Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Frau
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Poczekaj, poczekaj...moment..jedna chwila...a to przypadkiem nie Ty miałaś mi narobić rolad, klusek śląskich i modrej kapusty? Dziołcha, weź pokoż Ty mi swój Reisepass! ?

Że tak powiem. Wyrobiony w Złotym Stoku. Jak palcem przeleciesz po mapie, zauważysz, że to inny region śląski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
4 minuty temu, Frau napisał:

Że tak powiem. Wyrobiony w Złotym Stoku. Jak palcem przeleciesz po mapie, zauważysz, że to inny region śląski ?

Hodowla pstrągów?

 

Pomyliło mi się ze Złotym Potokiem. Sorry. Wujek mi podpowiedział?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
6 minut temu, Żebrak napisał:

Hodowla pstrągów?

 

Pomyliło mi się ze Złotym Potokiem. Sorry. Wujek mi podpowiedział?

Kiedyś, to było woj. wałbrzyskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Kiedyś, to było woj. wałbrzyskie.

Teraz już wiem. Sprawdziłem. Teraz już wiem, że kicha a nie drugie danie bydzie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Żebrak napisał:

Teraz już wiem. Sprawdziłem. Teraz już wiem, że kicha a nie drugie danie bydzie? 

Byłam dzieckiem, kiedy opuściliśmy to miasto. Nie martw się, naumiłam się robić rolady. Nie jest to danie niedzielne w moim domu. To nie moje tradycje, a kluski średnio mi smakują. Szybko zapycha, jeszcze szybciej jeść się po nich chce. Bardziej mi smakują kluski czarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
4 minuty temu, Frau napisał:

Byłam dzieckiem, kiedy opuściliśmy to miasto. Nie martw się, naumiłam się robić rolady. Nie jest to danie niedzielne w moim domu. To nie moje tradycje, a kluski średnio mi smakują. Szybko zapycha, jeszcze szybciej jeść się po nich chce. Bardziej mi smakują kluski czarne.

Szare? Z tartych ziemniaków? Dobre są. Jeżeli mówimy o tych samych to git masz smak. Tera dziołcha moga ino jedno pedzieć: już Cię Kochom dozgonnie, ino nawoż mi tego tak z cetnar. 

 

 

Zawijam się, zrobiło się późno. Kolorowych snów @Frau ?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Szare? Z tartych ziemniaków? Dobre są. Jeżeli mówimy o tych samych to git masz smak. Tera dziołcha moga ino jedno pedzieć: już Cię Kochom dozgonnie, ino nawoż mi tego tak z cetnar. 

Tak. Tarte ziemniaki na miazgę.  

Skoro o tym rozmawiamy. Zauważyłam też, że Hanysi lubią takie "kopiate" porcje na talerzu. Anorektyczką nie jestem, ale mdli mnie na ten widok. O tych golonkach nie wspomnę, bleeee. 

Czas na mnie. Dobranoc ?

A. Tak mi się przypomniało.

Dawno temu, koleżanka mamy zapytała: co dzisioj ważysz na łobiod?

Pierogi zrobiłam, ale ja nie ważę. U nas każdy je ile chce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
25 minut temu, Frau napisał:

Tak. Tarte ziemniaki na miazgę.  

Skoro o tym rozmawiamy. Zauważyłam też, że Hanysi lubią takie "kopiate" porcje na talerzu. Anorektyczką nie jestem, ale mdli mnie na ten widok. O tych golonkach nie wspomnę, bleeee. 

Czas na mnie. Dobranoc ?

A. Tak mi się przypomniało.

Dawno temu, koleżanka mamy zapytała: co dzisioj ważysz na łobiod?

Pierogi zrobiłam, ale ja nie ważę. U nas każdy je ile chce ?

Chopy robiły na grubie to siły musieli mieć. Trza było zjeść. 

Dobranoc. 

