Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

alan
Dnia 13.01.2022 o 02:53, contemplator napisał:

Wyłuszczyłem Ci wyraźnie jak pastuch krowie na rowie, czego dotyczy Art. 116. KW, - iż chodzi o ustawę z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. 2008 nr 234 poz. 1570) – Czego więc tu nie rozumiesz?

Nie zapominaj, iż piszemy na forum, gdzie wszyscy się wypowiadamy jak widzimy daną sytuację, a nie bawimy się w rozszyfrowywanie co kto miał na myśli pisząc swój komentarz. Jak masz coś do mnie, to pisz całym zdaniem – nie uczyli Cię tego w szkole? Może byś tak nam z łaski swojej wyłuszczył czego dotyczy Art. 116. KW i kogo obowiązuje § 1a, oraz co to ma wspólnego z tym, iż to jest kodeks wykroczeń, nie rozporządzenie. Bo nie mam zamiaru dochodzić co miałeś na myśli.

 

 

 

Przeczytaj czego dotyczy art. 116, będziesz wiedział czego dotyczy ustęp 1a tego artykułu.

Jeżeli tego nie rozumiesz to może zrozumiesz iż sądy odrzucają jak leci wszystkie nieprzyjęte mandaty z art 116 kw. Z powodu iż artykuł ten dotyczy: chorych, nosicieli ich opiekunów. Czy teraz jest to jasne, dla ciebie. -retoryczne-

Wczoraj byłem na komendzie policji i rozmawiałem w tej sprawie. Dowiedziałem się iż policjanci o tym wiedzą (że artykuł nie dotyczy ludzi zdrowych i widzą absurd całej sytuacji), ale mają narzucone z góry iż tak mają postępować, i tak robią.

Rozmawiałem w budynku policji będąc bez maski, a pani policjant miała maskę poniżej nosa. Nikt mi nie zwrócił uwagi ani nie wystawił mandatu.

Jeżeli chcesz aby ktokolwiek cię słuchał, to najpierw wyłuszcz swoje argumenty sędziemu w sądzie, że ty wiesz lepiej niż on. Ciężko rozmawiać z kimś, kto ma własną interpretację tego czego akurat interpretować nie trzeba, ponieważ jest napisane wprost.

Edytowano przez alan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


alan

 

Kolejny tydzień i kolejne kłamstwa “korona propagandystów” są obalane przez ministerstwo zdrowia. Resort zaprezentował właśnie zestawienie liczby zakażonych wirusem SARS-CoV-2 pod względem zaszczepienia i niezaszczepienia przeciw COVID-19.

 

W trakcie, gdy w Sejmie trwa przepychanie ustawy segregacyjnej nr 1846, posłowie ulegli “korona propagandzie” powtarzają hasło o chorowaniu wyłącznie osób niezaszczepionych. Do chóru dołączył między innymi Bolesław Piecha z PiS, który na antenie Radia Wnet przekonywał, że “wielokrotnie mniej zaszczepionych ludzi się zakaża”.

Okazuje się jednak, że jak zwykle, politycy zdecydowanie mijają się z prawdą. Wynika to bezpośrednio z danych przedstawianych przed Ministerstwo Zdrowia.

W terminie od 1 stycznia do 10 stycznia 2022 osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2 było 112 148. Według słów posła Piechy zdecydowana większość z nich powinna być niezaszczepiona. Niestety, dla niego, według statystyk prowadzą osoby zaszczepione. Zakażonych którzy przyjęli preparat przeciw COVID-19 było bowiem 58 181 osób. Osób które się na to nie zdecydowały było 53 967.

 

Tak jak mówiłem powoli trend się odwraca. Gdyby jeszcze nie zakłamywano statystyk, tak jak podawałem wcześniej to od samego początku więcej chorych byłoby wśród zaszczepionych.

