Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Zuzia
23 godziny temu, la primavera napisał:

Co masz jeszcze ciekawego w ogrodzie?

Trochę mam, wiele z roślin które mam posiał, lub rozmnożył w inny sposób mój brat. 

Magnolia wielkolistna z nasionka, rośnie już kilka lat, w tym roku zakwitnie niebawem

W tej chwili kwitnie karagana, puszcza bordowe listki perukowiec, mam tez posadzony żywopłot z berberysów bordowych i zielonych na przemian

Pięknie przezimowała lagerstroemia i albicja i jeszcze sporo innych

8 godzin temu, Dionizy napisał:

Tak to Zizi bo to ona milczała wymownie w słuchawce czerwonego telefonu ze słuchawką na sprężynce.

 

Tak, bo ja tak naprawdę kocham milczeć.

 

17 godzin temu, słoneczna napisał:

@Dionizy na pewno wszystko będzie dobrze.

 Pomimo problemów, "widzisz i słyszysz" więcej

 od innych.  ?

 

 

 

Podzielam Twoje zdanie

 

18 godzin temu, BrakLoginu napisał:

 Nawet nie wiem kto opłacił abonament, bo ja zapomniałem. Pewnie Zizi :) 

No jasne, jak zwykle ja, przecież to @Lawendowa jest od finansów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
3 godziny temu, Zizi napisał:

No jasne, jak zwykle ja, przecież to @Lawendowa jest od finansów ;)

@Lawendowa coś się opiernicza, że niby nie ma czasu, bo studenci, bo praca itd. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Teraz, Lawendowa napisał:

To ja z Wami mieszkam? O nie nie nie

@Zizi Zobacz jaka ona oderwana od rzeczywistości, rok już z nami mieszka i teraz zdziwiona :P
Podajcie jej coś, bo ona jest w szoku! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

A proszę bardzo.

@Lawendowa, wolisz kawe, specjalną "herbatke" z dodatkami czy biale wino?

 

Dla Ciebie zaś @Dionizy szykuje już swojego specjalnego drinka o wdzięcznej nazwie "Pieprzyk Carycy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
15 godzin temu, Zizi napisał:

 kwitnie karagana, puszcza bordowe listki perukowiec, mam tez posadzony żywopłot z berberysów bordowych i zielonych na przemian

Pięknie przezimowała lagerstroemia i albicja i jeszcze sporo innych

Brzmi pachnąco.

Większości musiałam w necie szukać, bo kojarzę tylko berberysy i magnolie. Ciekawe okazy. Czy albicja naprawdę świeci nocą?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
2 godziny temu, Rutlawski napisał:

"Pieprzyk Carycy".

Hmmm Interesujące. Czy poznam recepturę? Z tą nazwą skojarzyła mi się taka zasłyszana kiedyś rozmowa w parkowej kafejce. 

On

-Masz taki urokliwy pieprzyk

Ona

- W rzeczy samej

On

-Nie ten. Ten trochę z prawej strony.

Tak czy owak chętnie poznam przepis na ów czarodziejski eliksir pt. ,,Pieprzyk Carycy,, a swoją drogą czy tu chodzi o ową sasinowską Katarzynę? Odnośnie tych wieczornych napitków lubię teraz takie maleńkie ale zmysłowe drinki Czyli trochę JackaDanielsa7 i taka mniej więcej porcja dobrej wody w moim przypadku Cechini z Muszyny. Bez lodu ale chłodne. Ukryty wspaniały smak owoców leśnych i dymu płonącego ogniska. Wystarczy tylko zamknąć oczy i uciec po tym smaku w jakiś zagajnik nad Wielką Rzeką by przeżywać wiatr, siąpiący wzruszeniem deszczyk. Może chwilowy dreszczyk nie wiadomo czy chłodu czy uniesienia i .... Tak. Do dobrych smaków trzeba dorosnąć by właściwie je ocenić. 

