BrakLoginu 7 416 Napisano 26 Lutego 2021 9 minut temu, Frau napisał: Już mi przeszło. Pomyślałam, że może rąbanie zostało? ? Owszem, rąbanie, ale jedynie drewna. Reflektujesz? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 219 Napisano 26 Lutego 2021 13 minut temu, BrakLoginu napisał: Owszem, rąbanie, ale jedynie drewna. Reflektujesz? Oczywiście. Właśnie chciałam to zaproponować. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 416 Napisano 26 Lutego 2021 41 minut temu, Frau napisał: Oczywiście. Właśnie chciałam to zaproponować. Na chwilę obecną fundusze chaty poszły na nowego grilla, ale pozostały narzędzia po poprzedniku. Nie pytaj dlaczego ten kask ochronny ma rogi. To jest dość intymna i przykra sprawa dotycząca poprzednika, a zwłaszcza hulaszczego trybu życia jego kobiety. 1 Dionizy zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 219 Napisano 26 Lutego 2021 6 minut temu, BrakLoginu napisał: Na chwilę obecną fundusze chaty poszły na nowego grilla, ale pozostały narzędzia po poprzedniku. Nie pytaj dlaczego ten kask ochronny ma rogi. To jest dość intymna i przykra sprawa dotycząca poprzednika, a zwłaszcza hulaszczego trybu życia jego kobiety. Jasne. Bo to ona złą kobietą była. Powiedzmy sobie wprost. On w rąbaniu kiepski był. 1 Maybe zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 606 Napisano 26 Lutego 2021 10 minut temu, BrakLoginu napisał: Nie pytaj dlaczego ten kask ochronny ma rogi. To jest dość intymna i przykra sprawa dotycząca poprzednika, a zwłaszcza hulaszczego trybu życia jego kobiety. A to nie Ty dotąd rąbałeś?... Ups 4 Dionizy, Maryyyś, BrakLoginu i 1 inny zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 219 Napisano 26 Lutego 2021 1 minutę temu, aliada napisał: A to nie Ty dotąd rąbałeś?... Ups ?????? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 416 Napisano 26 Lutego 2021 4 minuty temu, Frau napisał: Jasne. Bo to ona złą kobietą była. Powiedzmy sobie wprost. On w rąbaniu kiepski był. Jakoś bym "go" wytłumaczył, ale... 2 minuty temu, aliada napisał: A to nie Ty dotąd rąbałeś?... Ups Jak mogłaś?! No trudno, najwyżej będę dalej rysował futryny w chacie, ale już wszyscy będą wiedzieli, kto i dlaczego. 2 Frau i Maryyyś zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 26 Lutego 2021 7 godzin temu, Dionizy napisał: Witaj. Teraz już nie kojarzę czy Ty masz tu już swój kącik. Pewnie tak bo tu każdy kto chce może zamieszkac. Gorskie powietrze dobrze Ci zrobi bo od tych Twoich jezior cała jesteś zmarznięta. Zmarznięta? A gdzie tam! W domu nie śpię przy wyższej temperaturze niż 10 stopni. Dziękuję, czasem będę zaglądała choćby tylko aby poczytać Twoje posty 1 Dionizy zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Basiunia 100 Napisano 27 Lutego 2021 Dnia 21.02.2021 o 00:50, Zuzia napisał: @BrakLoginu i @Dionizy wykopali coś na wzór ziemianki, dość dużej jak na ziemiankę, nawet im to wyszło Napracowały się chłopaki 1 Dionizy zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 416 Napisano 27 Lutego 2021 20 minut temu, Basiunia napisał: Napracowały się chłopaki @Dionizy kierownik jak mi rozrysował budowlę to chodziłem do niego po korepetycje. Jak się okazało, że mnie wspomaga bimberkiem, to nawet jak załapałem, o co chodzi to udawałem i dalej chodziłem na korki Nie powiem, że się nie opłacało. No przecież Dyzio