Skocz do zawartości


Dionizy

Pod wspólnym dachem

Polecane posty

Czas na Gofra
example123
32 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Tego roku susza wszystko rozłożyła, obecne chwilowe ulewy tylko te plony dobiły.

Tak... gdy słońce i deszcz nie idą "w parze" ranią nie tylko ziemię. Tymi słowy Zizi odpowiedziała BL.

W salonie właśnie trwała dyskusja czy to naprawdę zrządzenie losu kieruje ową pogodą czy też jest to sprawka takiej cichej wojny niektórych państw.

Mieliśmy zrobić losowanie ale co by to zmieniło? W zamian postanowiliśmy zebrać jeżyn i malin by sporządzić nalewki na jesienne wieczory.

Nikt nie robi tak pysznych nalewek jak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dionizy

No tak a co gorsze to naukowcy mówia ze taki stan aury będzie się powtarzać

7 minut temu, example123 napisał:

Tak... gdy słońce i deszcz nie idą "w parze" ranią nie tylko ziemię. Tymi słowy Zizi odpowiedziała BL.

W salonie właśnie trwała dyskusja czy to naprawdę zrządzenie losu kieruje ową pogodą czy też jest to sprawka takiej cichej wojny niektórych państw.

Mieliśmy zrobić losowanie ale co by to zmieniło? W zamian postanowiliśmy zebrać jeżyn i malin by sporządzić nalewki na jesienne wieczory.

Nikt nie robi tak pysznych nalewek jak....

 ZIZI !!!!!! Tylko Ona robi tak wiele znakomitych kompozycji smakowo aromatycznych.

Kiedyś przyniosła tu kilka kombinacji i tak próbowaliśmy każdej po kolei Zapomnieliśmy że już noc że już świta że czas do pracy. Najlepsza jest z mirabelek mocno dojrzałych w promieniach letniego słońca. Zerwanych delikatnymi kobiecymi rękami  Ech te marzenia

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
12 minut temu, Dionizy napisał:

 

 ZIZI !!!!!! Tylko Ona robi tak wiele znakomitych kompozycji smakowo aromatycznych.

 

 

Ech chciałabym mieć taki dar! :) Nawet obiecałam sobie "iść na korki" do Zizi.

Mam nadzieję, że także przy moich nalewkach wszystkim domownikom czas upłynie równie bosko jak przy nalewkach naszej królowej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nalewka? Gdzie nalewka i z czego ona?  Czy ja też mogę skosztować trochę - małe pół litry? <pojawił się niczym Dżin z butelki>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Pewnie dobrze by wam sie obcowało . Mam wrażenie że macie podobny temperament i wrodzoną empatię. A Zizi nie wiem czy wiesz jest naprawdę doskonałą gospodynią Piecze wyśmienicie, bosko  gotuje, anielsko się śmieje i bawi. Jest super matką i przyjaciółką. Poetką Dobrze że mieszka tu z nami.  Ciebie jeszcze tak mało znam. Za mało i zamierzam to zmienić

Lubisz takie słodkawe owocowe nalewki BLu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Teoretycznie mój organizm spokojnie przyjmuje wszystko co ma procenty :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Aż mnie zatkało, jak moje ciało posłuchało co tu się działo.

A tylko chwilę mnie nie było :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Dobrze. Zapamiętam. Rozglądałeś się za tymi miejscami do biwakowania w swojej okolicy? Najlepiej jeśli byłoby to coś w głębi lasu nad jeziorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Czasami chwilka wystarczy by wiedzieć, by coś zagrało na strunach naszej duszy, by być szczęśliwym...nawet na chwilkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
1 minutę temu, example123 napisał:

Czasami chwilka wystarczy by wiedzieć, by coś zagrało na strunach naszej duszy, by być szczęśliwym...nawet na chwilkę

Ale całe życie to tylko zbiór chwil A szczęście? czy ono istnieje czy to tylko fikcja? Czy byłaś kiedyś tak naprawdę szczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
29 minut temu, Dionizy napisał:

Najlepsza jest z mirabelek mocno dojrzałych w promieniach letniego słońca. Zerwanych delikatnymi kobiecymi rękami  Ech te marzenia

Wczoraj zrobiłam taką ! skąd Dyziek wie? przecież siedział cały dzień w pracowni

 

1 minutę temu, example123 napisał:

Czasami chwilka wystarczy by wiedzieć, by coś zagrało na strunach naszej duszy, by być szczęśliwym...nawet na chwilkę

Chwile są najpiekniejsze :x trzeba doceniać te właśnie chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Dionizy napisał:

Dobrze. Zapamiętam. Rozglądałeś się za tymi miejscami do biwakowania w swojej okolicy? Najlepiej jeśli byłoby to coś w głębi lasu nad jeziorem

U mnie lasów, miejsc do biwakowania i jezior pod dostatkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
1 minutę temu, Dionizy napisał:

Ale całe życie to tylko zbiór chwil A szczęście? czy ono istnieje czy to tylko fikcja? Czy byłaś kiedyś tak naprawdę szczęśliwa?

Byłam Dyzio:) 

1 minutę temu, Zizi napisał:

Wczoraj zrobiłam taką ! skąd Dyziek wie? przecież siedział cały dzień w pracowni

 

Chwile są najpiekniejsze :x trzeba doceniać te właśnie chwile

Trzeba umieć je wyłapać, kiedyś kiedyś tego nie umiałam, na szczęście nauczyłam się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Dobrze. Przyda mi się Twoja pomoc BL Powiedz tylko czy gdy jadąc z moich stron i popatrzymy na mapę to mieszkasz powyżej Poznania czy Poniżej?

1 minutę temu, example123 napisał:

Byłam Dyzio:) 

Trzeba umieć je wyłapać, kiedyś kiedyś tego nie umiałam, na szczęście nauczyłam się :)

Nauczysz mnie też tego? Chciałbym zamrozić sie w dobrej chwili i tak pozostać, trwać. cieszyć się szczęściem I mieć gdzieś że po zamrożeniu jest zimno

 

Zizi. Gdzie Ty tak biegasz. Raz stoisz tuż za mną to znowyu słychać Jak pędzisz po schodach. Osiądź w końcu tu naprzeciw mnie i opowiadaj ile tej nalewki zrobiłaś

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
3 minuty temu, Dionizy napisał:

 

Nauczysz mnie też tego? Chciałbym zamrozić sie w dobrej chwili i tak pozostać, trwać. cieszyć się szczęściem I mieć gdzieś że po zamrożeniu jest zimno

 

Dyzio ale Ty to potrafisz doskonale. Na zimno również mamy sposób :) usiądziemy przy kominku, wszyscy. Czujecie ten żar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
6 minut temu, Dionizy napisał:

Dobrze. Przyda mi się Twoja pomoc BL Powiedz tylko czy gdy jadąc z moich stron i popatrzymy na mapę to mieszkasz powyżej Poznania czy Poniżej?

Jutro na email wszystko podeślę :) 
Mi i tak ciągle się marzy jakiś większy zjazd wszystkich, ale w tym roku chyba jest to już awykonalne by się gdzieś wspólnie spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Aniołku Kochany. Teraz jest lipiec i  w kominku jest czarno. To ciepło to nasze serca. Moje Twoje i Rawika chyba też. No i oczywiście jeszcze Zizi i BL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Takie ciepło jest najcenniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
Teraz, example123 napisał:

Bezcenne wręcz

 

Wiesz?

A moze jutro zapalimy ognisko i tak sobie posiedzimy zapatrzeni w magiczne ogniki skaczące po drwach Pogadamy o tym i o tamtym i jeszcze o nas. Moze pomruczymy jakiegoś hita sentymentalnego. Lubicie przy ognisku słuchać opowieści o duchach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
13 minut temu, Dionizy napisał:

 

Zizi. Gdzie Ty tak biegasz. Raz stoisz tuż za mną to znowyu słychać Jak pędzisz po schodach. Osiądź w końcu tu naprzeciw mnie i opowiadaj ile tej nalewki zrobiłaś

Mam zabiegany wieczór, taki czas :D

Nalewki nie ma dużo, bo muszę trochę przystopować z piciem :D 

chyba że wszystką Wy wypijecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Przy ognisku to lubimy nie tylko pomruczeć a i wszelkie opowieści :) o tym i owym o duchach także.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ognisko chcą palić! <podnosi larum> Czy jest na sali lekarz tfuuu strażak żeby zabezpieczyć imprezę? :)

1 minutę temu, Zizi napisał:

Nalewki nie ma dużo, bo muszę trochę przystopować z piciem :D 

Ty już stopujesz od tygodnia, my z Rawikiem Cię obserwujemy i myślimy by wysłać Cię na wczasy bez alko czyt. odwyk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Ja uwielbiam słuchać jak ktoś śpiewa ale musi mieć dobry do tego głos.Mam takiego kumpla ze Szczecina Czasem spotykamy sie gdzieś na rybach albo rodzinnym biwaku. Palimy ognisko też 9_9 troszkę pijemy ankohola a Łukasz zawsze śpiewa. Pięknie to robi a ja też lubię  śpiewać także czasem jakiś duecik. 

