Szczepionka na Covid już jest

14 godzin temu, Miejscowy napisał:

No a ja nie wiem czy się zdecyduję na trzecią dawkę szczepionki, gdyż nie chcę się za bardzo faszerować, bo mam swoją, naturalną odporność. 

 

Bo ci, którzy mają bardzo dobrą odporność i zdrowie dobre, to takich nie atakuje wirus. A jeżeli nawet atakuje, to mogą być to tylko łagodne objawy, właściwie nawet nie odczuwalne. 

Na pewno osoby takie nie umrą. 

No ale powinny też być zaszczepione takie osoby, no bo jak mówią lekarze i wirusolodzy, mogą zakażać innych. 

A jeżeli i tak zakażają zaszczepieni, nawet trzema dawkami, to świadczy to o tym, iż obecne szczepionki są mało skuteczne, a ktoś sporo za to zapłacił, bo firmy farmaceutyczne zgarniają na tym potężne zyski. 

Akurat nie polskie firmy farmaceutyczne, a zagraniczne, europejskie i światowe. 

Polska nawet nie ma własnej szczepionki na COVID. 

 

 

Miałeś naturalną odporność dokąd jej nie okaleczyłeś. Tak jak i reszta zapreparatowanych. Teraz masz coś. Co? nikt nie wie, albo prawie nikt. Za kilka miesięcy twój obecnie bezwartościowy paszport covidowy straci ważność i staniesz kolejny raz przed wyborem. Paszport jest bezwartościowy ponieważ część społeczeństwa jawnie przeciwstawia się segregacji ludzi, i to ich głosy i protesty powstrzymują władzę przed przyklepaniem faszystowskiego prawa. Na jak długo nie wiem, ale jeżeli chcecie mieć normalne życie to przyłączcie i się i nie bądźcie obojętni. Nie ma nic gorszego w społeczeństwie jak obojętność na innych, bo w konsekwencji taka postawa zawsze odbija się negatywnie na tych co udają, że nic się nie dzieje. Że najlepiej to, w ciszy i spokoju własnych czterech ścian przeczekać. W ten sposób najpierw ucierpią ci, co się temu przeciwstawiają, a później ci co byli obojętni. Segregacja zniszczy społeczeństwa we wszystkich krajach gdzie zostanie wprowadzona.

Dr. Piotr Rubas w dwóch minutach wyjaśnia medycznie i naukowo, dla czego to, co nam mówi reżim jest kłamstwem.

Wysłuchanie publiczne w sprawie projektu poselskiego 5.01.2022 - dr Piotr Rubas (chodzi o ustawę segregującą ludzi)

Od samego początku, informuję was, że zgodnie z danymi statystycznymi nie było pierwszej fali. Nie wskazywały na to, tak statystyki zgonów jak i zachorowań. Tego nie można podważyć i są to dane cały czas dostępne. Jeżeli nie było pierwszej fali nie mogło być też kolejnych. To co się wyprawia, to  zastraszenie społeczeństwa i co gorsze nieleczenie zwykłych przeziębień, które zostają zdiagnozowane na podstawie pseudo testów PCR jako c19. To doprowadza do rozwinięcia się poważnej choroby czego konsekwencją może być śmierć. Dla czego w większości przypadków nie podejmuje się leczenia?, bo oficjalnie na covid nie ma leku. Takie podejście prowadzi do tego, że zwykłe przeziębienie zamienia się w poważną chorobę co może nawet, dla wcześniej zdrowej i silnej osoby skończyć się śmiercią. Nie mówiąc o tych słabszych i schorowanych.

Często dochodzi do sytuacji, że osoby z innymi chorobami nie otrzymują pomocy ze względu na pozytywny wynik testu lub na oczekiwanie na ten wynik. Co w przypadku zatoru, zawału czy innych poważnych chorób może być tragiczne w skutkach. Że takie sytuacje mają miejsce, słyszymy w wiadomościach. W mediach i tak podają tylko pojedyncze przypadki z dziesiątek tysięcy jakie się wydarzyły.

