Skocz do zawartości


Frau

Test osobowości.

Polecane posty

Frau
6 minut temu, Maybe napisał:

A ja lubię wesołe głośne towarzystwo, a nie cedzenie słów niczym na herbatce u cioci, ale nie lubię prostactwa. Nie mam taktu, jak to moja przyjaciółka mówi, urąbali mi go już przy narodzinach wraz z pępowiną. Nie uganiam się za facetami, bo to oni biegają za mną, a jak nie biegają to też dobrze. Nie są mi niezbędni w życiu. Z młodszymi to racja, bo mam młodszego partnera. Lubię spontan, więc czasem szybciej coś zrobię, niż pomyślę, ale dzięki temu życie jest bardziej atrakcyjne. Nie ma nudy. No i uwielbiam swobodę, nie dla mnie ograniczenia. Jak mam rację to mam rację i zrobię po swojemu. Leniwa też jestem. O czym świadczy siedzenie na forum, zamiast w pracy ?

Nie zgadza się sknerstwo, bo w ogóle nie jestem oszczędna, ani sknera. Jak mam to dam ile mogę innym, jak nie mam to też potrafię zrobić coś swoim kosztem. Bywam rozrzutna. Teraz mniej ale kiedyś to masakra, po 2 tygodniach nie miałam wypłaty.

 

Jednym słowem zaraza ze mnie straszna ?

Ale dokładna analiza ? 

Między nudnym cedzeniem a głośnym towarzystwem jest coś jeszcze. 

Lubie, kiedy towarzystwo słucha siebie wzajemnie i daje czas na zastanowienie. 

Nie trzeba bełkotem ciszy zapełniać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


aliada
42 minuty temu, Maybe napisał:

Mam dobrą koleżankę pannę i wg mnie do niej nie pasuje, jedynie kapryśna ?

A z tym seksem to już pojechali, M. to chodząca kobiecość i seks jest motywem przewodnim jej życia ??

Punktualność i planowanie to też nie jej domeny!

U mnie chyba trochę bardziej się zgadza. ;)

Ale  są informacje,  i to  z NASA, że podobno coś jest nie tak z zodiakiem...  Powinien być dodatkowy znak, wtedy wszystko się przesuwa i ja np. załapuję się na bycie Lwem :) Może Twoja koleżanka też.

https://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,25875423,nasa-zmienia-znaki-zodiaku-2020-pojawil-sie-nowy-sprawdz.html

 

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 minut temu, aliada napisał:

U mnie chyba trochę bardziej się zgadza. ;)

Ale  są informacje,  i to  z NASA, że podobno coś jest nie tak z zodiakiem...  Powinien być dodatkowy znak, wtedy wszystko się przesuwa i ja np. załapuję się na bycie Lwem :) Może Twoja koleżanka też.

https://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,25875423,nasa-zmienia-znaki-zodiaku-2020-pojawil-sie-nowy-sprawdz.html

 

Tak ona byłaby Lwem, bo jest jak Lwica, a ja Wężownikiem i Wężownik mi się też bardziej zgadza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
25 minut temu, Frau napisał:

Ale dokładna analiza ? 

Między nudnym cedzeniem a głośnym towarzystwem jest coś jeszcze. 

Lubie, kiedy towarzystwo słucha siebie wzajemnie i daje czas na zastanowienie. 

Nie trzeba bełkotem ciszy zapełniać. 

Ale nie na imprezie, na imprezie się hula! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Maybe napisał:

Ale nie na imprezie, na imprezie się hula! 

Na jakiej?

Na dyskotece? Koncercie?

Jest takie nagłośnienie, że żadna gaduła nie ma siły przebicia ? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Frau napisał:

Na jakiej?

Na dyskotece? Koncercie?

Jest takie nagłośnienie, że żadna gaduła nie ma siły przebicia ? 

 

Nawet na domówce, lubię potańczyć, pośmiać się, pogadać głupoty, powygłupiać się i jarać na balkonie nie tylko fajki, a latem pić drinki w basenie i skakać na bombę ?

 

A jak chcemy się pozwierzać, to umawiam się z kumpelą na winko, albo wódkę i wtedy gadamy o bolączkach świata i życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Maybe napisał:

Nawet na domówce, lubię potańczyć, pośmiać się, pogadać głupoty, powygłupiać się i jarać na balkonie nie tylko fajki, a latem pić drinki w basenie i skakać na bombę ?

 

A jak chcemy się pozwierzać, to umawiam się z kumpelą na winko, albo wódkę i wtedy gadamy o bolączkach świata i życia.

