Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Frau
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Poczekaj, poczekaj...moment..jedna chwila...a to przypadkiem nie Ty miałaś mi narobić rolad, klusek śląskich i modrej kapusty? Dziołcha, weź pokoż Ty mi swój Reisepass! ?

Że tak powiem. Wyrobiony w Złotym Stoku. Jak palcem przeleciesz po mapie, zauważysz, że to inny region śląski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
4 minuty temu, Frau napisał:

Że tak powiem. Wyrobiony w Złotym Stoku. Jak palcem przeleciesz po mapie, zauważysz, że to inny region śląski ?

Hodowla pstrągów?

 

Pomyliło mi się ze Złotym Potokiem. Sorry. Wujek mi podpowiedział?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
6 minut temu, Żebrak napisał:

Hodowla pstrągów?

 

Pomyliło mi się ze Złotym Potokiem. Sorry. Wujek mi podpowiedział?

Kiedyś, to było woj. wałbrzyskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Kiedyś, to było woj. wałbrzyskie.

Teraz już wiem. Sprawdziłem. Teraz już wiem, że kicha a nie drugie danie bydzie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Żebrak napisał:

Teraz już wiem. Sprawdziłem. Teraz już wiem, że kicha a nie drugie danie bydzie? 

Byłam dzieckiem, kiedy opuściliśmy to miasto. Nie martw się, naumiłam się robić rolady. Nie jest to danie niedzielne w moim domu. To nie moje tradycje, a kluski średnio mi smakują. Szybko zapycha, jeszcze szybciej jeść się po nich chce. Bardziej mi smakują kluski czarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
4 minuty temu, Frau napisał:

Byłam dzieckiem, kiedy opuściliśmy to miasto. Nie martw się, naumiłam się robić rolady. Nie jest to danie niedzielne w moim domu. To nie moje tradycje, a kluski średnio mi smakują. Szybko zapycha, jeszcze szybciej jeść się po nich chce. Bardziej mi smakują kluski czarne.

Szare? Z tartych ziemniaków? Dobre są. Jeżeli mówimy o tych samych to git masz smak. Tera dziołcha moga ino jedno pedzieć: już Cię Kochom dozgonnie, ino nawoż mi tego tak z cetnar. 

 

 

Zawijam się, zrobiło się późno. Kolorowych snów @Frau ?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Szare? Z tartych ziemniaków? Dobre są. Jeżeli mówimy o tych samych to git masz smak. Tera dziołcha moga ino jedno pedzieć: już Cię Kochom dozgonnie, ino nawoż mi tego tak z cetnar. 

Tak. Tarte ziemniaki na miazgę.  

Skoro o tym rozmawiamy. Zauważyłam też, że Hanysi lubią takie "kopiate" porcje na talerzu. Anorektyczką nie jestem, ale mdli mnie na ten widok. O tych golonkach nie wspomnę, bleeee. 

Czas na mnie. Dobranoc ?

A. Tak mi się przypomniało.

Dawno temu, koleżanka mamy zapytała: co dzisioj ważysz na łobiod?

Pierogi zrobiłam, ale ja nie ważę. U nas każdy je ile chce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
25 minut temu, Frau napisał:

Tak. Tarte ziemniaki na miazgę.  

Skoro o tym rozmawiamy. Zauważyłam też, że Hanysi lubią takie "kopiate" porcje na talerzu. Anorektyczką nie jestem, ale mdli mnie na ten widok. O tych golonkach nie wspomnę, bleeee. 

Czas na mnie. Dobranoc ?

A. Tak mi się przypomniało.

Dawno temu, koleżanka mamy zapytała: co dzisioj ważysz na łobiod?

Pierogi zrobiłam, ale ja nie ważę. U nas każdy je ile chce ?

Chopy robiły na grubie to siły musieli mieć. Trza było zjeść. 

Dobranoc. 

