Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Żebrak
8 minut temu, Penelopka napisał:

O.k.Stan naszej ducha jest ważny, a dokładnie przekonania jakie mamy o sobie i jak siebie spostrzegamy.Czasami zastanawiam się nad tym, że po kiego grzyba biorę się za pisanie jak tak naprawdę jam jest umysł ścisły? ?Nie umiem pisać. Przyznaję się bez bicia. Jestem skromna kobieta bez talentu pisarskiego. Moja wiedza czy inteligencja nic tu nie pomoże. Nie umiem pisać i tyle. Wolę policzyć całki czy rozwiązać łamigłówke matematyczną niż napisać esej czy opowiadanie.. ?

Jest niestety najważniejszy. Czasami z powodu pierdoły potrafi rozwalić fajną relację. 

Dobranoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Penelopka
19 minut temu, Żebrak napisał:

Jest niestety najważniejszy. Czasami z powodu pierdoły potrafi rozwalić fajną relację. 

Dobranoc?

To fakt.Niestety.

Dobranoc. Wrzucisz jakąś muzę na ruszt? Dobra muza mnie koi. Zawsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
5 godzin temu, Penelopka napisał:

To fakt.Niestety.

Dobranoc. Wrzucisz jakąś muzę na ruszt? Dobra muza mnie koi. Zawsze. 

Mówisz i masz:

 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
17 godzin temu, Żebrak napisał:

Mówisz i masz:

 

Dziękuję ?.Wielce. ?Nie miałam czasu nawet odpisać. Świetna muza z pięknymi słowami. Uwielbiam ją. ???

Dobranoc. Futro tu zajrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Zaglądaj. Będzie mi miło. Akurat i psychicznie, i fizycznie czuję się jakby po mnie przebiegło stado bizonów. "Rozwalony" jestem. I dobrze, mam to na własne życzenie?

Miłej soboty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

No i mojego Lazego dawno nie było, i Bonamassy nie było, no i ja dawno nie byłem w tak podłym nastroju. W dodatku w sobotę. Wierzę, że wszystko jest do przeżycia?

 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

W porządku, jako, że wszystko "muszę" mieć pod kontrolą, to samemu sobie zapodam muzę i będę się nią katował do końca. 

 

Nie to co trzeba mi się wkleiło. Pies to lizał! 

 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 godziny temu, ... napisał:

Ty wiesz kiedy przyjść i jak mi humor poprawić? Teraz przynajmniej wiem kim jesteś? Obym tylko dobrą muzę wkleił, bo cosik mi się kićka?

Chodzi o ten utwór, prawda? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...

Prawda. Wszystko co wyobrazisz sobie nią jest. Pozdrawiam i miziam tu i ówdzie. Może dziś, nie wiem. Dlatego nie dopytuj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Trochę mnie rozbawiły niektóre wpisy na forum, które właśnie przeglądam? Czy potrafię zintegrować się z nowym miejscem, w którym przyszło mi żyć? Chyba tak. Bardzo staram się. Zły to rolnik, który ma w pogardzie ziemię która go żywi. W moim przypadku chodzi o ludzi, między którymi egzystuję. Czy zawsze będę mówił: oni? Oni mają taką tradycję? A gdzie ja w tym wszystkim jestem? Przyjechałem za przysłowiowym chlebem? I co dalej? 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

A wystarczyło napisać: 

Frau znowu mnie rozbawiła ? 

Jeśli zamieszkam wśród Indian, będę dla nich zawsze białym człowiekiem. Dla Murzyna białasem, dla Hanysa Gorolem.

Ten podział  często nie wynika z wrogości, to zwyczajne kultywowanie swoich tradycji z dziada pradziada.

Moja najlepsza koleżanka to Hanyska ( jej mąż także). 

Ona godo, ja mówię. Jest ode mnie 12 lat młodsza. Kultywuje wiele tradycji z domu rodzinnego, które ja poznaję i niektóre wprowadzam w swoje życie. Mimo tyłu różnic, bardzo ją lubię i szanuję ze względu na cechy charakteru, otwarty umysł i kreatywność. 

Wiele razy zwraca się do mnie - ej ty gorolu, ile będę tłumaczyć co dane słowo oznacza... I nigdy się o to nie obrażam.