A za oknem mglisto i pochmurno i ten chłód. Wczoraj na przekór tej dziwnej aurze zaczęliśmy dekoracyjne obsadzenie przed domem Zizi posadziła do wielkich ceramicznych donic pelargonie przechowane z zeszłego roku. Nie wyglądaja teraz zbyt atrakcyjnie ze swoimi bordowymi liśćmi i jaskrawo różowymi kwiatami ale gdy pożywią sie świeżą ziemią bogatą w pokarm i będzie ciepło błyskawicznie zachwycą wszystkich. Do tego widziałem że dorzuciła błękitne lobelie i aksamitkę wąskolistną. Ciekawe czy to jest ta pomarańczowa która pachnie ziółkami Marychy. W tym samym czasie Słoneczna poustawiała na otoczonych kamieniami zagonkach dalie karłowe bardzo mądrząc sie przy tym jak to ma w zwyczaju. Ciekawe czy za jakiś czas sprawdzi się w praktyce jej umiejętność określenia po kształcie i kolorze liści sadzonek przyszłej barwy kwiatów. Zobaczymy. Na pewno będzie bardzo dobrze wyglądać i już wygląda kompozycja Pocachontas gdzie pomiędzy smukłe krwiste szałwie zostały wsadzone omszałe starce płożące. To będzie wyglądać prawdopodobnie atrakcyjnie do samej jesieni. A co poza tym? Hmmm to co zwykle Omam na ścieżkach koniecznie musiała wykonać kolejną wersję ,, Jeziora Łabędziego,, w której to wersji Rawik robił za starego kapryśnego łabędzia a Jacek musiał udawać szumiącą na wietrze wiosennym starą brzozę rosnącą na brzegu jeziora. Każdy nie taki czy fałszywy poszum był kwitowany przez Omam głośnym przenikliwym piskiem po którym to z naszego trawnika wyemigrowały wszystkie krety i nornice. Rutlawski wykorzystując chwilę przerwy w opadach skosił trawnik. Może nie zrobił tego doskonale ale jak poprawi sie pogoda to przyjdzie czas na kosmetykę. Na rozłożony na tarasie karton jeden z tych co przywożę z piekarni którym młynarze przekładają worki z mąką na paletach Radunia wylała kilka kolorów farb Potem brudząc nimi swoje paluszki stworzyła z matni regularne wzory mowiąc że to jesteśmy My teraz tu. Wpatrywałem się szukając siebie. Nie wiem czemu zamazała tą czarna smugę słonecznym złotem. Czyżby chciała zamalować moje pojawiające się tak często smutki? Nie wiem.

Skończyła mi sie kawa w kubku. Idę do pracy. Miłego dnia. A gdzie jest Monalisa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
Teraz, la primavera napisał:

Brzmi pachnąco.

Większości musiałam w necie szukać, bo kojarzę tylko berberysy i magnolie. Ciekawe okazy. Czy albicja naprawdę świeci nocą?

 

Moja jeszcze nie zakwitła, mam ją kilka lat i cierpliwie czekam. Pamiętam piękne krzewy tej roślinki w Grecji, ale nie wiem czy świeci, tego nie zakodowałam. Ja mam w wielkiej donicy i na zimę zabieram do domu, nie ten klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 godzin temu, Rutlawski napisał:

specjalnego drinka o wdzięcznej nazwie "Pieprzyk Carycy".

Również poproszę o takiego drinka, a najlepiej o jego skład :) 

3 godziny temu, Dionizy napisał:

Omam na ścieżkach koniecznie musiała wykonać kolejną wersję ,, Jeziora Łabędziego,, w której to wersji Rawik robił za starego kapryśnego łabędzia a Jacek musiał udawać szumiącą na wietrze wiosennym starą brzozę rosnącą na brzegu jeziora. Każdy nie taki czy fałszywy poszum był kwitowany przez Omam głośnym przenikliwym piskiem po którym to z naszego trawnika wyemigrowały wszystkie krety i nornice.

Już widzę @omam oczami wyobraźni w Łabędzim pląsie :D @Jacekz nie ma czasu na udawanie brzozy, bo on wspiera kampanię Prezesa :D 
 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
2 godziny temu, Zizi napisał:

Moja jeszcze nie zakwitła, mam ją kilka lat i cierpliwie czekam. 

