Skocz do zawartości


Polecane posty

Dżulia

Witajcie.

Nie można zmierzyć ile mamy w sobie człowieczeństwa, ale widoczne jest coraz bardziej jak od niego odchodzimy.

Kult pieniądza, wygórowane ego, traktowanie innego jako służącego, brak zainteresowania przyszłością środowiska i wiele innych tematów o których możemy porozmawiać.

Zapewne każdy z nas z doświadczenia widział, słyszał o braku człowieczeństwa lub jego walorach, dlatego moim zamysłem jest porozmawiać o różnych aspektach danego przykładu, a do tego zainspirowała mnie Kol. @Pieprzna pisząc: "Dobrze w dyskusji gdy obie strony dysponują tym samym materiałem jako punkt odniesienia."

Przedstawiajmy materiały i pogadajmy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Jacenty

Skomplikowany temat.Trzeba by zahaczyć o religie,powstanie człowieka,wolną wolę,ufologię,psychologię i socjologię.

Edytowano przez Jacenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
10 minut temu, Jacenty napisał:

Skomplikowany temat.Trzeba by zahaczyć o religie,powstanie człowieka,wolną wolę,ufologię,psychologię i socjologię.

Trzeba by zacząć od podstaw może i wyjaśnienia czym jest człowieczeństwo wg teorii bo domniemuje, że każdy może mieć swoją definicje. 

 

Tak od siebie tylko filozoficznie sobie rzucę Kantem. 

 

Cytat

Postępuj tak, abyś człowieczeństwo tak w swojej osobie, jak też w osobie każdego innego używał zawsze jako celu, nigdy jako środka.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Wszystko jest ujęte w prawach człowieka i warto się z nimi zapoznać. To jest to podstawowe źródło. Powinno być dla każdego człowieka.

 

Ps. To wyważanie otwartych już drzwi.

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Nie, temat nie jest ciężki, bo nie chodzi o naukowe podejście z zamysłem tego działu, a o zwykłe przykłady dnia codziennego.

 

Człowieczeństwo pospolicie uznajemy jako działanie wobec innych ludzi/ środowiska, ale również myśląc o sobie...

-Jak dobrze wykonam pracę będzie dobre wynagrodzenie.

-Jak pożyczę sąsiadce, to ona mnie też coś użyczy...itp.

Nie jesteśmy bezinteresowni...domagamy się swoich praw, ale czy żyjemy dla siebie?

 

No nie, bo przecież pomagamy:

Jeśli komuś dzieje się krzywda to, my w ogień byśmy wskoczyli by pomóc...i jest to prawda, ale...gdyby było to nasze dziecko, a jeśli cudze to już innych sposobów pomocy byśmy szukali...nieprawdaż? 

Ciężko ocenić gdzie więcej jest człowieczeństwa, a może równowaga?

 

Czasami na wiele rzeczy zamykamy oczy.

Nie tak dawno rozmawiałam z koleżanką, której córka chciała odpocząć od pracy będąc zdrowa. Poszła do lekarza po zwolnienie wymyślając osłabienie i łamanie w kościach. Oczywista procedura medyczna ... test na covid...wyszedł dodatni i reszta jest znana (izolacja, kwarantanna).

Cały czas czuła się dobrze, bała się kontroli, ale i tak wychodziła z domu, bo była zaszczepiona.

Co o tym myślicie?

My jako obserwatorzy...co należałoby uczynić w takim przypadku.

 

A inna sytuacja.

Czy podczas bójki ulicznej ktoś broniłby słabszego...interweniowałby, jeśli tak, to jak? A może nie widziałby sytuacji, co zdarza się bardzo często.

 

Z wypowiedzią Dymnej zgodzę się, ale nie do końca.

Bo jest też tak:  To, co dajemy człowiekowi, wraca do nas, ale nie od tego samego człowieka i nie w identycznej postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

@Dżulia, moim zdaniem, jest to trudny temat.

