Skocz do zawartości


Dionizy

Codzienne myśli wiejskiego głupka

Polecane posty

Dionizy

Teraz zawsze albo prawie zawsze rano piszę kilka słów. Czasem jest to zapis jakiś poważnych myśli a czasem jakaś rymowanka rodem spod Częstochowy. Pomyślałem że będę je tu umieszczać by nie śmiecić wszędzie tymi moimi papierkami od cukierkow

Sobota. Za oknem piękny poranek. Coraz bardziej czuć wiosnę. Zastanawiam się co ja zrobię jak mi się bardzo zachce pójść na spacer parkowymi alejkami. Albo na łąkę? Nie chcę by we wsi gadali o mnie smutas i samotnik. No tak. Mam psa ale czy to wystarczy? Zastanawiam się o czym dziś napisać. Początkowo myślałem o starosłowiańskim powitaniu wiosny czyli o Jarych Godach ale to wymaga pewnych scen realistycznych w których potrzebne są persony pierwszego planu ale też drugo i trzecioplanowe a wszyscy tak daleko mieszkacie. Fajną marzanną byłaby nasza Pani Frau. Lubi bliskość ognia i wystarczyłoby tylko pomóc jej się zająć i wrzucić do potoczka. Potrzeba by było też pokazać czy raczej uosobić piękno wiosny a tu kandydatek jest sporo bo przecież Zuzia i Fifka? I jeszcze….. No tak potrzeba by było też zobrazować symbolicznie obfitość. Ja bym mógł robić za Jaryłę szefa od płodności a BL za Peruna. Ten Dzielny Pirat zająłby się oprawą muzyczną czyli jakieś piszczałki bębenki i lutnie. Nie wiem po co analizuję skoro i tak dziś nie będę jeszcze pisać o tym święcie. Niech sobie Frau jeszcze pożyje. No tak o jarych godach nie więc o czym?

Może tak:

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Tam na polanie gdzie piękna łąka

żyła wraz z stonką pewna biedronka

Stonka cichutka w foli siedziała

Biedronka śmiała wciąż gdzieś latała

Gdy się Biedronka z pasiatą styka

coś jej zarzuca, coś tam wytyka

i zawsze kiedy do niej przychodzi

to o motylu wciąż się rozwodzi

Och jakie barwy i jakie ciało

Takich ciasteczek na świecie mało
No i co ważne! Bo zapomniałam

to narzeczoną jego zostałam

Kupi pierścionek i całą łąkę

a ja urodzę barwną biedronkę

Więcej już czasu teraz nie miała

bo na spotkanie spóźnić się bała
I tak latali razem nad ląką

barwny zalotnik z piękną Biedronką

Aż dnia pewnego gdy pila kawę

Skorek listonosz rzucił na trawę

szarą kopertę a w niej te słowa

,,Dzisiaj nie przyjdę. Boli mnie głowa,,
I dalej były słowa pisane

coś o przeszłości lub z tym związane
"Już Cię nie kocham, biedronko miła.

Bo miłość nasza jak kwiatek zgniła"
Biedronka płacząc skuliła czułki,

i szła do Stonki swej przypsiaciólki

,,Wybacz mi Stonko jej powiedziała

że żem miast Ciebie jego wybrałam

Stonka na niby Focha zrobiła

łapki zaplotła się odwróciła

zrobiła zmarszczki swojego czółka

lecz nie za długo bo przyjaciółka

szybko wybaczy drobne potknięcia

one są w życiu nie do minięcia

Przyjaźń zakwitła znów z nową siłą

i znowu razem im dobrze było.

Bajka skończona lecz morał jaki?

Że zawsze panny zwodzą chłopaki?

Albo chłopaki są też zwodzone

przez urodziwe panny szalone?

Można by szukać prawd tak bez liku

A dla mnie?

Przyjaźń ważniejsza jest od flircików.

 

Ps. Dobrej soboty takiej prawie wiosennej i bardzo radosnej.