Niektóre kwiaty tak mają, że długo się zbierają żeby zakwitnąć. Zapewne widok ich kwiatów wynagrodzi czas oczekiwania. 

Mnie zakwitnął (czy zakwitł- nie wiem jak powinno być poprawnie) orzeszek. Ma małego pomarańczowego kwiatka przy samej ziemi. Trochę to dziwne, że nie kwitnie na końcu łodygi tylko tak na dole. Cóż, nawet nie szukam w necie bo się jeszcze okaże, że to źle, że tak kwitnie albo że to  w ogóle nie jest orzeszek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
45 minut temu, la primavera napisał:

Niektóre kwiaty tak mają, że długo się zbierają żeby zakwitnąć. Zapewne widok ich kwiatów wynagrodzi czas oczekiwania. 

Mnie zakwitnął (czy zakwitł- nie wiem jak powinno być poprawnie) orzeszek. Ma małego pomarańczowego kwiatka przy samej ziemi. Trochę to dziwne, że nie kwitnie na końcu łodygi tylko tak na dole. Cóż, nawet nie szukam w necie bo się jeszcze okaże, że to źle, że tak kwitnie albo że to  w ogóle nie jest orzeszek. 

Ciekawi mnie ten orzeszek. Możesz pokazać zdjęcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Napisano (edytowany)

9cd38fd7aa656.jpg

Edytowano przez admin
Poprawiono zdjęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Ciekawe, nie znam tej rośliny. 

Masz coś jeszcze ciekawego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
In_gret

Hej ? Kto zna Sansenwierię. Doniczkowa roślina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
47 minut temu, Margaretka_G napisał:

Hej ? Kto zna Sansenwierię. Doniczkowa roślina

Ja znam, moja mama się w tym kiedyś lubowała i w podobnych do niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
In_gret
Godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Ja znam, moja mama się w tym kiedyś lubowała i w podobnych do niej :)

Witaj BL? 

Znasz potoczną nazwę tej rośliny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Margaretka_G napisał:

Znasz potoczną nazwę tej rośliny??

Nie, ale już po emotce widzę, że to będzie co najmniej bardzo zabawne lub zboczone? :P 

Teraz, Zizi napisał:

Język teściowej ;)

Tak? Dobre. Jak będę miał jeszcze teściową, to jej sprezentuję tego kwiatka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
In_gret
Napisano (edytowany)
4 minuty temu, Zizi napisał:

Język teściowej ;)

 

3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Nie, ale już po emotce widzę, że to będzie co najmniej bardzo zabawne lub zboczone? :P 

Tak? Dobre. Jak będę miał jeszcze teściową, to jej sprezentuję tego kwiatka :D

Tak, jęzory teściowej ?

W dodatku trujące.

Obrazi się jak jej dasz taką roślinę ?

 

Edytowano przez Margaretka_G

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Dużo jest trujących roślin, trzeba być tego świadomym.

Język teściowej też jadowity bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Margaretka_G napisał:

Obrazi się jak jej dasz taką roślinę ?

Obstawiam, że przyszła/niedoszła teściowa będzie miała poczucie humoru jak ja :P
Jednej to opowiadałem pewną krótką anegdotkę "Dobrze idzie mówił zięć jak teściową do grobu wpuszczali", ale ta akurat była szczególnie ciężka (lekko mówiąc) we współpracy :)

2 minuty temu, Zizi napisał:

Język teściowej też jadowity bywa. 

Ajmen :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Konwalia majowa też jest trująca, nie radzę pić wody z wazonika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
In_gret
8 minut temu, Zizi napisał:

Dużo jest trujących roślin, trzeba być tego świadomym.

Język teściowej też jadowity bywa.

Naprawdę niebezpieczny ? Można mieć zaburzenia widzenia

gdyby sok ze złamanego liścia, właściwie takiej szabli

dostał się do oka. Przejściowe oczywiście.?

   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Wy mnie tu straszycie, a przy okazji umożliwiacie zbudowanie "broni" na wroga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
In_gret
15 minut temu, BrakLoginu napisał:

Obstawiam, że przyszła/niedoszła teściowa będzie miała poczucie humoru jak ja :P

 Przyszła, niedoszła Brzmi niejasno i ciekawie?