I tak osoby zaszczepione główkują, czy szczepienie działa na kolejny wariant wirusa, a niezaszczepione mają to w poważaniu tak jak kiedyś mieli to wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 godzin temu, alan napisał:

Tak jak mówiłem powoli trend się odwraca. Gdyby jeszcze nie zakłamywano statystyk, tak jak podawałem wcześniej to od samego początku więcej chorych byłoby wśród zaszczepionych.

I tak osoby zaszczepione główkują, czy szczepienie działa na kolejny wariant wirusa, a niezaszczepione mają to w poważaniu tak jak kiedyś mieli to wszyscy.

Rząd duński zawyżał statystyki covidowe, Teraz  media przepraszają za brak weryfikacji. Podobnie jest w naszym kraju, bo za zgon covidowy szpital dostaje dodatkowe pieniądze. To jest pandemiastrachu i biznesu. Oczywiście pomijam rzeczywiste dane i zgony. Moje sąsiadki pracują w znanej sieci z owadem w logo i od początku istnienia covida w kraju nie było u nich w zespole przypadku zachorowania, a jak wiadomo tam ruch jest non stop.

Edytowano przez Aco
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka84

Szczepiłam się na Covid dwiema dawkami Moderny oraz przypominającą dawką Pfizera, wiem że niektórzy powiedzą szczepionka na brzydko mówiąc robiona na chybcika, ale ważne w ogóle, że jest możliwość zaszczepienia się. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
16 minut temu, dorka84 napisał:

Szczepiłam się na Covid dwiema dawkami Moderny oraz przypominającą dawką Pfizera, wiem że niektórzy powiedzą szczepionka na brzydko mówiąc robiona na chybcika, ale ważne w ogóle, że jest możliwość zaszczepienia się. 

Zrobiłaś to- ok.To Twój wybór. Ja nie segreguję ludzi na zaszczepionych i niezaszczepionych. Nie mam nic do tego, jaką drogę obiera człowiek. Tego samego oczekuję od tych, którzy wybierają drogę szczepień i segregacji, która nic nie wnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
3 minuty temu, Aco napisał:

Du.pa nie fejk,,,?

W tym przypadku wiem co mówię  w 100 procentach.

Aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
56 minut temu, dorka84 napisał:

Szczepiłam się na Covid dwiema dawkami Moderny oraz przypominającą dawką Pfizera, wiem że niektórzy powiedzą szczepionka na brzydko mówiąc robiona na chybcika, ale ważne w ogóle, że jest możliwość zaszczepienia się. 

Dzisiaj rozmawiałam z kobietą, która jest zaszczepiona 3 dawkami, a mimo to zachorowała na covid i to ciężko. Myślała, że z tego nie wyjdzie. 

Być może gdyby nie była zaszczepiona to by skończyło się tragicznie....

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka84
1 minutę temu, Sany napisał:

Dzisiaj rozmawiałam z kobietą, która jest zaszczepiona 3 dawkami, a mimo to zachorowała na covid i to ciężko. Myślała, że z tego nie wyjdzie. 

Być może gdyby nie była zaszczepiona to by skończyło się tragicznie....

Mi się to w głowie nie mieści jak wchodząc do sklepu nie mają  maseczek, albo nie zostawiają odstępu,  ekspedientka nie ma obowiązku zwracania uwagi, ale do diaska od czego ta ochrona w sklepie. Rozumiem te kobietę w 200 procentach, moja mama chorowała na przełomie 2020/2021 grudzień,  styczeń covid później zapalenie płuc, przechodziła. Napiszę tylko, że w szpitalu nie była mieliśmy ja w domu, i całe szczęście bo nie wiadomo jakby to się moglo skończyć, obecnie jest też po drugiej dawce Pfizera.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
20 minut temu, dorka84 napisał:

Mi się to w głowie nie mieści jak wchodząc do sklepu nie mają  maseczek, albo nie zostawiają odstępu,  ekspedientka nie ma obowiązku zwracania uwagi, ale do diaska od czego ta ochrona w sklepie. Rozumiem te kobietę w 200 procentach, moja mama chorowała na przełomie 2020/2021 grudzień,  styczeń covid później zapalenie płuc, przechodziła. Napiszę tylko, że w szpitalu nie była mieliśmy ja w domu, i całe szczęście bo nie wiadomo jakby to się moglo skończyć, obecnie jest też po drugiej dawce Pfizera.