Moja kumpela/sąsiadka kiedyś powiedziała:

Ewa, jesteś  super koleżanką i sąsiadką. Nigdy niczego nie odmówiłaś, pomagasz w wielu sytuacjach, ale masz jedną wadę. Nie mogę z tobą pogadać o problemach przy flaszce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
27 minut temu, Frau napisał:

Moja kumpela/sąsiadka kiedyś powiedziała:

Ewa, jesteś  super koleżanką i sąsiadką. Nigdy niczego nie odmówiłaś, pomagasz w wielu sytuacjach, ale masz jedną wadę. Nie mogę z tobą pogadać o problemach przy flaszce ?

Bo zasypiasz? ?

 

 

Ps. A już wiem, bo nie pijesz, ale można przy likierku 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Maybe napisał:

Bo zasypiasz? ?

Przy tej kumpeli, największy pijok zaśnie. 

Ona lubi wódkę i piwo. Jej organizm nie zna limitu. 

Po imprezie pierwsza się budzi, oznak melanżu brak. 

Cyborg baba, a taka chudzinka ? 

 

Już to pisałam setki razy. Dla mnie alkohol może przestać istnieć. 

Nawet ten niskoprocentowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
10 minut temu, Frau napisał:

Przy tej kumpeli, największy pijok zaśnie. 

Ona lubi wódkę i piwo. Jej organizm nie zna limitu. 

Po imprezie pierwsza się budzi, oznak melanżu brak. 

Cyborg baba, a taka chudzinka ? 

 

Już to pisałam setki razy. Dla mnie alkohol może przestać istnieć. 

Nawet ten niskoprocentowy.

Też mam taką kumpele, szczypiorek a wódki tyle potrafi wypić że ja chorowała bym 3 dni.

 

Ja lubię się czas m sponiewierać, ale bez przesady, co za dużo to niezdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
6 minut temu, Maybe napisał:

Też mam taką kumpele, szczypiorek a wódki tyle potrafi wypić że ja chorowała bym 3 dni.

 

Ja lubię się czas m sponiewierać, ale bez przesady, co za dużo to niezdrowo.

Jem kiedy jestem głodna i to co mi smakuje.

Z piciem alkoholu jest podobnie.

 

Owszem. Piłam to i owo, ale mam chyba ogranicznik w przełyku. 

Zawsze tak było. Mama kiedyś powiedziała: gdybym nie była podobna do taty, pomyślałaby, że mnie na porodówce podmienili ? 

Reszta rodziny jest normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Frau napisał:

Jem kiedy jestem głodna i to co mi smakuje.

Z piciem alkoholu jest podobnie.

 

Owszem. Piłam to i owo, ale mam chyba ogranicznik w przełyku. 

Zawsze tak było. Mama kiedyś powiedziała: gdybym nie była podobna do taty, pomyślałaby, że mnie na porodówce podmienili ? 

Reszta rodziny jest normalna.

Moja córka, jedna, też nie pije, czasem lampkę wina i to nie całą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Maybe napisał:

Moja córka, jedna, też nie pije, czasem lampkę wina i to nie całą.

I pewno nie jest z tego powodu nieszczęśliwa. 

Pewno i ona musiała się zmierzyć z docinkami. 

Ja tak. 

To takie nieoczywiste, że ktoś może dobrze się bawić bez alkoholu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
10 minut temu, Frau napisał:

I pewno nie jest z tego powodu nieszczęśliwa. 

Pewno i ona musiała się zmierzyć z docinkami. 

Ja tak. 

To takie nieoczywiste, że ktoś może dobrze się bawić bez alkoholu. 

Mój ex mąż i jej tata też nie pije, czasem szklaneczkę jakiegoś dobrego alkoholu, więc to w genach odziedziczyła po nim.

Tak, ale na imprezach zawsze robiła zdjęcia a później była kierowcą (do dzisiaj tak jest) i rozwoziła "pijaków" do domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Maybe napisał:

Mój ex mąż i jej tata też nie pije, czasem szklaneczkę jakiegoś dobrego alkoholu, więc to w genach odziedziczyła po nim.

Tak, ale na imprezach zawsze robiła zdjęcia a później była kierowcą (do dzisiaj tak jest) i rozwoziła "pijaków" do domu. 

To fakt. Ci niepijący mają przechlapane. Widzą i słyszą to, czego unikają w swoim zachowaniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, Frau napisał:

To fakt. Ci niepijący mają przechlapane. Widzą i słyszą to, czego unikają w swoim zachowaniu. 

Ona lubi imprezy, ale nigdy nie bałam się jej puszczać, bo przynajmniej wiedziałam, że nic głupiego nie zrobi.

Aperola lubi z Proseco, więc jedynie to sobie wypijemy jak się widzimy. I czasem ziółko spalimy. Ale lajcikowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Maybe napisał:

Ona lubi imprezy, ale nigdy nie bałam się jej puszczać, bo przynajmniej wiedziałam, że nic głupiego nie zrobi.

Aperola lubi z Proseco, więc jedynie to sobie wypijemy jak się widzimy. I czasem ziółko spalimy. Ale lajcikowo. 