Jeżeli będziecie dalej się kryć po kontach i udawać, że to co robi nasz rząd i inne jest dobre, to w końcu to dobro dotrze i do was. Powoli już dociera. Galopująca inflacja i drożyzna wycisną z każdego resztę oszczędności. Finalnie państwo zaoferuje wam pensję, emeryturę, rentę itp. podstawową w zamian za oddanie tego, co wam jeszcze zostało.

2 godziny temu, alan napisał:

 

Miałeś naturalną odporność dokąd jej nie okaleczyłeś. Tak jak i reszta zapreparatowanych. Teraz masz coś. Co? nikt nie wie, albo prawie nikt. Za kilka miesięcy twój obecnie bezwartościowy paszport covidowy straci ważność i staniesz kolejny raz przed wyborem. Paszport jest bezwartościowy ponieważ część społeczeństwa jawnie przeciwstawia się segregacji ludzi, i to ich głosy i protesty powstrzymują władzę przed przyklepaniem faszystowskiego prawa. Na jak długo nie wiem, ale jeżeli chcecie mieć normalne życie to przyłączcie i się i nie bądźcie obojętni. Nie ma nic gorszego w społeczeństwie jak obojętność na innych, bo w konsekwencji taka postawa zawsze odbija się negatywnie na tych co udają, że nic się nie dzieje. Że najlepiej to, w ciszy i spokoju własnych czterech ścian przeczekać. W ten sposób najpierw ucierpią ci, co się temu przeciwstawiają, a później ci co byli obojętni. Segregacja zniszczy społeczeństwa we wszystkich krajach gdzie zostanie wprowadzona.

A to już mnie nie interesuje, co i jak robią. 

Ja byłem na szczepieniu i swoje zrobiłem, jak wielu innych ludzi. 

Mam potwierdzenie, że byłem szczepiony w przychodni i dane moje, tak jak wielu innych, którzy byli szczepieni sa w komputerze i to można sprawdzić. 

Nawet, jeżeli CERTYFIKAT od szczepienia straci ważność, to co ja na to poradzę? Ja o tym nie decyduję. 

40 minut temu, Miejscowy napisał:

A to już mnie nie interesuje, co i jak robią. 

 

Ja byłem na szczepieniu i swoje zrobiłem, jak wielu innych ludzi. 

 

Mam potwierdzenie, że byłem szczepiony w przychodni i dane moje, tak jak wielu innych, którzy byli szczepieni sa w komputerze i to można sprawdzić. 

Nawet, jeżeli CERTYFIKAT od szczepienia straci ważność, to co ja na to poradzę? Ja o tym nie decyduję. 

 

 

Wiem, że was okłamali ponieważ na początku wyraźnie mówili, że pełne zaszczepienie to dwie dawki, dla jednych preparatów i jedna dawka dla innych. Nie wymieniam jakie i tak każdy wie.

Trzymaj się chłopie i nie daj sobą manipulować.

i ważna informacja niżej :

https://psnlin.pl/storage/uploads/ulotki-pobieranie/baner-2mx1m-psnlin-to-nie-sa-tradycyjne-szczepionki.pdf

Oficjalnie w USA powikłania poszczepienne doprowadziły do prawie 20 tys. zgonów. Uniwersytet w Cambridge na podstawie własnych badań oszacował, że jest to jedynie 1% rzeczywistych powikłań śmiertelnych. Łatwo to policzyć i wtedy liczby stają się koszmarne. Na podstawie wspomnianych badań można oszacować, że śmiertelność po podaniu preparatów tylko w samych stanach sięga blisko 2 mln osób, a samych NOP-ów jest około 20 mln.

 W Polsce na pewno nie jest lepiej ponieważ lekarz zgłaszający NOP może się liczyć z kontrolą, tak jego osoby jak i samej placówki przez sanepid i izby lekarskie. Sami lekarze podają na swoich forach, że niezgłaszają nawet własnych NOP-ów, a co mówić o ich pacjentach.

