Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

Pieprzna
Dnia 16.07.2021 o 21:35, alan napisał:

czyli jest to eksperyment medyczny

Tak samo można nazwać leczenie covida amantadyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Szczęśliwy
ddt60
Tak samo można nazwać leczenie covida amantadyną.
Alan nie odpuszcza. O amantadynie chyba już zapomniano

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wędrowiec

Wkrótce wyjdą na jaw u zaszczepionych powikłania poszczepienne. Wówczas we Francji i innych  krajach odstąpią od szczepionek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
26 minut temu, wędrowiec napisał:

Wkrótce wyjdą na jaw u zaszczepionych powikłania poszczepienne. Wówczas we Francji i innych  krajach odstąpią od szczepionek.

Kolejny prorok? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Dnia 18.07.2021 o 16:56, Pieprzna napisał:

Tak samo można nazwać leczenie covida amantadyną.

Amantatydyna ma znane skutki uboczne, a terapia genowa w postaci szczepionki już nie. To nie jest to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

 

 

Prof. Kuna: Trzeba przestać używać słowa pandemia i zacząć traktować tego wirusa normalnie.

 

Prof. Piotr Kuna w rozmowie z portalem medonet.pl ocenił przyjętą w naszym biednym kraju „strategię walki z koronawirusem” jako błędną. Jak podkreślał, wystarczyło zrezygnować ze straszenia społeczeństwa, zacząć mówić prawdę i tłumaczyć wyniki badań naukowych – zamiast grać na emocjach.

Zdaniem prof. Kuna najwyższy czas przywrócić ludziom normalne życie i zacząć traktować koronawirusa tak samo jak wszystkie inne sezonowe wirusy.

– Obecnie pandemia została zdefiniowana w oparciu o liczbę dodatnich wyników testów na obecność wirusa w populacji określonej wielkości. Dodatkowo stosuje się bardzo czułe metody diagnostyczne – RT-PCR, które wykrywają już 10 – 20 fragmentów materiału genetycznego wirusa, stąd wiele dodatnich wyników, a brak objawów COVID-19, bo taka liczba cząsteczek wirusa nie jest zdolna do wywołania choroby – zaznaczył naukowiec.

 

– Moim zdaniem jedyne twarde kryteria to liczba chorych na OIOM i zgony wywołane jedynie wirusem SARS-CoV-2, gdyż wiadomo, że każda infekcja zaostrza i pogarsza choroby przewlekłe i to samo robi ten wirus – zastrzegł.

Prof. Kuna podkreślił też, że koronawirus SARS-CoV-2 to tylko jeden z mnóstwa podobnych patogenów. – Mamy bardzo wiele wirusów, które powodują infekcje dróg oddechowych. To są wirusy grypy, wirusy RSV, adenowirusy, to są też inne koronawirusy, wywołujące sezonowe infekcje. Żyliśmy z nimi, jak pani wie, przez tysiące lat i przeżyliśmy, czyli oswoiliśmy się i uważam, że tak samo należy oswoić się z wirusem SARS-CoV-2 – mówił.

Zaznaczył też, że równie niebezpieczna może być zwykła grypa. – Generalnie grypa jest wciąż groźna dla cierpiących na choroby serca, układu krążenia czy nowotwory, gdyż zwiększa ryzyko zgonu. Jednak nikt nie mówi, że jest ona groźna dla zdrowych. Myślę, że w taki sam sposób następuje adaptacja do nowego koronawirusa SARS-CoV-2. Ja to słowo podkreślam – nowego koronawirusa – dodał.

Zdaniem prof. Kuny należy zrezygnować ze straszenia „czwartą falą” i powrócić do normalności.

 

– Moim zdaniem każda osoba w Polsce z tym wirusem już się zetknęła. Część populacji przechorowała, część się zaszczepiła i tak naprawdę powinniśmy jak najszybciej zrezygnować z określenia czwarta fala. Trzeba też przestać używać słowa pandemia i zacząć traktować tego wirusa normalnie, jak każdego sezonowego wirusa wywołującego infekcję dróg oddechowych – podkreślił.

Ocenił też, że to, co dzieje się obecnie na świecie to „całkowite oddzielenie wiedzy na temat wirusa i jego epidemiologii od obecnych posunięć urzędników”. – Jak zatem mają się w tym odnaleźć obywatele, którzy nie posiadają wiedzy medycznej? – pytał.

– Powiem więcej, w tej chwili Wielka Brytania raportuje prawie 50 tys. dodatnich wyników testu na obecność wirusa SARS-CoV-2, i kilkadziesiąt zgonów dziennie wywołanych wariantem Delta, z tego dwie trzecie (66 proc.) zmarłych to osoby już zaszczepione. Pomimo tego od 19 lipca całkowicie znosi obostrzenia związanych z pandemią. Po prostu liczba zgonów w stosunku do liczby zakażonych jest bardzo mała i nie obciąża już systemu opieki medycznej. Wyniki są zbliżone do ryzyka wywołanego wirusem grypy. To pokazuje, jak skuteczne w zapobieganiu zgonom było przechorowanie i szczepienie – zaznaczył.

