Skocz do zawartości


alan

Szczepionka na Covid już jest

Polecane posty

Pan Tograf

Za komuny jednak mniej., I dlatego jej nie lubili, bo nie mieli dostepu do włądzy i pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


alan

Widzę, że dla niektórych Syberia zajęła już cały obszar Rosji, a w obozach pracy jest całe społeczeństwo, które zostało ukryte przed opinią światową. Więkrzych bredni nikt nie wymyśli jak zmanipulowany człowiek.

Rosjanie to są słowianie tak jak my, i tak jak każda nacja tego globu podlegamy tej samej biologii. Wirus jest tak grożny jak widać na tym filmie. To samo jest w większości stanów USA gdzie drugi lockdown nie był wprowadzony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
1 godzinę temu, alan napisał:

Rosjanie to są słowianie

i wszystko jasne kto inspiruje antyszczepionkowców. Czyżby wywiad rosyjski, któremu zależy na destabilizacji sytuacji w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
logik

Black Rock (przez przypadek) jest także głównym posiadaczem MICROSOFT, własności Billa Gatesa, który (przez przypadek) jest udziałowcem firmy Pfizer (sprzedającej cudowną szczepionkę) i który (przez przypadek) jest obecnie pierwszym sponsorem WHO .

Dużo tych zbiegów okoliczności się nazbierało.

http://stateofthenation.co/?p=43205#:~:text=The%20Chinese%20biological%20laboratory%20in%20Wuhan%20is%20owned,vaccine.%20Posted%20onDecember%2023%2C%202020byState%20of%20the%20Nation

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Napisano (edytowany)

Myślę sobie tak:

1. Jeśli wirus został wyhodowany na potrzeby jakieś tam, to każde szczepienie daje jakąś tam ochronę.

Dlaczego jakąś tam?

Bo nieznane jest zachowanie organizmu  na to szczepienie.

2. Jeśli wirus został wyprodukowany na jakieś tam potrzeby, to nie ma mocnych by go unicestwić, bo on jak robokop stale będzie krążyć i dawać się we znaki społeczeństwu.

Co robić?

Szczepić się i szczepić i szczepić... może któreś zadziała na (p.1) no i zaprzyjaźnić się z wirusem, a nuż mu się spodobamy i nie ruszy naszych płuc.

Edytowano przez Dżulia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Napisano (edytowany)
28 minut temu, Dżulia napisał:

Bo nieznane jest zachowanie organizmu  na to szczepienie.

Dżulia. Rozumiem, że może nie masz na ten temat wiedzy ale reakcje są znane.

 

1. wszystkie szczepionki zanim zostały dopuszczone zostały przebadanie na próbie 30 tys osób (15 tys szczepionych i 15 tys placebo) i badania te wypadły korzystnie

2. ilość osób zaszczepionych zwłaszcza szczepionkami Pfizer i AstraZeneka na całym świecie jest tak duża, że można przynajmniej dla tych szczepionek przyjąć, że są bezpieczne. Pozostałe - Moderna i J&J także nie wykazują w toku szczepień działań ubocznych

3. szczepionki chronią - u większości osób u których po szczepieniu wykonano (w wielu sytuacjach konieczności kontaktu z służbą zdrowia się to ocenia) wykazuje się dużą ilość przeciwciał przeciw białkowi-S

4. wykazano, że wiele informacji o śmiertelnych powikłaniach to fejkniusy i nie ma w tym prawdy. Fejkniusy rozsiewany przez sekty antyszczepionkowców i być może zainteresowany destabilizacją sytuacji w krajach Europy wywiad rosyjski.

 

reasumując - szczepienia albo chronią przed zachorowaniem w ogóle albo gdy nawet dojdzie do zachorowania to powodują, że przebieg choroby jest łagodny, ponieważ organizm ma już zdolności obronne i jest w stanie od razu zareagować. W wielu badaniach wykazano,  że także szczepienia w istotny sposób ograniczają transmisję wirusa między nosicielem a osobą zdrową.

