Skocz do zawartości


Dionizy

Codzienne myśli wiejskiego głupka

Polecane posty

Dionizy

Teraz zawsze albo prawie zawsze rano piszę kilka słów. Czasem jest to zapis jakiś poważnych myśli a czasem jakaś rymowanka rodem spod Częstochowy. Pomyślałem że będę je tu umieszczać by nie śmiecić wszędzie tymi moimi papierkami od cukierkow

Sobota. Za oknem piękny poranek. Coraz bardziej czuć wiosnę. Zastanawiam się co ja zrobię jak mi się bardzo zachce pójść na spacer parkowymi alejkami. Albo na łąkę? Nie chcę by we wsi gadali o mnie smutas i samotnik. No tak. Mam psa ale czy to wystarczy? Zastanawiam się o czym dziś napisać. Początkowo myślałem o starosłowiańskim powitaniu wiosny czyli o Jarych Godach ale to wymaga pewnych scen realistycznych w których potrzebne są persony pierwszego planu ale też drugo i trzecioplanowe a wszyscy tak daleko mieszkacie. Fajną marzanną byłaby nasza Pani Frau. Lubi bliskość ognia i wystarczyłoby tylko pomóc jej się zająć i wrzucić do potoczka. Potrzeba by było też pokazać czy raczej uosobić piękno wiosny a tu kandydatek jest sporo bo przecież Zuzia i Fifka? I jeszcze….. No tak potrzeba by było też zobrazować symbolicznie obfitość. Ja bym mógł robić za Jaryłę szefa od płodności a BL za Peruna. Ten Dzielny Pirat zająłby się oprawą muzyczną czyli jakieś piszczałki bębenki i lutnie. Nie wiem po co analizuję skoro i tak dziś nie będę jeszcze pisać o tym święcie. Niech sobie Frau jeszcze pożyje. No tak o jarych godach nie więc o czym?

Może tak:

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Tam na polanie gdzie piękna łąka

żyła wraz z stonką pewna biedronka

Stonka cichutka w foli siedziała

Biedronka śmiała wciąż gdzieś latała

Gdy się Biedronka z pasiatą styka

coś jej zarzuca, coś tam wytyka

i zawsze kiedy do niej przychodzi

to o motylu wciąż się rozwodzi

Och jakie barwy i jakie ciało

Takich ciasteczek na świecie mało
No i co ważne! Bo zapomniałam

to narzeczoną jego zostałam

Kupi pierścionek i całą łąkę

a ja urodzę barwną biedronkę

Więcej już czasu teraz nie miała

bo na spotkanie spóźnić się bała
I tak latali razem nad ląką

barwny zalotnik z piękną Biedronką

Aż dnia pewnego gdy pila kawę

Skorek listonosz rzucił na trawę

szarą kopertę a w niej te słowa

,,Dzisiaj nie przyjdę. Boli mnie głowa,,
I dalej były słowa pisane

coś o przeszłości lub z tym związane
"Już Cię nie kocham, biedronko miła.

Bo miłość nasza jak kwiatek zgniła"
Biedronka płacząc skuliła czułki,

i szła do Stonki swej przypsiaciólki

,,Wybacz mi Stonko jej powiedziała

że żem miast Ciebie jego wybrałam

Stonka na niby Focha zrobiła

łapki zaplotła się odwróciła

zrobiła zmarszczki swojego czółka

lecz nie za długo bo przyjaciółka

szybko wybaczy drobne potknięcia

one są w życiu nie do minięcia

Przyjaźń zakwitła znów z nową siłą

i znowu razem im dobrze było.

Bajka skończona lecz morał jaki?

Że zawsze panny zwodzą chłopaki?

Albo chłopaki są też zwodzone

przez urodziwe panny szalone?

Można by szukać prawd tak bez liku

A dla mnie?

Przyjaźń ważniejsza jest od flircików.

 

Ps. Dobrej soboty takiej prawie wiosennej i bardzo radosnej.

