Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

Zadowolony
Miejscowy

Teraz proponują trzecią dawkę szczepionki, nie tylko w Polsce, ale ja już sie na to nie zdecyduję raczej. 

Bo uważam, że każdy, kto ma dobrą, naturalną odporność wystarczy, że dostał tylko dwie dawki. 

Nie ma potrzeby faszerowania ludzi z dobra odpornością, z dobrym zdrowiem również i trzecią dawką. 

Bo każdy, kto był na szczepieniu w przychodni lub w innych punktach jeszcze przed szczepieniem musiał mieć konsultacje z lekarzem. 

No i lekarz pytał o stan zdrowia, o odporność. 

 

Trzecia dawka tylko dla starszych, którzy często mają słabą lub bardzo słabą odporność i również dla niektórych, młodych którzy mają problem z odpornością, z jakimiś schorzeniami. 

Jezeli, szczepionki będą nieskuteczne, bo "wirus" będzie silniejszy, to kto wie, czy nie wprowadzą w Polsce i w Europie i czwartej, i piątej dawki? 

Ale tylko dla tych, którzy chorują po szczepieniu i mają słabą odporność. 

Uważam, że nie ma potrzeby, by dawki kolejne szczepionki były dla zdrowych i z dobrą odpornością. 

 

Ale nie znam się. Nie jestem lekarzem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Szczęśliwy
ddt60
43 minuty temu, Miejscowy napisał:

Ale nie znam się. Nie jestem lekarzem. 

on się też nie znał, uważał, że nie trzeba się szczepić a teraz uważa inaczej i też myślał, że ma dobrą naturalną odporność

 

https://wiadomosci.wp.pl/walczyl-z-obostrzeniami-i-negowal-szczepienia-zachorowal-na-covid-19-10-dni-piekla-10-dni-strachu-i-zycia-6713247130176224a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
7 minut temu, ddt60 napisał:

on się też nie znał, uważał, że nie trzeba się szczepić a teraz uważa inaczej i też myślał, że ma dobrą naturalną odporność

 

https://wiadomosci.wp.pl/walczyl-z-obostrzeniami-i-negowal-szczepienia-zachorowal-na-covid-19-10-dni-piekla-10-dni-strachu-i-zycia-6713247130176224a

I ja byłem za szczepieniami od początku. Byłem tylko trochę przeciwny ograniczeniom, bo moim zdaniem to niewiele pomagało. 

No i byłem też przeciwny ograniczeniom w niektórych miejscach, bo nie wszędzie ( i myślę, że nadal tak jest ) ludzie się zakażali od innych ludzi. 

Natomiast, jak najbardziej popieram szczepienia i będę popierał. Ale mowa tylko, w przypadku niektórych ludzi o dwóch dawkach. 

Kolejne dawki nie dla wszystkich, a tylko dla najbardziej zagrożonych. 

Bo ci, co mają dobrą odporność ( można pójść do lekarza i się zbadac i sprawdzić, jeżeli ktoś nie wie ), dwie dawki wystarczą. 

Jeszcze jest naturalna odporność u zdrowych. 

I po to są lekarze, po to są badania przed szczepieniem, by zbadać, kto, jaką ma odporność. 

 

W mojej ocenie nie ma sensu, aby, trzecią i może jeszcze kolejną dawkę szczepionki przyjmowali ludzie zdrowi, z dobrą odpornością. 

 

Ale to tylko moja ocena sytuacji, a lekarze wiedzą lepiej, bo byli uczeni w tej dziedzinie. 

 

Jestem za szczepieniami, bo jestem za odpowiedzialnością i za dobrem całego społeczeństwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
1 godzinę temu, Miejscowy napisał:

Bo ci, co mają dobrą odporność ( można pójść do lekarza i się zbadac i sprawdzić, jeżeli ktoś nie wie ), dwie dawki wystarczą. 

nie ma badań określających jakie osoby są odporne a jakie nie. To znaczy owszem - są badania przeciwciał ale po pierwsze są różne metody i nie ma ujednoliconych norm a po drugie nie ma żadnych standardów które określałyby od jakiego wyniku w danej metodzie można się czuć bezpiecznie. Dlatego co do trzeciego szczepienia są jedynie kryteria czasowe - pół roku od ostatniego a nie ma kryteriów związanych z mianem przeciwciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
2 minuty temu, ddt60 napisał:

nie ma badań określających jakie osoby są odporne a jakie nie. To znaczy owszem - są badania przeciwciał ale po pierwsze są różne metody i nie ma ujednoliconych norm a po drugie nie ma żadnych standardów które określałyby od jakiego wyniku w danej metodzie można się czuć bezpiecznie. Dlatego co do trzeciego szczepienia są jedynie kryteria czasowe - pół roku od ostatniego a nie ma kryteriów związanych z mianem przeciwciał.

Może i tak, ale tak jak wcześniej powiedziałem, ci, co mają dobre zdrowie ( bo chodza do lekarza i się badają i lekarze potrafią stwierdzić, czy ktoś ma w miarę dobre zdrowie, czy nie ma ), to po co kilka dawek szczepionki, przy i tak dobrej odporności naturalnej, własnej? Bez przesady z tym. 

Nie ma co FASZEROWAĆ zdrowych ludzi kolejnymi dawkami. 

Ja jestem jak najbardziej za szczepieniami i będę zawsze, ale w pewnych granicach, jeżeli chodzi tylko o zdrowych i z dobrą odpornością. 

 

A przecież wiadomo, że wprowadzono "trzecią dawkę" dla tych szczególnie, najbardziej narażonych, czyli: dla starszych ludzi, z bardzo słabą odpornością i dla niektórych ludzi młodych, ze słabym organizmem. 

