Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Jacenty
Dnia 23.10.2019 o 11:55, BrakLoginu napisał:

Wczoraj przejeżdżałem przez "wioskę" Dyzia i widziałem ten jego kolorowy wehikuł czasu :P 

A co to za wehikuł bo nie wiem - jakiś domek dziwnie pomalowany..

146266154_qapxxsq.jpg

Czy też jakiś kultowy samochód?

2002f88fa_qapxxap.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


aliada
3 godziny temu, Jacekz napisał:

Czy też jakiś kultowy samochód?

2002f88fa_qapxxap.jpg

Ten wygląda bardzo dyziowo.

Ech, gdzie ten Dionizy, Zizi, Rutlawski?

Gdzie Layne (z gościa się nie liczy)?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
1 minutę temu, aliada napisał:

 

Ech, gdzie ten Dionizy, Zizi, Rutlawski?

Gdzie Layne (z gościa się nie liczy)?...

Nie ma tylko starzy nudziarze pozostali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

O jaki ładny brum brum :P
P.S. Kłania się stara nudziara ;) i się zapytowywuje się co z w/w  się dzieje się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 29.10.2019 o 22:02, example123 napisał:

P.S. Kłania się stara nudziara ;) i się zapytowywuje się co z w/w  się dzieje się?

Szarodziejko informuję, że brak wieści. Szkoda, ale widocznie ma ciekawsze zajęcia. Mam nadzieję, że u niego wszystko ok, bo nie daje oznak życia.

4 godziny temu, Gość napisał:

Czy w tym domu znajdzie się miejsce dla "Obcego"8?

Jasne, że owszem, a wręcz absolutnie w rzeczy samej się znajdzie jakiś pokój :D 

Najlepiej to się zarejestrować, ale z gościa też można się udzielać :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Jasne, że owszem, a wręcz absolutnie w rzeczy samej się znajdzie jakiś pokój :D 

Najlepiej to się zarejestrować, ale z gościa też można się udzielać :) 

Dzięki, nie spodziewałam się takiego przyjęcia. To ja już pakuję walizy :) Malutki pokój na poddaszu wystarczy i kawałek podłogi, by jakoś się przespać.

Ach i jeszcze jedno.. Myślę, że dopóki będę tu gościem, nie obciążycie mnie obowiązkami, więc to po prostu mi się opłaca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
13 minut temu, Gość napisał:

Myślę, że dopóki będę tu gościem, nie obciążycie mnie obowiązkami, więc to po prostu mi się opłaca :D

Taaaa, nie ma to jak się dobrze w życiu "ustawić" :D Zima się zbliża, ja głównie byłem dotąd odpowiedzialny w tej porze roku za palenie w kominku. Możemy się sprawiedliwie fuchą podzielić, ja palę, a Ty drwa rąbiesz :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Możemy się sprawiedliwie fuchą podzielić, ja palę, a Ty drwa rąbiesz :P 

Rąbanie to iście męskie zajęcie, a jam kobieta z krwi i kości, więc wybacz, ja będę dbać o ten żar, a Ty z siekierką popracujesz :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
2 godziny temu, Gość napisał:

Myślę, że dopóki będę tu gościem, nie obciążycie mnie obowiązkami, więc to po prostu mi się opłaca :D

Czasem coś mruczą, że nie lubią gości, snują domysły, czemu gość chce być gościem.

Fajny czas na palenie w kominku. Nie trzeba jeszcze centralnego włączać, i wieczór ładny, i drzewem pachnie.  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 minut temu, la primavera napisał:

Czasem coś mruczą, że nie lubią gości, snują domysły, czemu gość chce być gościem.

Ktoś musi te posty czytać i zaakceptować, a to zawsze dodatkowa praca.

Lubię blask ognia i ciepło , czy w to w kominku, którego nie posiadam, ogniska lub świec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Alternatywą do nieposiadania kominka jest posiadanie kogoś, kto go ma. Przychodzi się na gotowe. Omija się te wszystkie: ,,narąb drzewa- potem- narabałeś?- zaraz- i gdzie to drzewo- jutro narabię" 

Jest drewno, jest kominek, jest ogień- jest i gość. I wino. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
10 godzin temu, Gość napisał:

Rąbanie to iście męskie zajęcie, a jam kobieta z krwi i kości, więc wybacz, ja będę dbać o ten żar, a Ty z siekierką popracujesz :D 

Spoko, rąbanie nie jest mi obce :D

9 godzin temu, la primavera napisał:

Czasem coś mruczą, że nie lubią gości, snują domysły, czemu gość chce być gościem.

E tam zaraz nie lubią. Ja może z 2-3x Ciebie "podkręcałem" do zalogowania, ale skoro nie, to nie. Musiałem to uszanować. Zwłaszcza, że akurat pijam Twoją wodę, więc wolę nie ryzykować jakiejś trefnej dostawy :D 

 

A tak na prawdę, to wpadłem tutaj, bo słyszałem jakieś wieści, że się dobre wino rozlewa. Grzańca bym sobie wypił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
57 minut temu, Zuzia napisał:

Żyjecie tu?