Ja sobie bardzo cenie przyjaźń i tak w ogóle brzydzę się zalotami i flirtowaniem. Ciągnięciem do wyrka i dobieraniem się do cudzym majtorów Jak Oni mogą te uwodzicielki i uwodziciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina

Coz za fatalne określenie wiejski głupek a może wiejski filozof? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
19 minut temu, Dionizy napisał:

Teraz zawsze albo prawie zawsze rano piszę kilka słów. Czasem jest to zapis jakiś poważnych myśli a czasem jakaś rymowanka rodem spod Częstochowy. Pomyślałem że będę je tu umieszczać by nie śmiecić wszędzie tymi moimi papierkami od cukierkow

Sobota. Za oknem piękny poranek. Coraz bardziej czuć wiosnę. Zastanawiam się co ja zrobię jak mi się bardzo zachce pójść na spacer parkowymi alejkami. Albo na łąkę? Nie chcę by we wsi gadali o mnie smutas i samotnik. No tak. Mam psa ale czy to wystarczy? Zastanawiam się o czym dziś napisać. Początkowo myślałem o starosłowiańskim powitaniu wiosny czyli o Jarych Godach ale to wymaga pewnych scen realistycznych w których potrzebne są persony pierwszego planu ale też drugo i trzecioplanowe a wszyscy tak daleko mieszkacie. Fajną marzanną byłaby nasza Pani Frau. Lubi bliskość ognia i wystarczyłoby tylko pomóc jej się zająć i wrzucić do potoczka. Potrzeba by było też pokazać czy raczej uosobić piękno wiosny a tu kandydatek jest sporo bo przecież Zuzia i Fifka? I jeszcze….. No tak potrzeba by było też zobrazować symbolicznie obfitość. Ja bym mógł robić za Jaryłę szefa od płodności a BL za Peruna. Ten Dzielny Pirat zająłby się oprawą muzyczną czyli jakieś piszczałki bębenki i lutnie. Nie wiem po co analizuję skoro i tak dziś nie będę jeszcze pisać o tym święcie. Niech sobie Frau jeszcze pożyje. No tak o jarych godach nie więc o czym?

Może tak:

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Tam na polanie gdzie piękna łąka

żyła wraz z stonką pewna biedronka

Stonka cichutka w foli siedziała

Biedronka śmiała wciąż gdzieś latała

Gdy się Biedronka z pasiatą styka

coś jej zarzuca, coś tam wytyka

i zawsze kiedy do niej przychodzi

to o motylu wciąż się rozwodzi

Och jakie barwy i jakie ciało

Takich ciasteczek na świecie mało
No i co ważne! Bo zapomniałam

to narzeczoną jego zostałam

Kupi pierścionek i całą łąkę

a ja urodzę barwną biedronkę

Więcej już czasu teraz nie miała

bo na spotkanie spóźnić się bała
I tak latali razem nad ląką

barwny zalotnik z piękną Biedronką

Aż dnia pewnego gdy pila kawę

Skorek listonosz rzucił na trawę

szarą kopertę a w niej te słowa

,,Dzisiaj nie przyjdę. Boli mnie głowa,,
I dalej były słowa pisane

coś o przeszłości lub z tym związane
"Już Cię nie kocham, biedronko miła.

Bo miłość nasza jak kwiatek zgniła"
Biedronka płacząc skuliła czułki,

i szła do Stonki swej przypsiaciólki

,,Wybacz mi Stonko jej powiedziała

że żem miast Ciebie jego wybrałam

Stonka na niby Focha zrobiła

łapki zaplotła się odwróciła

zrobiła zmarszczki swojego czółka

lecz nie za długo bo przyjaciółka

szybko wybaczy drobne potknięcia

one są w życiu nie do minięcia

Przyjaźń zakwitła znów z nową siłą

i znowu razem im dobrze było.

Bajka skończona lecz morał jaki?

Że zawsze panny zwodzą chłopaki?

Albo chłopaki są też zwodzone

przez urodziwe panny szalone?

Można by szukać prawd tak bez liku

A dla mnie?

Przyjaźń ważniejsza jest od flircików.

