Skocz do zawartości


  • 0
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość

Zbyt miły facet drażni kobiety?

Pytanie

Polecane posty



  • 0
Wyczerpany
Amani

Nooo.. najlepiej niech się trafi, co najpierw od szmat wyzwie, potem o ścianę rzuci, broń go Zielony Borze, by drzwi nie otwierał. 

 

 

Ja lubię miłych facetów, ale takich z pazurem. Miły nie znaczy ciapa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Gość
  Dnia 5.11.2019 o 21:43, Amani napisał:

Nooo.. najlepiej niech się trafi, co najpierw od szmat wyzwie, potem o ścianę rzuci

Wtedy można poczuć, że jeszcze żyję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Jacenty
  Dnia 5.11.2019 o 21:43, Amani napisał:

Nooo.. najlepiej niech się trafi, co najpierw od szmat wyzwie, potem o ścianę rzuci

Ale tacy też mają branie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Wyczerpany
Amani
  Dnia 5.11.2019 o 21:45, Gość napisał:

Wtedy można poczuć, że jeszcze żyję :)

Ja czuje, ze żyje, jak 20 km mam kole zrobię, albo jak przetańcze cała noc. Takie życie... to nie życie ? 

 

no @Jacekz oni maja branie, ale zauważ, ze wtedy, kiedy prawdziwa twarz skrywają pod maska tego miłego... chyba ze masz na myśli takich zimnych drani... no takich tez lubię. Jednak z takimi to można wiesz na taka noc wyskoczyć, potańczyć. Wino wypić na łące, lot balonem zaliczyć, ewentualnie jazdę na motorze bez kasku i nawet bez prawa jazdy... w życiu potem bywa różnie. Ja wiec wole tych miłych, ale podkreślam z pazurem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Jacenty

Kobiety w tym temacie jakoś chyba mylą:miły facet z ciapą nudną.

Dla mnie nie miły to taki "maczo" agresywny co i nożem potrafi zadźgać,pobić na ulicy nieznajomego ku uciesze partnerki.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Przygnębiony
Mptiness

Na początku każdy jest miły, a później jest tak jest.. różnie. Człowiek zapatrzony w niego/nią nie słucha żadnych negatywnych głosów otoczenia, obserwując - nie widzi wad, nie dopuszcza złego słowa. Do czasu gdy chemia się kończy i zaczyna życie bez znieczulenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Sany

Moja koleżanka lubiła takich macho, a teraz narzeka, że ma męża chama.  Mnie zawsze ciągnęło do spokojnych ludzi, a też nie najlepiej trafiłam. 

  Dnia 6.11.2019 o 20:00, Amani napisał:

kiedy prawdziwa twarz skrywają pod maska tego miłego..

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Wyczerpany
Amani
  Dnia 6.11.2019 o 21:22, słoneczna napisał:

Moja koleżanka lubiła takich macho, a teraz narzeka, że ma męża chama.  Mnie zawsze ciągnęło do spokojnych ludzi, a też nie najlepiej trafiłam. 

 

Nooo, dlatrgo napisałam. Fajni na krótką przygodę... nie najlepiej trafiłaś? Był czas na zmiany? 

  Dnia 6.11.2019 o 21:11, Jacekz napisał:

Kobiety w tym temacie jakoś chyba mylą:miły facet z ciapą nudną.

Dla mnie nie miły to taki "maczo" agresywny co i nożem potrafi zadźgać,pobić na ulicy nieznajomego ku uciesze partnerki.

 

Z tego wynika, ze albo nie jestem kobieta, albo wybiórczo czytasz. Pisałam wcześniej... miły nie znaczy ciapa, a maczo tez potrafi być miły, ponieważ takiego cuchnącego prawdziwa męskością gościa tez określa się maczo... takich znam kilku, co powiem o nich tylko tyle, ze..są mili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Sany
  Dnia 6.11.2019 o 21:31, Amani napisał:

nie najlepiej trafiłaś?

Było tak, jak napisała Mptiness. Dopiero po ślubie otwierały mi się oczy. ?️?️

Potem byłam już baardzo ostrożna i nieufna. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Jacenty
  Dnia 6.11.2019 o 21:31, Amani napisał:

 

Z tego wynika, ze albo nie jestem kobieta, albo wybiórczo czytasz. Pisałam wcześniej... miły nie znaczy ciapa, a maczo tez potrafi być miły, ponieważ takiego cuchnącego prawdziwa męskością gościa tez określa się maczo... takich znam kilku, co powiem o nich tylko tyle, ze..są mili....

Chyba jesteś..ale w dzisiejszych czasach to nie można być pewnym zupełnie.Wybiórczo czytam bo już wzrok nie taki gdy było się maczo.Ale może o płci odmiennej powinienem się wypowiadać a nie o facetach-chyba tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Maybe

Zbyt miły drażni, wystarczy że będzie normalnie miły. Zbyt miły budzi podejrzenia. 

Podobnie jak niektóre kobiety które są takie milusie, tak wszystko zdrabniają-  kawusia, kochanieńka, słoneczko, autko - tak sączą te swoje słodkie słówka, tak uprawiają te swoje grzeczności, sztucznie wytresowane --- w rzeczywistości: najgorszy rodzaj żmij. Od razu mam mdłości i uciekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Wyczerpany
Amani
  Dnia 6.11.2019 o 21:49, słoneczna napisał:

Było tak, jak napisała Mptiness. Dopiero po ślubie otwierały mi się oczy. ?️?️

Potem byłam już baardzo ostrożna i nieufna. ?

Hmmm, nie chce być zbyt wścibska i rozwlekać Twojej historii nań forum. Jeśli posunę sie za daleko, to proszę dać mi po łapkach... ? 

 

ja ze swoim pierwszym małżeństwem mówiąc kolokwialnie zaszalałam. Po dwóch miesiącach znajomosci powiedzieliśmy sobie tak. Wiele rzeczy wyszło na jaw potem, dlatego dwa lata później, może trochę z hakiem, stałam przed niemiła panią  sędzia w Gliwicach i zrzucalam obraczke z palca. Dziś jednak wiem, ze to tylko pośpiech mnie zgubił. Pół roku dłużej i tej białej sukienki wcale bym nie założyła... moj pierwszy mąż jednak nie był wcale miły. Nawet nie starał się taki być. Był zwyczajny, czasem trochę romantyczny, niezwykle zabawny i zdecydowanie szarmancki. To wszystko zostało również po ślubie. Zaskoczyło nas jakby prawdziwe życie... i tylko tyle ?

 

a u Ciebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Sany

Ja swojego znałam ponad rok zanim się pobraliśmy i nie zauważyłam niczego niepokojącego. I nie mogę powiedzieć, że w moim małżeństwie było cały czas źle. Po prostu po iluś tam latach i którejś sytuacji, która się powtórzyła powiedziałam dość, więcej szans nie będzie....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
hagne

kiedys byłam na wakacjach i ten opiekun gosci hotelowych, był nadwyraz miły. Zawsze się uśmiechał i pytał, czy wszystko jest dobrze, czy czegoś nie trzeba, czy dobrze się czujemy....przesłodki. I ten uśmiech. Uroczy facet- chyba trochę mnie wtedy zauroczył. Cały czas go potem szukałam oczyma, gdzie jest i jak by tu zagadać.:P 

 

Miły i pewny siebie - super

Miły i wystraszony - budzi politowanie, albo irytację. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Przygnębiony
WtomiGraj

Jaka różnica wg Ciebie Gościu pomiędzy zbyt a dostatecznie miłym?

Kiedy facet przepuszcza mnie w drzwiach uznaję że jest normalnie miły (wychowany) a nie zbyt.

 

 

Bo na przykład związki z niegrzecznym chłopcem próbowano rozgryźć od strony biologicznej i psychologicznej.

Dlaczego kobiety kochają drani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Wyczerpany
Amani
  Dnia 10.11.2019 o 00:35, hagne napisał:

kiedys byłam na wakacjach i ten opiekun gosci hotelowych, był nadwyraz miły. Zawsze się uśmiechał i pytał, czy wszystko jest dobrze, czy czegoś nie trzeba, czy dobrze się czujemy....przesłodki. I ten uśmiech. Uroczy facet- chyba trochę mnie wtedy zauroczył. Cały czas go potem szukałam oczyma, gdzie jest i jak by tu zagadać.:P 

 

Miły i pewny siebie - super

Miły i wystraszony - budzi politowanie, albo irytację. 

To on nie był miły, tylko wyjątkowo dobrze przygotowany do pracy ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
hagne

 

  Dnia 11.11.2019 o 15:40, Amani napisał:

To on nie był miły, tylko wyjątkowo dobrze przygotowany do pracy ? 

o tak, zdecydowanie - wyjątkowo. Zapadł mi w pamięci jak nikt inny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Lawendowa

Nie drażni mnie zachowanie klasyfikowane jako miłe. 

Mnie mało co drażni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Wyczerpany
Amani
  Dnia 13.11.2019 o 23:37, hagne napisał:

 

o tak, zdecydowanie - wyjątkowo. Zapadł mi w pamięci jak nikt inny. 

Chyba Cie rozumiem. MNie ostatnio się zdarzył niesamowicie miły gość na infolinii  z oliviera. Miał tak rewelacyjnie męski głos, ze aż żałowałam, ze tak szybko rozwiązał moj problem. Tez mi zapadł w pamięci, zwłaszcza ten głos... ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Czarnowidz
  Dnia 14.11.2019 o 20:24, Amani napisał:

MNie ostatnio się zdarzył niesamowicie miły gość na infolinii  z oliviera. Miał tak rewelacyjnie męski głos, ze aż żałowałam, ze tak szybko rozwiązał moj problem. Tez mi zapadł w pamięci, zwłaszcza ten głos... ? 

Oj tam, oj tam.

Poniżej przestroga:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
syn fubu

Chcąc dogłębnie rozpatrzyć problem należy uznać iż każdy pasuje do kogoś, jeśli nie w realności to choćby w marzeniach.

I tak  - mogą oni owe niewiasty drażnić.

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Szczęśliwy
skosik

Jedni lubia miłych inni patusów z tatuażami, zależy od pochodzenia z domu:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Gość w kość
  Dnia 15.11.2019 o 17:42, skosik napisał:

inni patusów z tatuażami

co to?

jakiś skos myślowy?

 

niemili też drażnią,

sprawdzałem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 219
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...