Ja sobie bardzo cenie przyjaźń i tak w ogóle brzydzę się zalotami i flirtowaniem. Ciągnięciem do wyrka i dobieraniem się do cudzym majtorów Jak Oni mogą te uwodzicielki i uwodziciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina

Coz za fatalne określenie wiejski głupek a może wiejski filozof? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
19 minut temu, Dionizy napisał:

Teraz zawsze albo prawie zawsze rano piszę kilka słów. Czasem jest to zapis jakiś poważnych myśli a czasem jakaś rymowanka rodem spod Częstochowy. Pomyślałem że będę je tu umieszczać by nie śmiecić wszędzie tymi moimi papierkami od cukierkow

Sobota. Za oknem piękny poranek. Coraz bardziej czuć wiosnę. Zastanawiam się co ja zrobię jak mi się bardzo zachce pójść na spacer parkowymi alejkami. Albo na łąkę? Nie chcę by we wsi gadali o mnie smutas i samotnik. No tak. Mam psa ale czy to wystarczy? Zastanawiam się o czym dziś napisać. Początkowo myślałem o starosłowiańskim powitaniu wiosny czyli o Jarych Godach ale to wymaga pewnych scen realistycznych w których potrzebne są persony pierwszego planu ale też drugo i trzecioplanowe a wszyscy tak daleko mieszkacie. Fajną marzanną byłaby nasza Pani Frau. Lubi bliskość ognia i wystarczyłoby tylko pomóc jej się zająć i wrzucić do potoczka. Potrzeba by było też pokazać czy raczej uosobić piękno wiosny a tu kandydatek jest sporo bo przecież Zuzia i Fifka? I jeszcze….. No tak potrzeba by było też zobrazować symbolicznie obfitość. Ja bym mógł robić za Jaryłę szefa od płodności a BL za Peruna. Ten Dzielny Pirat zająłby się oprawą muzyczną czyli jakieś piszczałki bębenki i lutnie. Nie wiem po co analizuję skoro i tak dziś nie będę jeszcze pisać o tym święcie. Niech sobie Frau jeszcze pożyje. No tak o jarych godach nie więc o czym?

Może tak:

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Tam na polanie gdzie piękna łąka

żyła wraz z stonką pewna biedronka

Stonka cichutka w foli siedziała

Biedronka śmiała wciąż gdzieś latała

Gdy się Biedronka z pasiatą styka

coś jej zarzuca, coś tam wytyka

i zawsze kiedy do niej przychodzi

to o motylu wciąż się rozwodzi

Och jakie barwy i jakie ciało

Takich ciasteczek na świecie mało
No i co ważne! Bo zapomniałam

to narzeczoną jego zostałam

Kupi pierścionek i całą łąkę

a ja urodzę barwną biedronkę

Więcej już czasu teraz nie miała

bo na spotkanie spóźnić się bała
I tak latali razem nad ląką

barwny zalotnik z piękną Biedronką

Aż dnia pewnego gdy pila kawę

Skorek listonosz rzucił na trawę

szarą kopertę a w niej te słowa

,,Dzisiaj nie przyjdę. Boli mnie głowa,,
I dalej były słowa pisane

coś o przeszłości lub z tym związane
"Już Cię nie kocham, biedronko miła.

Bo miłość nasza jak kwiatek zgniła"
Biedronka płacząc skuliła czułki,

i szła do Stonki swej przypsiaciólki

,,Wybacz mi Stonko jej powiedziała

że żem miast Ciebie jego wybrałam

Stonka na niby Focha zrobiła

łapki zaplotła się odwróciła

zrobiła zmarszczki swojego czółka

lecz nie za długo bo przyjaciółka

szybko wybaczy drobne potknięcia

one są w życiu nie do minięcia

Przyjaźń zakwitła znów z nową siłą

i znowu razem im dobrze było.

Bajka skończona lecz morał jaki?

Że zawsze panny zwodzą chłopaki?

Albo chłopaki są też zwodzone

przez urodziwe panny szalone?

Można by szukać prawd tak bez liku

A dla mnie?

Przyjaźń ważniejsza jest od flircików.

 

Ps. Dobrej soboty takiej prawie wiosennej i bardzo radosnej.

Ja sobie bardzo cenie przyjaźń i tak w ogóle brzydzę się zalotami i flirtowaniem. Ciągnięciem do wyrka i dobieraniem się do cudzym majtorów Jak Oni mogą te uwodzicielki i uwodziciele.

Chcesz mnie spalić jak czarownicę na stosie? 

Nie podoba mi się to opowiadanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
16 minut temu, Arkina napisał:

Coz za fatalne określenie wiejski głupek a może wiejski filozof? ?

Albo złośliwiec ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, Frau napisał:

Albo złośliwiec ?