 

Ps. Dobrej soboty takiej prawie wiosennej i bardzo radosnej.

Ja sobie bardzo cenie przyjaźń i tak w ogóle brzydzę się zalotami i flirtowaniem. Ciągnięciem do wyrka i dobieraniem się do cudzym majtorów Jak Oni mogą te uwodzicielki i uwodziciele.

Chcesz mnie spalić jak czarownicę na stosie? 

Nie podoba mi się to opowiadanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
16 minut temu, Arkina napisał:

Coz za fatalne określenie wiejski głupek a może wiejski filozof? ?

Albo złośliwiec ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, Frau napisał:

Albo złośliwiec ?

 

Oj tam zapomnieli kto ma tutaj miotacz ognia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
6 minut temu, Arkina napisał:

Oj tam zapomnieli kto ma tutaj miotacz ognia ?

Daj spokój. 

Chce mnie spalić, utopić, a na koniec życzy wszystkim miłej soboty. 

Jak mam się cieszyć ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, Frau napisał:

Daj spokój. 

Chce mnie spalić, utopić, a na koniec życzy wszystkim miłej soboty. 

Jak mam się cieszyć ? 

Normalnie...lubi cię widocznie ?

Traktuje jak boginie... 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
18 minut temu, Arkina napisał:

Normalnie...lubi cię widocznie ?

Traktuje jak boginie... 

 

Nie chce wiedzieć, jak traktuje nieprzyjaciół ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Dionizy, Ty flirciarzu! ?

Wiersz niczym od Tuwima ;)

Miłego weekenda! Fajnie że wróciłeś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
25 minut temu, Frau napisał:

Nie chce wiedzieć, jak traktuje nieprzyjaciół ?

@Dionizy weź no powiedz, że ja lubisz bo tutaj się marzę o rana Frauka.

 

A tak w ogóle to nie wiem czy się @Dionizycieszę że wróciłeś bo jeszcze nic o mnie nie napisałeś ???

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
11 minut temu, Arkina napisał:

@Dionizy weź no powiedz, że ja lubisz bo tutaj się marzę o rana Frauka.

 

A tak w ogóle to nie wiem czy się @Dionizycieszę że wróciłeś bo jeszcze nic o mnie nie napisałeś ???

@Arkina?  Ty  jesteś ciepłolubna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka

@Dionizy super się to czyta!  

Trochę zobrazuję te wdzięczną łąkę i dylematy miłosne na niej panujące! ?? 

 

 

Minuscule - Love Story 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 godzin temu, Frau napisał:

@Arkina?  Ty  jesteś ciepłolubna?

Frauka ja nie mogę tutaj wszystkiego o sobie pisać...są pewne granice :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 godzinę temu, Arkina napisał:

Frauka ja nie mogę tutaj wszystkiego o sobie pisać...są pewne granice :D

 

No tak. To jest tajemnica wagi państwowej, czy lubisz lato, czy zimę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Frau napisał:

No tak. To jest tajemnica wagi państwowej, czy lubisz lato, czy zimę ?

Dobra. Uwielbiam wiosnę i nie mogę się jej doczekać. 

Nie wiem czy to dobra wiadomość dla, Ciebie ?

Chciałam tego uniknąć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
Przed chwilą, Arkina napisał:

Dobra. Uwielbiam wiosnę i nie mogę się jej doczekać. 

Nie wiem czy to dobra wiadomość dla, Ciebie ?

Chciałam tego uniknąć ?

Owszem.

Lubisz wiosnę, to i ciepło.

Skoro lubisz ciepło, to proponuję, aby Ciebie Dionizy uczynił Marzanną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
Dnia 12.03.2022 o 21:29, Frau napisał:

Owszem.

Lubisz wiosnę, to i ciepło.