Zimno, trzeba do pieca dokładać.

Ale krzeseł już nie starcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
2 minuty temu, Jacekz napisał:

Ale krzeseł już nie starcza...

Spoko, nikt już na nich nie siada... ale stół zostaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
1 minutę temu, Zuzia napisał:

Spoko, nikt już na nich nie siada... ale stół zostaw

Oczywiście, stół zostanie na czas gdy mróz będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
23 godziny temu, Zuzia napisał:

Żyjecie tu?

Zimno, trzeba do pieca dokładać.

A ja już sobie mówiłem, że jak nie przybędziesz do końca tego tygodnia, to będę się dobijał inną drogą komunikacji np. pukaniem w parapet do somsiadki lub jeśli, by mi się nie chciało, to bym wysłał gołębia pocztowego z informejszyn :)
Taka zapracowana?

Co do zimna...

 

Bo%C5%BConarodzeniowy%20pal%C4%85cy%20si

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
8 minut temu, Zuzia napisał:

No zapracowana i to bardzo ;)

 

Zwolnij kobieto. Ileż można pracować? I to mówię Ci ja - prawie pracoholik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
37 minut temu, BrakLoginu napisał:

Zwolnij kobieto. Ileż można pracować? I to mówię Ci ja - prawie pracoholik :D

Lubisz sushi? Właśnie zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 786
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Nie mogę bo z każdym innym chce pozostać na Ty. Pan natomiast co było jasne, wstydu i honoru ani klasy nie posiada. Na szczęście jest przycisk blokuj dla takich.
    • Vitalinka
      nieszczerość
    • Vitalinka
      Nie kolory są takie same jak w ratownictwie: na słabszych i bardziej potrzebujących i na tych mniej. Polska wpuściła bardzo dużo Ukraińców a Ty piszesz jakbyśmy byli jakimś bezdusznym Narodem. Ja ich widzę wszędzie wokół, znam dużo, lubię to dobrzy ludzie (ich dzieci też są wspaniałe) i dobrze, bo była taka potrzeba uciekali przed wojną. Dużo kobiet i dzieci właśnie, bo mężczyźni zostali walczyć. Znam przypadki Ukraińców, którzy pracowali w Polsce jeszcze przed wojną mieli pobyt mogliby zostać i ściągali tu swoje zony (za pomocą polskich pracodawców) a sami jechali walczyć -choć nie musieli. To są dobrzy honorowi ludzie. Polska przyjęła NAJWIĘCEJ uchodźców i musimy się nimi zająć niczym przepełniony szpital.
    • Vitalinka
      Mnie też, od początku.  Myślę, że Nawrocki miał też zaproszenie na piwo tylko się nie zniżył, Natomiast Metzen bardzo chciał zachować się zapobiegawczo gdyby w razie co wygrał Trzaskowski i na tym się przejedzie. Trzeba mieć honor. I zawsze twardo stać przy swoich poglądach z głową podniesioną do góry bez strachu, a nie jak szuja lawirować za plecami, mataczyć i kombinować, kłamać by przetrwać.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      W koalicji sprawującej rządy w Polsce nastąpił ferment. Partie chcą nowych działań i nowego otwarcia. Ciekawe, że partie głośno odwołujące się do wartości chrześcijańskich najmocniej też tym wartościom przeczą. Ciekawe co na pomysł PSL-u powie biskup Krzysztof Zadarko (w ramach Konferencji Episkopatu Polski delegat ds. Imigracji, przewodniczący Rady ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek, następnie przewodniczącym Rady ds. Migrantów i Uchodźców, członek Komisji Wychowania Katolickiego i Komisji ds. Polonii i Polaków za Granicą, przekształconej w Zespół przy Delegacie KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej). Znając życie - raczej będzie cicho, ale nie chcę przesądzać.
    • KapitanJackSparrow
      Niestety obawiam się że to nie jest dobry pomysł, z racji wieku mam kiepską pamięć by pamiętać o takich pierdołach. A jest jeden świetny na to sposób. Zmienić sobie nick na słowo ,,pani"
    • Antypatyk
