potrafi się przenosić z: człowieka na człowieka, gdyż jest to silny dość wirus, na którego takie rzeczy nie działają". 

Inni mówią "jak najbardziej, obostrzenia, zakrywanie ust i nosa i szczepienia zatrzymują przenoszenie się wirusa". 

 

I komu wierzyć bardziej? W co wierzyć bardziej? 

 

Prawdopodobnie już za miesiąc będzie zniesione zakrywanie ust i nosa w miejscach publicznych i w zamkniętych pomieszczeniach w Polsce. 

Taka jest informacja z Ministerstwa Zdrowia. 

I bardzo dobrze, bo te "maski" już wkurzają często ludzi i męczą. Jak ludzie często nie byli wcześniej testowani ( dopiero teraz to wprowadzono w aptekach, w niektórych albo we wszystkich ), to nie wiadomo było, ilu ludzi się tak naprawdę zakażało wirusem, a ilu ludzi się w ogóle nie zakażało. 

Bo to nie jest tak, jak pewnie niektórzy myślą, że każdy się zakażał, w każdym miejscu i od każdego. 

Być może niektórzy albo nawet i sporo ludzi w ogóle się nie zakażało i oczywiście o tym nie wiedzieli. 

Nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach. A nawet w przypadku zakażenia, to niektórzy nawet nie mieli i nie mają praktycznie żadnych objawów, bo przechodzili i przechodzą to łagodnie, bez potrzeby zajmowania szpitalnych łóżek. 

Dotyka wirus, jak już wiadomo najczęściej schorowanych, starszych i niektórych młodych ludzi, ze schorzeniami i słabą odpornością. 

Ale to też różnie z tym było i jest, bo niektórzy przecież wychodzą z tego i zdrowieją i nie każdy z tych ludzi umierał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Ale przecież komórki pamięci immunologicznej zapamiętują jak zbudować te przeciwciała, więc nawet jak z czasem one zanikną, to orgiazm nawet po wielu latach potrafi je odtworzyć. Ponoć Ci co przeszli ten pierwszy SARS w 2002 roku, to nadal mają odporność na tego kornawirusa.
Tak ale na wersję pierwotną a nie do końca i zawsze zmutowaną . Dlatego chińczycy, którzy szczepili wersją szczepionki skierowaną na tylko pierwotny szczep bardzo się boją omicrona i robią takie cyrki na olimpiadzie. Nasze szczepionki na nowe wersje są bardziej skuteczne. Dlatego być może jak w grypie raz do roku trzeba będzie się doszczepiać aktualną wersją szczepionki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
14 minut temu, ddt60 napisał:

Tak ale na wersję pierwotną a nie do końca i zawsze zmutowaną . Dlatego chińczycy, którzy szczepili wersją szczepionki skierowaną na tylko pierwotny szczep bardzo się boją omicrona i robią takie cyrki na olimpiadzie. Nasze szczepionki na nowe wersje są bardziej skuteczne. Dlatego być może jak w grypie raz do roku trzeba będzie się doszczepiać aktualną wersją szczepionki

To co drogi przyjacielu powiesz na to:...

 

https://www.doz.pl/czytelnia/a14954-Pierwsze_zachorowanie_na_grype_kluczowe_dla_odpornosci_na_wirusa

Cytat

Już w 2016 r. okazało się, że „przechorowanie” grypy w dzieciństwie może stanowić swoistą „szczepionkę” przeciw jego atakom w późniejszym życiu. Zgodnie z obserwacjami naukowców ochrona, którą zapewnia działa nie tylko na szczep, który doprowadził do pierwszej choroby, ale również na inne z nim skorelowane.

Czy zatem podobnie może być i ze wszystkimi koronawirusami które pochodzą od jednego źródła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość z nikąd
13 godzin temu, contemplator napisał:

Owszem, szczepionki wytworzono na wariant Alfa, gdzie miały 95% skuteczności, przed rozwojem zakażenia. Obecnie dla Omikronu mamy 30% skuteczności, przed rozwojem zakażenia, - ale czy to oznacza że szczepionka już nie działa? Nie! U osoby niezaszczepionej gdy ta się zarazi koronawirusem, to zanim organizm zareaguje, minie kilka dni, nawet do tygodnia, a przez ten czas wirus rozłazi się po ciele. Natomiast u osoby zaszczepionej, mimo że przeciwciała mają mniejszą skuteczność, to od razu przystępują do neutralizacji wirusa, stąd u osób zaszczepionych wirus nie zdąży rozejść się po ciele i narobić szkód, zatem takie osoby mają o wiele krótszą drogę hospitalizacji i leczenia, niż osoby niezaszczepione. Widzisz teraz różnicę jaką dają szczepienia?
Niby niewiele, ale zawsze to coś zmienia.

 

Organizm codzienne styka się z wieloma wirusami, bakteriami i grzybami i jakoś daje sobie z nimi radę, a Ty nawet tego nie zauważasz. Szczepionka nie niszczy systemu immunologicznego, a jedynie przyśpiesza naturalne procesy odpornościowe. Tak więc bez obaw, zdrowy organizm da sobie radę, o ile wszystko robi się z głową. Są w internecie przypadki, gdzie co niektórzy przyjmowali na raz po 10 a nawet i więcej szczepień na Covid i żyją. Albo, że podaje się dodatkowe szczepienia osobom z zaburzeniami układu odporności, i jakoś ich organizmy to wytrzymują. Tak więc luzik.

W tym co napisałeś masz wiele racji. Jednak głównym celem stosowania globalnych szczepionek zawierających zmianę genową, nie było ratowanie zdrowia ludzi.

Jednak jeszcze w pierwszym półroczu prawda i tak wyjdzie na jaw. Dojdzie do wielu demonstracji na ulicach miast UE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
33 minuty temu, gość z nikąd napisał:

W tym co napisałeś masz wiele racji. Jednak głównym celem stosowania globalnych szczepionek zawierających zmianę genową, nie było ratowanie zdrowia ludzi.

Jednak jeszcze w pierwszym półroczu prawda i tak wyjdzie na jaw. Dojdzie do wielu demonstracji na ulicach miast UE .

Naprawdę? Ale te demonstracje będą już przez mutantów organizowane czy normalnych ludzi?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kormoran
2 godziny temu, Maybe napisał:

Naprawdę? Ale te demonstracje będą już przez mutantów organizowane czy normalnych ludzi?

Chyba nie myślę aby mutanci protestowali by przeciwko swojemu zaistnieniu. Taka przemiana musiała by jednak trwać co najmniej kilka pokoleń.

Ale lepiej się zapytać o to  <gościa z nikąd>.

Ja całkiem przypadkowo czytałem o nadchodzącej globalnej kontroli ludzkości. W celu realizacji tego zadania miano wysłać na orbitę kilkadziesiąt satelitów śledzących tych na ziemi zaszczepionych mikrochipami.

Dzisiaj się ucieszyłem, gdyż w newsach porannych podano sensacyjną wiadomość o nieudanej próbie umieszczenia 40 satelitów śledzących łączność 5G. W wyniku heliocentrycznej burzy magnetycznej w jonosferze satelity nie osiągnęły swych orbit. Obecnie spadają na ziemię.

Nie żal mi wcale tych mln wydanych na satelity.

Jak już spadną, to wyjdzie na jaw wiele tajemnic.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...