Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
25 minut temu, aliada napisał:

Poważnie? Ten wyczekiwany? Może być nawet bez prezentów...

Ten wyczekiwany :) Trzeba tylko odszukać zaginione kajdanki i go przykujemy do kaloryfera na nastroiku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


aliada
36 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ten wyczekiwany :) Trzeba tylko odszukać zaginione kajdanki i go przykujemy do kaloryfera na nastroiku :D

Ciii... Nie strasz, bo się spłoszy.

Marnotrawnych łoćców się wita ucztą, tańcami, szarlotką... :)

 

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
21 minut temu, aliada napisał:

Ciii... Nie strasz, bo się spłoszy.

Marnotrawnych łoćców się wita ucztą, tańcami, szarlotką... :)

 

No i koniecznie bimber musi być. Trza iść bigosu nagotować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Kufa. A kto ubił uszko u mojego kubeczka? I kto sypia w moim łóżeczku? Dziewucha ale czemu ja o tym nic nie wiem?

 

No tak. Długo mnie tu nie było. Moze zbyt długo i teraz już nie wiem czy jeszcze tu jestem czy już odleciałem gdzieś w inne gwiazdozbiory, Zawsze pociągała mnie ta czwarta planeta za drugą gwiazdą. A tak poważnie to bardzo mi się wszystko pozmieniało i nie wiem czy jeszcze potrafie pisać. Bo przecież nieużywane organa zamierają..... więc moje palce? Zobaczymy. Miało być inaczej a wyszło jak wyszło. Milego wieczoru.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Dobrze, że jesteś, @Dionizy, naprawdę bardzo się cieszę. Jakoś jestem spokojna, że się rozkręcisz z pisaniem,  ale nic na siłę. Najważniejsze, że wróciłeś.

A kubek sam obtłukłeś, nie pamiętasz? Obrywaliśmy czereśnie, a potem uparłeś się wypić kawę na huśtawce... Wieki minęły, nic dziwnego że zapomniałeś.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Cześć Dionizy. Fajnie, że wróciłeś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW

No w końcu wilk wrócił z lasu :D Pewnie niektórzy myśleli że to ja byłem winny nieobecności Twojej czy coś :P Fajnie że wróciłeś i być może będziesz tutaj częściej wracał :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Siema Dionizy.

Dobrze Cie czytać. Walnij jakiegoś limeryka na rozruch ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Kochany @Dionizy ja z tego miejsca i myślę, że będę głosem reszty społeczności chciałem Cię serdecznie przywitać po tej rozłące.

chleb-i-s%C3%B3l-bochenek-45835098.jpg

 

Co do samego pisania, to jak chodzi o sam brak praktyki, to wyrobi Cię nasz Master @RAWik. Będzie Twoim trenerem personalnym i gwarantuję, że będziesz szybciej pisał od niejakiego "Mistrza Klawiatury" :D

A coby Ci weny nigdy nie zabrakło, to wysyłam parę najlepszych kurierów:

0002I3NQ46J530QP-C122-F4.jpg

 

z odpowiednim umilaczem i wspomagaczem weny twórczej:

beczki-mini.jpg

 

Mała prośba. Zrób porządki w piwniczce, by pomieścić te skromne dary. Przy odbiorze przelicz, powinno być równe 100 antałków :D Dlaczego masz przeliczyć? Niektórzy narzekali na tych kurierów, że niby brakowało paru sztuk w dostawie. Osobiście w ich wierzę, bo im dobrze z oczu patrzy :)

Mam nadzieję, że się na dłużej zadomowisz i będziesz nas nawiedzał tak często jak się da. W innym przypadku będę zmuszony poszukać tych kajdanków i nie zawaham się ich użyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Limeryka powiadasz Layne? No czy ja wiem?

Pewien młodzieniec z miasta pod Śnieżką
porzucił auto chciał wszędzie pieszką

przedarte buty

szlak lodem skuty

mimo to chadza z poznaną Czeszką

Może być?