1 godzinę temu, alan napisał:

 

Wiem, że was okłamali ponieważ na początku wyraźnie mówili, że pełne zaszczepienie to dwie dawki, dla jednych preparatów i jedna dawka dla innych. Nie wymieniam jakie i tak każdy wie.

Trzymaj się chłopie i nie daj sobą manipulować.

Jak jest naprawdę, to tego nie wiem. 

Ja nie jestem cudotwórcą. Jestem zwykłym człowiekiem i normalnie żyję, tak jak każdy. 

1 godzinę temu, alan napisał:

 

 

 

 

 

i ważna informacja niżej :

 

https://psnlin.pl/storage/uploads/ulotki-pobieranie/baner-2mx1m-psnlin-to-nie-sa-tradycyjne-szczepionki.pdf

 

Oficjalnie w USA powikłania poszczepienne doprowadziły do prawie 20 tys. zgonów. Uniwersytet w Cambridge na podstawie własnych badań oszacował, że jest to jedynie 1% rzeczywistych powikłań śmiertelnych. Łatwo to policzyć i wtedy liczby stają się koszmarne. Na podstawie wspomnianych badań można oszacować, że śmiertelność po podaniu preparatów tylko w samych stanach sięga blisko 2 mln osób, a samych NOP-ów jest około 20 mln.

 W Polsce na pewno nie jest lepiej ponieważ lekarz zgłaszający NOP może się liczyć z kontrolą, tak jego osoby jak i samej placówki przez sanepid i izby lekarskie. Sami lekarze podają na swoich forach, że niezgłaszają nawet własnych NOP-ów, a co mówić o ich pacjentach.

 

 

U nas się o tym nie mówi, a przypadki groźnych powikłań niestety się zdarzają i nie jest to zbieg okoliczności jak niektórzy twierdzą.

Wdług International Statistical Classification of Diseases and Related Health Problems (ICD) https://www.who.int/standards/classifications/classification-of-diseases 

nie istnieje coś takiego jak powikłanie pokowidowe. Nie ma takiej jednostki chorobowej, nie ma oficjalnie takich danych. To, co słyszymy o powikłaniach kowidowych to dezinformacja zastraszonych ludzi, wśród których mogą być też i lekarze. Takie jest oficjalne stanowisko Ministerstwa Zdrowia naszego nieszczęśliwego kraju na podstawie danych z WHO.

8 godzin temu, alan napisał:

 

Widzę, że nie wiesz co czytasz. Masz trzy wiadomości na jednej kartce, co nie oznacza, że jest to jeden dokument. 

1 fragment z ustawy.

2 jedna z definicji eksperymentu.

3 dokument rządowy o rozpoczęciu i trwaniu badań nad preparatem terapii genowej na c19 / dostępny w linku

Taa,... zlepek wyrwanych z kontekstu zdań w dodatku przerobionych by pasowały do ideologii antyszczepionkowców ma być niepodważalnym dowodem że masz rację.

Ty już tu udowodniłeś nam jaką masz wiarygodność co do tychże wklejek. Nic z Twojej strony mnie nie przekona że piszesz prawdę, bo tak naprawdę nigdy jej nie pisałeś. Takie bzdury to możesz wstawiać tym swoim bezmózgowcom, co nie sprawdzają dokładnie faktów, tylko łykają wszystko co im tacy manipulatorzy jak Ty podają. Daj sobie spokój.

Alan z całą pewnością nie pisze prawdy i manipuluje. Niestety jego działania są szkodliwe

Może i tak jest z tym forumowiczem. 

Ale nie znam go, więc nie chcę oceniać. 

Jak zauważyłeś nie oceniam jego tylko to co pisze na forum. A na to mamy prawo zważywszy jak obecnie jego antyszczepionkowa działalność jest szkodliwa

W środę odbyła się Komisja Zdrowia ws. segregacji sanitarnej. Głos zabrał żołnierz ze stowarzyszenia Bronimy Munduru Dla Przyszłych Pokoleń.