 

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Wy mnie tu straszycie, a przy okazji umożliwiacie zbudowanie "broni" na wroga :D

To nie straszenie a ostrzeżenie. Tak z dobrego serca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 531
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      820
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    DanielTof
    Najnowszy użytkownik
    DanielTof
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Jacenty
    • Jacenty
    • Vitalinka
      No właśnie ja mam konieczność😊, ale jak sobie ledwo radzisz to nie chcę w takim razie 🙃🙂
    • KapitanJackSparrow
      No co fajnie masz, a na pewno wesoło. I co mówisz że nic ..jednak? 🤣
    • Miejscowy
      Ja nie miałem nigdy jakiejś sympatii do Trumpa.  Jak wybrali go na pierwszą kadencję w USA, to miałem ostrożne podejście do tego człowieka i tak jest do teraz.  On dba o swoje dobro ( zresztą jak prawie każdy prezydent amerykański, a USA zawsze słynęło z egoizmu, z własnych korzyści politycznych ).  Prezydent amerykański, jak i każdy inny prezydent w Europie i na świecie ma obowiązek polityczny i moralny dbać o dobro własnego kraju.  Ma obowiązek dbać o gospodarkę swojego kraju, o wiele innych rzeczy w kraju.  Po to zostaje wybierany.  Polityk nie jest dla siebie w polityce, ale jest dla całego społeczeństwa.  Każdy, jeden polityk, bez znaczenia z jakiej pochodzi partii.  Jeżeli jakiś prezydent, polityk nie potrafi dbać o swój Naród, o swój kraj i jest w tym nieudolny, to nie może dłużej zasiadać w polityce i powinien zrezygnować.  Jeżeli ma jakiś honor i przyzwoitość, to rezygnuję ze stanowiska.  Jeżeli nie ma honoru i ma to gdzieś, to siedzi dalej i za darmo bierzę pieniądze od podatników.  To też zależy od ludzi, jakimi są w polityce.    Co do ceł Trumpa, to cóż...  To, że On chce naprawić zła sytuację gospodarczą ( o ile to jemu się uda zrobić, bo nie jest wcale powiedziane, że "jemu to się na pewno uda... " ), to jest dobra sprawa.  Bo po to jest prezydentem, aby dbał o jakość własnego kraju.  On jest politykiem własnego kraju, nie cudzego, innego kraju.  Został wybrany przez mieszkańców tego kraju.  A to, jaką będzie prowadził politykę: czy dobrą, czy złą przez całą kadencję, to już inna sprawa.  Prezydentów, polityków ocenia się po ich czynach i efektach, realnych.  Cła, jakie On wprowadził i zamierza wprowadzić na inne kraje, na Europę mają swoje: wady i zalety, jak wszystko.  To nie jest i nie będzie tylko korzystne dla USA.  Ale też trzeba spojrzeć na to, jakim człowiekiem jest... , Trump??  Czy On jest zrównoważony psychicznie? Czy coś jemu nie "odwali" w trakcie prezydentury i nie narobi jakichś problemów?  My nie wiemy, co takiemu człowiekowi siedzi w głowie.  Jakie On ma zamiary.  Tak, jak z każdym politykiem.  Albo prawie każdym. 
    • Jacenty
      Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem,aby wejść na stronę zabronioną dla dzieci,będą weryfikować ale aby zweryfikować muszą mieć moje dane aby stwierawdzić mój wiek. Wygląda mi to raczej nie na dobro małoletnich a na dodatkowe zbieranie poufnych danych obywateli..się porobiło..!
    • Miejscowy