Bezinteresowność i niesienie pomocy, ma swoje granice. Jesteśmy tylko ludźmi, wszystkich "nie uratujemy".

Jeśli Ty pomagasz innym wedle swoich możliwości, doskonale wiesz, że przychodzi moment kiedy musisz komuś odmówić. 

Nie z chytrosci i braku empatii.

Wiele razy musiałam komuś odmówić, bo ktoś inny wcześniej skorzystał. I takim sposobem zyskałam wdzięczną mi osobę i nieprzychylną.

Wiem, że wsparcie słowne i poklepywanie po plecach niektórym wystarczy. 

Nie potrafię tego, nie nadaję się na powiernika. Lubię wspierać ludzi namacalnie, oddając swoją siłę, pracę lub zaskórniki na czarną godzinę.

Nie jestem silna i bogata. Uważam jednak, że każdy z nas ma coś, czym może się podzielić z potrzebującym. 

 

Jako ciekawostkę dodam, że kilka osób z bliskiego otoczenia wykorzystały mnie perfidnie.

Niech im idzie na zdrowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Przybyliśmy z gwiazd.Dano nam rozum najznakomitszy oraz abstrakcyjne myślenie.Od tego czasu mamy wolną wolę i odpowiadamy za swoje czyny. <-To tak ogólnie.

 

..I/Lub zeszliśmy z drzew.Wyszliśmy na sawannę,udoskonaliliśmy swą postawę pionową.Aby przetrwać i nie być pokarmem dla drapieżców nasi przodkowie nauczyli się biegać na długie dystanse.Straciliśmy owłosienie i odwrotnie niż lwy czy tygrysy nie musieliśmy w upał dyszeć i odpoczywać w cieniu ponieważ już nasz organizm chłodził się poprzez pocenie.Raczej ale nie zawsze nauczyliśmy się być tymi jedzącymi a nie jedzonymi co było efektem rozwoju inteligencji.Od tej chwili byliśmy "ludzcy"..?(uczłowieczeni).

 

Niektórzy przychylają się do teorii,że odkąd potrafimy współczuć to dopiero był nasz ten początek sapiensowy.

 

Ale nie wiem dokładnie jak to z nami jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
23 godziny temu, Dżulia napisał:

Cały czas czuła się dobrze, bała się kontroli, ale i tak wychodziła z domu, bo była zaszczepiona.

Co o tym myślicie?

Co ja mogę myśleć? Głupota, nie lubię czegos takiego. Już samo to, że chciała odpocząć to ok i nawet wyłudzić L4 ale igranie życiem innych dla mnie jest wielka nieodpowiedzialnością. 

 

23 godziny temu, Dżulia napisał:

Czy podczas bójki ulicznej ktoś broniłby słabszego...interweniowałby, jeśli tak, to jak? A może nie widziałby sytuacji, co zdarza się bardzo często.

Zdarzało mi się kogoś bronić...w takich sytuacjach działam instynktownie. Były to zaczepki uliczne...podeszlam i powiedziałam aby dali spokój bo zadzwonię po Policję. Czasami czuję lekki strach i że napykam sobie biedy ale ważniejsze jest dla mnie nie przymykanie oka na agresję czynna czy też bierna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Dnia 5.11.2021 o 08:12, Frau napisał:

@Dżulia, moim zdaniem, jest to trudny temat.

Bezinteresowność i niesienie pomocy, ma swoje granice. Jesteśmy tylko ludźmi, wszystkich "nie uratujemy".

Jeśli Ty pomagasz innym wedle swoich możliwości, doskonale wiesz, że przychodzi moment kiedy musisz komuś odmówić. 

Nie z chytrosci i braku empatii.

Wiele razy musiałam komuś odmówić, bo ktoś inny wcześniej skorzystał. I takim sposobem zyskałam wdzięczną mi osobę i nieprzychylną.

Wiem, że wsparcie słowne i poklepywanie po plecach niektórym wystarczy. 