Jak podkreślał prof. Kuna, koronawirus „już spowszedniał i nie powinien być traktowany w sposób szczególny”.

– Zatem epatowanie tym, ile jest osób z dodatnim wynikiem, i straszenie nie mają żadnego związku z obecną wiedzą, z tym, co się dzieje… Być może służy to innym celom, nie wiem jakim, ale na pewno nie zdrowiu publicznemu i nie obywatelom w szerokim tego słowa znaczeniu. Co do tego nie mam wątpliwości – twierdził.

Zaznaczył również, że należy „pozwolić ludziom normalnie funkcjonować i odejść od restrykcyjnych obostrzeń tam, gdzie nie jest to naprawdę konieczne”.

Źródło: medonet.pl

 

https://nczas.com/2021/07/22/prof-kuna-trzeba-przestac-uzywac-slowa-pandemia-i-zaczac-traktowac-tego-wirusa-normalnie/

 

 

Jak widać, miałem rację od samego początku. Daliście się skutecznie zastraszyć i podejmujecie nienaukowe i niemedyczne działania, bez żadnej refleksji na ich słusznością czy potrzebą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość z nikąd

Medycy z XV wieku za czasów Nostradamusa, widząc takie nasze dane epidemiczne: 104 zakażonych, 14 zmarłych na 37 mln kraj, kazali by zaraz ogłosić koniec pandemii !
Podobnie medycy z 1918 r z czasu epidemii hiszpanki , wyśmiali by nasze obecne dane epidemiczne.

Jasno wypowiedzieli by się na temat  o co w tej pseudo pandemii chodzi.  Niestety obecnym politykom kasa przeszkadza w racjonalnym myśleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
 
 
Prof. Kuna: Trzeba przestać używać słowa pandemia i zacząć traktować tego wirusa normalnie.
 
Prof. Piotr Kuna w rozmowie z portalem medonet.pl ocenił przyjętą w naszym biednym kraju „strategię walki z koronawirusem” jako błędną. Jak podkreślał, wystarczyło zrezygnować ze straszenia społeczeństwa, zacząć mówić prawdę i tłumaczyć wyniki badań naukowych – zamiast grać na emocjach.
Zdaniem prof. Kuna najwyższy czas przywrócić ludziom normalne życie i zacząć traktować koronawirusa tak samo jak wszystkie inne sezonowe wirusy.
– Obecnie pandemia została zdefiniowana w oparciu o liczbę dodatnich wyników testów na obecność wirusa w populacji określonej wielkości. Dodatkowo stosuje się bardzo czułe metody diagnostyczne – RT-PCR, które wykrywają już 10 – 20 fragmentów materiału genetycznego wirusa, stąd wiele dodatnich wyników, a brak objawów COVID-19, bo taka liczba cząsteczek wirusa nie jest zdolna do wywołania choroby – zaznaczył naukowiec.
 
– Moim zdaniem jedyne twarde kryteria to liczba chorych na OIOM i zgony wywołane jedynie wirusem SARS-CoV-2, gdyż wiadomo, że każda infekcja zaostrza i pogarsza choroby przewlekłe i to samo robi ten wirus – zastrzegł.
Prof. Kuna podkreślił też, że koronawirus SARS-CoV-2 to tylko jeden z mnóstwa podobnych patogenów. – Mamy bardzo wiele wirusów, które powodują infekcje dróg oddechowych. To są wirusy grypy, wirusy RSV, adenowirusy, to są też inne koronawirusy, wywołujące sezonowe infekcje. Żyliśmy z nimi, jak pani wie, przez tysiące lat i przeżyliśmy, czyli oswoiliśmy się i uważam, że tak samo należy oswoić się z wirusem SARS-CoV-2 – mówił.
Zaznaczył też, że równie niebezpieczna może być zwykła grypa. – Generalnie grypa jest wciąż groźna dla cierpiących na choroby serca, układu krążenia czy nowotwory, gdyż zwiększa ryzyko zgonu. Jednak nikt nie mówi, że jest ona groźna dla zdrowych. Myślę, że w taki sam sposób następuje adaptacja do nowego koronawirusa SARS-CoV-2. Ja to słowo podkreślam – nowego koronawirusa – dodał.
Zdaniem prof. Kuny należy zrezygnować ze straszenia „czwartą falą” i powrócić do normalności.
 