No , źolnierz to na pewno specjalista od covidu. A co na to grabarz? Czy grabarz nie protestuje, że nie wolno otwierać wieka trumien zmarłych na covid?

Ekspert, który sam jest zaszczepiony mówi o szczepieniu dzieci dr. Robert Malone - ekspert technologii MRNA

https://banbye.pl/watch/v_yFZs-UHU9I7J

Film jest na nowym portalu stworzonym przez polaków, na którym każdy kto się wypowiada ma prawo do wypowiedzi, a ten co słucha do oceny. Nie ma cenzury, jest wolny wybór. Słuchasz lub nie. Osobiście polecam, ponieważ sami powinniśmy wybierać treści jakie chcemy wysłuchać i nikt nie ma prawa nam tego ograniczać. To są podstawy wolności słowa.

To prawda Alan w demokracji każdy ma prawo opowiadać bzdury . I Ty wykorzystujesz to prawo

12 godzin temu, alan napisał:

Ekspert, który sam jest zaszczepiony mówi o szczepieniu dzieci dr. Robert Malone - ekspert technologii MRNA

 

 

kolejny raz nie prawda - żaden to ekspert ... zajmował się tylko jednym z elementów technologii mRNA i to wyłącznie na myszach

https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art19243481-guru-antyszczepionkowcow-tworca-technologii-mrna-zablokowany-na-twitterze

12 godzin temu, ddt60 napisał:

kolejny raz nie prawda - żaden to ekspert ... zajmował się tylko jednym z elementów technologii mRNA i to wyłącznie na myszach

https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art19243481-guru-antyszczepionkowcow-tworca-technologii-mrna-zablokowany-na-twitterze

Pandemia to jedno, a głosy "niezależnych ekspertów" to drugie. Nie można tylko i wyłącznie słuchać ekspertów "medialnych" bo oni nie mogą powiedzieć złego słowa dopóki nie dojdzie do" nieszczęścia" Znam przypadek kobiety, która przez kilka lat była leczona na wszystko, tylko nie na chorobę, na którą w rzeczywistości choruje. Zwiedziła najlepsze kliniki w Polsce, a  trafną diagnozę postawił po jednej wizycie lekarz zupełnie innej specjalizacji tylko i wyłącznie na podstawie wywiadu z tą kobietą. Diagnoza okazała się strzałem w dziesiątkę. Wystarczy posłuchać co dzieje się w mediach po ostatniej wypowiedzi Pani kurator. Po raz kolejny słyszę, że tak można sobie rozmawiać w domu, wśród znajomych, ale nie publicznie. Podobnie kiedyś wypowiedział się bodajże.dr. Simon  po wypowiedziach jednego z posłów konfederacji na temat maseczek i obowiązkowych szczepieniach. "W domu można sobie takie rzeczy mówić, ale nie publicznie" 

Ja jestem za tym żeby słuchać nie tylko tych, którzy mówią "jedną słuszną prawdę" a wnioski niech każdy wyciąga sam. 

13 godzin temu, Aco napisał:

Ja jestem za tym żeby słuchać nie tylko tych, którzy mówią "jedną słuszną prawdę" a wnioski niech każdy wyciąga sam. 

słuchajmy więc Pitonia bo ma ciupagę i ładny góralski strój ....

5 godzin temu, ddt60 napisał:

słuchajmy więc Pitonia bo ma ciupagę i ładny góralski strój ....

 

 

Nic nie stoi na przeszkodzie. Życiowa mądrość jest czasami cenniejsza niż cała nauka razem wzięta.