Skoro lubisz ciepło, to proponuję, aby Ciebie Dionizy uczynił Marzanną

Marzanna nie może posiadać aż tak wielkiej urody i powabu jak Arkina. Trudno byłoby tu znaleźć taką Kobietę która by się nadała do roli Marzanny. Może tradycyjnie zrobię ją ze słomy. Łatwo ją będzie rozpalić i łatwo i szybko zgaśnie nie zostawiając śladu w kołysce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy


Pogodny poniedziałek. Niue miałem wczoraj liter by rozsypać je po ekranie monitora. Tak jakoś. Szwendałem się pół dnia pomiędzy kartonami różności na naszym szpermelu. Nie wiem czego szukałem ale pewnie i tak tego tam nie było bo przecież zauważyłbym. Kupiłem chyba bezsensownie komplet kieliszków do raczenia się. Przecież i tak nie spodziewam się gości z butelką radosnego zapomnienia. Potem wróciłem do domu a przy stole w kuchni:

xxxxxxxx

Wsparłem głowę w zadumie

Spojrzenie nieobecne
Policzyłem słowa

i je zważyłem

Nie znalazłem takich do wypowiedzenia

Niby tak dużo ich

a tak mało.
Czy można poznać człowieka po słowach?

Xxxxxxxx

Mówisz że w oczach jest dusza

Szukasz mojego spojżenia

jakbyś chciała skraść myśli

z zakamarków niedojrzałych kolorów

 

Czasem prosisz bym zdjął ciemne okulary

chroniące smutki

Koniecznie chcesz zobaczyć

diabelski blysk w mych ślepiach
 

Nie wiem czy nie będziesz żałować gdy podniosę z trawy wzrok.

Gdy otworzę zmęczone istnieniem powieki

Niepewnie spojrzę na Ciebie

A ty wpadniesz w wiry mych myśli

by utonąć w otchłaniach zieleni.

 

A w ogrodzie krokusy wdzięczą się do słońca w blasku którego bratki budzą kolorowe płatki

Dobrego poniedziałku

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Dnia 12.03.2022 o 19:43, Arkina napisał:

Frauka ja nie mogę tutaj wszystkiego o sobie pisać...są pewne granice :D

 

Po mojemu Arkina chciała przekazać nieśmiało, że w pewnych obszarach (granicach) jest ...jak się domyślam gorąca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
32 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Po mojemu Arkina chciała przekazać nieśmiało, że w pewnych obszarach (granicach) jest ...jak się domyślam gorąca ?

To przecież czuć że jest gorąca i nie potrzeba domysłow.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
50 minut temu, Dionizy napisał:

Marzanna nie może posiadać aż tak wielkiej urody i powabu jak Arkina. Trudno byłoby tu znaleźć taką Kobietę która by się nadała do roli Marzanny. Może tradycyjnie zrobię ją ze słomy. Łatwo ją będzie rozpalić i łatwo i szybko zgaśnie nie zostawiając śladu w kołysce.

A. To spoko. 

Skoro ta Marzanna ma być uosobieniem brzydoty i babochłopa, to  nie musisz opowiadania zmieniać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
49 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Po mojemu Arkina chciała przekazać nieśmiało, że w pewnych obszarach (granicach) jest ...jak się domyślam gorąca ?

Ja tego nie sprawdzę. 

To Wasze zadanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
5 godzin temu, Dionizy napisał:

Marzanna nie może posiadać aż tak wielkiej urody i powabu jak Arkina. Trudno byłoby tu znaleźć taką Kobietę która by się nadała do roli Marzanny. Może tradycyjnie zrobię ją ze słomy. Łatwo ją będzie rozpalić i łatwo i szybko zgaśnie nie zostawiając śladu w kołysce.

Dionizy czy ja Cię witałam na forum? 

Jezeli nie to wybacz moja opieszałość ? A więc witaj ?

A co do Marzanny i kobiet forumowych to myślę sobie, że rozpalić moglbys łatwo ale czy równie łatwo ugasic? ??

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 godziny temu, Frau napisał:

Ja tego nie sprawdzę. 

To Wasze zadanie ?

