Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


cyganka

Chciałabym/Chciałbym powiedzieć, że...

Polecane posty

Alma

Chcę powiedzieć, Rzeczku, że bardzo mnię zaskoczyłeś  ???

...resztę na pw prześlę, jak dojrzeję i ogarnę obowiązki. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

A ja chciałabym powiedzieć, że znów żyje w innym miejscu od 2 dni i to, że chyba będzie dobrze, znów się zadamawiam, choć podchodziłam sceptycznie. I w wyniku wydarzeń i przemyśleń doszłam do wniosku, że jedynie wyjście ze strefy swojego komfortu, czegoś nas uczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

A ja pse Państwa chciałam powiedzieć, ze nie mogę znaleźć starych części z niepotrzebnych zegarków do mojego rękodzieła :P odpytałam wszystkich znajomych i kruca nikt nie ma zębatek  i innych takich cudeniek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 godzin temu, example123 napisał:

A ja pse Państwa chciałam powiedzieć, ze nie mogę znaleźć starych części z niepotrzebnych zegarków do mojego rękodzieła :P odpytałam wszystkich znajomych i kruca nikt nie ma zębatek  i innych takich cudeniek ?

Zaciekawiłaś mnie..... A co robisz z tymi zębatkami zegarowymi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
10 godzin temu, example123 napisał:

A ja pse Państwa chciałam powiedzieć, ze nie mogę znaleźć starych części z niepotrzebnych zegarków do mojego rękodzieła :P odpytałam wszystkich znajomych i kruca nikt nie ma zębatek  i innych takich cudeniek ?

Wiem, że zegarmistrz (taki typowy) już jest na wymarciu, ale może jednak, by dało się takowego poszukać? On to dopiero powinien mieć cuda, wianki i przede wszystkim części zegarków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
Dnia 26.07.2020 o 16:02, Maybe napisał:

Zaciekawiłaś mnie..... A co robisz z tymi zębatkami zegarowymi? 

A miło:) mi, zębatki są mi potrzebne jako dekoracja. Na tę chwilę ozdabiam pudełko z motywem czasu...

Dnia 26.07.2020 o 19:42, BrakLoginu napisał:

Wiem, że zegarmistrz (taki typowy) już jest na wymarciu, ale może jednak, by dało się takowego poszukać? On to dopiero powinien mieć cuda, wianki i przede wszystkim części zegarków :)

Dziękować Pietruszka :) pójdę zatem molestować zegarmistrza, zobaczymy czy się uda  :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
43 minuty temu, example123 napisał:

A miło:) mi, zębatki są mi potrzebne jako dekoracja. Na tę chwilę ozdabiam pudełko z motywem czasu...

 

Super sprawa, ale cierpliwości zapewne wymaga, podziwiam. Mogłabyś się podzielić zdjęciami ze swoimi cackami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 godzin temu, example123 napisał:

Dziękować Pietruszka :) pójdę zatem molestować zegarmistrza, zobaczymy czy się uda  :P

Znając Ciebie to bez worka części z zegarków nie wyjdziesz. Oj biedny ten zegarmistrz :D
Z ciekawości przejrzałem net i ludzie sprzedają na sztuki uszkodzone zegarki. Z cenami różnie bywa, a niektórzy oddają za darmo. Mimo wszystko wierzę, że poradzisz sobie z zegarmistrzem i jego życie już nie będzie takie samo :P  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Chciałabym powiedzieć że takie okoliczności przyrody mnie dziś zastały.... 

2kxh74kts7ye.jpg

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Chcę powiedzieć, że nie kce misiem gadać o moim rzekomym powrocie.