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
logik

GlaxoSmithKline (przez przypadek) jest własnością firmy Black Rock, która (przez przypadek) zarządza finansami Open Source Foundation Company (Fundacja Sorosa), która przypadkowo służy francuska AXA (Insurance Co.)!….

 

Przez przypadek Soros jest właścicielem niemieckiej firmy Winterthur, która (przez przypadek) zbudowała chińskie laboratorium w Wuhan, kupione przez niemiecki Allianz. ...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Sami producenci szczepionek informują w ulotkach, że szczepionki nie chronią przed zachorowaniem, ani przez zarażeniem. Sami producenci informują, że badania nie zostały zakończone.

Jak sam zauważyłeś badania nie zostały zakończone i trwają obecnie na populacji. Jest to eksperyment medyczny, który jako taki jest nielegalny w każdym państwie demokratycznym. Zagrożenie z tytułu wirusa nie odbiega od sezonowej grypy, co udowodniły badania profesora Johna Ioannidisa. (Światowej sławy naukowiec). Oraz gromadzone oficjalnie dane ststystyczne. Kraje czy stany USA, które zrezygnowały z kolejnych obostrzeń nie miały kolejnej fali zachorowań ani nadmiarowych zgonów, co podważa sens lockdownu.

Fakty obnażają prawdę. Zastanawia jednak, dla czego niektóre osoby tak promują szczepienia, których badania nie zostały do tej pory zakończone. Czy jest to ukryty pijar firm farmaceutycznych, bo na pewno nie zdrowy rozsądek.

Mamy brak odpowiedzialnośći kogokolwiek za powikłania i powoli wprowadzany terror szczepionkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
12 minut temu, ddt60 napisał:

reasumując - szczepienia albo chronią przed zachorowaniem w ogóle albo gdy nawet dojdzie do zachorowania to powodują, że przebieg choroby jest łagodny, ponieważ organizm ma już zdolności obronne i jest w stanie od razu zareagować. W wielu badaniach wykazano,  że także szczepienia w istotny sposób ograniczają transmisję wirusa między nosicielem a osobą zdrową.

Tak, to są argumenty by zaszczepili się ci co w nie wierzą...a być może jako jasnowidze wiedzą, że tak będzie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
next
21 godzin temu, Dżulia napisał:

Tak, to są argumenty by zaszczepili się ci co w nie wierzą...a być może jako jasnowidze wiedzą, że tak będzie.

 

Sami producenci mają mniejszą wiarę w skuteczność szczepionek niż służby reklamujące ten produkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
3 godziny temu, next napisał:

Sami producenci mają mniejszą wiarę w skuteczność szczepionek niż służby reklamujące ten produkt.

Ciężko mnie powiedzieć ad. ich wiary, ale coś jest narzeczy, skoro zastrzegli sobie nie ponoszenia żadnych konsekwencji i nie biorąc żadnej odpowiedzialności.

Chcesz się zaszczepić...twoja sprawa, a nie naszej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
interior
Dnia 14.05.2021 o 22:21, Dżulia napisał:

Tak, to są argumenty by zaszczepili się ci co w nie wierzą...a być może jako jasnowidze wiedzą, że tak będzie.

 

Oto niewielki fragment od jasnowidzów:

"... Ludzie ci co pobrali szczepionkę, będą wam skakać do oczu że ich nie ostrzegliście. U nich nastąpi rozdwojenie jaźni, wojsko wkroczy do akcji, by ich izolować poza miastem  w  szpitalach polowych.

Dopiero po tym czasie nastąpi publiczna manifestacja przeciw restrykcjom politycznym, szczepieniom i sianej propagandzie.
Kiedy wy Polacy, moi rodacy się nie obudzicie w czas, by dać protest wychodząc na ulice miast ? "

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, interior napisał:

Oto niewielki fragment od jasnowidzów:

"... Ludzie ci co pobrali szczepionkę, będą wam skakać do oczu że ich nie ostrzegliście. U nich nastąpi rozdwojenie jaźni, wojsko wkroczy do akcji, by ich izolować poza miastem  w  szpitalach polowych.

