Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Żebrak

Taki sobie wieczorny weekendowy czas refleksji. Ile człowiek potrafi spierdolić w swoim życiu? Czy jest tego świadomy, czy dalej uważa że to wina wszystkich tylko nie jego? 

 

Chyba (według mnie) najlepszy utwór Bonamassy. Może w innych okolicznościach byłby dedykowany, czyli w innym dziale. Po dłuższej chwili namysłu doszedłem do wniosku, że dedykacje są głupie. Bonamassa:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
1 godzinę temu, Pyk napisał:

 

Przykro mi, ale nie mogę dać reakcji? Bardzo lubię ten utwór, a szczególnie powtarzane do znudzenia zdanie: "Musisz się oddać miłości". Krótkie zdanie ginące wśród nut, a jakże długie w wymowie. Ludzie zrobią dużo by nie musieć, ale wymagają tego od innych. 

 

Dziękuję ślicznie za utwór, a przede wszystkim za pamięć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
10 godzin temu, Żebrak napisał:

Z cyklicznego cyklu: znalezione w nocnej poczcie. Akurat ten klip, który dostałem, wymagał zalogowania się na YT. Ten jest wolny od tego wymogu. Pewnie chodziło o sceny erotyczne:

 

Fajna nuta. Co porabiasz w piątkową noc @Żebrak?

Czytasz coś czy szalejesz z kobietą albo z butelką? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
4 godziny temu, Penelopka napisał:

Fajna nuta. Co porabiasz w piątkową noc @Żebrak?

Czytasz coś czy szalejesz z kobietą albo z butelką? ??

Jezzzuuu @Penelopka ależ Ty masz pokręcone zdanie o mnie???

 

Spójrz która godzina: 3:50, skoro odpowiadam na Twój post to znaczy, że wcześniej musiałem go przeczytać. 

 

Czy "szaleję z kobietą" ? A wiesz, że bardzo to lubię? Tylko za każdym razem, dotyczy to każdej kobiety, przychodzi taki moment, że przestaję ją rozumieć, znaczy nie wiem o co jej tak naprawdę chodzi, bo potrafi zmienić się w przysłowiowym ułamku sekundy. Zbyt prostolinijny jestem by to ogarnąć a co jak co, ogłupiały to ja nie lubię być. 

 

Myślę, że na tę godzinę taka łagodna nutka, trochę kiczowata, pasuje jak ulał. Nie wiedzieć dlaczego, ale dla mnie brzask sam w sobie też jest kiczowaty, ale też go lubię. Uchowaj Boże żebym przypadkiem nie wpadł w zbyt kochliwy nastrój. To Wy sobie grzecznie śpijcie a ja idę kochać na zewnątrz??

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
7 godzin temu, Penelopka napisał:

Fajna nuta. Co porabiasz w piątkową noc @Żebrak?

Czytasz coś czy szalejesz z kobietą albo z butelką? ??

A w sobotni poranek? Kawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
3 godziny temu, Żebrak napisał:

Jezzzuuu @Penelopka ależ Ty masz pokręcone zdanie o mnie???

 

Spójrz która godzina: 3:50, skoro odpowiadam na Twój post to znaczy, że wcześniej musiałem go przeczytać. 

 

Czy "szaleję z kobietą" ? A wiesz, że bardzo to lubię? Tylko za każdym razem, dotyczy to każdej kobiety, przychodzi taki moment, że przestaję ją rozumieć, znaczy nie wiem o co jej tak naprawdę chodzi, bo potrafi zmienić się w przysłowiowym ułamku sekundy. Zbyt prostolinijny jestem by to ogarnąć a co jak co, ogłupiały to ja nie lubię być. 

 

Myślę, że na tę godzinę taka łagodna nutka, trochę kiczowata, pasuje jak ulał. Nie wiedzieć dlaczego, ale dla mnie brzask sam w sobie też jest kiczowaty, ale też go lubię. Uchowaj Boże żebym przypadkiem nie wpadł w zbyt kochliwy nastrój. To Wy sobie grzecznie śpijcie a ja idę kochać na zewnątrz??