To tutaj ja się z tym zgadzam, że osoby takie powinny otrzymać i trzecią dawkę i ją otrzymują juz od jakiegoś czasu, nie tylko w Polsce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
1 godzinę temu, Arkina napisał:

Tixagevimab/cilgavimab czyli przeciwciała monoklonalne wiążące niektóre z białek wirusa - spodziewać się trzeba, że lek będzie bardzo drogi więc nie wiem jakie kryteria mogłyby zostać przyjęte w przypadku profilaktyki poekspozycyjnej dla pacjentów w Polsce. Obawiam się, że raczej nie będzie refundowany w Polsce dla każdej osoby mającej kontakt z chorym a jedynie dla tych (zresztą takie są wskazania), którzy z uwagi na choroby towarzyszące po szczepieniu nie wytworzą dostatecznej ilości przeciwciał - ale jakie miano przeciwciał i oznaczane którą metodą mogłoby kwalifikować do podania to oczywiście na razie nie wiadomo

https://www.astrazeneca.com/media-centre/press-releases/2021/evusheld-long-acting-antibody-combination-authorised-for-emergency-use-in-the-us-for-pre-exposure-prophylaxis-prevention-of-covid-19.html

 

Lek ten jest zatwierdzony w USA przez FDA ale chyba nie jest zatwierdzony przez EMA i nie znajduje się w standardach leczenia

Natomiast w Polskich i europejskich standardach znajduje się lek działający na podobnej zasadzie ale zalecany nie do profilaktyki poekspozycyjnej ale do leczenia we wczesnej fazie zakażenia jest to Kasiriwimab/Imdewimab - czyli podobnie jak ww złożony także z dwóch przeciwciał monoklonalnych i działający podobnie  - czyli przeciwciała wiążące i blokujące białko kolca wirusa

 

https://www.mp.pl/pacjent/leki/subst.html?id=6038

 

ten lek jest w polskich standardach dlatego można mieć nadzieję, że pod koniec grudnia lub na początku stycznia wejdzie do terapii w Polsce wcześniej niż Tixagevimab/cilgavimab ale trudno powiedzieć na jakich zasadach.

 

Poza tym oba te leki to leki wpływające na immunologię - co prawda precyzyjnie ale mające takie znacznie, więc obawiam się, że antyszczepionkowcy skoro nie chcą akceptować szczepionek to nie zaakceptują również leku składającego się z białek biologicznie czynnych działających aktywnie na procesy immunologiczno-obronne?

 

 

 

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
1 godzinę temu, Arkina napisał:

https://tvn24.pl/swiat/usa-lek-na-covid-19-o-nazwie-evusheld-zatwierdzony-przez-agencje-do-spraw-zywnosci-i-lekow-551888

Cytat

 

Amerykańska Agencja do spraw Żywności i Leków zezwoliła na stosowanie leku Evusheld produkowanego przez firmę AstraZeneca. Lek ten zapobiega ciężkim objawom COVID-19. Ma być podawany osobom ze słabym układem odpornościowym lub historią poważnych skutków ubocznych po szczepieniach.

Evusheld jest podawany w formie domięśniowego zastrzyku. Zezwolono na jego podawanie tylko dorosłym i nastolatkom, którzy nie są obecnie zakażeni wariantem koronawirusa omikron i nie mieli ostatnio kontaktu z osobą zakażoną.

Jak zauważa Reuters, zezwolenie na terapię lekiem, w skład którego wchodzą dwa przeciwciała monoklonalne, oznacza znaczący krok dla firmy AstraZeneca, której szeroko stosowana szczepionka przeciw COVID-19 nie została jeszcze zatwierdzona przez władze USA.

 

 

Dziwne że jeszcze w lutym tego roku pisano...

 

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-wielka-nadzieja-w-leczeniu-covid-zawodzi-w-starciu-z-nowymi-,nId,5025161

Cytat

 

Przeciwciała monoklonalne (mAb), wielka nadzieja w produkcji leków przeciwko COVID-19, okazują się nieskuteczne w zwalczaniu nowych wariantów wirusa - wynika z najnowszych badań. - Wróciliśmy do punktu wyjścia - komentuje ekspert.

 

Oczekiwania wobec leków przeciwko COVID-19 były wysokie. Jeden z nich, wyprodukowany przez firmę Regeneron, podawano nawet Donaldowi Trumpowi, gdy ten zaraził się koronawirusem. Na czoło badań wysuwają się leki trzech producentów. Niestety okazuje się, że wszystkie są nieskuteczne wobec jednego lub więcej nowych wariantów koronawirusa SARS-CoV-2.

 

Same przeciwciała monoklonalne zdaniem ekspertów dają duże korzyści w terapii choroby. Pochodzą one z klonowania ludzkich krwinek białych i naśladują działanie układu odpornościowego. Jak podkreśla "The Guardian", ich użycie jest bardzo bezpieczne, zostały powiem specjalnie zaprojektowane by brać na cel wirusa. W badaniach klinicznych ich zastosowanie na wczesnym etapie choroby zapowiadało się bardzo obiecująco. Powstrzymywało wówczas jej rozwój.

 

Zmiany, jakie zaszły w wirusie, w szczególności w jego kolcach, które łączą się z ludzkimi komórkami, pozwalają mu zmylić przeciwciała mAb. Jeden z leków działa na wariant brazylijski i afrykański, jednak nie jest sobie w stanie zwalczyć tego, który po raz pierwszy pojawił się w hrabstwie Kent w Wielkiej Brytanii. Reszta nie radzi sobie z wariantami brazylijskim i afrykańskim.

(...)

