Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Zuzia

No żal :D

Dekoruję mazurki właśnie i tez mi żal, że je takie piękne trzeba będzie pokroić i zjeść

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu

Oho! Pojawiło się magiczne słowo "mazurek", a jak ciasto itp. to lada moment może się zjawić @Radunia <rozgląda się>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Oho! Pojawiło się magiczne słowo "mazurek", a jak ciasto itp. to lada moment może się zjawić @Radunia <rozgląda się>

Ona chciała z bitą śmietaną

Taki będzie bliżej niedzieli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Teraz, Zizi napisał:

Ona chciała z bitą śmietaną

A no tak, pamiętam, że mnie wtedy głowa bolała i nie miałem ochoty ubijać piany :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

A no tak, pamiętam, że mnie wtedy głowa bolała i nie miałem ochoty ubijać piany :P

No tak, dziwne to trochę było :P 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nie dziwne, a dla mnie bezpieczne, jeszcze jakiś mąż czy nie mąż, by mi manto sprawił jako taki gratis? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

@BrakLoginu zawsze możesz powiedzieć że sprawdzasz sprzęt, albo że gospodyni chciałaby jakiś remoncik i oceniacie stan niektórych mebli, parapetów itp :P  I że zrobisz za pół ceny :D 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
8 minut temu, Zizi napisał:

 zawsze możesz powiedzieć że sprawdzasz sprzęt

Lepszy jest taki patent:

Cytat

Mąż wyjechał w delegację, a żona postanowiła zrobić mu niespodziankę i kupiła nowiutką szafę do ich wspólnej sypialni.
Przyjechała ekipa, zmontowała szafę.
Po jakimś czasie obok domu przejeżdżał tramwaj i szafa się złożyła.
Zdesperowana kobieta dzwoni do firmy i tłumaczy co się stało. Przyjeżdża ekipa montuje szafę i dzieje się tak kilka razy.
Przy kolejnym razie kierownik ekipy monterskiej mówi:
- Wie pani co, muszę wejść do szafy i zobaczyć od środka co się dzieje.
Wchodzi do szafy. W tym momencie wraca mąż i wchodząc do sypialni krzyczy z zachwytem:
- Kochanie cóż za wspaniała szafa. I otwiera drzwi od szafy, a gość ze środka:
- Wal pan w ryj, bo i tak nie uwierzysz, że na tramwaj czekam.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Dobre :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Coś krecicie. Tydzień temu wróciłem z pracy i dokładnie umyłem wszystkie okna. Przy piwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

@Zizi widzisz go, napił się browarków, a my musieliśmy po nim te smugi poprawiać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Ja nic nie wiem :D  Ja się cieszę że okna umyte, a kto i w którym momencie swojej trzeźwości to zrobił to nie ważne 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Przepraszam bardzo. Pięknie umyłem okna!

Na drugi dzień trochę butelek musiałem sprzątać co prawda, ale...

Okna pięknie umyłem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

@Rutlawski ok :D 

Nikt Ci nie zarzuca że brzydko, są tak czyste że zwątpiłam czy w ogóle są w nich szyby. Mniemam że są :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
10 minut temu, Zizi napisał:

@Rutlawski ok :D 

Nikt Ci nie zarzuca że brzydko, są tak czyste że zwątpiłam czy w ogóle są w nich szyby. Mniemam że są :D 

Ty nie mniemaj, tylko szukaj razem ze mną procy, bo zginęła tak samo jak różdżka i kajdanki :P

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Tego to już nie wiem. Pamiętam ten wieczór jak przez mgłę.

  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Przyjemnie dziś w domu. Posprzątane tak na sto procent to nie jest ale widać