 

to już jest na prawdę w pełni naukowa argumentacja. Czy opinie wróżek też są brane pod uwagę?

Dnia 16.05.2021 o 21:04, Dżulia napisał:

Ciężko mnie powiedzieć ad. ich wiary, ale coś jest narzeczy, skoro zastrzegli sobie nie ponoszenia żadnych konsekwencji i nie biorąc żadnej odpowiedzialności.

Chcesz się zaszczepić...twoja sprawa, a nie naszej firmy.

Dżulia - czy to Ciebie trafiają takie argumenty? Cały czas wydaje mi się, że jednak jesteś osobą rozsądną ....

 

 

cytat:

"

Oto niewielki fragment od jasnowidzów:

"... Ludzie ci co pobrali szczepionkę, będą wam skakać do oczu że ich nie ostrzegliście. U nich nastąpi rozdwojenie jaźni, wojsko wkroczy do akcji, by ich izolować poza miastem  w  szpitalach polowych.

Dopiero po tym czasie nastąpi publiczna manifestacja przeciw restrykcjom politycznym, szczepieniom i sianej propagandzie.
Kiedy wy Polacy, moi rodacy się nie obudzicie w czas, by dać protest wychodząc na ulice miast ? "

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)

I co teraz? Ciekawe co u nas będzie się działo  jak do tego dojdzie ??

Nie liczę na to że będzie inaczej. 

 

https://www.nbcnews.com/health/health-news/cdc-plans-drop-mask-requirements-fully-vaccinated-people-n1267249

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Napisano (edytowany)

Są kraje, w których urzędnicy nie dają się zwariować dyktaturze koncernów farmaceutycznych.

 

Gubernator Florydy Ron DeSantis podpisał w piątek dekret zakazujący stosowania w stanie paszportów szczepionkowych Covid-19.

“Jest całkowicie nie do przyjęcia, aby rząd lub sektor prywatny narzucał okazanie dowodu szczepienia, aby móc uczestniczyć w normalnym życiu” – powiedział w poniedziałek podczas jednej z konferencji prasowych.

Zarządzenie zabrania wszelkim agencjom stanowym wydawania paszportów szczepionkowych i blokuje firmom wymaganie tego typy dokumentacji.

 

karta.jpg?fit=1000,668&ssl=1

 

 

Gubernator Arizony wydał rozporządzenie wykonawcze zakazujące stosowanie przez jakiekolwiek organy władzy stanowej lub lokalnej tzw. paszportów covidowych, czyli certyfikatów dowodzących, że dana osoba jest zaszczepiona na COVID-19.

Zdaniem gubernatora Douga Duceya stosowanie tzw. paszportów covidowych stanowi ingerencję w prywatną dokumentację medyczną mieszkańców stanu.

Wydane przez gubernatora Ducey'a rozporządzenie zakazuje stosowania "paszportów covidowych" jako narzędzia selekcji osób, które mogą korzystać z różnych placówek usługowych.

 

 

To samo Teksas

 

„Każdego dnia Teksańczycy wracają do normalności, ponieważ coraz więcej osób otrzymuje szczepionkę przeciwko COVID. W rzeczywistości w tym tygodniu Teksas przekroczy 13 milionów podanych dawek. Te szczepienia pomagają spowolnić rozprzestrzenianie się COVID, zmniejszyć liczbę hospitalizacji i liczbę ofiar śmiertelnych. Ale, jak mówiłem przez cały czas, te szczepionki są zawsze dobrowolne i nigdy nie są przymusowe. Rząd nie powinien wymagać od żadnego Teksańczyka okazania dowodu szczepień i ujawnienia prywatnych informacji zdrowotnych tylko po to, by mogli zajmować się sprawami życia codziennego. Dlatego wydałem zarządzenie, które zakazuje wydawania paszportów szczepień w Teksasie. Będziemy nadal szczepić więcej Teksańczyków i chronić zdrowie publiczne i zrobimy to bez naruszania wolności osobistych Teksańczyków ”.