 

To tylko fragment tego, co o Tobie myślę ??. Dobrze, że nie znasz reszty. Skakałbyś  pewnie z radości albo płakał do poduszki ?

 

Wiesz, dlaczego my kobiety się zmieniamy z czasem? Toż to proste jak budowa cepa. Dlatego, bo przez budowę naszego mózgu jesteśmy bardziej uczuciowe niż Wy i po pewnym czasie analizujemy, czy Wy tak naprawdę nas kochacie. No.. i seks powoduje, że się przywiązujemy do danego mężczyzny i tworzymy już w naszej główce  bajeczne wizje??(takie Kopciuszkowe trochę) . Z reguły nasz mężczyzna jest na innym etapie znajomości (czytaj milion dekad wczesniej??) i stąd trudno dogadać się jaskiniowcowi z kobietą renesansu?.Na tym etapie, co jesteś @Żebrakmoże pomoc tylko już modlitwa. ?

 

Rozmarzyłam się przy tym kawałku, co zapodałeś. Nie będę pisała, o czym marzyłam, bo toż to wiadome. ?Jestem kobietą, więc odpowiedź jest prosta (hmm..w przeciwieństwie do mojego kobiecego toku rozumowania ?). Idę tanecznym krokiem w rytmie zmysłowej rumby  po łyk kawy. Kawa  powinna mnie zaraz pobudzić do działania i przy okazji zastopować moje górnolotne mrzonki. Powinna. Jednak czy tak będzie? Różnie to bywa. Czasami ja panuje nad moim umysłem, a czasami on nade mną. Zobaczymy jak dziś będzie. ?

 

p.s.Film okazał się świetny. Co prawda obejrzałam go na razie tylko w połowie, bo zamiast zacząć wcześniej, to sprzątałam skrupulatnie chałupę?(nawet pająki na mój widok uciekały;tak szalałam z miotłą?) Z tego wszystkiego zaczęłam go oglądać koło 1 szej w nocy. Skończyłam o 2ej.No..i weź tu zrozum kobietę. Najpierw wymyśla sobie jakieś zadania zamiast od razu hedonistycznie podejść do życia. Teraz to czuję się tak, jakby po mojej głowie przeszło stado pijanych bizoni. Ech..kobieto. Czy ty jesteś normalna? ??Ha ha. W swoim świecie pewnie tak. Poza nim:nie. ?????Tym wesołym akcentem kończę i pełznę po kawę. Dziś kawa o smaku wiśni. Pewnie przeniesie mnie swoim aromatem do Japonii.Obaczymy?

55 minut temu, Bledny napisał:

A w sobotni poranek? Kawa?

Jasne. Właśnie po nią pełznę." Kawa z rana jak śmietana" . Hmm.. zawsze mnie zastanawiał ten slogan. Czemu jak śmietana? Śmietana jest taka pyszna? Czy chodzi tutaj o coś innego? ?Moja niewyspana główka raczej nie znajdzie teraz odpowiedzi.. ?

 

Nawet jest taka muza na yt. ?

 

Edytowano przez Penelopka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
19 minut temu, Penelopka napisał:

Jasne. Właśnie po nią pełznę." Kawa z rana jak śmietana" . Hmm.. zawsze mnie zastanawiał ten slogan. Czemu jak śmietana? Śmietana jest taka pyszna? Czy chodzi tutaj o coś innego? ?Moja niewyspana główka raczej nie znajdzie teraz odpowiedzi.. ?

Mój ojciec tak zawsze mówił. Też tego nie rozumiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

@Penelopka czy Ty próbujesz mi wmówić brak zaangażowania z mojej strony? Ty nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ja się mocno angażuję, ale efekty są zawsze mizerne. Do dzisiaj mam trudności w opanowaniu sztuki rozpinania biustonoszy. O sukienkach nawet nie wspomnę. Te guziki, zamki błyskawiczne...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
4 minuty temu, Żebrak napisał:

@Penelopka czy Ty próbujesz mi wmówić brak zaangażowania z mojej strony? Ty nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ja się mocno angażuję, ale efekty są zawsze mizerne. Do dzisiaj mam trudności w opanowaniu sztuki rozpinania biustonoszy. O sukienkach nawet nie wspomnę. Te guziki, zamki błyskawiczne...?