 

 

Jeszcze tylko na zakończenie dodam. @Frau mimo, że mówię czysto po polsku to i tak akcent mnie zdradza. Tego chyba nie można wyplenić. 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Dzień dobry. No to mamy już czwartek. Chyba nie będzie mi się opłacało wracać na weekend do domu. Trzeba będzie sznaucera wypuścić na łowy. Niech sobie i mnie jakieś lokum załatwi? @Pieprzna kiedy będziesz odprowadzała dzieci na przystanek autobusowy i obok furtki zobaczysz takiego małego czarnego przybłędę o dużych smutnych oczach, nie reaguj jak Cię proszę!? Na Twój widok zrobi myk na grzbiet, rozłoży łapy i będzie się domagał byś go pogłaskała. Mówię Tobie, nie wchodź w to. To stary cwaniak i wyjadacz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Nie ma obaw. Nie lubię pieskich pieszczot. A Ty załóż ciemne okulary żebym nie widziała Twoich dużych smutnych oczu, bo na nie mogłabym nie być taka obojętna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Nie ma obaw. Nie lubię pieskich pieszczot. A Ty załóż ciemne okulary żebym nie widziała Twoich dużych smutnych oczu, bo na nie mogłabym nie być taka obojętna ?

Masz rację. Niech sznaucer czatuje w aucie a ja przy furtce. Ze względu na dzieci nie zrobię myku na plecy, ale zakrywając dłonią jedno oko zapytam: przepraszam, ale coś wpadło mi do oka, mogłaby mi pani jakoś pomóc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
28 minut temu, Żebrak napisał:

Masz rację. Niech sznaucer czatuje w aucie a ja przy furtce. Ze względu na dzieci nie zrobię myku na plecy, ale zakrywając dłonią jedno oko zapytam: przepraszam, ale coś wpadło mi do oka, mogłaby mi pani jakoś pomóc??

Już po oku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Już po oku ?

To lepiej do poniedziałku nie wychodź z domu. Jak będzie rozpierducha na wsi, nie interesuj się. Jak Koło Gospodyń Wiejskich z chóralnym śpiewem, w korowodzie, przejdzie nocą koło Twojej chałupy, przyjmij to za dopust boży. W poniedziałek wszystko wróci do normy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
6 minut temu, Pieprzna napisał:

?

Letnika z psem na wsi będziecie mieli. Do poniedziałku? Czego nie zrozumiałaś @Pieprzna? Sama wyekspediowałaś mnie do tej z pięciorgiem dzieci i chłopem jakoby go nie było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Letnika z psem na wsi będziecie mieli. Do poniedziałku? Czego nie zrozumiałaś @Pieprzna? Sama wyekspediowałaś mnie do tej z pięciorgiem dzieci i chłopem jakoby go nie było. 

To jutro masz ostatnią szansę lepiej się z nią zapoznać. Potem gzubki mają weekend i nauczanie zdalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
Dnia 17.03.2021 o 06:37, Żebrak napisał:

?

Wietrzyku, uwielbiam Twoją perspektywę patrzenia na świat. Nie zawsze mogę ją rozkminić a nie chcąc wychodzić na głupka, wolę zamilczeć? Co do jajek...zawstydzasz mnie! ? Ja nie z tych, ja z tamtych. Miłego dnia?

?

 

10655389_977679418912720_572716910392431

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Andrzej, Andrzej, Andrzej, gdzie Ty jesteś?

Rozkocha, uzależni, nie da porannego papu czytelniczego ?

Śniłeś mi się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Andrzej, Andrzej, Andrzej, gdzie Ty jesteś?

Rozkocha, uzależni, nie da porannego papu czytelniczego ?

Śniłeś mi się ?

No ja też czekam. Przecież nie bez powodu przytargałam to drzewo. Leżę, szeleszczę listkami a odpowiada cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Śniłeś mi się ?

Mój Boże! Pytam się za co to wszystko? Mieliśmy być podobnież kumplami jak mi sam mówiłeś, pamiętasz? Mówiłeś, trzymaj się mnie blisko a będzie dobrze. Grzmiałeś jak ojciec, którego nie znałem, że mogę robić wszystko co chcę ale wypadałoby bym od czasu do czasu jednak włączył myślenie. 

Kiedyś żartowaliśmy z CiZ na tamtym forum w mało śmieszny sposób. Jechałem do niej z seks gadżetami a ona mnie postowo prowadziła. Zamiast pod Warszawą znalazłem się pod Białymstokiem. A teraz siedzę na popasie, piję lurę zwaną kawą, tak z światowa, i przeglądam forum. Właśnie jestem w drodze do tego miasta. Wszystko co mijam wygląda paskudnie i smutno. Wczoraj rozmawiałem z gościem przez telefon dogadując szczegóły dzisiejszego spotkania i ten jego zaśpiew doprowadzał mnie do szału. 