Teraz gorąc czuję od tych wpisów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Dzień dobry

Dziś tak krótko bo zaraz muszę jechać do miasta po gazy techniczne. Nie wyklują się bez nich moje pająki. Potem pojada one gdzie4ś tam i trafią do ogrodów ludzi którzy jeszcze o tym nic nie wiedzą. No a ja dostanę za to jakieś Eci-Peci które to jest aż tak bardzo ważne że co niektórzy rezygnują z własnego życia by je posiadać. Ale czy ten brzęk monet jest aż tak bardzo ważny? Tak bardzo by zatracić się w pościgu za nim? Nie wiem.

 

Jakże często bieżąc do sukcesu

odrzucamy wszystko co w sercu się kryje

żeby kiedyś gdzieś u życia kresu

mieć olśnienie że dusza w nas żyje

 

Kiedy złudny majątku czar mija

kiedy ciało zmarszczkami dotknięte

to dociera że życiu nie sprzyja

To co kiedyś było jak święte

Na nic kasa i fura, mieszkanie

kiedy pusto i nie ma nikogo

kiedy marzy się przytulanie

kiedy smutno jest iść pustą drogą

I co z tego że masz już dla siebie

ten czas co kiedyś uciekał przez palce

i refleksję czy wkrótce gdzieś w niebie

będzie czas by odpocząć po walce

 