 

 

Jeszcze tylko na zakończenie dodam. @Frau mimo, że mówię czysto po polsku to i tak akcent mnie zdradza. Tego chyba nie można wyplenić. 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Dzień dobry. No to mamy już czwartek. Chyba nie będzie mi się opłacało wracać na weekend do domu. Trzeba będzie sznaucera wypuścić na łowy. Niech sobie i mnie jakieś lokum załatwi? @Pieprzna kiedy będziesz odprowadzała dzieci na przystanek autobusowy i obok furtki zobaczysz takiego małego czarnego przybłędę o dużych smutnych oczach, nie reaguj jak Cię proszę!? Na Twój widok zrobi myk na grzbiet, rozłoży łapy i będzie się domagał byś go pogłaskała. Mówię Tobie, nie wchodź w to. To stary cwaniak i wyjadacz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Nie ma obaw. Nie lubię pieskich pieszczot. A Ty załóż ciemne okulary żebym nie widziała Twoich dużych smutnych oczu, bo na nie mogłabym nie być taka obojętna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Nie ma obaw. Nie lubię pieskich pieszczot. A Ty załóż ciemne okulary żebym nie widziała Twoich dużych smutnych oczu, bo na nie mogłabym nie być taka obojętna ?

Masz rację. Niech sznaucer czatuje w aucie a ja przy furtce. Ze względu na dzieci nie zrobię myku na plecy, ale zakrywając dłonią jedno oko zapytam: przepraszam, ale coś wpadło mi do oka, mogłaby mi pani jakoś pomóc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
28 minut temu, Żebrak napisał:

Masz rację. Niech sznaucer czatuje w aucie a ja przy furtce. Ze względu na dzieci nie zrobię myku na plecy, ale zakrywając dłonią jedno oko zapytam: przepraszam, ale coś wpadło mi do oka, mogłaby mi pani jakoś pomóc??

Już po oku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Już po oku ?

To lepiej do poniedziałku nie wychodź z domu. Jak będzie rozpierducha na wsi, nie interesuj się. Jak Koło Gospodyń Wiejskich z chóralnym śpiewem, w korowodzie, przejdzie nocą koło Twojej chałupy, przyjmij to za dopust boży. W poniedziałek wszystko wróci do normy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
6 minut temu, Pieprzna napisał:

?

Letnika z psem na wsi będziecie mieli. Do poniedziałku? Czego nie zrozumiałaś @Pieprzna? Sama wyekspediowałaś mnie do tej z pięciorgiem dzieci i chłopem jakoby go nie było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Letnika z psem na wsi będziecie mieli. Do poniedziałku? Czego nie zrozumiałaś @Pieprzna? Sama wyekspediowałaś mnie do tej z pięciorgiem dzieci i chłopem jakoby go nie było. 

To jutro masz ostatnią szansę lepiej się z nią zapoznać. Potem gzubki mają weekend i nauczanie zdalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
Dnia 17.03.2021 o 06:37, Żebrak napisał:

?

Wietrzyku, uwielbiam Twoją perspektywę patrzenia na świat. Nie zawsze mogę ją rozkminić a nie chcąc wychodzić na głupka, wolę zamilczeć? Co do jajek...zawstydzasz mnie! ? Ja nie z tych, ja z tamtych. Miłego dnia?

?

 

10655389_977679418912720_572716910392431

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Andrzej, Andrzej, Andrzej, gdzie Ty jesteś?

Rozkocha, uzależni, nie da porannego papu czytelniczego ?

Śniłeś mi się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Andrzej, Andrzej, Andrzej, gdzie Ty jesteś?

Rozkocha, uzależni, nie da porannego papu czytelniczego ?

Śniłeś mi się ?

No ja też czekam. Przecież nie bez powodu przytargałam to drzewo. Leżę, szeleszczę listkami a odpowiada cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Śniłeś mi się ?

Mój Boże! Pytam się za co to wszystko? Mieliśmy być podobnież kumplami jak mi sam mówiłeś, pamiętasz? Mówiłeś, trzymaj się mnie blisko a będzie dobrze. Grzmiałeś jak ojciec, którego nie znałem, że mogę robić wszystko co chcę ale wypadałoby bym od czasu do czasu jednak włączył myślenie. 