Nie potrafię tego, nie nadaję się na powiernika. Lubię wspierać ludzi namacalnie, oddając swoją siłę, pracę lub zaskórniki na czarną godzinę.

Nie jestem silna i bogata. Uważam jednak, że każdy z nas ma coś, czym może się podzielić z potrzebującym. 

 

Jako ciekawostkę dodam, że kilka osób z bliskiego otoczenia wykorzystały mnie perfidnie.

Niech im idzie na zdrowie. 

Nie należy dawać się wykorzystywać zwłaszcza, jeśli o tym wiemy lub domyślamy się.

Dzielenie się jest cudowną cechą ludzką, która przewija się przez naszą historię.

Tak mi się skojarzyło Podlasie w czasie zaboru rosyjskiego, gdzie wielu właścicieli (bogaczy) dworów dzieliło się ze swymi pracownikami i biednymi przede wszystkim jedzeniem i odzieżą, a także prowadzono tajne nauczanie czy grę patriotyczną służąc caratowi. Dało się i tak, ale dziś to zdrajcy by byli, a bogaty patrzy jak jeszcze bardziej wykorzystać człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Dnia 5.11.2021 o 22:24, Jacenty napisał:

Przybyliśmy z gwiazd.Dano nam rozum najznakomitszy oraz abstrakcyjne myślenie.Od tego czasu mamy wolną wolę i odpowiadamy za swoje czyny. <-To tak ogólnie.

 

..I/Lub zeszliśmy z drzew.Wyszliśmy na sawannę,udoskonaliliśmy swą postawę pionową.Aby przetrwać i nie być pokarmem dla drapieżców nasi przodkowie nauczyli się biegać na długie dystanse.Straciliśmy owłosienie i odwrotnie niż lwy czy tygrysy nie musieliśmy w upał dyszeć i odpoczywać w cieniu ponieważ już nasz organizm chłodził się poprzez pocenie.Raczej ale nie zawsze nauczyliśmy się być tymi jedzącymi a nie jedzonymi co było efektem rozwoju inteligencji.Od tej chwili byliśmy "ludzcy"..?(uczłowieczeni).

 

Niektórzy przychylają się do teorii,że odkąd potrafimy współczuć to dopiero był nasz ten początek sapiensowy.

 

Ale nie wiem dokładnie jak to z nami jest.

Wiemy o swoim pochodzeniu i całej ewolucji, wiemy co należy robić by zachować człowieczeństwo. ale czy na pewno?

Moim zdaniem człowieczeństwo nam umyka.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Dnia 5.11.2021 o 23:29, Arkina napisał:

Co ja mogę myśleć? Głupota, nie lubię czegos takiego. Już samo to, że chciała odpocząć to ok i nawet wyłudzić L4 ale igranie życiem innych dla mnie jest wielka nieodpowiedzialnością. 

Też tak uważam i tak jej powiedziałam...obraziła się, dlatego chciała wiedzieć jak inni to widzą.

Dnia 5.11.2021 o 23:29, Arkina napisał:

Zdarzało mi się kogoś bronić...w takich sytuacjach działam instynktownie. Były to zaczepki uliczne...podeszlam i powiedziałam aby dali spokój bo zadzwonię po Policję. Czasami czuję lekki strach i że napykam sobie biedy ale ważniejsze jest dla mnie nie przymykanie oka na agresję czynna czy też bierna. 

No to wielki szacun...ja taka odważna chyba bym nie była. Nie wiem, bo nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją.

Kiedyś zareagowałam na "placu zabaw" rozdzielając dwu chłopaczków bijących się, ale zaraz pojawiły się mamusie i w obecności dzieci mnie opr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Dlaczego człowieczeństwo nam umyka?

Moim zdaniem: Coraz mniej mamy świadomości i brak wiedzy.