A co można głupiego zrobić po wypiciu większej ilości alkoholu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
29 minut temu, Frau napisał:

A co można głupiego zrobić po wypiciu większej ilości alkoholu? 

Można położyć się w śniegu i robić aniołki ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Arkina napisał:

Można położyć się w śniegu i robić aniołki ?

10 lat temu na trzeźwo zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Frau napisał:

10 lat temu na trzeźwo zrobiłam.

Zgubić buta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
33 minuty temu, Frau napisał:

A co można głupiego zrobić po wypiciu większej ilości alkoholu? 

nic,

bo urywa się film...

 

sprawdziłem, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 minutę temu, Frau napisał:

Pisz dalej ?

Musze wytłumaczyć okoliczności. 

Wracaliśmy z imprezy u koleżanki i zamiast na około wymyśliliśmy, że pójdziemy na skróty przez przez czyjaś posesję ale to było przez lasek. Było to w nocy więc ciemno, potknęłam się o coś i wypierniczylam. Wstałam bez buta ?

Nikt nie mógł go znaleźć po omacku więc wróciłam bez buta?

Dopiero na drugi dzień poszliśmy szukać gdy było jasno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
46 minut temu, Frau napisał:

A co można głupiego zrobić po wypiciu większej ilości alkoholu? 

Można się upić do nieprzytomności i mieć ograniczoną świadomość co się robi np. kąpać się w jeziorze, pójść do łóżka z kimś z kim by się nie chciało, zalec na ławce w parku, zapomnieć, że matka kazała wrócić o północy itp itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 562
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja zdecydowanie wolę mieć bielmo na oczach, niż obnosić się z "wartościami ch." i wybierać wbrew tym wartościom. Otwartość na uchodźców to nie kwestia dumy ale przyzwoitości. Takiej, którą szczyci się przecież KK. Ale od dawna wiadomo, że więcej wspólnego z chrześcijańską wrażliwością ma lewica, niż sami chrześcijanie. Zwłaszcza, (o nie-dziwo) katolicy. Zwłaszcza w Polsce. Stało się, co się miało stać. Zwolennicy PiS-u poparliby nawet Sylwiusza Jakubowskiego, sławnego byłego wójta Żelazkowa, gdyby go Kaczyński wybrał na kandydata. W tym wszystkim dobre jest chociaż to, że po exit-pollach przez chwilę prowadził Trzaskowski w związku z czym zdążył się zbłaźnić jeden z gorszych byłych prezydentów, (prezydent myśliwy Komorowski) mówiąc o otwieraniu małego szampana teraz, a dużego w poniedziałek. Widać, jak są odklejeni od rzeczywistości. No cóż, gratulacje dla prawicy. Teraz to już "alleluja i do przodu" Gratuluję, ale się nie cieszę.
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      No!👍😉 🤗❤️
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Nie no właśnie jestem już w domu, tym razem z opóźnieniem wysyłam bo było tak zajebiście że nie było czasu 😀
    • KapitanJackSparrow
      No i opadł wreszcie kurz wyborczy. Ponad 70 proc frekwencji robi wrażenie. W przełożeniu na wskaźnik dot. podziału społeczeństwa polskiego myślę, że nastąpił wzrost swar skłóceń sąsiedzko- rodzinno- koleżeńskich.  Kto wie może i wzrost rozwodów. Cieszy się Putin z Katarzyną II Wielką, Cieszy się wschód Polski alee okazuje się że w Poznańskiem 😅 też się cieszą? Ja się nie cieszę, aaa gdyby wynik był w drugą stronę też bym się nie cieszył. Wiem to bo o 21.00 przełączyłem na TV i się dowiedziałem że Trzaskowski został prezydentem!🤣 Prychnąłem bo jakim trzeba być głąbem by dzielić skórę na niedźwiedziu. Zaraz po orędziu wyłączyłem propagandę i spokojnie oglądałem meczyki. Stąd wiem że nie ucieszyłem się. 😁 Myślę że dobrze się jednak stało. Naród wybrał. Po tym jak Trzaskowski podpalił w wieczór wyborczy uważam że kurna dobrze się stało. Wyobraźmy sobie podobną gafę w ważnej sprawie międzynarodowej. Tak nie lubię go i nie ufam. 😀  Był prezydentem elektryk ponoć kapuś to może być i ochroniarz ponoć alfons 😀 widać taką mamy polską  tradycję.   Bo cóż światło wyborcze zgasło a myy musimy iść po swoje. 
    • Pieprzna
      Dzięki. Kuleżanki nie zeszły na zawał dziś rano? Już sobie wyobrażam ten wściek pani S. 😄
    • Aco
    • KapitanJackSparrow
      Wróciłem i się nic nie zmieniło  Pozdrowienia z Bieszczad od fun club 👋👋😁   @Pieprzna aaa mój to góry wołają muszę iść 😀
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...