Kiedyś żartowaliśmy z CiZ na tamtym forum w mało śmieszny sposób. Jechałem do niej z seks gadżetami a ona mnie postowo prowadziła. Zamiast pod Warszawą znalazłem się pod Białymstokiem. A teraz siedzę na popasie, piję lurę zwaną kawą, tak z światowa, i przeglądam forum. Właśnie jestem w drodze do tego miasta. Wszystko co mijam wygląda paskudnie i smutno. Wczoraj rozmawiałem z gościem przez telefon dogadując szczegóły dzisiejszego spotkania i ten jego zaśpiew doprowadzał mnie do szału. 

Pieprzowa, idź dzisiaj do spowiedzi, mówię Tobie. Koniec świata będzie jak nic. Kiedyś wróżka Helga, to takie słowiańskie imię, mówi do mnie, Żebrak, tyś jest tak pofyrtany, że jak komuś się przyśnisz, to koniec świata bliski. 

10 minut temu, Ze(ś)firek napisał:

No ja też czekam. Przecież nie bez powodu przytargałam to drzewo. Leżę, szeleszczę listkami a odpowiada cisza?

Dziękuję za nie Wietrzyku? Dziękuję jak tylko potrafię. Jest piękne w swym majestacie tak jak i Ty jesteś piękny w swobodnym szeleszczeniu literkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
Dnia 17.03.2021 o 07:56, Żebrak napisał:

Jak macie tam jakieś Koło Gospodyń Wiejskich to wkręcę się w ten interes ale bez interesu?

 

To teraz brakuje mi tylko jednego pytania. Zapytaj, Endriu ile chcesz mieć dzieci??

 

Uciekam, zajrzę jak będę miał okazję. Mają tutaj straszną jajecznicę? Tego nie da się jeść. Pieczywo czerstwe, kawa beznadziejna. Masakra. 

Gdzie Ty jesteś? ??

Hmm... pewnie zatrzymałeś się w słynnym dworze w Kołaczkowie. Co prawda ten neogotycki dworek obrósł już trochę bluszczem i ciemno tam masz zapewne.Siedzisz i dumasz w nim o zawiłych kolejach życia i zastanawiasz się, co by tu wypić, bo miejscowa gorzelnia od dawien dawna już  zamknięta. ?W Kołaczkowie była kiedyś bardzo słynna gorzelnia.Teraz to tylko opuszczony zabytek. 

No... i co z Tobą? Weź się w garść.Ileż można liczyć trunki w myślach! Caly świat przed Tobą! Spójrz jakie piękno natury wokół.Zwłaszcza te kobiece piękno. Co prawda kobieta to istne zło(tak ostatnio usłyszałam od znajomego), ale jakże to urocza istota. ??

To jak będzie z Tobą? 

 

@Żebrak@Żebrak odnalazłeś się jednak! Myślałam, że ugrzązłes gdzieś w w Polsce. ?

Co do Twojej odpowiedzi, to jak się pojeździ po Polsce po tych mniej znanych drogach, to widzi się tylko dziury w nich i szarówkę polskich wsi i miasteczek dookoła.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
15 minut temu, Żebrak napisał:

Pieprzowa, idź dzisiaj do spowiedzi, mówię Tobie. Koniec świata będzie jak nic. Kiedyś wróżka Helga, to takie słowiańskie imię, mówi do mnie, Żebrak, tyś jest tak pofyrtany, że jak komuś się przyśnisz, to koniec świata bliski. 

Dzisiaj nie mogę. Mógłbyś załatwić przeniesienie końca świata na po Wielkanocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
16 minut temu, Żebrak napisał:

 

Dziękuję za nie Wietrzyku? Dziękuję jak tylko potrafię. Jest piękne w swym majestacie tak jak i Ty jesteś piękny w swobodnym szeleszczeniu literkami?

Nie schlebiaj mi bo jeszcze urosnę i zrobi się bałagan. Znam z życia Huragan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Penelopka napisał:

Gdzie Ty jesteś? ??

