Skocz do zawartości


Frau

Babskie pogaduchy u Frau ?

Polecane posty



Frau
1 minutę temu, Fifka napisał:

Odważnie - ja bym się bała! ?

W kwestii tej świeżości. 

Czas na mnie ? ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Dnia 28.02.2022 o 09:11, Frau napisał:

Dziewczyny, coś dla oka. 

Obecne trendy na zdobienie paznokci.

Suche kwiaty 

U mnie tak  ? 

 

8f28c33ee085c4eae62f085d15895d3d.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
8 godzin temu, Fifka napisał:

U mnie tak  ? 

 

8f28c33ee085c4eae62f085d15895d3d.jpg

Kolorek śliczny. Kształt i długość pazurków niekoniecznie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
7 minut temu, Frau napisał:

Kolorek śliczny. Kształt i długość pazurków niekoniecznie ?

Muszą drapać na bank. Daleko od takich!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Muszą drapać na bank. Daleko od takich!?

Prosta baba ze mnie. Nie wiem, czy dałabym radę wykonywać proste czynności domowe z takimi pazurami.

Nie wspomnę już o czynnościach higienicznych tam łoj... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Frau napisał:

Prosta baba ze mnie. Nie wiem, czy dałabym radę wykonywać proste czynności domowe z takimi pazurami.

Nie wspomnę już o czynnościach higienicznych tam łoj... ?

Chyba zbyt dosłownie do tego podchodzisz?

Od czego ma się chłopa! Wystarczy wspomnieć: bo będę drapała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
6 minut temu, Żebrak napisał:

Chyba zbyt dosłownie do tego podchodzisz?

Od czego ma się chłopa! Wystarczy wspomnieć: bo będę drapała?

Mi nie o chłopa chodzi ? 

Przecież muszę dobrze umyć wszystkie swoje zakamarki ? 

To się samo nie wymoczy ? 

I pisze to serio.

Hybrydowych pazurków nigdy nie miałam. Tipsy raz i wiem co mówię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Mi nie o chłopa chodzi ? 

Przecież muszę dobrze umyć wszystkie swoje zakamarki ? 

To się samo nie wymoczy ? 

I pisze to serio.

Hybrydowych pazurków nigdy nie miałam. Tipsy raz i wiem co mówię ?

Nie znam się na tym. Patrzę tylko z perspektywy drapania. Nawet w uniesieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Nie znam się na tym. Patrzę tylko z perspektywy drapania. Nawet w uniesieniu?

W tym uniesieniu, nie drapię ino kąsam ?

 

@Żebrak, a pogodę jaką masz? U nas szron na dachach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

W tym uniesieniu, nie drapię ino kąsam ?

 

@Żebrak, a pogodę jaką masz? U nas szron na dachach ?

Dla mnie jest ważna tylko pogoda ducha, a ta jest przerypana.

Wyż, a wtedy zawsze jest pogodnie. Nocą zimno, bo ciepło spierdziela do góry.

 

Nie marudź @Frau ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
16 minut temu, Żebrak napisał:

Dla mnie jest ważna tylko pogoda ducha, a ta jest przerypana.

Wyż, a wtedy zawsze jest pogodnie. Nocą zimno, bo ciepło spierdziela do góry.

 

Nie marudź @Frau ?

Nie marudzę. Ja wolę chłodniejsze dni. Kurtki zimowe odstawione do pawlacza. 

Za godzinkę ruszam w miasto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
6 minut temu, Frau napisał:

Nie marudzę. Ja wolę chłodniejsze dni. Kurtki zimowe odstawione do pawlacza. 

Za godzinkę ruszam w miasto ?

Ustaloną trasą czy ją zmieniasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
Napisano (edytowany)
8 minut temu, Żebrak napisał:

Ustaloną trasą czy ją zmieniasz?

Stałą trasą wydostanę się z mojego grajdołka. Na rynku już lezę gdzie mnie oczy poniosą i na ile finanse pozwalają ? 

 

Nie. Nie jadę szaleć w odzieżowych sklepach. Muszę załatwić kilka ważnych spraw. 

To zmykam ?

Edytowano przez Frau

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Stałą trasą wydostanę się z mojego grajdołka. Na runku już lezę gdzie mnie oczy poniosą i na ile finanse pozwalają ? 