 

Oj tam zapomnieli kto ma tutaj miotacz ognia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
6 minut temu, Arkina napisał:

Oj tam zapomnieli kto ma tutaj miotacz ognia ?

Daj spokój. 

Chce mnie spalić, utopić, a na koniec życzy wszystkim miłej soboty. 

Jak mam się cieszyć ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, Frau napisał:

Daj spokój. 

Chce mnie spalić, utopić, a na koniec życzy wszystkim miłej soboty. 

Jak mam się cieszyć ? 

Normalnie...lubi cię widocznie ?

Traktuje jak boginie... 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
18 minut temu, Arkina napisał:

Normalnie...lubi cię widocznie ?

Traktuje jak boginie... 

 

Nie chce wiedzieć, jak traktuje nieprzyjaciół ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Dionizy, Ty flirciarzu! ?

Wiersz niczym od Tuwima ;)

Miłego weekenda! Fajnie że wróciłeś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
25 minut temu, Frau napisał:

Nie chce wiedzieć, jak traktuje nieprzyjaciół ?

@Dionizy weź no powiedz, że ja lubisz bo tutaj się marzę o rana Frauka.

 

A tak w ogóle to nie wiem czy się @Dionizycieszę że wróciłeś bo jeszcze nic o mnie nie napisałeś ???

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
11 minut temu, Arkina napisał:

@Dionizy weź no powiedz, że ja lubisz bo tutaj się marzę o rana Frauka.

 

A tak w ogóle to nie wiem czy się @Dionizycieszę że wróciłeś bo jeszcze nic o mnie nie napisałeś ???

@Arkina?  Ty  jesteś ciepłolubna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka

@Dionizy super się to czyta!  

Trochę zobrazuję te wdzięczną łąkę i dylematy miłosne na niej panujące! ?? 

 

 

Minuscule - Love Story 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 godzin temu, Frau napisał:

@Arkina?  Ty  jesteś ciepłolubna?

Frauka ja nie mogę tutaj wszystkiego o sobie pisać...są pewne granice :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 godzinę temu, Arkina napisał:

Frauka ja nie mogę tutaj wszystkiego o sobie pisać...są pewne granice :D

 

No tak. To jest tajemnica wagi państwowej, czy lubisz lato, czy zimę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Frau napisał:

No tak. To jest tajemnica wagi państwowej, czy lubisz lato, czy zimę ?

Dobra. Uwielbiam wiosnę i nie mogę się jej doczekać. 

Nie wiem czy to dobra wiadomość dla, Ciebie ?

Chciałam tego uniknąć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
Przed chwilą, Arkina napisał:

Dobra. Uwielbiam wiosnę i nie mogę się jej doczekać. 

Nie wiem czy to dobra wiadomość dla, Ciebie ?

Chciałam tego uniknąć ?

Owszem.

Lubisz wiosnę, to i ciepło.

Skoro lubisz ciepło, to proponuję, aby Ciebie Dionizy uczynił Marzanną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
Dnia 12.03.2022 o 21:29, Frau napisał:

Owszem.

Lubisz wiosnę, to i ciepło.

Skoro lubisz ciepło, to proponuję, aby Ciebie Dionizy uczynił Marzanną

Marzanna nie może posiadać aż tak wielkiej urody i powabu jak Arkina. Trudno byłoby tu znaleźć taką Kobietę która by się nadała do roli Marzanny. Może tradycyjnie zrobię ją ze słomy. Łatwo ją będzie rozpalić i łatwo i szybko zgaśnie nie zostawiając śladu w kołysce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy


Pogodny poniedziałek. Niue miałem wczoraj liter by rozsypać je po ekranie monitora. Tak jakoś. Szwendałem się pół dnia pomiędzy kartonami różności na naszym szpermelu. Nie wiem czego szukałem ale pewnie i tak tego tam nie było bo przecież zauważyłbym. Kupiłem chyba bezsensownie komplet kieliszków do raczenia się. Przecież i tak nie spodziewam się gości z butelką radosnego zapomnienia. Potem wróciłem do domu a przy stole w kuchni:

xxxxxxxx

Wsparłem głowę w zadumie

Spojrzenie nieobecne
Policzyłem słowa

i je zważyłem

Nie znalazłem takich do wypowiedzenia

Niby tak dużo ich

a tak mało.
Czy można poznać człowieka po słowach?