Hmm... pewnie zatrzymałeś się w słynnym dworze w Kołaczkowie. Co prawda ten neogotycki dworek obrósł już trochę bluszczem i ciemno tam masz zapewne.Siedzisz i dumasz w nim o zawiłych kolejach życia i zastanawiasz się, co by tu wypić, bo miejscowa gorzelnia od dawien dawna już  zamknięta. ?W Kołaczkowie była kiedyś bardzo słynna gorzelnia.Teraz to tylko opuszczony zabytek. 

No... i co z Tobą? Weź się w garść.Ileż można liczyć trunki w myślach! Caly świat przed Tobą! Spójrz jakie piękno natury wokół.Zwłaszcza te kobiece piękno. Co prawda kobieta to istne zło(tak ostatnio usłyszałam od znajomego), ale jakże to urocza istota. ??

To jak będzie z Tobą? 

 

Muszę zgodzić się z Tobą Penelopka, kobiety to zło. Nie będę rozwijał tematu. Napiszę tylko tak: jest dobro i jest zło. A ja pośrodku. W walce gigantów, czyli dobra ze złem lub zła z dobrem, to Żebrak głównie dostaje po jajach. 

 

@Penelopka masz cudownie rozwinięty instynkt samozachowawczy. Zawsze zjawiasz się kiedy akurat wychodzę i odpisuję będąc na klatce schodowej, albo kończę pić lurę, za którą zapłaciłem jak za oryginalną kolumbijską kawę.

Żebrak najczęściej śpi w rowie przykryty kartonami. Na takie przybytki to on sobie może tylko popatrzeć. 

2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Dzisiaj nie mogę. Mógłbyś załatwić przeniesienie końca świata na po Wielkanocy?

Pogadam z szefem. To jedyny Gość, który lubi kiedy do niego mówię. 

2 minuty temu, Ze(ś)firek napisał:

Nie schlebiaj mi bo jeszcze urosnę i zrobi się bałagan. Znam z życia Huragan?

Orkan i tajfun, i tornado. Zawsze mnie to Wietrzyku rajcowało. Nie tylko w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
6 minut temu, Żebrak napisał:

 

 

Orkan i tajfun, i tornado. Zawsze mnie to Wietrzyku rajcowało. Nie tylko w łóżku?