Nie potrafimy świadomie obrać cel i zmierzać poprzez rozszerzenie wiedzy nt. Działamy często na ślepo instynktownie bez przemyślenia podpierając się tym co ktoś powiedział i to wystarczy by iść w zaparte ku zatraceniu lub chwale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
12 godzin temu, Dżulia napisał:

No to wielki szacun...ja taka odważna chyba bym nie była. Nie wiem, bo nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją.

Kiedyś zareagowałam na "placu zabaw" rozdzielając dwu chłopaczków bijących się, ale zaraz pojawiły się mamusie i w obecności dzieci mnie opr.

Pamiętam raz sytuację na dworcu w Katowicach jeszcze przed remontem. 

Było to miejsce brudne, pełno narkomanów, bezdomnych się kręciło. 

Strach się było poruszać. Byli tam drobni handlarze, stałam w kolejce aż nagle patrzę a handlarz dziewczynie przede mną wywalił piescia w twarz. 

Leżała chwilę ale podniosła się zamroczona...nikt się nie oburzył. 

Ja też... 

Byłam w ciężkim szoku...zwialam. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
6 godzin temu, Arkina napisał:

Pamiętam raz sytuację na dworcu w Katowicach jeszcze przed remontem. 

Było to miejsce brudne, pełno narkomanów, bezdomnych się kręciło. 

Strach się było poruszać. Byli tam drobni handlarze, stałam w kolejce aż nagle patrzę a handlarz dziewczynie przede mną wywalił piescia w twarz. 

Leżała chwilę ale podniosła się zamroczona...nikt się nie oburzył. 

Ja też... 

Byłam w ciężkim szoku...zwialam. 

Świat ogarnęła narkomania, a handlarze są bardzo nie niebezpieczni.

Nie można świadomie narażać w takich sytuacjach własnego zdrowia czy życia.

Też bym tak zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Przede wszystkim "rządza pieniądza", materializm i duża konsumpcja doprowadziła do zatracenia wartości w ludziach. 

Największą miłością i największym przyjacielem dla ludzi często jest: PIENIĄDZ i rzeczy materialne. 

No a za pieniądze kupuje się rzeczy materialne. 

Takie czasy nastały. 

Żeby coraz więcej "konsumować", bo zachęcają do tego z każdej strony, a na to są potrzebne pieniądze. 

Tam, gdzie jest jak najlepszy zysk, gdzie chodzi o pieniądze, to człowiek i wartości najczęściej się nie liczą. 

Jeżeli chodzi o pieniądze, to przyjaciół nie ma w takim sensie, że bardziej liczy się: pieniądz, zysk, niż przyjaciel. 

I do tego coś doprowadziło, bo w dawnych czasach nie było tego. Albo było to zjawisko rzadkie. 

Np. w czasach komuny w Polsce żyło się biednie, skromnie i prawie każdy miał podobną sytuację i ludzie się potrafili szanować. 

Nie było prawie wolnego rynku, konsumpcja też była dość znacznie ograniczona, bo brakowało towarów w sklepach i wprawdzie ludzie mieli pracę stałą i nawet niezłe zarobki, ale niewiele mogli kupować w sklepach. 

Poza tym były też kartki na wybrane produkty, które państwo zapewniało, więc nie było potrzeby posiadania wielu pieniędzy. 

Tak było w czasach, kiedy nie było kapitalizmu, a był socjalizm, który w miarę równo traktował społeczeństwo. 

I to były też pozytywne sprawy dla ludzi, bo nie było: lepszych i gorszych w społeczeństwie. 

 

W dobie kapitalizmu ( złego kapitalizmu ), nie liczą się inni, a "liczę się ja". 

Ja mam mieć dobrze, mi ma być wygodnie, mi ma się powodzić, a nie innym, nie znajomemu, koledze, a nawet bratu lub siostrze. 

To jest: egoistyczny kapitalizm i z tym mamy do czynienia w dzisiejszych czasach. 

Bo jest też: dobry kapitalizm i to funkcjonuje w wielu krajach Europy Zachodniej. Poza tym w takich krajach od dawnych czasów rządziły rządy typowo-lewicowe, które się opowiadały za: równością społeczną, za równymi prawami i za równą gospodarką rynkową. 