Dowcipnis ???. Lepiej mi napisz proszę, co serwujesz dziś swojej kobiecie na śniadanie? Może jajecznica? Hmm.... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
4 minuty temu, Penelopka napisał:

Dowcipnis ???. Lepiej mi napisz proszę, co serwujesz dziś swojej kobiecie na śniadanie? Może jajecznica? Hmm.... ?

Ubrałem nowe spodnie. Z guzikami w rozporku zamiast zamka błyskawicznego. Niech się bidula trochę pomęczy drżącymi dłońmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
5 minut temu, Żebrak napisał:

Ubrałem nowe spodnie. Z guzikami w rozporku zamiast zamka błyskawicznego. Niech się bidula trochę pomęczy drżącymi dłońmi?

???.Tylko jedno Ci w głowie.??Guziki? i jajecznica oczywiście, ale z innych jajek. ?

 

... a ja zakładam dziś kiecke z zamkiem błyskawicznym z tyłu na całej długości. Któż to wie, co dziś fajowego się wydarzy? ???

53 minuty temu, Bledny napisał:

Mój ojciec tak zawsze mówił. Też tego nie rozumiem ?

Próbowałam coś znaleźć u wuja Google, ale znalazłam tylko to, że to po prostu chodzi o rym. Adekwatnie do tego można by napisać też :kawa jak zabawa czy kawa jak wrzawa czy zjawa. Bez ładu i składu. Skoro jesteśmy przy kawie i przy śmietanie , to wypiłabym teraz kawę po irlandzku. To kawa z cukrem, whisky i bitą śmietaną.Skąd taki wynalazek? Historia głosi, że kawy po irlandzku jako pierwsi mieli okazję spróbować pasażowe samolotu lecącego z Irlandii do Ameryki Północnej. Na skutek złej pogody musiał on zawrócić, a niezadowoleni podróżni zmuszeni byli spędzić noc na lotnisku. Aby poprawić im samopoczucie podano im właśnie takową kawę. ?

Edytowano przez Penelopka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
6 minut temu, Penelopka napisał:

???.Tylko jedno Ci w głowie.??Guziki? i jajecznica oczywiście, ale z innych jajek. ?

 

... a ja zakładam dziś kiecke z zamkiem błyskawicznym z tyłu na całej długości. Któż to wie, co dziś fajowego się wydarzy? ???

Fajowo może Ci się zamek zepsuć, albo ktoś może w tym pomóc. Nie martw się za bardzo. Zawsze można go wymienić. 

 

Uciekam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
43 minuty temu, Żebrak napisał:

Fajowo może Ci się zamek zepsuć, albo ktoś może w tym pomóc. Nie martw się za bardzo. Zawsze można go wymienić. 

 

Uciekam?

Nie martwię się odkąd poznałam Ciebie ?. Też uciekam. Mam mnóstwo roboty w domu. To pa. ?

 

Miłego dnia! Sfornego! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka

Uff, położyłam się na chwilę. Cały czas coś robię od 6.30. Gotuję, piorę, układam ubrania, zamiatam, czyszczę itd. No.. i końca nie widać.Zamiast tego durnego sprzątania wolałabym coś poczytać. Książki czekają, a ja albo kierat domowy albo praca. ??

 

Idę zrobić sobie druga kawę. Czas na odpoczynek, bo zwariuję.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
28 minut temu, Penelopka napisał:

Uff, położyłam się na chwilę. Cały czas coś robię od 6.30. Gotuję, piorę, układam ubrania, zamiatam, czyszczę itd. No.. i końca nie widać.Zamiast tego durnego sprzątania wolałabym coś poczytać. Książki czekają, a ja albo kierat domowy albo praca. ??

 

Idę zrobić sobie druga kawę. Czas na odpoczynek, bo zwariuję.?

A co Ty wół roboczy.Olej wszystko i idź na wódkę. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
1 minutę temu, Jacenty napisał:

A co Ty wół roboczy.Olej wszystko i idź na wódkę. ?