Można władować się i do oka cyklonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 036
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      nie, nie ok.        
    • Vitalinka
      Przecież wiedziałaś o tym od początku, mogłaś napisać mi to na priv🙂 Nie pisałam długo na dwóch nickach, to był okres przejściowy, niektórzy pisali do Moniki to odpowiadałam jeszcze pod imieniem, zamiast zalogowanym nickiem. W moim temacie pisałam przemiennie, ale nigdy jako dwie osoby (w sensie nie prowadziłam dialogów) jak to przeczytasz to zobaczysz, ze pisze to jedna osoba zalogowana i niezalogowana, ale cały czas jedna. Dwóch innych nie udawałam.
    • la primavera
      Akurat w tym filmie za wiele się nie nagrał, ale rzeczywiście dobrze się go ogląda.
    • KapitanJackSparrow
      Fiu fiu aż spojrzałem na tytuł tematu i przecieram oczy ze zdumienia ale też z ciekawości co się wydarzyło po drodze od nielegalnych migrantów do stworzenia świata i  teorii o UFO 😀
    • fizyk
      Miejscowy pisze: My też nie wiemy do jakich sytuacji tam, przy granicy i wokół granicy dochodziło...  Jak się zachowywali niektórzy polscy strażnicy graniczni i jak traktowali tych ludzi i całe rodziny migrantów.  Jak byli traktowani niektórzy wolontariusze polscy, którzy tam jeździli, aby pomagać tym migrantom.  Media państwowe w Polsce na pewno nie pokazywały pełnej prawdy o sytuacji, na granicy.    Teraz miejscowy sytuacja się zmieniła. Teraz to Niemcy przywożą imigrantów na nasze granice, na naszą ziemię.  Media państwowe pokazują dramat imigrantów na granicy .  
    • fizyk
      Wiesz , ktoś ci mocno  namieszał w głowie . Oglądasz za dużo programów o kosmitach itp. Według współczesnej wiedzy naukowej , żadna osoba żywa nie przeżyje podróży poza obłok czy pas Oorta na granicach układu słonecznego. Jest tam za duże promieniowanie kosmiczne. To hipotetyczne skupisko lodowych kosmicznych śmieci, wyznaczające granicę dominacji grawitacyjnej Układu Słonecznego. Zdaniem astronomów pas Oorta ma kształt sferyczny i składa się z pyłu, drobnych okruchów i planetoid obiegających Słońce w odległości od 300 do 100 000 jednostek astronomicznych. Poza tym najbliższa gwiazda to 4 lata świetlne.  Kosmici nie dali by radę ze sobą zabrać realne ilości zapasów na tak długą podróż na ziemię i z powrotem. W twoim poście widzę  jak  trwoga przed wiarą jest większa od strachu przed wojną.
    • Vitalinka
      Nie, nie czuję się🙂 Mimo braku znajomości języka pooglądaj, poszukaj też takich w języku polskim. Pozdrawiam🙂
    • Vitalinka
      Nominuje Nafcika🙃
    • KapitanJackSparrow
      Wiesz , 🤔 gdybyś poszedł że mną na stadion to tzw kotła w którym skakano by i wołano,,kto nie skacze ten z Gorzowa "🤣 uwierz skakał byś. 😀
    • Astafakasta
      Oprócz siłowni i tv w tym szpitalu nic nie ma. Jest psycholog, ale ona zajmuje się tylko przesluchiwaniem nas raz na miesiąc. Na jakąś terapię bym poszedł, ale to dopiero mogę liczyć, że po wyjściu. Angielskiego też nie znam na tyle. A Ty chyba też czujesz się samotnie?
    • Vitalinka
      Nie dołuj się innymi ludźmi, to ich emocje - jeżeli w szpitalu masz terapeutę, porozmawiaj o oddzielaniu swoich emocji od emocji innych (to bardzo trudne ja też, się z tym mierzę, zresztą jak każdy człowiek, szczególnie w chwili słabości, kryzysu). Porozmawiajcie o ŚWIADOMOŚCI swoich emocji i by nie odczuwać emocji ZA innych ludzi. Tu na forum jest w dziale psychologia temat Moniki o DEPRESJI, jeżeli znasz angielski to bardzo zachęcam do ich obejrzenia. Dodatkowym plusem tych filmików jest to, że przedstawione są w formie rysunku, animacji🙂 i nie zrażaj się tematem DEPRESJA, bo filmiki zawierają taki przystępne wiadomości o lękach, emocjach i ogólnie byciu dla siebie dobrym. Serdecznie polecam🙂
    • Vitalinka
      Lajk dałam Ci za to, że nie będziesz brać👍 , a nie że czujesz się samotny.
    • Astafakasta
      A mnie osobiście interesuje rysowanie realistyczne, bo to dla mnie najtrudniejsze, ale dzięki za sugestię, bo bajkowe rysowanie też można wpleść w realizm, to byłoby nawet ciekawsze niż sam surowy realizm... Ja zaczynając naukę rysunku myślałem o powielaniu jakiś fajnych kadrów z filmów, na murach jako graffiti. Bo kiedyś tworzyłem graffiti, ale tylko same litery. Dziś mam dzień odpoczynku od rysowania. Może jutro albo pojutrze wezmę się za dalszą pracę. Niestety zdolowalem się sytuacją z kimś, a i też z tydzień już pracowalem bez przerwy, więc muszę odpoczać. 