– Moim zdaniem każda osoba w Polsce z tym wirusem już się zetknęła. Część populacji przechorowała, część się zaszczepiła i tak naprawdę powinniśmy jak najszybciej zrezygnować z określenia czwarta fala. Trzeba też przestać używać słowa pandemia i zacząć traktować tego wirusa normalnie, jak każdego sezonowego wirusa wywołującego infekcję dróg oddechowych – podkreślił.
Ocenił też, że to, co dzieje się obecnie na świecie to „całkowite oddzielenie wiedzy na temat wirusa i jego epidemiologii od obecnych posunięć urzędników”. – Jak zatem mają się w tym odnaleźć obywatele, którzy nie posiadają wiedzy medycznej? – pytał.
– Powiem więcej, w tej chwili Wielka Brytania raportuje prawie 50 tys. dodatnich wyników testu na obecność wirusa SARS-CoV-2, i kilkadziesiąt zgonów dziennie wywołanych wariantem Delta, z tego dwie trzecie (66 proc.) zmarłych to osoby już zaszczepione. Pomimo tego od 19 lipca całkowicie znosi obostrzenia związanych z pandemią. Po prostu liczba zgonów w stosunku do liczby zakażonych jest bardzo mała i nie obciąża już systemu opieki medycznej. Wyniki są zbliżone do ryzyka wywołanego wirusem grypy. To pokazuje, jak skuteczne w zapobieganiu zgonom było przechorowanie i szczepienie – zaznaczył.
Jak podkreślał prof. Kuna, koronawirus „już spowszedniał i nie powinien być traktowany w sposób szczególny”.
– Zatem epatowanie tym, ile jest osób z dodatnim wynikiem, i straszenie nie mają żadnego związku z obecną wiedzą, z tym, co się dzieje… Być może służy to innym celom, nie wiem jakim, ale na pewno nie zdrowiu publicznemu i nie obywatelom w szerokim tego słowa znaczeniu. Co do tego nie mam wątpliwości – twierdził.
Zaznaczył również, że należy „pozwolić ludziom normalnie funkcjonować i odejść od restrykcyjnych obostrzeń tam, gdzie nie jest to naprawdę konieczne”.
Źródło: medonet.pl
 
https://nczas.com/2021/07/22/prof-kuna-trzeba-przestac-uzywac-slowa-pandemia-i-zaczac-traktowac-tego-wirusa-normalnie/
 
 
Jak widać, miałem rację od samego początku. Daliście się skutecznie zastraszyć i podejmujecie nienaukowe i niemedyczne działania, bez żadnej refleksji na ich słusznością czy potrzebą.
Alan nawet teraz nie odpuszcza. Kiedy widać już , że szczepionki są skuteczne. Dalej opowiada kocopoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Jak "szczepią" się posłowie i senatorowie.

 

219746132_2139209976221793_7127452539296

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Profesor Andrzej Horban mówi z rozbrajającą szczerością, po 1,5 roku wprowadzania obostrzeń i lockdownów, że wszystko co robi rząd w tej kwesti "to jest cały czas eksperyment",

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

 

 

CZY IWERMEKTYNA DZIAŁA NA KORONAWIRUSA I LECZY COVID-19?

 

 

Pierwsze doniesienia na temat przydatności iwermektyny w leczeniu COVID-19 pojawiły się już wiosną 2020 roku. We wcześniejszych badaniach laboratoryjnych iwermektyna wykazywała skuteczność w zwalczaniu niektórych wirusów – w tym wirusów grypy, HIV-1, wirusa dengi czy wirusa Zika. Naukowcy z australijskiego Monash University postanowili więc sprawdzić, czy substancja ta będzie pomocna także w walce z chińskim koronawirusem.

W przeprowadzonych przez nich badaniach laboratoryjnych okazało się, że iwermektyna wykazała działanie inhibicyjne dla wirusa SARS-CoV-2 – czyli go dezaktywowała – co potwierdziła Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA). Pojedyncza dawka leku była w stanie nie tylko zatrzymać namnażanie wirusa, ale również niemal całkowicie go wyeliminować w ciągu zaledwie 48 godzin.

 

https://www.wapteka.pl/blog/artykul/iwermektyna-co-to-jest-i-kiedy-sie-ja-stosuje-iwermektyna-a-covid-19-czy-dziala-na-koronawirusa

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Masz nieaktualne informacje. Piszą, że była testowana jedna, podczas gdy przetestowali wszystkie dostępne. Oprócz Sputnika i Chińskiej. Napisanie tekstu, że to nie prawda nie oznacza, że taki tekst jest prawdą. Trochę szacunku do własnego intelektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
6 godzin temu, alan napisał:

 

 

CZY IWERMEKTYNA DZIAŁA NA KORONAWIRUSA I LECZY COVID-19?

 

 

Pierwsze doniesienia na temat przydatności iwermektyny w leczeniu COVID-19 pojawiły się już wiosną 2020 roku. We wcześniejszych badaniach laboratoryjnych iwermektyna wykazywała skuteczność w zwalczaniu niektórych wirusów – w tym wirusów grypy, HIV-1, wirusa dengi czy wirusa Zika. Naukowcy z australijskiego Monash University postanowili więc sprawdzić, czy substancja ta będzie pomocna także w walce z chińskim koronawirusem.

W przeprowadzonych przez nich badaniach laboratoryjnych okazało się, że iwermektyna wykazała działanie inhibicyjne dla wirusa SARS-CoV-2 – czyli go dezaktywowała – co potwierdziła Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA). Pojedyncza dawka leku była w stanie nie tylko zatrzymać namnażanie wirusa, ale również niemal całkowicie go wyeliminować w ciągu zaledwie 48 godzin.