Słuchając relacji znajomych, odnoszę wrażenie, że przechorowanie covid daje najlepszą odporność.

Też chorowałam mniej więcej w tym czasie co Twoja Mama, a zaszczepiłam się dopiero we wrześniu ubiegłego roku, w grudniu zachorowała moja koleżanka z pracy, testy potwierdziły u niej covid,  ja nie zaraziłam się od niej więc jakąś odporność mam. Tak więc 3 dawkę, być może wezmę dopiero pod  koniec sierpnia. ;)

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

A mnie to wszystko wkurwia! ?

Ale się szczepie i też nie tylko dlatego, że często latam, ale dlatego, żeby nie żałować później, że czegoś nie zrobiłam, żeby nie zajmować miejsca w szpitalu i narzekać że jest mało lekarzy, gdzie indziej, tam gdzie leczą normalne choroby, bo niestety braki personalne są duże w ogóle, a w dodatku oddelegowuje się lekarzy i pielegniarki z normalnych oddziałów na te covidowe i do szpitali covidowych. 

Myślę, że prawdy nie znamy ani szczepionkowcy, ani antyszczepuinkowcy, ona gdzieś tam sobie leży po środku.

W poltyce nie ma uczviwosvi i nie ma rowniez w jej polityce covidowej. Faktem jest że covid I obostrzenia niszczą gospodarkę, niszczą przedsiębiorców, szczególnie tych średnich i małych. 

Nie jestem też za segregacją sanitarną  i uważam to za największe kurestwo. Segregowanie ludzi to nieporozumienie i nigdy do niczego dobrego nie prowadzi.

 

  • Lubię to! 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
12 godzin temu, alan napisał:

Przeczytaj czego dotyczy art. 116, będziesz wiedział czego dotyczy ustęp 1a tego artykułu.

Jeżeli tego nie rozumiesz to może zrozumiesz iż sądy odrzucają jak leci wszystkie nieprzyjęte mandaty z art 116 kw. Z powodu iż artykuł ten dotyczy: chorych, nosicieli ich opiekunów.

No nie do końca masz rację...

 

https://www.rp.pl/prawo-karne/art8614851-mandat-za-brak-maseczki-po-zmianie-przepisow-wciaz-do-podwazenia

Cytat

 

W olbrzymim skrócie (...), Sąd oparł się na dwóch podstawowych argumentach:

nakaz godzi w konstytucyjną wolność do poruszania się, a zatem powinien być wprost sformułowany w ustawie;

- ustanowienie generalnego nakazu obowiązującego de facto w całym kraju, a nie na wyszczególnionych obszarach stanowi przekroczenie delegacji ustawowej (...)"

(…)

Jak wynika z uzasadnienia orzeczenia, Sąd uznał, że ustawodawca wydając rozporządzenie, naruszył podstawy jego wydania. Tu sąd przywołał przepis art. 46a ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych. Zdaniem sądu, przepis ten wyraźnie wskazuje, że Rada Ministrów powinna określić zagrożony obszar wraz ze wskazaniem rodzaju strefy, na którym wystąpił stan epidemii lub stan zagrożenia epidemicznego. Tymczasem rozporządzenie ustanawia stan epidemii na całym terytorium Polski.

"Rada Ministrów wydając rozporządzenie, którego zakres nie jest ograniczony terytorialnie,  wystąpiła ponad ustawową delegację" - stwierdził Sąd w Mińsku Mazowieckim.

Nie był to jednak najistotniejszy argument. Zdaniem Sądu ważniejszy jest fakt, że  przepis do jakiego odwołuje się skarżący, pozostaje aktem prawnym rangi rozporządzenia.