Pieprzowa, idź dzisiaj do spowiedzi, mówię Tobie. Koniec świata będzie jak nic. Kiedyś wróżka Helga, to takie słowiańskie imię, mówi do mnie, Żebrak, tyś jest tak pofyrtany, że jak komuś się przyśnisz, to koniec świata bliski. 

10 minut temu, Ze(ś)firek napisał:

No ja też czekam. Przecież nie bez powodu przytargałam to drzewo. Leżę, szeleszczę listkami a odpowiada cisza?

Dziękuję za nie Wietrzyku? Dziękuję jak tylko potrafię. Jest piękne w swym majestacie tak jak i Ty jesteś piękny w swobodnym szeleszczeniu literkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
Dnia 17.03.2021 o 07:56, Żebrak napisał:

Jak macie tam jakieś Koło Gospodyń Wiejskich to wkręcę się w ten interes ale bez interesu?

 

To teraz brakuje mi tylko jednego pytania. Zapytaj, Endriu ile chcesz mieć dzieci??

 

Uciekam, zajrzę jak będę miał okazję. Mają tutaj straszną jajecznicę? Tego nie da się jeść. Pieczywo czerstwe, kawa beznadziejna. Masakra. 

Gdzie Ty jesteś? ??

Hmm... pewnie zatrzymałeś się w słynnym dworze w Kołaczkowie. Co prawda ten neogotycki dworek obrósł już trochę bluszczem i ciemno tam masz zapewne.Siedzisz i dumasz w nim o zawiłych kolejach życia i zastanawiasz się, co by tu wypić, bo miejscowa gorzelnia od dawien dawna już  zamknięta. ?W Kołaczkowie była kiedyś bardzo słynna gorzelnia.Teraz to tylko opuszczony zabytek. 

No... i co z Tobą? Weź się w garść.Ileż można liczyć trunki w myślach! Caly świat przed Tobą! Spójrz jakie piękno natury wokół.Zwłaszcza te kobiece piękno. Co prawda kobieta to istne zło(tak ostatnio usłyszałam od znajomego), ale jakże to urocza istota. ??

To jak będzie z Tobą? 

 

@Żebrak@Żebrak odnalazłeś się jednak! Myślałam, że ugrzązłes gdzieś w w Polsce. ?

Co do Twojej odpowiedzi, to jak się pojeździ po Polsce po tych mniej znanych drogach, to widzi się tylko dziury w nich i szarówkę polskich wsi i miasteczek dookoła.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
15 minut temu, Żebrak napisał:

Pieprzowa, idź dzisiaj do spowiedzi, mówię Tobie. Koniec świata będzie jak nic. Kiedyś wróżka Helga, to takie słowiańskie imię, mówi do mnie, Żebrak, tyś jest tak pofyrtany, że jak komuś się przyśnisz, to koniec świata bliski. 

Dzisiaj nie mogę. Mógłbyś załatwić przeniesienie końca świata na po Wielkanocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
16 minut temu, Żebrak napisał:

 

Dziękuję za nie Wietrzyku? Dziękuję jak tylko potrafię. Jest piękne w swym majestacie tak jak i Ty jesteś piękny w swobodnym szeleszczeniu literkami?

Nie schlebiaj mi bo jeszcze urosnę i zrobi się bałagan. Znam z życia Huragan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Penelopka napisał:

Gdzie Ty jesteś? ??

Hmm... pewnie zatrzymałeś się w słynnym dworze w Kołaczkowie. Co prawda ten neogotycki dworek obrósł już trochę bluszczem i ciemno tam masz zapewne.Siedzisz i dumasz w nim o zawiłych kolejach życia i zastanawiasz się, co by tu wypić, bo miejscowa gorzelnia od dawien dawna już  zamknięta. ?W Kołaczkowie była kiedyś bardzo słynna gorzelnia.Teraz to tylko opuszczony zabytek. 

No... i co z Tobą? Weź się w garść.Ileż można liczyć trunki w myślach! Caly świat przed Tobą! Spójrz jakie piękno natury wokół.Zwłaszcza te kobiece piękno. Co prawda kobieta to istne zło(tak ostatnio usłyszałam od znajomego), ale jakże to urocza istota. ??

To jak będzie z Tobą? 

 

Muszę zgodzić się z Tobą Penelopka, kobiety to zło. Nie będę rozwijał tematu. Napiszę tylko tak: jest dobro i jest zło. A ja pośrodku. W walce gigantów, czyli dobra ze złem lub zła z dobrem, to Żebrak głównie dostaje po jajach. 