 

https://www.wapteka.pl/blog/artykul/iwermektyna-co-to-jest-i-kiedy-sie-ja-stosuje-iwermektyna-a-covid-19-czy-dziala-na-koronawirusa

 

 

https://fakenews.pl/zdrowie/kluczowe-badanie-dotyczace-iwermektyny-wycofane/?fbclid=IwAR0EegXMZH_tXsCcKo36eFJY4vgDrwy4zRLk3_24jsqynhqhzFJESshev3g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
17 minut temu, alan napisał:

Napisanie tekstu, że to nie prawda nie oznacza, że taki tekst jest prawdą. Trochę szacunku do własnego intelektu.

Vice versa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Vice versa...
Alan w kółko powiela te same fake newsy i tu już nawet bez sensu kolejny raz to dementować. Praktycznie na placu boju tutejszych antyszczepionkowców został sam - pachnie to trochę obsesją . No ale cóż. Inni się już zreflektował, bo sami zauważyli , że szczepienia pomagają a nie szkodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

"Co mówi nauka na temat wirusa SARS CoV 2

Dr. Jerzy Jaskowski

Poniżej  w punktach przedstawię to, co udało mi się pozbierać z czasopism naukowych.

 

Po pierwsze:

Do dziś w żadnym laboratorium na świecie nie wyizolowano wirusa SARS CoV 2. Wszyscy powołują się na rzekome dokumenty WHO, które podobno miało ogłosić pandemię. Nic takiego nie ogłoszono do tej pory, są to tylko wypowiedzi telewizyjne różnych urzędników. Poza tym WHO od lat prywatną organizacją, opłacaną przez producenta szczepionek. Wirus zwany SARS CoV 2 jest tylko wytworem komputerowej  symulacji. Nigdy w żadnym kraju nie został wyizolowany, oczyszczony i sekwencjonowany. Nigdy nie wykonano postulatów Kocha, czy nawet mniej rygorystycznych postulatów Rivera. Przypomnę postulaty Kocha znane od 1986 roku, wymagają do uznania czegoś za wirusa, wyizolowania tego tworu u wszystkich chorych, czyli osób z klinicznymi objawami choroby, ale jednocześnie nie może on występować u zdrowych osób. Następnie należy rozmnożyć go w odpowiedniej kulturze i wprowadzając do zdrowego osobnika, uzyskać te same objawy choroby. Najczęściej używa się do tego eksperymentu fretek, które mają objawy podobne do występujących  u człowieka. Materiał użyty do zaszczepienia musi być wolny od jakichkolwiek innych zanieczyszczeń. Tę procedurę należy powtórzyć  z następnym zwierzęciem. Postulat opisany przez Tomasa M Riwierę w 1973 roku jest uproszczoną wersją postulatu Kocha . Proszę zauważyć, że nikt nigdzie nie opisał jakie procedury przeprowadził i jakich zwierząt użył do tego rzekomego eksperymentu. O jego rzekomych odkryciach wiemy tylko z gazet. Jest to ewidentna kompromitacja uniwersytetów, że takie wiadomości uznają za dorobek naukowy. Dr. Andrew Kaufman wyjaśnił że za pomocą skanów CT niczego nie można uzyskać. Podobnie jest z testami PCR, które potwierdzają istnienie wirusa. Sprawę tą ośmieszyło nawet WHO, podając do publicznej wiadomości informację, że testy PCR w około 90% są fałszywie dodatnie. 

 

Praca Chińska na nowym wirusie została opublikowana 24 stycznia 2-20 roku w NEJofM zatytułowana: "A Nowel Coronavirus From Patients with Pneumonia in China 2019". Chińczycy po prostu z nakłucia płucnego otrzymali trochę płynu, z którego za pomocą testu PCR pewną sekwencję zasad, którą uznali za nowego wirusa. Czołowy chiński wirusolog sam przyznał, że nigdy nie wyizolował wirusa. Wręcz w jednej z prac napisali, że nie mogli wskazać skuteczności postępowania ponieważ mieli zbyt mało ciężkich przypadków. Podobnie amerykański CDC w swoim raporcie z lipca 2020 roku. "CDC 2019 - Nivel Coronovirus Real Time RT-PCR Diagnostic Panel", sam przyznaje, że przeprowadzał testy nie na rzeczywistym izolacie wirusa, ale na zapasach transkrybowanego RNA pobranego z banku genów, w celu naśladowania  materiału klinicznego. CDC twierdzi wprost: "Ponieważ w czasie opracowania testu i przeprowadzania tego badania nie były dostępne ilościowo określone izolaty wirusa SARS CoV 2 do wykorzystania przez CDC, testy zaprojektowane do wykrywania RNA 2019- nCov zostały przetestowane przy użyciu  scharakteryzowanych zapasów pełnej długości RNA transkrybowanego in vitro Gen N; dostępny w GENABANK; MN0908947,2 o znanym mianie [ kopia RNA/mikro/L] dodany do rozcieńczalnika, składającego się z zawiesiny ludzkich komórek A549 i pożywki  do transportu wirusa  VTM, w celu naśladowania próbki klinicznej". Czyli, był to typowy eksperyment całkowicie sztuczny, nie mający związku z praktyką kliniczną. warto tu wspomnieć o reklamujących metody leczenia owego nieistniejącego wirusa. Pojawiają się witryny, które nagłaśniają nowe cudowne metody leczenia, a wystarczy przypomnieć, że od trzech pokoleń jeden na trzech chorych na " grypę" miał objawy takie same, jak chorzy na przeziębienie czy grypę, a był zakażony koronavirusem i wszyscy byli leczeni tak samo, przez ostatnie trzy pokolenia, czyli ponad 70 lat. Od dekad wiadomo, że najskuteczniejsza najtańsza i zupełnie nieszkodliwa jest metoda przyjmowania węgla medycznego co 5 godzin w ilości około 5 gramów."