"Źródłem obowiązku zasłaniania ust i nosa nadal nie jest ustawa, a rozporządzenie wydane na jej podstawie. Stosownie zaś do przepisu art. 1 § 1 kodeksu wykroczeń odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia (nullum crimen sine lege)" - stwierdził Sąd.

(…)

"Niewątpliwie w sytuacjach nadzwyczajnych potrzeba także procedur uproszczonych, lecz także i wówczas muszą one znajdować oparcie w podstawowych przepisach prawa rangi konstytucyjnej. Tymczasem restrykcje wprowadzone wobec obywateli na obszarze całego kraju, przypominają ograniczenia jakie mogą wystąpić podczas stanu nadzwyczajnego - np. klęski żywiołowej, a taki stan nie został przecież wprowadzony" - zauważył Sąd.

Przypomniał, że Konstytucja RP zabrania ograniczania istotnych praw obywateli, z  wyjątkiem opisanym w przepisach art. 228 Konstytucji (stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej - których rząd nie zdecydował się wprowadzić). Dlatego rozporządzenia, na dodatek często zmieniane, nie mogą same w sobie ograniczać praw obywatelskich - uważa Sąd.

 

Jak widzisz, sądy odrzucają mandaty nie z powodu tego, iż artykuł ten dotyczy: chorych, nosicieli ich opiekunów. Ale z innych przyczyn prawnych, bo te akurat przyczyny są zgodne z ustawą.

Byłeś blisko,... Ale po poniekąd masz tu rację.

 

12 godzin temu, alan napisał:

 

Kolejny tydzień i kolejne kłamstwa “korona propagandystów” są obalane przez ministerstwo zdrowia. Resort zaprezentował właśnie zestawienie liczby zakażonych wirusem SARS-CoV-2 pod względem zaszczepienia i niezaszczepienia przeciw COVID-19.

 

W trakcie, gdy w Sejmie trwa przepychanie ustawy segregacyjnej nr 1846, posłowie ulegli “korona propagandzie” powtarzają hasło o chorowaniu wyłącznie osób niezaszczepionych. Do chóru dołączył między innymi Bolesław Piecha z PiS, który na antenie Radia Wnet przekonywał, że “wielokrotnie mniej zaszczepionych ludzi się zakaża”.

Okazuje się jednak, że jak zwykle, politycy zdecydowanie mijają się z prawdą. Wynika to bezpośrednio z danych przedstawianych przed Ministerstwo Zdrowia.

W terminie od 1 stycznia do 10 stycznia 2022 osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2 było 112 148. Według słów posła Piechy zdecydowana większość z nich powinna być niezaszczepiona. Niestety, dla niego, według statystyk prowadzą osoby zaszczepione. Zakażonych którzy przyjęli preparat przeciw COVID-19 było bowiem 58 181 osób. Osób które się na to nie zdecydowały było 53 967.

 

Tak jak mówiłem powoli trend się odwraca. Gdyby jeszcze nie zakłamywano statystyk, tak jak podawałem wcześniej to od samego początku więcej chorych byłoby wśród zaszczepionych.

I tak osoby zaszczepione główkują, czy szczepienie działa na kolejny wariant wirusa, a niezaszczepione mają to w poważaniu tak jak kiedyś mieli to wszyscy.

Może byś tak z łaski swojej podawał źródła skąd masz te rewelacje?

Przeszukałem internet za tymi danymi co podałeś, i w żadnym oficjalnym portalu takich danych nie znalazłem. Owszem, znalazłem jedynie coś na poniższym portalu śmieciowym, od którego jedzie fakenewsami na kilometr.

 

https://4mens.pl/2022/01/14/fakty-przeciw-klamstwom-zaszczepieni-czesciej-choruja-na-covid-pokazujemy-statystyki/

Cytat

 

W trakcie, gdy w Sejmie trwa przepychanie ustawy segregacyjnej nr 1846, posłowie ulegli “korona propagandzie” powtarzają hasło o chorowaniu wyłącznie osób niezaszczepionych. Do chóru dołączył między innymi Bolesław Piecha z PiS, który na antenie Radia Wnet przekonywał, że “wielokrotnie mniej zaszczepionych ludzi się zakaża”.