Chociaż myśl też przewrotna się budzi

że być może trwa walka tam w niebie

i umarli podobni do ludzi

zastawiają pułapki na siebie


Pogodnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 540
    • Postów
      253 173
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      830
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igormdg
    Najnowszy użytkownik
    Igormdg
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      z tym powyżej  i z tym:     się zgodzę🙂
    • Vitalinka
      Co do pieniędzy - nigdy nie pomyślałam, że można by pisać o nich w temacie o miłości. Pieniądze są ważne, bardzo ważne, ale ich posiadanie nie zapewni miłości, ani ich brak jej nie wykluczy. Może ewentualnie na nią wpływać ten ich brak w różny negatywny sposób, ale może też ją umacniać. Pieniądze są tylko środkiem więc pojęcie "miłość do pieniędzy" jakoś mi zgrzyta. Fajnie mieć ich dużo, są potrzebne, ale...miłość to zupełnie inny temat🙂
    • Vitalinka
      Przyjaciół zapewne mają😉
    • Miejscowy
      Są różne sytuacje życiowe i czasami to los decyduje za ludzi, a wtedy człowiek ma mało do gadania.  Tak było na przykład w moim przypadku i musiałem sobie radzić.  Zaradność jest ważna i ja sobie radzę, jak wielu innych ludzi i jestem też niezależny, ale są też takie sytuację, kiedy ludzie dorośli są chorzy, niepełnosprawni, mają różne schorzenia i tacy ludzie nie mogą być: pozostawieni sami sobie.  Oni potrzebują jakiejś pomocy innych ludzi.  Są sytuacje, niezależne od niektórych ludzi i jeżeli to los chciał inaczej, wtedy to nie jest wina ludzi.  Mówi się, że: "każdy jest kowalem swojego losu" i to prawda, ale nie tak do końca.  Jeżeli los za kogoś decyduję, w niektórych sytuacjach, to ktoś taki ma niewiele do gadania.  Poza tym życie i sytuacja zawsze może się zmienić, i to: z dnia na dzień.  Dziś, ktoś ma dobrobyt, powodzi się komuś dobrze, ale jutro to się zmienia na gorsze.  To może zmienić: wypadek, choroba i inne, różne rzeczy.  I są sytuacje takie, gdzie na przykład, jak facetowi powodzi się dobrze ( nawet gdzieś o tym jakiś reportaż obejrzałem ), to wtedy ma u boku kobietę, żonę, bo są pieniądze, ładne, wygodne mieszkanie, dobry samochód ( rzeczy materialne przyciągają często ).  A kiedy to sie zmienia na gorsze, bo los sprawia albo jakieś, inne rzeczy sprawiają, że facet to traci, ulega wypadkowi, traci dobrą pracę i wtedy już nie jest w zainteresowaniu kobiety, żony.    Był taki reportaż kiedyś w telewizji, gdzie było małżeństwo i mieszkali w jakimś mieście i On miał dobrą pracę. Miał bardzo dobre zarobki. Mieszkali w dużym, wygodnym mieszkaniu. Mieli chyba dwa albo trzy samochody.  Nie wiem czy Ona pracowała, czy nie pracowała...  W każdym razie On uległ jakiemuś wypadkowi chyba na motorze i stał się przez to niepełnosprawny ruchowo.  Stracił pracę, bo nie był w stanie pracować w takiej sytuacji, a musiał korzystać z rehabilitacji ( miał jakieś złamania, czy coś... ) i wtedy jakość życia u niego i u jego żony się bardzo pogorszyła.  No i jej to przestało się podobać i wtedy pokazała, jaka Ona naprawdę była...  Zostawiła go i się z nim rozwiodła, o ile pamiętam i zabrała ze sobą ich dziecko... , chyba...  On został sam i nikt się nim nie przejmował.  Była jego żona nawet go potem nie odwiedzała ( prawdopodobnie poszła sobie do innego... ).    I to są przykłady tego, że jak się komuś: fajnie powodzi, są pieniądze, jest dobry samochód, ktoś sprawny fizycznie wtedy jest w zainteresowaniu nie tylko u kobiet, ale i w rodzinie, wśród znajomych.  Jak ktoś to traci ( i to nie ze swojej winy. Ponieważ, ze swojej winy to inna sytuacja ), wtedy już nie jest dla kogoś interesujący, ważny...  Bo w większości sytuacji ludzie od innych ludzi oczekują wszystkiego, co najlepsze: dobra praca za dobre pieniądze. Dobry samochód i najlepiej bardzo drogi. Ładny apartament, z ładnym wyposażeniem.  To wtedy przyciąga, szczególnie kobiety.  I tutaj nawet też nie chodzi o to, że każda kobieta jest materialistką, bo są kobiety, które może nie są... , aż tak zmaterializowane... , ale oczekują jednak wygodnego, dobrego życia, u boku faceta.  