 

Cytat z miesięcznika Harmonia Maj/Czerwiec 2021

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

@alan daj mi ten adres więzienia na Heathrow, bo niedługo wracam i mogłabym sobie już pokó, tfu celę zabookować, pliiiisssss ?

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

"Izrael: mimo zaszczepienia większości mieszkańców, liczba zakażeń wciąż rośnie.

 

1 lipca odnotowano w Izraelu 122 przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2. W ostatnich dniach czerwca dzienna liczba zakażonych zaczęła intensywnie rosnąć, dochodząc do 308 osób 28 lipca.

W tej chwili liczba w pełni zaszczepionych mieszkańców tego kraju sięga 65 proc."

 

Tutaj dobrze widać, jak wyglądała oficjalna fala zachorowań na jesieni i wiosną. Ciężko byłoby, przypisać wiosennej fali zmniejszenie intensywności zachorowalności z powodu szczepień. Ale może Meybe i inne spece potrafią.

 

e3ak9kpTURBXy85NjdmMWJiYjNiM2I4NGIwN2M4Z

 

Jak czytamy dalej:

 

"Izrael ma ok. 1,4 miliona dawek szczepionki, których data ważności upłynie pod koniec lipca. Premier Bennett ma nadzieję wykorzystać jak najwięcej z nich, szczepiąc do 9 lipca 300 tys. dzieci, co pozwoli podać drugą dawkę przed końcem lipca."

 

Niezależnie jaki jest prawdziwy powód to jedno jest pewne pandemia zaczyna przybierać na sile.

 