i jego trunek jest znany w pewnych kręgach A tak w ogóle, to nie pisałem ja, a to mi Jarząbek konto świsnął i to jego wypowiedź <umywa ręce szukając alibi> Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dionizy 1 813 Napisano 27 Lutego 2021 6 godzin temu, Basiunia napisał: Napracowały się chłopaki Witaj Basieńko. Pamiętasz? Ostatnio jak widzieliśmy się niby tak oficjalnie a w rzeczywistości bardzo intymnie szeptałaś że będziesz tu częściej wpadać. Że jak dawniej dosiądziemy rączych koni i pomkniemy w chmury zapomnienia o źle tego świata.Pamiętasz? Te konie byly kryształowe z rozwichrzonymi grzywami prawie tak jak Twoje włosy. Tak bardzo lubiłem gdy dotykałaś moich myśli swoimi opuszkami liter w które zaklinałaś myśli, westchnienia, wyznania. No i teraz nie ma Ciebie. Ech te dziewczyny...? 8 godzin temu, hogan napisał: W domu nie śpię przy wyższej temperaturze niż 10 stopni. Dziękuję, czasem będę zaglądała choćby tylko aby poczytać Twoje posty To dlatego te Twoje okna wiecznie otwarte? A ja się zastanawiałem skąd ten przeciąg. To bardzo miłe co napisałaś. Dziękuję Ci. Zaglądaj, pisz, bądź. ? Dnia 25.02.2021 o 20:35, Żebrak napisał: @Dionizy cześć! Ty tutaj gospodarzem jesteś? Czuję się jakbym trafił do wioski murzyńskiej. Wybacz, ale nie kumam kto jest kto i o co tutaj kaman. Pozwól, że posiedzę sobie cichutko w kąciku i poczytam. Witaj i milo ze zajrzałeś do tej bardziej chatki niż wioski. Jeśli chcesz to znajdzie się tu miejsce dla Ciebie gdyż ponieważ azaliż bardzo sobie cenię Twoją osobę. Tu idea jest banalnie prosta. Jest to wirtualny dom chata czy jak to zwać tak zwać. W izbie głównej jak widzisz stoi wielki stół przy którym każdy ma swoje miejsce i tak dosłownie i w przenośni. Te bliżej pieca chlebowego murowanego z polnych kamieni to krzesła Zuzi, Tosi i Aliady. Te blisko drzwi to Hogan i Bilego. Tu każdy ma swój pokój czy też miejsce do spania. Rozmawiamy przy stole tak jak sie rozmawia w każdym domu. O wszystkim co przyjdzie do głowy. Bez obrażania kogoś i się na kogoś. Można tworzyć wymyślone osobowości poszczególnych domowników. Mozna a nawet trzeba flirtować, romansować chlać wódę itd, ale głównie chodzi o to by się do siebie zbliżać emocjonalnie, Także jak chcesz to bywaj tutaj i poszukaj sobie jakiegoś legowiska. I nie korzystaj z mojego kubka do kawy. 15 godzin temu, Frau napisał: @Dionizy, tu każdy musi mieć swój kącik? Musimy mieć założony swój wątek? Nie. Przed chwilą pisałem o tym Panu Żebrakowi. Napisałem Panu zew względu na szacunek bo nick trochę taki poniżający. Aczkolwiek zastanawiam się czy wszyscy nie jesteśmy metaforycznymi żebrakami. Żebrzemy o uśmiech, wyrozumiałość. Żebrzemy o odrobinę czułości i empatii. O kilka dobrych slow czy w ogóle jakichkolwiek. O tak wiele rzeczy trzeba prosić Bądź tu z nami 15 godzin temu, Frau napisał: W takim razie wybieram ...inne usługi... ? Co masz na myśli? ? Jeśli to co ja to jesteś świntuszek 2 1 Maybe, hogan i Frau zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 219 Napisano 27 Lutego 2021 Oj @Dionizy w jak subtelny i uwodzicielski sposób żonglujesz słowami ? Z wrażenia zapomniałam, czym się wczoraj oferowałam ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 27 Lutego 2021 32 minuty temu, Dionizy napisał: Witaj i milo ze zajrzałeś do tej bardziej chatki niż wioski. Jeśli chcesz to znajdzie