Rejestruję, że to chyba do se mła jest adresowane i to by było na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
Dnia 29.07.2020 o 07:46, Maybe napisał:

Super sprawa, ale cierpliwości zapewne wymaga, podziwiam. Mogłabyś się podzielić zdjęciami ze swoimi cackami

Jak już skoncze to być może wrzuce ale nie lubię wrzucać tu bo to skomplikowane zbyt hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
20 minut temu, example123 napisał:

Jak już skoncze to być może wrzuce ale nie lubię wrzucać tu bo to skomplikowane zbyt hehe :)

Ojtam ojtam wrzuć wrzuć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
58 minut temu, example123 napisał:

Jak już skoncze to być może wrzuce ale nie lubię wrzucać tu bo to skomplikowane zbyt hehe :)

Nie wrzucaj! Zrób jakąś sprzedaż typu "kot w worku". Niech płacą jakieś bilety czy cuś? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

@example123 widziałam na Etsy takie części za 41 zł ale ty pewnie tyle tego nie potrzebujesz ale mówię jakby co.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...

...że nic nie jest takim, jakim się wydawało. Idee okazały się puste i rozdmuchane, to co dobre okazało się podszyte tchórzem i zatajonymi samolubnymi intencjami. To nawet już nie boli prawie nikogo, bo stało się normą i szarą codziennością, ledwo dostrzegalną, a nawet jeżeli to strzepnięte z umysłu niedbałym ruchem, niczym paproch z kołnierza drogiej marynarki. A ci, którzy jeszcze się tym martwią są postrzegani jako wiecznie rozbeczane bachory, co nawet nie potrafią zapanować nad własnymi emocjami i nie potrafią się dostosować do otaczającej rzeczywistości. Adaptować. Jest takie słowo? To co kiedyś wydawało się być skurwysyństwem, teraz stało się sposobem na życie. Na przetrwanie. Przetrwają najlepsi. Najsilniejsi. Na nic nauka i dyplomy, kiedy rozwścieczone tłumy, albo jednostki wykrzykują swoje racje, przedstawiają wszystko z własnej perspektywy, która jest jedyna i słuszna. (A jeżeli się nie mylą?). Może nie ma złotego środka? Trzeba się zdrowo odżywiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1

Że nic mi się nie chce mówić.

Milczenie jest złotem podobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
8 godzin temu, bombambo napisał:

Milczenie jest złotem podobno.

nie zawsze,

zależy od sytuacji, kontekstu itd.

 

jednak w forumowych tematach o pandemii jak najbardziej!?‍♂️

 

8 godzin temu, bombambo napisał:

Że nic mi się nie chce mówić.

przebijam,

nic nie chce mi się robić?‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
21 godzin temu, ... napisał:

...że nic nie jest takim, jakim się wydawało. Idee okazały się puste i rozdmuchane, to co dobre okazało się podszyte tchórzem i zatajonymi samolubnymi intencjami. To nawet już nie boli prawie nikogo, bo stało się normą i szarą codziennością, ledwo dostrzegalną, a nawet jeżeli to strzepnięte z umysłu niedbałym ruchem, niczym paproch z kołnierza drogiej marynarki. A ci, którzy jeszcze się tym martwią są postrzegani jako wiecznie rozbeczane bachory, co nawet nie potrafią zapanować nad własnymi emocjami i nie potrafią się dostosować do otaczającej rzeczywistości. Adaptować. Jest takie słowo? To co kiedyś wydawało się być skurwysyństwem, teraz stało się sposobem na życie. Na przetrwanie. Przetrwają najlepsi. Najsilniejsi. Na nic nauka i dyplomy, kiedy rozwścieczone tłumy, albo jednostki wykrzykują swoje racje, przedstawiają wszystko z własnej perspektywy, która jest jedyna i słuszna. (A jeżeli się nie mylą?). Może nie ma złotego środka? Trzeba się zdrowo odżywiać.