Czyli: równe i sprawiedliwe podatki dla wszystkich, bez wyzysku. W miarę równe szansę na rozwój, na pracę. 

Dlaczego np. w krajach Skandynawskich od zawsze praktycznie żyło się dobrze? Bo w tych krajach od dawna rządziły i rządzą też do teraz, rządy lewicowe. 

A takie "rządy" głoszą wszystkie dobre wartości, gdzie nikt nie jest: lepszy i gorszy i panuje tolerancja wzajemna. 

Dlatego, w takiej Szwecji, Norwegii i Dani zawsze się żyło fajnie, bo tam był zawsze szacunek wzajemny, prawie zero złodziejstwa i inna mentalność ludzi. 

 

Mądre rządy i szanowanie własnego społeczeństwa. 

 

To nie tak jak w Polsce, że rząd nie szanuje własnych wyborców, że jest nieuczciwy, zakłamany i arogancki. 

Że z takich polityków wychodzą złe i niedobre cechy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 minut temu, Miejscowy napisał:

Tak było w czasach, kiedy nie było kapitalizmu, a był socjalizm, który w miarę równo traktował społeczeństwo. 

Ty po prostu chcesz żeby wszyscy byli równo biedni jak ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
8 minut temu, Pieprzna napisał:

Ty po prostu chcesz żeby wszyscy byli równo biedni jak ty ?

Nie, nie chcę. 

 

Nie zrozumiałaś chyba do końca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

@Miejscowy

...Poza tym były też kartki na wybrane produkty, które państwo zapewniało, więc nie było potrzeby posiadania wielu pieniędzy...

 

Bez pieniędzy tych  "kartek" nie dało się zrealizować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
1 godzinę temu, Frau napisał:

@Miejscowy

...Poza tym były też kartki na wybrane produkty, które państwo zapewniało, więc nie było potrzeby posiadania wielu pieniędzy...

 

Bez pieniędzy tych  "kartek" nie dało się zrealizować ?

Ale chodzi mi o to, że państwo w PRL przekazywało takie kartki ludziom i ludzie za kartki kupowali wybrane produkty. 

Oczywiście, państwo za to płaciło, bo nic nie było za darmo. I nie jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Miejscowy napisał:

Ale chodzi mi o to, że państwo w PRL przekazywało takie kartki ludziom i ludzie za kartki kupowali wybrane produkty. 

Oczywiście, państwo za to płaciło, bo nic nie było za darmo. I nie jest. 

Tłumaczę Ci, że te kartki nic nie znaczyły bez pieniędzy. 

Towar był reglamentowany, ale nie darmowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Jester
14 minut temu, Miejscowy napisał:

Ale chodzi mi o to, że państwo w PRL przekazywało takie kartki ludziom i ludzie za kartki kupowali wybrane produkty. 

Oczywiście, państwo za to płaciło, bo nic nie było za darmo. I nie jest. 

Za komuny nie kupowano towaru za kartki, jakby były bonami albo wekslami. Te kartki były raczej jak recepta bez której nie możesz wykupić niektórych leków. Albo jak limity na „chodliwy” towar w niektórych marketach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
13 minut temu, Frau napisał:

Tłumaczę Ci, że te kartki nic nie znaczyły bez pieniędzy. 

Towar był reglamentowany, ale nie darmowy ?

O boże moje córki kiedyś też tak myślały, że jak kartki były, to nie trzeba było płacić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
16 minut temu, Frau napisał:

Tłumaczę Ci, że te kartki nic nie znaczyły bez pieniędzy. 

Towar był reglamentowany, ale nie darmowy ?

No to po co były kartki, skoro były pieniądze w tamtych czasach w takim razie? No to mogły być tylko pieniądze, tak jak są dzisiaj. 

Po co było płacić kartkami i pieniędzmi? Bo tego nie rozumiem trochę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Maybe napisał:

O boże moje córki kiedyś też tak myślały, że jak kartki były, to nie trzeba było płacić ??

