Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

Szczęśliwy
ddt60
27 minut temu, hogan napisał:

A katar umiesz zatrzymać? To jest to samo i można zawsze i wszędzie załapać.

na katar się nie umiera. Nie zwalcza się tych chorób drastycznymi metodami, które nie są groźne. Covid jest groźny dlatego stosuje się wszelkie możliwe metody aby zmniejszyć transmisję, śmiertelność oraz powikłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
2 minuty temu, ddt60 napisał:

szybko wytworzyła odporność i zneutralizowała wirusa a poza tym sam sobie wytłumaczyłeś przyczynę, że nie zaraziła. Nosiła maseczkę i stosowała środki ostrożności dlatego nie zaraziła. Ja też chorowałem i nie zaraziłem rodziny z tego samego powodu. Potwierdzasz, że noszenie maseczek i środki ostrożności chronią ...

W domu też nosiłeś maseczkę? Bo tu chodzi o zarażenie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
30 minut temu, hogan napisał:

Bzdura. Każdy ma takie same szanse.

oczywiście, że nie. Szanse przeżycia na covid są nierówne i wyraźnie wyższe u osób zaszczepionych. Różnica jest jednoznaczna i porażająca. Osoby niezaszczepione są znacznie gorzej chronieni i mają znacząco statystycznie udowodnione szanse śmierci. Potwierdzają to także obserwacje w oddziałach covidowych, gdzie większość hospitalizowanych pacjentów to osoby niezaszczepione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

W domu też nosiłeś maseczkę? Bo tu chodzi o zarażenie rodziny.

tak ... przebywałem cały czas w osobnym pomieszczeniu a gdy musiałem wyjść poza to pomieszczenie albo żona przyniosła mi jedzenie to zakładałem maseczkę i to z filtrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
1 godzinę temu, Aco napisał:

Oczywiście, że szczepienia zabezpieczają i statystyki to potwierdzają, ale miej na uwadze fakt, że zaszczepienie nie powoduje zatrzymania transmisji wirusa. Będąc zaszczepiona również zarażasz będąc zainfekowaną.

szczepionka populacyjnie powoduje zatrzymanie transmisji ale jest to zależne od procentu osób wyszczepionych w populacji i oczywiście - zgoda - wariantu wirusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, ddt60 napisał:

szybko wytworzyła odporność i zneutralizowała wirusa a poza tym sam sobie wytłumaczyłeś przyczynę, że nie zaraziła. Nosiła maseczkę i stosowała środki ostrożności dlatego nie zaraziła. Ja też chorowałem i nie zaraziłem rodziny z tego samego powodu. Potwierdzasz, że noszenie maseczek i środki ostrożności chronią ...

W domu nie nosiła maseczki. Przecież jak mówiła spała z mężem w jednym łóżku. 

Potwierdzam, że chronią (maseczki) jeżeli zakładamy je na chwilę ( np w windzie, w sklepie) i po tym fakcie taką maseczkę wyrzucamy. Taka maseczka nic nam nie da w samochodzie jeżeli będziemy podróżować z osobą chorą kilkadziesiąt km. Pisałem już o tym Ddt. Powtórzę to jeszcze raz. Maseczka minimalizuje potencjalne zakażenie w 10 procentach. Takie słyszałem doniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, ddt60 napisał:

tak ... przebywałem cały czas w osobnym pomieszczeniu a gdy musiałem wyjść poza to pomieszczenie albo żona przyniosła mi jedzenie to zakładałem maseczkę i to z filtrem.

Ale to chyba dopiero gdy wiedziałeś, że jesteś chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec

Ja gorzej przechodze Covida po szczepieniu niż rok temu przed szczepieniem ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, ddt60 napisał:

szczepionka populacyjnie powoduje zatrzymanie transmisji ale jest to zależne od procentu osób wyszczepionych w populacji i oczywiście - zgoda - wariantu wirusa.

Podobno żeby uchronić jedną osobę przed zakażeniem trzeba zaszczepić około 80 osób. Jest na to jakiś naukowy współczynnik, którego nie przytoczę, bo nie pamiętam nazwy. Szczepienia były przygotowane pod pierwszy wariant, wobec czego na nowe mutacje nie dają już takiej skuteczności (normalne zjawisko) dlatego zarażają się osoby zaszczepione również od  chorych zaszczepionych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ale to chyba dopiero gdy wiedziałeś, że jesteś chory.

 bardzo szybko wiedziałem, że jestem chorych ponieważ przebywałem z chorą osobą (osoba miała silne objawy i przylazła do pracy a następnie w tym samym dniu wykonany test u niej był dodatni)  i dokładnie wiedziałem od kogo się zaraziłem (w pracy) stąd odpowiedzialnie od razu się izolowałem od rodziny i szybko wykonałem test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
3 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Ja gorzej przechodze Covida po szczepieniu niż rok temu przed szczepieniem ?

to dobrze, że się zaszczepiłeś. Skoro teraz gorzej przechodzisz to być może bez szczepienia nie przeżyłbyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Ja gorzej przechodze Covida po szczepieniu niż rok temu przed szczepieniem ?