 https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-na-swiecie,wariant-delta-w-izraelu--mimo-zaszczepienia-wiekszosci-mieszkancow--liczba-zakazen-wciaz-rosnie,artykul,33904493.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 921
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gregor
      W języku polskim nie ma wyrazów na "ość".   Niechętnie 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie jestem dobry z fizyki ani matematyki i nie wiem jaka jest aktualnie najbardziej prawdopodobna wg fizyków koncepcja początku wszechświata. Ale też ta niewiedza nie jest dla mnie dość dobrą podstawą do tego, by stwierdzić, że to znaczy, że wszechświat musiał być w takim razie dziełem Boga. Może się okazać, że za x lat naukowcy znajdą sensowne wyjaśnienie. Ta nieskończoność galaktyk równie dobrze może być argumentem na to, że to wszystko było dziełem przypadku i nikt tego nie kontroluje. Może wszystko ewoluuje we wzajemnych reakcjach bez celu. Natomiast masz u mnie plusa (jeśli mogę tak powiedzieć, jeśli nie uznasz tego za zbytnią poufałość) za argument o prawach fizyki. Bo ten argument naprawdę daje do myślenia i sam z nim wychodzę czasami wobec wojujących ateistów, jeśli mi się zdarza z takimi dyskutować. Takie argumenty, zmuszające do myślenia, bardzo lubię. 
    • Astafakasta
      Chcecie znać prawdę? Napiszę wam.  W wieku 17 lat wpakowałem się przez kolegę w narkotyki. 9 lat brałem. Przestałem na 4. Od 2010 roku jestem zupełnie czysty. Alkoholu nie piję. Zamknięto mnie w psychiatryku, bo jakiejś babie pod wpływem urojeń rozwaliłem telefon, a ta nakłamała, że ją kopnąłem, więc odpowiadam za rozbój. Tak już jestem w zamknięciu ponad dwa lata. W domu też tworzyłem, więc i tu postanowiłem to dalej rozwijać, bo w mojej sytuacji ciężko jest kogokolwiek poznać i nikt zazwyczaj tego nie chce robić. Poza czterema osobami nie mam znajomych. Jedna z nich pisze do mnie co jakieś sześć dni lub teraz rzadziej do mnie wiadomość elektroniczną. Nie ma wokół mnie takich ludzi, z którymi mógłbym spontanicznie pogadać, bo każdy ma swoje życie, sprawy jak to tlumaczą i nikt nie jest zainteresowany gościem, który ma 43 lata, siedzi na rencie i nic w życiu nie osiągnął. Próbowałem już szukać znajomych, to się nie udaje. Kiedyś było ich mnóstwo, bo były narkotyki, melanże i astafakasta był taki cool, bo ćpał z nimi i robił graffiti, jednakże byłem w tym wszystkim bardzo samotny. Narkotyki wszystko znieczulały. W pewnym momencie zauwazyłem, że nic nie mówię. Że nie mam myśli. Byłem już wypalonym wewnętrznie wrakiem człowieka. W tym momencie zaczęło do mnie docierać, że może by wszystko wróciło na swoje miejsce, gdybym przestał ćpać. Może bym sobie nawet kiedyś mógł znaleźć dziewczynę? Ta myśl powodowała nadzieję. Wszystko mnóstwo czasu się działo, bo substancje i negatywne, bardzo negatywne stany mijały mocno powoli jakby nie mijając. Samotność spowodowała, że przestałem ćpać. Nadal czuję pustkę w środku i chcę ją zapełnić pracą nad rozwojem własnej sztuki. To mi daje ukojenie. To mi daje tyle, że już niekiedy nie czuję się tak bardzo nikim.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To było chyba trochę bardziej dziwne. Jeśli dobrze zrozumiałem, to Mentzen tłumaczył się, że poszedł na to piwo z Sikorskim i Trzaskowskim, bo go zaprosili, a z Nawrockim też by poszedł, ale ten go nie zaprosił. Mentzen wyszedł z założenia, że do jego knajpy to on ma być zapraszany... a nie on ma zapraszać.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @PieprznaChrystus też znał Pisma i je wykładał uczniom. To nie jest nic złego znać Pisma. Bo z Pismem to jest tak, jak z listem od ukochanej dziewczyny. Kto przy zdrowych zmysłach otrzymawszy list od ukochanej nie przeczytałby go tylko polegał na tym, co ktoś mu powie, co może być w tym liście? A jeśli masz rację, że antyklerykałowie i ogólnie ateiści są "lepszymi specjalistami od interpretacji Pisma", to też trochę wskazuje na lekceważący stosunek wierzących do tegoż Pisma. Ja chyba nie uważam siebie za antyklerykała. Może czasami, gdy słyszę niektórych polskich hierarchów. Myślę, że z każdym można rozmawiać, za to wobec duchowieństwa mam też większe... hmm... oczekiwania. Mam też niestety wrażenie (czy przekonanie), że oni doskonale wiedzą, że nie mają kontaktu z Bogiem, nie są żadnymi pośrednikami i w znacznej części traktują swoją funkcję jako zawód. To nie musi być zarzut (ale to znowu temat na odrębną dyskusję). Pewnie wydaję Ci się zaślepionym fanatykiem multi-kulti, lewackich ideologii itp., ale to wynika tutaj tylko z tego, że zwracam uwagę na to, co jest z góry odrzucane przez ludzi prawicy. Mam też krytyczny stosunek do różnych kultur, nie zależy mi na tym, by jakieś promować, co najwyżej na tym, by się nie zwalczały. A myślę, że i między nami znalazłoby się trochę podobieństw. Całkowicie zgadzam się z tym, że dzieci (i nie tylko je) trzeba chronić, nie mam nic przeciwko limitom obcokrajowców w szkołach czy klasach ani w stosowaniu nawet większych ograniczeń swobód migrantów, jeśli nie potrafią docenić przyjęcia i ochrony. Tak samo nie mam nic przeciwko deportacjom lub uchwaleniu ustawy pozwalającej karać obcokrajowców za przestępstwa bardziej surowo, niż własnych obywateli. (Takie prawo i tak byłoby łagodniejsze od całkowitego uniemożliwienia prawa do azylu). Nie podoba mi się jednak traktowanie wszystkich jako... nawet nie tyle potencjalnych co domyślnie-terrorystów, złodziei, gwałcicieli. Ani zło ani dobro nie ma narodowości. A na granicy rozgrywały się, rozgrywają i ciągle będą się rozgrywać dramaty nie tylko tzw. "młodych byczków, którzy powinni walczyć a nie uciekać".    