 

Uwzględniając, iż nowy lek pochodzi od pechowego producenta szczepionki, która dawała dużo NOP-ów, to jakoś nie wróżę temu lekowi dłuższego powodzenia, tym bardziej, że duże koncerny szumnie ogłaszają nowe leki, a ich niepowodzenia najchętniej zamietli by pod dywan i cichaczem wycofali z rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
16 godzin temu, contemplator napisał:

Znasz takie powiedzenie.... "prawda leży po środku"?!

Koronawirus jest, to fakt, Covid19 także, więc szczepionki są po to by w razie zakażenia wspomóc odporność.

Kiedyś przed erą szczepionek wspomagało się organizm miodem i czosnkiem, oraz cebulą,... dziś mamy inne metody, ale cel ten sam.

Nie widzę tu żadnego problemu co do szczepionek. Jedynie to, iż uważam, iż powinny być one jednak dobrowolne.

A ten medialny "krzyk" robi się po to by biznes się kręcił.

Zobacz,... szczepienia na grypę istnieją od kilkudziesięciu lat, - praktycznie w Polsce wyszczepialność na grypę wynosi ok. 4% populacji. I w tych 4% (1,5 mln ludzi) zaszczepiono przymusowo 20% (jakieś 300 tysięcy osób), głównie w domach starców, szczepionką refundowaną przez rząd. Reszta ogółu społeczeństwa całkowicie marginalizuje szczepienia na grypę.  Nawet sztuczna panika wywołana przez lobby farmaceutyczne za pomocą mediów, odnośnie nowych pandemii ptasiej grypy (2006-2010), by zwiększyć sprzedaż szczepionek na grypę, - nic nie zmieniła.

Obecnie tę samą grę stosuje się przy koronawrusie, gdzie media urabiają go do rangi potwora, by szczepionki ładnie schodziły z zakładów farmaceutycznych, - i jak widać, tym razem skutecznie.

Zobacz, ostatnio nawet WHO zwróciło uwagę, iż poszczególne rządy państw reagują zbyt panicznie na koronawirusa i jego nowe odmiany (Omikron). Sprawę nakręcają media, które coraz to bardziej dokręcają śrubę, bowiem machina urzędniczo-polityczna działa z opóźnieniem, i można ją przyrównać do ciężkiego ogromnego koła zamachowego, które bardzo trudno rozbujać. Ale w końcu, kiedy się to udaje i politycy są sterowani na łasce farmaceutów i lekarzy, to potem bardzo trudno zatrzymać taką machinę, nawet gdyby nagle wirus osłabł i stał się nieszkodliwy. Bowiem farmaceuci i lekarze bardzo dobrze na tym zarabiają, więc jest im nie na rękę by przerwać takie El Dorado i ciągną tę zabawę nadal, finansując pokątnie media, by te wciąż robiły wrzawę, a rządy skupiały się na robieniu nie do końca prawdziwych statystyk, co zresztą pokazały afery z Torunia jak 19-latek obnażył błędy naliczania w Ministerstwie Zdrowia, a te w odpowiedzi zakazały lokalnym Sanepidom publikować własnych regionalnych statystyk, tylko utworzono rządową stronę, która jako jedyna przekazywała i nadal przekazuje "jedyną słuszną prawdę".  A jak poczytałem o machlojach przy statystykach grypy, no to wszystkie elementy układanki mi się już poukładały. Już kiedyś za PRL żeśmy to przerabiali,...

Jestem zmęczona tą propagandą, kto chce niech się szczepi, kto nie, to nie. Każdy podejmuje ryzyko na własną rękę. Skoro szczepionkowi propagandziści uważają, że w szpitalach umierają niezaszczepieni, to o co ten krzyk. Tak wybrali, tak mają. 

Mam dość tego. Życie nam ucieka, a ludzie żyją w jakiejś panice wiecznie. 

Segregują ludzi choć nie ma obowiązku szczepienia. 

Politycy nakładają obostrzenia tylko na ciemny lud, sami się do tych zasad nie stosując.

Niech lepiej zajmą się dofinansowaniem Służb Zdrowia, skoro jest taka potrzeba i tyle,  zamiast własnych portfeli za dobre prowadzenie polityki covidowej i poklepywania się po pleckach.

 

  • Lubię to! 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
16 godzin temu, Miejscowy napisał:

Są ci, i to nie tylko w Polsce, którzy nadal nie wierzą, że WIRUS istnieje. 

Ja nazywam tych ludzi matołami. Wirus istnieje i zabija. Gdybym nie znał przypadków zgonów w moim bliższym lub dalszym otoczeniu pewnie byłbym sceptyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
22 minuty temu, Aco napisał:

Gdybym nie znał przypadków zgonów w moim bliższym lub dalszym otoczeniu pewnie byłbym sceptyczny.

i wtedy nie byłbyś matołem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 godzinę temu, Gość w kość napisał:

i wtedy nie byłbyś matołem?

Napisałem sceptyczny. Nie napisałem, że głosił bym światu, że nie ma wirusa i że to pic na wodę i fotomontaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Dodam jeszcze że rządy robią segregację rękoma obywateli. Nie wprowadza obowiązkowej szczepionki tylko pracownikom i właścicielom restauracji, kawiarni każą sprawdzać certyfikaty wraz z dowodem osobistym. Politycy robią segregację rękoma innych. To pracownicy później muszą się użerać z ludźmi, znosić ich oburzenie i komentarze. 

Właśnie rozmawiałam z córką, która mieszka w Berlinie. Do czego to prowadzi? Do napuszczania jednych ludzi na drugich, a tylko dlatego, że rządzący nie chcą ponosić odpowiedzialności. 

I nikomu nic nie daje to do myślenia?

