Skocz do zawartości


Frau

Test osobowości.

Polecane posty

Frau

@Arkina, @Maybe, jak Was czytam, czuję, że życie mi umknęło ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
5 minut temu, Frau napisał:

@Arkina, @Maybe, jak Was czytam, czuję, że życie mi umknęło ?

Na to wychodzi ? 

Choć nie polecam próbować.....

Można też powiedzieć do doradcy prezydenta na imprezie integracyjnej "ej łysy twoja muza leci" i mieć kaca moralnego. ???

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
26 minut temu, Arkina napisał:

Musze wytłumaczyć okoliczności. 

Wracaliśmy z imprezy u koleżanki i zamiast na około wymyśliliśmy, że pójdziemy na skróty przez przez czyjaś posesję ale to było przez lasek. Było to w nocy więc ciemno, potknęłam się o coś i wypierniczylam. Wstałam bez buta ?

Nikt nie mógł go znaleźć po omacku więc wróciłam bez buta?

Dopiero na drugi dzień poszliśmy szukać gdy było jasno ?

Ja wróciłam z Sylwestra w dwóch różnych, ale to młoda byłam.

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
10 minut temu, Maybe napisał:

Na to wychodzi ? 

Choć nie polecam próbować.....

Można też powiedzieć do doradcy prezydenta na imprezie integracyjnej "ej łysy twoja muza leci" i mieć kaca moralnego. ???

Na trzeźwo, stojąc za plecami prezydenta miasta i kuratora oświaty rzekłam: 

Co za brak poszanowania dla dyrektorki... 

Mój płaszcz wisiał przy ich krzesłach. Wykorzystałam okazję ? 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
11 minut temu, Maybe napisał:

Ja wróciłam z Sylwestra w dwóch różnych, ale to młoda byłam.

To jeszcze nic.

U nas górnicy robią sobie 4 grudnia męską imprezkę w lokalu. 

Golonka, piwko, wódka, muzyka itd. Zero bab. No chyba, że złożą się na striptizerkę.

Jakimś cudem doprowadzają się do własnych domów, lub korzystają z uprzejmości taksówkarza. 

I zaczyna się zajęcie dla ich żon. 

Dzwonimy do siebie wzajemnie.

Jolka? Twój chłop miał kurtkę czy płaszcz? 

Kurtkę, ale wrócił w płaszczu.

No to super! Mój miał płaszcz, wrócił w kurtce. 

A saszetkę jakąś miał? 

Nie.

O kurde, muszę dalej dzwonić... itd, itp ? 

Dwa razy tak miałam.

 

  • Ha Ha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
6 minut temu, Frau napisał:

To jeszcze nic.

U nas górnicy robią sobie 4 grudnia męską imprezkę w lokalu. 

Golonka, piwko, wódka, muzyka itd. Zero bab. No chyba, że złożą się na striptizerkę.

Jakimś cudem doprowadzają się do własnych domów, lub korzystają z uprzejmości taksówkarza. 

I zaczyna się zajęcie dla ich żon. 

Dzwonimy do siebie wzajemnie.

Jolka? Twój chłop miał kurtkę czy płaszcz? 

Kurtkę, ale wrócił w płaszczu.

No to super! Mój miał płaszcz, wrócił w kurtce. 

A saszetkę jakąś miał? 

Nie.

O kurde, muszę dalej dzwonić... itd, itp ? 

Dwa razy tak miałam.

 

Tak to ja jeszcze do domu z imprezy nie wracałem? Ale miałem inne historie, coś na zasadzie wsiąść do pociągu do Warszawy, a obudzić się na lotnisku w

Balicach?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Aco napisał:

Tak to ja jeszcze do domu z imprezy nie wracałem? Ale miałem inne historie, coś na zasadzie wsiąść do pociągu do Warszawy, a obudzić się na lotnisku w

Balicach?

I szukaj chłopa w polu ? 

To jeszcze gorsze niż cudzy płaszcz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
28 minut temu, Frau napisał:

To jeszcze nic.

U nas górnicy robią sobie 4 grudnia męską imprezkę w lokalu. 

Golonka, piwko, wódka, muzyka itd. Zero bab. No chyba, że złożą się na striptizerkę.

Jakimś cudem doprowadzają się do własnych domów, lub korzystają z uprzejmości taksówkarza. 

I zaczyna się zajęcie dla ich żon. 

Dzwonimy do siebie wzajemnie.

Jolka? Twój chłop miał kurtkę czy płaszcz? 

Kurtkę, ale wrócił w płaszczu.