Nie ma chyba nic złego w tym, że nie chcę na siłę kraść cudzej tożsamości? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

@Frau rozjechałaś się trochę w interpretacji mojego postu. Nie masz być ani indianką, murzynką ani nie daj Boże hanyską, bo nigdy nią nie będziesz, ja też nie. Akt urodzenia mówi, że przyszedłem na świat w jakiejś zapadłej i zapomnianej wiosce na Podkarpaciu. Żeby nie przedłużać, chodziło tylko o jeden wyraz: oni. Podobnież kiedyś na Śląsku nie zamykali drzwi, bo sąsiedzi przypilnowali dobytku. W dzisiejszych śląskich domach nie ma już nawet sąsiadów, są obcy ludzie nie utożsamiający się z tym miejscem. To wszystko. Pozdrawiam serdecznie i nie bierz sobie wszystkiego do siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Żebrak napisał:

@Frau rozjechałaś się trochę w interpretacji mojego postu. Nie masz być ani indianką, murzynką ani nie daj Boże hanyską, bo nigdy nią nie będziesz, ja też nie. Akt urodzenia mówi, że przyszedłem na świat w jakiejś zapadłej i zapomnianej wiosce na Podkarpaciu. Żeby nie przedłużać, chodziło tylko o jeden wyraz: oni. Podobnież kiedyś na Śląsku nie zamykali drzwi, bo sąsiedzi przypilnowali dobytku. W dzisiejszych śląskich domach nie ma już nawet sąsiadów, są obcy ludzie nie utożsamiający się z tym miejscem. To wszystko. Pozdrawiam serdecznie i nie bierz sobie wszystkiego do siebie. 

Przecież wiem, że Twój tekst tyczył się mojej wypowiedzi o niedzielnych, tradycyjnych obiadkach u nich.

W moim rodzinnym domu trzymaliśmy się tradycji wyniesionych z podkarpackiej wsi, gdzie tato się urodził i wychował.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
9 minut temu, Frau napisał:

Przecież wiem, że Twój tekst tyczył się mojej wypowiedzi o niedzielnych, tradycyjnych obiadkach u nich.

W moim rodzinnym domu trzymaliśmy się tradycji wyniesionych z podkarpackiej wsi, gdzie tato się urodził i wychował.

 

Co dzisiaj ważycie? U nas każdy je ile chce. Tak to leciało??

W takim razie przepraszam. Źle odczytałem Twoje zdanie. Z natury jestem czepliwy, ale tym razem wyjątkowo mnie poniosło. Jeszcze raz przepraszam. Nie było tematu. 

2 godziny temu, ... napisał:

Prawda. Wszystko co wyobrazisz sobie nią jest. Pozdrawiam i miziam tu i ówdzie. Może dziś, nie wiem. Dlatego nie dopytuj. 

Ok. Siedzę cicho. Kurczę, nie mam najlepszych dni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...

Przyjdź. Bosy do mnie przyjdź i od progu bezwstydnie powiedz mi czego pragniesz. Tylko nie trop bajek z gazet bo to nieistotne. Jutro może być bardziej nienajlepiej czyli ciesz się, że żyjesz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 godzinę temu, ... napisał:

Przyjdź. Bosy do mnie przyjdź i od progu bezwstydnie powiedz mi czego pragniesz. Tylko nie trop bajek z gazet bo to nieistotne. Jutro może być bardziej nienajlepiej czyli ciesz się, że żyjesz.

 

Napiszę Ci w zaufaniu, że mam awersję do chodzenia boso. Przez chodzenie na bosaka po krzakach by zrobić siusiu, zakończyła się nasza wędrówka. Dziewczyna tak niefortunnie wbiła sobie szkło w stopę, że była potrzebna interwencja chirurga. A ja z kuśtykającą kobietą i dwoma plecakami każdy po 20 kg, jakimiś pieprzonymi busikami wróciliśmy na zachód. Dwa razy transportowałem ją na zmianę opatrunku. Jutro odwożę ją do jej domu. Mój stan ducha jest usprawiedliwiony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...

Zagoi się. Nie martw się. Proszę dbać o koleżankę i bezpiecznie odstawić na miejsce. Napisz jak będziesz w domu i ochłoniesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
19 godzin temu, Żebrak napisał:

Zaglądaj. Będzie mi miło. Akurat i psychicznie, i fizycznie czuję się jakby po mnie przebiegło stado bizonów. "Rozwalony" jestem. I dobrze, mam to na własne życzenie?