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
2 godziny temu, Maybe napisał:

Jestem zmęczona tą propagandą, kto chce niech się szczepi, kto nie, to nie. Każdy podejmuje ryzyko na własną rękę. Skoro szczepionkowi propagandziści uważają, że w szpitalach umierają niezaszczepieni, to o co ten krzyk. Tak wybrali, tak mają. 

Mam dość tego. Życie nam ucieka, a ludzie żyją w jakiejś panice wiecznie. 

Segregują ludzi choć nie ma obowiązku szczepienia. 

Politycy nakładają obostrzenia tylko na ciemny lud, sami się do tych zasad nie stosując.

Niech lepiej zajmą się dofinansowaniem Służb Zdrowia, skoro jest taka potrzeba i tyle,  zamiast własnych portfeli za dobre prowadzenie polityki covidowej i poklepywania się po pleckach.

 

I tu się z Tobą zgadzam. 

Niestety, jak popatrzymy na rządy PiS, jak oni tam "CWANIAKUJĄ", że sami się nie stosują do ograniczeń, no to to pokazuje jaki my mamy kraj i jakie rządy. 

 

Gdyby przynajmniej większość ludzi w Polsce była zaszczepiona, to już byśmy nie mieli prawie żadnych przypadków śmiertelnych, szpitale nie byłyby przeciążone i lekarze tam pracujący. 

 

Ale kto się spodziewał, że niektórzy, nie tylko w Polsce zresztą nie będą chcieli słyszeć o szczepieniach i nie będą się na to godzili? 

Było przekonanie, że wszyscy albo większość w Polsce i nie tylko w Polsce ( chociaż bardziej mówimy o Naszym kraju ) zgodzą się, dla swojego dobra na szczepienie. 

 

Bo to, co się teraz dzieje, normalne nie jest. 

 

Natomiast, jasne każdy sam za siebie odpowiada i nikt za kogoś czegoś nie zrobi, bo tak już jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 minut temu, Miejscowy napisał:

I tu się z Tobą zgadzam. 

Niestety, jak popatrzymy na rządy PiS, jak oni tam "CWANIAKUJĄ", że sami się nie stosują do ograniczeń, no to to pokazuje jaki my mamy kraj i jakie rządy. 

 

Gdyby przynajmniej większość ludzi w Polsce była zaszczepiona, to już byśmy nie mieli prawie żadnych przypadków śmiertelnych, szpitale nie byłyby przeciążone i lekarze tam pracujący. 

 

Ale kto się spodziewał, że niektórzy, nie tylko w Polsce zresztą nie będą chcieli słyszeć o szczepieniach i nie będą się na to godzili? 

Było przekonanie, że wszyscy albo większość w Polsce i nie tylko w Polsce ( chociaż bardziej mówimy o Naszym kraju ) zgodzą się, dla swojego dobra na szczepienie. 

 

Bo to, co się teraz dzieje, normalne nie jest. 

 

Natomiast, jasne każdy sam za siebie odpowiada i nikt za kogoś czegoś nie zrobi, bo tak już jest. 

Proszę cię, a w krajach gdzie jest większość zaszczepiona są lockdowny, większe niż w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
6 minut temu, Maybe napisał:

Proszę cię, a w krajach gdzie jest większość zaszczepiona są lockdowny, większe niż w Polsce.

No to ja nie wiem, czy mam w to wierzyć... 

Po co w takim razie wprowadzono na rynek nieskuteczne szczepionki, które i tak nie chronią przed wirusem? 

Po co jakieś ograniczenia dla zaszczepionych? Tego to ja już nie rozumiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Uwzględniając, iż nowy lek pochodzi od pechowego producenta szczepionki, która dawała dużo NOP-ów, to jakoś nie wróżę temu lekowi dłuższego powodzenia, tym bardziej, że duże koncerny szumnie ogłaszają nowe leki, a ich niepowodzenia najchętniej zamietli by pod dywan i cichaczem wycofali z rynku.

Lek jest produkowany przez korporacje produkujące leki onkologiczne jak np. Roche, AstraZeneka, Novartis, Gilead, Amgen bo technologie molekularne leczenia nowotworów są dostępne tylko najbardziej zaawansowanym korporacjom choć bardzo często te korporacje same nie wymyślają tego lecz korzystają i wdrażają badania uczonych - także polskich. Dziś w dziedzinie zdrowia nie ma indywidualności. Potrzebne są zespoły uczonych, zaawansowane technologie i kasa. I może wam się nie podobać, że te korporacje dominują sektor farmaceutyczny ale jak sami zachorujecie albo Wasi bliscy to będziecie zbierać kasę na lęki innowacyjne produkowane przez właśnie te firmy a nie na tanie polskie leki. Bo taki jest świat. Owszem nie zawsze firmy te idealnie skonstruują dobry lek. Ale jednak mają większe dokonania niż dr Bodnar z amantadyną. Bo dzisiejsza medycyna nie jest aż tak prosta, że stary lek na grypę uratuje świat. Nie wierzcie w alchemię i kamień filozoficzny. To piękna magia i marzenia ale bajka.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60

"Przeciwciała monoklonalne (mAb), wielka nadzieja w produkcji leków przeciwko COVID-19, okazują się nieskuteczne w zwalczaniu nowych wariantów wirusa - wynika z najnowszych badań. - Wróciliśmy do punktu wyjścia - komentuje ekspert."

 

nie wiem, kto to cytował (Alan?) ale widać, że osoba, która to napisała jak i również ów ekspert nie wie co to są przeciwciała monoklonalne i jak działają. Doprawdy niestety jak się chce używać jakiejś mądrej terminologii to trzeba wiedzieć o co chodzi.