To są właśnie te zabawne sytuacje, wynikające z różnicy pokoleń. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 527
    • Postów
      250 279
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      812
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    kerouack
    Najnowszy użytkownik
    kerouack
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nafto Chłopiec
      Na wieś. Ja poszedłem do kina, po drodze kupiłem książkę. A potem będę odpoczywał 😎
    • Pieprzna
      Narzeczona wysłana na wieś czy do SPA?
    • Pieprzna
      Pokolenia poubeckie się rozpanoszyły przez grubą kreskę. Nie dość, że są mocni własną siłą, to jeszcze ciągną kroplówki zagraniczne. A propos młodzieży. Tego z siekierą od mordu na uniwersytecie widziano z pół godziny przed napaścią. Zamiast wezwać policję i zainteresować się konkretnie, to oni tylko sobie ostrzeżenie na grupach powysyłali żeby drzwi zamykać 🤦‍♀️
    • Pieprzna
      Czy PiS nie robił niczego dla kraju? Nie stawiał na rozwój? Przekop Mierzei, tunel pod Świną, infrastruktura gazowa, instytucje naukowe, wyciągnięcie do realizacji CPK, popchnięcie atomu, wzrost zysków ze ssp, autostrady i ekspresówki, inwestycje w samorządach... Kto ciągle nogi podkładał? Pisał rezolucje, blokował KPO, nakręcał afery w mediach przy pomocy usłużnych, kontrolowanych organizacji pozarządowych? Wojna jest wtedy gdy jeden atakuje a drugi się broni. Wniosek- wystarczy pozbyć się agresora żeby ofiara zajmowała się pracą a nie wojną. PO powinno zniknąć ze sejmu całkowicie, bo to oni są szkodnikami i podżegaczami.
    • Nafto Chłopiec
      Czas na weekend w pojedynkę 😎
    • Pieprzna
      Oni są chyba z różnych odłamów konfy? Bosak wie, że teraz jeszcze nie czas na niego. Myślę, że planuje w kolejnych prezydenckich zawalczyć kiedy zmęczenie popisem będzie eksplodowało. Zawsze go szanowałam za merytorykę, przyglądam się z nadzieją, że może coś dobrego zrobić dla Polski. Mentzenowi za bardzo nie ufam. Nie ma myślenia strategicznego. Czy jemu się wydaje, że agresją przeciągnie pisiorów do konfy? Boje się, że konfa może się zacząć układać z Tuskiem.   Przemówienie do wygłoszenia na oficjalne okazje nawet sekretarka może ułożyć 😉 Potrzebujemy kogoś kto się postawi eurokołchozowi czyli zielonej nędzy i wpychaniu nachodźców. W obliczu zagrożeń czyjaś kawalerka, łamana angielszczyzna czy pognieciony garnitur nie mają żadnego znaczenia. Nie możemy sobie dać zamydlić oczu pierdołami kreowanymi przez układ rządzący. 
    • Nafto Chłopiec
      Zobacz jak ordynarny jest poziom dyskusji przed tymi wyborami. To są politycy, przedstawiciele Narodu czy patostreamerzy? Nóż się w kieszeni otwiera jak się słucha co ci ludzie mówią. Politycy wyzywają się od pizd, alfonsów, złodziei, szczurów. A to wszystko za nasze pieniądze. Tam naprawdę powinna jakaś bomba jebnąć żeby się oczyścić z tego syfu.
    • Nafto Chłopiec
      I dalej będą sprzedawać byle mieć swoje 5 minut do nachapania się, a reszta Polaków mają w dupie. Tu by musiały ze trzy pokolenia umrzeć żeby pozbyć się tych sprzedawczyków. Choć z drugiej strony jak widzę jaka młodzież rośnie to nie wiem co gorsze...
    • Aco