Edytowano przez alan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Napisano (edytowany)
32 minuty temu, alan napisał:

Gubernator Arizony wydał rozporządzenie wykonawcze zakazujące stosowanie przez jakiekolwiek organy władzy stanowej lub lokalnej tzw. paszportów covidowych, czyli certyfikatów dowodzących, że dana osoba jest zaszczepiona na COVID-19.

Zdaniem gubernatora Douga Duceya stosowanie tzw. paszportów covidowych stanowi ingerencję w prywatną dokumentację medyczną mieszkańców stanu.

Wydane przez gubernatora Ducey'a rozporządzenie zakazuje stosowania "paszportów covidowych" jako narzędzia selekcji osób, które mogą korzystać z różnych placówek usługowych.

 

 

 

Arizona to Arizona - wielka sprawa

 

arizona-30.jpg

 

owocowy, czerwony i słodki stan

a rząd RP i tak zrobi, co będzie uważał za stosowne i nie będzie o to pytał @alan

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

 

Zastanawiajace jest, że jeżeli lockdown jest skuteczny, to dla czego wciąż go robią. Jeżeli nie jest skuteczny, to dla czego wciąż go stosują. Cel jaki postawiono przed lockdownem nigdy nie został osiągnięty, a mimo to wiele krajów próbuje aplikować ludziom kolejny absurd.

Wiekszość zapisów z rozporządzeń covidowych jest bezprawna i Sądy odzucają takie sprawy. Tak samo będzie z paszportami. W Posce oraz w kążdym państwie demokratycznym nie jest dozwolona jakakolwiek segregacja ludzi tak ze względu na pochodzenie, kolor skóry, zdrowie itp. To też będzie odrzucone przez Sądy w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)
5 minut temu, alan napisał:

Wiekszość zapisów z rozporządzeń covidowych jest bezprawna i Sądy odzucają takie sprawy

I to mnie najbardziej śmieszy ale do sądu bez maseczki nie wejdziesz ?

Ostatnio byłam i był obowiązek (nawet telefonicznie przypominali o obowiązku maseczki) 

To taka hipokryzja Sadow ? Działają bezprawnie ???

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Przed chwilą, Arkina napisał:

I to mnie najbardziej śmieszy ale do sądu bez maseczki nie wejdziesz ?

Ostatnio byłam i był obowiązek (nawet telefonicznie przypominali o obowiązku maseczki) 

To taka hipokryzja Sadow ?

 

Byłem w sądzie tak na jesieni jak i na wiosnę, za każdym razem bez maseczki. Czyli można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

 

Przeciwciała po szczepiniu utrzymują się przez pół roku, o czym już coraz częściej informują same koncerny farmaceutyczne, mowiąc o konieczności powtórnych szczepień. Co ciekawe przeciwciała po przechorowaniu utrzymują się już czternaście miesięcy i nie chcą przestać. 

 

Skuteczność szczepień mogła sprawdzić znajoma pielęgniarka, której mąż po złamaniu nogi trafił do szpitala, gdzie zaraził się covodem i zmarł. Wcześniej był dwukrotnie zaszczepiony przeciw. I takich osób będzie przybywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
27 minut temu, alan napisał:

Przeciwciała po szczepiniu utrzymują się przez pół roku, o czym już coraz częściej informują same koncerny

Bo szczepienia zaczęto właśnie pół roku temu.

 Za pół roku ogłosisz jako porażkę, że przeciwciała utrzymały się przez rok? ?

 

No i coś o chipach w szczepionkach ostatnio nie wspominasz, czemu? ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1

Bo chipy się zawieszają, szkoda gadać. Moj z pierwszej dawki nie działa  może ten co mi w lipcu wszczepia będzie solidniejszy. 

Jak coś, to dam znać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, alan napisał:

 

Przeciwciała po szczepiniu utrzymują się przez pół roku, o czym już coraz częściej informują same koncerny farmaceutyczne,

 

skąd wiesz, że pół roku. Oznaczałeś? Oznaczasz ? A może pracujesz w labie? Znasz się na tym. Nie Ty nie znasz się na tym ale klepiesz i powtarzasz plotki. Zapewne nigdy nie robiłeś żadnego oznaczenia, nie widziałeś maszyny, która to robi nie oglądałeś wyników - słowem nie wiesz ale klepiesz bzdury, brednie i kocopoły.