Musiałem jeszcze raz wrócić by usunąć spację przed znakiem zapytania bo za chwilkę dostałbym bęcki od Rawika. A swoja drogą ma on wielką siłe przekonywania bo w szkole często nauczyciele zwracali mi uwagę na wiele niedoskonałości  a on trylko raz i to jak skutecznie. ?.

Witaj Primavero. Zawsze gdy jestem w sklepie jakimś nie koniecznie w Lidlu i widzę wodę z Twojej fabryki to sie uśmiecham. Widzisz to? Prawda że widzisz?

Dziękuje za powitanie BL Nie wiem co? powiedzieć Moze to:

-Cholera!!!!!! posprzątajmy tu bo jeszcze po podłodze walają sie łupiny z jajek wielkanocnych a to Boże Narodzenia za pasem i czas ubierać choinkę i poświęcić karpia!!!1 czy jakoś tak

Miłego dnia.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
32 minuty temu, Dionizy napisał:

Może być?

Ujdzie ?

Cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
5 godzin temu, Dionizy napisał:

Witaj Primavero. Zawsze gdy jestem w sklepie jakimś nie koniecznie w Lidlu i widzę wodę z Twojej fabryki to sie uśmiecham. Widzisz to? Prawda że widzisz?

Oczywiście, że widzę. Trudno nie zauważyć uśmiechu z taką spacją między jedynkami.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
7 godzin temu, Dionizy napisał:

Musiałem jeszcze raz wrócić by usunąć spację przed znakiem zapytania bo za chwilkę dostałbym bęcki od Rawika.

Nie no już nie grammarnaziuje :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
16 godzin temu, Dionizy napisał:

Dziękuje za powitanie BL Nie wiem co? powiedzieć Moze to:

-Cholera!!!!!! posprzątajmy tu bo jeszcze po podłodze walają sie łupiny z jajek wielkanocnych a to Boże Narodzenia za pasem i czas ubierać choinkę i poświęcić karpia!!!1 czy jakoś tak

Miłego dnia.

Cały Ty. Nic tylko opieprzać :P 
Ja choinkę na dniach ubiorę, ale nasze panie jakoś się nie biorą za sprzątanie, a główna miotła czyt. @RAW to już w ogóle obibok nad obiboki :D 

11 godzin temu, la primavera napisał:

Trudno nie zauważyć uśmiechu z taką spacją między jedynkami.?

Czyli taki ala Karolak? :) Dobrze, że @Dionizy wrócił, bo mi ubędzie trochę Twoich "uprzejmości" :P 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
7 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Ja choinkę na dniach ubiorę,

Może zanim zabierzemy sie za ubieranie choinki to niech te nasze dziewczyny trochę się poubierają bo gdy większosć z nich w tym Zuzia chodzą w samej bieliźnie do południa to ciężko się skoncentrować na czymkolwiek bio w głowie tylko jedne myśli pokudłaczone czy jakos tak.

 

BL Lubię uprzejmości Primci vel Pocachontas Są często miłe i cieplutkie. Często bo nie zawsze Czasem tylko sa uszczypliwe i sarkastyczne. A może to ja je tak odczytuję? Nie wiem. Możliwe. Muszę iśc do ośrodka zdrowia do doktor Petroneli by mi zrobiła USG głowy bo może już tam nie ma musku ? bo mózgu to ja nigdy nie miałem.

 

Dobrego dnia wszystkim

I Rawikowi.

Miło Cie widzieć ale to chyba już mówiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

No cześć @Dionizy nie hajcuj tak do pieca to nie będziemy chodzić takie na pół ubrane ;) Specjalnie to robisz przyznaj się :D

Hej wszystkim Wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
3 godziny temu, Dionizy napisał:

Czasem tylko sa uszczypliwe i sarkastyczne. 

Najważniejsze,że nie nudne.

Ale to wcale nie ja cię po tyłku szczypię. Pewnie na szczypawicy usiadłeś i biedna ratuje się jak może.