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Chciałbym powiedzieć, że ktoś mi od paru godzin odcina Internet. Nie mam dowodów, ale pewne służby z satelity zaobserwowały dziwne "ruchy" podejrzanej istoty...

kaczynski_tablet_nczas.jpg


Ponoć to urządzonko ma pewien klawisz, który może wyłączyć dowolnego użytkownika sieci. No i na mnie padło, na mnie wiernego i oddanego sługę Prezesa. Czyżby to pomyłka? :P
@Jacenty zrób coś! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Chcę powiedzieć, że zaglądam, jeno nie mam za wiele do powiedzenia. Bo i polityka i pandemija nie skłaniają se mła do pisaninki.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
3 godziny temu, Alma napisał:

Chcę powiedzieć, że zaglądam, jeno nie mam za wiele do powiedzenia. Bo i polityka i pandemija nie skłaniają se mła do pisaninki.

 

to sobie chyba jeszcze trochę pozaglądasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 312
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Astafakasta
      Mhm, ok...
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Pieprzna Jeszcze zwróciłbym tu uwagę na pewną nierówność między katolikami czy ogólnie wyznawcami jakiejś religii a ateistami. Ci pierwsi podlegają dwu prawom: prawu, jakie uznają za boskie i prawu świeckiemu obowiązującemu w danym państwie. Ateiści podlegają tylko prawu państwa. I naprawdę nie ma potrzeby, by dążyć do wpisania prawa boskiego do prawa świeckiego. W ateistach budzi to zrozumiały opór, a z punktu widzenia osoby wierzącej takie zabieganie, by prawo boskie było też częścią prawa świeckiego, jest jakąś formą degradacji jego znaczenia. No i mamy też przykład na to, że fundamentalna rozbieżność między prawem boskim a świeckim w kwestii wolności wyznania, nie przeszkadza jednak wierzącym. Może by przeszkadzała, gdyby chrześcijaństwo było dominującą religią na całym świecie, a że tak nie jest, to trudno byłoby domagać się wolności do wyznawania chrześcijaństwa w krajach, w których dominuje religia inna i nie gwarantować wolności wyznawania innych religii w krajach "chrześcijańskich".
    • Vitalinka
      ...a jak jakiś to ja nie wiem, ja wiem tylko, który mój🙂
    • Astafakasta
      Ja wiem, czy Twój? Jakiś Boo.
    • Vitalinka
      Nafcik, co Ty masz na avku? Zawsze zapominam zapytać🙂
    • Vitalinka
    • Gregor
      Sacrum 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nasuwa mi się tu odpowiedź w stylu faryzejskim, czyli poprzez odwołanie do Pisma. Ale używam tu słowa "faryzeusz" nie jako coś pejoratywnego, wszak Jezus też był w zasadzie faryzeuszem, czyli osobą stanu niekapłańskiego, która dobrze znała i przestrzegała Pisma i nauczała o tym, co jest w Pismach. Ta moja odpowiedź to tak w skrócie (i tym razem bez cytowania): Łk 6, 29-36. Jeszcze tylko dodam, że zatrzymałem się nad tym określeniem "obcy bliźni". Brzmi trochę jak oksymoron... i trochę nie. Dla mnie też ważniejsi są moi bliscy, niż inni ludzie.     Tak, masz rację, niestety. I sam w sobie też to zauważam. Nie jest to dobre, jest nawet zawstydzające i powodujące chęć weryfikacji własnych argumentów. Bo to osłabia ich siłę, jeśli w jednym przypadku powołujemy się na większy Autorytet, a w innym jesteśmy skłonni ten Autorytet ignorować. Za siebie przepraszam i przyjmuję krytykę. I w ogóle dobrze mi jest mierzyć się z krytyką i wskazywaniem niekonsekwencji. Zastanowiłem się nad tym, dlaczego tak się dzieje. I myślę, że chodzi o to, że nigdy nie rozmawiamy o całości. O całym świecie i nieskończonej