Fałszowanie statystyk

W swym felietonie Jan Pospieszalski zdradza, ‘’że za osoby w pełni zaszczepione Ministerstwo Zdrowia uznaje tylko te, u których upłynęło więcej niż 14 dni od przyjęcia ostatniej dawki, a mniej niż pół roku. Zatem do zmarłych niezaszczepionych trafiają również zmarli zaraz po przyjęciu kolejnej dawki, zaszczepieni jedną dawkę, a także osoby, które przyjęły ostatnią dawkę ponad sześć miesięcy temu. Ponadto statystyki mogą być fałszowane przez fakt, że zaszczepieni są rzadziej testowani. Do niedawna było nawet takie odgórne rozporządzenie”.

Nieskuteczne szczepienia

W artykule na łamach „Do Rzeczy” Jan Pospieszalski stwierdził, że [tak zwane] „szczepienia [na covid] nie hamują rozprzestrzeniania się wirusa. Kraje gdzie jest o wiele więcej zaszczepionych niż w Polsce […] notują wzrost zachorowań”. Z artykułu Jana Pospieszalskiego można się dowiedzieć, że „w Polsce w szczytowym okresie listopada najwięcej zakażeń było w województwach o największej liczbie zaszczepionych”.

Jan Pospieszalski uważa, też, że „dotychczasowa polityka wobec SARS-CoV-2, oparta na niewiarygodnych testach, na izolacji, kwarantannach, ograniczeniu dostępu do polityki zdrowotnej, restrykcjach, nie tylko jest pełna absurdów. Niesie śmiertelne żniwo, rodzi konflikty, wzmaga podziały, niszczy tkankę społeczną, ponadto prowadzi do potężnych strat materialnych”.

https://medianarodowe.com/2022/01/10/pospieszalski-zdradza-jak-falszuje-sie-statystyki-zmarlych-na-covid/

Na podstawie jakich przepisów Policja obecnie próbuje egzekwować obowiązek zasłaniania ust i nosa : Art. 116. KW § 1a

Czy mają jakąkolwiek podstawę prawną? Mam wrażenie, że albo sami są debilami, albo za takich uważają nas.

Art. 116. KW

Nieprzestrzeganie nakazów i zakazów przez chorego lub nosiciela choroby zakaźnej lub osoby sprawującej nad nimi pieczę

§ 1. Kto, wiedząc o tym, że:

1) jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę,

2) styka się z chorym na chorobę określoną w pkt 1 lub z podejrzanym o to, że jest chory na gruźlicę lub inną chorobę zakaźną,

3) jest nosicielem choroby określonej w pkt 1 lub podejrzanym o nosicielstwo
- nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi lub w przepisach o Państwowej Inspekcji Sanitarnej albo nie przestrzega decyzji wydanych na podstawie tych przepisów przez organy inspekcji sanitarnej, podlega karze grzywny albo karze nagany.

§ 1a. Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, nie dopełnia obowiązku spowodowania, aby osoba ta zastosowała się do określonych w § 1 i 1a zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków albo decyzji.

A jaki jest problem, żeby na rynek wydawać prawie w pełni skuteczne szczepionki na COVID? 

No to my w takim razie mamy do czynienia ( bo informacje są różne na ten temat i nie wiadomo, co jest teraz prawdą ), z jakimś, silnym WIRUSEM, który jest odporny na szczepionki i sobie hula dalej w powietrzu? 

Jeżeli, zakażają nawet zaszczepieni, to albo są nieskuteczne szczepionki, które dużo kosztują w ich produkcji i ktoś za to zapłacił sporo, albo "wirus" jest na tyle mocny, że nie działają na niego takie szczepionki, jakie Europa na rynek wydaje. 

A jak słucham wypowiedzi niektórych ludzi w mediach, to teraz każdy stał się specjalistą od pandemii i wirusa: politycy, prawnicy, policjanci i dziennikarze. 

Każdy ma swoją teorię i rację na ten temat, a kto najlepiej się zna na chorobach i na wirusach, jak nie: uczeni lekarze i wirusolodzy, którzy mają zdobytą wiedzę w tej dziedzinie i tym się zajmują?