 

@Penelopka masz cudownie rozwinięty instynkt samozachowawczy. Zawsze zjawiasz się kiedy akurat wychodzę i odpisuję będąc na klatce schodowej, albo kończę pić lurę, za którą zapłaciłem jak za oryginalną kolumbijską kawę.

Żebrak najczęściej śpi w rowie przykryty kartonami. Na takie przybytki to on sobie może tylko popatrzeć. 

2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Dzisiaj nie mogę. Mógłbyś załatwić przeniesienie końca świata na po Wielkanocy?

Pogadam z szefem. To jedyny Gość, który lubi kiedy do niego mówię. 

2 minuty temu, Ze(ś)firek napisał:

Nie schlebiaj mi bo jeszcze urosnę i zrobi się bałagan. Znam z życia Huragan?

Orkan i tajfun, i tornado. Zawsze mnie to Wietrzyku rajcowało. Nie tylko w łóżku?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
6 minut temu, Żebrak napisał:

 

 

Orkan i tajfun, i tornado. Zawsze mnie to Wietrzyku rajcowało. Nie tylko w łóżku?

Można władować się i do oka cyklonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 406
    • Postów
      241 665
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      728
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    MyzhPRmob
    Najnowszy użytkownik
    MyzhPRmob
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Alina
    • Dana
    • Jacenty
      Z jagodami..Teraz sobie przypomniałem,że jadłem kiedyś - chyba najlepsze są.
    • Alina
    • Alina
      Na łące Autor: KAZIMIERZ WIERZYŃSKI Leżę na łące, Ni­ko­go nie ma: ja i słoń­ce. Ci­szą na­brzmia­łą i wez­bra­ną Na­pły­wa myśl: - To pach­nie sia­no. Wiatr cią­gnie po tra­wach z sze­le­stem, A u góry Sio­stry moje, bia­łe chmu­ry, Wę­dru­ją na wschód. Czy nie za wie­le mi, że je­stem? 
    • Alina
      Ale chyba najlepsze z jagodami,śmietanką ,posypane cukrem -czekam na pierwsze jagody i zaraz do "dzieła"
    • Chi
      https://youtu.be/pXb6wz7RF60?si=2Q44TXjBPWoKSPyw
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      O jeso. Dotrwałam i dziękuje za gratulacje.  
    • Chi
    • Chi
    • Jacenty
    • Jacenty
    • Jacenty
      Z truskawkami lepsze bo pestka się raczej przypadkowo nie trefi,a to bądź co bądź bardzo ważne chyba to.  
    • Alina
      Ja dzisiaj na obiad miałam właśnie pierogi z czereśniami-trochę to zajęcie czasochłonne ,ale jak smakują -pycha😮
    • Miejscowy
      Ja czytam bardziej dla przyjemności książki.  Czytam najczęściej kryminały, nie tylko polskie, bo ja się tym tematem interesuje od młodych lat.  Teraz nie czytam żadnej książki, bo jakoś nie mam na to chęci.  No ale mam też trochę swoich książek w domu i nie wszystkie jeszcze przeczytane.  To są najczęściej: thrillery amerykańskie i kryminały. 
    • Miejscowy
      Polacy sobie pozwalają, aby mieli gorszy poziom życia.  Tutaj nie chodzi tylko o PiS, który oczywiście był i jest najgorszą partią, zdemoralizowaną, zepsutą i oni tacy byli od początku powstania partii, do teraz.  Ale inne partie też mają swoje "za uszami" i miały także kiedyś.  Zależy to od skali...  Ogólnie prawie każdy polityk kłamie, w różnych sprawach i nie ma znaczenia z jakiej jest partii.  Po prostu jeden kłamie mniej, a drugi kłamie więcej i częściej.  Polityk musi okłamywać społeczeństwo i wyborców, bo to jemu przynosi korzyści polityczne.  Gdyby polityk nie kłamał, to by nie miał korzyści politycznej.  W PiS byli i są zakłamani do cna...  Oni kłamali bardzo często. Praktycznie zawsze, przez 8 lat, a nawet jak byli w opozycji.  Oni by się nie utrzymali tak długo na "stołku", gdyby nie ich podłe kłamstwa.  Oni utrzymali "rządzenie" dzięki złu jakiego dokonali w kraju.  To tak jak każdy bandzior i przestępca: aby był bezkarny i był na wolności, kłamie, oszukuję, kombinuje i nigdy się do niczego nie przyzna.  