Miłej soboty. 

Kurczę, ty wiesz jak mnie pocieszyć. Wróciłam właśnie do domu z bardzo daleka  i jestem rozwalona dokładnie jak Ty. Tak się czuję jakby stado bizonów po mnie przebiegło. Dzięki za te porównanie.? Psychicznie i fizycznie jestem do bani. Pracowałam dziś przy jednej imprezce, która okazało się, że została super zorganizowana(tak mówili goście) , czyli mój potencjał i kreatywność zostały docenione, a ja jestem przybita.Wracajac po autostradzie i słuchając muzy dumalam:"Czemu jesteś smutna skoro wszystko w pracy wyszło super i pewnie dostaniesz premie itd.? Czemu marzysz o wielkiej odwzajemniobej miłości,  skoro i tak Ciebie nikt nie  zrozumie do końca i nie pokocha tak pokręconej babki? ?Gdzie nasz swoje miejsce na Ziemi? Zadawałam sobie multum pytań. Miałam ochotę nie wracać do domu, tylko jechać przed siebie. Twój wpis mnie ucieszył pomimo też rozpiieprzonego obrazu ?

Chyba jestem jednak kosmitka.?Ostatnio mały chłopczyk rzekł mi:... jakie masz dziwne oczy (z racji, że z dwóch kolorów). Tak teraz myślę, że nie tylko oczy mam dziwne. Cała jestem wielkim dziwolągiem.?Czas się ogarnąć . 

Dobra, nie smece więcej. Czas na kimanie. 

Fajna muzę zapodajesz. Thanks?

Na dobranoc ode mnie. 

 

 

Cóż mogę rzec jeszcze? Życie to nie bajka. Życie to... No właśnie czym jest życie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
4 godziny temu, Penelopka napisał:

Cóż mogę rzec jeszcze? Życie to nie bajka. Życie to... No właśnie czym jest życie? 

Życie to jest bajka właśnie. Wystarczy tylko wygrać w totolotka zakochać się w nimfomance i to z wzajemnością. I niech ta nimfomanka świetnie gotuje i lubi góry. 

Czego chcieć więcej od życia??

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 godziny temu, Bledny napisał:

Życie to jest bajka właśnie. Wystarczy tylko wygrać w totolotka zakochać się w nimfomance i to z wzajemnością. I niech ta nimfomanka świetnie gotuje i lubi góry. 

Czego chcieć więcej od życia??

Przecież zapomniałeś wymienić do pełni szczęścia forum. 

Dobra, od godziny zbieramy się. Robię dzisiaj za ambulans odwożący do domu "ciężko chorą". Już łajza zapomniała, że to przez nią podróż została przerwana. Od wczoraj wersja oficjalna mówi, że to moja wina, bo jak jestem taki mądry to trzeba było nie pozwolić by na bosaka chodziła. Jak zbić taki argument? Dochodzę do wniosku, że zawsze wszystkiemu jestem winien. Czy to się nazywa, że mam to COŚ w sobie? 

 

@Penelopka Ty się nie smutaj! Będzie dobrze! Ty czytaj, Ty nimfomanką bądź!

 

??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
1 godzinę temu, Żebrak napisał:

Przecież zapomniałeś wymienić do pełni szczęścia forum. 

Dobra, od godziny zbieramy się. Robię dzisiaj za ambulans odwożący do domu "ciężko chorą". Już łajza zapomniała, że to przez nią podróż została przerwana. Od wczoraj wersja oficjalna mówi, że to moja wina, bo jak jestem taki mądry to trzeba było nie pozwolić by na bosaka chodziła. Jak zbić taki argument? Dochodzę do wniosku, że zawsze wszystkiemu jestem winien. Czy to się nazywa, że mam to COŚ w sobie? 

 

@Penelopka Ty się nie smutaj! Będzie dobrze! Ty czytaj, Ty nimfomanką bądź!

 

??

Kobiety @Żebrak nie przegadasz. Choćbys nawet nie był winny, to i tak będziesz. ????. Ja jestem dziś wkurzona na swój kobiecy mózg. Te myślenie analityczno-syntetyczne rozwali mnie na kawałki.Nie dość, że fizycznie czuję się placek, który się ugniata, to jeszcze ten moj pokręcony umysł daje mi do wiwatu. ?Hmm.. ten pomysł z nimfomanka nie jest taki zły.? Muszę to też rozważyć. O rany! Znowu analiza mi się włącza! ????