Dobra rada.? Najlepsza Tylko czas mnie goni Przeprowadzamy się na górę i muszę przenieść min. ubrania i moje 30 kartonów z książkami(w każdym mniej więcej około 20-25 książek, bo to duże kartony). ?Po co ja tyle książek mam?Może otworzę bibliotekę? ????Najlepsze jest to, że połowy z nich nie przeczytałam. Cały czas druga połowa czeka na dogodny czas.? Muszę się ogarnąć wreszcie. Za dużo pracuję i w domu i w robocie.

 

Czas na whisky(preferuję whisky niż wódkę ?). Masz rację! Dosyć tego wszystkiego! Dosyć i basta! Czas na bumelanctwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Nie chcę ludziom plątać się pod nogami na innych tematach. Tutaj odpowiem jak się czuję. Jak rozmanieryzowany gówniarz. Wszystko zbyt łatwo mi przychodzi, wszystko zbyt łatwo sobie odpuszczam. Gdyby teraz wybuchła wojna, to byłbym jej pierwszą ofiarą. Uwierzyłem w swoją "zajebistość" i "nieśmiertelność".

 

A tak na poważnie. Nie układa mi się do końca. Nie, że w spodniach mi się fajnie nie układa. W życiu nie układa. Znowu mam złe wyniki. A to mnie rozwala. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Dzień dobry. 

Poniedziałek. Poniedziałek! Poniedziałek? Nie wierzę! Niech ktoś mnie uszczypnie w cztery litery! Nie wierzę, żeby weekend tak szybko przeleciał. 

 

Dla tych którzy cierpią na najgłupszą a zarazem nieuleczalną chorobę. To dla Was:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

@Wikusia dzięki za lajki i pamięć. Znaczy, dziękuję za pamięć. Wiesz jak ja w swej próżności "kocham" lajki?

 

Dawno nie widziałem Ciebie, ale czuję, że niebo nad Tobą ciągle zachmurzone. 

 

Teraz żałuję, że nie mam komunikatora. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikusia
8 minut temu, Żebrak napisał:

@Wikusia dzięki za lajki i pamięć. Znaczy, dziękuję za pamięć. Wiesz jak ja w swej próżności "kocham" lajki?

 

Dawno nie widziałem Ciebie, ale czuję, że niebo nad Tobą ciągle zachmurzone. 

 

Teraz żałuję, że nie mam komunikatora. 

Tak Endriu, wiem..

 

Masz rację, ciągle zachmurzone i prędko się to nie zmieni.

 

Dla chcącego nic trudnego..wiesz gdzie możesz mnie znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Wikusia napisał:

Tak Endriu, wiem..

 

Masz rację, ciągle zachmurzone i prędko się to nie zmieni.

 

Dla chcącego nic trudnego..wiesz gdzie możesz mnie znaleźć.

Spokojnie @Wikusia

Z jednej strony żałuję a z drugiej cieszę się, bo w końcu musiałbym Ci przemówić do rozsądku albo złoić dupsko???

W takim razie w Twoich rękach pozostawiam decyzję. Też wiesz gdzie mnie szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikusia
21 minut temu, Żebrak napisał:

Spokojnie @Wikusia

Z jednej strony żałuję a z drugiej cieszę się, bo w końcu musiałbym Ci przemówić do rozsądku albo złoić dupsko???

W takim razie w Twoich rękach pozostawiam decyzję. Też wiesz gdzie mnie szukać?

Próbować możesz..

 