3 godziny temu, alan napisał:

Fałszowanie statystyk

W swym felietonie Jan Pospieszalski zdradza, ‘’że za osoby w pełni zaszczepione Ministerstwo Zdrowia uznaje tylko te, u których upłynęło więcej niż 14 dni od przyjęcia ostatniej dawki, a mniej niż pół roku. Zatem do zmarłych niezaszczepionych trafiają również zmarli zaraz po przyjęciu kolejnej dawki, zaszczepieni jedną dawkę, a także osoby, które przyjęły ostatnią dawkę ponad sześć miesięcy temu. Ponadto statystyki mogą być fałszowane przez fakt, że zaszczepieni są rzadziej testowani. Do niedawna było nawet takie odgórne rozporządzenie”.

W tym przypadku akurat się zgodzę z Tobą, bowiem statystyka jest jak prostytutka, i każdy może ją dowolnie obracać wedle woli.

3 godziny temu, alan napisał:

Nieskuteczne szczepienia

W artykule na łamach „Do Rzeczy” Jan Pospieszalski stwierdził, że [tak zwane] „szczepienia [na covid] nie hamują rozprzestrzeniania się wirusa. Kraje gdzie jest o wiele więcej zaszczepionych niż w Polsce […] notują wzrost zachorowań”. Z artykułu Jana Pospieszalskiego można się dowiedzieć, że „w Polsce w szczytowym okresie listopada najwięcej zakażeń było w województwach o największej liczbie zaszczepionych”.

Przecież rolą szczepienia nie jest wyhamowanie rozprzestrzenienia się wirusa, a raczej zabezpieczenie organizmu przed rozwojem zaawansowanej choroby i jej powikłań. Przykładowo - nawet jednorazowe szczepienie na ospę, która zazwyczaj chroni na całe życie, nie gwarantuje tego że nie zachorujesz na ospę po szczepieniu, bowiem skuteczność szczepionki jest na poziomie 95%, więc 5% zaszczepionych może zachorować na ospę. Podobnie jest i z koronawirusem i Covidem. Skoro szczepionka była stworzona na wariant Alfa (ze skutecznością 95%), a im dalszy wariant, tym staje się coraz to mniej skuteczna (dla Omikronu 30%).

3 godziny temu, alan napisał:

Jan Pospieszalski uważa, też, że „dotychczasowa polityka wobec SARS-CoV-2, oparta na niewiarygodnych testach, na izolacji, kwarantannach, ograniczeniu dostępu do polityki zdrowotnej, restrykcjach, nie tylko jest pełna absurdów. Niesie śmiertelne żniwo, rodzi konflikty, wzmaga podziały, niszczy tkankę społeczną, ponadto prowadzi do potężnych strat materialnych”.

Z obserwacji rzeczywistości, trudno się z powyższym nie zgodzić, gdyż tak faktycznie jest.

2 godziny temu, alan napisał:

Na podstawie jakich przepisów Policja obecnie próbuje egzekwować obowiązek zasłaniania ust i nosa : Art. 116. KW § 1a

Czy mają jakąkolwiek podstawę prawną? Mam wrażenie, że albo sami są debilami, albo za takich uważają nas.

(...)

§ 1a. Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany.

W tym wypadku to tu akurat jesteś debilem...

Przecież w § 1a. pisze wyraźnie... - "Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany."

Więc masz,...

Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. 2008 nr 234 poz. 1570)

tekst jednolity z uwzględnieniem aktualnych zmian:...

Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 29 października 2021 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. 2021 poz. 2069)

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20210002069/U/D20212069Lj.pdf

Cytat

 

Art. 46b. W rozporządzeniu, o którym mowa w art. 46a, można ustanowić:

(...)

13) nakaz zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach
i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego
nakazu.

 

Zatem mamy rozporządzenie rządu:...

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. 2021 poz. 861)

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20210000861/O/D20210861.pdf

Cytat

 

§ 25. 1. Do dnia 5 czerwca 2021 r. nakazuje się zakrywanie, przy pomocy maseczki, ust i nosa:

(...)