 

Nie. Nie jadę szaleć w odzieżowych sklepach. Muszę załatwić kilka ważnych spraw. 

To zmykam ?

??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)
3 godziny temu, Frau napisał:

Kolorek śliczny. Kształt i długość pazurków niekoniecznie ?

Dla mnie bardzo ładne ale długość niestety by wpływala na popełnine błędy w pracy przy wpwadzaniu bez możliwości korekty ale krótsze wydanie jak najbardziej.. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 godziny temu, Arkina napisał:

Dla mnie bardzo ładne ale długość niestety by wpływala na popełnine błędy w pracy przy wpwadzaniu bez możliwości korekty ale krótsze wydanie jak najbardziej.. 

Mi też taka długość nie odpowiada i sposób piłowania. Są jak dla mnie zbyt szpiczaste. Jak kurze pazury ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

Pozałatwiałam wszystkie ważne sprawy.

Nacieszyłam się piękną słoneczną pogodą. 

Znowu ludzie uśmiechają się do mnie z daleka i zagadują.

Chcecie wiedzieć, co ja takiego w sobie mam, że tak się dzieje? 

Już mowię.

Krzywą gębę ? 

Jedno moje oczko ma chyba światłowstręt. Jak tylko jest padają mi na twarz promienie, wykrzywiam dziwacznie twarz. Jakbym się uśmiechała. Ludzie chyba myślą, że to do nich ? 

 

Muszę Wam powiedzieć coś jeszcze.

Niektórzy mieszkańcy mojego miasta postanowili przybrać barwy wojenne? 

Że niby co? Precz z wojną? 

Nie śmiałam ich zapytać o co chodzi, ale dziwnie czoło popiołem pomazali ? 

Nieważne. Może to znak pokojowy.

 

A teraz coś dla oka. 

Obiecałam kilka dni temu, że je odszukam. Ze wrócę do miejsca, gdzie rok temu je zobaczyłam.

Proszę. Dzisiejsza fotka ?

 

5fecb02d26e4a486gen.jpg

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
10 godzin temu, Frau napisał:

Kolorek śliczny. Kształt i długość pazurków niekoniecznie .

Myślałam ze rozmawiamy o trendach nie o kształcie. 25.gif

Kiedyś miałam taki kształt jak ze zdjęcia, aż w końcu zamarzyła mi się zmiana.

Nosiły się bardzo dobrze - tylko robiły dziury w legginsach. 26.gif

U mnie zawsze pastelowa stylizacja - nie uznaję ciemnych kolorów. 

Od czasu do czasu mam ochotę na czerwień. 

10 godzin temu, Frau napisał:

Nie wiem, czy dałabym radę wykonywać proste czynności domowe z takimi pazurami.

Ja nie potrafię funkcjonować w krótkich. 

Z doświadczenia wiem, że nie ma to zasady. 

Potrafiłam połamać paznokcia na segregatorze, a po kładzeniu paneli nie miały nawet zarysowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
4 godziny temu, Frau napisał:

Znowu ludzie uśmiechają się do mnie z daleka i zagadują.

Chcecie wiedzieć, co ja takiego w sobie mam, że tak się dzieje? 

@Frau myślę że z Twoja śliczna buzią krzywa gęba nie ma nic wspólnego.

Perspektywa wojny zmienia ludzi - czasami niestety tylko krótkotrwale.

U mnie też coraz więcej szczęśliwców na ulicach.

Ludzie są bardziej mili i pozytywnie nastawieni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
7 godzin temu, Arkina napisał:

Dla mnie bardzo ładne ale długość niestety by wpływała na popełniane błędy w pracy przy wprowadzaniu bez możliwości korekty ale krótsze wydanie jak najbardziej.. 

Niestety ale do paznokci cieniowanych wymagana jest dłuższa płytka paznokcia - bo przy krótszych tracą na wyglądzie.

To już nie jest ten sam efekt - ale co kto woli. 25.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 godzinę temu, Fifka napisał:

Myślałam ze rozmawiamy o trendach nie o kształcie. 25.gif

Kiedyś miałam taki kształt jak ze zdjęcia, aż w końcu zamarzyła mi się zmiana.

Nosiły się bardzo dobrze - tylko robiły dziury w legginsach. 26.gif

U mnie zawsze pastelowa stylizacja - nie uznaję ciemnych kolorów. 