Cwaniaczek.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 912
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @PieprznaChrystus też znał Pisma i je wykładał uczniom. To nie jest nic złego znać Pisma. Bo z Pismem to jest tak, jak z listem od ukochanej dziewczyny. Kto przy zdrowych zmysłach otrzymawszy list od ukochanej nie przeczytałby go tylko polegał na tym, co ktoś mu powie, co może być w tym liście? A jeśli masz rację, że antyklerykałowie i ogólnie ateiści są "lepszymi specjalistami od interpretacji Pisma", to też trochę wskazuje na lekceważący stosunek wierzących do tegoż Pisma. Ja chyba nie uważam siebie za antyklerykała. Może czasami, gdy słyszę niektórych polskich hierarchów. Myślę, że z każdym można rozmawiać, za to wobec duchowieństwa mam też większe... hmm... oczekiwania. Mam też niestety wrażenie (czy przekonanie), że oni doskonale wiedzą, że nie mają kontaktu z Bogiem, nie są żadnymi pośrednikami i w znacznej części traktują swoją funkcję jako zawód. To nie musi być zarzut (ale to znowu temat na odrębną dyskusję). Pewnie wydaję Ci się zaślepionym fanatykiem multi-kulti, lewackich ideologii itp., ale to wynika tutaj tylko z tego, że zwracam uwagę na to, co jest z góry odrzucane przez ludzi prawicy. Mam też krytyczny stosunek do różnych kultur, nie zależy mi na tym, by jakieś promować, co najwyżej na tym, by się nie zwalczały. A myślę, że i między nami znalazłoby się trochę podobieństw. Całkowicie zgadzam się z tym, że dzieci (i nie tylko je) trzeba chronić, nie mam nic przeciwko limitom obcokrajowców w szkołach czy klasach ani w stosowaniu nawet większych ograniczeń swobód migrantów, jeśli nie potrafią docenić przyjęcia i ochrony. Tak samo nie mam nic przeciwko deportacjom lub uchwaleniu ustawy pozwalającej karać obcokrajowców za przestępstwa bardziej surowo, niż własnych obywateli. (Takie prawo i tak byłoby łagodniejsze od całkowitego uniemożliwienia prawa do azylu). Nie podoba mi się jednak traktowanie wszystkich jako... nawet nie tyle potencjalnych co domyślnie-terrorystów, złodziei, gwałcicieli. Ani zło ani dobro nie ma narodowości. A na granicy rozgrywały się, rozgrywają i ciągle będą się rozgrywać dramaty nie tylko tzw. "młodych byczków, którzy powinni walczyć a nie uciekać".    
    • Pieprzna
      Antyklerykałowie są zawsze lepszymi specjalistami od interpretacji Biblii niż instytucje kościelne 😉 Są jak szatan kuszący Chrystusa na pustyni. Bardzo dobrze znają pisma, ale używają ich jako narzędzia manipulacji stosownie do aktualnych potrzeb. Żeby było jasne, nic do ciebie nie mam, to uwagi ogólne.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      W zupełności mi nie przeszkadza i chętnie zapoznam się z Twoim wytłumaczeniem i porozmawiam. Jak to napisał mój ulubiony filozof: "rozmowa jest ofiarowywaniem świata Drugiemu". I ja również szanuję uczucia i wierzenia innych, chociaż może czasami sprawiam odmienne wrażenie. Nie wiem jaką formę rozmowy wolisz? Taką otwartą, na forum, czy w formie prywatnych wiadomości? Obie są jak najbardziej OK.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Pieprzna Całkiem trafnie mnie określiłaś. Mam minimalne przywiązanie do granic (nie tylko Polski - oczywiście) i narodowości a patriotyzm postrzegam jako jeden z ważnych czynników wpływających na to, że wojny są toczone. I jako postawę, która mi osobiście wydaje się nie do pogodzenia z duchem Ewangelii. Z tym, co w niej uważam za dobre. To mój subiektywny pogląd, ale wiem też, że całkiem skutecznie i sensownie mogą działać na bazie chrześcijańskiej ideologii również patrioci, ludzie podkreślający znaczenie granic i więzów krwi czy wspólnoty narodowej. Jesteśmy po prostu różni i nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą się ze sobą zgadzać. Można być dumnym patriotą a można też realizować siebie w wolności od religii i państwa w takim zakresie, w jakim to możliwe. Nic mi do tego, jak kto wierzy, w co wierzy. Ja kieruję się w swoim działaniu swoim przekonaniem o słuszności, Ty swoim. Nie znaczy to dla mnie, że jestem lepszy od Ciebie czy coś w tym stylu. Forum jest między innymi od tego, by się tu ścierały różne poglądy. I spodobało mi się na przykład, że wstawiłaś tu cytat o wypowiedzi kardynała Sarah. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że właśnie jesteśmy świadkami korekty stanowiska Kościoła. Tak, jak zmienił się stosunek Kościoła np. do demokracji, tak najprawdopodobniej już niedługo Kościół położy bardziej zdecydowany nacisk na prawo ochrony granic i zrezygnuje z porównania uchodźcy/migranta do Chrystusa. Nie będziesz więc miała podstaw do obaw o zarzut "fałszywej katoliczki". Kościół (instytucja) się zmienia. Ludzie Kościoła dzisiaj mają większy wpływ na jego kształt, niż w dawnych wiekach.    I bardzo dobrze, że nie działają na Ciebie tanie chwyty. Na mnie też nie.
    • Pieprzna
      Ciebie też proszę żebyś przestał. To nie miała być reklama bis.
    • KapitanJackSparrow
      Jakby co to wpadaj do pirata po nową porcję obelg. 
    • KapitanJackSparrow
      Najlepsze że jako Vitalinka rozwodziła się  o Monice, współczuła jej 🤣,  że ją rozumie że ja okropnie się zachowałem. 🤣 Jakie auto wsparcie😀  Tak tak postronny czytelniku to babsko przylazło się zabawić moim kosztem i zapewne pragnie mi zafundować bana nieustannie prowokując. Masz tylko jeden problem bo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo mam to w doopie 🤣 i coraz bardziej mnie to bawi. Dajesz ...ooo taaak grzeczna suczka 🤣
    • KapitanJackSparrow
      No i wyszło szydło z worka  Monika vel Vitalinka nie utrzymała ciśnienia i znów o mnie tylko gada 😅 wiem bo sprawdziłem na jej koncie bo mi się wyświetla że coś tu pisze . Aaaa mam zablokowaną. Teraz wzięła się za dyskryminację osób starszych w tym Januszów. Karyńskie zachowania upośledzonej baby patologii tego forum. Teraz serio się nie szczypię, prosi się wyraźnie o klapsy w policzki masochistka jedna. Niedługo 18 to może pójdzie do kościoła po komunię 😴
    • Pieprzna
      Może sprawdza czy go wywołujesz. Jeśli 70% twoich wpisów ma być o kapitanie, to ja też stąd spadam.
    • Astafakasta
      Nawet tego nie zauważyłem przy większych błędach ;-). 
    • Vitalinka
      Kapitan znów na moim profilu, tak mnie zablokował.... Idę stąd on ma obsesje.
    • Astafakasta
      Prawie codziennie robię jeden rysunek rano. Nie mam specyficznego projektu w tej chwili. Nie pracuję nad niczym specjalnie. Głównie pracuję nad portretami. Robię to od roku ponad, tak regularnie, że już mam ten odruch, że trzeba rysować, znaczy się nawyk. Czasem jeszcze jest tak, że nie wyjdzie i nad tym pracuję by za każdym razem wychodziło jak należy. Wczoraj rysowałem stopy męskie i choć chat gpt uznał, że to poziom zaawansowany to ja widziałem, że są nieudane, więc nigdzie nie wstawiałem. Tak co dzień pracuję krok po kroku nad tym głównym projektem by nauczyć się dobrze realizmu i go wykorzystywać...
    • Vitalinka
      Temu dałabym lajka gdybyś poprawiła/poprawił zęby.
    • Vitalinka
      NOŁ WAY Grażyny i Janusze mają po 60siatce! Kapitan to typowy Janusz! (ach jak ja za nim latam uuuuuh fiuuuu) nawet na <reklama>i gdzie mnie nigdy nie było, pisałam z gościa z Kościem tam tylko zawsze jako Monika jak i tu na początku. A to moje pierwsze konto na jakimkolwiek forum.
    • Vitalinka