Natomiast już mamy dwa leki złożone z przeciwciał monklonalnych na covida, jeden z nich jak pokazałem niebawem będzie dostępny w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Dnia 9.12.2021 o 01:31, contemplator napisał:

Znasz takie powiedzenie.... "prawda leży po środku"?!

 

 

To powiedzenie to kłamstwo i wymyśliła je osoba, która kłamała. Nie mogąc udowodnić swojej racji, umniejszyła drugiej stronie jednocześnie uwiarygadniając część  swoich tez. 

Jak powinno brzmieć takie zdanie: Prawda leży, tam gdzie leży.

 

Co oznacza, że trzeba ruszyć mózgiem, czy tyłkiem i to ustalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

 

 KONFERENCJA PRASOWA PATOLOGÓW W INSTYTUCIE W REUTLINGEN W NIEMCZECH

prof. dr. Arne Burkhardt
prof. dr. Walter Lang
prof. dr. Peter Schirmacher

W instytucie patologicznym w Reutlingen w poniedziałek 20 września 2021 r. zostały przedstawione wyniki sekcji zwłok ośmiu osób, które zmarły po szczepieniu COVID19. Analizy tkanek przeprowadził patolog prof. dr. Arne Burkhardt i prof. dr. Walter Lang. Wyniki potwierdziły wypowiedź prof. dr. Peter Schirmacher, że w ponad 40 zwłokach poddanych autopsji, które zmarły w ciągu dwóch tygodni po szczepieniu COVID-19, około jedna trzecia zmarła w wyniku szczepienia. W ramach transmitowanej na żywo konferencji prasowej pokazane zostały mikroskopowe szczegóły zmian w tkankach.

 

https://rumble.com/vo2u37-konferencja-prasowa-patologw.-przyczyny-mierci-po-szczepionkach-pcovid-19..html

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
7 minut temu, alan napisał:

 

To powiedzenie to kłamstwo i wymyśliła je osoba, która kłamała. Nie mogąc udowodnić swojej racji, umniejszyła drugiej stronie jednocześnie uwiarygadniając część  swoich tez. 

Jak powinno brzmieć takie zdanie: Prawda leży, tam gdzie leży.

 

Co oznacza, że trzeba ruszyć mózgiem, czy tyłkiem i to ustalić.

Prawda jest jak dupa. Każdy ma swoją ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 minut temu, alan napisał:

 

 KONFERENCJA PRASOWA PATOLOGÓW W INSTYTUCIE W REUTLINGEN W NIEMCZECH

prof. dr. Arne Burkhardt
prof. dr. Walter Lang
prof. dr. Peter Schirmacher

W instytucie patologicznym w Reutlingen w poniedziałek 20 września 2021 r. zostały przedstawione wyniki sekcji zwłok ośmiu osób, które zmarły po szczepieniu COVID19. Analizy tkanek przeprowadził patolog prof. dr. Arne Burkhardt i prof. dr. Walter Lang. Wyniki potwierdziły wypowiedź prof. dr. Peter Schirmacher, że w ponad 40 zwłokach poddanych autopsji, które zmarły w ciągu dwóch tygodni po szczepieniu COVID-19, około jedna trzecia zmarła w wyniku szczepienia. W ramach transmitowanej na żywo konferencji prasowej pokazane zostały mikroskopowe szczegóły zmian w tkankach.

 

https://rumble.com/vo2u37-konferencja-prasowa-patologw.-przyczyny-mierci-po-szczepionkach-pcovid-19..html

 

 

 

https://fakehunter.pap.pl/raport/ffdd58d9-f9ad-4d05-801f-cb796f0f6ce4

 

Chyba dwóch z tych 3 panow już takie tezy rzucalo...bezskutecznie.

Edytowano przez Arkina
  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
1 godzinę temu, alan napisał:

 

To powiedzenie to kłamstwo i wymyśliła je osoba, która kłamała. Nie mogąc udowodnić swojej racji, umniejszyła drugiej stronie jednocześnie uwiarygadniając część  swoich tez. 

Jak powinno brzmieć takie zdanie: Prawda leży, tam gdzie leży.

 

Co oznacza, że trzeba ruszyć mózgiem, czy tyłkiem i to ustalić.

Nie - w przypadku, gdy stosuje się półprawdy jeśli chodzi o kornawirusa i całą tę pandemię. Dlatego tu akurat prawda leży po środku.

Część prawdy ma rząd jak i antyszczepionkowcy, bo niektóre informacje są jednak prawdziwe, a z drugiej strony obie strony z lubością  stosują też kłamstwa i nieprawdziwe informacje.

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

 

 

 W 2 części konferencji prasowej, która się odbyła 20 września 2021 roku w instytucie patologicznym w Reutlingen, głos zabrali niemieccy naukowcy. patolodzy i prawnicy, zapoznając opinię publiczną z zanieczyszczeniami znajdującymi się w tak zwanych "szczepionkach" przeciw Covid 19.