      Witam, ludzie.    W Polsce się nic nie zmieni na lepsze, jeżeli społeczeństwo polskie także nie zmieni podejścia w swoim kraju.  Ja nigdy nie uważałem i uważał nie będę, że: "poza PiS-em, każdy inny rząd zmieni coś na lepsze w Polsce".  Ja bardzo bym sobie życzył, żeby tak było. By w końcu był rząd i prezydent, który realnie zmieniłby ten kraj, ale...  Bo jak porównać sobie partię: PiS, a pozostałe partie to PiS wyrządził w Polsce, przez 10 lat właściwie, sporo zła.  Wykończyli Leppera i Samoobronę ( zresztą, Platforma oraz inne partie także się do tego przyczyniły, bo nie ma i nigdy nie było w tym kraju partii politycznej bez winy oraz rządu bez winy ).  Lepper był bardzo za rolnikami i za rolnictwem w Polsce, bo sam był rolnikiem i znał się na tym.  Teraz jego syn z rodziną zajmują się rolnictwem na wsi.  Gdyby to Samoobrona rządziła w Polsce przez chociaż jedną kadencję, jako: główny rząd, to Polska wyglądałaby inaczej niż była.  Oczywiście, nie było nigdy i nie ma w Polsce partii i rządu we wszystkim dobrego.  Każdy rząd, jaki by on nie był ma: dobre i złe strony i nie tylko w Polsce tak to wygląda.  Nie ma czegoś takiego, żeby jakiś rząd w swojej "kadencji" był we wszystkim dobry.  Nie ma takich polityków.  Jeżeli są, to są małe wyjątki tego, gdzieś w Europie i w Świecie.  I pewnie partia, nieżyjącego Pana Leppera, gdyby miały rządy, także nie byłaby dobra we wszystkim.  No ale lepszy dla kraju jest rząd, który ma najmniej rzeczy niedobrych, złych niż taki rząd, który ma długą listę rzeczy złych, szkodliwych dla kraju.  Zależy, jaka jest tego skala...  Przeważnie, ludzie w polityce kłamią i tak jest nie tylko w polskiej polityce, ale to nie jest: nowość, że w polityce są kłamczuchy.  Jeden w polityce kłamię rzadziej, raz na jakiś czas, a drugi kłamie częściej i bardzo często.  Różna jest skala kłamstw w polityce.  Tak, jak różna jest skala afer w polityce.    Nie chodzę na wybory od kilkunastu lat, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne, bo dla mnie nie ma to sensu.  Nie żyję mi się normalnie, dobrze w moim kraju, a mogę mieć tylko nadzieję i liczyć na to, że w końcu zacznie być lepiej w kraju.  Ale nie jest.  Jedynie Konfederacja mnie jakoś tam interesuję, bo to jest Prawdziwa, Prawica.  To jest partia: typowo - prawicowa i narodowa.  Coś takiego jak rząd Orbana na Węgrzech, który dba o interes Węgier, a nie cudzych krajów.  Jasne, nie ma żadnej partii i rządu idealnego, chyba nigdzie na świecie, bez względu na poglądy i programy polityczne.  Ja bym życzył sobie, żeby był taki rząd w Polsce, ale to jest: nierealne oczekiwanie, bo nie ma i nie będzie tego.  Być może nawet i Samoobrona, z Lepperem ( gdyby żył do dzisiaj ), nie byłby we wszystkim i zawsze dobrym, fajnym rządem dla Polski.  Też, trudno powiedzieć... Nie wiemy jak się zachowują ludzie w partiach, a tym bardziej kiedy są wybierani do rządów.  Ich myślenie w głowach się zmienia, pod różnym wpływem.  My nie siedzimy w głowach tych ludzi.  Nie znamy myśli tych ludzi.  Politykę, rządy się ocenia po ich czynach, po tym czy spełniają deklaracje polityczne i to, co obiecują w kampaniach wyborczych.  Naród w demokracji jest po to, aby oceniał każde czyny rządów przez całą kadencję.  Nie ma znaczenia jaka zostanie wybrana partia.  Każdy rząd, bez względu na programy polityczne, nazwę swojej partii ma obowiązek dbać o kraj, o bezpieczeństwo kraju, o gospodarkę i tak dalej.  Jeżeli jakiś "rząd" tego nie robi, to zawodzi swoich wyborców, jak i całe społeczeństwo. 
    • Jacenty
      Chętnie ale ledwo sobie radzę z tą robotą i z konieczności naprawiam...
    • kormoran