No to super! Mój miał płaszcz, wrócił w kurtce. 

A saszetkę jakąś miał? 

Nie.

O kurde, muszę dalej dzwonić... itd, itp ? 

Dwa razy tak miałam.

 

Mój ojciec kiedyś przyszedł z dnia nauczyciela bez szczęki. Kolega następnego dnia mu przyniósł do domu. Żebyś widziała wsciek mojej matki! Tydzień z nim nie gadała.

  • Ha Ha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Maybe napisał:

Mój ojciec kiedyś przyszedł z dnia nauczyciela bez szczęki. Kolega następnego dnia mu przyniósł do domu. Żebyś widziała wsciek mojej matki! Tydzień z nim nie gadała.

Dlaczego z nim nie gadała? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
40 minut temu, Frau napisał:

Na trzeźwo, stojąc za plecami prezydenta miasta i kuratora oświaty rzekłam: 

Co za brak poszanowania dla dyrektorki... 

Mój płaszcz wisiał przy ich krzesłach. Wykorzystałam okazję ? 

A ja w poniedziałek ukorzona zadzwoniłam do pana doradcy, z którym byłam na ty i przeprosiłam, mloda byłam i bałam się, że z roboty wylecę, bo charakter miał wredny, taka szuja, i generalnie nikt go nie lubił. 

Ale chyba mi się spodobało bo powiedział, "no co ty, musimy to powtórzyć" ?? ale może nie pamiętał albo był grzeczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Frau napisał:

Dlaczego z nim nie gadała? 

Obraziła się że taki wstyd! Żeby się tak upić żeby szczękę zgubić ?? Żal mi taty było ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
27 minut temu, Aco napisał:

Tak to ja jeszcze do domu z imprezy nie wracałem? Ale miałem inne historie, coś na zasadzie wsiąść do pociągu do Warszawy, a obudzić się na lotnisku w

Balicach?

Dobrze że cię do burdelu za granicę nie porwali ??

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
14 minut temu, Maybe napisał:

Obraziła się że taki wstyd! Żeby się tak upić żeby szczękę zgubić ?? Żal mi taty było ?

Mój teść raz po pijaku ją zgubił, a ja znalazłam. Daje teściowej, ona mówi, że schowamy i nastraszymy trochę ? 

Teść rano się budzi.

Kulna cie maciek! Ozłoce kazdego kto je znajdzie ? 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 godzinę temu, Gość w kość napisał:

nic,

bo urywa się film...

 

sprawdziłem, 

Urywa się film i co? Zasypiasz gdziekolwiek jesteś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, Aco napisał:

Tak to ja jeszcze do domu z imprezy nie wracałem? Ale miałem inne historie, coś na zasadzie wsiąść do pociągu do Warszawy, a obudzić się na lotnisku w

Balicach?

Dobra...moj facet kiedyś był na imprezie firmowej coś tam po pijaku gadali o robocie. Zamiast się bawić to się popsztykali i mój opuścił lokal. Stwierdził, że idzie narąbany do domu NA NOGACH a miał uwaga 40 km ??

Dzwonię do niego ok północy a on mi mówi że idzie do domu. Myślę sobie zajebiscie ? Pomyślałam, że zorganizuje mu transport bo ja w domu z malutkim dzieckiem nie ma jak się ruszyć. Pytam się gdzieś jest? Mówi, że nie wie... 

Po dłużej chwili oddzwania i mówi, że idzie na Tychy a to w zupełnie przeciwna stronę niż do domu ?

 

  • Ha Ha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Dobrze że cię do burdelu za granicę nie porwali ??

Cytując klasyka disco polo 

"Jak do tego doszło nie wiem"

 

 

  • Ha Ha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

To nam wyszły prawdziwe typy osobowości ?

Piszcie, piszcie, jutro poczytam ?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
21 godzin temu, Frau napisał:

Urywa się film i co? Zasypiasz gdziekolwiek jesteś? 

zazwyczaj znajdowałem w miarę  bezpieczny kącik...

... albo miałem tragarzy,

Old West Reaction GIF by GritTV

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 godziny temu, Gość w kość napisał:

zazwyczaj znajdowałem w miarę  bezpieczny kącik...

... albo miałem tragarzy,

Old West Reaction GIF by GritTV

 

 

 

Em? Nie pytam ile razy to się wydarzyło ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
Dnia 7.12.2021 o 19:53, Frau napisał:

Em? Nie pytam ile razy to się wydarzyło ? 

a jakie to ma znaczenie?

było... minęło,

... a co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr...

saint-sylvester.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...