Ty nie doszukuj się tego "COŚ" w sobie. Nie masz nic do roboty? Zaraz Ci coś z znajdę.?

Dam Ci radę. Przytakuj jej, milcz, a swoje i tak myśl! ?Nie znasz tego :"Kiedy kobieta jest wkurwiona , to nawet diabeł siada na dupie i się nie odzywa." ?

5 godzin temu, Bledny napisał:

Życie to jest bajka właśnie. Wystarczy tylko wygrać w totolotka zakochać się w nimfomance i to z wzajemnością. I niech ta nimfomanka świetnie gotuje i lubi góry. 

Czego chcieć więcej od życia??

Dobra, nie mądraluj ??. Wiesz jakie jest prawdopodobieństwo, po 1sze wygrać w totka, a po drugie znaleźć taką nimfomankę, która odwzajemni Twoje uczucia? ??Toż to takie jak to, że polecę kiedyś w kosmos zobaczyć Saturn z bliska. Może i polecę, ale inaczej-z facetem tańcząc z nim w poziomie i na skos. Też będę widzieć gwiazdy z bliska ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
9 godzin temu, Penelopka napisał:

Dobra, nie mądraluj ??. Wiesz jakie jest prawdopodobieństwo, po 1sze wygrać w totka, a po drugie znaleźć taką nimfomankę, która odwzajemni Twoje uczucia? ??Toż to takie jak to, że polecę kiedyś w kosmos zobaczyć Saturn z bliska. Może i polecę, ale inaczej-z facetem tańcząc z nim w poziomie i na skos. Też będę widzieć gwiazdy z bliska ?

Fakt, przyznam ci rację. Myślę jednak że totek  jest możliwy ?. Kiedyś nawet wygrałem 200 zł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Dnia 12.06.2021 o 22:49, ... napisał:

Zagoi się. Nie martw się. Proszę dbać o koleżankę i bezpiecznie odstawić na miejsce. Napisz jak będziesz w domu i ochłoniesz. 

Koleżanka odstawiona. Stop. W domu będę wieczorem. Stop. Nigdy nie jestem ochłonięty. Stop. Płynie we mnie zbyt gorąca krew. Stop. 

19 godzin temu, Penelopka napisał:

Kobiety @Żebrak nie przegadasz. "Kiedy kobieta jest wkurwiona , to nawet diabeł siada na dupie i się nie odzywa." ?

Jest jeden mały problem, diabeł może, ale ja nie dam sobie nogi na karku postawić. Albo mnie zaakceptuje, albo zjazd do bazy i koniec. Jasne, parę dni nieobliczalnie na wkurwie pochodzę, ale w końcu mi przejdzie nieodwracalnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stop.

Dzień dobry. Cudownie. Cudownego dnia. Czekam na dalsze wieści w ciągu dnia.