      Na twoje problemy natręctw i problemy złych myśli pomaga  picie wywaru z palonego ziarna - kawa ale zbożowa. Na szczęście są już w sprzedaży kawy zawierające palone ziarno zbożowe mieszane z kawą naturalną. np premium Familijna albo Inka co ma zapisane w składzie : palone ziarno jęczmienne. Przed zakupem trzeba przeczytać skład. Kawy naturalne niestety nic nie pomagają..
    • kormoran
      Chińska  ekspedycja wchodzi do środka Arki Noego.  https://www.youtube.com/watch?v=dxpcOvvsgKw   wzięli ze sobą przenośny aparat Roentgena.
    • Gość w kość
    • naiwny
      Od kiedy to oficjalne rządowe statystyki zadłużeń kraju umieszczane na rządowych stronach internetowych , są dla ciebie sieczką medialną ?  Droga  CHI  jeśli nie wiesz , to  już od 2 lat u nas rządzi PO z PSL.
    • naiwny
      Dziwi mnie to, że ktoś zaczął teraz testować zabieranie tożsamości. Przeglądanie zwrotne  zasobów dysku c: użytkownika yt jest praktykowane od wielu lat.  Bez skrupułów  kopiują wszystkie nasze pliki tekstowe jak i graficzne z naszego kompa.
    • LadyTiger
      Wypuszczając info o obowiązkowej - dla użytkowników socmediów i widzów yt - apce testowali naszą tolerancję na zabieranie nam prywatności? https://panoptykon.org/weryfikacja-wieku-w-ue-co-wiemy
    • Astafakasta
      Jak będą dopracowane to długo w domu nie będą stać. Z rysunkiem jest łatwiej. Nie jest taki drogi w porównaniu do farb olejnych, jeśli chodzi o materiały i tak nie szkoda bardzo, gdy się wyrzuca. Poza tym kilka pierwszych prac se zostawię, żeby móc pokazywać od jakiego poziomu zaczynałem.
    • Vitalinka
      ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
    • Vitalinka
      to fakt, można pracami zastawić cały wielki dom plus strych
    • Astafakasta
      @Jacenty na pewno będę szkolił rysunek, bo już najgorszy z nim czas przeszedłem i teraz łatwiej mi jest się go uczyć. Myślę, że popróbuję malarstwa, ale to na spokojnie, bo nie zachęca mnie, gdyż też jest trudne jak dla mnie, poza tym mam tylko mały pokoik i trudno tam trzymać dużo nieudanych płócien, bo myślę o malarstwie olejnym. Myślę by najpierw kupić specjalny papier do farb olejnych i tam próbować. No, napewno będzie mi łatwiej znając trochę podstawy rysunku, ale myślę by zrobić coś w linorycie dłutem i potem odbitki. Fajnie by było mieć kilka udanych i ciekawych takich prac i sprzedawać za jakieś drobne. No, motywuje mnie w tym kasa, że mógłbym być niezależny od etatu, dlatego też rysuję. No i też się boję braku czasu. Bo wiem jak to jest wracać zmęczonym z niesatysfakcjonujacej pracy, dlatego ten czas, gdy jestem tu w szpitalu i nie mam żadnych obowiązków przeznaczam na tworzenie. A to dziś udało mi się narysować ;-).
    • Nomada
      Z gamoniem się nie nijak nie uda   🤣
    • Vitalinka
      ...ale Ty przypomniałaś nam❤️
    • Vitalinka
      Dziękuję ślicznie🥰, ale to zdjęcie sprzed roku😉
    • Vitalinka
      100 procent true! 
    • Vitalinka
      Tak też na to zwróciłam uwagę... wprawdzie moje piękne profesjonalne flamastry na które wydałam kupę pieniędzy leżą i boję się nawet sprawdzić czy nie wyschły...bo bym umarła z poczucia marnotrastwa, ale muszę podkreślić, że to co mało ważne dla jednego, może być pasją dla innego, albo nawet sposobem na życie...🙂 Jacenty zapraszam do mnie dokręcić kran w kuchni😉
    • Vitalinka
      asystent
    • Jacenty
      Tak w cudzysłówie napisałem,że to mało ważne hobby.Chodziło mi o to,że czasem nie ma możliwości i czasu rozwijać pasję bo się ma inne rzeczy na główie. Będziesz rysował czy też malował?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...