liczbie relacji, i procesów, jakie w nim zachodzą, bo nie jest to możliwe. Dyskutujemy o wybranych wycinkach rzeczywistości. O jakimś problemie. a nasz mózg(?) stara się być skuteczny. To znaczy stara się przekonać rozmówcę, wytłumaczyć to, co wydaje się niezbyt dobrze przekazane. Chce osiągnąć jakiś cel.I dobiera argumenty, które wydają się jak najbardziej przekonujące. W drugą stronę działa to odwrotnie: przekonywany stara się podważać siłę argumentu, wątpić... A w tych konkretnych sprawach, które zestawiasz, dla mnie istotna jest waga i rodzaj problemów. Kwestie migracji i obrony życia poczętego mają podobną wagę. Dotyczą tak samo praw podstawowych. Pomiędzy lewicą a katolikami są duże różnice zdań w kwestii definiowania człowieka lub w zakresie przyznawanej ochrony w sytuacji konfliktu w relacji człowiek-człowiek, matka-płód, matka-dziecko nienarodzone. Kwestia małżeństwa (jego świętości dla katolików, statusu dla niewierzących) jest dla mnie osobiście czymś mniej istotnym, ale zauważam, że nikt nie zamierza zmuszać katolików do zawierania małżeństw/związków jednopłciowych. Katolicy zaś chcą zabronić tego innym ludziom, nie kierującym się w swoim życiu Katechizmem. I jest to spór jakby czysto o definicję. Z mojego punktu widzenia wygląda to tak, że katolicy chcą narzucić innym obowiązywanie własnej definicji. Chociaż nie - dokładniej będzie to ująć jako niezgodę katolików na rozszerzenie definicji. Jest to jakby wyższość litery nad duchem. (Tu też trochę skojarzenie z faryzeuszem, w takim znaczeniu, że podobno bardziej liczyło się dla nich Pismo, niż duch) Bo wygląda to tak, że nie ważne że dwie kobiety (lub dwaj mężczyźni) się kochają i chcą żyć razem jako rodzina (dlaczego tak chcą to już nie moja sprawa) to ważniejsze od ich życia jest to, jaka ma być definicja. Tu się nie upieram jednak. Może rzeczywiście mają rację katolicy... a mi tylko wydaje się, że byłoby czymś lepszym umożliwienie tym dwojgu takiego życia, jakiego chcą, jeśli nikogo tym nie krzywdzą. 
    • Vitalinka
      Tak, racja chodzi o przykazanie miłości🤗 Mogłeś nie pisać w takim mentorskim tonie, tylko zwyczajnie mnie poprawić🙂 Swego samego - pisanie na szybko☺️ Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni i życzę cudownej niedzieli❤️
    • KapitanJackSparrow
      Jestem za równością z tym zastrzeżeniem że osoby aspirujące do życia w naszym narodzie muszą sie wykazać chęciami do zarobienia na siebie. Natomiast jakieś przywileje typu masz tu dom masz tu szybciej lekarza przed obywatelami polskimi są skandaliczne i niedopuszczalne. No ale ja nie ustalam tych zasad , to tylko moje pobożne życzenia 
    • KapitanJackSparrow
      O wasza wymiana zdań to świetny przyczynek do ubolewania nad stanem polskiej kinematografii.  Nie wiem czy to tamten ustrój pełen absurdów był kopalnią pomysłów na kinematograficzne perełki czy też były to czasy bardziej zdolnych ludzi zgodnie z zasadą że trudne czasy tworzą silne ( czytaj inteligentniejsze )  społeczeństwa. A może jedno i drugie.  Owszem nasza kinematografia utknęła w szufladce w której owszem zdarza się obejrzeć dobre kino ale często jest to film typu kryminał. Polskie komedie są przerysowane, nienaturalne i często nieśmieszne. Nawet jak da się je obejrzeć raz to nie ma mowy o powrocie do tego typu kina. Aktualnie filmy polskie nie stają się kultowymi. Chociaż czy coś jest kultowe możemy ocenić po pewnym czasie to ja nie widzę takich kandydatów do stania się nimi. Leży i kwiczy produkcja kina dla dzieci i młodzieży. Z czasów lewicowego 🤣realnego  socjalizmu można wymienić dziesiątki tytułów filmów dla tej grupy widzów, zrobionych jak majstersztyk i bawiących zarówno dzieci jak dorosłych Poległo kino historyczne a zapotrzebowanie widza  jest , to widać to po produkcjach  na platformach streamingowych.  Kręci ktoś ciekawy Polski film obyczajowy? No nie.       