w końcu czy ktoś się zbliża do domu i jaka pogoda na dworze bo przed kilkoma dniami był z tym problem bo przez brudne szyby zawsze było pochmurno i kilka razy Radunia złapała sie na to wychodząc rano do pracy z parasolką i w płaszczyku przeciw deszczowym a tu nagle za progiem słońce i plus 25. Na górze na kredensach w kuchni też ogarnięte i nawet widać że robił to Rutlawski bo nie powycierał z blatów odcisków swoich buciorów. Ale to nic. Ładnie pachnie kawa parująca z kwiatuszkowego mojego kochanego kubeczka. Nawet nie wiem czy w tym codziennym rytuale chodzi bardziej o energię tego czarnego napoju czy raczej o rytuał picia. Smakowania zapachu wchłanianiu ciepła z filiżanki czy kubka. Przydałby sie ktoś do towarzystwa. Może Rawik? Ale on nie pije kawy. ? Więc może Pimavera?? Nie Ona chyba mnie ostatnio nie lubi? i raczej stroni od mojego towarzystwa więc? Monalisa? No tak. Fajną rzeczą są marzenia ale realny świat wygląda całkiem inaczej i nie zawsze lub prawie nigdy takie rzeczy się nie spełniają. Chyba trzeba brać  sie za cos do roboty.Przez umyte okna pieknie wstaje dzień. Na mojej górze za oknem jeszcze śnieg a na dole też biało ale to kwitną drzewa owocowe. Ciekawe bo moja czereśnia ciągle trzyma kwiaty w pąkach jakby bała się wypuścić swoje dzieci na zewnątrz. Czyżby jeszcze spodziewa się mrozu? W tym roku moi znajomi dostali już prawie wszyscy upominki ode mnie. Do plaskich donic takich jakich używa sie do chryzantem posiałem jęczmień.  Podobnie kilka sztuk takich zasiewów umieściłem w filiżankach kupionych na szpermelu. Ładnie urosło zborze. Umieściłem w tych zieleniach zajączki zrobione ze ściętych pod kontem gałęzi i kilka jajek przepiórczych w formie wydmuszek. Wiem że to takie skromne ale przecież pamięć sie liczy i dobre intencje. Czasem mam ochotę obdarować takimi nibyupominkami wszystkich moich znajomych i przyjaciół Tych z internetu też tylko jak to zrobić? Praktycznie nie możliwe. Pozostaje ....dobra myśl, dobre słowo, dobry ....no tak z uczynkiem jest gorzej. Pomyślnego czwartku!

  • Lubię to! 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Miło że dzielisz się dziełem rąk swoich z bliskimi i znajomymi.

Też dopijam kawkę i biegnę żyć :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Trochę mniej ostatnio pisał i jakby było go mniej, więc fajnie, że Dyzio wraca do formy :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Wszystkim domownikom Nastroika życzę by w te święta uśmiech nie znikał Wam z twarzy i byście czuli nieustannie bliskość swoich bliskich. Moc uścisków oraz mokrych jajeczek :)

  • Super 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
56 minut temu, example123 napisał:

Moc uścisków oraz mokrych jajeczek :)

Tobie życzę dużo zdrowia, radości, pogody ducha i mokrego poniedziałku! 

Co do jajeczek, to dałem je sobie poświęcić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
22 godziny temu, example123 napisał:

Wszystkim domownikom Nastroika życzę by w te święta uśmiech nie znikał Wam z twarzy i byście czuli nieustannie bliskość swoich bliskich. Moc uścisków oraz mokrych jajeczek :)

To mile.☺Tobie też wesołych i poświęconych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nasza Chata jakby trochę zamuliła przez święta. Ludzie oderwijcie się od stołów, bo Wam brzuszki bardziej urosną :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Właśnie oderwujemy się od serników ale pewnie nie na długo bo lubimy małe co nieco...kiedyś było zdrowiej bo królował zamiast chemikaliów nasz naturalny i prawdziwy mjut ? tu i tam jako dodatek..

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Cicho w domu. Jeszcze wszyscy śpią. To dobrze niech wypoczywają Rano podlałem wszystkie kwiaty w ogrodzie robiąc im rześki śmigus dyngus. Chyba się ucieszyły w przeciwieństwie do kotów wylegujących sie na trawie w pierwszych dzisiejszych promieniach słońca. Spakowałem już plecak i zaraz po śniadaniu zrobię świąteczne odwiedziny mojej Górze Trochę poplotkujemy o tym i o tamtym, rzucimy sobie kilka komplementów i zwrotów grzecznościowych, powspominamy lata młodości gdy zdarzało mi się usnąć na niej wtulony w swój śpiwór gdzieś na granicy lasu. Dziś jeszcze takie coś jest głupim pomysłem bo Ona otulona jest biała kołdra śniegu Dobrego świętowania.         

007JPG_qshhxee.jpg

019JPG_qshhxes.jpg

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...