 

https://rumble.com/vp15ob-konferencja-prasowa-patologw-w-instytucie-w-reutlingen-w-niemczech.-cz-2.html

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 505
    • Postów
      247 870
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      796
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    danielk
    Najnowszy użytkownik
    danielk
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Powiedział kiedyś że dopóki trwa wojna w jego kraju to nie czas na garnitury i tego konsekwentnie się trzyma. Wiesz takie spotkania są ustalane wcześniej poprzez różnych attache i on nie był zaskoczony chciał uderzyć na oczach świata zrobić show. Liczę w nadziei że kryje się za tym jakaś tajna strategia której nie ogarniam a nie prostactwo.
    • KapitanJackSparrow
      Nie
    • Pieprzna
      Cóż to za sposób? Jakieś ostukiwanie, klepanie?
    • Pieprzna
      Ale to jest ich normalny strój wizytowy. W naszej strefie kulturowo-geograficznej nosi się garnitur, koniec, kropka. Od początku mi się nie podoba, że wszędzie na oficjalne wizyty zakłada dres itp. Przecież nie jest żadnym wojskowym, powinien wyglądać jak na prezydenta przystało. Tym swoim wyglądem bierze na litość czy robi to na potrzeby swoich obywateli, że on taki biedny człek z ludu uciemiężonego? Strój wyraża szacunek.
    • KapitanJackSparrow
      Jest prosty sposób do odkręcania każdego weka bez wysiłku samymi dlońmi bez niszczenia słoika i bez wysiłku żadnego. A rynce mam zwyczajne. 
    • KapitanJackSparrow
      Co do Trumpa mam mocno mieszane uczucia z jednej strony przybija piątkę z tym satrapą, zbrodniarzem. Pomysły o aneksji Kanady ! Zapowiedzi ataku na Danię i przejęcie Grenlandii, do tego Panama i szczanie ciepłym moczem na sojusz państw zachodnich pokazuje jasno że NATO nie istnieje a już na pewno nie mamy co liczyć poważnie na gwarancje art 5. Cła cła cła i bezczelne potraktowanie Ukrainy. To że utarł nosa Żeleńskiemu w pierwszej chwili sprawiło mi osobista radość . Należało mu się za kąsanie ,,ręki pańskiej " czytaj pomocy polskiej , niemniej  prowadzenie Ukrainy do rozejmu na warunkach Rosji to ma być sprawiedliwe rozwiązanie. My Polska jesteśmy krajem który udzielił największej pomocy dla Ukrainy w tej wojnie w odniesieniu do posiadanego PKB, jesteśmy 3 krajem pod względem przekazanych środków finansowych, a mimo to w negocjacjach pokojowych Trump urządza sobie Jałtę. Nie podoba mi się to. Z kolei ataki na Europę zachodnią skutkują zmianą linii gospodarczej i porzucenie w kąt  programów zielonego ładu czy na bardziej pożyteczne to się okaże. I w tym wszystkim puszcza Trump do nas swoje oko chwaląc nas. Aha piszę nieskładnie ale przyczepka o brak garnituru była po niżej wora. Jak taki odważny niech zbluzga następnym razem szejka jak będzie zamiatał podłogę białą suknią marmury Białego Domu. Nieobliczalny, i jeszcze jedno  w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym ktorymś  USA W.Brytamia Francja i Rosja podpisały gwarancje Ukrainie za oddanie Arsenalu jądrowego Rosji. Więc trzeba być bez honoru teraz aby atakować zaatakowanego na oczach całego świata i mieć w dupie wcześniejsze zobowiązania. Smutne. Ale pokładanie całej pomyślności  Polski tylko USA jest błędem. Dla nich konflikty zawsze to biznes niestety.
    • Pieprzna
      W sprawach słoikowych najśmieszniejsze jest to, że jak moja mama coś zakręci, to każdy facet się ostro napoci żeby to odkręcić 😂 Swojego męża też już staram się nie dopuszczać (hehe) do zakręcania kompotów, bo potem dostaję szału jak próbuję to odkręcić a on jest akurat poza domem. W rodzinie to ja mam odpowiednio wyważoną siłę. Jest dokręcone na tyle, że nie ulega zepsuciu a da się potem otworzyć bez ryzyka nabawienia się przepukliny 😄
    • KapitanJackSparrow
      Nooo mówiłem goryl w głowie siedzi 😁
    • Monika
      uhmm, gruba kanciaste palce   właśnie, nie delikatnusie  *(chodzi o odkręcanie butelek, słoików i różnych zaworków co ich się nie da odkręcić).
    • Aco
    • Aco
    • Pieprzna
      Nie ma dla kobiety nic gorszego niż facet, który ma takie same dłonie jak ona 😛 Facet to musi mieć łapsko 😄
    • Pieprzna
      Trudno się odezwać gdy przyjedzie niezapowiedzianie ten jeden jedyny wyjątkowy kuzyn. Ten, który nie dopuści cię do słowa a wychodząc pod drzwiami nawija jeszcze godzinę 😄 Akurat szuka nowej pracy i tak myślę, że najbardziej by się nadawał do służb specjalnych gdzie mógłby torturować więźniów słowotokiem 🤣 Ale i tak go lubię 😁 Trump... Gdy zaczynała się kampania wyborcza w ju-es-ej pisałam, że mają wybór między dżumą a cholerą. Ta cholera przynajmniej jest mi bliska w tępieniu lewackich odklejek. Co u nich zostanie zahamowane to i do nas dotrze w trendzie skłaniania się ku konserwatyzmowi. Jeśli chodzi o sprawy wojenne to ciężko powiedzieć czy Trump uprawia szachy 5D czy kieruje się egoistycznymi popędami i emocjami. Mam nadzieję, że jednak to jakaś głębsza strategia. Powinniśmy się trzymać w sojuszu z USA, bo na tych patałachów z Europy Zachodniej nie ma co liczyć. Umieją tylko pisać buńczucznie na Twitterze i malować kredą po chodnikach pokojowe hasełka. A przemysł (w tym obronny) leży i kwiczy przez durne zielone łady i eteesy. Patrzcie na te śmieszne szczyty. Latają jak kot z pęcherzem, raz ta stolica, raz tamta i po każdym takim spotkaniu słyszymy, że trzeba rozmawiać i spotkać się znowu. A konkretnych decyzji brak. Trump w tym samym czasie robi u siebie w kraju rewolucję. A u nas jedno głupie zarządzenie trzeba 5 lat procedować.