I wiadomo, że takie kobiety ( a jest coraz więcej już kobiet takich ) nie pójdą do biednych facetów, którzy mają skromne życie i posiadają mało.  One się tym bardzo często nie zadowolą.  One pójdą do facetów, którzy mają lepszą i bardzo dobrą pozycję życiową.  I wtedy nie ma za bardzo znaczenia dla większości takich kobiet, jacy są to faceci: łysi, grubi, stare dziadki...  Ważne, że mają wygodne życie i kasę.  Chociaż, nie w każdym przypadku tak jest, bo dla niektórych kobiet jednak wszystko się liczy: bardzo dobra sytuacja materialna. Dobra pozycja. Przystojność i tak dalej.  One oczekują wszystkiego, co najlepsze u facetów.  Ale w niektórych sytuacjach, a nawet często tak nie jest.  Wielu facetów nie ma wygodnego, dobrego życia, a pracują za minimalną pensję ( jeżeli mają jakąś robotę ).  Nie mają żadnego samochodu, a jak mają, to jakiś samochód starszego typu.  I czy to jest u każdego, takiego gościa wina, że ma taką, nie inną sytuację?    A jeszcze coś o: miłości.    Prawdziwa, szczera miłość jest na: dobre i na złe.  W trudnych i dobrych sytuacjach.  Niezależnie od sytuacji życiowej, bo liczy się człowiek, jego wartości i to, kim jest i jaki jest.  A miłość: fałszywa, sztuczna, udawana... , jest tylko wtedy, kiedy się dobrze powodzi i jest fajnie.    I taka jest prawda. 
    • Vitalinka
      O! To też bardzo trafna wypowiedź w kontekście miłości😄    
    • Vitalinka
      No dobra przyznam, że jak to przeczytałam to najpierw się smiałam😄 Jednak uważajcie, ok?
    • Nafto Chłopiec
      Oj tam, dobrze będzie 😉
    • Astafakasta
      Skąd je bierzecie?
    • Astafakasta
      Facet musi wykazywać się niezależnością, jeśli chce być w posiadaniu kobiety i tu nic do tego nie mają wielkości posiadania pieniędzy. Bo facet, który jest silny i niezależny zdobędzie pieniądze, to co jest potrzebne do przetrwania... Żeby zdobyć kobietę trzeba wiedzieć, kiedy ją odpuścić, na tym polega niezależność. Facet kocha, jednocześnie nie wikła się w uczucie, kobieta jest zaproszona do jego świata, a nie jest jego światem. Tak myślą dojrzali mężczyźni.  Jeśli zaś chodzi o rządzę posiadania to może są dwa rodzaje ludzi i tu się to raczej nie wyróżnia, czy kobiety mniej, a faceci więcej pragną. Są raczej różne umiejętności i to zależne od typu prowadzenia się. Bo można chcieć mieć dużo, ale przy tym umieć oszczędzać i odkładać albo pożądać pieniędzy i ciągle je np. przepijać, przegrywać itp.  Człowiek, kiedy czegoś naprawdę pragnie zrobi wszystko, zeby to zdobyć. Musi tylko ustalić priorytety. Droga wtedy do obfitości we wszystkim jest wtedy otwarta. Kiedy człowiek się w czymś zatraca, wtedy ta rownowaga zostaje zaburzona i brakuje energii na resztę w ciągu dnia. Jednak może wyjść z tego coś dobrego dla przyszłego pokolenia potomków - chociaż to mogą być pobożne życzenia, ale Biblia też donosi o trzecim pokoleniu, w którym miałaby się objawić dobroć Boga, gdyby człowiek zdecydował się od Niego w jakiś sposób, kiedyś odejść. Uważam, że od życia dostajemy różne predyspozycje, kiedy się rodzimy i w czasie życia, a niekiedy jest to za mało, żeby przetrwać lub pech... Tak nastepuje naturalna selekcja. Kobieta też raczej nie będzie rozmawiać z kimś kto jest na innym poziomie mentalnym. Tu potrzebny jest jakiś wabik. Coś co przyciągnie jej uwagę i mężczyzna może mieć tego świadomość. Nie muszą być to pieniądze, ale już zaradność tak. Zaradność nie tylko wiąże się z posiadaniem pieniędzy.
    • Gość w kość
      a ja...  
    • Miejscowy
      Pewnie, że: miłość do rzeczy materialnych nie jest może zła... , bo każdy wybiera sobie co chce.  Są ludzie, którzy bardziej kochają: pieniądze, materializm jak zwierzęta i innych ludzi i to sprawa takich ludzi, ale...  Ale jeżeli chodzi o: relacje, między ludzkie, związki, małżeństwa i prawdziwą miłość, to naprawdę nie idzie to często ze sobą w parze.  Czyli, jeżeli kobieta, która jest: materialistką ( a uważam, że kobiet takich nie brakuję na świecie ) i widzi tylko same pieniądze, wygodne życie i to stawia sobie na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest dla takiej osoby mniej ważne albo w ogóle nie jest ważne.  