Bo się źle prowadzisz ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
4 minuty temu, ddt60 napisał:

to dobrze, że się zaszczepiłeś. Skoro teraz gorzej przechodzisz to być może bez szczepienia nie przeżyłbyś

Albo szczepionka osłabiła mój układ odpornościowy ?

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Bo się źle prowadzisz ?

Pfff, to są kalumnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
1 godzinę temu, Aco napisał:

Ja nie jestem żadnym naukowcem, ale wirusa raczej się  już nie pozbędziemy w związku z jego zdolnościami do mutacji. Celem wirusów nie jest zabijanie, tylko przetrwanie dlatego ich zjadliwość z czasem słabnie. Prawdopodobnie będzie z nami już na stałe, co też potwierdzają naukowcy.

No to w takim razie trzeba będzie z tym już żyć i to zaakceptować, bo innej rady na to nie będzie. 

Poza tym z tego co pamiętam i sobie przeczytałem, to już była taka jedna, pandemia, jakoś w latach chyba: 2008 - 2010, która występowała w USA, Kanadzie i w części Europy i to była jakaś, grypa, ale nie wiem czy były na to szczepionki. 

Ileś tam ludzi na taką grypę umarło, głównie chyba w USA, ale to były dużo mniejsze liczby zgonów, bo większość ludzi, dotkniętych tą grypą, przechorowała to łagodnie. 

 

Ale, COVID jest znacznie silniejszy, jak się okazuje, bo jest to inny rodzaj wirusa i nie jest to grypa. 

 

No ale ja się na tym nie znam. 

 

Była kiedyś, za czasów pierwszej wojny światowej: hiszpanka, która uśmiercała więcej ludzi ( i to szczególnie młodych ludzi, a niekoniecznie starszych, ze schorzeniami ), niż podczas bitwy, w pierwszej wojnie. 

Pojawiła się ta choroba w USA i została przywieziona przez amerykańskich żołnierzy do Europy. 

 

Także, bardzo poważna i śmiertelna pandemia i dużo groźniejsza od COVID. 

 

Wtedy czasy były zacofane, wojenne, a to też sprzyjało dużej śmiertelności na: hiszpankę. 

 

Obecnie, żyjemy w bardzo nowoczesnych czasach, z dobrze rozwiniętą medycyną, z lekami i szczepionkami, więc można sobie lepiej radzić z obecną pandemią, ale to też nie jest takie łatwe, mimo nowoczesnych i rozwiniętych czasów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Bo się źle prowadzisz ?

Jakbyś wypiła tyle alkoholu w zyciu co mój wujo, dodatkowo przez 40 lat palił papierosy, ma nadwagę i w tamtym roku przeszedł covid łagodnie mimo 86 lat. Jedynie stracił prawie 7 kg. Teraz jest już zaszczepiony, ale rok temu nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
4 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Albo szczepionka osłabiła mój układ odpornościowy ?

Jak "delbeta" w wojsku za czasów komuny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Pfff, to są kalumnie ?

Jak zapadnę na covida to będę miała czas zacytować wszystkie Twoje posty o kacu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Bo się źle prowadzisz ?

 

Potwierdzam, chla i pieprzy co popadnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Jak zapadnę na covida to będę miała czas zacytować wszystkie Twoje posty o kacu ?

Wiesz ile mi imprez odpadło przez tą kwarantannę? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, alan napisał:

 

Potwierdzam, chla i pieprzy co popadnie!

Zmieniłabym na wpieprza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Nafto Chłopiec napisał:

Wiesz ile mi imprez odpadło przez tą kwarantannę? ?

Hehe, w końcu odwyk przymusowy covidowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Zmieniłabym na wpieprza ?

Nie byłoby sprośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, alan napisał:

Nie byłoby sprośnie

Ale za to uczciwie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Ale za to uczciwie ?

 