      No co mam Ci powiedzieć. Dla mnie Mentzen też nie jest kandydatem idealnym. Bosak jest o wiele bardziej "wygadany" ale startuje Mentzen, a początki Nawrockiego jakie były? Teraz się trochę wyrobił. Potrzebujemy wybitnego oratora czy zmian? Ty jesteś PiS-owa więc będziesz stać za nimi i ok, ale to jest droga donikąd jeżeli mamy monopol dwóch partii i zamiast robić coś dla tego kraju, to tylko potrafią prowadzić wojenki polityczne. Powiem szczerze, że rzygam już tym wszystkim, bo tak naprawdę to nic się nie zmienia oprócz garniturów i starych mord przy korycie jak Tusk czy Kaczor, którzy powinni już się usunąć w cień, a nie brylować w ławach sejmowych. 
    • Pieprzna
      Zainteresujcie się dzisiaj wpisami kanclerza Merza i niemieckich dziennikarzy. Niemcy wprowadzają stan wyjątkowy żeby wydalać migrantów. Wszyscy sąsiedzi, którym grozi przerzut niemieckich "inżynierów" już to oprotestowali, Tusk siedzi cicho. Są już ugadani, że wszystko idzie do nas tylko przed wyborami niedobra o tym mówić.
    • Pieprzna
      Grubymi nićmi to szyte. Ale to Kaczor wprowadził totalitaryzm c'nie.
    • KapitanJackSparrow
      A jeszcze jedno Zandberg byłby najlepszym kandydatem bo byłaby szansa zakopać to że pór i wojnę polsko-polską  . Jako jedyny chyba byłby w stanie po ludzku rozmawiać z jednymi i drugimi   
    • KapitanJackSparrow
      Nie ma żartów Gdańsk włączył się w kampanię zawiadamiając prokuraturę o popełnieniu przestępstwa wyłudzenia na szkodę Skarbu Panstwa i poświadczenia nieprawdy do Izby Notarialnej a ponadto MOPS chcę aby Nawrocki przejął opiekę i finansowanie pobytu dziadka tak jak się zobowiązał to 8 000 zł miesiecznie .Ja już pogubiłem czy ukradł pozyczył pomaga czy darował 😅
    • Pieprzna
      Ue szkoda, bo mnie zaintrygowałaś 😄
    • KapitanJackSparrow
      @Pieprzna o mamy punkt zaczepienia do zgody. Oczywiście, że nie w porządku ze służby specjalne dzialają w imieniu jednego kandydata, o ile wiem w ten młynek poddawani byli zawsze kandydaci bo są na to zapisy prawa żeby sprawdzić. Ale tu nikt się nie przyzna że działają na korzyść Trzaska.  Oczywiście że nie w porządku ze telewizja publiczna TVP wspiera Trzaskowskiego wspomnę choćby tą nieszczęsna debatę i nie widać nawet żeby ktoś miał za to beknąć. Oczywiście że PiS jak był przy władzy robił to samo z telewizją . No co mam ci powiedzieć....?  Zandberg 🤣
    • KapitanJackSparrow
      Dobre, 😬😁 nie wiem co dalej było bo ucięte ale ta pauza wymowna 😁
    • Pieprzna
      Nie denerwuj się. Ja wcale za Nawrockiego nie podkładam ręki do obcięcia. Po prostu jestem już na tyle stara żeby nie wierzyć we wszystko co mi podsuwa układ rządzący w postaci sojuszu rządu, mediów i służb specjalnych. Stawka jest wysoka a Trzaskowski nie jest aż takim pewniakiem do zwycięstwa jak się wydawało na początku kampanii. Jest larum o opowieść opiekunki. A gdzie była informacja, że ona nawet nie jest z tamtejszego mopsu tylko jakiejś fundacji, a prywatnie jest zwichrowaną kodziarą? Mamy nagłówek o tym, że Nawrocki podpisał kwit na opiekę i wszyscy to podają bez doczytania, że na tym kwicie jest też podpis podopiecznego, że opiekun się