Noga się goi a ja śpię na jawie. Stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 480
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      788
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Jasminka
    Najnowszy użytkownik
    Jasminka
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      jak tak mam jak ktoś umie stawiać przecinki tam gdzie być powinny (czarna magia)   Taaaaaaaak!!! Zapach cukinii, agawy, i nie wiem jakiegoś gruszko-ogórka wychodzący w tej trzeciej nucie, czy jak to się zwie psuje wiele fajnych na początku zapachów. Mnie aż cofa od niego (w perfumach tylko). Ja lubię wszystko co pachnie frezjami i inne świeże cytryna, a pod spodem wanilia bez tych ciężkich nut goździkowych, lilii itp. co jestem w nich zawinięta jak w dywan, zamiast w lekką przezroczystą wiosenną chustę. Dla facetów? Myślę, że to zależy od faceta, bo każdy zapach przecież inaczej pachnie na innym człowieku. Jednak bardzo wypsikanych i wypacykowanych facetów nie lubię.  
    • gruszeczka
      nie jest latwo dopasowac mezczyznie odpowiednie perfumy.. moj lubi inne zapachy niz ja dlatego wyczytalam o probkach <reklama> i teraz mu takie zamawiam a dopiero jak wyda aprobate ze sa ok to zamawiam pelne
    • Gretta
    • Gretta
      🙂 Po dwóch godzinach. W tym laboratorium co robię od dawna, tylko po dwóch godzinach. W sumie to nie wiem jak robią, robiłam to drugi raz w życiu. Pierwszy raz było to 11 lat temu.Też po dwóch godzinach.    Też nie wiedziałam.. Aż bym powtórzyła za rok, w sierpniu robiłam badanie, to teraz w sierpniu znowu. ..    
    • MamaMai
      Ojej, to ciekawe co piszesz z powtarzaniem badań dopiero co 3 lata. Nie wiedziałam tego. 
    • Moniqaa
      cd. nastąpi jutro    Dobranoc:) 
    • Moniqaa
      O Matko Kochana... dobrze, że ta lekarka była przytomna i powtórzyła badanie. Co za... Jak można pomylić zdjęcia z RTG ? No szook...   
    • Moniqaa
      Bardziej odnosiłabym się do badania z krzywej glukozowej - i uznałabym ją bardziej wiarygodną - niż do hemoglobiny glikowanej. Ponieważ krzywe pokazują stan faktyczny a hemoglobina glikowana pokazuje % uśredniony wynik z 2-3 miesięcy. Dla cukrzyków tak. Dla nas w stanie przedcukrzycowym - wg mnie nie jest wiążąca tak jak krzywa glukozowa. 
    • Moniqaa
      Kocham takich lekarzy co nie uznają badań;) Np. moja diabetolog u której byłam 2 razy wyrwała mi z badań krzywej glukozowej i insulinowej - krzywą insulinową mówiąc, że one są niewiarygodne bo - cyt.: "to tylko reakcja insuliny na cukier" - a po tym jak jej przedstawiłam moje objawy z powrotem zszywaczem zszyła mi kartki i łaskawie wpisała wyniki z obu krzywych do mojej kartoteki na kompie. Ponieważ przy hipoglikemii właśnie poziom insuliny ma ogromne znaczenie.    Jeśli chodzi o krzywą cukrową to robi się ją raz na trzy lata ponieważ glukoza 75g wypita na czczo bardzo mocno obciąża trzustkę. Dla osób mających problemy z prawidłową glikemią to badanie jest mocno obciążającym działaniem cukru na organizm.   
    • Moniqaa
      Oj tak... często niestety zdarzają się pomyłki. Dlatego w wątpliwych sytuacjach warto robić to samo badanie żeby potwierdzić albo zaprzeczyć wynikowi z danego badania.    Glukoza na czczo 135 - trzykrotnie powtarzalna to już kwalifikuje się jako cukrzyca ponieważ stan przedcukrzycowy jest  od 100  do 120 albo do 126.    Mnie czasem się zdarza mieć na czczo 120 - 130 ale tylko wtedy kiedy wybitnie się nawpycham pod korek - wysoko indeksowych węglowodanów prostych - typu słodycze przemysłowe z syropem glukozowo-fruktozowym albo owoce o wysokim Ig banany, winogrona itp.   Ale to muszę się mocno ich objeść żeby mi tak cukier na czczo wyskoczył.  Albo późna węglowodanowa o niskim IG obfita kolacja  w okolicach godz. 20-21 też mi podnosi pod górną granicę normy stanu przedcukrzycowego i też tego staram się unikać na co dzień.        Ten wynik to po 1 godz. od wypicia glukozy czy po 2 godz.?     Na ogół krzywa cukrowa zawiera oprócz poziomu glukozy na czczo jeszcze dwa wyniki po 1 godz. i po 2 godz. od wypicia glukozy.    Czasem się robi jeszcze oznaczenie po 3 godz. też ale to już dla zaawansowanych przypadkach albo co pół godziny od wypicia glukozy przez 2-3 godz. ale to już w szpitalach. Czasami robi się tak szczegółowo żeby zobaczyć jak faktycznie przebiega wzrost i spadek krzywej cukrowej.   