 

Prawda jest taka, że po szczepieniu są bardzo wysokie miana przeciwciał przeciw białku S. Znacznie wyższe niż ilość przeciwciał naturalnych po przechorowaniu. Miano utrzymuje się różnie ale nawet jak spada to i tak po kilku miesiącach jest wysokie. Poza tym istnieją w systemie immunologicznym komórki pamięci i one nawet jeśli już nie ma przeciwciał to gdy zetkną się z wirusem są w stanie wyprodukować je w ciągu bardzo krótkiego czasu. Tak więc odporność nie zależy od ilości przeciwciał bo te zawsze po czasie znikają ale od zdolności do szybkiego wytworzenia przeciwciał poprzez to, że są zaprogramowane komórki mogące szybko wytworzyć przeciwciała. Poprzez szczepienie albo przechorowanie stymulujemy wytwarzanie takich komórek

 

https://www.hellozdrowie.pl/komorki-pamieci-immunologicznej-a-szczepienia-czy-komorki-pamieci-moga-sie-zresetowac/

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

 

O pamięci komórkowej pisałem dawno temu. Było uważać.

O czipach mówiłem jako jednej z możliwości, a nie jako jedynym rozwiązaniu. Patrząc na obecną sytuację, to zdobycie paszportu bez zastrzyku jest bardzo proste. (o paszportach mówiłem w maju zeszłego roku) Wystarczy dać pielęgniarce trzy stówki i preparat ląduje w gaziku. Jednak to na pewno przewidzieli i za jakiś czas będą szczepionki z lucyferazą, o czym już dwa lata temu informował Pfizer w swoim video. (też o tym informowałem ponad rok temu) Certyfikat czy aplikacja jest bardzo prosta do obejścia, lucyferaza już nie.

 

2 godziny temu, aliada napisał:

Bo szczepienia zaczęto właśnie pół roku temu.

 Za pół roku ogłosisz jako porażkę, że przeciwciała utrzymały się przez rok? ?

 

No i coś o chipach w szczepionkach ostatnio nie wspominasz, czemu? ?

 

 

 

To koncerny same mówią o trzeciej dawce i kolejnych immunizacjach. Głucha jesteś, czy tylko o żarciu myślisz. Niedawno wkleiłem dane na temat fali zachorowań na Seszelach (70% zaszczepionych) i słowa szefa Pfizera, co w związku z tym. Ogarniasz tylko garnek, czy coś jeszcze.

Skąd wiesz, co ci wstrzyknięto, znasz skład? Prawda jest taka, że w dupie byłaś i gówno widziałaś.

W 2009 roku był opracowany chip wielkości pyłu i jeżeli będą chcieli, to podadzą go w sposób niezauważony nawet w szczepionce. Wtedy wystarczy zwykła bramka by wiedzieć, czy ktoś się zaszczepił, czy nie.