Okazuje się jednak, że jak zwykle, politycy zdecydowanie mijają się z prawdą. Wynika to bezpośrednio z danych przedstawianych przed Ministerstwo Zdrowia.

W terminie od 1 stycznia do 10 stycznia 2022 osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2 było 112 148. Według słów posła Piechy zdecydowana większość z nich powinna być niezaszczepiona. Niestety, dla niego, według statystyk prowadzą osoby zaszczepione. Zakażonych którzy przyjęli preparat przeciw COVID-19 było bowiem 58 181 osób. Osób które się na to nie zdecydowały było 53 967.

 

Skoro chcesz uchodzić za osobę poważną w kwestii szczepień i Covida, to przestań cytować bzdury z fejkowych stron, a zacznij cytować coś co można zweryfikować i przyznać Ci rację. Bo jak na razie to na tym polu stanowczo przegrywasz.

 

4 godziny temu, dorka84 napisał:

Szczepiłam się na Covid dwiema dawkami Moderny oraz przypominającą dawką Pfizera, wiem że niektórzy powiedzą szczepionka na brzydko mówiąc robiona na chybcika, ale ważne w ogóle, że jest możliwość zaszczepienia się. 

I co Ci daje możliwość zaszczepienia, skoro obecnie szczepienie chroni Cię tylko w 30% przed zakażeniem, zatem masz aż 70% by ulec zakażeniu po szczepieniu. Przy kolejnych wariantach odsetek ten spadnie jeszcze niżej, jak nie dostosują szczepionki, ale i tak będzie to zawsze gonienie uciekającego królika, bo zanim się wezmą i biorą i coś zrobią, to już będzie inna wersja, niż ta nad którą pracowali. Jedyne co jest dobre w tym wszystkim, to z tych 70% zaszczepionych co zachorują na Covid, tyko 30% będzie wymagało hospitalizacji w szpitalu.


 

4 godziny temu, aliada napisał:

Fejk to jest ten artykuł co wstawiłaś,...

Ja mam inny.

 

https://www.prawo.pl/zdrowie/wypisywanie-kart-zgonu-zmarlemu-poza-szpitalem,504546.html

Cytat

 

Rząd płaci powołanym przez wojewodów lekarzom-koronerom około 1000 zł za wyjazd do pacjenta zmarłego poza szpitalem z powodu COVID-19 i wypisanie mu karty zgonu.
(…)

Medyków, którzy podpisali umowy z wojewodami zachęcić mogło wynagrodzenie. Z tytułu wykonywania przedmiotu umowy koronerowi przysługuje kwota w wysokości: 738 zł, czyli 15 proc. kwoty przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za każdorazowe stwierdzenie zgonu oraz sporządzenie karty zgonu. Ewentualnie 492 zł tj. 10 proc. kwoty przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za każdorazowe stwierdzenie zgonu w przypadku uzasadnionego prawem odstąpienia od sporządzenia karty zgonu. W końcu 49 zł, czyli 1 proc. kwoty przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, za dobowe pozostawanie w gotowości do wezwania do stwierdzenia zgonu.

Koroner może dodatkowo otrzymać 250 zł jako zwrot ryczałtowy kwoty za zakup jednorazowego zestawu środków ochrony indywidualnej użytego przy wykonywaniu zadań. Medyk otrzyma też zwrot rzeczywistych kosztów dojazdu do miejsca wezwania. Ale już w Wielkopolsce kwota wynagrodzenia za 1 wyjazd wynosi 1700 zł.

 

Więc co w końcu jest tu prawdą, a co nią nie jest?

 

3 godziny temu, Sany napisał:

Dzisiaj rozmawiałam z kobietą, która jest zaszczepiona 3 dawkami, a mimo to zachorowała na covid i to ciężko. Myślała, że z tego nie wyjdzie. 