    • la primavera
      ,,Innego końca nie bedzie"   Kiedy ojciec rodziny zostawia żonę, trójkę dzieci i odbiera sobie życie, to nie są już te czasy, żeby chowali go na końcu cmentarza. Zazgrzytało mi to. Mała miejscowość nie znaczy od razu, że jest  zaściankowa,  zabita dechami i że panują tu średniowieczne zwyczaje. Tak mi to nie pasowało,  choć ogólnie film jest dobry. Porusza mega trudny temat. Delikatny. Nie wiadomo jak o nim opowiedzieć. To tragedia człowieka, który nie chciał już żyć. I jeszcze większa tych, którzy zostali , którzy mną w dłoniach jego zdjęcia,  wtulają sie w zapach jego koszuli. Nie rozumieją,  winią siebie, jego a może wszystkich wokół.    Film  nie opowiada o pierwszych dniach po tragedii ale przychodzi z wizytą do rodziny po trzech latach.   Główna bohaterką jest najstarsza z rodzeństwa Ola, która wyjechała do wielkiego miasta, a teraz wraca w rodzinne strony, do domu, po wspomnienia,  po ciepło rodzinne czy po prostu ot, tak. Nie było jej tu na tyle długo, że potrzebuje pretekstu by swój przyjazd wytłumaczyć. Są urodziny jej brata, zatem niech będzie,  że przyjechała na jego urodziny.  Zastaje rodzinę w trakcie  przygotowań do przeprowadzki. Nowe mieszkanie czeka a dom jest wystawiony na sprzedaż. Mama ma nowego faceta, najmłodsza siostra bardziej nie pamięta niż pamięta tatę, a brat nie chce wracać do tamtych wydarzeń.  Po prostu jakoś sobie radzą,  żyją dalej, bo co niby maja robić.  A nasza główna bohaterka  potrzebuje jeszcze trochę czasu by zostawić rzeczy takimi jakimi są, by pojać, ze nie wszystko można zrozumieć,  i nie na wszystko jest wytłumaczenie.  I że nic nie zmieni  końca. Póki co, ciągle jeszcze chce wspominać,  pytać i pamiętać.    Bardzo dobrze przedstawione są w filmie relacje rodzeństwa,  tak się lubią i nie lubią zupełnie normalnie. Duży plus za nie rozwinięcie wątku romansowego z miłością sprzed lat. Całkiem niezłe młode pokolenie aktorów a Agata Kulesza zawsze dobra. Zatem całkiem niezły polski dramat. I trudno się nie rozpłakać.    😆
    • Pieprzna
      Antyklerykałowie są zawsze lepszymi specjalistami od interpretacji Biblii niż instytucje kościelne 😉 Są jak szatan kuszący Chrystusa na pustyni. Bardzo dobrze znają pisma, ale używają ich jako narzędzia manipulacji stosownie do aktualnych potrzeb. Żeby było jasne, nic do ciebie nie mam, to uwagi ogólne.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      W zupełności mi nie przeszkadza i chętnie zapoznam się z Twoim wytłumaczeniem i porozmawiam. Jak to napisał mój ulubiony filozof: "rozmowa jest ofiarowywaniem świata Drugiemu". I ja również szanuję uczucia i wierzenia innych, chociaż może czasami sprawiam odmienne wrażenie. Nie wiem jaką formę rozmowy wolisz? Taką otwartą, na forum, czy w formie prywatnych wiadomości? Obie są jak najbardziej OK.
    • albatros
      A widziałeś kosmos z najnowszego orbitalnego teleskopu Webba ? Za każdą gromadą galaktyki są następne miliardy galaktyk i tak bez końca. Czy uważasz , że to wszystko samo się zrobiło? Musiał być ktoś kto stworzył fizyczne prawa i połączyć ze sobą materię. Tylko Bóg mógł to uczynić.    
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Pieprzna Całkiem trafnie mnie określiłaś. Mam minimalne przywiązanie do granic (nie tylko Polski - oczywiście) i narodowości a patriotyzm postrzegam jako jeden z ważnych czynników wpływających na to, że wojny są toczone. I jako postawę, która mi osobiście wydaje się nie do pogodzenia z duchem Ewangelii. Z tym, co w niej uważam za dobre. To mój subiektywny pogląd, ale wiem też, że całkiem skutecznie i sensownie mogą działać na bazie chrześcijańskiej ideologii również patrioci, ludzie podkreślający znaczenie granic i więzów krwi czy wspólnoty narodowej. Jesteśmy po prostu różni i nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą się ze sobą zgadzać. Można być dumnym patriotą a można też realizować siebie w wolności od religii i państwa w takim zakresie, w jakim to możliwe. Nic mi do tego, jak kto wierzy, w co wierzy. Ja kieruję się w swoim działaniu swoim przekonaniem o słuszności, Ty swoim. Nie znaczy to dla mnie, że jestem lepszy od Ciebie czy coś w tym stylu. Forum jest między innymi od tego, by się tu ścierały różne poglądy. I spodobało mi się na przykład, że wstawiłaś tu cytat o wypowiedzi kardynała Sarah. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że właśnie jesteśmy świadkami korekty stanowiska Kościoła. Tak, jak zmienił się stosunek Kościoła np. do demokracji, tak najprawdopodobniej już niedługo Kościół położy bardziej zdecydowany nacisk na prawo ochrony granic i zrezygnuje z porównania uchodźcy/migranta do Chrystusa. Nie będziesz więc miała podstaw do obaw o zarzut "fałszywej katoliczki". Kościół (instytucja) się zmienia. Ludzie Kościoła dzisiaj mają większy wpływ na jego kształt, niż w dawnych wiekach.    I bardzo dobrze, że nie działają na Ciebie tanie chwyty. Na mnie też nie.