wywiązuje. Oczywiście można dalej drążyć czy to jest prawdziwe, dlaczego taka data, czy podpisy są ok, czy facet kontaktuje, itp.,itd. Jeszcze jest tak wiele do wyciągnięcia i przedyskutowania, że na dzień dzisiejszy nie mogę uczciwie wydać werdyktu w swoim sumieniu. Zauważ jak się pisiory cackają z tym facetem. Pełen szacun, pan Jerzy, schorowany staruszek podczas gdy ci mniej delikatni mówią wprost, że był ochlejem i przemocowcem co rzucał telewizorem i poturbował sąsiadów. Ciężko jest z kimś takim współpracować przy opiece. Która wersja jest prawdziwa? Byliśmy przy tym? Dlaczego jakiś poseł ma dostęp do dokumentacji bankowej Nawrockiego? Taki kwit wpłaty dla klienta leży albo w urzędzie miejskim albo w teczkach służb. I ot tak można go sobie wyjąć do kampanii wyborczej? Dlaczego Nawrocki dostał poświadczenie bezpieczeństwa a Trzaskowski nie gdy o nie wystąpił? Co w takim razie ma za uszamy, że nie wyszedł z "wirówki" czysty? I wreszcie czy pamiętasz jak na ostatniej prostej kampanii robili z Dudy pedofila?   
    • Monika
      dobrze powiedział! "yyyyyy" 😉
    • Pieprzna
      Mentzen w tej sytuacji na pewno nie pobił Schetyny, który zaniemówił zapytany o sykcesy platformy 😄😄😄    
    • Monika
    • KapitanJackSparrow
      Ja widzę że jesteś z tych co jak plują na ciebie a zaklinasz się że deszcz pada.  Żyj sobie w zakłamaniu że wszystko uczciwie było ...(a dziadek nawet nie wiedział że to mieszkanie już nie jego jest. ) Boże co z wami ludzie nie tak jest. Popieram Zandberga ale i tak wiem że w 100 procentach nie pokrywają mi się jego poglądy z moimi choćby nieznacznie w sprawie aborcyjnej,  ale przypartego do muru z jakąś niegodziwością z całą pewnością rozsądnie bym starał się ocenić i postanowić coś , z odwróceniem od tego człowieka włącznie.  Przecież w końcu nie znamy tych ludzi i wiemy tylko to co przedrze się do nas  w mediach. 
    • KapitanJackSparrow
      Obejrzałem ten filmik, nic deprecującego nie widzę, idzie sobie na luzie Mentzen z marynarką na ramieniu podchodzi tik toker i zadaje mu banalne pytanie  aby w jednym zdaniu ujął dlaczego ludzie  mają glosować na konfederację. Słusznie zauważył że powodów jest tyle że mu to ciężko uprościć do jednego powodu. Może lepiej nie mówić nic , niż palnąć głupotę żeby niosła się po świecie. 😴
    • Monika
      służą to Pikuś, oni nasz kraj sprzedali i ogołocili ze wszystkich dóbr. I nie będę pisać czyja to wina...
    • Monika
      OMG to ja szybko wymyśliłam, jak on się zastanawiał "bo to najlepsza opcja dla Polski" "Bo zadbamy najlepiej o Polaków i ich sprawy" "Tak jak wszyscy Polacy mamy dość i chcemy to zmienić"  i 30 innych -może głupie, ale tak z zaskoczenia na luzie lepiej takie, niż nie wiedzieć dlaczego😂 On mi podpadł też dużym brakiem wiedzy w jednym temacie, ale już nie będę pisać, było mi wstyd jak o tym mówił, bo był niedoinformowany.
    • Pieprzna
      Tu jest przykład jak na szybko nie wie co odpowiedzieć. Myślisz, że z ruskimi i amerykańcami będzie bystrzejszy? https://www.o2.pl/informacje/wpadka-mentzena-nie-potrafil-odpowiedziec-na-to-pytanie-6947206169365344a  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...