Być może gdyby nie była zaszczepiona to by skończyło się tragicznie....

A może i tak, a może i nie. Układ odpornościowy jest tak skomplikowany, że równie dobrze mogłaby przechodzić ciężko Covid bez szczepień i też przeżyć. Na dwoje babka wróżyła.

 

3 godziny temu, dorka84 napisał:

Mi się to w głowie nie mieści jak wchodząc do sklepu nie mają  maseczek, albo nie zostawiają odstępu,  ekspedientka nie ma obowiązku zwracania uwagi, ale do diaska od czego ta ochrona w sklepie.

A co Ci daje maseczka, skoro wirus wydostaje się bokami maseczki?

 

https://portal.abczdrowie.pl/jak-dlugo-sars-cov-2-utrzymuje-sie-w-wydychanym-powietrzu-niemal-caly-swoj-potencjal-traci-w-20-minut

Cytat

 

Wirus SARS-CoV-2 może rozprzestrzeniać się na dwa sposoby – pierwszy to poprzez kontakt z powierzchnią płaską zakażoną patogenem. Wystarczy przenieść go za pomocą dłoni na śluzówkę – do oczu, ust czy nosa. (…) Powierzchnie trwałe, klamki, blaty – w ich przypadku ryzyko zakażenia jest znacznie niższe niż w przypadku aerozolu – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr Bartosz Fiałek

 

Na podstawie dowodów naukowych potwierdzono, że nowy koronawirus rozprzestrzenia się drogą powietrzną. Jeśli mowa o drodze powietrznej, to transmisja wirusa odbywa się w dwóch postaciach – aerozolu oraz kropli.

 

- Gdy wydychamy wirusa, ma on postać zarówno aerozolu, jak i kropli. Jeśli kaszlemy czy kichamy lub krzyczymy, to wskutek dużego ciśnienia w drogach oddechowych patogen wydalany jest z dużą siłą w obu formach. Krople, z uwagi na swój ciężar i inne własności fizykochemiczne, szybko opadają – tłumaczy ekspert.

To właśnie aerozol, który łatwo możemy sobie wyobrazić, myśląc o mgiełce wydobywającej się z naszych ust w mroźny dzień, powoduje przenoszenie się wirusa i zakażanie kolejnych osób. W przeciwieństwie do kropli jest dużo lżejszy i dłużej utrzymuje się w powietrzu, zanim opadnie.

 

Dr Fiałek podkreśla, że zakaźność kropli jest niemal "nieistotna statystycznie", oczywiście pod warunkiem, że zachowamy dystans i krople w postaci śliny czy wydzieliny z nosa nie osiądą na kimś, z kim mamy kontakt.

Inaczej jest z aerozolami. Najnowsze badanie przeprowadzone w Centrum Badań Aerozolowych Uniwersytetu w Bristolu skupiło się na tym, jak długo aerozol zawierający SARS-CoV-2 może być potencjalnym źródłem zakażenia. Główny autor badania, prof. Jonathan Reid przypomina, że dotychczasowe ustalenia mówią o tym, że wirus w powietrzu może być wykrywany nawet po trzech godzinach od jego transmisji.

(…)

Eksperyment naukowców pozwolił również na całkiem precyzyjnie określenie czasu patogenności aerozolu, który wydycha chory. W ciągu 20 minut wirus traci aż 90 proc. zakaźności, przy czym niemal 50 proc. już w ciągu pierwszych pięciu minut.

 

 

Dla przypomnienia,... oko ludzkie może dostrzec najmniejsze obiekty o wielkości 0,04 mm (grubość najcieńszego ludzkiego włosa), a kropelki pary wodnej w wydychanym powietrzu mają podobną wielkość od 0,01 mm. Natomiast koronawirus SARS-CoV-2 ma wielkość średnicy 60–140 nm, czyli w zakresie 0.00006 mm - 0.00014 mm, zatem jego gołym okiem nie zobaczymy. Skoro więc uciekające powietrze bokami maseczki daje widoczną parę wodną, to jak te maseczki mają zatrzymać o wiele mniejszego wirusa?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
6 godzin temu, contemplator napisał:

Fejk to jest ten artykuł co wstawiłaś,...