5 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ognisko chcą palić! <podnosi larum> Czy jest na sali lekarz tfuuu strażak żeby zabezpieczyć imprezę? :)

Ty już stopujesz od tygodnia, my z Rawikiem Cię obserwujemy i myślimy by wysłać Cię na wczasy bez alko czyt. odwyk :D

Zizi. Powiedz coś

Edytowano przez Dionizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 294
  • Nowe Posty

    • Aaa...
      W 10 Przykazaniach jest coś o szacunku do bliźniego swego (jak swego samego)?   Zresztą dobrze gdyby było, może byś wtedy nie pisała w takim mentorskim tonie.  
    • Nafto Chłopiec
      Wszystko chyba należy od nastawienia. Ostatnio bardzo dużo jeździmy za granicę i jesteśmy bardzo zadowoleni, ale na przykład wybraliśmy się w ramach wyjątku do Poznania i też było super. Po prostu chyba człowiek potrzebuje jak najdalej uciec od tego polskiego kurwidołka chociaż na kilka dni, nie myśleć o pracy, o ludziach z którym dzień w dzień jeździsz do pracy tym samym tramwajem.  Tutaj za granicą (Włochy, Hiszpania) masz na pewno większą gwarancję dobrych cen w knajpach i przede wszystkim pogody.Jeśli chodzi o Andaluzję w której jesteśmy teraz i bezdomnych czy imigrantów zdecydowanie mniej niż spotykaliśmy do tej pory.
    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
    • Vitalinka
      O nie, nie, nie. Ty to wszystko bierzesz zbyt dosłownie. Oczywiście, że będą, bo tak działa Szatan. I taka jest psychika słabych ludzi, że to robią - jak Ci co w jeden tydzień witali Jezusa palemkami by w następnym rzucać w Niego kamieniami. To nie jest wymysł WIARY tylko WYBÓR ludzi. Tych słabych. Tak, bo są tylko słabymi ludźmi i nie wiedzą co czynią. Nie rozumieją. Tak jak Ty. Nie mogą pojąć. Nie są na tym poziomie. Nad czym ja ubolewam i się za nich modlę.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      kości pienika (pienik to taki owad) kuce w cyfrze ptaszyna przy maku @Vitalinka Dobra... już nie podpowiadam. Drugie dobrze
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dla Aliady... chyba rzadko tu zaglądającej  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To prawda - przykład o wigilijnym talerzu to odwołanie do Tradycji a nie religii. Ale cała reszta bazuje na odniesieniu do chrześcijańskiej miłości bliźniego. I do tego, co jest chyba czymś w rodzaju sedna tej religii: dostrzeżenia w bliźnim Jezusa czy Boga. Nie dosłownie, ale w takim znaczeniu, że "czego nie uczyniliście tym potrzebującym, Mnie nie uczyniliście" (swobodny cytat z pamięci). Ja rozumiem przesłanie Jezusa jako zniesienie granic. Wyjście poza ramy narodu (wybranego... a jeśli jest zniesienie granic wybranego narodu, to i granice innych narodów są podobnie nieistotne). Umożliwienie zbawienia dla wszystkich na ziemi, co znaczy, że ci inni też są ważni.      Tu się nie zgodzę. Ja tu nie widzę, by z tego przykazania wynikała konieczność niepozwalania innym niszczenia wyznawców Jezusa (w imię wiary). W wielu miejscach jest zapowiedź, że "prześladować was będą, jako i Mnie prześladowali. Cieszcie się i radujcie w tym dniu, bowiem wielka będzie wasza nagroda w niebie". A jakby tego było mało, jest jeszcze przykazanie kochania swoich wrogów i prześladowców. Chrześcijańska moralność nie jest łatwa. Nie nastawia się na osiągnięcie szczęścia na tu na ziemi.
    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...