się tu miejsce dla Ciebie gdyż ponieważ azaliż bardzo sobie cenię Twoją osobę. Tu idea jest banalnie prosta. Jest to wirtualny dom chata czy jak to zwać tak zwać. W izbie głównej jak widzisz stoi wielki stół przy którym każdy ma swoje miejsce i tak dosłownie i w przenośni. Te bliżej pieca chlebowego murowanego z polnych kamieni to krzesła Zuzi, Tosi i Aliady. Te blisko drzwi to Hogan i Bilego. Tu każdy ma swój pokój czy też miejsce do spania. Rozmawiamy przy stole tak jak sie rozmawia w każdym domu. O wszystkim co przyjdzie do głowy. Bez obrażania kogoś i się na kogoś. Można tworzyć wymyślone osobowości poszczególnych domowników. Mozna a nawet trzeba flirtować, romansować chlać wódę itd, ale głównie chodzi o to by się do siebie zbliżać emocjonalnie, Także jak chcesz to bywaj tutaj i poszukaj sobie jakiegoś legowiska. I nie korzystaj z mojego kubka do kawy. Tylko na chwilę, na sekund osiem wpadłem, bo ostatnimi czasy obiecałem wspólnikowi, że w czasie służbowych wyjazdów przestanę się gapić w telefon, bo go to wkurwia. Więc nie patrzyłem ponad dwadzieścia godzin, choć mnie skręcało, ale twardy jestem jak sam Roman Bratny. Dziękuję bardzo za zaproszenie, bałaganu i syfu nie będę robił, obiecuję. Musisz mi tylko po cichu powiedzieć z kim mogę flirtować, jakby co, ale to dopiero jak wrócę do domu. Masz rację, całe życie rodzinne Polaków było skupione właśnie wokół kuchennego stołu. W czasie ciemnej nocy ktoś chciał polską rodzinę rozwalić. Na różne sposoby. Wysyłając kobiety do pracy a dzieciom klucz wieszając na szyji. Drugi sposób był subtelnie perfidny, pozbyli Polaków prawdziwej kuchni budując nowe osiedla, najpierw z ślepą kuchnią, potem kuchnią kiszką. Jeżeli chcesz zniszczyć naród, zniszcz jego tradycję. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 219 Napisano 27 Lutego 2021 @Żebrak, będziesz adorował tę, ktora Ci zostanie? Czy tę, do której Ci s....serce zabije? ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 27 Lutego 2021 47 minut temu, Frau napisał: @Żebrak, będziesz adorował tę, ktora Ci zostanie? Czy tę, do której Ci s....serce zabije? ? @Frau, nie znasz mnie, więc powiem Tobie jak to jest ze mną. Jestem jak ta krowa w powiedzeniu, dużo ryczę a mleka wcale nie daję. Adorować to se mogę samego siebie. Facet może tylko sygnały wysyłać. Wybiera zawsze kobieta. Niestety stety. Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale czuję się jak dziecko, boss nie patrzy zajęty swoimi sprawami, to se piszę. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Frau 4 219 Napisano 27 Lutego 2021 17 minut temu, Żebrak napisał: @Frau, nie znasz mnie, więc powiem Tobie jak to jest ze mną. Jestem jak ta krowa w powiedzeniu, dużo ryczę a mleka wcale nie daję. Adorować to se mogę samego siebie. Facet może tylko sygnały wysyłać. Wybiera zawsze kobieta. Niestety stety. Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale czuję się jak dziecko, boss nie patrzy zajęty swoimi sprawami, to se piszę. Taktyka wymowna, lecz ryzykowna. A co jeśli sygnałów wyślesz zbyt wiele, i każda zechce się przyssać do cycka jak cielę? Zaiskrzy, zazgrzyta, padnie zasilanie. Co sygnalizacji po blasku, kiedy znajdzie się w potrzasku? ? kurde, chyba zacznę jakieś wierszyki pisać ? Odpisujesz kiedy masz czas i ochotę.Nie przepraszaj. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 947 Napisano 27 Lutego 2021 25 minut temu, Żebrak napisał: Jestem jak ta krowa w powiedzeniu, dużo ryczę a mleka wcale nie daję. Adorować to se mogę samego siebie. Facet może tylko sygnały wysyłać. Wybiera zawsze kobieta. Niestety stety. Coś w tym jest. Chyba święta prawda nawet. Z tą myślą idę coś porobić. Miłego. 1 minutę temu, Frau napisał: A co jeśli sygnałów wyślesz zbyt wiele, i każda zechce się przyssać do cycka jak cielę? Zaiskrzy, zazgrzyta, padnie zasilanie. Co sygnalizacji po blasku, kiedy znajdzie się w potrzasku? ? kurde, chyba zacznę jakieś wierszyki pisać ? Całkiem dobrze Ci wychodzi 1 Frau zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 27 Lutego 2021 (edytowany) 1 godzinę temu, Żebrak napisał: Tylko na chwilę, na sekund osiem wpadłem, bo ostatnimi czasy obiecałem wspólnikowi, że w czasie służbowych wyjazdów przestanę się gapić w telefon, bo go to wkurwia. Więc nie patrzyłem ponad dwadzieścia godzin, choć mnie skręcało, ale twardy jestem jak sam Roman Bratny. Dziękuję bardzo za zaproszenie, bałaganu i syfu nie będę robił, obiecuję. Musisz mi tylko po cichu powiedzieć z kim mogę flirtować, jakby co, ale to dopiero jak wrócę do domu. Masz rację, całe życie rodzinne Polaków było skupione właśnie wokół kuchennego stołu. W czasie ciemnej nocy ktoś chciał polską rodzinę rozwalić. Na różne sposoby. Wysyłając kobiety do pracy a dzieciom klucz wieszając na szyji. Drugi sposób był subtelnie perfidny, pozbyli Polaków prawdziwej kuchni budując nowe osiedla, najpierw z ślepą kuchnią, potem kuchnią kiszką. Jeżeli chcesz zniszczyć naród, zniszcz jego tradycję. A co to za farmazony? Może niech facet zostanie w domu i dba o ognisko domowe i dzieci wychowuje, to i klucza na szyi nie będzie.....co? Co więcej dzieci z kluczem na szyi chowane często są bardziej zaradne życiowo, niż te kaleki życiowe chowane pod kloszem. @Żebrak i kto tą tradycje siedzenia kobiet w domu wymyślił? Chyba jakiś stary dziad... Edytowano 27 Lutego 2021 przez Maybe Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzia 947 Napisano 27 Lutego 2021 8 minut temu, Maybe napisał: kto tą tradycje siedzenia kobiet w domu wymyślił? Chyba jakiś stary dziad... Kobieta powinna mieć wybór. Ja sobie bardzo cenię to że mam takową możliwość. 1 Midsummer Eve zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 27 Lutego 2021 4 minuty temu, Zuzia napisał: Kobieta powinna mieć wybór. Ja sobie bardzo cenię to że mam takową możliwość. Oczywiście, ale odwoływanie się do tradycji jest żenujące, bo jakby spojrzeć wstecz to tradycją było również to, że kobiety i ryby głosu nie miały, i tradycją jest również bicie kobiet jak uznali radni w jednej z południowych gmin. Powiedzmy wprost nie każda tradycja była i jest dobrą tradycją, a jak jakiemuś dziadowi śnią się takie tradycje, to mnie cycki opadają do kostek. I nie istotne czy to znajomy, kolega czy przyjaciel..... Po prostu mówię DOŚĆ dziadowskim tradycjom. 1 aliada zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 27 Lutego 2021 18 minut temu, Maybe napisał: @Żebrak i kto tą tradycje siedzenia kobiet w domu wymyślił? Chyba jakiś stary dziad... Ekonomia. Jeżeli facet miał pracę, najlepiej państwową, wtedy zarobił na całą rodzinę. Kiedyś rozmawiałem ze starszą panią. Opowiadała mi jak jej rodzina przed wojną przyjechała na Śląsk. Sześć osób mieszkało przez pół roku w najlepszym hotelu katowickim zanim ojciec nie kupił mieszkania. Nie był dyrektorem, pracował na kolei. 