    • Moniqaa
      Gretta, wiesz zastanawiałam się na tym. I doszłam do wniosku, że skoro hemoglobina glikowana cyt.: "wskazuje na średnią zawartość glukozy w organizmie w ostatnich 2–3 miesiącach."   to jest w sumie uśredniony wynik z naszych wysokich cukrów i niskich cukrów (jak przy hipoglikemii - np. tak jak u mnie) może nie dawać tak wiarygodnych wyników jak przy cukrzycy, wtedy kiedy są bardzo wysokie cukry praktycznie non-stop i nie spadają już one do normalnych wartości.     Ja również mam hemoglobine glikowaną  HbA1C = 5,6 % - taką samą jak Ty.    Cyt.: "Wartość hemoglobiny glikowanej w przedziale: 5,7% – 6,4% wskazuje na stan przedcukrzycowy, natomiast powyżej 6,5% – na cukrzycę." - i tutaj również się nie zgadza u mnie. Ponieważ wg pomiarów cukru na czczo i w laboratorium i z glukometru w domu wychodzi mi, że jestem w stanie przedcukrzycowym a wg HbA1C wychodzi mi, że nie.   Czyli okazuje się, że dla osób w stanie przedcukrzycowym to HbA1C jest - jak dla mnie badaniem niemiarodajnym.    I wyciągam z tego wnioski, że dla nas w stanie przedcukrzycowym istotne jest badanie  poziomu cukru glukometrem w domu lub badaniem w laboratorium i dążenie do ich obniżenia co automatycznie wówczas obniży nam te uśrednione wyniki HbA1C i nim już nie musimy się tak przejmować i do niego odnosić.   
    • MamaMai
      Napisałam do niej, wg sposobu który mi ostatnio podsunęłaś. Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo przecież moja skrzynka nie działa. 
    • Moniqaa
      Witam wszystkich:) Znajomych i nieznajomych.   Dziękuję Miaina i Jasminka, że przyjęłyście zaproszenie:)    MamaMai, pisałam do PolskiejNaomi ale nie mam możliwości do niej wysłania bo wysyłaniu pisze, że ona nie ma możliwości odbierania wiadomości. Domniemam, że również ma zblokowaną skrzynkę priv.
    • Jasminka
      Insulinooporność jest do ogarnięcia dietą, wiadomo że kosztem wielu wyrzeczeń, jak zrobię badania pewnie przybije Ci piątkę😕  Chociaż ja się bardziej martwię żeby to jeszcze nie była cukrzyca.  Dermatolog to bierze kasę za swoje co się będzie głowić
    • MamaMai
      U mnie niestety wskaźnik Homa powyżej 4. Ponadto anty tpo wskazują na Hashimoto, ale mam 18 marca Endo.    Niestety dermatolog nawet nie spojrzała na wyniki.....także tak.
    • KapitanJackSparrow
      😁😁 Ma się to coś 😁
    • Gość w kość
      no ba...  
    • Monika
      Trailer zachęcający, napisz potem proszę, jak film☺️
    • Monika
      Primavera, a czy Ty wiedziałaś...bo ja nie...🤨    🥰 ...a jak wiedziałaś to czy oglądałaś? Bo ja lecę oglądać🤗😍🥰
    • Monika
    • Monika
    • Monika
      Ty to znasz takie romantyczne słowa...   nie    
    • Monika
      Nie ma to jak się pięknie przedstawić nowym dziewczynom na forum
    • Maryyyś
      Post raz na miesiąc zalatwia sprawę? 😎
    • Jasminka
      Dzień dobry☀ 🌝⏰ Mogę pozbyć się obecnych spodni ale tylko na rzecz mniejszego rozmiaru😃 nie mam zamiaru się katować ale raczej zwalczyć złe nawyki Nowy tydzień, nowe rozdanie. W środę idę zrobić badania, kilka lat temu glukoza wskazywała stan przedcukrzycowy, wskaźnik homa w normie i hemoglobina glikowana też w normie, zobaczymy co się zmieniło.  Mama jeśli znajdziesz dobrą piekarnię to znajdziesz też smaczne zdrowe pieczywo, a biała bułka raz na jakiś czas nie będzie wielkim przestępstwem.  Postanowiłam że odpuszczam windę i wchodzę po schodach i gdzie się da chodzę z buta. Na obiad papryka pieczona z mięsem z indyka i mozzarellą, do pracy serek wiejski z rzodkiewką, słupki ogórka, papryki i pomidor, chciałabym odpuścić kolację albo zakończyć najwyżej na dwóch jajkach gotowanych i warzywach, oby żaden chochlik nie zniweczył planów. Miłego dnia 🍀  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...