Mówiąc uczciwie, to nie wylewa za kołnierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 505
    • Postów
      247 986
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      796
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    danielk
    Najnowszy użytkownik
    danielk
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Celestia
      Przerażająco smutny apel o pomoc dla Afryki. Siedem sekund",  to wg Neneh czas, przez jaki nowo narodzone dziecko nie zdaje sobie sprawy z okrucieństwa i bezwzględności świata.}    
    • Celestia
      Moja i Twoja nadzieja- piosenka  z cyklu charytatywne. Piosenkę napisała w 1993 Katarzyna Nosowska.  Utwór powstał na potrzeby finału pierwszej edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.Latem 1997 roku Polskę nawiedziła potężna powódź . Padła wówczas propozycja nagrania nowej wersji utworu "Moja i twoja nadzieja". Poza grupą Hey i Edytą Bartosiewicz w nagraniu wzięła udział cała plejada gwiazd. Latem 2024 roku powtórzyła się historia sprzed niemal 30 lat,ponownie powołano do życia kolejną wersję utworu     
    • BrakLoginu
      I jak tu się nie zaśmiać? Ehhh a miałem wejść na poważnie niczym tata itd
    • Pieprzna
      Ja cię zarejestruje, wreszcie dostanę punkty za nagabywanie 😄
    • BrakLoginu
      Mi daj, mi daj hłe hłe
    • BrakLoginu
      Cały Jacenty! Zbereźnik jeden!
    • BrakLoginu
      Bym wszedł na panel, ale brak mi potrzebnych instrukcji?
    • BrakLoginu
      Cześć @danielk
    • BrakLoginu
      Ta @Chi to potrafi wokół siebie "skonsumować" ludzi pełnych dobrych wibracji, a przede wszystkim muzyki   Pozdrawiam każdego i muzę zostawiam    
    • BrakLoginu
      ja mam ostatnio ciemnopogląd
    • BrakLoginu
      Dyzio jest niczym ten marzyciel. Będzie zaglądał, ale dajmy mu czas. Ma ku temu powody, by nie wchodzić regularnie, ale na bank takie osoby, jak Ty go mobilizują Dzięki, że go wspominasz, bo widać, że jesteś obserwatorem tego forum i to "pełnom gembom"
    • Monika
      Halo moderacja! Post o Misiu można usunąć, Ten też. Proszę. 
    • Pieprzna
      No takie przepisy jakby z teorii spiskowych 😄
    • MamaMai
    • Gregor
      Padnięcie 
    • Dana
      Listopad 
    • Miły Gość
      Cjalis- postać znana z serialu Blok Ekipa. 
    • Monika
      Jak wrzucisz mięso do wrzątku to będzie ono twarde. Wpierw gotujemy mięso (wkładając je do zimnej wody) po zagotowania usuwamy tzw. szlam, by rosół był klarowny, po usunięciu szlamu dodajemy niezmielone przyprawy  czarny pieprz, ziele angielskie one mają działanie przeciw bakteryjne i pasożytnicze. Kurczaka gotujemy przynajmniej czterdzieści minut, na małym ogniu ( niektórzy gotują dłużej  chcąc zrobić "prawdziwy rosół". I na koniec dodajemy warzywa marchew, pietruszkę, seler, por by nie były rozciapane (pora można wyciągnąć bo i tak będzie rozlazły). Ja daję jeszcze czosnek (w specjalnym pojemniczku do przypraw, by rozgotowane ząbki nie pływały w rosole. Na sam koniec lubczyk, świeża natka pietruszki i gotowe :)
    • Wikusia
      Stagnacja
    • Pieprzna
      Kuchnia płaskoziemska.
    • albatros
      Jeśli masz na myśli kurczaki to najwięcej można mieć uwag do sposobu przyrządzania. Nie należy wrzucać mięsa drobiowego do wody zimnej  z  jarzynami ale do wrzątku.  Wtedy bakterie w kurczaku szybko giną i rosół jest zdrowy..  Niestety niektórzy wrzucają drobiowe elementy do zimnej wody  z jarzynami a w czasie 20 minut doprowadzają do wrzątku a wtedy bakterie zawarte w mięsie  "zjadają" najlepsze składniki zanim  same giną we wrzątku. Z wieprzowiną jest o wiele  gorzej bo na wpół surowe wyroby wędliniarskie zawierają b.groźne pasożyty nie zniszczone przez wysokie temperatury. Obecne temperatury w wędzarniach  są zbyt niskie i nie niszczą  jajeczek pasożytniczych w wyrobach.  Skutki zainfekowania pasożytami z wieprzowiny są poważne, można stracić wiele zdrowia. Badania przesiewowe przeprowadzone w wybranych regionach  biją na alarm.      
    • Pieprzna
      Popieram apel Chi. Zrób sobie konto 🙂
    • Monika
      Sorki, ale zablokowali klike : NIE KAPITANIE!!! MISIO TO NIE TY!!!!!😠   🙃przepraszam najmocniej i już uciekam🥰 buziaczki.
    • Monika
    • polskaNaomi
      Objawy - zanik miesiączki i przeogromne zmęczenie. Poszłam do ginekologa, dostałam skierowanie na badania tarczycy. Były bardzo złe, więc poszłam do endokrynologa i dostałam letrox. Wyniki się poprawiły, okres wrócił, ale objawy nie zniknęły. To o czym piszesz, to objawy nieleczonego Hashimoto. A, że na tą chwilę leku nie ma, to można zmienić tylko dietę i nawyki. Endokrynolog nie pomoże, powiem więcej. Gdy jakiegoś odwiedzam (po receptę) nie jest zainteresowany badaniami i wmawia, że objawy już zostaną. Dlatego tak jak pisałam, zdecydowałam się pracować z dietetykiem. Po tej współpracy (już zakończona) praktycznie nie mam objawów, nauczyłam się jak jeść i jak żyć. Hashimoto widać tylko w moim obrazie USG, przeciwciała, hormony tarczycy i TSH mam jak zdrowa osoba. Da się wyciszyć Hashimoto, nie wyleczyć na stałe, ale trzymanie się zasad sprawia, że można o nim zapomnieć.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...