4 minuty temu, Maybe napisał: Oczywiście, ale odwoływanie się do tradycji jest żenujące, bo jakby spojrzeć wstecz to tradycją było również to, że kobiety i ryby głosu nie miały, i tradycją jest również bicie kobiet jak uznali radni w jednej z południowych gmin. Powiedzmy wprost nie każda tradycja była i jest dobrą tradycją, a jak jakiemuś dziadowi śnią się takie tradycje, to mnie cycki opadają do kostek. I nie istotne czy to znajomy, kolega czy przyjaciel..... Po prostu mówię DOŚĆ dziadowskim tradycjom. Bez komentarza. Każdy ma prawo do swojego zdania. Szanuję to, nie wiem jak Ty? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 27 Lutego 2021 Przed chwilą, Żebrak napisał: Ekonomia. Jeżeli facet miał pracę, najlepiej państwową, wtedy zarobił na całą rodzinę. Kiedyś rozmawiałem ze starszą panią. Opowiadała mi jak jej rodzina przed wojną przyjechała na Śląsk. Sześć osób mieszkało przez pół roku w najlepszym hotelu katowickim zanim ojciec nie kupił mieszkania. Nie był dyrektorem, pracował na kolei. Ale mamy XXI wiek a ty jakieś kocopoły sprzed wieku opowiadasz? I jeszcze mówisz że to dobra tradycja i ją odebrali? Komu kurna się pytam odebrali? A kto teraz kobietom zabrania siedzieć w domu? Przyjmij do wiadomości że wiele a myślę że nawet większość kobiet chce pracować i realizować się poza domem, bo mają po dziurki w nosie usługiwania. Jednak zaszczele... spadam! Dziaderskie czasy się kończą, a na świecie już dawno skończyły. Tylko w Polsce faceci ciągle tęsknią do tradycji, z którymi kobietom nie po drodze.... Kobieta to nie tylko żona, matka i pipka.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 5 331 Napisano 27 Lutego 2021 Ratunku! Feministka! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 27 Lutego 2021 20 minut temu, Zuzia napisał: Kobieta powinna mieć wybór. Ja sobie bardzo cenię to że mam takową możliwość. Bo tak to w świecie działa i wygląda. U nas w ramach rozwalania spójności i TRADYCJI rodzinnej wprowadzili normowszczyków. Facet już nie był w stanie utrzymać rodziny, do pracy musiały pójść kobiety. To miało różne skutki. Nie piszę czy mi się to podoba, czy nie. Piszę co było przyczyną rozwalenia stołu kuchennego. Od tego wyszedłem i na tym zakończę. 1 1 Maybe i Zuzia zareagowały na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 870 Napisano 27 Lutego 2021 5 minut temu, Żebrak napisał: Bo tak to w świecie działa i wygląda. U nas w ramach rozwalania spójności i TRADYCJI rodzinnej wprowadzili normowszczyków. Facet już nie był w stanie utrzymać rodziny, do pracy musiały pójść kobiety. To miało różne skutki. Nie piszę czy mi się to podoba, czy nie. Piszę co było przyczyną rozwalenia stołu kuchennego. Od tego wyszedłem i na tym zakończę. A może chciały iść do pracy ? a nie tylko dlatego, że facet nie był w stanie. Moja matka pracowała od zawsze, bo chciała, zrobiła sobie 3 lata przerwy i dalej pracowała. 8 minut temu, Pieprzna napisał: Ratunku! Feministka! A ty nie jesteś feministka to dlaczego korzystasz z praw, które feministki ci wywalczyły? Z prawa do edukacji, do głosowania, do stanowienia o sobie samej.... Może kraje islamu bardziej będą ci pasować? ? 1 aliada zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach