Zakładając, że istnieje życie po życiu...

2 godziny temu, Dżulia napisał:

Bo dusza uzyskała to czego chciała i odeszła.

Moja koleżanka miała podobnie...czuła obecność i wiedziała czyja to dusza.

To nawet mnie wydawało się niewiarygodne...przypinała firankę stojąc na drabinie  i po jakimś ruchu by spadła, ale poczuła, jak jakaś siła pcha ją by stanęła stabilnie na drabinie. Dusza odeszła, gdy podczas rozmowy ze mną opowiedziała, że żałuje swego postępowania, bo bardzo go kochała. On aż do śmierci nie ożenił się, a ono ma 3-go męża. Dowiedziała się jego dusza, że go kochała i odeszła...tak wydedukowałyśmy.

Nigdy dusza nie będzie nachodzić, gdy tego się nie chce.

Właśnie z tą mama to było dziwne. 

A ta dusza co była w moim domu, tam mieszkała i tam umarła, mnie wspierała. Byłam przy jego śmierci. Poszłam na cmentarz i nie modliłam się bo nie jestem wierząca, ale porozmawiałam z nim i ustało. Powiedziałam mu, że był najlepszym pradziadkiem dla moich dzieci. Może tego potrzebował.

28 minut temu, Maybe napisał:

Mam zlikwidowany priv. Poza tym sorry ale nie czuję potrzeby.

Zabrzmiało to trochę niegrzecznie. Rozumiem, że nie chcesz o tym rozmawiać, natomiast nie rozumiem podrzucania ciekawych „zajawek” po to, by poinformować, że w gruncie rzeczy nie ma się ochoty o tym gadać. Może lepiej nie mówić nic? Zamiast „wiem, wiem, ale Ci nie powiem!!!”…

53 minuty temu, Jester napisał:

Zabrzmiało to trochę niegrzecznie. Rozumiem, że nie chcesz o tym rozmawiać, natomiast nie rozumiem podrzucania ciekawych „zajawek” po to, by poinformować, że w gruncie rzeczy nie ma się ochoty o tym gadać. Może lepiej nie mówić nic? Zamiast „wiem, wiem, ale Ci nie powiem!!!”…

To twój problem jak to odbierasz. Piszę wprost, że nie czuje takiej potrzeby. To chyba nie jest niegrzeczne, mam do tego prawo. To moje osobiste przeżycia którymi nie chce i nie muszę się dzielić z kazdym.

Równie niegrzeczne jest zmuszanie kogoś i nieprzyjmowanie do wiadomości że ktoś nie chce.

Każdy ma prawo mówić tyle, ile chce. Nie ma obowiązku mówienia wszystkiego. 

Naucz się przyjmować odmowę, bo to ty stajesz się niegrzeczny i namolny.

Poza tym ja nie mam priva, wykasowałam.

1 godzinę temu, Maybe napisał:

To twój problem jak to odbierasz. Piszę wprost, że nie czuje takiej potrzeby. To chyba nie jest niegrzeczne, mam do tego prawo. To moje osobiste przeżycia którymi nie chce i nie muszę się dzielić z kazdym.

Równie niegrzeczne jest zmuszanie kogoś i nieprzyjmowanie do wiadomości że ktoś nie chce.

Każdy ma prawo mówić tyle, ile chce. Nie ma obowiązku mówienia wszystkiego. 

Naucz się przyjmować odmowę, bo to ty stajesz się niegrzeczny i namolny.

 

Poza tym ja nie mam priva, wykasowałam.

Chodzi o formę, w jaką to ujęłaś. Dlaczego zarzucasz mi, że Cię do czegoś zmuszam?

Dnia 3.12.2021 o 23:50, Jester napisał:

Chodzi o formę, w jaką to ujęłaś. Dlaczego zarzucasz mi, że Cię do czegoś zmuszam?

Nie przejmuj się tym.  Mnie kiedyś Maybe w odpowiedzi ryknęła słowem pisanym , które nawet nie odważę się tu napisać aby nie psuć nastroju tego forum.