I facet, który będzie z taką kobietą, a który ma dobre serce i ma dobry charakter, może być wykorzystywany i nie szanowany przez taką kobietę.  Bo najczęściej kobiety ( ale i faceci również ) nie mają dobrych, ludzkich uczuć dla drugiej osoby.  To są osoby: zimne jak... , lód... , obojętne na drugą osobę, a jedyna miłość, jaką mają w sobie, to... kasa, materializm i dobrobyt.  I tutaj nie ma nic wspólnego z prawdziwą, szczerą miłością.  Jasne, "miłość" do drugiej osoby może być udawana... , ale to nie jest szczere.  Ja byłem w takiej sytuacji, kiedy znałem pewną kobietę i o tym już wspomniałem wcześniej.  Każdy może, w słowach wypowiadać słowo "ja Ciebie bardzo kocham", ale czy ktoś to udowodni, że naprawdę i szczerze kocha?  Za "słowami" powinny iść także czyny.  Słowa bez czynów.  Obietnice bez pokrycia są nic nie warte.  To jest: puste gadanie...    Wracając do: miłości do materializmu, to raczej rzadko się zdarza, żeby ktoś, kto na pierwszym miejscu stawia sobie: pieniądze, jak największe, materializm, kochał jednocześnie człowieka, szczerze...  To nie idzie najczęściej ze sobą w parze.  Zarówno kobiety, jak i faceci ( ale myślę, że częściej kobiety ), jeżeli mają w mentalności, w myślach: dobrobyt, jak najlepszy i pieniądze, to jest to jedyna do tego miłość.  Już nie mówiąc o tym, że takie osoby są zdolne ( to też wynika z charakteru złego ) do złych rzeczy, nawet dopuszczając się przestępstwa dla kasy, dla korzyści własnej.  Są na przykład kobiety, które potrafią: kłamać, zachowywać się różnie ( kobiety, moim zdaniem często też kłamią i wcale nie są lepsze od facetów, którzy też kłamią ) dla uzyskania własnej korzyści, materialnej.  Bo za: "materializmem", w parze ( raczej często ) idzie też: rządzą, pieniądza... Olbrzymia chęć posiadania, ile się tylko da, nawet kosztem innych ludzi.  To nie jest nic dobrego u takich ludzi. 
    • Astafakasta
      Nie uważam by miłość do pieniędzy była jakkolwiek zła, jeśli ma się ich dużo żyje się w obfitości, co jest raczej przeciwieństwem skąpstwa i zazdrości. Miłość do pieniądza może być zamiłowaniem do pracy, co jest dobre. Jak można mieć pieniądze, skoro nie polubiło się zajęcia i nienawidzi pieniędzy. Pieniądze raczej nie mogą być dla mnie obojętne, bo żyję z nimi w konflikcie, ale pracuję nad tym by ich mieć przynajmniej wystarczająco. Co do ludzi, to niekiedy jest potrzebna twarda miłość np. w uzaleznieniach. Wszystko zależy od przypadku, więc nie wybiegał bym tak daleko w generalizacje niemalże ideologiczne. 
    • Miejscowy
      Tak naprawdę są dwa rodzaje miłości: miłość pierwsza to jest do człowieka, jako do: człowieka, płynąca ze szczerości, z dobroci i bezinteresowności.  Ale druga miłość jest fałszywa, czyli do: pieniędzy, do materializmu.  Jeżeli ( najczęściej dotyczy to kobiet ) ktoś jest materialistą/materialistką i jest nastawiony tylko na kasę, na rzeczy materialne, to taki ktoś zawsze, do śmierci będzie kochał materializm.  I takie osoby, kobiety nie mają żadnych uczuć do drugiej osoby. A nawet nie mają dobrych uczuć do samych siebie ( chociaż w niektórych przypadkach tak ).  To są osoby, które na pierwszym miejscu i to przez całe życie swoje ( tak jest najczęściej ) stawiają: kasę, dobrobyt i materializm, jak najlepszy.  Mają miłość, ale nie do: człowieka, a do kasy i rzeczy materialnych.    I wcale nie brakuję ludzi takich na świecie. 
    • Astafakasta
      Trzeba dużo wysiłku niekiedy, żeby dostąpić miłości.
    • Nomada
      Jeszcze miłość zrobi nas w bambuko ; )
    • Nomada
      Gdy czegoś nie wiem, robię wiele by się dowiedzieć.
    • Vitalinka
      Nie no co Ty, bez przesady... miłość jest dla każdego❤️
    • Astafakasta
      Nie ma miłości dla nieudaczników.
    • Astafakasta
      Nie wiem, muszą być bardzo zakompleksieni i nie mieć przyjaciół...
    • Vitalinka
      Uwielbiam ten teledysk❤️
    • Vitalinka
      ahahahahahahah😄 to jesteś jeden tu z nielicznych, w takim razie  😉  
    • Astafakasta
      No spoko, jeszcze Cię nie znienawidziłem. 
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      ok🙂 dzięki za odpowiedź🙂
    • Astafakasta
      Nie, janmam tylko jedno konto na tym forum.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...