Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

aliada
6 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Nie zostałam zacytowana, ale z kontekstu mi wynika, że post powyższy odnosi się do mojego. Nie ja nabiłam 114 stron temu tematowi, więc zupełnie nie czują się adresatką odbijania mojego argumentu o strachu. Nie zmieniam swojego zdania - poziom zastraszenia widzę głównie u osób, które chyba codziennie myślą o wirusie na miarę grypy. Co do moich osobistych poglądów - nie jestem widać ani "antyszczepem", ani "normalna", czyli jak zazwyczaj biorę stronę zdrowego rozsądku (mnie bardzo blisko do myślenia Aco w tego typu kwestiach jak ta).

Nie widzę, żeby jakiś szczepionkowiec zakładał podobne tematy.

Trudno się powstrzymać od prostowania zamieszczanych tu fejków.

Edytowano przez aliada
  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Midsummer Eve
1 minutę temu, aliada napisał:

Nie widzę, żeby jakiś szczepionkowiec zakładał podobne tematy i rozsiewał wciąż nowe zastraszające wieści.

Ale "szczepionkowce" ujawniają w dyskusji równy fanatyzm i wręcz życiowe zaangażowanie w temat.

  • Lubię to! 1
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
1 minutę temu, Midsummer Eve napisał:

Ale "szczepionkowce" ujawniają w dyskusji równy fanatyzm i wręcz życiowe zaangażowanie w temat.

Fejki warto prostować.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, aliada napisał:

Fejki warto prostować.

Ale lepiej to wychodzi na chłodno niż z pewnym uniesieniem.

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ale lepiej to wychodzi na chłodno niż z pewnym uniesieniem.

Gorzej. Próbowałam na chłodno przez pierwsze  50 stron.

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
7 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Ale "szczepionkowce" ujawniają w dyskusji równy fanatyzm i wręcz życiowe zaangażowanie w temat.

Jeżeli wiedziała byś np: że w danym budynku mieszkalnym (blokowisko) wybuchnie bomba i krzyczałabyś do ludzi tam mieszkających by uciekali z domów, a wręcz nawet dzwoniła byś natrętnie do ich drzwi, - to zawsze będą jednostki co Cię nie posłuchają, tym bardziej jak to co mówisz może przesunąć się w czasie i nawet Ci co początkowo Ci uwierzyli i wyszli z domów, później do nich wracają, i uznają Cię za wariata. Tak więc czasami ten co niesie pomoc też może być fanatykiem, by ratować innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
21 minut temu, dorka84 napisał:

Mam inne zdanie, na temat szczepień, maseczek. 

Niech zgadnę. Noszenie pięć sztuk maseczek na raz? ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Niech zgadnę. Noszenie pięć sztuk maseczek na raz?
Wystarczy jedna. Trenuję od dawna szermierkę to maska mi nie straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
4 minuty temu, ddt60 napisał:
7 minut temu, FAMME napisał:
Niech zgadnę. Noszenie pięć sztuk maseczek na raz? emoji6.png

Wystarczy jedna. Trenuję od dawna szermierkę to maska mi nie straszna

Lepiej na miecze, jak Ninja, a tam też jest maseczka ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka84
17 minut temu, FAMME napisał:

Niech zgadnę. Noszenie pięć sztuk maseczek na raz? ?

Dwie wystarcza, zmieniane co 4 godziny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
1 minutę temu, dorka84 napisał:

Dwie wystarcza, zmieniane co 4 godziny. 

Dla pewności założył bym trzy, a w nocy jak śpisz to też zmieniasz co cztery godziny? 

  • Wow 1
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Lepiej na miecze, jak Ninja, a tam też jest maseczka

Floret i szpada - klasyka. Warto dodać , że w mistrzostwach świata w Poznaniu ostatnio Polki zdobyły drużynowo brąz we florecie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
4 minuty temu, ddt60 napisał:

Floret i szpada - klasyka. Warto dodać , że w mistrzostwach świata w Poznaniu ostatnio Polki zdobyły drużynowo brąz we florecie

 

No to pogratulować im. Niestety ale tym sportem kompletnie się nie interesuje i jestem zielony. Może dla tego że to jest mało popularne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Midsummer Eve napisał:

Post @KapitanJackSparrowa, dotyczący mnie, spowodował moje ponowne podczytywanie tego tematu. Ponownie mam tę samą refleksję. Niektóre osoby, gorąco agitujące w tym temacie (na rzecz tego, że rzekomo grozi nam jako światu śmiertelne niebezpieczeństwo nieustannie), szanuję ( @ddt60), innych nie (tu nie ma potrzeby wymieniać, bo wiadomo), ale jedno tu łączy - to przykre, jak można pogrążyć swoje życie i myślenie w paranoi i jakiejś idée fixe.
Padało tu już kilka razy pytanie: co by było, gdyby to wszystko stało się na przykład w zeszłym stuleciu, kiedy jeszcze zupełnie inaczej funkcjonowały mechanizmy medialne oraz mechanizmy kontroli społecznej nie były tak zaawansowane. Padały też już odpowiedzi na to pytanie - nic by się nie stało. Większość społeczeństw nawet by się nie dowiedziała, że istnieje ten wirus i że część osób  niestety umiera z jego powodu (tak jak na raka, czy zawał). Ja przypomnę może tylko kilka maglowanych faktów. Po pierwsze - to, co już tu padało: to nie ebola, ani dżuma, naprawdę. Na ulicach nie umierają ludzie pokryci wrzodami. Śmiertelność statystycznie jest bardzo niska. Wciąż i niezmiennie macie marne szanse na śmierć w wyniku tego czynnika chorobotwórczego. Dużo większe macie na raka, udar, czy wypadek samochodowy. A mimo tego - ciągle się boicie i przeżywacie.
Po drugie - szczepimy się szczepionkami, wyprodukowanymi na pierwszą odmianę wirusa, obecnie mamy kolejne mutacje, co czyni ten produkt coraz mniej użytecznym (to że niezaszczepieni przechodzą gorzej itd., to generalnie prawdopodobnie nie jest prawda, ale to już mniejsza). Pomimo tego, nie macie moralnych skrupułów głosić bredni, że niezaszczepieni stwarzają jakieś zagrożenie dla kogokolwiek. Zarażają się i zarażają innych tak samo zaszczepieni i są na to niezliczone dowody.
Po trzecie - pisze się tu teorie spiskowe, że chodzi o kontrolę nad społeczeństwami, a ja jak zawsze jestem pragmatyczna - o pieniądze chodzi (jak nie wiadomo o co, to... itd.).
Po czwarte - w imię kontroli nad pandemią, niespełniającą kryteriów pandemii, tworzy się nową segregację społeczeństw, a wręcz narusza prawa człowieka. I to się dzieje w tej części świata, która się szczyci takimi wartościami. Nie macie z tym żadnego problemu, wręcz nawołujecie do nasilania tego zjawiska (tutaj oczywiście ukłon w stronę hipokryzji lewaków głównie). I tak się stanie - przymusowe szczepienia i to powtarzane pewnie co rok albo częściej do końca naszego życia, czyli wprowadzanie w nasze ciało przymusowo preparatów medycznych, czasem wbrew naszej woli, są tylko kwestią czasu. Nie mówiąc już o innych przejawach dyskryminacji.

Teraz jeszcze odnośnie strachu - mam nadzieję, że któryś pan nie poczuł się urażony. Bać się ludzka rzecz. A zaszczytna - strach pokonywać. Należy robić to, co we własnym rozumie uznaje się za konieczne do obrony siebie i bliskich (czyli działać, na przykład się szczepić, jeśli ktoś uważa to za zasadne), a potem zamiast nieustannie przeżywać, należy po prostu żyć. Tyle.

Noo a nie mówiłem. Jestem pod wrażeniem. Żyję Eve. Żyję tak intensywnie że brakuje mi czasu na nasmarowanie takiej analizy. Ale masz dużo racji w tym co mówisz. 

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
No to pogratulować im. Niestety ale tym sportem kompletnie się nie interesuje i jestem zielony. Może dla tego że to jest mało popularne. 

Wcale nie jest mało popularny. Chociażby we wspomnianym Poznaniu więcej jest klubów szermierczych niż piłkarskich . Ale fakt jest to sport niepopularny w mediach - nie tak jak piłka nożna czy żużel albo skoki narciarskie. No i bardzo dużo dzieci i młodzieży trenuje więc przyszłość jest.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
2 minuty temu, ddt60 napisał:
14 minut temu, FAMME napisał:
No to pogratulować im. Niestety ale tym sportem kompletnie się nie interesuje i jestem zielony. Może dla tego że to jest mało popularne. 