PiS, to także: grupa przestępcza, tyle że połączona z politykami i rządem.  I na to społeczeństwo przyzwoliło, ich wyborcy, aby oni byli bezkarni.  Gdyby nie przyzwolenie od wyborców, oni by nie rządzili i nawet mogli by nie być we wszystkim bezkarni.  Ale, wyborca ma to, co sobie sam wybiera i taka jest prawda.  To "wyborca" decyduje w jakim kraju chce mieszkać i żyć, a nie polityk.  Można w ogóle nie chodzić na żadne wybory, nie tylko w Polsce, jeżeli się potem narzeka i się "wyję" na rządy i ludzi w polityce.  Przecież nie ma przymusu głosowania i chodzenia na wybory w demokracji?  Jeśli nikt by nie głosował na żadną partię w Polsce, to oni by się sami wybrali, między sobą.  Niech w Polsce zobaczy polityk, że: społeczeństwo ma ich gdzieś...  Ja na wybory nie chodzę od kilkunastu lat, bo ja nie mam pełnego zaufania do żadnej partii w tym kraju.  Jedynie, Konfederacja mnie jakoś przekonuje, choć oni też są podzieleni w pewnych sprawach, ale wiadomo, że oni nie wygrali i nie wygrają wyborów, bo nie mieliby aż tyle głosów.  Społeczeństwo w większości nie chce na nich głosować w Polsce, pomimo że są chwaleni najbardziej ze wszystkich partii.  No ale z drugiej strony jak nie ma w Polsce w pełni dobrej partii, z takimi politykami, którzy są bardzo uczciwi, prawdziwi patrioci w kraju, oddani własnemu społeczeństwu ( bo tak powinno być w kraju ), to lepiej wybrać: mniejsze zło niż duże albo bardzo duże zło.  Bo mniejsze zło, to złe rzeczy w małej skali, jakie robią politycy, z takiego albo innego rządu.  I to dotyczyło i dotyczy praktycznie wszystkich partii w Polsce, a PiS jest tym już całkiem zepsutym, zdemoralizowanym złem...  Skala tego, co oni przez 8 lat wyrabiali, nie mieści się w głowie...  Oni "przebili" wszystkie inne partie w tym kraju, po 89 roku.    I oni są dalej bezkarni... we wszystkim... 😞
    • czpo
      Uwielbiam czytać książki i sięgam po nie bardzo często, ponieważ to dla mnie najlepszy sposób na relaks i ucieczkę od codziennych trosk. Niedawno natknęłam się na "Mów mi Majkel" autorstwa Helen Cat i od razu wciągnęła mnie ta historia. Jej fabuła jest pełna niespodziewanych zwrotów akcji, a postacie są tak realistyczne, że łatwo można się z nimi utożsamić. Spędzając wieczory z tą książką, miałam poczucie, że przenoszę się w zupełnie inny świat, co było niezwykle odświeżające i inspirujące.
    • Jacenty
      A ja sąsiadom,rodzinie i psom wyjmuję kleszcze bo te sposoby w TV co podają ,to uśmiać się można..
    • Chi
    • Chi
    • Alina
      Ziele -czystek Pij codziennie. Kleszcze nawet się do ciebie nie zbliżą Czystek to niewielki krzew uprawiany w krajach leżących nad Morzem Śródziemnym. Roślina jest bogata we flawonoidy, polifenole, kwasy fenolowe i olejki eteryczne, które odstraszają komary i kleszcze. Wykazuje działanie antygrzybiczne, antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwzapalne. Neutralizuje enzymy odpowiadające za rozpad włókien kolagenowych. Wspiera prawidłową pracę układu pokarmowego i odpornościowego. Jak stosować czystek na kleszcze? Zaopatrz się w suszone ziele czystka. Wsyp dwie łyżeczki do kubka i zalej je wrzątkiem. Odstaw je do ostygnięcia, a po tym czasie wypij zawartość. Stosuj go regularnie, a kleszcze nawet się nie zbliżą. Gotowy napar możesz wykorzystać do przygotowania naturalnego sprayu odstraszającego pajęczaki. Przelej go do butelki z atomizerem i spryskaj się nim przed każdym wyjściem z domu. Ciekawa propozycja.
    • Chi
    • Alina
      Jakoś w Polsce politycy nikogo się jakoś nie boją i robią sobie co chcą😁
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...