    • Monika
      Nic 😇 mam złamane serce 😉
    • KapitanJackSparrow
      Ahaaaa ha ha masz nastrój by zaczepiać pirata, ciekawe co w twej grzesznej głowie się kołacze 😁  Co do brzydkich rąk już nie będę sobie używał  Aco mnie wyręczył 😁
    • Monika
      Aco, a Ty masz postanowienia na Wielki Post?   Post ma trzy filary modlitwa, post i jałmużna. Post nie znaczy głodzenie, a jałmużna dawanie pieniędzy. Tu jest to fajnie opisane (nie moje za artykułu w necie):   Modlitwa   Hasło modlitwa kojarzy się jednoznacznie. W domu, na kolanach, w kościele. Spróbuj w tym Wielkim Poście spojrzeć na nią szerzej. Spróbuj znaleźć ją w codzienności, w obowiązkach, w pracy, w podróży. Modlitwa osobista – nie tylko ta poranna i wieczorna, nie tylko jako pacierz. Wiem masz pracę, dom, sporo obowiązków i ciężko znaleźć na nią czas? Mi też, uwierz. Spróbuj swoje myśli skierować do Boga gdy wieszasz pranie, gdy prasujesz, gotujesz. Nie chodzi mi o odmawianie modlitw, różaniec, ale o kilka własnych słów, myśli. Nie musi być długie, wystarczy chwila w ciągu dnia. Kiedy zdarzają mi się takie dni, że nie wiem za co się zabrać, gdy wszystko wali się, gdy wokół panuje totalny chaos (a przy trójce dzieci o to nie trudno) to takie kilka sekund modlitwy sprawiają, że uspokaja się moje serce. Świadomość, że ten dzień, to dzisiejsze zmaganie, ten chaos należą do Niego i przeżywane są z Nim, zabiera mi ciężar z barków. Od razu dzień jest lepszy, jakby prostszy. Czytania z dnia – jeśli ciężko sięgnąć ci w ciągu dnia po papierową wersję Pisma św., znajdź aplikację na telefon z Biblią, w większości z nich jest opcja czytań na dany dzień; może uda ci się do niej zajrzeć w drodze do pracy czy na uczelnię? stojąc w korku, w kasie, czy kolejce? spróbuj wybrać sobie jedno zdanie, które będzie z Tobą tego dnia. Adoracja – mam tę niesamowitą możliwość, że w moim kościele parafialnym jest kaplica adoracji i w ciągu dnia mogę wejść na chwilę modlitwy; jeśli nie masz takiej możliwości to może w twoim otoczeniu, w drodze do pracy jest taki kościół w którym trwa adoracja cały dzień? spróbuj raz w tygodniu znaleźć chwilę na adorację Najświętszego Sakramentu. Modlitwa za kogoś – każdy z nas potrzebuje modlitwy, może znasz kogoś, kto choruje, przeżywa trudności, ma kłopoty i potrzebuje modlitwy? wybierz kogoś takiego; to może być jedna modlitwa za jedną osobę, albo ofiaruj cały tydzień w jego intencji; a może chciałbyś cały Wielki Post przeżyć modląc się za kogoś, kto bardzo tego potrzebuje? Droga krzyżowa / gorzkie żale - Nie jestem wielkim zwolennikiem nabożeństw drogi krzyżowej w parafii, ciężko mi dostosować się do tego rytmu, czasem do tematu rozważań; rozumiem, że ciężko wybrać rozważania, które zadowolą studenta, matkę 3 dzieci, informatyka, dziadka i wszystkich zgromadzonych; jedni lubią tempo wolniejsze, inni bardziej żwawe; jeśli masz problem tak jak ja dostosować się, to spróbuj znaleźć rozważania, które ci odpowiadają (np. w internecie), przejdź się na spacer i rozważaj tę Drogę z Bogiem w samotności; albo w domu, znajdź spokojną chwilę (zanim wszyscy wstaną, albo gdy pójdą już spać?); a może wybierz się na Drogę Krzyżową ulicami miasta? Podobnie sprawa ma się z Gorzkimi Żalami. To niebywałe nabożeństwo oddelegowane zostało w naszej świadomości jako propozycja dla grup 60+. A niesie ze sobą wielkie bogactwo duchowe. Zdrapka wielkopostna – to kolejna propozycja, która poprowadzi cie przez ten niezwykły czas, bogata w wiele podpowiedzi, działań, zachęt; codziennie na moim profilu na instagramie są kolejne odsłony zdrapki, zapraszam; Rekolekcje – w twojej parafii, w mieście, wyjazdowe? Zobacz kiedy będą rekolekcje w twojej parafii, może w sąsiedniej parafii będą w terminie, który bardziej ci odpowiada, albo tematyka będzie bliższa twojemu życiu? (rekolekcje akademickie, dla samotnych, itp); a może uda ci się wybrać na rekolekcje wyjazdowe? organizowane w weekend?     