Co widzą kobiety w starszych facetach?

No to tak wynika, że starszy facet, to nie staruch i wtedy może być miłość i wiek nie przeszkadza...i żyją długo i szczęśliwie jak to w baśniach bywa.

Co widzą kobiety w starszych/seniorach/emerytach? Ano przede wszystkim kasę, bo jak biedny, to nawet jeśli w miarę owszem wygląda ok, to młoda kobieta na takiego nie poleci i facet za staruchą też się nie obejrzy.

Jeśli w miarę są niezależni finansowo, to czasami bywa tak, że opiekuje się jedno drugim by pozbyć się samotności lub z dobroci serca...może też być przykrywką, bo gej, lesbijka, prostytutka również męska.

Duża różnica wieku jest dobra w młodym weku, a na starość to; albo przyzwyczajenie, albo nie wypada opuścić starucha/y, albo kasa.

8 minut temu, Dżulia napisał:

Co widzą kobiety

co widzisz Ty,

4 godziny temu, Piotr_ napisał:

Ukryta prostytucja

Pomijam fakt reklamowania wszystkiego jak leci, bo to też prostytuowanie się.

 

To nie ja ? Śpię dalej zatem bo nie uprawiam nieświadomej prostytucji ?

16 godzin temu, Frau napisał:

Wyślij i Ty kupon w piątek.

W ten sposób podwoimy nasze szanse ?

Pomyślę nad tym ale ja nie chce 300 milionów. Co ja z tym będę robić? ?

11 minut temu, Arkina napisał:

Pomyślę nad tym ale ja nie chce 300 milionów. Co ja z tym będę robić? ?

Możesz kupić działkę w środku mojej wsi i przekazać ją wspaniałomyślnie na park wiejski ? Potem kolejne wioski zgłoszą się do Ciebie ?

4 minuty temu, Arkina napisał:

To nie ja ? Śpię dalej zatem bo nie uprawiam nieświadomej prostytucji ?

Mam nadzieję,  że nie wyraziłem się niedelikatnie

Wiadomo,  że nie Ty.

16 minut temu, Piotr_ napisał:

Mam nadzieję,  że nie wyraziłem się niedelikatnie

Wiadomo,  że nie Ty.

Nie.. nawet mnie to rozbawiło ?

17 minut temu, Pieprzna napisał:

Możesz kupić działkę w środku mojej wsi i przekazać ją wspaniałomyślnie na park wiejski ? Potem kolejne wioski zgłoszą się do Ciebie ?

Pyrlandczycy by mnie pewnie pokochali ?

2 minuty temu, Arkina napisał:

Pyrlandczycy by mnie pewnie pokochali ?

Gdybyś tu rozwinęła działalność, to może nawet dostałabyś Złotego Hipolita ?

6 godzin temu, Piotr_ napisał:

Jeśli chodzi o zgodny, szczęśliwy związek- bo przecież jedno może się drugim wykluczać- to na pewno ciężka praca. Natomiast czasem naprawdę lepsze jest życie w pojedynkę. 

Tak mówią Ci, którzy nasycą się rajem. Poniekąd ja się do nich zaliczam ?

3 godziny temu, Gość w kość napisał:

co widzisz Ty,

Ciebie...?

@Maybe
@Aco

W odpowiedzi na Wasze posty...oczywiście, że nie ma jednolitości wszak nawet w regułach są wyjątki.

2 godziny temu, Dżulia napisał:

@Maybe
@Aco

W odpowiedzi na Wasze posty...oczywiście, że nie ma jednolitości wszak nawet w regułach są wyjątki.

 

Dlatego nie ma co oceniać, szczególnie gdy nie widać, że komuś się dzieje krzywda. Jeśli nawet taki związek to układ, to ich sprawa, ona dostanie profity, a on jest szczęśliwy że na końcówce życia ma fajną dziewczynę u boku i jeszcze czasem mu drgnie. A jak facet ma kasę to ńa starość pampersy będzie mu zmieniać opiekunka. A ona będzie tylko głaskać o trzymać za rączkę. Wilk syty i owca cała. ?