 

plus zmiany...

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 14 grudnia 2021 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. 2021 poz. 2311)

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20210002311/O/D20212311.pdf

Cytat

 

Na podstawie art. 46a i art. 46b pkt 1–6 i 8–13 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2021 r. poz. 2069 i 2120) zarządza się, co następuje:

§ 1. W rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. poz. 861, z późn. zm.1)) wprowadza się następujące zmiany:
1) (...) zastępuje się wyrazami „31 stycznia 2022 r.”

 

Jak więc widzisz, obecnie wszystko jest zgodne z prawem. Maseczki jak na razie nosimy do końca stycznia. A za ich brak należy się mandat zgodnie z powyższymi przepisami.

8 minut temu, contemplator napisał:

W tym przypadku akurat się zgodzę z Tobą, bowiem statystyka jest jak prostytutka, i każdy może ją dowolnie obracać wedle woli.

 

Przecież rolą szczepienia nie jest wyhamowanie rozprzestrzenienia się wirusa, a raczej zabezpieczenie organizmu przed rozwojem zaawansowanej choroby i jej powikłań. Przykładowo - nawet jednorazowe szczepienie na ospę, która zazwyczaj chroni na całe życie, nie gwarantuje tego że nie zachorujesz na ospę po szczepieniu, bowiem skuteczność szczepionki jest na poziomie 95%, więc 5% zaszczepionych może zachorować na ospę. Podobnie jest i z koronawirusem i Covidem. Skoro szczepionka była stworzona na wariant Alfa (ze skutecznością 95%), a im dalszy wariant, tym staje się coraz to mniej skuteczna (dla Omikronu 30%).

 

Z obserwacji rzeczywistości, trudno się z powyższym nie zgodzić, gdyż tak faktycznie jest.

 

W tym wypadku to tu akurat jesteś debilem...

 

Przecież w § 1a. pisze wyraźnie... - "Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany."

 

Więc masz,...

Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. 2008 nr 234 poz. 1570)

 

tekst jednolity z uwzględnieniem aktualnych zmian:...

 

Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 29 października 2021 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. 2021 poz. 2069)

 

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20210002069/U/D20212069Lj.pdf

Jak więc widzisz, obecnie wszystko jest zgodne z prawem.

 

 

No wiesz, każda szczepionka, jaka by ona nie była nie jest nigdy w stu procentach skuteczna na choroby. 

Dawniej też tak było, jak np. szczepionki na gruźlicę, w czasach wojennych i powojennych, jak już stworzono i opracowano szczepionkę na tę chorobę, to wprawdzie zapobiegło to śmiertelności na gruźlicę, ale nie w w całości. 

I tak samo, jeżeli chodzi o inne choroby, a na które były już szczepionki. 

Tylko jak ja słyszę teraz różne opinię ( bo ja już nie wiem, co jest prawdą, a co nie jest ), że jeden napiszę: "okazuje się, że szczepionki na COVID wcale nie chronią przed zachorowaniem i też ludzie zakażają, pomimo zaszczepienia". 

A ktoś inny mówi: "jak najbardziej, każda szczepionka na COVID chroni, prawie w stu procentach przed zachorowaniem i przed zakażaniem innych ludzi". 

A ja to widzę tak: żadne szczepionki, również na inne choroby nie uchronią skutecznie i stu procentowo przed chorobami i też będą przypadki, że iluś ludzi, zaszczepionych i tak zachoruje. 

Pytanie, co jest prawdą i co jest wiarygodne w tym temacie? 

Nie bardzo też daję wiarę w informację, jakie przekazuje Ministerstwo Zdrowia, z Panem Niedzielskim na czele, z "PiS-owskim" ministrem, jakie są liczby tych całych zgonów na COVID ( czy one są zawyżane, czy zaniżane celowo ) i ile jest tego zachorowania na COVID? 

Za rządów PiS takie: krętactwa i kłamstwa są możliwe. 

Jest premier, który: kręci i kłamie, więc...