    • Pieprzna
      Ciebie też proszę żebyś przestał. To nie miała być reklama bis.
    • KapitanJackSparrow
      Jakby co to wpadaj do pirata po nową porcję obelg. 
    • KapitanJackSparrow
      Najlepsze że jako Vitalinka rozwodziła się  o Monice, współczuła jej 🤣,  że ją rozumie że ja okropnie się zachowałem. 🤣 Jakie auto wsparcie😀  Tak tak postronny czytelniku to babsko przylazło się zabawić moim kosztem i zapewne pragnie mi zafundować bana nieustannie prowokując. Masz tylko jeden problem bo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo mam to w doopie 🤣 i coraz bardziej mnie to bawi. Dajesz ...ooo taaak grzeczna suczka 🤣
    • KapitanJackSparrow
      No i wyszło szydło z worka  Monika vel Vitalinka nie utrzymała ciśnienia i znów o mnie tylko gada 😅 wiem bo sprawdziłem na jej koncie bo mi się wyświetla że coś tu pisze . Aaaa mam zablokowaną. Teraz wzięła się za dyskryminację osób starszych w tym Januszów. Karyńskie zachowania upośledzonej baby patologii tego forum. Teraz serio się nie szczypię, prosi się wyraźnie o klapsy w policzki masochistka jedna. Niedługo 18 to może pójdzie do kościoła po komunię 😴
    • Pieprzna
      Może sprawdza czy go wywołujesz. Jeśli 70% twoich wpisów ma być o kapitanie, to ja też stąd spadam.
    • Antypatyk
    • Astafakasta
      Nawet tego nie zauważyłem przy większych błędach ;-). 
    • Vitalinka
      Kapitan znów na moim profilu, tak mnie zablokował.... Idę stąd on ma obsesje.
    • Astafakasta
      Prawie codziennie robię jeden rysunek rano. Nie mam specyficznego projektu w tej chwili. Nie pracuję nad niczym specjalnie. Głównie pracuję nad portretami. Robię to od roku ponad, tak regularnie, że już mam ten odruch, że trzeba rysować, znaczy się nawyk. Czasem jeszcze jest tak, że nie wyjdzie i nad tym pracuję by za każdym razem wychodziło jak należy. Wczoraj rysowałem stopy męskie i choć chat gpt uznał, że to poziom zaawansowany to ja widziałem, że są nieudane, więc nigdzie nie wstawiałem. Tak co dzień pracuję krok po kroku nad tym głównym projektem by nauczyć się dobrze realizmu i go wykorzystywać...
    • Vitalinka
      Temu dałabym lajka gdybyś poprawiła/poprawił zęby.
    • Vitalinka
      NOŁ WAY Grażyny i Janusze mają po 60siatce! Kapitan to typowy Janusz! (ach jak ja za nim latam uuuuuh fiuuuu) nawet na <reklama>i gdzie mnie nigdy nie było, pisałam z gościa z Kościem tam tylko zawsze jako Monika jak i tu na początku. A to moje pierwsze konto na jakimkolwiek forum.
    • Vitalinka
      Dlatego to trudny temat i ja też lawiruję pomiędzy miłością do drugiego człowieka, a miłością do najbliższych i nie ukrywam, że gdybym miała bronić broniłabym swoich - tak jesteśmy stworzeni jako zwierzęta (nie krzycz Pieprz) stadne. To jest dokładnie jak z moją miłością do zwierząt, kocham je nie krzywdzę nawet ślimaczków czy żuczków, ale jakby moje dziecko miało głodować to bardziej będzie mi żal mojego dziecka niż świnki. Jedyne czemu się sprzeciwiam to masowe hodowle, fajnie by było gdyby każdy mógł hodować zwierzęta na własny użytek, albo jak kiedyś na handel wymienny wśród sąsiadów tak by nic się nie marnowało. I tu pojawia się temat unii, kapitalizmu i masowo marnowanej żywności. Jestem Polką i chciałabym jeść polskie zbiory, polskie truskawki, które jadą Bóg wie gdzie, bo są najlepsze na świecie itp,itd.
    • Antypatyk
    • Pieprzna
      Ja już jestem w wieku grażyńskim i z odpowiednim wyglądem 😄
    • Pieprzna
      @Tako rzeczka Brahmaputra z dwóch tematów które się tu wymieszały wychodzi obraz człowieka, który ma zerowe przywiązanie do granic i narodowości. Napadają nas? No i co z tego, bądźmy od dziś Rosjanami. Wpycha nam się migrantów dla ideologii multikulti? Cóż z tego, wymieszajmy się. Wszystkie dane z krajów, które zmagają się z migracją od wielu lat, wskazują że ci ludzie się nie integrują. Nawet te pokolenia urodzone na miejscu są odcięte i dążą nie do integracji a do przejęcia kraju wg muzułmańskich nakazów. Jeśli mam być nazywana fałszywą katoliczką i straszona piekłem, bo m.in. chcę chronić moje dzieci przed przemocą w szkole, to wiedz że ten tani chwyt nie działa. https://www.dw.com/pl/niemiecki-związek-nauczycieli-za-limitem-migrantów-w-szkołach/a-64299782 https://wyborcza.pl/7,75399,31984685,przemoc-w-berlinskich-szkolach-jak-uczniowie-terroryzuja-nauczycieli.html
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...