Od czasu do czasu mam ochotę na czerwień. 

Ja nie potrafię funkcjonować w krótkich. 

Z doświadczenia wiem, że nie ma to zasady. 

Potrafiłam połamać paznokcia na segregatorze, a po kładzeniu paneli nie miały nawet zarysowania.

Takie bardzo krótkie mam teraz. 

Robię sobie przerwy od lakieru, zmywacza i pilników. 

Kolorami bawię się często, łącznie z czarnym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
52 minuty temu, Fifka napisał:

@Frau myślę że z Twoja śliczna buzią krzywa gęba nie ma nic wspólnego.

Perspektywa wojny zmienia ludzi - czasami niestety tylko krótkotrwale.

U mnie też coraz więcej szczęśliwców na ulicach.

Ludzie są bardziej mili i pozytywnie nastawieni. 

Może tak. Tylko, że takie zachowanie obcych ludzi obserwuję od bardzo dawna. 

Nieważne. Byle się uśmiechali ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
41 minut temu, Fifka napisał:

Niestety ale do paznokci cieniowanych wymagana jest dłuższa płytka paznokcia - bo przy krótszych tracą na wyglądzie.

To już nie jest ten sam efekt - ale co kto woli. 25.gif

Ja tam wolę sama sobie pomalować.

Pamiętam ile czasu musiałam siedzieć na dupie, gdy mi kumpela robiła  tipsy. 

Mogłam być na luzie, to najlepsza kumpela i w moim domu. 

Jak mówisz @Fifka, co kto lubi i ile cierpliwości mo.

Z owsikami z rzyć ciężko, łoj ciężko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 849
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Ogladałaś pewnie Wikingowie na Netflix..no bo skąd u ciebie zainteresowania mitologią nordycką?
    • Astafakasta
      Odkąd zaczęło cokolwiek wychodzić to trudno jest zrezygnować, bo to moja jedyna alternatywa na rzeczywistość.
    • Pieprzna
    • Pieprzna
      Jesion ma swoje ważne miejsce w mitologii nordyckiej - Yggdrasil łączący światy.
    • Pieprzna
      Jeśli twierdzisz, że tak jest, to radzę ci wyjść z bańki silnych razem i nie gadać głupot. Sam Trzaskowski uspokaja nastroje, bo wie dobrze, że jeśli naprawdę zacznie się drążenie na poważnie, to wyjdą wszystkie przekręty jego sztabu.
    • Monika
      A co powiesz za łażącym za Tobą starym grzybem, który wpiernicza się (Wpiernicza haha) w każdą Twoją wypowiedz (niepytany) dajmy na to przykład z przed wczoraj, kiedy pisałam z Nafto o teatrze w temacie kliki, przylazł jak zwykle kapitan i nie pytany, nie uczestniczący w rozmowie choć się do mnie ponoć nie odzywa komentuje- ZE JEGO DZIEWCZYNA WYTARGA MNIE ZA WLOSY- wciąż komentarze, które przybierają charakter gróźb? To chory człowiek. Mam zdrowe podejście NOMADO brzmi ono : mądrzejszy ustąpi- bez GABY czymkolwiek to jest. Chciałam tylko wytłumaczyć dlaczego.   Co do Ciebie rozumiem, że chcesz wyjść na osobę zdystansowaną, ale... tu skończę, Z szacunku.  
    • Nomada
      Dobre słowa są jak kwiaty na łące, dzikie, wolne i piękne. Nigdy nie smucą, nie wywołują gniewu, nie czynią złego. Genialna interpretacja Kapitanie ; )
    • KapitanJackSparrow
      Miło usłyszeć dobre słowo,  Długodojrzewający nigdy nie myślałem tak o sobie a brzmi genialnie
    • Nomada
      To już nie w naturze ale poznaniacy twierdzą że długodojrzewający jest pyszny😛
    • KapitanJackSparrow
      Stary piernik tyż ? 😀
    • Nomada
      Wikusiu i ja już tęsknię za tym miękkim porankiem i zmierzchem. Szumem fal i piaskiem pod stopami. Niech przyjdzie ; )     Miłego dnia:)
    • Nomada
      Moniko zdrowy dystans jeszcze nikogo nie zabił, ale zbyt poważne podejście do internetowych dyskusji już tak. Może GABA pomoże:)
    • Nomada
      To prawda co napisałeś, lecz wielką zaletą jesionu jest fakt że dwa razy szybciej rośnie. Ma jeszcze inne zalety których dąb nie posiada lecz mi jak Monika wspomniała chodzi też o symbolikę. No i trochę się przekomarzam ; )
    • Nomada
      Ja też znam, grzyb ; )
    • Nomada
    • KapitanJackSparrow
      Sorki za pomyłkę temat Tworzymy opowieść założony został przez Bez Loginu ale Dyzio ma tam swój niekwestionowany udział. Już w 2022 roku byłem tam z swoimi postami , które miały zabarwienie humorystyczne co potwierdzają liczne roześmiane emotki innych osób. W historyjce wymieniane były różne osoby z świata fantazji oraz userów w różnym świetle ale przyświecała jednak ogolna myśl aby dobrze się bawić w duchu ,,można konie kraść" . Pierwsze zacytowanie w tym temacie i chęć interakcji i udziału w zabawie dokonała Monika cytując mnie co dało jak mniemam początek tej nagonki na moją osobę.  Ponadto bo wiem to na pewno , że jestem ofiarą w tej sprawie i podkreśla to wiele osób które znam osobiście a nawet osoby piszące tu z gościa.  Oczywiście mam do siebie żal że wcześniej nie rozpoznałem tych niepokojących sygnałów aby odciąć się od tej wyraźnie  zaburzonej osoby. 👋☺️
    • KapitanJackSparrow
      A więc Monika to Vitalinka 🤔  Może i żarty moje rubaszne, ale nigdy nie pozwoliłem sobie na wyzwiska typu oblech cham prostak choć cisnęły się jakby same do osoby o  tak karyńskim zachowaniu. I wypowiada to osoba z Bogiem na ustach,  Źródło konfliktu upatruje w wzmiance o wilkołaku , która to notabene jest pisaną u Dyzia opowieścią która każdy może zapisać. Kapitalny temat do wyrażenia  swej nieograniczonej wyobraźni w którym na pierwszym miejscu stoi humor i dobra zabawa staje się powodem do perfidnej nagonki. Nie Moniko ty dużo dużo wcześniej byłaś w pewnym sensie niemiła i przyszłaś tu w określonym celu prawdopodobnie z <reklama>i. Nad tobą rozpościera się większy mrok niż jestem w stanie sobie wyobrazić. Co do prześladowania to jest jeden stek bzdur bo nie brakuje na tym forum głosów że to ja jestem ofiarą tej osoby. Dość powiedzieć że postanowiłem nie odzywać się to nie ustawała w atakach chodząc żeby nie napisać łażąc po forum za mną. Nawet jak złożyłem oddzielny temat to nie omieszkała zawitać ze swym ,,chrześcijańskim błogosławieństwem "  Kobieto ja ciebie nie potrzebuje zaorywać,  ty się sama zaorałaś jak feudalna chłopka.  W moim odczuciu owszem wypowiedziałem kiedyś że brakuje mi oponentów do ścierania, ale po pierwsze chodziło mi o męską populację i poziom choćby ,,krawaciarza" z tamtego forum. W jego ustach słowo oblech brzmiałoby jak pieszczota.  Przepraszam cię Vitalinka vel Monika. Przepraszam c Cię, że wiedziony ogólna sympatią do ludzi i kobiet zaczepiałem Cię w ogóle. Przepraszam że wiedziony duchem dobrej zabawy napisałem do osoby o nicku Monika czy wysłała mi już swoje nudesy. Bujda na resorach błyskawicznie została obnażona przez @Pieprzna która jasno i dobitnie podkreśliła nieprawdę jakoby ktoś z gościa tu piszący mógł wysłać takowe. Ale tobie nic nie przeszkadzało , z uporem dziecka 3 Letniego  ,,tupałaś nóżką " nakręcając się do ekstremalnych zachowań.  Liczę że już jako pokrzywdzona a której stało się już zadość i została przeproszona nigdy nie staniesz na mojej drodze na tym forum. Obiecuję że będziesz mogła oddawać się w pełni nawet jeśli będą to oczywiste durnoty pokroju twardszego jesionu od dębu.  Amen
    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...