10 godzin temu, BrakLoginu napisał:

ubędzie trochę Twoich "uprzejmości"
 

Jeszcze zamku nie skończył, a już fochy stroi. Nie wiem, co to będzie jak się kasztelanem ogłosisz

 Jak się mówi do kasztelana? Jaśnie wielmożność?

1 godzinę temu, Zuzia napisał:

Hej wszystkim 

I Tobie też hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 godziny temu, Dionizy napisał:

Muszę iśc do ośrodka zdrowia do doktor Petroneli by mi zrobiła USG głowy bo może już tam nie ma musku ?

Jakiś musk jednak trzeba tam mieć, by takie różne ciekawe teksty pisać.
Co do dziewczyn, to mogą nawet chodzić toples :D 

1 godzinę temu, Zuzia napisał:

Specjalnie to robisz przyznaj się :D

Specjalnie to robi <przyznał za niego> :P Hej Ci :) 

3 minuty temu, la primavera napisał:

Nie wiem, co to będzie jak się kasztelanem ogłosisz

 Jak się mówi do kasztelana? Jaśnie wielmożność?

Oj ja nie godzien :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
14 godzin temu, BrakLoginu napisał:

to już w ogóle obibok nad obiboki :D 

Oj tam cicho xD 

7 godzin temu, Dionizy napisał:

Dobrego dnia wszystkim

I Rawikowi.

Miło Cie widzieć ale to chyba już mówiłem.

A dziękuje i nawzajem :D A to już mówiłeś przed Twoją przewą :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 godzinę temu, RAW napisał:

Oj tam cicho xD 

Nie będę cicho! Nie dam sobie zakneblować ust! Nawet śnieg Twoja armatka (bez skojarzeń zboczuchy) robi jakiś za bardzo idealny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Nie będę cicho! Nie dam sobie zakneblować ust! Nawet śnieg Twoja armatka (bez skojarzeń zboczuchy) robi jakiś za bardzo idealny!

Łojciec bo to musi być idealnie wyregulowane, wisz fach w rynku xD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, RAW napisał:

Łojciec bo to musi być idealnie wyregulowane, wisz fach w rynku xD 

Widziołeś kurła kiedyś dwa identyczne płatki śniegu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Widziołeś kurła kiedyś dwa identyczne płatki śniegu? :P

W moich fantazjach owszem :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Mamy w tym roku jakieś kiepskie drewno do kominka. Nie grzeje tak jak zwykle a i temperatura w nocy jakoś dziwnie szybko spada. Nie. Nie to by było zimno bo 20 stopni to nie jest chlód ale dla przyzwyczajonych do 24* dziewczyn to chyba już lodówkowe klimaty. Widać to wyraźnie jak po cichutku pozagląda sie do sypialni dziewczęcych. Nie ma już tych porozkopywanych wdzieków a wszystko jest szczelnie okryte. Kicha. Muszę dziś pojechać do gajowego i zorganizować jakąś dębinę albo suchą buczynę bo trochę szkoda uciekających nieubłaganie porannych widoków. To że Bili łazi rankiem po izbie w swoich rozciągnietych kalesonkach  a Rwik w pidżamie na wzór jednorożca to jakoś mnie nie kręci. 

Za oknem skrzy się szron. Nie chce sie wierzyć że potrafi się w mroźną noc aż tak rozbudować Na karmniku stworzyły się kilkucentymetrowe bryly z ostrych igiełek. Ciekawe czy można sie o nie skaleczyć? Czy są twarde i ostre jak męski upór w dążeniu do celu? A może to tylko pozory srogości jak kobieca odmowa która topnieje od dotyku ciepłej dłoni. Nie będę dotykać tych szronowych igiełek by sprawdzić. Po co. Za chwile zrobi to wschodzące słońce i czas. Czas wszystko zmienia i ucieka. Wykorzystajmy jego obecnosc na naszych zegarach do maksimum by mieć satysfakcję gdy odejdzie. Miłego dnia!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...