    • Astafakasta
      Dzięki za odpowiedź. Ja nie będę brać narkotyków, bo zbyt wiele mnie to wszystko kosztowało, żeby teraz wszystko co mam zaprzepaszczać. Ludzie odsunęli się ode mnie i o to mi chodzi, że już od długiego czasu nie za bardzo mam z kim zamienić słowo.
    • Vitalinka
      Nie chodzi mi o fakt, że są wystające, bo być może modelka takie ma, co jest bardzo urocze, ale o to, że są za ciemne. W mojej opinii oczywiście🙂
    • Vitalinka
      I bardzo dobrze, że tych znajomych nie ma już w Twoim życiu. Lepiej nie mieć żadnych niż takich.   Wsłuchanie się w siebie w swoją intuicje, to najlepsze co można zrobić. Ufaj sobie.   Znalazłeś coś w czym możesz się wyrazić, narkotyki nie rozwijają tylko tłumią. Nigdy więcej do nich nie wracaj. Rysuj jak najwięcej, W internecie jest mnóstwo filmików, w których ludzie uczą technik rysunku. Ja interesuję się rysunkami bajkowymi, taka kreska prosta dziecięca raczej flamastrem (też mam specjalistyczne -ale leżą odłogiem😄) , szkicami nie za bardzo, ale wiem ile jest możliwości jak ważna jest miękkość, twardość ołówka - niektórzy do takich szkiców używają tez pasteli, węgla by je jeszcze :podrasować" tylko nie wiem czy fachowo jest to jeszcze szkic, czy jakaś inna technika. Może znajdą się tu jeszcze osoby, które się tym interesują i na tym znają? Ciekawy temat.     a to na potem:😉     Trzymaj się ciepło i dziel postępami i pamiętaj...na wszystko trzeba nie tylko pracy, wytrwałości, ale i czasu🙂
    • albatros
      Akurat to nauka właśnie stwierdziła na podstawie pomiarów i obserwacji fakt , że kosmos jest i rozwija się  po nowym otwarciu. Tutaj jest zgodność z Biblią wg której świat liczy teraz około 7 tyś.  200 lat.  Kosmos nie istniał zawsze to jest potwierdzone  przez naukę. Ale tu jest kilka wątków od mistyczki zakonnej z XIII wieku  Hildegardy z Bingen , która przekazała gigantyczną wiedzę na temat medycyny , muzyki i na temat wszechświata . Pisała ona że na początku czas płynął bardzo powoli kilkaset razy wolniej niż teraz a planety krążyły tak samo powoli po swoich orbitach.  Oprócz tego Adam został stworzony w kwiecie wieku a nie jako niemowlę, podobnie mogło być ze światem. W księdze rodzaju jest napisane, że na początku ( przed wybuchem ) był tylko chaos. Więc teraz można  się domyśleć że na krańcach wszechświata jest ten chaos , którego nowa przestrzeń "wybuchając" wymiotła poza granice kosmosu. Ostatni twój problem, że niby świat mocą grawitacji zacznie się kiedyś kurczyć, nie jest oparty na fizyce . Powstanie masy materii jest możliwe wtedy gdy powstanie jednocześnie takiej samej ilości masy antymaterii. Podobnie jak podczas powstawania ładunku dodatniego  muszą powstać ładunki ujemne, inaczej się nie da. Więc wszechświat mający tyle samo materii oraz antymaterii nie będzie się kurczył bo materią z antymaterią się odpychają przeciwnymi siłami grawitacji.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Trochę mnie "wypompowały" dyskusje, więc tak na wyciszenie słucham sobie tego:
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Oj, nie. Nie jestem  Jeśli już to samouk.
    • Vitalinka
      To tak jak ja. Mój żywioł to ziemia (tzn.nie według czegoś bo tego nawet nie sprawdzam, ale według mnie) i wszystko co na niej.   myślałam, że jesteś dr nauk humanistycznych🙃 (conajmniej)
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @albatros  A o kosmosie i fizyce niestety ciekawie nie pogadam. To interesujące tematy, ale ja jestem ledwie po zawodówce mechanicznej. Maturę wprawdzie zrobiłem, ale po rocznym kursie ogólniaka dla pracujących. Tu więc muszę przyznać, że wymiękam 
    • Vitalinka
      i o piosenkę, którą puścił w busie - to prawda, jak bum cyk cyk🙂   ...a nagie fotki, nagie fotki nigdy nie istniały i w tym cały problem, a raczej jego brak😊
    • Vitalinka
      Nie, chcemy dyskutować o rzeczach które nie zgadzają się Panu z Żuczkiem😉 w Biblii, o interpretacji niektórych rzeczy. Wy chyba naprawdę nic tu nie czytacie dokładnie😉
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      domyślam się... żużel🤦‍♂️
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...