Ja mam inny.

 

Masz, tyle że nie na temat.

Ja sprostowałam fejk, że statystyki zgonów są fałszowane, bo  "za zgon covidowy szpital dostaje dodatkowe pieniądze". Twój link nie dotyczy w ogóle tego o czym rozmawiamy, czyli chorowania i śmierci w szpitalu.

Zamiast tego mowa o  wynagrodzeniu za wyjazd do stwierdzenia zgonu osoby zakażonej zmarłej w domu. Żeby dostać dodatkowe pieniądze, lekarz też nie musi w tym wypadku niczego fałszować: wpisuje w kartę zgonu wynik wykonanego jeszcze za życia pacjenta testu. 

 

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
10 godzin temu, Maybe napisał:

A mnie to wszystko wkurwia! ?

 

Nie uruchamiaj się proszę ?

  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
11 godzin temu, dorka84 napisał:

Mi się to w głowie nie mieści jak wchodząc do sklepu nie mają  maseczek, albo nie zostawiają odstępu,  ekspedientka nie ma obowiązku zwracania uwagi, ale do diaska od czego ta ochrona w sklepie. Rozumiem te kobietę w 200 procentach, moja mama chorowała na przełomie 2020/2021 grudzień,  styczeń covid później zapalenie płuc, przechodziła. Napiszę tylko, że w szpitalu nie była mieliśmy ja w domu, i całe szczęście bo nie wiadomo jakby to się moglo skończyć, obecnie jest też po drugiej dawce Pfizera.

Ty myślisz że ta maseczka to w czymś pomaga? Bzdura. 

A ochrona jakie ma prawo żeby nas zatrzymywać bezpodstawnie? A może ktoś ma zaświadczenie i jest zwolniony z noszenia tych majtek na twarzy? 

Sami ludzie nakręcacie tą panikę. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
39 minut temu, FAMME napisał:

Ty myślisz że ta maseczka to w czymś pomaga? Bzdura. 

A ochrona jakie ma prawo żeby nas zatrzymywać bezpodstawnie? A może ktoś ma zaświadczenie i jest zwolniony z noszenia tych majtek na twarzy? 

Sami ludzie nakręcacie tą panikę. 

Bądź pewny ostre przejście wirusa uczy pokory....lub 24 h dyżur w szpitalu covidowym ? czego życzę z całego serduszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
12 minut temu, Maybe napisał:

Bądź pewny ostre przejście wirusa uczy pokory....lub 24 h dyżur w szpitalu covidowym ? czego życzę z całego serduszka.

Wirusy były są i będą. Nie twierdzę że  tego obecnego nie ma i to propaganda, ale też nie dajmy się zwariować, nie segregujemy ludzi, bo to do niczego dobrego nie doprowadzi ?

 

 

 

 

 

 

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
16 minut temu, FAMME napisał:

Wirusy były są i będą. Nie twierdzę że  tego obecnego nie ma i to propaganda, ale też nie dajmy się zwariować, nie segregujemy ludzi, bo to do niczego dobrego nie doprowadzi ?

 

 

 

 

 

 

A kto w Polsce segreguje?

Masz problem z noszeniem maseczki? Dlatego proponuje kilka dyżurów po 24h na oddziale covidowym albo w takimże szpitalu, powrót do domu do rodziny  żony, dzieci, rodziców i strach czy ich nie zarazisz....

Lekarze też nie będą leczyć debili, bo nie będą narażać swoich rodzin i bliskich. Leczta się sami.....u szamanów najlepiej, albo u tych co kochają teorie spiskowe, a nienoszenie maseczki uważają za bohaterstwo, indywidualizm i odwagę, i u tych co wiedzą lepiej....sorry Winnetou ?‍♀️

 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
15 minut temu, Maybe napisał:

A kto w Polsce segreguje?