Wcale nie jest mało popularny. Chociażby we wspomnianym Poznaniu więcej jest klubów szermierczych niż piłkarskich . Ale fakt jest to sport niepopularny w mediach - nie tak jak piłka nożna czy żużel

W moich stronach jest go bardzo mało. Ale tu mnie zaskoczyłeś z tym Poznaniem, bo byłem przekonany że tam króluje piłka nożna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
8 godzin temu, FAMME napisał:

W moich stronach jest go bardzo mało. Ale tu mnie zaskoczyłeś z tym Poznaniem, bo byłem przekonany że tam króluje piłka nożna. 

oj tam oj tam .... w Poznaniu to nawet hokej na trawie jest popularny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
10 godzin temu, Midsummer Eve napisał:

Ale "szczepionkowce" ujawniają w dyskusji równy fanatyzm i wręcz życiowe zaangażowanie w temat.

w gruncie rzeczy nie chodzi ani o fanatyzm ani o tchórzostwo ale uważam i sami zobaczycie, że świat po pandemii nie będzie już taki sam. Tego typu zdarzenia jak wojny i pandemie wpływały na los świata - paradoksalnie przyczyniały się do rozwoju. Wojny przyczyniały się do rozwoju technologii a pandemie do rozwoju medycyny. Dlatego możemy się spodziewać, że po pandemii nastąpi rozwój biotechnologii i medycyny. Już widzimy rozwój biotechnologii w zakresie technologii mRNA bo do czasu pandemii technologia mRNA była rozwijana niszowo w sektorze onkologii i była bardzo kosztowna. Obecnie można będzie liczyć, że zarówno technologie wykorzystujące mRNA jak i przeciwciała monoklonalne potanieją i będą bardziej dostępne - chodzi mi o leczenie raka przede wszystkim - dla większej ilości chorych. Niestety żadna z naszych firm farmaceutycznych w Polsce póki co nie potrafi tworzyć leków w tej technologii. Mobilizacja świata nauki w walce z pandemią przyczyni się też do rozwoju w zakresie onkologii, leczenia chorób genetycznych itp. To jedyne pocieszenie. Doświadczenia w zakresie tworzenia tak krytykowanych przez antyszczepionkowców szczepionek oraz leków opartych na nowych technologiach będzie wykorzystywana szeroko w leczeniu wielu chorób. Tak samo jak po II Wojnie Światowej nastąpił lawinowy rozwój lotnictwa biorący się z doświadczeń samolotów wojskowych.

Edytowano przez ddt60
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
18 godzin temu, ddt60 napisał:
18 godzin temu, hogan napisał:
A więc widzisz w końcu, że badania nadal trwają.
Lekarze nie popuszczą jak już zaczęli i dlatego pisałam o mojej teorii i większej liczbie zgonów. To wszystko jest z sobą powiązane.

To jest oczywiście fałszywa teoria. Jedyne co potwierdza to to, że nie wiesz jak się prowadzi badania kliniczne

Ciekawa jestem skąd Ty masz swoją pewność do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
18 godzin temu, Miejscowy napisał:

I tak wszystkie rządy na świecie by się temu poddały, dla jakiejś ideologii, dla takiej głupoty, żeby to "sztucznie nakręcać"? 

W to też jakoś mi trudno uwierzyć. 

 

Jakoś wcześniej nigdy czegoś takiego na świecie nie było, a wszystkie te "pandemię" były rozprzestrzenione naturalnie, z jakiegoś brudu albo bakterii. 

 

I teraz dopiero ktoś wpadł na taki, "chory" pomysł, żeby "nakręcać" to wszystko, medialnie i straszyć świat??

Oj było już tak na świecie, że rozkręcali fałszywe dane dla zastraszenia ludzkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
17 godzin temu, Maybe napisał:

No nie, statystyki są nieubłagalne. 

Przecież nawet rządzący uważają, że statystyki nie podają dokładnych danych.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
18 godzin temu, aliada napisał:

umyślnie zaraziła się covidem,  żeby uzyskać status ozdrowieńca

 

Nikt umyślnie się nie zaraża. Kolejna teoria wzięta znikąd.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
17 godzin temu, contemplator napisał:

A myślisz, że wirus ten rok przespał na laurach? Nie! Cały czas się dostosowywał do gospodarza ludzkiego, by jak najlepiej i jak najszybciej zakażać, więc wciąż się uczy jak przełamać naszą obronę organizmu. To że rok temu lepiej przechodziłeś Covida znaczy że wirus jeszcze nie zdążył narobić szkód w orgazmie, bo system obrony był szybszy. Obecnie nauczył się jak obejść pewne zabezpieczenia, stąd organizm trudniej sobie z nim radzi.   

Tymi słowami potwierdzasz to o czym wcześniej dyskutowaliśmy a z czym się nie zgadzałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
7 minut temu, hogan napisał:

Nikt umyślnie się nie zaraża. Kolejna teoria wzięta znikąd.

A ospa party?

Nie znasz głupoty antyszczepionkowców.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 minut temu, hogan napisał:

Nikt umyślnie się nie zaraża. Kolejna teoria wzięta znikąd.

A o ospa party nie słyszałaś? Ludzie mają różne dziwne pomysły.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...