      Ten facet będzie miał jedno podstawowe zadanie: torpedować działania rządu. Jednak może nie będzie tak źle... bo jak mawiał pewien mądry bandyta: Nie ważne kto jak głosuje ważne kto liczy głosy... i faktycznie okaże się, że głosy Trzaskowskiego dopisywali Nawrockiemu to może będziemy głosować jeszcze raz. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Mentzen mnie trochę teraz śmieszy. Widać, że po wyborach jeszcze nie wyszedł z roli rozdającego karty. Czuje się kimś, od kogo coś zależy. I zdążył już skrytykować plan PiS-u dotyczący rządu technicznego (bo nie mają zapewnionej większości ani kandydata na premiera) i o wotum zaufania Tuska pisze, że to bez sensu i znaczenia. Jakby ktoś potrzebował jego akceptacji.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dobrze jest czuć, że się nie jest odosobnionym dziwakiem. No i ja Ciebie też lubię. Ty też piszesz wprost i przy tym nikogo nie obrażasz. Taki "dobry duch" tego forum
    • Monika
      ...to teraz w końcu już wiem i obdarzę cię spoko - jem (rym)😉 Ściskam mocno,mocno,mocno. Całuję mocno,mocno. Pa🙂
    • Vitalinka
      Dziękuję, nie zauważyłam, przepraszam wystygła... Jutro wypiję zimną😉 dobranoc😊  
    • Vitalinka
      Bo Ty zawsze na przekór 😒 Poślizgniesz się, wywalisz i ja będę płakać😉
    • Vitalinka
      ...a przeczytałeś mem poniżej?🙃 Wpisujesz się, spokojnie tylko czytasz szybko i pobieżnie😉 (może akurat tylko dziś).
    • Vitalinka
      Zawsze jesteśmy sobą🙂 Na pewne emocje nie zawsze i nie wszędzie możemy sobie pozwolić.
    • Vitalinka
      śliczne zdjęcie.
    • Vitalinka
      Jeżeli pan będzie chciał (a bardzo proszę, żeby nie) coś do mnie pisać, to bardzo proszę byśmy powrócili do konwencji pan/pani. Nie życzę sobie by pan zwracał się do mnie per "ty", a zawracać w głowie innym paniom proszę nie moim kosztem. Wszystkiego dobrego.
    • Vitalinka
      super, nie mam ochoty żartować Nafcik, bo jakiś pan popisujący się-napędzany przez inne panie (a ja się zastanawiałam skąd te babskie złośliwe zachowanie), odzywa się do mnie w sposób w jaki mi nie odpowiada i w poziomie na który nie chcę schodzić. Cieszę się i wiesz, że trzymam za Was kciuki i życzę Wam wszystkiego dobrego🙂
    • KapitanJackSparrow
      Byłaś? Widziałaś? 🤣
    • KapitanJackSparrow
      Przyznaj się ty byłeś tym Zorro co szukają😀
    • KapitanJackSparrow
      Edkowy ? Gdzież mi do niego, ileż tam monologów i przemyśleń było.  A CPK się przyda co nie, 🤣 a jak grzecznie się zrobiło na forume 🤣
    • KapitanJackSparrow
      Wykrzyknął entuzjastycznie na dole izby kapitan. Kapitan doznał właśnie olśnienia i swoistego deja vu słysząc donośny głos Nomady dobiegający z pięterka. Jego podkrążone oczy rozjaśniły się i rozpłynęły, w ledwo co jarzące się w głowie wspomnienie z dawnych czasów, z  bardzo wczesnej młodości,  gdy hormony buzowały i przeistaczały dziecko w mężczyznę. Taaak, -myślał- rencistka Eliza kąpiąca się w izbie kuchennej pośród unoszącej pary wodnej  była jego pierwszą nagą kobietą, którą ujrzał naówczas jako gołowąs. Sprytnie zakradł się po cichu i  zaglądał właśnie przez dziurkę od klucza. Eliza zdawała nic z tego sobie nie robić i stała z powagą w całej krasie  w ustawionej na środku izby wannie i raz po raz polewała się wodą zmywając pianę. Gorąco robiło się od tego widoku aż rumor za drzwiami zniechęcił Elizę i wykrzyknęła ,,Podglądałeś mnie."   "Ech . Wczorajsze trunki Dionizego zrobiły spustoszenie w głowie"-pomyślał- ,,Musowo w okowicie znalazły się jakoweś halucygenne zioła z pobliskiego lasu" -Ooo a ta nawet wilkołaka  zobaczyła- mruknął z satysfakcją.
    • KapitanJackSparrow
      w między czasie...
    • BrakLoginu
      Dyziek akurat miał nawrót choroby zwanej "skoczkowej" bo był znany z tego, jako skoczek narciarski, który skoczył nie raz do sąsiada, po chleb. Niby nic szczególnego, ale jakie oni tam w tym składzie sprzedawali masło! Było tak przepyszne, że nie mógł sobie odmówić tej uciechy. Ona go napędzała, by dalej zajmować się rzeźbieniem w kamieniu. Dobór kamienia do człowieka nie był w ogóle przypadkowy, bo miał rzemieślnik nosa do... 
    • BrakLoginu
      Kasowanie 
    • BrakLoginu
      @Tako rzeczka Brahmaputra fajnie, że się znowu pojawiłeś   Masz praktycznie w 100% poglądy jak moje. Ale nie tylko za to Cię lubię. Zawsze potrafiłeś napisać prosto z serducha i to wprost  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...