    • Nomada
      Jesteśmy krajem postępowym a to niesie za sobą konsekwencje. Tylko dlaczego imigranci mają przywileje których nie mają obywatele? Mają sprzyjające warunki do rozmnażania się na obcej ziemi w przeciwieństwie do ''tubylców''. Skandynawowie dzięki takim działaniom mają obecnie problem. Zresztą nie tylko oni. Na jednego Skandynawa rodzi się troje imigrantów.
    • Nomada
      Raczej to drugie.
    • Nomada
      Pisząc ich kogo konkretnie masz na myśli?
    • Nomada
    • Astafakasta
      A kto to jest Boo?
    • KapitanJackSparrow
      Z punktu widzenia demografii Polska jest skazana za imigrantów. Najlepiej takich których się da spolszczyć. Polacy nie rozmnażają się w tempie które pozwala że spokojem spoglądać w przeszłość.  Zamiast siać postrach imigrantami warto by stworzyć sprawny aparat państwowy do spraw imigrantów uchodźców. Wszystkie działania mające na uwadze asymilację poprzez pracę znajdują moje poparcie.   
    • KapitanJackSparrow
      Faktycznie tak jest. Ale dlaczego tak się dzieje?  Dzieje się tak, bo społeczność  katolicka z naciskiem na kler, za wszelką cenę stara się narzucić swoje idee i wartości niekatolickiej reszcie społeczeństwa. Odbywa się to zresztą drogą prawną poprzez ,,wybrańców partyjnych"  co ciężko kwestionować, bo takie są założenia demokracji. Ale w idealnym świecie demokracji większość powinna zauważać problemy i liczyć się z  mniejszością. No i mamy impas tych środowisk i każde próby dyskusji kończą się przerzucaniem na argumenty o których piszesz. Ale jak nie cytować Biblii zadeklarowanym często fanatycznym katolikom, którzy nakazują innym żyć według jej zasad, a sami mają z tym problem.  I jeszcze jedno  Moim zdaniem atakując lewicowe środowiska skupiasz się na przypadkach ekstremalnych odklejeńców i opisujesz to środowisko przez ten pryzmat. Lewicowy jest dureń który chce zbawić świat przyklejając sobie dloń do asfaltu i lewicowy taki Zandberg. To dwa różne modele lewicowe.  W środowiskach katolickich też nie brakuje odklejeńców. Tu postanowiłem zrobić kropkę nad rozwodzeniem się nad grzeszkami katolików.  A z innej beczki Braun zarzucający kłamstwo oświęcimskie ?  Geniusz czy idiota? Ja że swej strony szybko odpowiem idiota. 
    • Aaa...
      W 10 Przykazaniach jest coś o szacunku do bliźniego swego (jak swego samego)?   Zresztą dobrze gdyby było, może byś wtedy nie pisała w takim mentorskim tonie.  
    • Nafto Chłopiec
      Wszystko chyba należy od nastawienia. Ostatnio bardzo dużo jeździmy za granicę i jesteśmy bardzo zadowoleni, ale na przykład wybraliśmy się w ramach wyjątku do Poznania i też było super. Po prostu chyba człowiek potrzebuje jak najdalej uciec od tego polskiego kurwidołka chociaż na kilka dni, nie myśleć o pracy, o ludziach z którym dzień w dzień jeździsz do pracy tym samym tramwajem.  Tutaj za granicą (Włochy, Hiszpania) masz na pewno większą gwarancję dobrych cen w knajpach i przede wszystkim pogody.Jeśli chodzi o Andaluzję w której jesteśmy teraz i bezdomnych czy imigrantów zdecydowanie mniej niż spotykaliśmy do tej pory.
    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...