      Dlatego to trudny temat i ja też lawiruję pomiędzy miłością do drugiego człowieka, a miłością do najbliższych i nie ukrywam, że gdybym miała bronić broniłabym swoich - tak jesteśmy stworzeni jako zwierzęta (nie krzycz Pieprz) stadne. To jest dokładnie jak z moją miłością do zwierząt, kocham je nie krzywdzę nawet ślimaczków czy żuczków, ale jakby moje dziecko miało głodować to bardziej będzie mi żal mojego dziecka niż świnki. Jedyne czemu się sprzeciwiam to masowe hodowle, fajnie by było gdyby każdy mógł hodować zwierzęta na własny użytek, albo jak kiedyś na handel wymienny wśród sąsiadów tak by nic się nie marnowało. I tu pojawia się temat unii, kapitalizmu i masowo marnowanej żywności. Jestem Polką i chciałabym jeść polskie zbiory, polskie truskawki, które jadą Bóg wie gdzie, bo są najlepsze na świecie itp,itd.
    • Pieprzna
      Ja już jestem w wieku grażyńskim i z odpowiednim wyglądem 😄
    • Pieprzna
      @Tako rzeczka Brahmaputra z dwóch tematów które się tu wymieszały wychodzi obraz człowieka, który ma zerowe przywiązanie do granic i narodowości. Napadają nas? No i co z tego, bądźmy od dziś Rosjanami. Wpycha nam się migrantów dla ideologii multikulti? Cóż z tego, wymieszajmy się. Wszystkie dane z krajów, które zmagają się z migracją od wielu lat, wskazują że ci ludzie się nie integrują. Nawet te pokolenia urodzone na miejscu są odcięte i dążą nie do integracji a do przejęcia kraju wg muzułmańskich nakazów. Jeśli mam być nazywana fałszywą katoliczką i straszona piekłem, bo m.in. chcę chronić moje dzieci przed przemocą w szkole, to wiedz że ten tani chwyt nie działa. https://www.dw.com/pl/niemiecki-związek-nauczycieli-za-limitem-migrantów-w-szkołach/a-64299782 https://wyborcza.pl/7,75399,31984685,przemoc-w-berlinskich-szkolach-jak-uczniowie-terroryzuja-nauczycieli.html
    • Vitalinka
      A nad czym teraz pracujesz? Napiszesz? Co rysujesz?
    • Vitalinka
      No co Ty! Grażyny (i Janusze) to nasze mamy (i tatki). My jesteśmy Karyny od Sebiksów😆 a pod nami Brajanki i Andżeliki (wiesz, że nienawidzę wyśmiewać, ale same z siebie chyba możemy się pośmiać😉). 
    • Vitalinka
      Jak istnieje dialog, to będzie odnajdywać się dużo wspólnych rzeczy. W końcu obydwoje jesteśmy ludźmi, ale tylko pod warunkiem, że ten dialog przebiega z szacunkiem i bez ocen. A jeżeli i takowe się zdarzą, to trzeba być czujnym i umieć je wychwycić i tak jak pisałeś spojrzeć także na siebie - swoją winę. Przyznać ją. I widzisz jak szybciutko wróciliśmy do Biblii - ta wina nie jest czymś złym, prowadzi ona bowiem do miłości do drugiego człowieka, a nie jest winą samą w sobie na zasadzie samoumęczania.
    • Vitalinka
      Jak będzie czas i będziesz chciał, to ja Ci to wszystko wytłumaczę. Ja jestem osobą wierzącą i zupełnie inaczej odbieram Biblię nie widzę w niej nic co ma załamać człowieka. Bóg istnieje. Jest w Tobie we mnie. I to jest największa radość. Ale nie bój się nie mam misji nawracania, szanuję uczucia drugiego człowieka i na takim poziomie możemy porozmawiać. Że Ty będziesz szanował, że wierzę, a ja to, że ...nazwę to, że wątpisz - nie przeszkadza Ci to?
    • Astafakasta
      No, napiszę kiedyś.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      No to się nawet okazuje, że mamy coś wspólnego
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie jestem. Jestem w rozumieniu Kościoła chrześcijaninem, bo zostałem ochrzczony. Wychowałem się na Biblii i uważam, że jest w niej bardzo dużo mądrych rzeczy, bardzo cennych dla ludzkości, ale... te mądre rzeczy są okraszone dodatkiem mającym złamać człowieka. Głównie poprzez przystosowanie go do cierpienia. Do przyjęcia cierpienia. Składania ofiary z siebie i swojej woli. Nie wierzę w żadnego Boga.
    • Pieprzna
      Nieee, to nie mój styl 😄 Wolę zostać przy jakichś heheszkach tematycznych i pracach Muchy 😄 Dziwnie by się czuła typowa Grażyna z takim kociakiem w avku 😅
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...