Masz problem z noszeniem maseczki? Dlatego proponuje kilka dyżurów po 24h na oddziale covidowym albo w takimże szpitalu, powrót do domu do rodziny  żony, dzieci, rodziców i strach czy ich nie zarazisz....

Lekarze też nie będą leczyć debili, bo nie będą narażać swoich rodzin i bliskich. Leczta się sami.....u szamanów najlepiej, albo u tych co kochają teorie spiskowe, a nienoszenie maseczki uważają za bohaterstwo, indywidualizm i odwagę, i u tych co wiedzą lepiej....sorry Winnetou ?‍♀️

 

Lekarze są od tego jak tyłek od s..... Po to szli w tym kierunku aby pomagać i leczyć ludzi. Nie mam problemu z noszeniem maseczki, tylko wyraziłem swoje skromne zdanie że ta maseczka to przed niczym nas nie ochroni. To tak jak byś zamontowała kraty w oknach przed komarami. Zakrywamy usta a przez dotyk już się nie zarażamy? Ile razy dotkniesz maseczki palcami którymi wcześniej np dotykałaś w sklepie różne produkty? 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Zrobiłaś to- ok.To Twój wybór. Ja nie segreguję ludzi na zaszczepionych i niezaszczepionych. Nie mam nic do tego, jaką drogę obiera człowiek. Tego samego oczekuję od tych, którzy wybierają drogę szczepień i segregacji, która nic nie wnosi.
Ludzie niezaszczepieni są niestety rezrtwuarem wirusa to raz poza tym angażują system opieki zdrowotnej, ponieważ chorują ciężej i to oni zajmują większość miejsc covidowych oraz respiratory w szpitalach. Dlatego stanowią zagrożenie dla innych - zwłaszcza tych, którzy z racji na choroby współistniejące mogą nie wytworzyć odporności mimo zaszczepienia (np. osoby po przeszczepach narządów)
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Du.pa nie fejk,,,
W tym przypadku wiem co mówię  w 100 procentach.
Niestety to fejk....na zgonach covidowych zarabiają firmy pogrzebowe. Szpitale zarabiają na leczeniu a nie na zgonach. Za każdego chorego szpital dostaje tyle samo niezależnie czy zostanie wypisany czy umrze wg. taryfy opartej o JGP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Dzisiaj rozmawiałam z kobietą, która jest zaszczepiona 3 dawkami, a mimo to zachorowała na covid i to ciężko. Myślała, że z tego nie wyjdzie. 
Być może gdyby nie była zaszczepiona to by skończyło się tragicznie....
Zmarłaby. Uratowały ją szczepienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Słuchając relacji znajomych, odnoszę wrażenie, że przechorowanie covid daje najlepszą odporność.
Też chorowałam mniej więcej w tym czasie co Twoja Mama, a zaszczepiłam się dopiero we wrześniu ubiegłego roku, w grudniu zachorowała moja koleżanka z pracy, testy potwierdziły u niej covid,  ja nie zaraziłam się od niej więc jakąś odporność mam. Tak więc 3 dawkę, być może wezmę dopiero pod  koniec sierpnia.
 
Niestety nie zawsze. Znam sytuację antyszczepionkowca, który zachorował po półtoraroku ponownie od pierwszego zachorowania. Nie miał odporności- zero przeciwciał. Na obu chorobach stracił 40% płuc- to i tak dobrze. Najbardziej chroni przechorowanie + szczepienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Słuchając relacji znajomych, odnoszę wrażenie, że przechorowanie covid daje najlepszą odporność.
Też chorowałam mniej więcej w tym czasie co Twoja Mama, a zaszczepiłam się dopiero we wrześniu ubiegłego roku, w grudniu zachorowała moja koleżanka z pracy, testy potwierdziły u niej covid,  ja nie zaraziłam się od niej więc jakąś odporność mam. Tak więc 3 dawkę, być może wezmę dopiero pod  koniec sierpnia.
 
Zaszczep się wcześniej 3 dawką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...