Prawda jest taka, że daliście sobie wstrzyknąć preparat o nieznanym składzie oraz skutkach ubocznych, a rżniecie mądrych i oświeconych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 841
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nomada
      To już nie w naturze ale poznaniacy twierdzą że długodojrzewający jest pyszny😛
    • KapitanJackSparrow
      Stary piernik tyż ? 😀
    • Nomada
      Wikusiu i ja już tęsknię za tym miękkim porankiem i zmierzchem. Szumem fal i piaskiem pod stopami. Niech przyjdzie ; )     Miłego dnia:)
    • Nomada
      Moniko zdrowy dystans jeszcze nikogo nie zabił, ale zbyt poważne podejście do internetowych dyskusji już tak. Może GABA pomoże:)
    • Nomada
      To prawda co napisałeś, lecz wielką zaletą jesionu jest fakt że dwa razy szybciej rośnie. Ma jeszcze inne zalety których dąb nie posiada lecz mi jak Monika wspomniała chodzi też o symbolikę. No i trochę się przekomarzam ; )
    • Nomada
      Ja też znam, grzyb ; )
    • Nomada
    • KapitanJackSparrow
      Sorki za pomyłkę temat Tworzymy opowieść założony został przez Bez Loginu ale Dyzio ma tam swój niekwestionowany udział. Już w 2022 roku byłem tam z swoimi postami , które miały zabarwienie humorystyczne co potwierdzają liczne roześmiane emotki innych osób. W historyjce wymieniane były różne osoby z świata fantazji oraz userów w różnym świetle ale przyświecała jednak ogolna myśl aby dobrze się bawić w duchu ,,można konie kraść" . Pierwsze zacytowanie w tym temacie i chęć interakcji i udziału w zabawie dokonała Monika cytując mnie co dało jak mniemam początek tej nagonki na moją osobę.  Ponadto bo wiem to na pewno , że jestem ofiarą w tej sprawie i podkreśla to wiele osób które znam osobiście a nawet osoby piszące tu z gościa.  Oczywiście mam do siebie żal że wcześniej nie rozpoznałem tych niepokojących sygnałów aby odciąć się od tej wyraźnie  zaburzonej osoby. 👋☺️
    • KapitanJackSparrow
      A więc Monika to Vitalinka 🤔  Może i żarty moje rubaszne, ale nigdy nie pozwoliłem sobie na wyzwiska typu oblech cham prostak choć cisnęły się jakby same do osoby o  tak karyńskim zachowaniu. I wypowiada to osoba z Bogiem na ustach,  Źródło konfliktu upatruje w wzmiance o wilkołaku , która to notabene jest pisaną u Dyzia opowieścią która każdy może zapisać. Kapitalny temat do wyrażenia  swej nieograniczonej wyobraźni w którym na pierwszym miejscu stoi humor i dobra zabawa staje się powodem do perfidnej nagonki. Nie Moniko ty dużo dużo wcześniej byłaś w pewnym sensie niemiła i przyszłaś tu w określonym celu prawdopodobnie z <reklama>i. Nad tobą rozpościera się większy mrok niż jestem w stanie sobie wyobrazić. Co do prześladowania to jest jeden stek bzdur bo nie brakuje na tym forum głosów że to ja jestem ofiarą tej osoby. Dość powiedzieć że postanowiłem nie odzywać się to nie ustawała w atakach chodząc żeby nie napisać łażąc po forum za mną. Nawet jak złożyłem oddzielny temat to nie omieszkała zawitać ze swym ,,chrześcijańskim błogosławieństwem "  Kobieto ja ciebie nie potrzebuje zaorywać,  ty się sama zaorałaś jak feudalna chłopka.  W moim odczuciu owszem wypowiedziałem kiedyś że brakuje mi oponentów do ścierania, ale po pierwsze chodziło mi o męską populację i poziom choćby ,,krawaciarza" z tamtego forum. W jego ustach słowo oblech brzmiałoby jak pieszczota.  Przepraszam cię Vitalinka vel Monika. Przepraszam c Cię, że wiedziony ogólna sympatią do ludzi i kobiet zaczepiałem Cię w ogóle. Przepraszam że wiedziony duchem dobrej zabawy napisałem do osoby o nicku Monika czy wysłała mi już swoje nudesy. Bujda na resorach błyskawicznie została obnażona przez @Pieprzna która jasno i dobitnie podkreśliła nieprawdę jakoby ktoś z gościa tu piszący mógł wysłać takowe. Ale tobie nic nie przeszkadzało , z uporem dziecka 3 Letniego  ,,tupałaś nóżką " nakręcając się do ekstremalnych zachowań.  Liczę że już jako pokrzywdzona a której stało się już zadość i została przeproszona nigdy nie staniesz na mojej drodze na tym forum. Obiecuję że będziesz mogła oddawać się w pełni nawet jeśli będą to oczywiste durnoty pokroju twardszego jesionu od dębu.  Amen
    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...