Xxxxxxxx

Mówisz że w oczach jest dusza

Szukasz mojego spojżenia

jakbyś chciała skraść myśli

z zakamarków niedojrzałych kolorów

 

Czasem prosisz bym zdjął ciemne okulary

chroniące smutki

Koniecznie chcesz zobaczyć

diabelski blysk w mych ślepiach
 

Nie wiem czy nie będziesz żałować gdy podniosę z trawy wzrok.

Gdy otworzę zmęczone istnieniem powieki

Niepewnie spojrzę na Ciebie

A ty wpadniesz w wiry mych myśli

by utonąć w otchłaniach zieleni.

 

A w ogrodzie krokusy wdzięczą się do słońca w blasku którego bratki budzą kolorowe płatki

Dobrego poniedziałku

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Dnia 12.03.2022 o 19:43, Arkina napisał:

Frauka ja nie mogę tutaj wszystkiego o sobie pisać...są pewne granice :D

 

Po mojemu Arkina chciała przekazać nieśmiało, że w pewnych obszarach (granicach) jest ...jak się domyślam gorąca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
32 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Po mojemu Arkina chciała przekazać nieśmiało, że w pewnych obszarach (granicach) jest ...jak się domyślam gorąca ?

To przecież czuć że jest gorąca i nie potrzeba domysłow.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
50 minut temu, Dionizy napisał:

Marzanna nie może posiadać aż tak wielkiej urody i powabu jak Arkina. Trudno byłoby tu znaleźć taką Kobietę która by się nadała do roli Marzanny. Może tradycyjnie zrobię ją ze słomy. Łatwo ją będzie rozpalić i łatwo i szybko zgaśnie nie zostawiając śladu w kołysce.

A. To spoko. 

Skoro ta Marzanna ma być uosobieniem brzydoty i babochłopa, to  nie musisz opowiadania zmieniać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
49 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Po mojemu Arkina chciała przekazać nieśmiało, że w pewnych obszarach (granicach) jest ...jak się domyślam gorąca ?

Ja tego nie sprawdzę. 

To Wasze zadanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
5 godzin temu, Dionizy napisał:

Marzanna nie może posiadać aż tak wielkiej urody i powabu jak Arkina. Trudno byłoby tu znaleźć taką Kobietę która by się nadała do roli Marzanny. Może tradycyjnie zrobię ją ze słomy. Łatwo ją będzie rozpalić i łatwo i szybko zgaśnie nie zostawiając śladu w kołysce.

Dionizy czy ja Cię witałam na forum? 

Jezeli nie to wybacz moja opieszałość ? A więc witaj ?

A co do Marzanny i kobiet forumowych to myślę sobie, że rozpalić moglbys łatwo ale czy równie łatwo ugasic? ??

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 godziny temu, Frau napisał:

Ja tego nie sprawdzę. 

To Wasze zadanie ?

Teraz gorąc czuję od tych wpisów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Dzień dobry

Dziś tak krótko bo zaraz muszę jechać do miasta po gazy techniczne. Nie wyklują się bez nich moje pająki. Potem pojada one gdzie4ś tam i trafią do ogrodów ludzi którzy jeszcze o tym nic nie wiedzą. No a ja dostanę za to jakieś Eci-Peci które to jest aż tak bardzo ważne że co niektórzy rezygnują z własnego życia by je posiadać. Ale czy ten brzęk monet jest aż tak bardzo ważny? Tak bardzo by zatracić się w pościgu za nim? Nie wiem.

 

Jakże często bieżąc do sukcesu

odrzucamy wszystko co w sercu się kryje

żeby kiedyś gdzieś u życia kresu

mieć olśnienie że dusza w nas żyje

 

Kiedy złudny majątku czar mija

kiedy ciało zmarszczkami dotknięte

to dociera że życiu nie sprzyja

To co kiedyś było jak święte

Na nic kasa i fura, mieszkanie

kiedy pusto i nie ma nikogo

kiedy marzy się przytulanie

kiedy smutno jest iść pustą drogą

I co z tego że masz już dla siebie

ten czas co kiedyś uciekał przez palce

i refleksję czy wkrótce gdzieś w niebie

będzie czas by odpocząć po walce

 

Chociaż myśl też przewrotna się budzi

że być może trwa walka tam w niebie

i umarli podobni do ludzi

zastawiają pułapki na siebie


Pogodnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 216
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...