Post   Post to nie dieta – nie ma na celu zrzucenie kilogramów, redukcję ‚boczków’ czy poprawę sylwetki. Nie chodzi o głodzenie ciała. Post ma wymiar duchowy, ma wzmocnić ducha. Co to znaczy? Chodzi o przekierowanie mojej uwagi z tego co materialne, na to co duchowe. Mniej – spróbuj w tym czasie wielkiego postu zrezygnować z nadmiaru, może z zakupu kolejnych ubrań, różnych szaleństw, nadmiaru bodźców (tv, internetu), może kawa w domu zamiast na mieście? Więcej – uwagi, słuchania, dawania siebie. Spróbuj być głową tam gdzie aktualnie jesteś ciałem. To tylko z pozoru prosta sprawa. My, kobiety, mamy taką niezwykłą moc, że potrafimy robić kilak rzeczy jednocześnie. Wieszać pranie i rozmawiać z kimś, gotować obiad i w głowie układać plan następnego dnia, sprzątać i spisywać w głowie listę zakupów. Powiesz: to oszczędza czas. Tak, ale sprawia też, że nie jesteś do końca  obecna ani tu, ani w miejscu, o którym myślisz. Spróbuj skupić się na jednej rzeczy na raz. Po co? Żeby usłyszeć, poczuć, docenić, zachwycić się tym kim jesteś, tym co masz. Jesteś ukochanym, umiłowanym dzieckiem Boga. I w tym Wielkim Poście On chce spotkać się z tobą bardzo blisko. A nie schowaną za postanowieniami. Wszędzie tam gdzie, na co dzień czujesz, że nie dajesz rady, że działasz wbrew sobie, że nie umiesz rozmawiać, słuchać. W tym czasie przyjrzyj się sobie, spróbuj wsłuchać się w siebie. Tam gdzie jest nieśmiałość spróbuj być bardziej odważna ,tam gdzie z reguły milczysz – teraz zabierz głos, tam gdzie ciężko ci wyrazić swoje zdanie – porozmawiaj. Bądź tu i teraz. Cisza – od radia, muzyki, hałasu. Spróbuj w ciągu tygodnia znaleźć chwilę ciszy. W ciszy można usłyszeć Boga. Post od narzekania, marudzenia, obgadywania. To kolejne niby proste zadanie. Zamiana – może zamiast czytania kryminałów – sięgnij po lekturę duchowa? religijną? jakiś artykuł czy książkę? Może orędzie papieża na Wielki Post?       Jałmużna   Uśmiech, zwykłe dzień dobry, sms do kogoś z kim dawno nie rozmawiałaś – to proste sposoby na pokazanie komuś, że go dostrzegasz, że jest dla ciebie ważny. To dobre ćwiczenie duchowego wzroku, uważności, serdeczności. Mniej – zrób porządek w szafie, garderobie – może znajdziesz rzeczy, które możesz oddać? Ubrania, książki? Polecam inicjatywy: ubraniadooddania.pl , poczytajmi.pl,  spis rzeczy, które potrzebują konkretne domy dziecka. Twoje wsparcie jest dla nich ważne. Pomóż komuś w swoim otoczeniu – może samotna sąsiadka potrzebuje pomocy w zakupach, wyprowadzeniu pupila na spacer, zrealizowaniu recepty? Może znajdziesz chwilę na wypicie herbata w przyjacielem, którego dawno nie widziałaś? Czasem wypita kawa w towarzystwie pierwszy raz od bardzo dawna  może zmienić życie. Samotność jest straszna. Jeśli uda ci się sprawić, że na czyjeś twarzy zagości uśmiech to będzie bezcenne uczucie. Świadomy dobry uczynek – spróbuj zaplanować dzień, w którym zrobisz dla kogoś coś miłego. Wybierz tę osobę, przygotuj się, pomyśl co możesz zrobić. Niech to będzie dobry uczynek zaplanowany, przemyślany. Nie przypadkowy. Wolontariat – działanie charytatywne. Jeśli masz trochę czasu zaangażuj się w jakieś działanie charytatywne. Nie musi to być 30 godzin tygodniowo. Może to być 1 godzina. Albo jeden dzień w miesiącu. Jedna rzecz. Wsparcie materialne – przekaż datek, czy 1% na jakaś fundację, cel, dla kogoś chorego, potrzebującego. Spędź czas z kimś kogo dawno nie widziałaś, kogo nie lubisz, albo kto jest dla ciebie „nieprzyjacielem”. Podejdź do niego z miłością a może odwzajemni Ci się tym samym? Może schowa kolce i zobaczysz jego inną twarz? Może jego wrogość to zasłona dymna albo wołanie o pomoc? To moja część propozycji dla Ciebie na lepsze przeżycie Wielkiego Postu. Nikt nie będzie Cię z tego rozliczał. Nie chodzi o zrobienie jak najwięcej. Na końcu nie będzie dyplomów, ani medali. Ale jeśli pomoże Ci to zbliżyć się do Boga, do Boga, który jest w drugim człowieku to będzie największa nagroda i sukces.
    • Monika
      nieeeeee,...to nie mój typ😉
    • Aco
      Już myślałem , że facet powinien malować paznokcie lakierem bezbarwnym (niektórzy to robią)
    • Monika
      Takie zniszczone, silne są fajne... a "brzydkie" to była tylko zaczepka 😉 Liczy się człowiek, wiadomo. Liczy się jakie ma serce, umysł, wtedy kochamy go takim jakim jest, z zaletami i wadami, Z pięknem i brzydotą.
    • Monika
      Jutro zacznie się okres wielkiego postu. Nie chodzi tylko o jedzenie, może to być porzucenie nałogu na przykład, Coś z czego zrezygnujemy, by pościć, aż do Wielkanocy. Znów spokojnie:    
    • Aco
      Co znaczy brzydkie? Dłonie mogą być zniszczone przez wykonywaną pracę, zdeformowane przez urazy, chorobę. Nie można porównywać dłoni osoby pracującej w biurze z budowlańcem lub mechanikiem samochodowym.
    • Monika
      ...a goście ucichli, bo wstawiasz małpy, jak w przedszkolu...pewnie masz brzydkie dłonie😜
    • Aco
      Geniusz może to za mocne słowo, ale decyzja jak najbardziej prawidłowa.
    • Monika
      coś pomiędzy.
    • KapitanJackSparrow
      Dziń dobry bardzo, coście tak pocichli.  Temat dnia Trump gamoń czy geniusz?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...